Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

[bajka1807]

Napisane przez karolcia228

Przykro mi ze czuje sie taka samotna...moze rozmowa szczera pomoze, nie wiem co ci poradzic bo my naszczescie nie mamy takich problemow, ale to chyba zalezy od charakteru, stosunku do partnera itd. my swiata po za soba nie widzimy i juz jest nam smutno ze caly dzien jutro nie bedziemy sie widziec...wiec glowa do gory masz nas...wiem ze my ci go nie zastapimi ale zawsze cos

to jest taki typ czlowieka z ktorym ciezko szczerze sie rozmawia, jest zamkniety w sobie, juz toczylam z nim walki typu nie wyjdziesz dopoki nie wysluchasz tego co mam do powiedzenia - ale tak bylo tylko na poczatku znajomosci, pozniej nie bylo miedzy nami zadnych spiec, bylo cudownie, a teraz on zatraca sie w prace... a ja nie moge z tym nic zrobic bo nie dociera do niego ze niedlugo to sie wykonczy jak bedzie tak zapieprzal. ale on to lubi - czyt. pracoholizm.
eh mniejsza z tym, mam nadzieje ze zmieni sie to po porodzie, ze odpusci troche prace i wszystko wroci do normy....

dobranoc dziewczyny

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

siala moj tez powiedzial ze mam chodzic na aerobik zeby zgubic kg po ciazy ...

[Siala_Bala]

Napisane przez bajka1807

to jest taki typ czlowieka z ktorym ciezko szczerze sie rozmawia, jest zamkniety w sobie, juz toczylam z nim walki typu nie wyjdziesz dopoki nie wysluchasz tego co mam do powiedzenia - ale tak bylo tylko na poczatku znajomosci, pozniej nie bylo miedzy nami zadnych spiec, bylo cudownie, a teraz on zatraca sie w prace... a ja nie moge z tym nic zrobic bo nie dociera do niego ze niedlugo to sie wykonczy jak bedzie tak zapieprzal. ale on to lubi - czyt. pracoholizm.
eh mniejsza z tym, mam nadzieje ze zmieni sie to po porodzie, ze odpusci troche prace i wszystko wroci do normy....

dobranoc dziewczyny

i nie pomoże gadanie, że potrzebujesz męża/partnera tak samo jak dziecko będzie potrzebowało ojca? Zamiast tych pieniędzy, na które tak zapiernicza?
Zależy od indywidualnej sytuacji ale nieraz można zrezygnować z paru groszy jesli to ma poprawić relacje rodzinne.. bo przecież jesteście rodziną.
Niestety u mnie mąż zapiernicza codzień i mógłby jeszcze więcej bo mamy kiepsko z funduszami, ciągle pożyczam od mamy..na wieczne nieoddanie. Fakt, że narazie nie cierpi na tym nasz związek ale nie wiem jak by było gdyby pracował dłużej/więcej/ciężej.

Niech sami se chodzą na aerobiki! o!

Ja powiem mojemu że albo razem albo wcale. I wiem, że wcale bo nie ma kiedy żeby razem a ja sama to jestem dupa leżąca a nie ćwicząca xD

[eleonoremio]

Napisane przez Alguien

Nadrabiam i nadrabiam w wolnej chwili, ale pedzicie jak szalone

Najpierw wkleje nowe zdjecia Milenki

Ona wygląda jak laleczka

[roztrzepaniec989]

Napisane przez lazurowa

Czasami już mi po prostu brakuje sił...
Mam nadzieję, że jak Mała się urodzi to będzie mi łatwiej.

Na pewno będzie łatwiej A nuż Twój M. zakocha się w Małej i wróci

[lazurowa]

Napisane przez roztrzepaniec989

Na pewno będzie łatwiej A nuż Twój M. zakocha się w Małej i wróci

Ale z Ciebie marzycielka... taka sama jak ze mnie...
Tylko, że On pewnie będzie unikał kontaktu i tego żeby ją zobaczyć.

[niezawsze]

Farminko, Alguien przepiekne macie coreczki jak ja wam zazdroszcze.
Farminko Twoj opis tylko mnie utwierdzil, ze zzo brac i sie nie zastanawiac jak opisalas same zalety

Brzuszki sliczne dziewcszyny.

Pilotka literki super ah jakby mala miala swoj pokoik...
Anoxa tez bym poszla znajac siebie na konsultacje do innego lekarza bo dzidek najwazniejszy!!!

Dzis caly dzien zakupy Kupilam 2 sukienki w orsay, kroj ten sam co czarna co ma Papeteria tez, ale kolor niebiesciutki i czerwono-czarna w paseczki idealne na ciaze, idealne po ciazy bardzo dobrze mi sie nosi ten kroj.
Z tz kupilismy juz wszystko w aptece bo brakowalo nam tylko: octeniseptu, gazikow, oilatum, soli fizjologicznej, kremiku do pupki(linomag i ziajke kupilam zobaczymy co lepsze)

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Odebralam wyniki badan jeszcze Paciorkowca sie pozbylam, hemoglobina ponad 12, cala morfologia i mocz ok i hemoglobina glikowana tez bardzo dobra(od cukrzycy)

[olakola]

Napisane przez lazurowa

Ale z Ciebie marzycielka... taka sama jak ze mnie...
Tylko, że On pewnie będzie unikał kontaktu i tego żeby ją zobaczyć.

ejjj, nie nastawiaj się negatywnie
będzie dobrze

bajka może ma problemy i nawet cie nie chce martwic, głowa do góry będzie dobrze

mój TŻ wrócił przed chwilą i teraz siedzi przed TV z laptopem na kolanach i pracuje, a ja bym chciała, żeby się koło mnie położył i pogłaskał brzucholek...

[Alguien]

Jestem z powrotem
Basia mnie zainspirowalas, bo takie porownanie super wyglada
A wiec prosze - moje ostatnie zdj brzuszka 6 dni przed porodem i 6 dni po porodzie druga fotka

[niezawsze]

Napisane przez Alguien

Jestem z powrotem
Basia mnie zainspirowalas, bo takie porownanie super wyglada
A wiec prosze - moje ostatnie zdj brzuszka 6 dni przed porodem i 6 dni po porodzie druga fotka

Roznica jest i to wielka!!!!
Pepek nadal wystajacy?

[anoxa]

Napisane przez olakola

wydaje mi się że jesteśmy identycznie - tp z ostatniej miesiączki na 12 lipca, a z USG w 12tyg o 10dni wcześniej (2 lipca)
Ty miałaś USG kilka dni temu, od tego czasu pewnie przybrał troszkę no i jeszcze dochodzi błąd pomiaru

no naprawde idziemy identycznie bo ja mam tp z miesiaczki taki sam 12 lipca i z usg 2 lipca ale nam sie udalo

Napisane przez bajka1807

ja na swojego jestem wkurzona i co raz czesciej mam ochote spakowac manatki i wyniesc sie juz do matki, ale musze tu siedziec przez seminaria i obrone :/ co raz czesciej zauwazam ze moj kochany maz posiada cechy swojego ojca i czepia sie takich pierdół ze glowa mala a dzisiaj czepil sie mojego kota, ze wylazl na balkon... a co kurde mial nie wyjsc skoro byly drzwi otwarte i zasadzil tekstem ze tego jeszcze nie bylo zeby on sie musi do kota dostosowywac i ze jak mi sie cos nie podoba to moge sobie ja wziac pod pache i isc w ****u... az normalnie mialam ochote wziac kluczyki, kota i jechac w cholere z powrotem do matki a dwie godziny temu od niej wrocilam! ale musze siedziec w tym pieprzonym miescie bo jutro przywioza sprzet i ktos musi go odebrac. przez to ze siedzi w robocie od 8 do 22 oddalamy sie od siebie i zaczyna mi juz wisiec czy on jest czy go nie ma bo sie od niego odzwyczajam, kocham go ale ostatnio wykancza mnie nerwowo :/ a do tego praktycznie rzecz biorac mam w nim zero wsparcia mimo ze pyta sie o mala, glaszcze brzuch itp ale kiedys juz marudzilam ze w tym wszystkim zapomina o mnie czuje sie jak inkubator i do tego mega samotnie...

wspolczuje pewnie po tych slowach sama bym sie spakowala i wyjechala... kazdy ma lepsze i gorsze dni mam nadzieje ze dla was niebawem nadejda te lepsze a ze maz poprostu emocjonalnie wszystko przezywa i tak to sie objawia

Napisane przez Siala_Bala

Ja ostatnio marudziłam, trochę specjalnie żeby mnie pocieszył i powiedział coś miłego.. że po ciąży mi pewnie zostanie taki brzuchol wielki i się go nie pozbędę a on "są ćwiczenia, będziesz ćwiczyć i schudniesz" tak jakby nie wiedział, że ja i ćwiczenia to jak woda i ogień
Liczyłam na cos bardziej w stylu "zniknie ani się nie obejrzysz kiedy" albo " i tak cię będę kochał " coś takiego pocieszającego w razie gdyby mi ten brzuch jednak nie zniknął
A on wywala odrazu teksty o ćwiczeniach, dietach itd jakbym musiała być chuda za wszelką cenę bo inaczej będę dla niego beee.

ta bo gdy by oni mysleli tak jak my to swiat byl rewelacyjny! ja tez uslyszalam w odwecie ze najwyzej sie bede odchudzala a o rozstepach byl nieco milszy powiedzial ze zbledna i prawie ich nie bedzie widac

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

niezawsze super ze wyniki dobre

alguien z tego brzucvha to tez Ci niewiele zostalo!!!!!!!

ja sie ciesze ze moj maz ani nie gra ani nie oglada meczy jedynie czasem na allegro cos oglada tzn codziennie wieczoram ale jak mu cos powiem to wylacza kompa

[Alguien]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Alguien dziękować dziękować dziękować za potwierdzenie płci

nie ma za co dziekowac kochana, mowie, co widze Kupuj sukienki

Napisane przez anoxa

tak wiec byla wizyta i jutro ide do domu...

to super, ze do domku idziesz!! teraz tylko czekac na meza

Napisane przez itakasia

dzieci poszly spac, uwielbiam ten moment

powiedz mi kochana czy bedziesz miala jakas pomoc, jak trzecia corcia sie urodzi? Bo tak sie zastanawiam, jak to mozna wszystko zorganizowac? Ja mam tylko jedna kruszynke, a czasu brakuje, a co dopoiero jak ma sie starsze dzieci jeszcze pod opieka...No chyba, ze z czasem to wprawionym juz sie jest.

Napisane przez Xawmeli

Augulentin--brak słów........ jaką masz piękną córcię......
obcinałaś jej już paznokcie aaa i jak kompiele w kosmetykach johnsona używasz balsamu do ciałka, oliwki czy tylko płyn do kąpieli??

Milenka dziekuje za komplement, a co do kosmetykow to narazie przemywam tylko codziennie mala na przewijaku (tym head to toe johnsona), bo dopoki pepek nie odpadnie, to nie zalecali mi kapac dziecka. No i w 1 miesiacu zycia zamierzam jak najmniej kosmetykow uzywac, tak ponoc najlepiej. Dam znac, jak wprowadze wiecej z nich do obiegu

Napisane przez entertete

Alguien jaka ta mała podobna do Ciebie!

Oj moj maz od poczatku powiedzial, ze to taka mala kopia mamusi
A co tam u Ciebie?? Jak sie czujesz?

Napisane przez eleonoremio

Ona wygląda jak laleczka

Ma jeszcze taki ciemniejszy odcien na buzce, wiec tez pewnie dlatego Za pare dni raczej zrobi sie rozowa juz

Napisane przez niezawsze

Odebralam wyniki badan jeszcze Paciorkowca sie pozbylam, hemoglobina ponad 12, cala morfologia i mocz ok i hemoglobina glikowana tez bardzo dobra(od cukrzycy)

To super wiesci

Napisane przez niezawsze

Roznica jest i to wielka!!!!
Pepek nadal wystajacy?

Nie, wklesly, ale taki rozlazly jeszcze troche, tzn dziurka nieco wieksza niz normalnie...

olakola gratki za duzego synka

[niezawsze]

Dziewczyny glupie pytanie kapiecie sie dlugo w wannie? Bo ja cala ciaze prysznic bralam tak na wszelki wypadek aby skurczy nie dostac itp. bo zabroniona a ja wole na zimne dmuchac a teraz juz dzidzia bezpieczna raczej i duza i tak mnie korci na kapiel z ksiazka w oilatum lub jakims innym plynie do kapieli

[jaszczka]

Napisane przez pszczolka87

no to się cieszę że nie jestem sama z moimi dolegliwościami... Tzn nie to żebym Wam życzyła takiego bólu bo nikomu nie życzę ale uspokoiłam się trochę bo zaczęłam sobie wbijać jakieś głupie fazki że to może od serca bo z lewej itp.. Tatuś pomasował mnie troszkę ( mój tata to najlepszy masażysta na świecie) i od razu lepiej

W ogóle chcialabym się usprawiedliwić... bo ostatnio jestem tu bardzo rzadko, a to dlatego, że mój komputer się zkaszanił i ledwo zipie, nawet go nie włączam... a na wizaż zaglądam jak jestem u rodziców za każdym razem żeby zerknąć co u Was... także wybaczcie mi że za Wami nie nadążam, ale poprostu sie nie da

oj nie jesteś sama, ja też mam takie bóle, z prawej strony zazwyczaj, czasem z lewej, dokładnie pośrodku kręgosłupa i to od paru lat, tzn od czasu wypadku samochodowego, w którym zerwałam więzadła między kręgami w sumie już mnie to nie bolało prawie, tylko sporadycznie, ale ostatnio znowu wróciło ze wzmożoną siłą... wiadomo - brzuch ciąży, środek ciężkości się przesunął i coś tam się poprzestawiało i nerwy uciska... takie to już uroki ciąży

Napisane przez bajka1807

to jest taki typ czlowieka z ktorym ciezko szczerze sie rozmawia, jest zamkniety w sobie, juz toczylam z nim walki typu nie wyjdziesz dopoki nie wysluchasz tego co mam do powiedzenia - ale tak bylo tylko na poczatku znajomosci, pozniej nie bylo miedzy nami zadnych spiec, bylo cudownie, a teraz on zatraca sie w prace... a ja nie moge z tym nic zrobic bo nie dociera do niego ze niedlugo to sie wykonczy jak bedzie tak zapieprzal. ale on to lubi - czyt. pracoholizm.
eh mniejsza z tym, mam nadzieje ze zmieni sie to po porodzie, ze odpusci troche prace i wszystko wroci do normy....

a ja bardzo cię rozumiem mam podobną sytuację, tż pracuje jak masakra, nie ma czasu na nic, jak jest w domu to śpi, a jak wstaje to musi znowu do pracy iść i jest cały czas podminowany... to się musi odbijać na związku, nie ma bata a mi z tego powodu źle bo widze, że robi za dużo, że się męczy, a ja siedzę sama, samotna, nie mam się do kogo przytulić i wogóle... zresztą o tym wszystkim już pisałam nie tak dawno temu...
liczę na to, że jak się urodzi maluszek to mu się pozmienia troszkę... ułoży sobie w głowie od nowa priorytety i tym najważniejszym nie będą pieniążki i praca

[pilotka f16]

Napisane przez anuszka1401

jaszczka a po kiego aż tyle koszul? na moje oko wystarczą dwie, jak jedną zabrudzisz, to przebierasz się, tamta dajesz do prania, na drugi dzień tż Ci przywozi Ale jak tam chcesz ja nie kupie więcej niz 2, bo potem i tak spac w nich nie będę

u nas polozna mowila zeby miec min. 3 koszule
jedna sciagniesz zaraz po porodzie, a drugą pewnie zaraz wieczorem - bo raz ze z cycow bedzie cieklo to jeszcze krew...
dlatego bezpiecznie jest miec 3 koszule
ja tez w nich spac nie bede, dlatego kupilam takie taniuskie

Napisane przez anuszka1401

jaszczka ja tam zamierzam się myć i używać antyperspirantów a jak nie to będę się wietrzyć

hehehehe
ale ponoc organizm kobiety po porodzie pozbywa sie toksyn, dlatego pot /ponoc/ wtedy okropnie smierdzi
niech sie wypowiedza te co rodzily
nam polozna w SR mowila, ze jesli damy rade to zeby brac szybki prysznic min. 2 razy dziennie, wlasnie ze wzgledu na ten pot - raz ze smierdzi, dwa zeby nie tulic maluszka do takiego ciala.. :|

Napisane przez anuszka1401

Moja mama właśnie mnie pocieszyła, że mam brzydki brzuch (chodziło jej o rozstępy), powiedziała że mam coraz więcej. No cóż, przynajmniej kobita szczera hehe Ja dalej smaruję zawzięcie, choć mam ochotę to walnąć w cholerę, ale będę twarda

Ania a moze zafunduj sobie na koniec porzadny krem
ja smaruje sie Mustellą i pomimo, ze przytylam juz 15 kilo to nie mam ani jednego rozstępu
balam sie o piersi najbardziej, bo baaardzo mi urosły - ale jak narazie /odpukać/ zero paskow..
a wiem, ze mam sklonnosci bo sporo ich mam z czasów nastolatki niestety

Napisane przez lazurowa

Bo już była głową w dół. Z resztą praktycznie od początku była główką w dół.

Dobijcie mnie...

wierca sie te nasze bobasy, bo male jeszcze i maja troche miejsca
moje nadal glowa do góry, ale spokojnie jest jeszcze sporo czasu

Napisane przez vette

Dzis chyba mamy rekord ogladalnosci ?! 32 osoby

kamilast, mysia111, agravka, roztrzepaniec989, pszczolka87, madziorek026, kabimba, scoobs, Bajka9, Basia84, Misiulka1, elcia_26, itakasia, gwiazda666, olakola, sylwunia25, kasandra82, iskie, katkab, qberka, kociamborek, dzidziadziumdzia, anuszka1401, Lilka___, msobiesiak, entertete, justynacz80, karolcia228, jaszczka

a ciekawe ile jeszcze schowanych?

Napisane przez idealnecialo

Hej hej..
ja znow na chwile..
szukalam co to moga byc wkładki z belli (pieluszki).. chyba bedzie to to:
http://www.allegro.pl/item1080797072..._promocja.html

I jeszcze sie zastanawiam czy kupic majtki siatkowe poporodowe takie zwykle czy wziąć z seni. Z seni wygladaja jakby troche z nogawkami.. i moze beda lepiej dopasowane.. bo te tanie to z tylka zjezdzaly a ligniny wogole nie trzymaly:/. A 2 szt seni w aptece moze beda za ok 5zl...
Moze ktora z was ma kupione z seni?
O takie:
http://www.allegro.pl/item1066449464..._sztuki_l.html

i wie jak wygladaja w rzeczywistosci?

wiecie co u nas na SR polozna dala nam podotykac podklady poporodowe roznych firm i mi najbardziej podpasowaly te z firmy TENA LADY
o takie:
http://www.allegro.pl/item1014038081...ady_extra.html
polecam Wam, bo w miedzy czasie kupilam wlasnie tez z Belli i są bez porownania..

Napisane przez Siala_Bala

Ja ostatnio marudziłam, trochę specjalnie żeby mnie pocieszył i powiedział coś miłego.. że po ciąży mi pewnie zostanie taki brzuchol wielki i się go nie pozbędę a on "są ćwiczenia, będziesz ćwiczyć i schudniesz" tak jakby nie wiedział, że ja i ćwiczenia to jak woda i ogień
Liczyłam na cos bardziej w stylu "zniknie ani się nie obejrzysz kiedy" albo " i tak cię będę kochał " coś takiego pocieszającego w razie gdyby mi ten brzuch jednak nie zniknął
A on wywala odrazu teksty o ćwiczeniach, dietach itd jakbym musiała być chuda za wszelką cenę bo inaczej będę dla niego beee.

spoko bo tacy są faceci, wlasnie czytam sobie fajna ksiazke o kontaktach damsko - meskich i tam jest napisane, ze kobieta marudzi bo chce byc poprostu wysluchana i zeby ktos jej powiedzial ze bedzie dobrze i tyle, a chlop mysli, ze ona oczekuje konstruktywnej rady i daje wskazowki jak osiagnac cel tym sie roznimy

Napisane przez niezawsze

Farminko Twoj opis tylko mnie utwierdzil, ze zzo brac i sie nie zastanawiac jak opisalas same zalety

Pilotka literki super ah jakby mala miala swoj pokoik...

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Odebralam wyniki badan jeszcze Paciorkowca sie pozbylam, hemoglobina ponad 12, cala morfologia i mocz ok i hemoglobina glikowana tez bardzo dobra(od cukrzycy)

dziewczyny, zazdroszcze Wam tego ze macie możliwość wzięcia ZZO...
u mnie w szpitalu ani nigdzie w okolicy nie ma
i nawet nie chodzi o to, zeby się nastawić że bede brala - tylko poprostu zeby mieć taki wybór, jeśli wymięknę i stwierdzę, że nie dam rady to żebym miala jakieś zabezpieczenie.... wtedy bym wogole nie bala się porodu echh
a tak, chyba po cichu ciesze sie, ze Młoda cały czas głową do góry i nie mam wyboru, bo cesarki tez boję się okropnie ale wiem, że tu mi mogą pomoc znieczuleniem w kazdej sytuacji
szkoda, że nie wszystkie szpitale w PL są cywilizowane
moze jak drugie będę rodzić, to będzie lepiej

a my dzis sprawilismy sobie nowe zelazko i deske do prasowania i zabralam się za prasowanie ciuszkow malenstwa
na starość nie wiele mi do szczęścia brakuje - tak mnie ta nowa deska i żelazko ucieszyły jak bym wycieczke na Hawaje wygrala

uciekam do spania a jutro druga część prasowania dobrej nocki

[roztrzepaniec989]

Napisane przez niezawsze

Dziewczyny glupie pytanie kapiecie sie dlugo w wannie? Bo ja cala ciaze prysznic bralam tak na wszelki wypadek aby skurczy nie dostac itp. bo zabroniona a ja wole na zimne dmuchac a teraz juz dzidzia bezpieczna raczej i duza i tak mnie korci na kapiel z ksiazka w oilatum lub jakims innym plynie do kapieli

Ja się kąpie, tylko uważam żeby woda nie była za gorąca

[jaszczka]

Alguien - następna!! z twojego brzuszka to już nic nie zostało!! normalnie zazdraszczam!! ja też tak chceeeeee


ps. pisałam rano, że w nocy jakoś tak mnie dziwnie brzuch bolał, obudziłam się z bólu i nie mogłam zasnąć, ale przeszło jak pochodziłam... potem obudziłam się jeszcze raz z tego samego powodu, ale ból był już słabszy i też przeszło.. no i cały dzień była cisza, a teraz od jakichś 2 godzin twardnieje mi brzuch (nie policzyłam ile razy niestety) i znowu takie ćmienie trochę bolesne mam w podbrzuszu, czasem promieniujące do kręgosłupa (ale chyba tylko 2-3 razy) no i tak dziwnie się czuję jakoś... te skurcze przepowiadające tak mogą wyglądać? bo ja zielona jestem całkiem
dodam, że ten "ból" nie jest straszny, jest taki baaardzo dziwny, trochę kłujący, jakby trochę piekący, taki "ciepły" - nie wiem jak to opisać... i tylko w dolnej części brzucha...

[niezawsze]

Napisane przez roztrzepaniec989

Ja się kąpie, tylko uważam żeby woda nie była za gorąca

Dzieki szukalam potwierdzenia ide sie kapac

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Napisane przez jaszczka

od jakichś 2 godzin twardnieje mi brzuch (nie policzyłam ile razy niestety) i znowu takie ćmienie trochę bolesne mam w podbrzuszu, czasem promieniujące do kręgosłupa (ale chyba tylko 2-3 razy) no i tak dziwnie się czuję jakoś... te skurcze przepowiadające tak mogą wyglądać? bo ja zielona jestem całkiem
dodam, że ten "ból" nie jest straszny, jest taki baaardzo dziwny, trochę kłujący, jakby trochę piekący, taki "ciepły" - nie wiem jak to opisać... i tylko w dolnej części brzucha...

Nie pomoge niestety, kurcze wlasnie mnie to najardziej niepokoi, ze nie wiem jak to ma wygladac, moze to przepowiadajace wez nospe zobacz czy przejdzie jak nie moze jedz do szpitala sprawdzic

Ja dzis mialam taki skurcz chyba, ze az podskoczylam tak mnie zaklulo w pochwie, ale tylko raz i sama nie wiem co to bylo tez

[Siala_Bala]

Napisane przez niezawsze

Dziewczyny glupie pytanie kapiecie sie dlugo w wannie? Bo ja cala ciaze prysznic bralam tak na wszelki wypadek aby skurczy nie dostac itp. bo zabroniona a ja wole na zimne dmuchac a teraz juz dzidzia bezpieczna raczej i duza i tak mnie korci na kapiel z ksiazka w oilatum lub jakims innym plynie do kapieli

Jak to kąpiel w wannie zabroniona? Pierwsze słyszę i szczerze to dla mnie śmieszne jest żeby nie móc się kąpać w wannie. Całą ciążę się tak kąpię i nic m nie dolega
Co do wody to słyszałam by nie była za gorąca i tyle tylko.
Ja w wannie siedzę nie tylko na kąpiel ale i też siedziałam dłuuugo ze świeczkami i te sprawy coby się zrelaksować.
U nas w szpitalu nawet polecają taką relaksującą kąpiel w pierwszej fazie porodu.. a i przecież są porody w wannie (czyli druga faza).

[niezawsze]

Napisane przez Siala_Bala

Jak to kąpiel w wannie zabroniona? Pierwsze słyszę i szczerze to dla mnie śmieszne jest żeby nie móc się kąpać w wannie. Całą ciążę się tak kąpię i nic m nie dolega
Co do wody to słyszałam by nie była za gorąca i tyle tylko.
Ja w wannie siedzę nie tylko na kąpiel ale i też siedziałam dłuuugo ze świeczkami i te sprawy coby się zrelaksować.
U nas w szpitalu nawet polecają taką relaksującą kąpiel w pierwszej fazie porodu.. a i przecież są porody w wannie (czyli druga faza).

Tak ale ja gdzies kiedys przeczytalam, ze skurcze moze wywolac kapiel i przedwczesny porod i tak prewencyjnie prysznic bralam tylko bo ja nie odrozniam goracej wody od cieplej dla mnie zawsze ona zimna a taka goraca niewskazana bo skurcze moze wywolac

[jaszczka]

Napisane przez niezawsze

Nie pomoge niestety, kurcze wlasnie mnie to najardziej niepokoi, ze nie wiem jak to ma wygladac, moze to przepowiadajace wez nospe zobacz czy przejdzie jak nie moze jedz do szpitala sprawdzic

Ja dzis mialam taki skurcz chyba, ze az podskoczylam tak mnie zaklulo w pochwie, ale tylko raz i sama nie wiem co to bylo tez

no właśnie ja też nie wiem, co jest pięć
chyba pójdę wcześnie spać i zobaczę, może przejdzie... cholera jeszcze siedzę sama w domu i nie mam żadnego samochodu w razie "w"...
jutro mam wizytę w szpitalu więc się zapytam... mam tylko nadzieję, że to nie poród się zaczyna niech poczeka jeszcze tydzień aż moja mamcia przyjedzie i wtedy może sie dziać co chce...

też mam takie kłucia w pochwie (szyjka?) czasem, aż się wyprostuję... chyba mi mały z dyńki wali

[Siala_Bala]

Napisane przez niezawsze

Tak ale ja gdzies kiedys przeczytalam, ze skurcze moze wywolac kapiel i przedwczesny porod i tak prewencyjnie prysznic bralam tylko bo ja nie odrozniam goracej wody od cieplej dla mnie zawsze ona zimna a taka goraca niewskazana bo skurcze moze wywolac

To z termometrem
Ja na początku żeby nie przeholować z gorącem zamaczałam końcówkę termometru i jak było 37-38 stopni to się śmiało kąpałam
Nic się nie bój, kąpaj śmiało

[jaszczka]

idę do łóżka, trzymajcie kciuki żeby mi te głupie skurcze przeszły...
dobranoc!

[Siala_Bala]

Dziewczyny.. ten chłopak jest bezbłędny
http://www.smog.pl/wideo/32852/genia...nie_niedziele/

Po prostu mnie rozwalił
http://www.smog.pl/wideo/36232/szajk...lacyjne_wideo/


Jaszczka zaciśnięte

[niezawsze]

Napisane przez Siala_Bala

To z termometrem
Ja na początku żeby nie przeholować z gorącem zamaczałam końcówkę termometru i jak było 37-38 stopni to się śmiało kąpałam
Nic się nie bój, kąpaj śmiało

Tak sie kapalam smialo, ze ponad 1,5 spedzilam w wannie ahhhhh troche "zimna" woda , ale przezycia cudowne

Napisane przez jaszczka

idę do łóżka, trzymajcie kciuki żeby mi te głupie skurcze przeszły...
dobranoc!

Kciuki sa, aby przeszlo

[roztrzepaniec989]

jaszczko
Jakoś mi tak niedobrze znowu ...

[kolandra]

Pszczóka - ja też mam taki ból w plecach pod łopatką tylko z lewej strony!!!!!!!! Jest okropny bo jak mnie złapie a dzieję się tak kilkanaście razy w ciągu dnia to nie pomaga zmiana pozycji ciała i tak jakby mi ktoś świdrował drutem w plecach i ten ból przenosi się pod pierś tam gdzie kopie mała - żebra nawet jak się lekko dotknę palcami po żebrach to bolą a jak mała od środka kopie to aż łzy mi napływają do oczu!

Więc ja należe do tych mamuś, które koniec ciąży kiepsko znoszą. W nocy wcale nie jest łatwiej, budzę się sto razy i szukam bezskutecznie pozycji do zaśnięcia i jakoś ciężko znależć.

Farminka, Basia, Alguien - piękne słodziutkie maleństwa i malejące brzuszki niosą nadzieję i podtrzymują na duchu.

Jutro a właściwie już dziś idę po komodę dla małej, bo nie mam gdzie ciuszków pochować, a wypatrzyłam koło mnie całkiem tanią i ładną, więc lecę zamawiac.

P.S. Pozdrawiam Was mocno i cały czas staram się być na bieżąco, tylko brak siły na odpisywanie!!!!!

[alutka78]

Czesc dziewczyny. Nie dam rady Was nadrobie. Pedzicie strasznie, a ja zaraz jade do Wroclawia wybrac ostatecznie wozek. wczoraj ogladalam w sklepie wozek Jane, przecene z 3700 na 2400. Powiem szczerze, ze mnie zauroczyl. Jest swietny, poza tym jego waga, jest bardzo lekki i funkcjonalny...6,5 kg wazy spacerowka. Dla mnie to wazne. Wkleje fotke.

Napisane przez jaszczka

no to się chwalę wózkiem
przy okazji mój brzucholek - dziś 36t i 3dni, 25 dni do porodu

ps. właśnie zauważyłam, że moje nogi na tych zdjęciach jakieś wielkie są i z ciekawości zmierzyłam... 3cm w obwodzie w ciągu 2 dni i to i uda i łydki... chyba mi spuchły co? bo raczej tyle nie przytyłam przez 2 dni... waga w sumie prawie stoi

U mnie to noga o noge sie ociera jak chodze.

Napisane przez idealnecialo

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------





---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Nadszedl dzis nie za ulubiony dzien... czas bylo zdjąć obrączkę i zaręczynowy.. Pare dni sie do tego zbieralam.. Rzadko to robie bardzo.. No ale te upaly i rzeczywiscie paluszki juz nie tak szczuple-tzn obraczka nie spada, a juz trudno bylo zdjac.. A jeszcze wczoraj znajomą spotkalam i zauwazyla "o jeszcze obraczke nosisz" no i komentarz, ze w te upaly to lepiej juz zdjac. - jej lepiej w kwietniu rodzila nie bylo hicy, ale i tak przed porodem lepiej zdjac. Lepiej miec cala niz jakby mieli ja przecinac..

A wy dziewczynki? Juz obrączki/ bizuteria zdjęta? Czy moze wogole nie planujecie sciagac?

Ja tez nie zakladam juz bizuterii, bo rano moze jakos wcisne, ale wieczorem...masakra.

Napisane przez Basia84

czesc dziewczyny!
az sie wierzyc nie chce ze Oscarek ma juz tydzien. codziennie odkrywa nowe rzeczy przedwczoraj odkryl ze da sie calkiem wyprostowac nogi albo ze ma uszy wkleje wam pare zdjec. pozniej zrobie zdjecie brzuszka, wydaje mi sie ze z dnia na dzien jest coraz mniejszy, fajnie by bylo wrocic szybko do dawnego wygladu
oprocz fajminki nikt sie jeszcze nie rozpakowal??
jezeli macie jakies pytania to pytajcie. taka dobra odemnie to kupcie jak najwiecej rampersow, poprostu cud techniki. latwo sie zaklada, latwo sie zmienia w nich pieluche no poprostu rewelacja. i nie kupujcie nic z guzikami tylko wszystko na zatrzaski bo guziki ciezko odpiac zwlaszcza w nocy gdy jestes polprzytomna a dziecko placze o zmiane pieluchy.

Jest boski.

Napisane przez Alguien

Jestem z powrotem
Basia mnie zainspirowalas, bo takie porownanie super wyglada
A wiec prosze - moje ostatnie zdj brzuszka 6 dni przed porodem i 6 dni po porodzie druga fotka

roznica ogromna. Ciekawe jak bedzie u mnie.

[karolcia228]

Napisane przez bajka1807

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

siala moj tez powiedzial ze mam chodzic na aerobik zeby zgubic kg po ciazy ...

Moj tez tak powiedzialze zopiekuje sie mala

Napisane przez Alguien

Jestem z powrotem
Basia mnie zainspirowalas, bo takie porownanie super wyglada
A wiec prosze - moje ostatnie zdj brzuszka 6 dni przed porodem i 6 dni po porodzie druga fotka

CHUDZINKA slicznie

Napisane przez niezawsze

Dziewczyny glupie pytanie kapiecie sie dlugo w wannie? Bo ja cala ciaze prysznic bralam tak na wszelki wypadek aby skurczy nie dostac itp. bo zabroniona a ja wole na zimne dmuchac a teraz juz dzidzia bezpieczna raczej i duza i tak mnie korci na kapiel z ksiazka w oilatum lub jakims innym plynie do kapieli

Ja cala ciaze kapie sie w wannie, w takiej nie za goracej wodzie

Dzis noc przebiegla spokojnie, nawet moglam spac i nie chodzilam tak czesto do WC...lepiej mi sie spi bo brzuch mi sie obnizly, mysle ze to w niedziele mialo miejsce bo bylo wiecej skurczy

[papeteria]

czesc gwiazdy
Zajadam się oscypkiem bo teściowa wczoraj podrzuciła z wycieczki z Zakopanego

Napisane przez olakola

jestem po wizycie u gina, z USG wychodzi, że mój Kuba waży ok. 3200g !!!!! jestem happy
do porodu zostało max 15 dni

super
farminka, alguien piękne córeczki
eleonoremio sliczny brzus a stanik z triumpha
bajka
pilotka ja też mam tendencje mam na biodrach, udach i piersiach z okresu dojrzewania ale nowych w tym miejscu żadnych natomiast mały w ciągu ostatnich trzech tygodni przybrał kilogram(ja w sumie 20 kg) i skóra na brzuchu po prostu nie wytrzymała...fakt nie używałam musteli tylko oliwki i emulsji rossmana ale skład ma naprawde rewelacyjny mimo że tania. Teraz kupilam pharmaceris co by je wybielić i spłycić bo już nie znikną Mój gin nawet mówił że jak mają wyjść to wyjdą, jego żona (też pani doktor) smarowała się drogimi specyfikami a w dzień porodu popękała na brzuchu.
U mnie też nie ma zzo

Napisane przez anoxa

no naprawde idziemy identycznie bo ja mam tp z miesiaczki taki sam 12 lipca i z usg 2 lipca ale nam sie udalo

hehe a u mnie z om wychodzi 30 czerwca a z usg 11 lipca (ale to przez odstawienie tabsów i zwariowany cykl )

Napisane przez eleonoremio

Ja to teraz odpukac jakas spokojna jestem

ja też a coś mi w sobie nie pasowało ostatnio
Wogóle mój TZ wymyślil sobie ciemniejsze szyby do auta zeby niby dzidkowi bło lepiej telewizor 50 calowy (nie mamy wogóle ) chce kupic bo dzidek nie bedzie miał gdzie bajek oglądać ...no jaki troskliwy tatuś
niezawsze super ,ze wyniki ok ja robiłam wczoraj paciorkowca ale na piatek dopiero wyniki dzis mialam zaniesc mocz i morfo zrobic ale moje siki spłyneły w kanał bo zapomniałam ide jutro.
co do kiecek to koniecznie musze sie wybrac bo po ciazy beda jak znalazł a mnie też bardzo pasuje ten krój.Zrobisz fotki a najlepiej na sobie
Ja mam tylko prysznic wiec w temacie kąpieli się nie wypowiadam
jaszczka i jak

Napisane przez jaszczka

też mam takie kłucia w pochwie (szyjka?) czasem, aż się wyprostuję... chyba mi mały z dyńki wali

też tak mam czasem a wtedy jednoczesnie po zebrach dostaje z nogi

---------- Dopisano o 05:41 ---------- Poprzedni post napisano o 05:35 ----------

siala a to ten koles co u Szymona wystepuje nie ? niezły jest

[karolcia228]

Napisane przez papeteria

czesc gwiazdy
Zajadam się oscypkiem bo teściowa wczoraj podrzuciła z wycieczki z Zakopanego


super
farminka, alguien piękne córeczki
eleonoremio sliczny brzus a stanik z triumpha
bajka
pilotka ja też mam tendencje mam na biodrach, udach i piersiach z okresu dojrzewania ale nowych w tym miejscu żadnych natomiast mały w ciągu ostatnich trzech tygodni przybrał kilogram(ja w sumie 20 kg) i skóra na brzuchu po prostu nie wytrzymała...fakt nie używałam musteli tylko oliwki i emulsji rossmana ale skład ma naprawde rewelacyjny mimo że tania. Teraz kupilam pharmaceris co by je wybielić i spłycić bo już nie znikną Mój gin nawet mówił że jak mają wyjść to wyjdą, jego żona (też pani doktor) smarowała się drogimi specyfikami a w dzień porodu popękała na brzuchu.
U mnie też nie ma zzo

hehe a u mnie z om wychodzi 30 czerwca a z usg 11 lipca (ale to przez odstawienie tabsów i zwariowany cykl )

ja też a coś mi w sobie nie pasowało ostatnio
Wogóle mój TZ wymyślil sobie ciemniejsze szyby do auta zeby niby dzidkowi bło lepiej telewizor 50 calowy (nie mamy wogóle ) chce kupic bo dzidek nie bedzie miał gdzie bajek oglądać ...no jaki troskliwy tatuś
niezawsze super ,ze wyniki ok ja robiłam wczoraj paciorkowca ale na piatek dopiero wyniki dzis mialam zaniesc mocz i morfo zrobic ale moje siki spłyneły w kanał bo zapomniałam ide jutro.
co do kiecek to koniecznie musze sie wybrac bo po ciazy beda jak znalazł a mnie też bardzo pasuje ten krój.Zrobisz fotki a najlepiej na sobie
Ja mam tylko prysznic wiec w temacie kąpieli się nie wypowiadam
jaszczka i jak

też tak mam czasem a wtedy jednoczesnie po zebrach dostaje z nogi

---------- Dopisano o 05:41 ---------- Poprzedni post napisano o 05:35 ----------

siala a to ten koles co u Szymona wystepuje nie ? niezły jest

Ja mam przyciemnione szybki i powiem ze to fajna sprawa
Moj TZ tez mowi ze moze telewizor nowy, a ja jak sie stary popsuje