Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz. VI

[niunia32]

poodkurzałam trochę w salonie. mąż jak chce może odkurzyć jeszcze raz. mi się nie chciało tak dokładnie.
najchętniej bym się położyła spać. ale i tak nie umiem w dzień zasnąć :/

wózek wywiozłam do malej do pokoju. na święta nie musi mi w salonie stać. jeszcze tylko ciuchy przerzucę do sypialni i może przychodzić koleżanka z pitem.


aaaa jeszcze surówka i ziemniaki.

[8ewus8]

Napisane przez Gaabbi

Masz rację.
Perse tak pisała....
Wiem, że żadna z nas wtedy nie myślała o takiej tragedii, ale teraz można to interpretować...
Ja już nie odważę się tak powiedzieć i napisać

Już nawet nie mówię o Perse, bo u niej to akurat 10 tyg przed terminem, ale jednak ja bym chciała do tego 37 tyg szczęśliwie dotrwać., najlepiej chyba urodzić chwilę przed terminem, tak z tydzień byłoby dla mnie optymalnie

A jak to jest z tą pępowiną? Jak widzi lekarz, ze dziecko jest owinięte to od razu kieruje na cc?

[moniczka1302]

no to sie spakowalam

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

no i musze posprzatac....

[8ewus8]

Nie wiem gdzie nasz znawca kwiatowy Tacca, ale może któras inna zna takiego kwiatka doniczkowego, który kwitnie na biało, przypominają te kwiatki trochę anturium, tylko mniejsze a liście ma takie sporawe, zielone.
Coś mi się z nim dzieje, poczytałabym w necie, ale nie wiem jak się zwie.

[blueelektron]

Napisane przez 8ewus8

Już nawet nie mówię o Perse, bo u niej to akurat 10 tyg przed terminem, ale jednak ja bym chciała do tego 37 tyg szczęśliwie dotrwać., najlepiej chyba urodzić chwilę przed terminem, tak z tydzień byłoby dla mnie optymalnie

A jak to jest z tą pępowiną? Jak widzi lekarz, ze dziecko jest owinięte to od razu kieruje na cc?

mojej kuzynki syn był kilka razy obwiązany pępowiną i to było wskazanie do cc, bo inaczej przy sn mógł by się udusić

[Gaabbi]

Skrzydłokwiat? A co Ci się z nim dzieje? On lubi dużo pić Ale nie można przesadzić.

[8ewus8]

Już znalazłam w grafice Skrzydłokwiat się dziad zwie.

Ooo dzięki Gaabbi
A bardzo mi więdnie mimo podlewania i te listki co wypuszcza są takie malutkie bardzo i pozwijane.Już nie pamiętam nawet kiedy kwitł ostatni raz...

[kaśka k]

Napisane przez 8ewus8

Już nawet nie mówię o Perse, bo u niej to akurat 10 tyg przed terminem, ale jednak ja bym chciała do tego 37 tyg szczęśliwie dotrwać., najlepiej chyba urodzić chwilę przed terminem, tak z tydzień byłoby dla mnie optymalnie

A jak to jest z tą pępowiną? Jak widzi lekarz, ze dziecko jest owinięte to od razu kieruje na cc?

nie wiem ale nam na sr mówili, że większość dzieci rodzi się okręconych pępowiną. Nie wiem czy jest to wskazanie do cc??? wydaje mi się, że może, ale pewnie tylko wtedy kiedy widać, że ma to wpływ na tętno dziecka. Oczywiście to tylko moje zdanie.

Napisane przez 8ewus8

Nie wiem gdzie nasz znawca kwiatowy Tacca, ale może któras inna zna takiego kwiatka doniczkowego, który kwitnie na biało, przypominają te kwiatki trochę anturium, tylko mniejsze a liście ma takie sporawe, zielone.
Coś mi się z nim dzieje, poczytałabym w necie, ale nie wiem jak się zwie.

Ewuś a może to właśnie anturium tylko, że białe?
wpisz w google anturium białe i zobacz czy to jest to. Może to być też moja ulubiona kalia.

aaa już masz odpowiedź... skrzydłokwiat

[missmalezji]

Napisane przez kapukat

ja chyba rodzę - właśnie odeszły mi wody....bo nie sądzę, żebym tyle sikała! zaraz przyjedzie kolega i zabiera mnie do szpitala

Kapukat, dawaj znać na bieżąco!

Napisane przez śliweńka

no tak mi gin pow

śliweńko,nie chcę podważać słów twojego gina,ale wody moga odejść również jeśli dziecko nie jest ułożone główką w dół..A jak Twoje maleństwo jest ułożone? Moja koleżanka miała ułożenie miednicowe i odeszły wody przed terminem cesarki ( bo miała taką zaplanowaną) i jak pojechała do szpitala i potwierdziło się,że odpływa płyn wodniowy,to miała zaraz cięcie.

[śliweńka]

Napisane przez Dasti80

Fajny taki kolor zamówiliście??

taki, indentyczny

Napisane przez 8ewus8

Teraz spojrzałam, że kapukat to ma termin dopiero za miesiąc. trochę szybko ją zebrało...

jak, trochę dziś kończymy z kapukat 37t

Napisane przez izotropia

taki podstawowy pszenny bo mi najlepiej smakuje.. jak bułka mmm ale planuje kiedyś zacząć jakieś pełnoziarniste robić - bo wiadomo zdrowsze, ale mąż mi nigdy mąki na nie nie kupił bo jakoś skład tych mieszanek mu się nie podoba :/ a ja nie wiem czy w piekarni nie dodają do chlebka karmelu, żeby ciemny był

tam gdzie jadę w kościele nie ma rezerwacji, no chyba że taka "przez zasiedzenie" stałych bywalczyń ale też nie siądziesz bo wzrokiem Cię zamordują "bo jak śmiała usiąść, nie wychowana..."

ja już ostatnio na badaniach glukozy usłyszałam tekst "kobiety w ciąży mają pierwszeństwo a ludzie chorzy mszą siedzieć" powiedziany przez babkę w wieku ok 50+ lat a starsi ludzie nic nie mówili.. myślałam, że padnę ze śmiechu.. tak jak po niej nie było widać choroby, tak po kobietach w ciąży nie widać, czy mają ciąże zagrożone, czy je coś boli itd. no ale poprawiła mi humor tym tekstem

tak dodają karmel
u mnie na szczęście też nie ma ale święta to zapewne będzie więcej osób, u mnie w parafii ksiądz raz mówił że na 20tyś. parafian policzyli jednej niedzieli i chodzi do kościoła 4tyś.

Napisane przez begie13

Ja cały czas liczę na to, że jak dzisiaj będą wszystkie miejsca zajęte to ktoś mi ustąpi, mąż dzwonił do mnie i powiedział, że jak nikt mi nie ustąpi i będę musiała stać albo cokolwiek będzie nie tak to wychodzimy i tyle.



Ławki rezerwowane?? o kurde...myślałam, że takie rzeczy to np. tylko jak jest chrzest...

za wózek, ładny kolorek



U nas tyle dobrze, że podczas tej długiej ewangelii ksiądz mówi, żeby usiąść, ja na rezurekcję w niedzielę chyba nie pójdę tylko na późniejszą mszę.

Muszę nastawić pranie i biorę się za ścieranie kurzy. Ciekawe jak tam Kapukat...

są w parafiach i płaci się składkę roczną

Napisane przez _millena

może ktoś się zlituje i Ci ustąpi kolejkę.... berety sie pewnie już dawno wsyspowaidały wiec teraz będą w kolejkach normalni grzesznicy
ja strasznie chcialam isc na czuwanie dzisiaj, ale chyba nie dam rady... :/
świąt w kościele też się obawiam, ale moze jakoś dam radę.



TRZYMAMY Z MOIM BOBASEM KCIUKI !!!!! daj znać już po !

co ty nikt nie ustąpi w labo to się jeszcze kłócą o kolejkę a w sklepie nie wspomnę

Napisane przez 8ewus8

ja wczoraj rozliczałam, teraz fajne są programy do rozliczeń, ale większość na stronach jakiś fundacji, gdzie od razu automatycznie wpisywany jest krs tej fundacji!! no i się trochę nawkurzałam, bo chciałam oddać 1% mojej sąsiadce i tym sposobem musiałam ręcznie wypisywać!

Dziewczyny nie piszcie, ze chcecie już urodzić, rozumiem 2 tyg przed terminem, ale miesiąc przed to jeszcze tyle powikłań występuje, dziecko jako wcześniak musi być pod opieką lekarzy przez ileś tam miesięcy po porodzie, znam kilka wcześniaków z 8 miesiąca i to jest naprawdę problem. Nawet w 36 tyg kości czaszki są dosyć miękkie, płuca nadal dojrzewają...

na szczęście kapukat skończyła 37t

Napisane przez blueelektron

mojej kuzynki syn był kilka razy obwiązany pępowiną i to było wskazanie do cc, bo inaczej przy sn mógł by się udusić

nie pisz tak bo wystraszysz wszystkie mamy

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Napisane przez missmalezji

Kapukat, dawaj znać na bieżąco!


śliweńko,nie chcę podważać słów twojego gina,ale wody moga odejść również jeśli dziecko nie jest ułożone główką w dół..A jak Twoje maleństwo jest ułożone? Moja koleżanka miała ułożenie miednicowe i odeszły wody przed terminem cesarki ( bo miała taką zaplanowaną) i jak pojechała do szpitala i potwierdziło się,że odpływa płyn wodniowy,to miała zaraz cięcie.

u mnie powiedział nie ma takiej opcji by odeszły

[missmalezji]

Napisane przez kaśka k

nie wiem ale nam na sr mówili, że większość dzieci rodzi się okręconych pępowiną. Nie wiem czy jest to wskazanie do cc??? wydaje mi się, że może, ale pewnie tylko wtedy kiedy widać, że ma to wpływ na tętno dziecka. Oczywiście to tylko moje zdanie.

Zgadza się,co drugi poród to maleństwo jest owinięte. Nie jest to wskazanie do cięcia. Chyba że podczas proodu znacząco spada tętno po skurczu,albo bez zupełnego zsynchronizowania ze skurczami.

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez śliweńka

u mnie powiedział nie ma takiej opcji by odeszły

A jak ułozone jest Twoje maleństwo?

[Gaabbi]

Napisane przez 8ewus8

Już znalazłam w grafice Skrzydłokwiat się dziad zwie.

Ooo dzięki Gaabbi
A bardzo mi więdnie mimo podlewania i te listki co wypuszcza są takie malutkie bardzo i pozwijane.Już nie pamiętam nawet kiedy kwitł ostatni raz...

On powinien mieć, wg mojej wiedzy, wilgotno, ale nie można go przelać (jak każdego kwiatka). Pooglądaj go wnikliwie, może ma jakieś robale Zobacz ziemię, czy nie ma pleśni. To generalnie nie jest kwiatek trudny w hodowli Ale mojej przyszłej Teściowej też padł. Jej nawet zamia padła ostatnio, a miała taką ładną. Nagle zaczęły Jej zdychać wszystkie kwiatki i nie możemy znaleźć przyczyny

[śliweńka]

Napisane przez missmalezji

Zgadza się,co drugi poród to maleństwo jest owinięte. Nie jest to wskazanie do cięcia. Chyba że podczas proodu znacząco spada tętno po skurczu,albo bez zupełnego zsynchronizowania ze skurczami.

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------



A jak ułozone jest Twoje maleństwo?

pośladkowo, wcześniej było w poprzek, wg gina na poród nie zapowiada się w najbliższym czasie ale brzuch się już mi obniżył

[Dasti80]

Napisane przez 8ewus8

Teraz spojrzałam, że kapukat to ma termin dopiero za miesiąc. trochę szybko ją zebrało...

Ale u Kapukat tp. nie był taki oczywisty jak u większości z nas, o ile dobrze pamiętam to OM miała kilka miesięcy wcześniej więc tp. obliczyli jej tak mniej więcej na oko. Równie dobrze kapukat może być już w 40tc

Napisane przez kaśka k

aaaaaaaaaaaaaaaaa porody!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !

trzymam kciuki.

cała jestem w ciarkach i zestresowana jakbym to ja co najmniej rodziła.

Dziś mam wizytę, więc dowiem się jak wyszło ktg i jak szyjka, mam nadzieję, że nie powie mi lekarz, że rodzimy za chwilę...

trzymać kciuki

[blueelektron]

co lekarz to ma swoje teorie, no nie pomyślałam , on był po prostu mega poplątany i tak zadecydowali

[missmalezji]

Napisane przez śliweńka

pośladkowo, wcześniej było w poprzek, wg gina na poród nie zapowiada się w najbliższym czasie ale brzuch się już mi obniżył

dobrze,że już nie w poprzek.. to najważniejsze. No skoro gin tak uważa,to nie zamierzam podważać jego słów.

[8ewus8]

Aha, nie spojrzałam u kapukat który to tydzień, tylko tak sobie wydedukowałam, że skoro ma termin na 2 maja to praktycznie za miesiąc.

Gaabbi no własnie do tej pory nie było z nim problemów, robali żadnych nie ma a z miesiąc temu, jak zaczął marnieć, to go przesadziłam do nowej ziemi, te nowe listki, które puszcza są malutkie i takie jasnozielone bardzo. Podlewam jak tylko widzę, że ma sucho, stoi w świetle rozproszonym...nie wiem czego on jeszcze ode mnie oczekuje.

no i jeszcze mam taki problem z pachirą, nowe listki wychodzą pozwijane a stare żółkną.

[Alfahelisa]

Napisane przez missmalezji

dobrze,że już nie w poprzek.. to najważniejsze. No skoro gin tak uważa,to nie zamierzam podważać jego słów.

a z ciekawości czemu, że nie w poprzek? to ma jakieś znaczenie czy w poprzek czy skośnie czy pośladkowo? bo że głową w dół to wiadomo, że dobrze

[Dasti80]

Napisane przez 8ewus8

Aha, nie spojrzałam u kapukat który to tydzień, tylko tak sobie wydedukowałam, że skoro ma termin na 2 maja to praktycznie za miesiąc.

Bo taki jej lekarze podali tp. ale sama kiedyś pisała że nie wie na jakiej podstawie obliczyli

[Gaabbi]

Pozwolę sobie wrzucić zdjęcia, które miałam wrzucić już kiedyś
Ciuszki od Mamy P i moje ukochane tulipany, które już czwarty dzień cieszą moje oczy

[missmalezji]

Napisane przez Alfahelisa

a z ciekawości czemu, że nie w poprzek? to ma jakieś znaczenie czy w poprzek czy skośnie czy pośladkowo? bo że głową w dół to wiadomo, że dobrze

W poprzek, czyli położenie poprzeczne,jest bardzo niebezpieczne. nie można przy nim dopuścić do regularnej czynności skurczowej i odpłynięcia płyniu,ponieważ grozi to zaklinowaniem dziecka,wypadnięciem pępowiny, rączki i co najgorsze- pęknięciem macicy. w takich przypadkach ustala sie termin cesarki, nieco wczesniej niż 40tc.

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez Gaabbi

Pozwolę sobie wrzucić zdjęcia, które miałam wrzucić już kiedyś
Ciuszki od Mamy P i moje ukochane tulipany, które już czwarty dzień cieszą moje oczy

Gabbi,ja też uwielbiam tulipany!

[Gaabbi]

Napisane przez 8ewus8

Aha, nie spojrzałam u kapukat który to tydzień, tylko tak sobie wydedukowałam, że skoro ma termin na 2 maja to praktycznie za miesiąc.

Gaabbi no własnie do tej pory nie było z nim problemów, robali żadnych nie ma a z miesiąc temu, jak zaczął marnieć, to go przesadziłam do nowej ziemi, te nowe listki, które puszcza są malutkie i takie jasnozielone bardzo. Podlewam jak tylko widzę, że ma sucho, stoi w świetle rozproszonym...nie wiem czego on jeszcze ode mnie oczekuje.

no i jeszcze mam taki problem z pachirą, nowe listki wychodzą pozwijane a stare żółkną.

hmmm, nie wiem co może być przyczyną.
Pachorą? Ona tak ma, że wypuszcza u góry nowe liście, a te na dole gubi. W ten sposób zwiększa się jej (wydłuża) ta łodyga zdrewniała.

[Dasti80]

Śliczne ten pierwszy pajacyk super

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez missmalezji

W poprzek, czyli położenie poprzeczne,jest bardzo niebezpieczne. nie można przy nim dopuścić do regularnej czynności skurczowej i odpłynięcia płyniu,ponieważ grozi to zaklinowaniem dziecka,wypadnięciem pępowiny, rączki i co najgorsze- pęknięciem macicy. w takich przypadkach ustala sie termin cesarki, nieco wczesniej niż 40tc.

Oooo dobrze wiedzieć czym to grozi.

[8ewus8]

Zaczynam się bać

śliczny pajacyk taki dziewczęcy z falbankami
na ten kocyk też się napalałam, ale w końcu jakoś tak wyszło, że wzięłam inny, u sprzedawcy, gdzie wszystko kupowałam.

[blueelektron]

Napisane przez Gaabbi

Pozwolę sobie wrzucić zdjęcia, które miałam wrzucić już kiedyś
Ciuszki od Mamy P i moje ukochane tulipany, które już czwarty dzień cieszą moje oczy

super ta bluzeczka

[8ewus8]

http://www.swiatkwiatow.pl/pachira-p...ica-id443.html o to mi chodzi.
No może i racja, ze te dolne żółkną, ale te nowe też nie są takie jak powinny. Poza tym nie wiem jak ludzie te warkocze robią, u mnie to nierealne, chyba bym ją połamała.

[moniczka1302]

Napisane przez Gaabbi

Pozwolę sobie wrzucić zdjęcia, które miałam wrzucić już kiedyś
Ciuszki od Mamy P i moje ukochane tulipany, które już czwarty dzień cieszą moje oczy

sweet

btw - bardzo lubie te kolekcje bialych oslonek z ikei

[blueelektron]

kocyk wygląda na super milutki

[kaśka k]

Napisane przez Gaabbi

Pozwolę sobie wrzucić zdjęcia, które miałam wrzucić już kiedyś
Ciuszki od Mamy P i moje ukochane tulipany, które już czwarty dzień cieszą moj oczy

koszulka z "bestią" wymiata
gdzie kupiłaś?

[Dasti80]

Ciekawe jak tam Kapukat czy już się coś zaczyna