Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII.

[ola_k11]

Napisane przez bassienkaw

A ja wrzucę zdjęcia z dzisiaj brzuszkowe... leci 35 tydzień
No i na dokładkę moja starsza pociecha - Łucja

wow ale ładnie wyglądasz a córcia pierwsza klasa szczególnie w tym kucyku

Napisane przez aniaa22

wrzucam fotke z wczoraj dla tych ktorych nie mam na nk

anioł

Napisane przez żabka19

Pokaze wam moj brzuszek ...

ślicznie wyglądasz!!!

Napisane przez Basia84

dziewczyny sliczne brzuszki! ktora nastepna sie rozpakuje??? az sie wierzyc nie chce ale Oskar ma juz 4 tygodnie zalacze wam pare zdjec, przyjrzyjcie sie temu ostatniemu

kolejny szkrabek a ostatnia poza mega rewelacja

Napisane przez lazurowa

A jakie upały zapowiadają na długoterminowej prognozie- masakra
Posypiemy się jak nic.

kochana moja siostra mi dzis smska napisala, że u niej 49st

Napisane przez bassienkaw

SMS OD ELEONOREMIO:
"Urodziłam córeczkę o 11:55. 2460g, nie wiem ile długa, bo jeszcze mi nie dali małej, bo badania robią i w ogole ze wcześniak to dluzej polezy niz ja. Porod ekspres ale to pozniej co i jak"

GRATULACJE!!! CZEKAMY NA OPIS

Napisane przez muminek88

a i macie moje 120 w pasie i 9,5 kilo na plusie (88)

masz mega brzuś

Napisane przez marta_d1

hd mój skurcz boli jak skurcze okresowe. Napina się cały brzuch, czasem ból promieniuje na kręgosłup. Trwa zazwyczaj nie całą minutę.

Napisane przez hd2005

proszę opiszcie mi Wasze skurcze.
Czasem się zastawiam czy to co czuję to skurcze czy nie... Mocne napięcie brzucha, przy dotknięciu dość twardy. Jednak nie jest to dla mnie bolesne (fakt, mam dość wysoki próg odczuwania bólu).

hd ja czuję tak samo jak pisze Marta i Ty ... ale też nie jest to dla mnie jakoś bardzo bolesne, raczej bym określiła jako dokuczliwe.

dziś pojechaliśmy z TŻ na obiad nad Zegrze do restauracji Golców ale był taki tłum, że nei było gdzie zaparkować wróciliśmy do miasteczka i poszliśmy do miejscowej restauracyjki i tam zjedliśmy...
A na kolację melona zjadłam.
idę luli...

[hd2005]

Napisane przez agravka

hej! my dzis mamy dzien wywolywania dzidzi na swiat

kurcze, Wy o wywoływaniu (różnymi sposobami ) a ja mam robic wszystko aby jeszcze przez 2 tygodnie nie urodzić

Właśnie, do CC zostało mi równo 2 tygodnie

[Alguien]

eleonoremio GRATULACJE!!! wlasnie od 2 dni o Tobie myslalam, ale ze nie mialam jakos weny tu pisac, to sie nie odzywalam...,Czekamy na Was na odchowalni

kolandra my tez nie idziemy nigdzie, bo to za duze zamieszanie dla takiego maluszka. Poogladamy w tv

niezawsze to obu jak najszybciej porod przyszedl, najlepiej tak sam z siebie

anoxa Ty to juz weteranka w tym szpitalu...podziwiam naprawde...

lazurowa sandalki sa boskie!!!! Oby tylko wygodne i nie obcieraly

Basia moja Milenka tez nam czasem pokazuje middle finger, ale nie udalo nam sie zdj zrobic prawdziwi Amerykanie te nasze dzieci

Nie moge sie doczekac, az posypiecie sie jedna po drugiej i zapelni nam sie odchowalnia. Bo mam nadzieje, ze wszystkie zamierzacie sie przeniesc tam we wlasciwym czasie?!

[hd2005]

Marta- współczuję sytuacji z M. Biedactwo będziesz miała ciężką (psychicznie ) noc. Trzymam kciuki aby tem. spadła.

Niezawsze - czekamy jutro na info

[żabka19]

Dziekuje za wszystkie mile slowa na temat mojego brzuszka. Mowilam ,ze moj brzuch jest wielki ,bardzo szybko mi "wyskoczyl" ,teraz juz wiecie dlaczego tak mnie wszedzie przepuszczali w kolejce w Polsce.. bali sie zebym zaraz im nie urodzila

Alguien nie mamy innego wyboru jak tylko przeniesc sie niedlugo na odchowalnie
ELENOREMIO GRATULACJE!Czekamy oczywiscie na opis porodu!

[Siala_Bala]

Pamiętam jak niedawno była studniówka do porodu.. a tu ze 100 zrobiło mi się 10

[serduszkoiz]

Napisane przez bassienkaw

Jestem, jestem... ale ledwo żywa. Męczy mnie już ta ciąża, coraz to częściej przez dzień czy w nocy pojawiają się łzy w moich oczach. Chciałabym już nie mieć brzucha, chciałabym już mieć dziecko przy sobie. Męczę się bardzo, wszystko coraz to bardziej mi dokucza... czuję się bardzo często przeorana, gdy dziecko tak się rusza jak się rusza... dolega mi już normalnie wszystko. Potrzebowałam wygadania się. Wiem, że pewnie już większość z Was marzy o tym, by dziecko już tulić, a nie nosić pod sercem... ale przyznać muszę,że pierwsza ciąża była dla mnie łatwiejsza... a ta mnie już męczy, chcę już koniec i mam nadzieję, że termin pierwszych ruchów będzie tym terminem właściwym... albo blisko...

ja mam tak samo, mam kryzys juz , a do terminu z om 10 dni z 15 do usg wiec czas jest jeszcze ale mi sie taaaak dluzy ze szok

[kolandra]

A ja jeszcze nie śpię..

Wkleję moje ostatnie zdobycze dzidziowe i mój najnowszy arbuzik.
Powiedzcie mi czy nie są zbyt hmm "męskie" dla dziewczynki???? Bo w sumie już nie wiem...

[Siala_Bala]

Napisane przez kolandra

A ja jeszcze nie śpię..

Wkleję moje ostatnie zdobycze dzidziowe i mój najnowszy arbuzik.
Powiedzcie mi czy nie są zbyt hmm "męskie" dla dziewczynki???? Bo w sumie już nie wiem...

jak wysoko brzusio
a ubranka wcale nie męskie ja mam gorzej bo kupiłam kilka różowych ubranek a z córci mi się syn zrobił nooo ale "po domu" mogą przecież być dobrze ze ledwie kilka sztuk i nie szalałam wtedy z zakupami

[hd2005]

Napisane przez kolandra

A ja jeszcze nie śpię..

Wkleję moje ostatnie zdobycze dzidziowe i mój najnowszy arbuzik.
Powiedzcie mi czy nie są zbyt hmm "męskie" dla dziewczynki???? Bo w sumie już nie wiem...

no co ty
A kto powiedział, że dziewczynki maja chodzić tylko w różowym i w falbankach

[kolandra]

Napisane przez Siala_Bala

jak wysoko brzusio
a ubranka wcale nie męskie ja mam gorzej bo kupiłam kilka różowych ubranek a z córci mi się syn zrobił nooo ale "po domu" mogą przecież być dobrze ze ledwie kilka sztuk i nie szalałam wtedy z zakupami

Siala pamiętam przemianę płci u Twojej małej... i łezki Twoje.
Za to teraz chłop jak dąb będzie...

Brzuch to mógłby już opadać!!! Nie jestem słonica żeby tyle czasu z nim chodzić!!!!

---------- Dopisano o 01:14 ---------- Poprzedni post napisano o 01:10 ----------

Napisane przez hd2005

no co ty
A kto powiedział, że dziewczynki maja chodzić tylko w różowym i w falbankach

Hd2005 - w sumie racja. Wzięłam bo taniutko były i jeden bodziak na Święta będzie bo to rozmiar 74 czy 76 nie pamiętam dokładnie.
A Ty artystko nasza jeszcze nie śpisz? Powrót do bezsennych nocy?
Ja jutro na 7.00 na badanie a jeszcze nie pię. No ale jak się śpi do 11.00 to nic dziwnego ...ech jak wytrwam przy malutkiej jak się urodzi.

[hd2005]

Napisane przez kolandra

Hd2005 - w sumie racja. Wzięłam bo taniutko były i jeden bodziak na Święta będzie bo to rozmiar 74 czy 76 nie pamiętam dokładnie.
A Ty artystko nasza jeszcze nie śpisz? Powrót do bezsennych nocy?
Ja jutro na 7.00 na badanie a jeszcze nie pię. No ale jak się śpi do 11.00 to nic dziwnego ...ech jak wytrwam przy malutkiej jak się urodzi.

ha ha ha
Wstaliśmy dzisiaj o 7, M wyszedł z psem,zrobiłam śniadanie.
Jak zwykle po jedzeniu musiałam sie położyć na 5 minut.
M, po wczorajszym ciężkim dniu stwierdził, że też sie położy na 5 minut

... i obudziliśmy się o 12:20

Jestem wyspana i pewnie jeszcze długo nie zasnę, za to jutro będę "nie do życia"

[kolandra]

Tak czy siak ja zmykam spać.

AAAAAA i mam pytanie - położna kazała mi ćwiczyć na tej piłce. Gdzie ją mogę kupić, i czy w ogóle ją kupować?? Macie dziewczyny te piłki???

[Siala_Bala]

Napisane przez kolandra

Tak czy siak ja zmykam spać.

AAAAAA i mam pytanie - położna kazała mi ćwiczyć na tej piłce. Gdzie ją mogę kupić, i czy w ogóle ją kupować?? Macie dziewczyny te piłki???

Ja mam jeszcze z dawnych czasów ale jej nie pompuję nawet bo zaraz kot albo pies by mi ją załatwili
Równie dobrze możesz poskakać na materacu doopką jeśli masz miękki albo porobić takie jakby przysiady w powietrzu - pozycja na narciarza, troszkę pogłębień i wyprost
Rozwiera szyjkę ponoć a i mięśnie ud się wzmocnią

Jesuuuu... coś mi zimno w cyce.. patrzę, macam a tu plama dosłownie do pępka na koszulce xD
Jak tak będę ulewać po porodzie to chyba se jakieś worki albo kartony przymocuję do cyców i będę handlować naturalnym pokarmem xD
Obserwując rozległość plam obu cyców zdecydowanie w wyścigu prowadzi lewy

[papeteria]

czesc dziewczyny
eleonoremio gratulacje!!!!!
kolandra śliczne ciuszki i brzuś, pilke tez mam ale szczerze to zapomniałam o niej musze sie za to zabrac choc w zasadzie to moglam wczesniej o tym pomyslec
niezawsze
żabka ślicznie wyglądasz, brzuś spory i super z ta paczka
basia Oscarek to agent normalnie
marta jak maz ?
muminek brzuszek spory
lazurowa jak tam twoj " franek" ?
ania to super z tym rodzeniem a z ta moja srodowa wizyta to moze faktycznie cos wyniknie ...chociaz ciezko mi uwierzyc
super ze maly probuje podjadac
anoxa no to niezle z tymi kluczami..
olakola a jaki w koncu kupilas ten karmnik ? bo nie pamietam
wiolek promieniejesz w tej ciazy normalnie

Napisane przez hd2005

Czasem się zastawiam czy to co czuję to skurcze czy nie... Mocne napięcie brzucha, przy dotknięciu dość twardy. Jednak nie jest to dla mnie bolesne (fakt, mam dość wysoki próg odczuwania bólu).

przy bh tak mam ale moj prog bolu raczej nie jest wysoki (sadzac na podst. wizyt u dentysty ktore zawsze sa ze znieczuleniem)
poza tym kilka razy mialam klucie w podbrzuszu ale to raczej co innego bylo....

Napisane przez kolandra

A tak poważnie, to dziwne, bo ja na koniec ciąży zaczynam czuć się coraz lepiej..... już nawet tak bardzo plecy mi nie dokuczają - może mam zbierać siły przed największym wysiłkiem?????

mam to samo tylko nogi mi puchna a tak jest super.

Napisane przez muminek88

ciesze sie mezowi sie nadal podobam i ze dzieci mam zdrowe a brzuch....co tam :P

zdrowe podejscie



wogóle to dziś moje nogi osiagnely chyba rekord w puchnieciu i bola ...

[roztrzepaniec989]

Napisane przez bassienkaw

SMS OD ELEONOREMIO:
"Urodziłam córeczkę o 11:55. 2460g, nie wiem ile długa, bo jeszcze mi nie dali małej, bo badania robią i w ogole ze wcześniak to dluzej polezy niz ja. Porod ekspres ale to pozniej co i jak"

Gratuluję

Za pół godziny mam dentystę...

[karolcia228]

Witam
Hd- ja mam takie skurcze napinające, takie jak by ktoś łapał w dole i puszczał, a od wczoraj tak jak by w pachwinie i promieniuje do pleców a mała od rana szaleje, w nocy tez figlowała

TZ pojechał do pracy, i znów sama....muszę coś zjeść bo zgłodniałam...w nocy padało i jest lepsze powietrze

[vette]

Dzien Dobry

Napisane przez hd2005

Właśnie, do CC zostało mi równo 2 tygodnie

Mi zostalo 36 dni

Napisane przez roztrzepaniec989

Za pół godziny mam dentystę...

bedzie dobrze

marta jak maz?
eleo GRATULUJE
zabka slicznie wygladasz

[itakasia]

witam
dzieci u babci a ja spac juz nie moge
mialam zostawic samochod do czyszczenia ale odwidzialo mi sie i dam tylko do sprzatania, wiec moge jeszcze polezec
eleo
gratulacje, ciesze sie ze ok i juz sie nie musisz martwic tymi wodami, termin mialysmy ten sam
zabka
spory brzuszek ale jaki fajny
muminek
super brzusio
kolandra
bardzo fajne ubranka a ty super wygladasz!

wczoraj wrocilismy pozno ale dzien byl milusi

[hd2005]

Witam,
jestem nieprzytomna... Spałam 4 godziny. Padnę pewnie w ciągu dnia.

Wczoraj w nocy złapał mnie jakiś taki "skurcz". Wstałam z kanapy i myślałam, że upadnę. Miałam wrażenie, że moja miednica żyje własnym życiem. Wyszłam na balkon, pooddychałam, pospacerowałam po mieszkaniu. Już się zastanawiałam czy budzić M i jechać do szpitala. Pierwszy raz miałam taka sytuację.


Marta - jak M????

Ciekawe jak tam sytuacja u niezawsze

[muminek88]

ciesze sie ze podoba wam sie moj bębenek...coraz trudniej mi zniesc mysla ze juz nie bedze nigdy takiego miala :P

Napisane przez hd2005

kurcze, Wy o wywoływaniu (różnymi sposobami ) a ja mam robic wszystko aby jeszcze przez 2 tygodnie nie urodzić

Właśnie, do CC zostało mi równo 2 tygodnie

a mi od dzis 3....

Napisane przez ola_k11

masz mega brzuś

.

kurcze dobrze ze to widzicie bo ja jna fotkach mam wrazenie ze jest polowe mniejszy niz normalnie



ide z malym chwile do ogrody zeby sie wyszalam poki nie ma az tak gorąco bo mi nie daje zyc...

[roztrzepaniec989]

Napisane przez vette

bedzie dobrze

"Uratował" mnie brak gotówki Ale tylko do czwartku Mam 3 zęby do leczenia i to w dodatku każdy w innym miejscu, więc nie da rady za jednym znieczuleniem

U mnie do tp równo 30 dni dzisiaj
Brzuch mnie boli...

[bassienkaw]

Napisane przez karolcia228

ELEO - miała podobny tp do mojego

basia - nio ja tez ledwo żyję, tak mi ciężko, nie mogę znaleźć miejsca sobie, brzuch mnie ciągnie i wogóle...no ale bliżej niż dalej, we wtorek będę mieć pełne 37tc i zacznę 38tc, no i mam wizytę więc będę wiedzieć co i jak....

Ale Ty i tak już dalej... więc bliżej porodu, a u mnie jeśli dzieciak się uprze i nie będzie chciał wyjść wcześniej to zwariuje. Ja jestem nastawiona, że urodzę wcześniej, ale jak tak będzie mnie przetrzymywał i nawet jak bym w terminie urodziła to sfiksuje... Cieszę się Karolcia, że mnie rozumiesz... wczoraj to swoje wypłakałam w łóżku, i jakoś tak mi się lepiej zrobiło, ale w nocy i tak się męczyłam.

Napisane przez marta_d1

Tak, tak na 26 miała bo nawet sprawdziłam z ciekawości., czemu córeczka taka malutka.
Powiem Ci Basiu, że ja też bym już chciała urodzić. Nie męczę się az tak bardzo, nie mam dolegliwości ale już chcę przejść do kolejnego etapu. Mam jeszcze 2 tygodnie, ale pewnie przenoszę. U Ciebie może to nastąpić szybciej, bo to druga ciąża.

A u mnie nie chodzi o przejście do kolejnego etapu, ja po prostu męczę się cholernie. Wszystko mnie męczy. Przez dzień jak mały słoń, pewnie też te upały dają w kość. Wyjście z Łucją i Damianem gdzieś na spacer, czy z samą Łucją - to nie lada wyczyn. Przejdę trochę i ledwo dycham. Ogólnie czuję przeoranie brzucha, jak Klara się rusza, boli mnie już wszystko. Zgaga jakby nie liczyć przez te 8 miesięcy całe 5 miesięcy gdzieś mnie trzymała... więc jest ze mną praktycznie dzień w dzień. Poza tym dziennie z wieczora jak leżę w łóżku nie wiem co z sobą począć, bo przez tą głupią zgagę, nawet jak nie jest mocna, to jest mi niedobrze i nie potrafię się ułożyć. Nie wiem co mam z rękami robić przed spaniem, bo mi jakoś tak dziwnie drętwieją. A w nocy... noc to już wogóle żyje innym rytmem. Każde przekręcenie się to ból, to zmęczenie... i te biodra ciągnące - coś okropnego. I pewnie tysiąc innych rzeczy,ale ileż można narzekać...

Napisane przez kolandra

Bassienkaw - Możesz sobie ponarzekać teraz ile chcesz, bo jak już urodzisz to z dwójką dzieciaczków na pewno nie będziesz miała czasu nawet na to by sobie pokwilić. Bedzie kupa, cyc, kupa cyc, a w między czasie zabawy z Łucją, pranie, gotowanie i inne takie fajne zajęcia... hihihi
A tak poważnie, to dziwne, bo ja na koniec ciąży zaczynam czuć się coraz lepiej. Mnie tylko malutka codziennie liczy żebra i nie może się doliczyć, bo ciągle to robi. W nocy niestety też, ale poza tym to już nawet tak bardzo plecy mi nie dokuczają i ten ból z prawej strony podbrzusza ustąpił i nie wiem dlaczego - może mam zbierać siły przed największym wysiłkiem?????

Agravka - W takim razie jeśli nie uda Ci się wcześniej rozpakować - choć życzę Ci tego - to rodzimy 16.07.

Poza tym pożarłam się z tz i mam zły humor a do tego jutro wraca teściowa moja i znów będę mieć mniej swobody bo ona jak już wcześniej pisałam od marca mieszka z nami - niech się ten dom nasz buduje!!!!!!!!
P.S. Kupiliśmy dziś komplet kibelkowy do WC (stelaż, sedesik i przycisk) i umywalkę do domku a dopiero tynki nam skończyli wczoraj kłaść, ale że promocja była to już kupiliśmy.

Teraz ja się pożaliłam.

Czas na ponarzekanie będzie i czas na pewno na inne rzeczy. Innej opcji nie ma. Bo inaczej zwariuje. Na szczęście mam sporo osób wkoło siebie, więc wiesz... zawsze ktoś się znajdzie do pomocy, więc akurat jestem dobrej myśli. No dobra, wiem, że łatwo nieraz nie będzie, że na pewno nie jeden kryzy przyjdzie, że szlag mnie nie raz będzie trafiała. Ale ja po prostu mam dość już tej ciąży... poprzednia była łatwiejsza, przyjemniejsza i wogóle. A ta mnie już po prostu wykańcza nieraz...
Co do zbierania sił - nie wiem, możliwe kochana... ale dobrze, że końcówkę ciąży przeżywasz całkiem całkiem. Ja tak miałam w poprzedniej ciąży... a teraz...

Napisane przez serduszkoiz

ja mam tak samo, mam kryzys juz , a do terminu z om 10 dni z 15 do usg wiec czas jest jeszcze ale mi sie taaaak dluzy ze szok

No widzisz... i tak już masz bliziutko kochana... A u mnie do terminu z OM 38 dni... teraz kończę 35 tydzień (34 i 4d)... Łucję rodziła miesiąc przed terminem i tej myśli się trzymam, że tą ciąże też uda się wcześniej rozwiązać. Bo inaczej zwariuje!

Napisane przez kolandra

A ja jeszcze nie śpię..

Wkleję moje ostatnie zdobycze dzidziowe i mój najnowszy arbuzik.
Powiedzcie mi czy nie są zbyt hmm "męskie" dla dziewczynki???? Bo w sumie już nie wiem...

Kochana boska sukienka Twoja... a co do ciuszków, to nie są zbyt męskie, przynajmniej moim zdaniem

[anoxa]

Napisane przez hd2005

PYTANIE z innej beczki:
proszę opiszcie mi Wasze skurcze.
Czasem się zastawiam czy to co czuję to skurcze czy nie... Mocne napięcie brzucha, przy dotknięciu dość twardy. Jednak nie jest to dla mnie bolesne (fakt, mam dość wysoki próg odczuwania bólu).

mysle ze prog odczuwania bolu nie ma tu nic do rzeczy to sa poprostu te skurcze przepowiadajace macica sobie cwiczy ja od 4 dni mam codziennie na kazdym ktg mi wychodza i generalnie je czuje czasem brzuch przy nich az pulsuje ale nie bola

Napisane przez kolandra

A ja jeszcze nie śpię..

Wkleję moje ostatnie zdobycze dzidziowe i mój najnowszy arbuzik.
Powiedzcie mi czy nie są zbyt hmm "męskie" dla dziewczynki???? Bo w sumie już nie wiem...

ten drugi rampersik mi sie bardzo podoba i te body z falbaneczka super!

Napisane przez kolandra

AAAAAA i mam pytanie - położna kazała mi ćwiczyć na tej piłce. Gdzie ją mogę kupić, i czy w ogóle ją kupować?? Macie dziewczyny te piłki???

ja nie kupowalam i nie cwiczylam bo mi na pilce bylo strasznie niewygodnie plecy mnie od razu bolaly i wogole sie kiepsko na niej czulam bo cwiczylysmy na sr ale polozna mowila ze nie kazdej kobiecie pilka odpowiada a widzialam takie pilki w rossmannie za jakies 17 zl ale to juz jakis czas temu ale mozesz tez zobaczyc w sklepach sportowych ze sprzetem napewno beda albo w dzieciecych bo te pilki sie duzo nie roznia

ja po wizycie ordynator powiedzial ze wyniki sie poprawily i nie ma potrzeby drastycznie konczyc ciazy ze jeszcze poczekamy w sumie teraz to mi to na reke jak maz juz wyjechal to moge nawet do 42tc czekac bo akurat mniej wiecej wtedy bedzie wracal

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

do tp z ostatniej @ zostalo mi 7 dni

[vette]

roztrzepaniec wspolczuje, ja przezywam traume jak mam isc do dentysty...na szczescie ostatnio spokoj w tym temacie

Napisane przez hd2005

Wczoraj w nocy złapał mnie jakiś taki "skurcz". Wstałam z kanapy i myślałam, że upadnę. Miałam wrażenie, że moja miednica żyje własnym życiem. Wyszłam na balkon, pooddychałam,

Widze, ze obie wczoraj doswiadczylysmy czegos nowego ;/niekoniecznie przyjemnego...

W ciagu dnia zlapal mnie dwa razy tak bolesny skurcz, ze lzy same pociekly ...
Przestraszylam sie nie na zarty, dobrze ze jutro mam wizyte.
Choc nie powiem, mecza mnie juz te co tygodniowe kontrole.

Napisane przez itakasia

wczoraj wrocilismy pozno ale dzien byl milusi

Alez Ci zazdroszcze, ze mozesz tak aktywnie spedzac dzien

ja musze sie juz baaaardzo pilnowac, o wiekszych szalenstwach nie ma mowy

[lazurowa]

Napisane przez papeteria

lazurowa jak tam twoj " franek" ?

Hmmm... jaki "franek"?

Zaraz się zbieram i idę szukać dentysty, który mnie przyjmie..

[bassienkaw]

SMS OD ELEONOREMIO:
"Sara mierzy 49cm, na razie wyniki dobre. Dopiero jutro w południe będę mogła do niej iść, teraz leże i mnie zaczyna krocze boleć. Dziękuje za gratki. Ja dopiero napisze juz z domu, bo nie mam praktycznie nic na koncie"

[itakasia]

roztrzepaniec
3 zabki to sporo bolu i pieniazkow
anoxa
ale to dobrze ze wyniki lepsze to i synek bezpieczniejszy
hd
ja tez dzis kiepsko spalam co mi sie nie zdarza, ale jakos cieplo mi bylo, myslalam czy dzieci dobrze spia u babci i tak noc zeszla. zasnelam nad ranem dopiero

a to my z wczoraj moje szczescia i ja na poczatku 38 tc
Załącznik 3233316
Załącznik 3233317
Załącznik 3233318

[hd2005]

Basiu, rzeczywiście strasznie sie męczysz ...

[karolcia228]

anoxa - nio to sobie wykrakałaś

vetta - ja tez nie mogę intensywnie robić wielu rzeczy...ale już niedługo

Basia - nio ja dziś wogóle prawie nie spałam, wstawałam z 10 razy do WC, później skurcze, mała tak się mocno wierciła, że aż TZ czuł...

Wiem, ze mam bliżej niż dalej...ale ciężko już...

itakaska - ślicznie