Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/X 2011 - Strona 55 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Który tytuł będzie najlepszy dla naszego nowego wątku?
Chodzimy jak kaczuszki, bo mamy takie piękne brzuszki. 1 1,92%
Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. 22 42,31%
Przez te nasze duże brzuszki chodzimy jak kaczuszki. 1 1,92%
W kilogramy obrastamy, ale to wszystko dla cudownej roli mamy. 2 3,85%
W kilogramy obrastamy - dla cudownej roli mamy. 18 34,62%
Staś, Filip czy Amelka - to i tak będzie nasza ukochana perełka. 10 19,23%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 52. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-01, 12:34   #1621
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Dziękuję Ja akurat widziałam na usg dokładną datę, ale u ciebie to po prostu od terminu odjęłabym ten czas o ile jesteś teraz do przodu i wyjdzie Ci mniej więcej
No wlasnie tak tez sobie pomyslalam i chyba sobie ustawie drugi suwaczek dzisiaj co by sie nie mylic

Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
Macie może jakieś rady odnośnie diety w ciąży??? Mój gin powiedział że zaczynam za szybko przybierać na wadze i dobrze żebym to ogarnęła, więc staram się ograniczać ale w sumie do tej pory często były dni że jadłam 2 posiłki dziennie a podobno głodna nie mogę chodzić
Kurcze ale jesli jestes glodna to powinnas jesc, a poza tym kazdy tyje inaczej, znalam przypadek babeczki ktora jadla naprawde bardzo malo a przytyla ponad 20 kg, nie wiem dlaczego tak sie dzieje? ja bym moze ograniczyla tylko zapychacze w postaci slodyczy(i kto to mowi, ale jestem paskud ) a poza tym jadlabym chyba wszystko co do tej pory

Cytat:
Napisane przez thelilah Pokaż wiadomość
no u mnie tydzień, najpierw był 14.09, teraz jest 07.09, z zaznaczeniem gina, że duze dziecię i pewnie wcześniej się wypchnie. a powiedział mi to w 22tc heh zobaczymy jak to wyjdzie. wiele dziewczyn ma różne daty. ja odliczam do tej z @ i zostało mi 76 dni masakra jakaś
i dzień dobry tak poza tym
też tak macie? ja jak patrzę na kalendarz i widzę, ze to 1 lipca już to ogarnia mnie przerażenie... leci ten czas...
Z tymi terminami mozna nie ogarniac, ale jak juz pisalam wczesniej, ustawie drugi suwaczek mnie nie tyle przeraza co zaczynam byc podekscytowana porodem, nie moge sie doczekac i chyba juz sie nie boje, po prostu odczuwam cos jakby podniecenie ze za chwilke juz bedzie po wszystkim, czas przeciez tak szybciutko leci..

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Umówiłam się dzisiaj na wizytę. A raczej moja mama do swojej znajomej. Nastraszyła mnie ta ginka z wodami płodowymi i denerwuję się. Wypijam pół butelki wody i w nocy mam 4 pobudki na sikanko, tak jakby przelatywało przeze mnie... Niby panika, ale jeżeli faktycznie coś jest nie tak to boję się tym bardziej że ta znajoma nagadała że to nie ma żartów. No nic, zapłacę te 120zł, el przynajmniej będę wiedziała co i jak.
Co prawda to kolejne usg, ale mam nadzieję że Filip wybaczy...
Ja tez co pije to wysikuje bedzie dobrze, pijesz i to jest najwazniejsze a to ze plyny przenikaja i sie wydalaja to dobrze bo nerki pracuja, spokojnie

Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
też miałam wczoraj wizytę
dostałam żelazo, bo coś się za szybko hgb mi spadła od ostatniego badania. A poza tym wszystko dobrze- szyjka twarda, zamknięta na 4 spusty jak to rzekł gin
Córa dalej jest córą i waży już koło 1,2kg
Gratulacje Monia duzej córci to rewelacja ze szyjka twarda i zamknieta, naprawde

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
I Tobie równiez gratulacje udanej wizyty
Ja ciągle jestem w szoku, ze te nasze dzieci takie duże- toż to dopiero co fasolki były a zaraz na świecie!
Dokladnie, jeszcze niedawno sie poznawalysmy bo byl styczen i sie zastanawialysmy jak to bedzie i juz planowalysmy jakie kupic ciuszki ciążowe a teraz..bedzie porod

Cytat:
Napisane przez gerda Pokaż wiadomość
Małgosia gratuluję udanej wizyty i nie wstydliwego synka co do szyjki i skurczy to musisz się oszczędzać, ale jak dla mnie lepiej jest urodzić trochę przed terminem, niż czekać i stresować się po termniie

oby żadna z nas się nie przeterminowała

Lulla Tobie tez gratuluję fajnie, że trafiłaś na takie kompetentne osoby w szpitalu i dowiedziałaś się wielu przydatnych rzeczy
pytanie: zzo może mieć każdy czy są jakieś przeciwwskazania?
Dziekuje zzo moze miec praktycznie kazda osoba, jedyne przeciwskazania to jesli ktos ma bardzo doze zaburzenia krzepliwosci krwi, albo alergie na srodek znieczulajacy, ogolnie ta babeczka mi mowila ze jak nie zdaza znieczulic w kregoslup to robia to dozylnie wiec z tym nie ma problemu, praktycznie kazda kobieta moze no chyba ze ma objawy jakie wymienialm wczesniej

Cytat:
Napisane przez thelilah Pokaż wiadomość
moje są wygodne z gumką pod. tylko się zsuwają przy dłuższym chodzeniu i co chwilę je podciągam
Ja kupilam sobie dwa pasy ciążowe pare mc temu i do dzisiaj ich nie nosze bo sa mi niewygodne

Cytat:
Napisane przez anuska_s Pokaż wiadomość

a od wczoraj czytamy z TŻ dla Fabianka bajeczki na dobranoc małemu chyba się spodobało bo tak wczoraj brykał, a zTŻ jak się uśmiałam bo się bidolek tak wczuwał hehe takie to słodkie było
Jej, słodko i jesczze to imie-Fabianek

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki

Wczoraj cały dzień miałam zalatany - absolutorium, potem spotkanie z ludźmi ze studiów, zakupy z mężolem, wizyta u siostry, padłam z nóg. Na dodatek bolał mnie cały dzień brzuch i tak jakby się "stawiał" i momentami był twardy ;( ale dzidzia się ruszała jak szalona, a dziś już ok. No i na koniec oczywiście nie mogłam połączyć się z netem normalnie wrrrr
A tak na szybciocha pochwalę się jeszcze, że dziś 29 tc + 1 zatem zaczynam magiczną 30 -> 30 tc
Gratulacje kochana 30 tyg! co do soedzonego dnia-przytulam

Malgos gratuluje maluszka, a raczej klocuszka to naprawde juz za 6 tygodni, oszczedzaj sie kochana

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

a tak w ogole zeby bylo piekne zakonczenie i ucielesnienie wczorajszego dnia, wyobrazcie sobie ze...
padlam gdzies po 23 jak nigdy, a moj TŻ jeszcze siedzial i cos robil na lapku; nagle mnie obudzil jakis halas(jak sie okazalo jakies poltorej godz od momentu kiedy zasnelam) i zobaczylam ze TŻ stoi kolo mnie, przebudzilam sie bo mnie poglaskal po czole, zapytalam co sie stalo a on powiedzial ze dokladnie 5 min temu ktos otworzyl garaz wiec zapytalam jak otworzyl garaz ze przeciez go zamykal, a on powiedzial ze no wlasnie..pogasil wszystkie swiatla w domu i wyszedl zeby sprawdzic co jest grane, wystraszylam sie nieziemsko i prosilam zeby nie wychodzil, w koncu wrocil, zamknal drzwi i powiedzial ze rzeczywiscie garaz byl uchylony a przeciez go zamykal na klucz..wyobrazcie sobie ze noc juz mialam nieprzespana i tak sie wystraszylam i zdenerwowalam ze naliszylam sobie jakies 6 skurczy i twardnien w odstepie 5 min praktycznie, nie moglam sie uspokoic. Chcialam zeby zadzwonil gdzies do sasiada, gdziekolwiek ale bylo bardzo pozno a poza tym TŻ wyszedl z zalozenia ze tego kogos juz nie ma, tylko ze ja slyszalam jakies kroki w srodku nocy jak tak nie moglam spac i dzisiaj rano poszedl do garazu i rzeczywiscie ktos nas okradl. No masakra po prostu.
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 12:37   #1622
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
też super się obkupiłaś!!!
Mnie jeszcze stopuje brak miejsca na rzeczy dla dziecka, wieć nie chodzę w dziecięce działy
Wiesz ja kupuję dla starszego synka, dla małego tego co w brzuchu siedzi mam praktycznie wszystko z ubrań
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 12:40   #1623
DzastaW
Zadomowienie
 
Avatar DzastaW
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Warszawa =)
Wiadomości: 1 393
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
[/COLOR]a tak w ogole zeby bylo piekne zakonczenie i ucielesnienie wczorajszego dnia, wyobrazcie sobie ze...
padlam gdzies po 23 jak nigdy, a moj TŻ jeszcze siedzial i cos robil na lapku; nagle mnie obudzil jakis halas(jak sie okazalo jakies poltorej godz od momentu kiedy zasnelam) i zobaczylam ze TŻ stoi kolo mnie, przebudzilam sie bo mnie poglaskal po czole, zapytalam co sie stalo a on powiedzial ze dokladnie 5 min temu ktos otworzyl garaz wiec zapytalam jak otworzyl garaz ze przeciez go zamykal, a on powiedzial ze no wlasnie..pogasil wszystkie swiatla w domu i wyszedl zeby sprawdzic co jest grane, wystraszylam sie nieziemsko i prosilam zeby nie wychodzil, w koncu wrocil, zamknal drzwi i powiedzial ze rzeczywiscie garaz byl uchylony a przeciez go zamykal na klucz..wyobrazcie sobie ze noc juz mialam nieprzespana i tak sie wystraszylam i zdenerwowalam ze naliszylam sobie jakies 6 skurczy i twardnien w odstepie 5 min praktycznie, nie moglam sie uspokoic. Chcialam zeby zadzwonil gdzies do sasiada, gdziekolwiek ale bylo bardzo pozno a poza tym TŻ wyszedl z zalozenia ze tego kogos juz nie ma, tylko ze ja slyszalam jakies kroki w srodku nocy jak tak nie moglam spac i dzisiaj rano poszedl do garazu i rzeczywiscie ktos nas okradl. No masakra po prostu.
przerażające. Ja to bym wariowała cały czas że ktoś jest
__________________
http://s2.suwaczek.com/201110021778.png

[reebok_a]606817[/reebok_a]
DzastaW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 12:41   #1624
Caltea
Zadomowienie
 
Avatar Caltea
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 253
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Hallo!
Witam z rana
Właśnie wróciłam z zakupów, całe ramię odciśnięte od przeciężkiej torby i nie dałam już rady kupić papieru do . Trudno, mamy gazety. Za to pojadłam czereśni i pewnie zaraz rozboli mnie żołądek.
A w ogóle to jestem niewyspana, bo Leoś dawał popalić aż do 1:30. Po raz pierwszy odstawiał takie nocne balety i nawet skopał małża po plecach (o swoich biednych, obolałych wnętrznościach nawet nie wspomnę). Rośnie łobuziak.
Idę Was ponadrabiać.

Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Caltea

Naprawde słyszałaś coś dobrego o Ujastku??? Ja sama myślałam żeby tak rodzić, ale wszyscy pukają się w głowę, że to nie ma sensu i że beznadziejny szpital. Koleżance jednej schrzanili cesarkę( brak czucia w brzuchu z powodu uszkodzenia nerwów), drugiej upuścili dziecko na ziemię. O efektach lepiej nie mówić No, ale ile ludzi tyle opinii. O Siemiradzkim słyszałam dużo dobrego. A im więcej czytam tym mniej wiem
No ja bym się z chęcią kawałka biustu pozbyłaRęce i nogi chudziutkie, twarz wyciągnięta i tylko wieelki jak piłka brzuch i cycki większe w tym momencie już o 4 rozmiary.
Boje się co się z nimi stanie później. Wyglądac to one pewnie już nie będą
Na biust jestem pierwsza w kolejce.
A do Ujastka jeździ od nas sporo kobiet i ciągle bardzo chwalą. Zdecydowanie więcej dobrych opinii niż złych. Aż mnie ciary przeszły jak czytalam co napisałaś, brrr

Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
eee ja też na razie spotkałam się tylko z pozytywnymi opiniami na temat Ujastku i w tym momencie jest u mnie na 1szym miejscu.. Znajoma rodziła 2tyg temu drugie dziecko tam i bardzo poleca. Poza tym na forach raczej spotkałam się z pozytywnymi opiniami.
W Siemiradzkim mi nie pasuje,że za każdą dodatkową rzecz trzeba dopłacić... I to,że w razie "W" muszą odesłać dziecko karetką do innego szpitala bo na miejscu się nim nie zajmą.

O Koperniku też dużo dobrego czytałam, ale teraz mają remont porodówki więc jak dla mnie odpada.

Ale dopóki same nie wybierzemy jakiegoś szpitala i w nim nie urodzimy będziemy wiedzieć tyle co nic albo tyle co przeczytamy
Co Ty Mooonik mówisz? Dawniej był oddział neonatologiczny i zajmowali się maluszkiem na miejscu. Wiem, bo córka urodziła sie półżywa (6 pkt) i od razu mi ją zabrali. Takie zmiany.....
Za to przyjaciółka rodziła w tym samym czasie w Koperniku (ponad 11 lat temu) i osobiście byłam przerażona jak ją odwiedziłam. Na sali chyba z 8-10 kobiet, zima więc okna wyzamykane czyli smród z dwóch olbrzymich wypchanych po brzegi worów pełnych wiecie czego. Po korytarzach biegające koty + charakterystyczny koci zapaszek. Pytam oburzona męża kumpeli skąd i dlaczego te koty, a on na to, że szpital sobie nie radzi z myszami, dlatego pozwalają biegać kotom. Mam nadzieję, że od tego czasu wiele się tam zmieniło...

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość

ale z tym cukrem to jakąś zaniżoną normę Ci podali.

Swoją drogą ciekawe jak moje wyniki wyskoczą (jestem vege) - w przyszłym tyg idę na morfologię z moczem i tę nieszczęsną glukozę.

Gratki za zmianę auta i chwal się tym super wyglądem
a w ogóle pod moim foto odpisałam Ci na koment

Mam podobnie - centymetr od kilku dni zaginął pewnie kocica w najlepsze się nim bawiła...

tylko ja bezwyprawkowa...
Może nie zauważyli, że jestem w ciąży
Zmiana auta... myśleliśmy, że kredyt w banku dostaniemy od ręki, a tu mają tyle wniosków, że trzeba swoje odczekać. Może we wtorek dostaniemy pieniądze, więc póki co nasze auto jeszcze nie jest nasze. Ale czeka na nas... Póki co jesteśmy zdani na własne nogi, bo nie spodziewaliśmy się, że tak szybko sprzedamy swojego gruchotka.

Ja chyba też dam centymetr psu do zabawy (bo te 7 kotków się odchowało i wczoraj odeszło z matką. Dzieci się smucą, a ja nie).

Zdążysz z wyprawką, zdążysz.

A mąż genialny

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Ależ się wkurzyłam
Pisałam wam, że sprzedaliśmy to roztrzaskane auto. No ale kupujący jakiś ograniczony i nawet nie łaskaw był dać znać kiedy przyjedzie. Co tż do niego dzwonił to mówił, ze przyjedzie "w przyszłym tygodniu" i tak minął miesiąc. Po dzisiejszym telefonie stwierdził, że on jednak tego auta nie chce A było kilku innych zainteresowanych i pewnie dawno by już auta nie było i kasa była na koncie Ludzie są niepoważni
O to szkoda. Trzeba było brać zaliczkę i spisywać umowę przedwstępną. Ale teraz to już musztarda po obiedzie. Trzeba czekać na kolejnego chętnego...
Caltea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 12:42   #1625
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

no wariowalam
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 12:48   #1626
anuska_s
Rozeznanie
 
Avatar anuska_s
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 664
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
No wlasnie tak tez sobie pomyslalam i chyba sobie ustawie drugi suwaczek dzisiaj co by sie nie mylic



Kurcze ale jesli jestes glodna to powinnas jesc, a poza tym kazdy tyje inaczej, znalam przypadek babeczki ktora jadla naprawde bardzo malo a przytyla ponad 20 kg, nie wiem dlaczego tak sie dzieje? ja bym moze ograniczyla tylko zapychacze w postaci slodyczy(i kto to mowi, ale jestem paskud ) a poza tym jadlabym chyba wszystko co do tej pory



Z tymi terminami mozna nie ogarniac, ale jak juz pisalam wczesniej, ustawie drugi suwaczek mnie nie tyle przeraza co zaczynam byc podekscytowana porodem, nie moge sie doczekac i chyba juz sie nie boje, po prostu odczuwam cos jakby podniecenie ze za chwilke juz bedzie po wszystkim, czas przeciez tak szybciutko leci..



Ja tez co pije to wysikuje bedzie dobrze, pijesz i to jest najwazniejsze a to ze plyny przenikaja i sie wydalaja to dobrze bo nerki pracuja, spokojnie



Gratulacje Monia duzej córci to rewelacja ze szyjka twarda i zamknieta, naprawde



Dokladnie, jeszcze niedawno sie poznawalysmy bo byl styczen i sie zastanawialysmy jak to bedzie i juz planowalysmy jakie kupic ciuszki ciążowe a teraz..bedzie porod



Dziekuje zzo moze miec praktycznie kazda osoba, jedyne przeciwskazania to jesli ktos ma bardzo doze zaburzenia krzepliwosci krwi, albo alergie na srodek znieczulajacy, ogolnie ta babeczka mi mowila ze jak nie zdaza znieczulic w kregoslup to robia to dozylnie wiec z tym nie ma problemu, praktycznie kazda kobieta moze no chyba ze ma objawy jakie wymienialm wczesniej



Ja kupilam sobie dwa pasy ciążowe pare mc temu i do dzisiaj ich nie nosze bo sa mi niewygodne



Jej, słodko i jesczze to imie-Fabianek



Gratulacje kochana 30 tyg! co do soedzonego dnia-przytulam

Malgos gratuluje maluszka, a raczej klocuszka to naprawde juz za 6 tygodni, oszczedzaj sie kochana

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

a tak w ogole zeby bylo piekne zakonczenie i ucielesnienie wczorajszego dnia, wyobrazcie sobie ze...
padlam gdzies po 23 jak nigdy, a moj TŻ jeszcze siedzial i cos robil na lapku; nagle mnie obudzil jakis halas(jak sie okazalo jakies poltorej godz od momentu kiedy zasnelam) i zobaczylam ze TŻ stoi kolo mnie, przebudzilam sie bo mnie poglaskal po czole, zapytalam co sie stalo a on powiedzial ze dokladnie 5 min temu ktos otworzyl garaz wiec zapytalam jak otworzyl garaz ze przeciez go zamykal, a on powiedzial ze no wlasnie..pogasil wszystkie swiatla w domu i wyszedl zeby sprawdzic co jest grane, wystraszylam sie nieziemsko i prosilam zeby nie wychodzil, w koncu wrocil, zamknal drzwi i powiedzial ze rzeczywiscie garaz byl uchylony a przeciez go zamykal na klucz..wyobrazcie sobie ze noc juz mialam nieprzespana i tak sie wystraszylam i zdenerwowalam ze naliszylam sobie jakies 6 skurczy i twardnien w odstepie 5 min praktycznie, nie moglam sie uspokoic. Chcialam zeby zadzwonil gdzies do sasiada, gdziekolwiek ale bylo bardzo pozno a poza tym TŻ wyszedl z zalozenia ze tego kogos juz nie ma, tylko ze ja slyszalam jakies kroki w srodku nocy jak tak nie moglam spac i dzisiaj rano poszedl do garazu i rzeczywiscie ktos nas okradl. No masakra po prostu.
O matko, to mieliście niezłą akcję w nocy ja to też bym już nie przespała ani minutki, a duże macie straty a dla tego złodziejszka cholernego to odrazu powinni łapki poodcinać i

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Caltea my jesteśmy na etapie załątwiania kredytu na budowę domu, to dopiero biurokracja maskara dobrze, że znajomy większość łatwi z Open F. ale papierków masakrycznie dużoale trzymam kciuki, żeby autko było szybko kupione
__________________
Nasza dzidziula
anuska_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 12:49   #1627
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez anuska_s Pokaż wiadomość
O matko, to mieliście niezłą akcję w nocy ja to też bym już nie przespała ani minutki, a duże macie straty a dla tego złodziejszka cholernego to odrazu powinni łapki poodcinać i
Zginely jakies rzeczy do wedkowania a TZ na niektore wydal naprawde duzo kasy; nie wiemy kto to byl i tak dziwnie i jak mozna byc tak bezczelnym zeby krasc w momencie kiedy widac ze w domu swiatlo jest zapalone oni albo on bo niewiadomo kto podwazyl garaz jakims szpikulcem czy czyms bo to jest metalowa brama otwierana do gory; dobrze ze nie mamy wejscia do domu przez garaz jak jest np w moim domu rodzinnym u mamy, bo bym jescze bardziej schizowala
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 12:54   #1628
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Lu masakra jakas ten wczorajszy dzień u was-kurde dobrze ze w końcu tz nei szedł bo jeszcze by sie co stało, mam nadzieje ze tych złodzieji los jakos pokara bo to skandal jest normalnie-dziady jedne!!!!!

laseczki ide ogarnać mieszkanko , potem czekam na meżulka i obiecał mi dzis wypad na cos niezdrowego do jedzonja jakis hot dog albo cos w tym stylu wiec bede później buziak
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 12:57   #1629
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
Lu masakra jakas ten wczorajszy dzień u was-kurde dobrze ze w końcu tz nei szedł bo jeszcze by sie co stało, mam nadzieje ze tych złodzieji los jakos pokara bo to skandal jest normalnie-dziady jedne!!!!!

laseczki ide ogarnać mieszkanko , potem czekam na meżulka i obiecał mi dzis wypad na cos niezdrowego do jedzonja jakis hot dog albo cos w tym stylu wiec bede później buziak
On wlasnie wyszedl, wzial noz z kuchni, schowal sobie do bluzy w kieszeni i wyszedl zobaczyc na dwor co jest i jak zobaczyl ze garaz jest uchylony to go momentalnie zatrzasnal i wrocil do domu; ehh szkoda gadac z tym wczorajszym dniem.. Udanego wypadziku z małżem
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 12:58   #1630
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez Caltea Pokaż wiadomość
Hallo!
Witam z rana
Właśnie wróciłam z zakupów, całe ramię odciśnięte od przeciężkiej torby i nie dałam już rady kupić papieru do . Trudno, mamy gazety. Za to pojadłam czereśni i pewnie zaraz rozboli mnie żołądek.
A w ogóle to jestem niewyspana, bo Leoś dawał popalić aż do 1:30. Po raz pierwszy odstawiał takie nocne balety i nawet skopał małża po plecach (o swoich biednych, obolałych wnętrznościach nawet nie wspomnę). Rośnie łobuziak.
Idę Was ponadrabiać.
dobre z tymi gazetami
zazdroszcze wam bo moja mała w nocy spi a tez bym chciała zeby mnie mocno skopała tylko jedna noc
wogole ona jeszcze az tak mi popalic nie daje kopie ale nie tak mocno jak wasze dzieciaczki

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
no wariowalam
lulla wspołczuje znowu nocka nieprzespana
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 12:59   #1631
mucka21
Rozeznanie
 
Avatar mucka21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 819
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Wpadłam się pochwalić
Mama kupiła mi wózek
TAKI tylko poza aukcją, ale się cieszę, bo mi się bardzo podoba
__________________
27.11.2006r - mój książę
27.12.2010r - jestem szczęśliwą żonką
21.01.2011r - II kreski
05.02.2011- nasz aniołek jeden bliźniak [*]
Izunia jest już z nami
30.IX.2011 g.17:20, 2790g, 57cm
Kochamy Cię



mucka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:01   #1632
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez mucka21 Pokaż wiadomość
Wpadłam się pochwalić
Mama kupiła mi wózek
TAKI tylko poza aukcją, ale się cieszę, bo mi się bardzo podoba
gratuluje
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:02   #1633
DzastaW
Zadomowienie
 
Avatar DzastaW
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Warszawa =)
Wiadomości: 1 393
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

mucka widziałam chyba ten wózek ostatnio na ulicy, fajny =)
__________________
http://s2.suwaczek.com/201110021778.png

[reebok_a]606817[/reebok_a]
DzastaW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:02   #1634
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Z tym nozem ale zabrzmialo kryminalnie w celu wyjesnienia-moj TŻ nie jest zadnym bandyta, po prostu sie wystraszyl ze dostanie w glowe czyms jak wejdzie do garazu i wzial to w celach pomocniczych zeby nie bylo
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:03   #1635
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Z tym nozem ale zabrzmialo kryminalnie w celu wyjesnienia-moj TŻ nie jest zadnym bandyta, po prostu sie wystraszyl ze dostanie w glowe czyms jak wejdzie do garazu i wzial to w celach pomocniczych zeby nie bylo
nie przejmuj sie ja twojego meza za bandyte nie odebrałam kazdy rozsadny człowiek by cos wział na obrone wiec luz dobrze ze skonczyło sie to spokojnie
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-01, 13:04   #1636
irmith
Wtajemniczenie
 
Avatar irmith
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: miasto morza i marzeń..
Wiadomości: 2 969
GG do irmith
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
On wlasnie wyszedl, wzial noz z kuchni, schowal sobie do bluzy w kieszeni i wyszedl zobaczyc na dwor co jest i jak zobaczyl ze garaz jest uchylony to go momentalnie zatrzasnal i wrocil do domu; ehh szkoda gadac z tym wczorajszym dniem.. Udanego wypadziku z małżem
Jej Lu współczuję a żeby gnoja myszy zeżarły. Życzę szybkiego uspokojenia się, ja zawsze schizuję jak mam sama spać w domu a po czymś takim to bym chyba uciekła do sąsiadów.
__________________
Martusieńka 11.10.2011
Szymon16.07.2013

Magdalenka 5.11.2014

i wystarczy nam tego miodu
irmith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:06   #1637
Caltea
Zadomowienie
 
Avatar Caltea
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 253
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Mój tez nie zdecydowany - i co najlepsze kiedyś mówiłam,że absolutnie bym Go nie chciała, a teraz bałabym się zostać sama
Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
No wlasnie mnie tez z jednej strony to troszke przeraza ale z drugiej jak sobie pomysle ze zostane tam sama to no way, pewnie i tak bedziemy rodzic razme ze wzgledu na to ze jestesmy ze soba bardzo zżyci
Mną motywował dokładnie ten sam strach przed zostawieniem mnie na pastwę losu przez położną i lekarzy.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Ja to chcę przy porodzie tż
On kiedyś się naczytał głupot o tych traumach po zobaczeniu krocza bla bla i się wahał a teraz bez zawahania mówi, że idzie ze mną. Podobno też lepiej są traktowane kobiety bo mężulkowie widzą więcej, może więcej się awanturować bo nie skupia się na bólach i swoim kroczu poza tym łatwiej im później skargi pisać

kellysss
ale troche mnie przeraziłaś z tym podbieganiem do krocza. Myślałam, że to zabronione i będę mogła go sobie spokojnie naparzać a nie że będzie gdzieś latał i podziwiał to co nie do podziwiania.
Ja nie wiem jak mój małż to robił, ale siedział przy mojej głowie a i tak widział czarny łebek i mi o tym donosił, żeby dodać mi sił. Żadnej tarumy potem nie miał, wręcz mnie podziwiał, bo zobaczył ile od kobiety wysiłku wymaga poród.
Teraz też go podpytuję, czy może nie chce iść ze mną, ale mówi, że mowy nie ma i nie puści mnie samej

Cytat:
Napisane przez anuska_s Pokaż wiadomość

Caltea my jesteśmy na etapie załątwiania kredytu na budowę domu, to dopiero biurokracja maskara dobrze, że znajomy większość łatwi z Open F. ale papierków masakrycznie dużoale trzymam kciuki, żeby autko było szybko kupione
No więc właśnie zadzwoniła do mnie pani z banku i powiedziała, że ciągle mamy za małe dochody na kredyt. Ja się załamie, a małż się wkurzył na "te pindy" i idziemy do innego banku (już dwa razy zmienialiśmy dochody i zamiast sprawdzić od razu zdolność kredytową, to wyskakują z czymś takim w piątek po południu). Mam dość pogiętych handlarzy samochodami i teraz jeszcze banków
Caltea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:12   #1638
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość
nie przejmuj sie ja twojego meza za bandyte nie odebrałam kazdy rozsadny człowiek by cos wział na obrone wiec luz dobrze ze skonczyło sie to spokojnie
Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
Jej Lu współczuję a żeby gnoja myszy zeżarły. Życzę szybkiego uspokojenia się, ja zawsze schizuję jak mam sama spać w domu a po czymś takim to bym chyba uciekła do sąsiadów.
mysle tak sobie-co jeszcze? co jeszcze nas spotka ale mialam wyrzuty sumienia bo tak sie denerwowac a przeciez mialam zapewnic maluszkowi pelen spokoj, pewnie sie biedny tez bal bo przeciez dzieciaczki tak mocno odczuwaja wszystko z nami

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Caltea Pokaż wiadomość
Mną motywował dokładnie ten sam strach przed zostawieniem mnie na pastwę losu przez położną i lekarzy.


Ja nie wiem jak mój małż to robił, ale siedział przy mojej głowie a i tak widział czarny łebek i mi o tym donosił, żeby dodać mi sił. Żadnej tarumy potem nie miał, wręcz mnie podziwiał, bo zobaczył ile od kobiety wysiłku wymaga poród.
Teraz też go podpytuję, czy może nie chce iść ze mną, ale mówi, że mowy nie ma i nie puści mnie samej


No więc właśnie zadzwoniła do mnie pani z banku i powiedziała, że ciągle mamy za małe dochody na kredyt. Ja się załamie, a małż się wkurzył na "te pindy" i idziemy do innego banku (już dwa razy zmienialiśmy dochody i zamiast sprawdzić od razu zdolność kredytową, to wyskakują z czymś takim w piątek po południu). Mam dość pogiętych handlarzy samochodami i teraz jeszcze banków
Celtus pociesze Cie kochana..
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:13   #1639
anuska_s
Rozeznanie
 
Avatar anuska_s
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 664
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
mysle tak sobie-co jeszcze? co jeszcze nas spotka ale mialam wyrzuty sumienia bo tak sie denerwowac a przeciez mialam zapewnic maluszkowi pelen spokoj, pewnie sie biedny tez bal bo przeciez dzieciaczki tak mocno odczuwaja wszystko z nami

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------



Celtus pociesze Cie kochana..
no napewno dzidziulka denerwowała się razem z Tobą, ale najważniejsze, że wam się nic nie stało i do domu nie weszli
__________________
Nasza dzidziula
anuska_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:15   #1640
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

tusia8, cotka pisałyście o studiach od września - ja wzięłabym na waszym miejscu indywidualny tok. Wtedy zawsze macie wymówkę i jesteście "kryte", że nie ma Was na ćwiczeniach, a i z zaliczeniami niektórzy wykładowcy idą na ręke U mnie nie przeszłoby tak jak u tusi, ze nie chodzi się na ćwiczenia tylko na zaliczenia bez indyw. nauczania i jest ok

Aiszka no i wiedziałam, że będzie dobrze zdolniacho!

Cytat:
Napisane przez bruma Pokaż wiadomość
Ja tam bym chciała aby Tż był ze mną na sali porodowej, ale raczej zabronię mu zaglądać między moje nogi , bo po pierwsze nie chcę aby miał traumę
ooo otóż to - ja swojemu też zabronię

archinta natka super zakupy archinta zielona kiecka super, a natuś - ja rękawki bym zostawiła tak jak jest

lullaby Cieszę się, że z maluszkiem ok i że zdrowo rośnie. Może rzeczywiście wymówisz sobie poród na to sierpniowe wesele a co do dzisiejszej nocki - współczuje kochana - i stresu i strat

MalgosiaM za wizytę
ale nie szalej kochana zbytnio, please i oszczędzaj się. Dziwne, że przytulanko nadal dozwolone, ale chociaż trochę się sobą jeszcze nacieszycie

kapka mam nadzieję, że humorek już dziś lepiej ???


Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
Agunia ale ja nie zaginełam hehe jestem jestem tylko musiałam złapac troche oddechu
a zapisany jest gdzies ten link od cotki? bo ja z checią przejże
oj no ale Cię nie było
a dostawca TEN
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:16   #1641
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez anuska_s Pokaż wiadomość
no napewno dzidziulka denerwowała się razem z Tobą, ale najważniejsze, że wam się nic nie stało i do domu nie weszli

Masz racje, powinnam sie cieszyc ze wszystko z nami w porzadku, ale jkaos tak dzisiaj jeszcze jestem przychlasnieta tym wczorajszym calym dniem i tak poowli dochodze do siebie bo mielismy naprawde mnostwo emocji wczoraj
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:23   #1642
anuska_s
Rozeznanie
 
Avatar anuska_s
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 664
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Masz racje, powinnam sie cieszyc ze wszystko z nami w porzadku, ale jkaos tak dzisiaj jeszcze jestem przychlasnieta tym wczorajszym calym dniem i tak poowli dochodze do siebie bo mielismy naprawde mnostwo emocji wczoraj
no wcale się nie dziwię Lulka pewnie chodzisz dziś lekko zakręcona, ale napewno to minie...emocje opadną bedzie dobrze
__________________
Nasza dzidziula
anuska_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:24   #1643
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

cotynato dzisiaj idziesz na tą wizytę?

Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
fajne kieca, ładnie Ci w niej ja bym rękawy obcięła- bo sama nie lubię takiej długości i mam wrażenie,że tak dziwnie zwisają

też miałam wczoraj wizytę
dostałam żelazo, bo coś się za szybko hgb mi spadła od ostatniego badania. A poza tym wszystko dobrze- szyjka twarda, zamknięta na 4 spusty jak to rzekł gin
Córa dalej jest córą i waży już koło 1,2kg
Dziękuję Teściowa krawcowa może coś poradzi na te rękawy
Też już spora ta Twoja córa

DzastaW
nie żebym się czepiała ale wg twojego suwaczka to jutro zaczynasz już 28 tc

Cytat:
Napisane przez gerda Pokaż wiadomość
archinta, natka super zakupy
dziękuję

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki

A tak na szybciocha pochwalę się jeszcze, że dziś 29 tc + 1 zatem zaczynam magiczną 30 -> 30 tc
No to dzisiaj proszę się oszczędzać Gratulacje

Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość
tak teraz mi sie przypomniła ze ja zaczełam 26


lullaby_ml duże straty macie?

Caltea no można było ale sprzedaliśmy go przez allegro, za grosze właściwie także facet negatywa dostanie i tyle...
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:27   #1644
Caltea
Zadomowienie
 
Avatar Caltea
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 253
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Hej! Próbowałam nadrobić, ale nie dam rady. Od niedzieli jakoś się średnio czuję, jakby mnie przeziębienie brało
Pojawiam się, żeby zdać relację z dzisiejszej wizyty Nadal nie wyjaśniło się, jakiej płci jest nasze dziecko - siedziało po turecku i zakryło się nogami Waży 1 400 g, wymiarowe nawet lekko ponad stan. Łożysko w dobrym stanie. Jutro zaczynam 30 tydzień

Idę czytać dalej, stanęłam na wczoraj

Widziałam, że była mowa o badaniach. Ja znowu dostałam skierowanie na HBS i Wasermana (kiła), choć na początku ciąży miałam je już robione. Na HIV nie miałam nigdy robionego.
Ale masz tajemniczego dzidziusia.
za 30 t.c.



Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
no grubo ....

ja chciałabym taką torbę:

http://allegro.pl/abakus-torba-dla-m...691468501.html

... albo coś podobnego.
Fajna

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Dostanę baty ale muszę przyznać, że mycie okien było nie najlepszym pomysłem Nic mnie nie boli ale brzucho lekko napięty jest


Poza tym pokłóciłam się z mamą Bo z babcią stwierdziły, ze noszę zbyt obcisłe rzeczy i mam sobie w ramach prezentu urodzinowego kupić coś ciążowego. I pokazywałam mamie bluzki z happymum - gdzie cena poniżej 100zł nie spada i się uparła, że mam taką kupić i koniec a mi szkoda tyle kasy na jedną bluzkę, którą założę kilka razy Wolałabym kupić kilka rzeczy np tunikę, legginsy, sukienkę na allegro i mieć pewność, że to założę a nie że schowam do szafy we wrześniu
Masz ode mnie rózeczką w tyłeczek

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
ide sobie poczytać (czytam drugą część Millenium Stiega Larsona i się wkręciłam ) i w kimonko strasznie teraz padam wieczorem wczesnie
dobranoc
Pierwszą część pochłonęłam w grypie na patologii. Ale za drugą nie mogłam się zabrać...

Cytat:
Napisane przez Martusiaaa21 Pokaż wiadomość
A ja po wizycie, dziś była dosyć krótka, usg mi nie robiła, bo 2 tyg. temu byłam na 3D, ale szyjka ok, rozwarcia brak słuchałyśmy serduszka jak pięknie bije waga 2 kg do przodu od poprzedniej wizyty, ale stwierdziła, że w normie, tymbardziej, że na początku schudłam. kazała teraz już obserwować czy mały się rusza codziennie i na kolejną wizytę mam zrobić to krzywą cukrowątakże będę przeżywać to co Wy
Super że z maluszkiem wszystko dobrze

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Kurcze- niby to takie denerwujące czasem, ale jak człowiek pomyśli,że nie długo już to się skończy to jakiś taki żal ogrania... przynajmniej ja tak mam
Ja też tak mam, żal i smutek...
Caltea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:35   #1645
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
cotynato dzisiaj idziesz na tą wizytę?



Dziękuję Teściowa krawcowa może coś poradzi na te rękawy
Też już spora ta Twoja córa

DzastaW
nie żebym się czepiała ale wg twojego suwaczka to jutro zaczynasz już 28 tc



dziękuję



No to dzisiaj proszę się oszczędzać Gratulacje





lullaby_ml duże straty macie?

Caltea no można było ale sprzedaliśmy go przez allegro, za grosze właściwie także facet negatywa dostanie i tyle...
Az tak duzych na szczescie nie, po prostu poszly jakies dobre kolekcjonerskie rzeczy do wedkowania ktore TŻ tak pielegnowal, zal mi go ale z rugiej strony to tyylko rzeczy..

Cytat:
Napisane przez Caltea Pokaż wiadomość
Ale masz tajemniczego dzidziusia.
za 30 t.c.




Fajna


Masz ode mnie rózeczką w tyłeczek


Pierwszą część pochłonęłam w grypie na patologii. Ale za drugą nie mogłam się zabrać...


Super że z maluszkiem wszystko dobrze


Ja też tak mam, żal i smutek...
Przeciez mozesz byc znowu w ciazy
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:37   #1646
Ahya
Raczkowanie
 
Avatar Ahya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 375
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Hej dziewczynki,
nie było mnie kilka dni a wy tyle naprodukowałyście Juz mówię co tam u nas.

Do wyprawki dołączyło zieloniutkie łóżeczko turystyczne, materacyk 120/60 i 2 prześcieradła do niego oraz rożek. Zastanawiałam sie na tym rożkiem, ale wszystko co może pomóc tż w noszeniu małej będzie pomocne, bo to jego pierwsze spotkanie z takim maluchem będzie i boi się ją skrzywdzić. Więc mu powiedziałam, że w tym będzie bezpieczna i boi się mniej

Byliśmy tez na szkole rodzenia. I powiem że wyszłam stamtąd uspokojona. Pierwsza godzinka to ćwiczenia oddychania przeponowego, ćwiczenia na kręgosłup, brzuch, plecy, nogi, mięśnie Kegla. Dziewczyny bardziej doświadczone, ćwiczyły też oddychanie przy skurczu partym i wstrzymania oddechów. Ja jako nowka, miałam tylko patrzeć czy każdy oddech na pewno idzie w przeponę, a nie w górę płuc. Pomagali w tym panowie, którzy trzymali łapki na brzuchach i jak się brzuch nie unosił do góry, to mieli przypominać. Oczywiście wszystkie ćwiczenia oprócz oddechow robili razem z nami, więc śmiesznie wyglądało prawie 30 osób robiących wymachy, skłony lub podskakujących na zaciśniętych pośladkach

Potem była godzinka teorii - tym razem pierwszy etap porodu, czyli od pierwszych skurczów do całkowitego rozwarcia. Położna (bardzo fajna) tłumaczyła, aby nie panikowac po pierwszych skurcach i nie biec od razu do szpitala, chyba że ktoś czuje jakikolwiek niepokój, odeszły mu wody lub krwawi. Wtedy iść od razu. Mówiła, że na dzień dobry jest wenflon, nawet jak się nie przyda podczas porodu, że golenie i lewatywa jest tylko wtedy gdy pacjentka wyrazi zgode na to. Potem KTG około 30 minut i na salkę. I mówiła co można robić aby doszło na salce do pełnego rozwarcia - leżeć, chodzić, klękać, siadać, skakać na piłkach, bujać się na takich bujakach wyprofilowanych, układać się na fotelach sako, brać prysznic, leżeć w wannie, rozciągać się, krzyczeć na tż czyli wszystko co przynosi ulgę i pionizuje główkę malucha w kanał.
Mówiła, że druga osoba na sali bardzo się przydaje, bo mówi jak dzieje się coś złego, masuje plecy, ociera pot z czoła, uspokaja, dodaje otuchy. Chyba że ta druga osoba rozwala poród, wtedy wyganiają lub zamieniają np. na mamę, koleżankę jak są I między wierszami dało się wyczytać, że panie lubią uprzejme osoby i więcej się zdziała byciem miłym, niż naskakiwaniem na nie.

Następne zajęcia w środę.
__________________
Mity żywieniowe
Mity ćwiczeniowe
Ahya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:41   #1647
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość

a tak w ogole zeby bylo piekne zakonczenie i ucielesnienie wczorajszego dnia, wyobrazcie sobie ze...
padlam gdzies po 23 jak nigdy, a moj TŻ jeszcze siedzial i cos robil na lapku; nagle mnie obudzil jakis halas(jak sie okazalo jakies poltorej godz od momentu kiedy zasnelam) i zobaczylam ze TŻ stoi kolo mnie, przebudzilam sie bo mnie poglaskal po czole, zapytalam co sie stalo a on powiedzial ze dokladnie 5 min temu ktos otworzyl garaz wiec zapytalam jak otworzyl garaz ze przeciez go zamykal, a on powiedzial ze no wlasnie..pogasil wszystkie swiatla w domu i wyszedl zeby sprawdzic co jest grane, wystraszylam sie nieziemsko i prosilam zeby nie wychodzil, w koncu wrocil, zamknal drzwi i powiedzial ze rzeczywiscie garaz byl uchylony a przeciez go zamykal na klucz..wyobrazcie sobie ze noc juz mialam nieprzespana i tak sie wystraszylam i zdenerwowalam ze naliszylam sobie jakies 6 skurczy i twardnien w odstepie 5 min praktycznie, nie moglam sie uspokoic. Chcialam zeby zadzwonil gdzies do sasiada, gdziekolwiek ale bylo bardzo pozno a poza tym TŻ wyszedl z zalozenia ze tego kogos juz nie ma, tylko ze ja slyszalam jakies kroki w srodku nocy jak tak nie moglam spac i dzisiaj rano poszedl do garazu i rzeczywiscie ktos nas okradl. No masakra po prostu.
no nieeee
Dobrze, ze ten czerwiec sie skończył- jakis poje....any miesiąc!
3maj się dzielnie sisku i się juz nie stresaj- na szczęście nic Wam sie nie stało
Na policję zgłaszaliście?
Cytat:
Napisane przez Caltea Pokaż wiadomość
Właśnie wróciłam z zakupów, całe ramię odciśnięte od przeciężkiej torby i nie dałam już rady kupić papieru do . Trudno, mamy gazety. Za to pojadłam czereśni i pewnie zaraz rozboli mnie żołądek.
Ej, a co Ty za wielbłąda robisz??????? Nie wolno tak od dźwigania zakupów małż ma być i córcie!!!

Narobiłaś mi smaka na czereśnie Bez nadzienia są???

No z kredytami co słyszę to przegięcie
Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
On wlasnie wyszedl, wzial noz z kuchni, schowal sobie do bluzy w kieszeni i wyszedl zobaczyc na dwor co jest i jak zobaczyl ze garaz jest uchylony to go momentalnie zatrzasnal i wrocil do domu; ehh szkoda gadac z tym wczorajszym dniem.. Udanego wypadziku z małżem

no to ja bym całkiem padła, bo zaraz miałabym straszną perspektywę..
Cytat:
Napisane przez Caltea Pokaż wiadomość
Mną motywował dokładnie ten sam strach przed zostawieniem mnie na pastwę losu przez położną i lekarzy.


Ja nie wiem jak mój małż to robił, ale siedział przy mojej głowie a i tak widział czarny łebek i mi o tym donosił, żeby dodać mi sił. Żadnej tarumy potem nie miał, wręcz mnie podziwiał, bo zobaczył ile od kobiety wysiłku wymaga poród.
Teraz też go podpytuję, czy może nie chce iść ze mną, ale mówi, że mowy nie ma i nie puści mnie samej
no i super!!!!
Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Dziękuję Teściowa krawcowa może coś poradzi na te rękawy
ejjjjjjjjjjj noooooo- więcej osób było przeciwnych skracaniu
Lulla biedna zestresowana to Ci ankiety nei zrobi

Edytowane przez archinta
Czas edycji: 2011-07-01 o 13:45
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-01, 13:48   #1648
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez Ahya Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki,
nie było mnie kilka dni a wy tyle naprodukowałyście Juz mówię co tam u nas.

Do wyprawki dołączyło zieloniutkie łóżeczko turystyczne, materacyk 120/60 i 2 prześcieradła do niego oraz rożek. Zastanawiałam sie na tym rożkiem, ale wszystko co może pomóc tż w noszeniu małej będzie pomocne, bo to jego pierwsze spotkanie z takim maluchem będzie i boi się ją skrzywdzić. Więc mu powiedziałam, że w tym będzie bezpieczna i boi się mniej

Byliśmy tez na szkole rodzenia. I powiem że wyszłam stamtąd uspokojona. Pierwsza godzinka to ćwiczenia oddychania przeponowego, ćwiczenia na kręgosłup, brzuch, plecy, nogi, mięśnie Kegla. Dziewczyny bardziej doświadczone, ćwiczyły też oddychanie przy skurczu partym i wstrzymania oddechów. Ja jako nowka, miałam tylko patrzeć czy każdy oddech na pewno idzie w przeponę, a nie w górę płuc. Pomagali w tym panowie, którzy trzymali łapki na brzuchach i jak się brzuch nie unosił do góry, to mieli przypominać. Oczywiście wszystkie ćwiczenia oprócz oddechow robili razem z nami, więc śmiesznie wyglądało prawie 30 osób robiących wymachy, skłony lub podskakujących na zaciśniętych pośladkach

Potem była godzinka teorii - tym razem pierwszy etap porodu, czyli od pierwszych skurczów do całkowitego rozwarcia. Położna (bardzo fajna) tłumaczyła, aby nie panikowac po pierwszych skurcach i nie biec od razu do szpitala, chyba że ktoś czuje jakikolwiek niepokój, odeszły mu wody lub krwawi. Wtedy iść od razu. Mówiła, że na dzień dobry jest wenflon, nawet jak się nie przyda podczas porodu, że golenie i lewatywa jest tylko wtedy gdy pacjentka wyrazi zgode na to. Potem KTG około 30 minut i na salkę. I mówiła co można robić aby doszło na salce do pełnego rozwarcia - leżeć, chodzić, klękać, siadać, skakać na piłkach, bujać się na takich bujakach wyprofilowanych, układać się na fotelach sako, brać prysznic, leżeć w wannie, rozciągać się, krzyczeć na tż czyli wszystko co przynosi ulgę i pionizuje główkę malucha w kanał.
Mówiła, że druga osoba na sali bardzo się przydaje, bo mówi jak dzieje się coś złego, masuje plecy, ociera pot z czoła, uspokaja, dodaje otuchy. Chyba że ta druga osoba rozwala poród, wtedy wyganiają lub zamieniają np. na mamę, koleżankę jak są I między wierszami dało się wyczytać, że panie lubią uprzejme osoby i więcej się zdziała byciem miłym, niż naskakiwaniem na nie.

Następne zajęcia w środę.
Fajnie brzmia te zajecia, ciekawe jak to wszystko bedzie w praktyce ale rzeczywiscie, wczoraj jak bylam w spzitalu babeczka mowila ze sale sa wyposazone w te pilki z dzyndzelkami zeby mozna bylo sobie poskakac i cwiczyc przed porodem, ja sie tam na to pisze napewno

[QUOTE=archinta;27864475]no nieeee
Dobrze, ze ten czerwiec sie skończył- jakis poje....any miesiąc!
3maj się dzielnie sisku i się juz nie stresaj- na szczęście nic Wam sie nie stało
Na policję zgłaszaliście?

Ej, a co Ty za wielbłąda robisz??????? Nie wolno tak od dźwigania zakupów małż ma być i córcie!!!

Narobiłaś mi smaka na czereśnie Bez nadzienia są???

No z kredytami co słyszę to przegięcie


no to ja bym całkiem padła, bo zaraz miałabym straszną perspektywę..

no i super!!!!
[QUOTE=19natka88;27864022]Dziękuję Teściowa krawcowa może coś poradzi na te rękawy
Cytat:
ejjjjjjjjjjj noooooo- więcej osób było przeciwnych skracaniu
Lulla biedna zestresowana to Ci ankiety nei zrobi
Chyba obie mialysmy ciezki czerwiec co sis? dobrze ze juz sie zaczal kolejny mies i dobrze ze mamy zawsze przy sobie maluszki
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:51   #1649
Caltea
Zadomowienie
 
Avatar Caltea
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 253
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
Wróciłam od gina, ogólnie wyniki morfologii i moczu mam bardzo dobre, szyjka zamknięta i twarda, i tak o wszytko dobrze, nawet bury za wagę nie dostałam. Ale... co do glukozy - mimo, że miałam w normie, ale w górnej granicy dostałam zalecenie żeby mierzyć sobie cukier po posiłkach glukometrem. Dostałam receptę na paski i glukometr Optium Xido ma któraś z Was taki? Mam mierzyć na początek po godzinie i po dwóch, i najważniejsze nie przekraczać 140mg. Jak pomiary będą złe (ale wg gina nie powinno być problemów) położy mnie do szpitala... Także uczucia mam mieszane, zaraz zabieram się do czytania instrukcji glukometru i będę testować...


Ja nie będę chodzić. Chciałabym, ale TŻ ma taką pracę, że nie mógłby ze mną chodzić, a sama to ja nie chcę
Mam nadzieję, że jednak uda się opanować cukier i uniknąć szpitala

Cytat:
Napisane przez Aiszka22 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ogromnie dziękuję za kciuki!!!!!
Ogłaszam, że jestem obroniona, na dyplomie mam 4+ i dołączam do szacownego grona logopedów
Ogólnie stwierdzam, że obrona to jakaś bzdura i niepotrzebnie się tym w ogóle stresować. Zbyli mnie po jakichś 7 minutach i nie zdążyłam powiedzieć nic ciekawego



Ja też cały czas mam skurcze i biorę fenoterol, po którym mam bardzo wysokie tętno i słabiutko się czuję. I też łapią mnie takie bóle podbrzusza, że sama już nie wiem czy to macica czy jelita cisną Potrafi mnie tak trzymać kilka godzin, więc nie wiem czy to związane ze skurczem czy nie
za obronę.
Ja do fenoterolu dostałam isoptin i nie mam żadnych dodatkowych sercowych dolegliwości

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Ja mam normalny czas

A pochwalę się dzisiejszymi zakupkami a co- odreagowuję moje stresy
Fajne
Natka ty też super, jak indianka
Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Dobry wieczor, przepraszam ale nie mam sily was nadrabiac, niecale 40 min temu zjechalismy do domu i padam na twarz...Wszystko poszlo nie tak poza dwoma pozytywnymi rzeczami, pierwsza cudowna rzecz to usg maluszka, wiec rozmiarem i wielkoscia odpowiada na skonczony 29 tydz wazy 1100 g i lekarz powiedzial ze jesli tak dalej pojdzie to skonczymy na wadze 3600 co do skurczy..dzisiaj tez mi twardniala macic w trakcie usg, szyjka ma 3 cm, mam brac koniecznie magnez i w miare mozliwosci bardzo duzo odpoczywac i sie nie stresowac, ehh, ale przynajmniej widzielismy z TŻ nasza kruszynke druga mega pozytywna rzecz-pojechalismy zobaczyc szpital na św rodziny w Poznaniu bo bardzo chcialam tam rodzic i powiem wam ze bylismy oboje w szoku, pani z rejestracji sie nami zajela i nas zaprowadzila na oddzial polozniczy(a bylo mnostwo pacjetnow i rownodobrze mogla po prostu powiedziec gdzie co jest), gdy dotarlismy na oddzial od razu zapytano nas w czym pomoc, ale nie dopuszczono nas na wejscie wglab oddzialu, powiedzielismy ze chcemy tu rodzic i czy moglibysmy z kims porozmawiac, pielegniarak kazala nam poczekac na holu i po 5 min przyszla polozna z ktora pogadalismy jakies 30 min o porodzie, o znieczuleniu, a tym jakie dokumenty nalezy do nich dostarczyc itd i tak sie nami fajnie tam zajeli ze oboje wyszlismy z tego szpitala jak w skowronkach a z mniej przyjemnych rzeczy-mialam dzisiaj krzywa cukrowa-i powiem szczerze ze szlam na kozaku bo pierwsza glukoze przeszlam ok, bez mdlosci i niczego, a teraz...gdzies po 10 min myslalam ze zwymiotuje na korytarzu malo tego, bylo mi tak strasznie duszno ze zemdlalam TŻtowi na rekach, ta pogoda mnie dobije i pewnie brak sniadanka bo bylismy z Mikim starsznie glodni no a pozniej dzien byl tak kiepski ze....w kazdym razie widzialam syneczka
dla dużego dzidziola.
A omdlenie... to pewnie po trosze wina pogody ale i ulepku słodkiego pewnie też. Nieprzyjemna sprawa

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Ehh kochana powiem Ci ze te 75 g to jest jakas masakra wez sobie cytrynke, ja nie wzielam i to byl blad no ja dzisiaj tez pierwszy raz odwiedzialm w koncu spzital w ktorym chce rodzic bo pomyslalam ze jak jest okazja i mamy chwile to czemu nie i dla cioci od klocuszka a ode mnie to wiadomo
A u mnie na cytrynę się nie zgodzili


Cytat:
Napisane przez kasiuleczkakuleczka Pokaż wiadomość
Jutro zaczynam 27tydzień = 3trymestr Nic to idę się położyć


Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Hejka

przepraszam że tak późno, ale się zeszło.... weszłam koło 21 dopiero

Nie wiem od czego zacząć

Synek potwierdzony ponownie, mamy siuśka w 3d buzię jutro pokaże, bo piękna pyzata
Waży 1500, pomiary ok, pokazuje wg usg że delikatnie jest większy niż powinien
No ale zaczęło się od badania gin na fotelu, lekarz powiedział że mam lekkie rozwarcie i krótką szyjkę
Na usg dowcipnym wyszło 2 cm i lekkie rozwarcie, mam zdjęcie mogę wam wrzucić jak to wygląda
No i powinnam czuć skurcze przez skracającą się szyjkę , a ja nic nie czuję
Idąc dalej, mam brać luteinę 2 x dziennie , oszczędzać się na maksa, jak to lekarz powiedział aby jeszcze 5-5 tyg a potem to już mogę rodzić
Aaa nie mam zakazu przytulania przy lekkim rozwarciu.
Za zdjęcia 3d lekarz nic nie zgarną i mam ładne buzi taki pyzaty chłopczyk i wydatne usteczka po mamusi
Brzuch mam za duży na ten tydzień, ale to dlatego że większość w brzuch mi idzie, taki urok
No i na tyle, ja czuję się dobrze, skurczy nie mam, a powinnam generalnie nie stresuję się szyjką , będzie dobrze, musi być

aaa i najważniejsze mały się przekręcił główką w dół oł jeeee!

Lula dobrze że wizyta udana, moja w sumie też, dziecię zdrowe, rośnie, a to najważniejsze
Małgosiu, synuś rośnie jak na drożdżach
Musisz uważać na swoją szyję, co by jeszcze trochę wytrzymala

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Mój gin zawsze potwierdza płeć no i jak przełączył obraz na 3D to akurat wtedy kiedy na tapecie było przyrodzenie, już mam tych zdjęć, będe kiedyś synkowi pokazywać, gin uznał tak jak kiedys u Celtei że ma pokażne klejnoty


Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
a na co ten Isoptin? Bo ja biore właśne fenoterol ale nci dodatkowego mi gin nie przepisał
Isoptin ma łagodzić skutki Fenoterolu, uspokajać pobudzone lekiem serce
Caltea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-01, 13:52   #1650
thelilah
Zadomowienie
 
Avatar thelilah
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 745
Dot.: Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/

lulla współczuję bardzo

zgłoście na policję, niby tylko rzeczy do wędkowania, ale zawsze...
thelilah jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.