Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz. VI

[Gaabbi]

ach Ci faceci Ich logiczne myślenie mnie czasami rozbraja

[justys1358]

Napisane przez begie13

Kto posiedzi ten posiedzi zazdroszczę Wam...
Ja zostaję sama z mężem. Czy ktoś też tak spędza święta?

Ja tez sama spedzam swieta. Moja mama jedzie do mojego taty koło Wawy, to ok. 200 km, ja sie boje i nie jade. No i moze pojdziemy do tesciowej, ale raczej jestem na nie.

Napisane przez Gaabbi

Dziewczyny, liczycie ruchy dziecka?

Ja nie liczę, dzidzia jest dosc aktywna non stop, mam wrazenie ze nie spi w ogole albo tylko czasami

Napisane przez kapukat

ja chyba rodzę - właśnie odeszły mi wody....bo nie sądzę, żebym tyle sikała! zaraz przyjedzie kolega i zabiera mnie do szpitala

Chyba za duzo sprzatania było Trzymam kciuki

[libretka]

Napisane przez doris888

od wtorku pakuję torbe do szpitala... bo zaczynam się stresować niby dopiero 34tc ale zaczyna do mnie dochodzić że to już coraz bliżej i to nie są już żarty
a teraz jak wylądowałam w szpitalu to był środek nocy a ja nie miałam ze soba nic mąż w stresie pojechał mnie spakować to przywiózł mi nawet dwie pidżamy, wszystkie balsamy jakie miałam w domu, trepki, kosmetyczkę z cieniami itp - tak sie biedny zestresował, ale juz szczoteczki do zębów czy recznika , nie mówiąc o grzebieniu/szczotce zapomniał

o matko umarłam ze śmiechu, ale my tych naszych panów i tak kochamy.

[benka99]

Witam

za wizyty i dobre wieści.

Gaabbi mój Tż też jutro na mecz idzie no ale lepiej jutro niż jakby miał iść w niedzielę.
Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale chyba to Ty pisałaś że zamówiłaś pościel z all. Przyszła już?

Co do kościoła, to my staramy się chodzić co niedzielę. Ale wczoraj mój Tż się strasznie wkurzył, bo pojechał do spowiedzi, ksiądz spowiadał w czasie mszy, ludzi była masa, stał w kolejce godzinę!! I jak zostało 5 osób ksiądz sobie wyszedł i powiedział, zę już nie będzie spowiadał, bo nie
Potem na parkingu ktoś powiedział, że jest Dzień Kapłaństwa i księża mają imprezę.
No maskra, tyle się mówi, żę spowiedź taka ważna na Wielkanoc, że księża służą ludziom itp a tu nie można kilku osób wyspowiadać...
Mój Ł. był strasznie zły, bo naprawdę nie miał czasu wcześniej pójść na spowiedź, bo siedzi w pracy do wieczora.

Pogoda u mni dziś beznadziejna, byłam w szpitalu i na zakupach, ludzi wszędzie pełno, zaparkować nie ma gdzie, masakra
Wogóle w niedzielę ma być 3 stopnie i śnieg i nie wiem czy gdzieś wyjdę bo nie mam się w co ubrać w zimowy płaszcz się nie dopnę a wiosenny jest cieniutki i bym chyba zamarzła.

Co do wagi to mój mały w 30tc miał 1860g, lekarz powiedział, że nie powiniem być duży przy porodzie, jakieś 3200 - 3500g

[niunia32]

Napisane przez Gaabbi

Ty Kochana nie szalej, bo widzisz co się dzieje A Ty masz jeszcze trochę czasu na rozpakowanie

nie szaleję. mi sprzątanie opornie idzie, także nie mam się co bać. :P

Ale chyba najwyższa pora zacząć szykować torbę do szpitala. W sumie za te 4 tyg to się może już rodzić (do tp 6,5 tyg) aaaaa

[aaaggusia]

agata czy Twoje pieluchy wielorazowe juz przyszły? prałaś może? jak masz już jakieś opinie to podziel się proszę bo ja jeszcze się wstrzymałam z zakupem...

[anulka4771]

Napisane przez kapukat

ja chyba rodzę - właśnie odeszły mi wody....bo nie sądzę, żebym tyle sikała! zaraz przyjedzie kolega i zabiera mnie do szpitala

O kurna trzymam kciuki.Czekamy na wieści.

[Dasti80]

Ja ostatnio mam przeczucia że przenoszę a nie chciałabym, ale kobieca intuicja podpowiada swoje wiec nie nastawiam się na końcówkę kwietnia tylko na połowę maja

Napisane przez Gaabbi

wyobraziłam sobie kapukat, jak nam pisze "mam rozwarcie na 8cm, skurcze parte, idzie główka, aaaaaaaa.... "

[Timii]

Napisane przez benka99

Witam
u mnie pogoda dziś niespecjalna, szaro i brzydko....
We wtorek wieczorem byłam na pogotowiu, pisałam tu, że coś mi się stało z twarzą, potem doszło jeszcze kłucie w dole brzucha i robiło mi się jakoś słabo. Na pogotowiu baaardzo stary lekarz jak tylko zobaczył brzuch wypisał mi skierowanie na oddział dopiero potem z łaską zmierzył ciśnienie (130/90) i obejrzał buzię potwierdzając porażenie nerwu twarzowego.
Potem poszłam na oddział gin-poł, tam gin powiedział, że nie widzi sensu w tym, żebym z porażeniem zostawała w szpitalu. Zrobił usg, na którym wyszło, że mały obrócił się główką w dół i powiedział, że to kłucie to od nacisku główki. To mnie trochę uspokoiło i poczułam się lepiej.

Wczoraj musiałam iść do lekarza rodzinnego po skierowanie i później do neurologa. Oczywiscie oczekałam się długo, bo lekarze mają gdzieś pacjentów i przychodzą kiedy im się podoba
I dowiedziałam się, że na porażenie bierze się sterydy albo jakieś prądy, których w ciąży nie można. Dostałam jedynie skierowanie na masażę twarzy, byłam już wczoraj i dziś, ale bez leków nie ma co za bardzo liczyć na poprawę, muszę sama w domu robić dużo ćwiczeń i może to rozruszam. Pocieszające jest to, że mam stopień lekki, mogę prawie do końca domknąć oko i mówić w miarę wyraźnie.

Neurolog powiedziała, że jestem trzecią kobietą w ciąży w ciągu tygodnia z porażeniem. Dziewczyny uważajcie na siebie, nie wychodźcie na silny wiatr, unikajcie przeciągów, nie otwierajcie szyb w samochodzie.

benka jak u Ciebie? czujesz sie juz troche lepiej? cofa sie to porazenie? w zyciu nie przyszlo by mi do glowy ze cos takiego moze nas w ciazy spotkac od jakiegos tam wiatru. tutaj w Irlandii prawie codziennie wieje mam nadzieje ze przejdzie Ci niebawem i cale szczescie ze to lekki stopień!

Napisane przez kapukat

ja chyba rodzę - właśnie odeszły mi wody....bo nie sądzę, żebym tyle sikała! zaraz przyjedzie kolega i zabiera mnie do szpitala

kapukat jak to?? to juz??? Bo ze dziewczyny jak to zlecialo!!! a ja wlasnie wstalam- dzis wolne od pracy bo jade do lekarza , zrobilam pranie i teraz wstawiam nastepne, wzielam sie za prasowanie i tak doWas szybciutko zagladam w ramach przerwy. chcialam pisac ze ciagle wydaje mi sie ze mam jeszcze mnostwo czasu, jestem nie spakowana, do pracy musze chodzic jeszcze kilka tygodni a termin mam na 17 maj!! patrze a tu taki post od kapukat!!! no to chyba sie w te swieta spakuje w szoku jestem ze juz sie zaczynamy rozpakowywac!!!

[8ewus8]

Napisane przez kapukat

ja chyba rodzę - właśnie odeszły mi wody....bo nie sądzę, żebym tyle sikała! zaraz przyjedzie kolega i zabiera mnie do szpitala

trzymaj się tam, o ludu to już??!!?

Napisane przez śliweńka

kapukat my mamy ten sam termin

ja do kościoła idę w sob jajka poświecić i w nd, na spowiedź nie dam rady w kolejce wystać

podziwiam, ja to chyba z ostatnim miesiącu nie będę nigdzie wychodzić ze strachu, że mi wody odejdą w miejscu publicznym.

[Alfahelisa]

Napisane przez Dasti80

Staraj się leżeć najczęściej na lewym boku bo wtedy są lepsze przepływy i dziecko jest lepiej dotlenione

a ja jak w nocy próbuję spać na lewym boku to po 10min mi noga drętwieje i biodro boli
do tego maluch daje mi wyraźne znaki, że nie lubi jak leże na tym boku wypycha noge tudzież inną część ciała w ten własnie bok lub pod lewe żebro, parę razy tak mnie tam kopnął że aż podskoczyłam
jak leżę na drugi to jest spokój

[śliweńka]

Napisane przez benka99

Witam

za wizyty i dobre wieści.

Gaabbi mój Tż też jutro na mecz idzie no ale lepiej jutro niż jakby miał iść w niedzielę.
Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale chyba to Ty pisałaś że zamówiłaś pościel z all. Przyszła już?

Co do kościoła, to my staramy się chodzić co niedzielę. Ale wczoraj mój Tż się strasznie wkurzył, bo pojechał do spowiedzi, ksiądz spowiadał w czasie mszy, ludzi była masa, stał w kolejce godzinę!! I jak zostało 5 osób ksiądz sobie wyszedł i powiedział, zę już nie będzie spowiadał, bo nie
Potem na parkingu ktoś powiedział, że jest Dzień Kapłaństwa i księża mają imprezę.
No maskra, tyle się mówi, żę spowiedź taka ważna na Wielkanoc, że księża służą ludziom itp a tu nie można kilku osób wyspowiadać...
Mój Ł. był strasznie zły, bo naprawdę nie miał czasu wcześniej pójść na spowiedź, bo siedzi w pracy do wieczora.

Pogoda u mni dziś beznadziejna, byłam w szpitalu i na zakupach, ludzi wszędzie pełno, zaparkować nie ma gdzie, masakra
Wogóle w niedzielę ma być 3 stopnie i śnieg i nie wiem czy gdzieś wyjdę bo nie mam się w co ubrać w zimowy płaszcz się nie dopnę a wiosenny jest cieniutki i bym chyba zamarzła.

Co do wagi to mój mały w 30tc miał 1860g, lekarz powiedział, że nie powiniem być duży przy porodzie, jakieś 3200 - 3500g

my raz tak z TŻ mieliśmy na BN , w kolejce staliśmy 1,5h i TŻ kolej była a ksiądz na obiad poszedł, tak się wkurzyliśmy ze poszliśmy szukać prezentów i nie wróciliśmy, teściowa oburzona jak to że w spowiedzi nie byliśmy to jej pow że ja chciałam a ksiądz nie chciał

[Gaabbi]

Napisane przez benka99

Gaabbi mój Tż też jutro na mecz idzie no ale lepiej jutro niż jakby miał iść w niedzielę.
Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale chyba to Ty pisałaś że zamówiłaś pościel z all. Przyszła już?

Ciekawe, czy na ten sam mecz się wybierają Przed chwilą z moim rozmawiałam i mówi, że jednak nie wie czy pójdzie. Zobaczy jaka będzie pogoda

Tak, to ja kupowałam pościel. Przyszła już i pamiętam, że miałam zamieścić tutaj opinię. Wyprałam ją, ale dopiero dzisiaj lub jutro będziemy ją zakładać. Póki co mogę napisać, że kolory super, materiał...właśnie jakaś taka dziwna ta kora mi się wydaje Taka jakby za bardzo śliska. Zobaczę jak będzie się sprawowała w użytku i wtedy napiszę coś więcej.

[Dasti80]

Napisane przez doris888

od wtorku pakuję torbe do szpitala... bo zaczynam się stresować niby dopiero 34tc ale zaczyna do mnie dochodzić że to już coraz bliżej i to nie są już żarty
a teraz jak wylądowałam w szpitalu to był środek nocy a ja nie miałam ze soba nic mąż w stresie pojechał mnie spakować to przywiózł mi nawet dwie pidżamy, wszystkie balsamy jakie miałam w domu, trepki, kosmetyczkę z cieniami itp - tak sie biedny zestresował, ale juz szczoteczki do zębów czy recznika , nie mówiąc o grzebieniu/szczotce zapomniał

Hehe... ale przynajmniej cienie miałaś

[śliweńka]

Napisane przez 8ewus8

trzymaj się tam, o ludu to już??!!?


podziwiam, ja to chyba z ostatnim miesiącu nie będę nigdzie wychodzić ze strachu, że mi wody odejdą w miejscu publicznym.

u mnie dziecko nie obrócone to wody mi nie odejdą bo główka nie napiera

[doris888]

Napisane przez Gaabbi

ach Ci faceci Ich logiczne myślenie mnie czasami rozbraja

Napisane przez libretka

o matko umarłam ze śmiechu, ale my tych naszych panów i tak kochamy.

dokładnie

Napisane przez Dasti80

Ja ostatnio mam przeczucia że przenoszę a nie chciałabym, ale kobieca intuicja podpowiada swoje wiec nie nastawiam się na końcówkę kwietnia tylko na połowę maja

też mam przeczucie że przenoszę, nasłuchałam się tez w szpitalu że ponoć często sie to zdarza po Fenku... chyba się zamorduje jak bedę brac tego Fenka i bedą mnie i tak męczyc te twardnienia a przenoszę....

[Gaabbi]

Napisane przez Alfahelisa

a ja jak w nocy próbuję spać na lewym boku to po 10min mi noga drętwieje i biodro boli
do tego maluch daje mi wyraźne znaki, że nie lubi jak leże na tym boku wypycha noge tudzież inną część ciała w ten własnie bok lub pod lewe żebro, parę razy tak mnie tam kopnął że aż podskoczyłam
jak leżę na drugi to jest spokój

Mam podobnie, na lewym boku boli mnie biodro i kolano Na prawym śpi mi się lepiej.

[anulka4771]

Napisane przez doris888

od wtorku pakuję torbe do szpitala... bo zaczynam się stresować niby dopiero 34tc ale zaczyna do mnie dochodzić że to już coraz bliżej i to nie są już żarty
a teraz jak wylądowałam w szpitalu to był środek nocy a ja nie miałam ze soba nic mąż w stresie pojechał mnie spakować to przywiózł mi nawet dwie pidżamy, wszystkie balsamy jakie miałam w domu, trepki, kosmetyczkę z cieniami itp - tak sie biedny zestresował, ale juz szczoteczki do zębów czy recznika , nie mówiąc o grzebieniu/szczotce zapomniał

ach Ci faceci.

Ja już parę razy miałam taki przypadek,kilka razy gnałam do szpitala z Filipem na zapalenie krtani bez niczego,tak jak stałam tak wychodziłam z domu.Pózniej musiał M mi wszystko przywiezć i musiałam wszystko wyłożyć na ladę,konkterną bluzke,majtki itp musiałam opisać bo inaczej spakował co miał pod ręką,czyli bluzka w którą się nie mieszcze lub w której nie chodze.

[Gaabbi]

Napisane przez doris888

też mam przeczucie że przenoszę, nasłuchałam się tez w szpitalu że ponoć często sie to zdarza po Fenku... chyba się zamorduje jak bedę brac tego Fenka i bedą mnie i tak męczyc te twardnienia a przenoszę....

Trzeba w odpowiednim momencie odstawić Fenka i wtedy się nie przenosi z jego powodu

[doris888]

Napisane przez śliweńka

u mnie dziecko nie obrócone to wody mi nie odejdą bo główka nie napiera

a to dla mnie ciekawostka , nie wiedziałam że jak dzidziuś nie jest główką w dół to wody nie odejdą

[Dasti80]

Napisane przez Gaabbi

Mam podobnie, na lewym boku boli mnie biodro i kolano Na prawym śpi mi się lepiej.

Mnie też boli biodro lewe, bo cały czas na lewym boku śpię i leżę tak mam już zakodowane

[justysd]

Kism dziękuję za wpisanie na listę

Napisane przez Gaabbi

Dziewczyny, liczycie ruchy dziecka?

Ja nie liczę bo bym się pewnie zaczęła zamartwiać.. Ma swoje okresy aktywności - jak siedzę przed komp i jak się kładę spać na boku
A tak w ciągu dnia to spokój i cisza. Nie wiem czy nie gra tu roli ilość dodatkowych kilogramów. Bo np. u lekarza nie czuję ruchów a na USG widać, że hasa

Napisane przez kapukat

ja chyba rodzę - właśnie odeszły mi wody....bo nie sądzę, żebym tyle sikała! zaraz przyjedzie kolega i zabiera mnie do szpitala

Łaaaaa! Trzymam mocno kciuki


Ja mam dziś kiepski dzień... Pokłóciłam się z Mężem. Podniósł na mnie głos i tak się rozżaliłam, że nie mogłam przestać płakać... Hormony...

Na dworze masakra jakaś - leje jak z cebra. Miałam iść z Psinką do weta, ale taki spacer mi się nie uśmiecha..

Biorę się dalej za ślamazarne wycieranie kurzy
Może do soboty wieczorem się wyrobię ze sprzątaniem.

Miłego dnia

[ladybird_1987]

Napisane przez kapukat

ja chyba rodzę - właśnie odeszły mi wody....bo nie sądzę, żebym tyle sikała! zaraz przyjedzie kolega i zabiera mnie do szpitala

AAAAAAA! Już pewnie nie śledzisz wątku, ale myślami jesteśmy z Tobą!

Ja po świętach zacznę kupować rzeczy dla siebie do szpitala. Bo tak naprawdę to nawet kapci nie mam. Niby mam jeszcze czas, ale to nic nie wiadomo.

Napisane przez rinco

Chciałam się tylko pochwalić, że od wczoraj mam szafkę dla Seby (właściwie to wyszła z tego całkiem przyzwoita szafa ), a przed chwilą właśnie skończyłam układać w niej ciuszki

Poza tym przygotowania do świąt, ale bez szału, powoli i z częstymi odpoczynkami (właśnie mam jeden z nich ).

Ja ruchów nie liczę, bo moje dziecko rusza się praktycznie cały czas, czasem bardzo intensywnie, czasem mniej, ale nawet jak (chyba) śpi to też od czasu do czasu ruszy stópką albo wypnie kuperek

za komodę!

[justysd]

A i a'propos spania. Staram się zasypiać na lewym boku (jak się położę na prawym to brzuszek coś mnie boli) a budzę się notorycznie na wznak. Wiem, że najlepiej jest na lewym boku i zaczynam się martwić, że podduszam dziecko... Nijak nie wiem jak to zmienić..

[benka99]

Timii jeżdżę codzień na masaż i w domu robię sobie ćwiczenia i dziś ta pani co mnie masuje powiedziała, że widzi poprawę pod okiem, bo coś się tam powoli zaczyna marszczyć tylko, ze teraz są Święta i pojade tam dopiero we wtorek. Muszę sama masować, zeby ta mała poprawa się nie cofnęła.
Dla mnie najbardziej uciążliwe jest to, że oko mi cały czas łzawi, mówię trochę inaczej (jak ktoś nie wie to możliwe, zę nie zauważy, ale ja to czuję i mama też mówi, że słychać ) no i to, że nie domykam całkiem ust i jak płuczę zęby to mi woda pryska na lustro i umywalkę
Dziś dodatkowo wstałam z bólem głowy i zęba , no ale trzeba być dobrej myśli i ćwiczyć to może coś odpuści

Gaabbi mój nawet na mrozie i śniegu będzie grał, więc napewno pójdzie...
A kolory nie zeszły po praniu? Ok, to czekam na opinię czy wygodnie się w niej śpi i czy nie farbuje

Uciekam prasować i piec

[śliweńka]

Napisane przez doris888

a to dla mnie ciekawostka , nie wiedziałam że jak dzidziuś nie jest główką w dół to wody nie odejdą

no tak mi gin pow

[Alfahelisa]

Napisane przez anulka4771

ach Ci faceci.

Ja już parę razy miałam taki przypadek,kilka razy gnałam do szpitala z Filipem na zapalenie krtani bez niczego,tak jak stałam tak wychodziłam z domu.Pózniej musiał M mi wszystko przywiezć i musiałam wszystko wyłożyć na ladę,konkterną bluzke,majtki itp musiałam opisać bo inaczej spakował co miał pod ręką,czyli bluzka w którą się nie mieszcze lub w której nie chodze.

heh ja miałam weselej (abstrahując od powodu wylądowania w szpitalu) bo trafiłam w IP z ulicy, tż w Krk więc moja mama z sis mi wszystko powiozły i tłumaczenie (a mama zapisywała bo kompletnie nie wie co i gdzie ja w swoim mieszkaniu trzymam) typu w pokoju małym jest szafa w szafie na 3 półce są ręczniki, a w dużym pokoju w komodzie ...., no i jeszcze sposób karmienia rybek i świnek...
tym sposobem moja mama nie mogła znaleźć mojej koszuli nocnej to mi kupiła nową, sis odpowiedzialna za znalezienie bielizny spakowała... stringi (bo na ginekologi bo zabiegu faktycznie się mi przydadzą)
i sypnęła tyle pokarmu rybkom że się obżarły i 2 się przekręciły fuj prosz sobie wyobrazić widok akwarium po 2 dniach upału z 2 wielkimi welonkami (w stanie rozkładu bym powiedziała) pływającymi do góry brzuchem

[begie13]

Napisane przez śliweńka

my raz tak z TŻ mieliśmy na BN , w kolejce staliśmy 1,5h i TŻ kolej była a ksiądz na obiad poszedł, tak się wkurzyliśmy ze poszliśmy szukać prezentów i nie wróciliśmy, teściowa oburzona jak to że w spowiedzi nie byliśmy to jej pow że ja chciałam a ksiądz nie chciał

No i dobrze jej powiedziałaś...no bo tak faktycznie było..

Napisane przez Dasti80

Mnie też boli biodro lewe, bo cały czas na lewym boku śpię i leżę tak mam już zakodowane

U mnie też się tak zakodowało, że już specjalnie nie myślę nad tym jak mam się ułożyć i samo mi się układa na lewym boku i też już czuję, że wszystko mnie boli, ale jakoś inaczej teraz nie potrafię, a kiedyś uwielbiałam spać na wznak. W ogóle od paru nocy mam coś takiego, że budzę się w środku nocy i nie mogę ponownie zasnąć i się męczę...

[nasteczka83]

Jejku to już się zaczynają porody aaaaaaaaaaaaaaaaa ))))))))))))))))))))))) )) ja dopiero 31 tc chyba po świętach się spakuje wole mieć to z głowy ewentualnie dopakuje bo oczywiście nie mam wszystkiego jeszcze :P Dobrze, że chociaż pokoik gotowy

[śliweńka]

jedynie bym mogła iść na spowiedź z TŻ bo by kolejke zajął a ja bym siadła ale dziś wróci po 16 to zjemy szybko i jedziemy po wózek bo wczoraj esa napisali że przyszedł a wieczorem na zakupy, jutro przygotowania jakieś więc w tym roku sobie odpuścimy chyba spowiedź