2010 r. nadchodzi więc PM oznajmiają iż ze stanu "PANNY" w "ŻONY" sie zmieniają - 13

[asiulek1705]

hej PMki w końcu dotarłam do Was
Obca ja teraz na stażu można powiedzieć że piastuję to samo stanowisko co Ty Bo jestem w referacie ogólnym i informatyki a kancelaria podlega właśnie pod ten referat. Niektórzy petenci są baaaardzo oryginalni

[madmuazelle]

Tośka,tobie zostało 24 dni do slubu.Wow

Can"t ( gdzies mi jedna kreseczka zagineła ) gratki 4 miechów do slubu.


Marta,ja sobie jedynie kupiłam szampon i odżywke do włosow. Zaś wczoraj,to musiałam pęsete kupić bo gdzieś poprzednią posiałam.
To miałaś pełen relaks dzisiaj dzien relaxu/kobiet

[metkaa]

czesc i czołem,
piszecie i piszecie, kto to ogarnie

Napisane przez kubusewa

a czemu nie ??? Co babcia to pies ??
Nie dajsz zaproszen tylko swiadkom i rodzicom.. Bo oni niejako są w komitecie organizacyjnym.. Nie wiem jakie jest zdanie innych dziewczyn ale ja swojej babci i babci tz zamierzam dac zaproszenie

my zaproszenia dajemy wszystkim ktorych chcemy widziec na swoim slubie czy weselu, jakos nie wyobrazam sobie nie dac zaproszenia rodzicom,

aniolekKB sukienka bardzo ładna,


lain fryzurka niezła tylko włosów trzeba miec troche

Napisane przez certina4

no i wiece tak schudłam że w niektóre suknie 38-40 już wchodzę, a niedawno ( 3 m-ce ) temu chodziłam w 44 no i brzuszka już prawie też nie widać

super, gratulacje,

a co do sukni to mi sie chyba pierwsza najbardziej podoba,

[Martoolka87]

Napisane przez madmuazelle

Marta,ja sobie jedynie kupiłam szampon i odżywke do włosow. Zaś wczoraj,to musiałam pensete kupić bo gdzieś poprzednią posiałam.
To miałaś pełen relaks dzisiaj dzien relaxu/kobiet

Ja mam 3 pęsety (sprawdziłam w słowniku ), bo zawsze je gubię
Bardzo miło było. Aż mi żal, że to już ostatnia mikrodermabrazja, bo to bardzo miłe tak sobie przez godzinkę leżeć i pozwolić się sobą zaopiekować

[can't be perfect]

Napisane przez Martoolka87

Gratuluję 5 i okrągłej liczby do odliczania
A jak tam @ ? Przyszła na dobre?

a no przyszła

Napisane przez madmuazelle

Can"t ( gdzies mi jedna kreseczka zagineła ) gratki 4 miechów do slubu.


ja po tym jak zaczęłam się uczyć i przeczytałam 2 strony notatek usnęłam jak niemowle na 2 godziny jak tak dalej pójdzie to tych 2 egzaminów w przyszłym tygodniu nie zdam, a mam we wtorek i srodę.. nie lubię tak dzień po dniu wrr

no to pijemy

[Remmi]

Napisane przez Aaś

Aaa... no tak ja to mam sklerozę więc proszę o wybaczenie
mi to jest w sumie bez różnicy czy się uszyje, czy kupi - byleby tanio było bo na suknie za 3 tys mnie nie stać tak do 2 tys planuje coś zakupić w sumie to miałam plan najpierw pochodzić i zobaczyć w czym mi jest dobrze a potem dać krawcowej do uszycia ale mam namiary na dwie (jedna - koleżanka średnio zadowolona z efektu, druga - koleżanka koleżanki koleżanki itd.)

Wybaczam

Zobaczymy jak moja krawcowa uszyje , mam nadzieję, że będzie ok. Ale jak widziałam inne suknie spod jej ręki to nie powiem, niektóre to prawie oryginały niektórych modeli znanych marek.. Ale zawsze coś tam przerabia, więc producenci przyczepić sie nie mogą
W każdym razie, właśnie ja tak zrobiłam, że pochodziłam do różnych salonów i przymierzałam, żeby zobaczyć w czym mi dobrze.
Polecam pojechać na Kijowską na przeciwko Warszawy Wschodniej, jest kilka salonów. W Karinie mi się podobało, babki spoko, poza tym suknie to są ich własne, więc można przerobić tak jak się chce.
Na Jana Pawła i Nowolipki to poszłam popatrzeć tylko, poprzymierzałam parę sztuk, ale nic w zasadzie ładnego mi nie znalazły a ceny
W każdym razie polecam przejść się po kilku salonach.
Jeszcze mogę Ci powiedzieć o jednym salonie co jest na Ursynowie. Później poszukam namiary jeśli będziesz chciała - tam mieli raczej przystępne ceny.

Napisane przez Martoolka87

To wrzuć nam zdjęcia jak już będzie gotowe

W klubie wrzucę, ale dopieor po niedzieli, jak już TŻ te prezenty dostanie.

[BlackAngel]

juz, a raczej dopiero w domku..

[Martoolka87]

Napisane przez can't be perfect

a no przyszła
no to pijemy

No to jest potrójna okazja do picia

[gospella]

cześć
ale u nas zima, a dziś musiałam pojedzić po mieście, dent i naprawa nadkola w aucie, i padał śnieg okropny, brr
no ale już siedzę w domku, popijam herbatkę czerwoną z grapefruitem,
ogólnie to niech ta zima się skończy.

[certina4]

jeszcze raz dziękuję za wszystkie opinie są zróżnicowane, ale tak jak i moje typy ciężko mi się zdecydować na jedną suknię, ale to nie koniec mojego mierzenia więc może kiedyś nadejdzie ten piękny dzień i skończy się problem z wyborem sukni

Napisane przez Jazzmanka

Jak dla mnie zdecydowanie Jolie wygrywa. Pierwsza ma za dużo na dole poświrowane. Ostatniej ani się waż więcej dotykać. Już na miniaturce zdjęcia widziałam, że to nie to. Te dopasowane wyglądają na Tobie bardzo ładnie, ale niestety głównie z przodu, bo z boku widać brzuszek. Moim zdaniem ładnie byś wyglądała w koronkach takich smukłych, ale żeby sie suknia zaczynała delikatnie rozszerzać gdzieś w połowie pupy albo na wysokości 3/4 pośladków. Bo na tych zdjęciach suknie zaczynają się rozszerzać niżej i masz brzuszek opięty i dlatego tak go widać. A w tej Jolie, to Ci powiem, że jak Cię zobaczyłam, to sobie pomyślałam, że Ty zawsze tak mówisz, że jesteś duża, a Ty chyba masz tylko kości grube i dużo wzrostu, bo brzuszek masz albo taki płaski albo tak wciągnięty Podobasz mi się w niej i z boku i z przodu. Tak Cię wysmukla i nadaje lekkości.

Jazz bo ja w ciągu 3 m-cy schudłam 12 kg 7 po diecie a resztę ze stresu w pracy. Zdarzało mi się chudnąć 2kg w tydzień niestety chudnę, ale ceną zdrowia czasami ze stresu nic nie mogę zjeść taki mam żołądek zaciśnięty, więc pewnie do ślubu jeszcze mnie ubędzie TŻ mówi że już wystarczy tego chudnięcia, ale ja się nawet nie odchudzam teraz tylko po prostu stres mnie w pracy zrzera Z rozmiaru 44 zeszłam na 40-42, na dole też jeden rozmiar w dół. A jeśli chodzi o suknie to mieściłam się nieraz w 38 a bez problemu w 40

[can't be perfect]

a TŻcik dzisiaj do mnie nie przyjedzie.. jest zmęczony po pravy to kazałam mu się porządnie wyspać

więc muszę się wziać do nauki i wykorzystac ten czas w samotności

[madmuazelle]

Napisane przez Martoolka87

Ja mam 3 pęsety (sprawdziłam w słowniku ), bo zawsze je gubię
Bardzo miło było. Aż mi żal, że to już ostatnia mikrodermabrazja, bo to bardzo miłe tak sobie przez godzinkę leżeć i pozwolić się sobą zaopiekować

Już poprawiłam błąd. Ja kosmetyczke zamierzam odwiedzić.

Napisane przez can't be perfect

a no przyszła
no to pijemy

No to do dna

Napisane przez can't be perfect

a TŻcik dzisiaj do mnie nie przyjedzie.. jest zmęczony po pravy to kazałam mu się porządnie wyspać

więc muszę się wziać do nauki i wykorzystac ten czas w samotności

Miłego zakuwania.

[obca7]

Wróciłam od babci, oczywiście nie obyło się bez przygódPrzez nie odsniezoną drogę. Jakaś głupia baba prawie lusterko mi skasowała, bo się pchała na chama wrrr-ja stanęłam wczesniej bo sniegu może z 50 cm i nawet na pobocze nie można było zjechać ona ze swojej strony tyle nie miała, no ale nie zjechała i zonk-na chama, byle przejechać. . Ten hałas zaraz mi wypadek przypomniałAle na szczęście nic się nie stało. Mój samochód cały, ona wjechała w zaspę i nie mogła wyjechać. Ale 4 ich było więc pewnie im to sprawnie poszło.


A teraz czas się zabrać za naukę, rewizja finansowa czekaŻeby mi sie tak chciało jak mi się nie chce:P

[jozia]

Chciałam się pochwalić ze menu weselne już ustalone. We wtorek byłam u kucharki. I już wszystko załatwiłam za sama kucharkę z 6 kelnerkami i panią gospodarcza zapłacę 2900zł...

[gospella]

jak sobie wspominam lata studiów nie tylko magisterskich to az brrrr
a od 28 go zaczyanm miesięczne szkolenie i tez będę musiała sie uczyć br br br

[Esti10]

Napisane przez jozia

Chciałam się pochwalić ze menu weselne już ustalone. We wtorek byłam u kucharki. I już wszystko załatwiłam za sama kucharkę z 6 kelnerkami i panią gospodarcza zapłacę 2900zł...

a to wy osobno placicie za sale i za obsluge? nie macie wszystkiego razem w jednej cenie?

[jozia]

Napisane przez Esti10

a to wy osobno placicie za sale i za obsluge? nie macie wszystkiego razem w jednej cenie?

Nie mamy. Ponieważ my mamy sale OSP. Za sale płace 1300zł.

[obca7]

Napisane przez Esti10

a to wy osobno placicie za sale i za obsluge? nie macie wszystkiego razem w jednej cenie?

nie każda sala ma "swoje"kucharki. U nas w okolicy zawsze trzeba mieć swoje kucharki.

teraz już naprawdę uciekam się uczyć:rolleyes :

[Esti10]

Napisane przez jozia

Nie mamy. Ponieważ my mamy sale OSP. Za sale płace 1300zł.

a no tak nie pomyslalam o tym

[chilanes]

Napisane przez toskaKrk

Yyyy całkiem sporo zostało

Głównie drobiazgi: naklejki na ciasto, zawieszki na wódkę, winietki, ale to wszystko jest do załatwienia, kupić coś na dekorację auta i domu, pończochy czy rajstopy?,

No i z większych spraw: spowiedź wynajęcie busa, prezenty dla rodziców, no i nauczyć się tańczyć

Ze spraw dramatycznych: fryzura

Pewnie drugie tyle spraw mamy do załatwienia, tylko o nich teraz nie pamiętam

A przed chwilę okropnie pokłóciłam się z Tż. Przez telefon, bo jest obecnie w domu rodziców

nie martw się pogodzicie się rozglądałaś sie za innym fryzjerem?

Napisane przez BlackAngel

w sobote mam egzamin i nic nie umiem ;/

sila wizażowych PM 2010 - niech moc bedzie z Tobą

Napisane przez Aaś

debilus upierdlivus pospolitus

Napisane przez Danaeee84

Jeden plus - zamówiłam bolerko. Butów oczywiście nie znalazłam I zrezygnowałam z wielu sklepów, bo tak mi zimno w stopy było, że musiałam wrócić do domu się ogrzać... I dzisiaj robię dzień lenia

A od jutra nauka na drugi najgorszy egzamin To będzie kosmos

ja nei znalazłam bielizny, a obleciałam 1/4 maista, butów też się nie udało kupić, bo pocałwoałam w 3 sklepach klamkę, a pisało, że czynne do 18 i 0 wywieszki że zamknięte Kupiłam zimowe butki dla siebie za to, po poprzednie się rozwaliły po 2 m-cach no i 2 koszulki w Tesco za całe 22 zł No i jeszcze żarełko dla królisia, szampon intensywnie malinowy, odżywka do włosów i serum liftingujące do całego ciała, bo trza jakoś na tym ślubie za te paredziesiąt dni wyglądać a przynajmniej spróbować...

Napisane przez can't be perfect

hej dziewczynki

z wczorajszego koła dostałam 5 hihi jeszcze 3 egzaminy i ferie jesli poprawki mieć nie będę


poza tym dzisiaj dokladnie 4 miesiące do slubu jestem w głębokim szoku jak ten czas szybko leci.. jak skończy mi się sesyja muszę z TZtem powaznie porozmawiać, co z jego umową o pracę, bo musimy mysleć gdzie będziemy mieszkać po slubie, ostro bierze się za przygotowania do slubi- lista gości i zaproszenia..
zastanawiam się czy by nie zrobić samej winetki i te naklejki na wódkę i zawieszki na wino

wow!!! 4 m-ce!!! ale malutko
my dziś równe 7 m-cy, czyli Ty 3 m-ce będziesz mężatką, a ja dopiero się zaobrączkuję

Napisane przez sjoanna

A u mnie dzisiaj ksiądz po kolędzie
Nie wiem czy rozmawiać z nim na ślubne tematy czy nie?
Proboszcz coś wspominał, jak zapisywał nasz ślub, że nie będziemy z TZ musieli chodzić na kursy bo da mi płytki i sobie pooglądamy, ale może nie pamiętać.

u mnie też dziś był i bez wspomnienia o ślubie się nie obyło, bo sie zapytał czemu jeszcze z domu nie wyfrunełam

Napisane przez kaska87

czesc

cześć

[can't be perfect]

Jozia ja tam Cię podziwiam że robicie wesele z własnymi kucharkami. ja mam niemiele doświadczenia z organizowaniem takiego wesela. TŻta kuzynka robiła w jakiejś świetlicy wiejskiej. i 2 dni wcześniej musieli już pilnować sali, żeby nikt się nie włamał, a mieli jtam alkohole, napoje i część jedzenia uszykowanego.. i na weselu zarówno państwo młodzi i rodzice byli strasznie zmęczeni..

ja tam wolę przyjść z torebką i z nią wyjśc i niczym się nie martwić tylko w piatek rano zawiezie się napoje alkohole i ciasto, ale tym zajmnie się TŻ, z moim bratem i tatą bo ja będę się pieknić

a Jozia taniej Ci wyniesie takie wesele?? bo kuzynka TZta po slubie obliczyła, że wyszło jej tyle samo co jakby robiła gdzieś na sali gdzie jedzenie jest w cenie, i stwierdziła że drugi raz by się w to nie bawiła

[Samoa]

Napisane przez chilanes

ja nei znalazłam bielizny, a obleciałam 1/4 maista, butów też się nie udało kupić, bo pocałwoałam w 3 sklepach klamkę, a pisało, że czynne do 18 i 0 wywieszki że zamknięte Kupiłam zimowe butki dla siebie za to, po poprzednie się rozwaliły po 2 m-cach no i 2 koszulki w Tesco za całe 22 zł No i jeszcze żarełko dla królisia, szampon intensywnie malinowy, odżywka do włosów i serum liftingujące do całego ciała, bo trza jakoś na tym ślubie za te paredziesiąt dni wyglądać a przynajmniej spróbować...

oooo to musisz powiedzieć co to za szmapon, bo sobie wyobraziłam, że by po nim włoski tak pięknie pachniałyDaj znac czy pachną I co to za serum kupiłaś? Ja właśnie wróciłam z aqua aerobiku i sie wysmarowałam balsamem wyszczuplająco-antycellutowymGdyby tak te balsamy działały tak jak sie nazywają

[gospella]

Napisane przez can't be perfect

Jozia ja tam Cię podziwiam że robicie wesele z własnymi kucharkami. ja mam niemiele doświadczenia z organizowaniem takiego wesela. TŻta kuzynka robiła w jakiejś świetlicy wiejskiej. i 2 dni wcześniej musieli już pilnować sali, żeby nikt się nie włamał, a mieli jtam alkohole, napoje i część jedzenia uszykowanego.. i na weselu zarówno państwo młodzi i rodzice byli strasznie zmęczeni..

ja tam wolę przyjść z torebką i z nią wyjśc i niczym się nie martwić tylko w piatek rano zawiezie się napoje alkohole i ciasto, ale tym zajmnie się TŻ, z moim bratem i tatą bo ja będę się pieknić

a Jozia taniej Ci wyniesie takie wesele?? bo kuzynka TZta po slubie obliczyła, że wyszło jej tyle samo co jakby robiła gdzieś na sali gdzie jedzenie jest w cenie, i stwierdziła że drugi raz by się w to nie bawiła

nom zgadzam się, ja tez zastanwialam się może nie nad salą OSP ale w Lublinie jest super miejsce Akademii Przyrodniczej na Felinie, ale jak zaczęłam liczyć, i mysleć nad czym będę musiała mysleć- w sensie pilnowania, to mi się gorzej zrobiło, cenowo wyszło drożej, bo musielibysmy za salę płacić dodatkowo, i dowieźć napoje (masakra) i inne rzeczy. Teraz mam w nosie, alkohol się zawiezie, ciasto licze że zawiezie cukiernia i tyle.
Mam skłonności organizatorskie, ale własnego ślubu to mi się nie chce

a propos zatrudniłybyście agencję ślubną czy konsultanta slubnego?

[can't be perfect]

Napisane przez gospella

nom zgadzam się, ja tez zastanwialam się może nie nad salą OSP ale w Lublinie jest super miejsce Akademii Przyrodniczej na Felinie, ale jak zaczęłam liczyć, i mysleć nad czym będę musiała mysleć- w sensie pilnowania, to mi się gorzej zrobiło, cenowo wyszło drożej, bo musielibysmy za salę płacić dodatkowo, i dowieźć napoje (masakra) i inne rzeczy. Teraz mam w nosie, alkohol się zawiezie, ciasto licze że zawiezie cukiernia i tyle.
Mam skłonności organizatorskie, ale własnego ślubu to mi się nie chce

a propos zatrudniłybyście agencję ślubną czy konsultanta slubnego?

za dużo zachodu by było, chyba że ktoś ma bardzo zaufane kucharki..

mi nie potrzebny żaden konsultant ślubny wystarczy że mam Was

[gospella]

Napisane przez Samoa

oooo to musisz powiedzieć co to za szmapon, bo sobie wyobraziłam, że by po nim włoski tak pięknie pachniałyDaj znac czy pachną I co to za serum kupiłaś? Ja właśnie wróciłam z aqua aerobiku i sie wysmarowałam balsamem wyszczuplająco-antycellutowymGdyby tak te balsamy działały tak jak sie nazywają

boziu mi to się nie chce smarować mam tego mega ilości, ale ze stosowaniem koszmar, a latka lecą....

odnośnie bielizny, nie wiem co będzie , narazie nie znalazłam stanika z odpinanymi ramiączkami na siebie, obawiam się, że będę miała ogromny problem. a muszę miec przezroczyste ramionka. a nie chce mi się też specjalnie w takie mrozy jeździć, przy okazji obleciałam.

W ogóle to cieszę się, że jesienią pooblatywałam rożne ślubne miejsca jak było cieplej i teraz nie muszę tylko w konkretne miejsce i już. teraz bym się załamała

can't Ty tydzień przede mną ślubujesz?

[can't be perfect]

Napisane przez gospella

can't Ty tydzień przede mną ślubujesz?

8 dni przed

[gospella]

Napisane przez can't be perfect

8 dni przed

a Ty nie w sobotę? jak obyczaj każe?

[kubusewa]

Jooł wróciłam

[can't be perfect]

Napisane przez gospella

a Ty nie w sobotę? jak obyczaj każe?

na mojej sali w maju nie ma w soboty wesel, bo wolą organizować komunie poza tym jak zamawialismy rok temu w grudni salę to na maj były 2 piatki wolne.. na mojej sali wesela organizowane sa nawet w środku tygodnia, kolega miał np w środę, tyle jest chętnych, jak bylismy wtedy zamawiać salę to na 2011 soboty od czerwca-wrzesnia 2011 były zajęte chcieliśmy ewentualnie w kwietniu ale brak terminów, a pierwsza wolna sobota to była w listopadzie 2010

[gospella]

Napisane przez can't be perfect

na mojej sali w maju nie ma w soboty wesel, bo wolą organizować komunie poza tym jak zamawialismy rok temu w grudni salę to na maj były 2 piatki wolne.. na mojej sali wesela organizowane sa nawet w środku tygodnia, kolega miał np w środę, tyle jest chętnych, jak bylismy wtedy zamawiać salę to na 2011 soboty od czerwca-wrzesnia 2011 były zajęte chcieliśmy ewentualnie w kwietniu ale brak terminów, a pierwsza wolna sobota to była w listopadzie 2010

wow,co to za sala
daj linka, bo chcę obejrzeć to cudo