Kopią nas po brzuszkach dzieci czas do wiosny szybko leci - Mamy marzec-kwiecień 2011

[prunelle]

Napisane przez zaba5

ehhh, tez już bym chciała poprać i poprasować - męczy mnie coraz bardziej to że czas leci a to wszystko przede mną jeszcze niestety musze sie jeszcze troche uzbroić w cierpliwość. Mąż za tydzień pomaluje pokój, dobrze że meble już są poskręcane tzn szafy .
Wczoraj jak znowu mu marudziłam, że kiedy ja to wszystko zrobię itd to tak popatrzył na mnie i zapytał: a ja od czego jestem?

fajnie tak, mój mąż to raczej udaje, że nie słyszy... jakoś nie widzę zainteresowania z jego strony, ech, wkurza mnie ostatnio

Napisane przez Jok3r

Kurcze dzis dopiero do mnie dociera, ze za 4 tyg bedzie juz maly ze mna. Jakie to dziwne uczucie. Juz sie nawet przyzwyczailam, ze bedzie mial 22 lutego urodziny hyhy. Wczoraj tak sie cycek jeden wypinal tylkiem do nas, ze brzuch to mialam jak obrazy Picassa totalna abstrakcja. I sie smialismy z mezem, ze za te 4 tyg bedziemy juz go klepac po tym tyleczku

Napisane przez Lopezka

Cześć Dziewczęta. Ja mam dzisiaj dzień totalnie do d... Właśnie się znów szykuję do szpitala. Już mnie szlag trafia.

biedna, trzymaj się dzielnie!

Napisane przez Eirene1987

Kurczę dziewczęta zapomniałabym stawiam picollo bo zaczynamy dziś 30 tydzień

Załącznik 3679149

zdrowie mamy i malucha!

Napisane przez Tity

prunelle ops przepraszam za gafę, ale wczoraj czytałam i dzisiaj chciałam napisać z pamięci, no i jak widać pamięć szwankuje

hehe, nic nie szkodzi, chyba się chłopak nie obraził

Napisane przez gosikk_s

Cześć dziewczynki Mam 40 stron zaległości...W piątek miną dwa tygodnie odkąd rozłożyła mnie chyba pierwsza w życiu grypa Miałam gorączkę do 39 st (nigdy nie gorączkuję), niedrożne górne i dolne drogi oodechowe, zaatakowane zatoki (w życiu nie miałam z nimi problemu). Cały ubiegły tydzień leżałam jak kłoda. Synka zabrali rodzice, niestety za późno Zaatakowała go angina ropna a dwa dni później wylądował w szpitalu z podejrzeniem zapalenia krtani Spędził dwie doby na oddziale a ja nie mogłam go nawet zobaczyć Od niedzieli jest w domu, obydwoje powoli dochodzimy do siebie choć obydwoje nadal strasznie kaszlemy a ja ciągle mam zatkany nos. Mam nadzieję że z malutką wszystko ok, kontaktowałam się z ginem ale kazał normalnie przyjść na wizytę, w przyszły czwartek. Ciągle zbijałam gorączkę więc mam nadzieję że nie miała na nią wpływu Powoli wezmę się za nadrabianie zaległości, zajmie mi to pewnie z tydzień...

jej, coś okropnego, wracajcie do zdrowia szybko!

Napisane przez tajka88

Ja zawsze myslalam ze jak bede miala ok 23 lata to najlepszy czas na malenstwo;p. Tak sie ulozylo, ze mala przyjdzie na swiat 4 miesiace przed 23urodzinami.
Chyba jakbym zyla w Polsce to planowalabym dziecko ok 30;p. Moj Tz jest 11 lat starszy, wiec to tez bylo cos co pomoglo podjac decyzje. Jakby moj partner byl w moim wieku to chyba bym sie nie zdecydowala, bo mysle ze facet w moim wieku nie jest dokonca gotowy( chociaz nie mowie ze wszyscy

e, znam takich co mają grubo ponad 30 i nadal na dziecko nie są gotowi, więc to chyba nie od wieku zależy a od faceta po prostu

[tajka88]

Co do Tztow i pomocy, to ja jestem tym leniwcem w domu, a Tz zazwyczaj sprzata czy wrzuca pranie, chociaz to sie pewnie zmieni, bo ja w domu zostane to wypadaloby cos robic;p.
Narazie pracujemy w tych samych godzinach wiec niby takie same obowiazki(moze ja mniejsze bo ociezala jestem;p).
Ja zazwyczaj gotuje, chociaz Tz jest kucharzem, ale jakos lubie pomieszac w garnkach...
Zazwyczaj ja gotuje on sieka itp bo tak szybciej;p

[agaaga89]

Napisane przez gosikk_s

Cześć dziewczynki Mam 40 stron zaległości...W piątek miną dwa tygodnie odkąd rozłożyła mnie chyba pierwsza w życiu grypa Miałam gorączkę do 39 st (nigdy nie gorączkuję), niedrożne górne i dolne drogi oodechowe, zaatakowane zatoki (w życiu nie miałam z nimi problemu). Cały ubiegły tydzień leżałam jak kłoda. Synka zabrali rodzice, niestety za późno Zaatakowała go angina ropna a dwa dni później wylądował w szpitalu z podejrzeniem zapalenia krtani Spędził dwie doby na oddziale a ja nie mogłam go nawet zobaczyć Od niedzieli jest w domu, obydwoje powoli dochodzimy do siebie choć obydwoje nadal strasznie kaszlemy a ja ciągle mam zatkany nos. Mam nadzieję że z malutką wszystko ok, kontaktowałam się z ginem ale kazał normalnie przyjść na wizytę, w przyszły czwartek. Ciągle zbijałam gorączkę więc mam nadzieję że nie miała na nią wpływu Powoli wezmę się za nadrabianie zaległości, zajmie mi to pewnie z tydzień...

Zdrówka, zdrówka, zdrówka!!!! Wracajcie do siebie, to teraz najważniejsze dobrze, że jest już na tyle dobrze, że wróciłaś do klikania

Napisane przez Eirene1987

a za co ty przepraszasz? mój w sumie telefonu mieć w pracy nie może i dlatego dzwoni tylko jak naprawdę jest jakaś sprawa a ja mam nadzieję że jak zacznę rodzić i on będzie na służbie to go puszczą... w sumie urlop ma od 4 kwietnia ale jak małemu się zechce wcześniej wyjść to lipa na szczęście teraz nie ma zmian tylko pracuje od pon do pt po 8 godzin chociaż nocek nie ma jak kiedyś

U mnie niby jest tak samo, że jak zacznę rodzić w trakcie służby Tż to go puszczą, ale żebym nie zdążyła urodzić zanim on wróci tak naprawdę

Napisane przez patrycja_22

Ja mam już dosyć dzisiejszego dnia bo nie dość,że jest strasznie ponuro to jeszcze się uczyć muszę bo w sobotę czekają mnie dwa egzaminy
Mój mały wierci się dzisiaj jak nigdy-chyba tak reaguje na zmianę pogody wariuje

Czy u Ciebie też pada śnieg?

[Eirene1987]

Napisane przez tajka88

Ja zawsze myslalam ze jak bede miala ok 23 lata to najlepszy czas na malenstwo;p. Tak sie ulozylo, ze mala przyjdzie na swiat 4 miesiace przed 23urodzinami.
Chyba jakbym zyla w Polsce to planowalabym dziecko ok 30;p. Moj Tz jest 11 lat starszy, wiec to tez bylo cos co pomoglo podjac decyzje. Jakby moj partner byl w moim wieku to chyba bym sie nie zdecydowala, bo mysle ze facet w moim wieku nie jest dokonca gotowy( chociaz nie mowie ze wszyscy

e tam no właśnie - nie wszyscy - mój ma 24 lata i jest baaardzo dojrzały jak na swój wiek wiadomo ma swoje facy - gry na x-box czy w diablo ale poza tym jest twardo stąpającym po ziemi i rozsądnym człowiekiem. a znam ludzi którzy mają 30lat i fiu-bździu w głowie

Napisane przez iizabelaa

Czy u was też jest taka praktyka z tym jednodniowym pobytem w szpitalu
bo mi się to takie dziwne wydaje

pierwsze słyszę...

[iizabelaa]

Napisane przez Eirene1987

pierwsze słyszę...

tak myślałam, ze tylko u nas są te wymysły,
to się nazywa przedporodowy nadzór płodu czy cuś

trzeba się zgłosić na 10 do szpitala, i tam robią badania, wywiad, ciśnienie, itp
badania ginekologiczne a przy nim pełno ludzi (tzn. ordynator, lekarz prowadzący, położna)
potem usg
potem ktg
i tak mija dzień i do domu

[avikusia]

Napisane przez iizabelaa

tak myślałam, ze tylko u nas są te wymysły,
to się nazywa przedporodowy nadzór płodu czy cuś

trzeba się zgłosić na 10 do szpitala, i tam robią badania, wywiad, ciśnienie, itp
badania ginekologiczne a przy nim pełno ludzi (tzn. ordynator, lekarz prowadzący, położna)
potem usg
potem ktg
i tak mija dzień i do domu

a to niby miałoby się zrobić w jakimś danym tygodniu ciąży? Bo mi też na razie o czymś takim nie wiadomo, ale wole być przygotowana na takie ewentualności.

Dziewczyny moje drogie, byłam dziś w Smyku i takie obniżki na ciuszki są że coś pięknego! Ale czekam do soboty, bo znów byłam w krk bez Tżta, a bez niego mam nic nie kupować

Aaa no i zakupiłam sobie dziś czarną tunikę na ramiączkach w Camaieu, całkiem fajna ^^ z przodu nic nie widać, tylko jak stanę bokiem.. ale to zawsze coś

[patrycja_22]

agaaga89 pada pada i to taki mokry a ciemno cały dzień jak nie wiem co

[Ahtaga]

Napisane przez aja1

Doczytałam też, że ten olejek i emulsja mogą być dla niemowląt. Jak tylko zobaczę, że skóra będzie jak u Kaśki to zacznę w tym kąpać, lepiej zapobiegać niż leczyć. To jest podobno lepsze niż to Oilatum, tak dermatolog mówił.

aja1, jaki olejek i emulsję masz na myśli?



Potwierdzam, że w TEXTIL MARKET można kupić mnóstwo fajnych rzeczy za niewielkie pieniądze. Jakościowo wydawały mi się też fajne w przeciwieństwie do PEPCO, gdzie ubranka z bawełny jakieś sztywne były i z wiszącymi nićmi.
Do TEXTIL wybiorę się na początku lutego jak już poznam płeć
A i kupiam tam biustonosz do karmienia za 7,99 Nie jest jakis sexi, ale do szpitala wystarczy.

[_Ciastko_]

Ja należę do młodych mam. Co prawda teraz mam rocznikowo 27 lat ale pierwsze dziecko urodziłam 2 tyg przed moimi 20 urodzinami. Nie była to wpadka...u mnie instynkt macierzyński odezwał sie bardzo wcześnie - w wieku 17 lat, wtedy też poznałam mojego teraz już męża. Kiedy już dowiedziałam się że się udało i jestem w ciąży oszalałam ze szczęścia Zawsze chciałam być młodą mama - nie chciałam mieć np. 1wszego dziecka po 30. Zresztą tyle ile się wcześniej wyszalałam to mi starczy, teraz wole posiedziec w domu niż gdzieś wyjść nie mówiąc już o jakiejś imprezie NIE NIE NIE. W tamtym roku pamietam jak odwiedzilismy rodzine męża... kilka osób (z rodziny) szło do klubu potańczyć mnie musieli wyciągnąć siłą, poszłam bo było mi już głupio, wyszłam z mężem z imprezy tak po 2 godzinach - ehh tragedia, tłok, szum, pełno gimnazjalistów - to nie dla mnie. Wolę zdecydowanie usiąść wieczorkiem z mężem i obejrzeć fajny film.

Mam pytanie do Was...czy któraś z Was kupiła wózek Jedo Fyn 4??
Jestem bardzo ciekawa opinii

[agaaga89]

Napisane przez patrycja_22

agaaga89 pada pada i to taki mokry a ciemno cały dzień jak nie wiem co

U mnie też, cały dzień siedzę na "solarce" pod lampką, bo inaczej nie widać klawiatury paskudna ta pogoda, a już myślałam, że się trochę wiosna przybliża

[Olusiaa_]

Ciuszki z obniżkowej oferty 5-10-15

Napisane przez Glodomorek

Olusiaa_ fajne te ciuszki ta bluza bardzo mi się podoba. Ile kosztowała?

bluza 24,99

Napisane przez iweczka

olusiaa ekstra te ciuszki!!!!!
jeżeli mogę zapytac, ile zapłaciłaś za tego pajaca????

a pajac 39,99



avikusia
dobrze, że z domu wyszłaś


Eirene
takiego szampana, to se możesz.... wiesz haha

[aja1]

Napisane przez Ahtaga

aja1, jaki olejek i emulsję masz na myśli?
.

Olejek - Atopin
Emulsja - Atoperal

[wanilia83]

Napisane przez iweczka

hehe
witajcie wogóle
za oknem szaro buro....porażka
noc miałam ciężką, chyba milion razy zmieniałam pozycję do spania, biodra to mi chyba odpadną z bólu do tego ciagłe wstawanie na siku....
od 5 do 7 nie mogłam zasnąć, a potem nie mogłam się podnieść, czuję się tak okropnie zmęczona jakbym na maratonie jakimś była
ehhhh.....ponarzekałam, teraz czas iść pozmywać gary...

ja też dziś w nocy nie spałam prawie ale ponarzekałam pozałatwiałam co miałam pozałatwiać i mi lepiej

Napisane przez nuna_77

Ja nawet wiem kogo bym kopnęła, gościa z matmy córki, który nie podwyższy oceny mimo chęci córki

może wpadnę i też go kopnę ulży nam dwóm :P

Napisane przez Ewelqa1985

sie pochwale łóżeczkiem wlasnie kupialm na allegro i bede czekac jak na szpilkach http://allegro.pl/drewex-lozeczko-hi...405954210.html

boskie

Napisane przez Eirene1987
co do humoru ja też dziś od rana wściekła pokłóciłam się z mamą bo kupiliśmy im ten parowar na rocznicę i ona wielce zadowolona a dziś gada że ona sobie ziemniaki ugotuje w garnku i mojemu bratu bo takie lepsze. się z tatą wściekliśmy bo mówiła że jej smakują ziemniaki w parowarze i zaczęła gadać że ona na nic czasu nie ma, że co zrobi coś to wyrzuca bo nikt nie je tego. chodziło jej o to że rosołu ostatnio nikt nie jadł . no fakt co tydzień u nas rosół i to była jedyna zupa od 3 tygodni... no to się może znudzić... tata ją opierniczył że tylko rosół i pomidorowa to dlatego nikt nie je... i jeszcze wymyśla z tymi ziemniakami... poszłam zła do siebie za chwilę przychodzi prawie z płaczem mnie przepraszać że nie o to jej chodziło że ona lubi ziemniaki z parowaru ta moja mamuśka chyba menopauzę przechodzi

Napisane przez ego_ego

odpuść mamuśce może też ma zły dzień

dziś to chyba dużo osób ma zły humor, byłam odwiedzić znajomych i oni też nie w sosie


czarna, ego ego, monikal trzymam kciuki za pomyślne wieści od lekarzy

Napisane przez Jok3r

Ja mam baldachim taki z materialu ze wzgledu na to, ze latem nasz pokoj jest stale nasloneczniony i musialabym miec caly czas zasloniete zaluzje, zeby po oczach malemu nie swiecilo. Kurzy sie owszem, ale w koncu mozna prac czesciej Mam zamiar doszyc do niego na rzepy moskitiere, bo ze wzgledu na ogrod nasz i sasiadow mamy co roku inwazje os i szerszeni i pelno tego wlatuje przez okno. I tak zainstaluje moskitiere w oknie, bo ja mam znowu uczulenie, ale nie w kazdym pokoju te moskietiery beda, wiec wole lozeczko miec zabezpieczone.

Gosiawolna dzis wychodzi ze szpitala

ja nie chciałam baldachimu itp rzeczy ale ze względu na kota chyba zamontuje moskitierę

super info gosia trzymaj się

Napisane przez Jok3r

Kurcze dzis dopiero do mnie dociera, ze za 4 tyg bedzie juz maly ze mna. Jakie to dziwne uczucie. Juz sie nawet przyzwyczailam, ze bedzie mial 22 lutego urodziny hyhy. Wczoraj tak sie cycek jeden wypinal tylkiem do nas, ze brzuch to mialam jak obrazy Picassa totalna abstrakcja. I sie smialismy z mezem, ze za te 4 tyg bedziemy juz go klepac po tym tyleczku

aż się wzruszyłam tym tyłeczkiem

diatoma się uśmiałam z tymi komarami

olusia śliczne ciuszki

Napisane przez Eirene1987

mam zafarbowane włoski piekny brązik cudownie się czuję już takie fuj odrosty miałam ale mi się humor poprawił od tych włosków

mała rzecz a cieszy, chyba też się zafarbuje

zaba ja też mam 3 letniego kocura i na razie to najbardziej się boję żeby mi do łóżeczka nie wskakiwał a o resztę będę martwić się później bo nie jestem w stanie przewidzieć jak będzie się zachowywał

blackrose dobra decyzja teraz lepiej dmuchać na zimne, Paulinka to bardzo ładne imię


eirene gratuluje 30 tyg

gosik biedaku cieszę sięże czujesz się już lepiej , życze dużo zdrowia dla was oboje

[deneb3]

zanim nadrobię te strony naprodukowane to się przywitam
wyszłam dziś ze szpitala, nie było źle

3 dni siedziałam, dostałam sterydy, 4 zastrzyki co 12 godzin,
robili mi usg, na szczęście rozwarcie wewnętrzne ujścia szyjki jest takie samo, nie powiększa się, zewnętrznego ni ma i ni ma skurczy

miałam usg w poniedziałek i mały ważył wtedy 2040g

mam nadal się oszczędzać i nie dzwigać ale nie muszę leżeć plackiem na szczęście

[Olusiaa_]

Napisane przez deneb3

miałam usg w poniedziałek i mały ważył wtedy 2040g

mam nadal się oszczędzać i nie dzwigać ale nie muszę leżeć plackiem na szczęście

to dobrze, trzymam kciuki.
Kawał chłopa masz już w brzuszku

moje dopiero 1,100 kg...

[iweczka]

Napisane przez deneb3

zanim nadrobię te strony naprodukowane to się przywitam
wyszłam dziś ze szpitala, nie było źle

3 dni siedziałam, dostałam sterydy, 4 zastrzyki co 12 godzin,
robili mi usg, na szczęście rozwarcie wewnętrzne ujścia szyjki jest takie samo, nie powiększa się, zewnętrznego ni ma i ni ma skurczy

miałam usg w poniedziałek i mały ważył wtedy 2040g

mam nadal się oszczędzać i nie dzwigać ale nie muszę leżeć plackiem na szczęście

witamy po "szpitalnych wczasach"
to rosnie chłopak jak dąb

[Montii]

hey

Ja dzisiaj dostałam pare zaliczeń, czekają mnie jeszcze 2 egzaminy i koniec sesji, jak dobrze pójdzie to 27mego oddaję indeks do dziekanatu trzymajcie kciuki


najgorsza będzie ochrona prawa pracy i własności intelektualnej, ale wykuję!


A bóle nie przechodzą, przeraża mnie ,że to może trwać aż do końca, każdego dnia jest gorzej, ciężko mi wyjść z auta, podnieść nogę żeby buta założyć, chodzenie to katorga jakaś, w sumie przyzwyczajam się już do bólu bo muszę jakoś funkcjonować, ale najgorzej nocą kiedy to 'zastyga' i chce się ruszyć... muszę budzić Tż żeby mi kołdrę poprawił

Ale od jutra mam wolne do 14 lutego , tylko zjazd na te 2 egzaminy
będę leżeć leżeć leżeć...

[Mirabilka]

Montii a co studiujesz prawo czy administracje? bo jakieś znajome przedmioty - chociaż pr. gospodarcze miałam dopiero na 4 roku o ile dobrze pamiętam.

[Montii]

Napisze Ci na priv bo kurcze za dużo już o sobie czasem tutaj głupia piszę

[Mirabilka]

okej - dzięki masz rację w necie wcale się nie jest tak anonimowym jak się wydaje

[Montii]

No niestety, człowiekowi wydaje się,że jest anonimowy a tu guzik prawda jak samopoczucie dzisiaj ?

u mnie pada ale lepsze to niż śnieg.. mam nadzieję,że w marcu będzie już słonecznie

[Mirabilka]

no właśnie coś cichutko na forum dziś - chyba się dziewczyny wzięły za prania/prasowania albo leżakują moc jest dzisiaj ze mną hehe - uciekam na all szukać szczęścia

[Montii]

do mnie codziennie listonosz puka utrzymuję pocztę
leżaczek już jest i inne pierdołki
na dobrą sprawę brakuje mi do całości biustonosza do karmienia i heja wsio gotowe

[trzyrazyi]

Napisane przez Montii

do mnie codziennie listonosz puka utrzymuję pocztę
leżaczek już jest i inne pierdołki
na dobrą sprawę brakuje mi do całości biustonosza do karmienia i heja wsio gotowe

JA kurde jeszcze nie mam polowy rzeczy....masakra musze zabrac za to wreszcie.....z tego co piszecie to niektore juz maja torby popakowane a ja poki co nie mam co do niej wrzucic ....jeszcze ta przeprowadza...kurde pewnie od razu neta nie bede miala masakra wy zacznie cie sie rozpakowywac a ja nawet nie bede wiedzec miesiac przed porodem chyba popiore i poprasuje wszystko bo teraz przed zmiana mieszkania to i tak nie ma sensu i jeszcze te zakupy............kurde wrocilabym do pracy ale nudyyyyyyyyyy...

[Montii]

No tak szczerze mówiąc nudno by mi było trochę na L4
dobrze że mam uczelnie no i znajomych tam, chociaż nie powiem, już mi ciąża ciąży i teraz z chęcią w domku sobie zostanę po sesji


u mnie też remont trwa dlatego nie mam nic popranego bo to bez sensu...
neta też nie mamy, łapie od kogoś sygnał, ale cii...

[anika222]

hej dziewczynki
ja juz po badaniach
cukier sie unormował co nei znaczy ze mam sie zacząć objadac słodyczami <niestety> dalej mam byc na diecie
morfologia zadziwiająco dobrze powiedziała

stresa miałam lekkiego bo przez długą chwile nei szło wychwycić tętna a le jest i bije szybciutko

z mnie fantastycznych wiesci te potworne bole ktore mam od niedzieli to okazuje sie rozchodzeniem spojenia łonowego... dostałam jakies preparaty wapniowe i mam łykac i mało chodzic duzo lezec

jak lezec jak ja leze a to tym bardziej boli


aaaa i mąz zaczął dzis robić łóżeczko i dzwonił i mowił ze bedzie przecudne juz je sobie wyobraża

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Tajka ja i blackrose jestesmy z Gliwic


Monti wiesz ze 3 lub 4 lata temu bylismy z mezem 14 kwietnia na weselu i było mega ciepło ja bawiłam sie w sukni na ramiączkach wiec łudzę sie ze w tym roku bedzie powtórka z rozrywki

[tajka88]

Napisane przez anika222

hej dziewczynki
ja juz po badaniach
cukier sie unormował co nei znaczy ze mam sie zacząć objadac słodyczami <niestety> dalej mam byc na diecie
morfologia zadziwiająco dobrze powiedziała

stresa miałam lekkiego bo przez długą chwile nei szło wychwycić tętna a le jest i bije szybciutko

z mnie fantastycznych wiesci te potworne bole ktore mam od niedzieli to okazuje sie rozchodzeniem spojenia łonowego... dostałam jakies preparaty wapniowe i mam łykac i mało chodzic duzo lezec

jak lezec jak ja leze a to tym bardziej boli


aaaa i mąz zaczął dzis robić łóżeczko i dzwonił i mowił ze bedzie przecudne juz je sobie wyobraża

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Tajka ja i blackrose jestesmy z Gliwic

Ja pojecia nie mam o moim cukrze itp;p niby 2 tyg pobrali krew itp ale powiedzieli ze jak wyniki beda ok to nie beda ich wysylali;p... angielscy lekarze;p
Dlatego tez juz sie czaje na kolejny kawalek karpatki;p

Yhmm wiedzialam ze ktos jest z mojego rodzinnego miasta;p, chociaz ja tak czy siak malo wiem co tam sie dzieje na bierzaco;p

[Olusiaa_]

Napisane przez anika222

h
Monti wiesz ze 3 lub 4 lata temu bylismy z mezem 14 kwietnia na weselu i było mega ciepło ja bawiłam sie w sukni na ramiączkach wiec łudzę sie ze w tym roku bedzie powtórka z rozrywki

a my pamiętnego 10 kwietnia zeszłego roku- tez byliśmy na weselu i miałam na sukience marynarkę, a na to jeszcze płaszcz

[anika222]

Napisane przez tajka88

Ja pojecia nie mam o moim cukrze itp;p niby 2 tyg pobrali krew itp ale powiedzieli ze jak wyniki beda ok to nie beda ich wysylali;p... angielscy lekarze;p
Dlatego tez juz sie czaje na kolejny kawalek karpatki;p

Yhmm wiedzialam ze ktos jest z mojego rodzinnego miasta;p, chociaz ja tak czy siak malo wiem co tam sie dzieje na bierzaco;p

a wktorej czesci mieszkałas?? dawno temu wyjechałas??

ja podobnie jak black do gliwic przyjechałam za mężem tylko ja miałam blizej niż ona bo z pyskowic sie przeprowadzilam a black z rybnika bodajze

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Napisane przez Olusiaa_

a my pamiętnego 10 kwietnia zeszłego roku- tez byliśmy na weselu i miałam na sukience marynarkę, a na to jeszcze płaszcz

bo to wszystko zalezy od roku
w tym roku zimna przyszła szybko to i moze pojdzie sobie równie szybko jak przyszła

[trzyrazyi]

Napisane przez Montii

No tak szczerze mówiąc nudno by mi było trochę na L4
dobrze że mam uczelnie no i znajomych tam, chociaż nie powiem, już mi ciąża ciąży i teraz z chęcią w domku sobie zostanę po sesji


u mnie też remont trwa dlatego nie mam nic popranego bo to bez sensu...
neta też nie mamy, łapie od kogoś sygnał, ale cii...

Ja dopiero teraz przestalam pracowac<od poniedzialku> a juz nie moge z nudow......