Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

[meneq]

lady dzieki. Czyli jest nadzieja, ze jeszcze od okresu odsapne.
Technologia jest super, ale z drugiej strony nieprzyjemne momenty tez bywaja, jak wczoraj.
Albo kiedy podgrzewasz wode w wannie i kobieta glosem zabojczo podobnym do tesciowej oglasza na cale mieszkanie, ze kapiel gotowa. Skad ona tutaj! - az z tz podskoczylismy.

aga moj tz nie zaluje sobie dotykania piersi. Zwlaszcza, ze nienal przez cala ciaze nie pozwalalam, poniewaz byly tak wrazliwe, ze az bolaly.

Wrocilysmy z dlugiego spaceru, po drodze kupilam warzywa i owoce prosto z pola, a u celu wyprawy byla ekologiczna ferma kurza i tam kupilam jajka i mieso z piersi i udka.
Teraz juz mi kiszki marsza z glodu graja, ale Yae ma pierwszenstwo.

[sylwietta1988]

Napisane przez Aga8484

Nomenklatura nas podczytywala ale się nie odezwała.


Kurde seks był z rana super. Tylko mąż do cycków się nie dobiera mówi ze są Zuzi teraz

kurde, to wiac nie tylko mój ma takie skrzywienie.... moje cycuszki są tak zaniedbane, ze szok

Napisane przez meneq

lady dzieki. Czyli jest nadzieja, ze jeszcze od okresu odsapne.
Technologia jest super, ale z drugiej strony nieprzyjemne momenty tez bywaja, jak wczoraj.
Albo kiedy podgrzewasz wode w wannie i kobieta glosem zabojczo podobnym do tesciowej oglasza na cale mieszkanie, ze kapiel gotowa. Skad ona tutaj! - az z tz podskoczylismy.

o matulu
widzę, że japonskie tesciowe w niczym nie róznią sie od poslich, ja bym chyba zawału dostała

zaczyna znowu sypaaaaaaaaaaaaac mam dosyc

ale mi dziec spał, ho ho ho- jedzonka były w nocy dwa, wstał przed 8, tak można miec dziecko

a mnie gardlo boli jak jasny piernik

[ewulkaaa]

hej hej!

dziewczyny, ja was w życiu nie nadrobię! czeeemu wy macie takie grzeczne dzieci? ja też chcę!

[meneq]

Napisane przez sylwietta1988

kurde, to wiac nie tylko mój ma takie skrzywienie.... moje cycuszki są tak zaniedbane, ze szok


o matulu
widzę, że japonskie tesciowe w niczym nie róznią sie od poslich, ja bym chyba zawału dostała

zaczyna znowu sypaaaaaaaaaaaaac mam dosyc

ale mi dziec spał, ho ho ho- jedzonka były w nocy dwa, wstał przed 8, tak można miec dziecko

a mnie gardlo boli jak jasny piernik

Mam szczescie, moja tesciowa jest kochana, nie wtraca sie, zawsze skora do pomocy i doskonale rozumie moja sytuacje.
Jednak jest zbyt gadatliwa i wieczorem jakby sie miala nagle pojawic z nowa gadtka, to ani ja, ani tz nie wytrzymalibysmy tego.

[Aga8484]

Napisane przez LadyWhisper

Aga, moj cyckow tez nie rusza, z tego samego powoduale nie przeszkadza mi to jakos szczegolnie.

.

Napisane przez sylwietta1988

kurde, to wiac nie tylko mój ma takie skrzywienie.... moje cycuszki są tak zaniedbane, ze szok

A już myślałam, że tylko mój tak ma on nawet ich dotykać nie chce
Raz mu się chyba zapomniało, zaczął się dobierać do cycek to później mówił, że się troszkę mleczka napił

meneq to zazdroszczę

[eff8]

Witam sie

U Nas dzis kiepska noc ;/ ehh znowu nie wyspana jestem, zjadlam wlasnie sniadanko i zamiast cos porobic w domu to oczywiscie wizaz

co do testowania to ja juz nawet nie pamietam kiedy zrobilam test ale nigdy nie zapomne pierwszych slow jakie powiedzialam na 2 kreseczki "ja pie...." hehe
a na forum odezwalam sie chyba 2 dni po testowaniu

Wisienko piekna z Was rodzinka

[Ifwka]

U mnie jeszcze seksu nie bylo, minęło wczoraj 6 tyg ale Tz ma 2 zmianę i nie mam kiedy do gina się wybrać.
Dzisiaj czeka nas szczepienie, tylko czekam az Tz wstanie i jedziemy. Az się boję.
Moja mała dzisiaj spala od 20 do 4, potem do 6 no a potem to już problem z zasnieciem.

[mala_19kw]

Napisane przez BlackSanctum

Wisieńko, fajniutka z Was parka. Ładna rodzinka.

Marsi, jeszcze Ilkas, Adusia1554, Czarna1001, Marta00537 i chyba Nazeczonej też dawno nie było. Jeśli niesłusznie kogoś tu wymieniłam, to mnie poprawcie.

Szaja, no pewnie, że nie żałuję! My z TŻem zawsze byliśmy... lekkoduchami w tej kwestii, bo ogólnie chcieliśmy dziecko i zawsze było to na zasadzie "Jak wpadniemy, to git majonez (ale na pewno nie wpadniemy )" - na zasadzie, że nic się nie stanie... No i pewnego dnia ta lekkomyślność zamieniła się w kiełkującą Oliwę, co było najlepszym "przypadkiem" w moim życiu. Zdecydowanie!
A ogólnie to planowo mieliśmy się starać o dziecko w te wakacje, od razu po ślubie, więc urodziłoby się co najwyżej rok z kawałkiem później, niż się urodziła Oliwia. Także jest w porządku.

Ha ha jakbym o nas czytała. Dokładnie takie samo podejście mieliśmy jak będzie to będzie-też dobrze taka bezmyślność ale z premedytacją

A ja dwie kreseczki ujrzałam 25maja-robiąc test dobrze wiedziałam jaki będzie jego wynik a 29maja byłam już u gina który potwierdził ciążę i pokazał bijące serduszko mojego Oskarka pamiętam jaka zamroczona wysyłam z gabinetu

Pierwsze moje drażniące objawy ciąży to była podwyższona temperatura i odrzut od zapachu kawy

ach fajne takie wspomnienia...

[fewcia]

wspomnienia... u mnie było tak,że podejrzewałam zatrucie. Bo rzygałam jak kot od dwóch dni. Drażnił mnie zapach ogórków małosolnych, które de facto uwielbiam! Wszędzie je czułam- te ogórki. no i po dwóch dniach masakrycznego samopoczucia,w sobotę, tż mówi żeby test kupić,bo to może ciąża. Kazałam Mu się puknąć w głowę no ale przechodzac obok apteki, kupiliśmy. Wróciłam do domu,nie myślałam o teście,bopopołudnie spędziłam w wc, tak wymiotowałam A w niedzielę obudziłam się o 4 i zrobiłam test - mąż zostawił go wieczorem na wierzchu. Jeszcze nie zdążyłam go dobrze zrobić a już pojawiły się dwie kreskiByłam przerażona,ale szczęśliwa... I nigdy nie zapomnę szczęścia na zaspanej twarzy męża jak pokazałam Mu test...

[laurka23]

Powoli nadrabiam

Napisane przez eff8

Mam jeszcze jedno pytanie do mam kp - potrzebujecie jeszcze wkladek laktacyjnych??

Ja już praktycznie nie używam, a pokarm na pewno mam bo młody coraz cięższy i okrąglejszy.

Napisane przez fewcia

http://dzieci.pl/kat,1033939,title,G...eje::eek::eek:

Taa rodzić za wszelką cenę naturalnie. Już wolę polską opiekę medyczną podczas ciąży, przynajmniej nikt takich klocków naturalnie nie każe rodzić.

Napisane przez Lubcia

Hej Mamuśki

Dawno mnie tu nie było ale po tym powrocie ze szpitala ciężko mi było się ogarnąć ze wszystkim. W dodatku święta bez kompa ale w miłej rodzinnej atmosferze i oczywiście z naszym Wojtusiem
Moje maleństwo po szpitalu dalej ma te same dolegliwości nie wiem po co myśmy tam w ogóle byli jak nic nam to nie pomogło tylko mały złapał zapalenie ucha i gardła Kazali ważyć się co tydzień i znowu Wojtuś spadł z wagi 130 gram. Od soboty zmieniliśmy mleko na bebilon dla dzieci ulewających i jest poprawa ale dalej ulewa jak się naje z mojego cycka dziś mamy wizytę u lekarza i modlę się aby Wojtuś przybrał na wadze bo znowu wyślą nas do szpitala. W dodatku przez te bebilony mały cały czas męczy się z zatwardzeniami już ręce mi opadają bo nic nie działa a czopka nie można dawać codziennie bo się organizm przyzwyczai i będzie problem Dziś mnie jeszcze mąż tak wkurzył przed wyjściem do pracy że mogłabym piorunami we wszystkich strzelać
Przepraszam że tak się rozpisałam teraz idę was trochę nadrobić bo mały śpi wiec ma trochę luzu

Trzymam kciuki za Wojtusia

Napisane przez meduzza

Laurko świetne łupy. Chodzicie z maluchami do lumpa?

Ja chodzę, ale mam takiego lumpa wielkiego, ogromną halę, żeby go przejrzeć całego to ze 4 godziny by trzeba, młody jeździ w wózku z tatą a ja grzebię

Piękne dziewczyny w klubie, super zdjęcia z chrzcin, na prawdę śliczne jesteście.

Ja mam taką zawieszkę do wózka http://www.sklepy24.pl/sklep/zabawko...o-wozka/442249
młodemu się podoba

Wczoraj pierwszy raz SAM zasnął w łóżeczku! Co prawda był mega zmęczony, zajęło mu to 30 minut ale SAM
Teraz leży w łóżeczku, słucha karuzeli i coś tam pyskuje Może zaśnie jak się znudzi.

Idę nadrabiać dalej

[evelizarda]

Napisane przez ewulkaaa

hej hej!

dziewczyny, ja was w życiu nie nadrobię! czeeemu wy macie takie grzeczne dzieci? ja też chcę!

To może stworzymy jakiś klub? wierz mi, nie jesteś sama ja miałam dziś taki cyrk w nocy że padam na twarz. Baby właśnie odsypia, choć nie wiem czy odsypia- strasznie je rączkę, i tak głośno że pewnie się zaraz obudzi

[bokeh]

Nadrobilam was z telefonu ale nie umiem sie polapac jak tu sie odnosi
Mala teraz mi sie przypmnialo ze ja jednak tez 25 robilam test bo 26 to byl dzien mamy i jechalam robic zdjecia na slub i musialam nosic te ciezkie torby.....

My dzis na szczepienie na rota jedziemy....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[badziabadzia]

Szaja swietne te zabawki chyba sie na ktoras skusze

Wisienko, slicznie wygladacie

Zosia dziś pobila rekord w ilosci nocnych przebudzen! Dokladnie co godzine, czyli ucinalysmy sobie 20 min drzemki nie wiem skąd to dziiecko ma tyle energii

[sylwietta1988]

Napisane przez meneq

Mam szczescie, moja tesciowa jest kochana, nie wtraca sie, zawsze skora do pomocy i doskonale rozumie moja sytuacje.
Jednak jest zbyt gadatliwa i wieczorem jakby sie miala nagle pojawic z nowa gadtka, to ani ja, ani tz nie wytrzymalibysmy tego.

moja gada jak nakręcona, że tez jej sliny nie brakuje nigdy
a mieszkamy w jednym domu, wiec mozesz sobie wyobrazic... czasami mi para uszami idzie....

Meneq a mam pytanie- bedziesz uczyc małą polskiego?

[nancykenator]

Napisane przez Wisienka_0809

No dobra, znalazłam jedno zdjęcie, na którym zrobiłam mega porąbaną minę, bo uciszałam dziecię. Tak więc brechtać się można. Piękni nie jesteśmy, ale się kochamy, i chyba to się liczy.

Edit. No i za☠☠☠iście, nie mogę dodać foty. Spróbuję jutro.
O, a jednak.

wyglądasz bardzo dobrze, co Ty głupoty gadasz aaa i masz super kieckę

Napisane przez marsi11

moje maleństwo śpi- dziś drugi dzień bez smoczka i nic się nie wyginał i prężył przy cycku



mikrodermabraza to takie złuszczanie i oczyszczanie głębokie, głowica jest diamentowa i podobno ona cuda działa
generalnie oczyszcza, rozjaśnia zwęża pory- uwielbiam ten zabieg

a co do cellu to ja przerobiłam już wszystko bo ja mam chorobowy cellulit, do tej pory wydałam grube tysiące na zabiegi w profesjonalnych gabinetach nawet medycyny estetycznej pod okiem lekarza i ..... zero efektu, serio
znam osoby co były doktnięte cellulitem i czasem coś nieznacznie pomagało ale na pewno nie jeden zabieg a cała seria 10-12
kup sobie lepiej chińskie bańki i się masuj tylko pod warunkiem,ze nie masz skory naczynkowej
ja sobie bardzo chwale ale niestety pajączki zostały do usunięcia

ktoś ma wieści od Authentic i Neti? nie widać też AniołkaKB ani Biszonki nie wiem kogo jeszcze pominęłam

co do pierwszego pogrubionego to zdradź tajemnicę jak Ci się to udało?
co do drugiego to nie było też dawno j1987

Napisane przez Lenova

Ja dzisiaj rozmawiałam i z Neti i z Authentic na fb- obie walczą z problemami skórnymi Maluszków , jest dosyć nieciekawie , tzn u Neti jest poprawa a u Authentic nadal nie wiadomo co Małej jest czy skaza czy AZS .

Marsi a masz jakieś pomysly na skore naczynkową? Jak ją pielęgnować, jak pozbyc się naczynek?

Już 22 a moja dzidzia coś zasnąć nie może, zawsze zasypiała o 20-21 a dzisiaj coś jej nie idzie ;/ moja maruda biedna

Dziewczyny piękne zdjęcia macie !

dołączam się do pytania

Napisane przez Debrah

Taaak, moja też tak robi, uwielbiam to Przerywa jedzenie, i takiii smajl piękny!
(m.in dlatego lubię kp, za ten kontakt i przytulanie, łapanie mnie rączkami itp.. - w ogóle wcześniej nie widziałam tak tego, więc wszystko mi było jedno jak będę karmić, teraz cieszę się z kp)

Nooo....mi się takie stany rozczulenie codziennie zdarzają, masakra jakaś... nie sądziłam, że będę na takim chaju, moje dziecko to najlepsze co mi się w życiu mogło przytrafić (nawet jak na pysk padam), a nie sądziłam, że kiedykolwiek będzie mi dane mamą zostać





Spokojnie!
Mały jest malutki bardzo - moja w tym czasie też zaczynała dopiero *
Zaskoczy cię w najmniej spodziewanym momencie, zobaczysz

O tak, też miałam ten zimny pot))

Kurczę, ale mnie na wspominki wzięło...to nie do uwierzenia, że ta kropka z usg teraz leży sobie w łóżeczku i śpi.....

Refleksja: mojej rzadko się zdarza prężyć się przy piersi itp - ale zazwyczaj powody są 2:
1. Bączki/kupka, która chce a nie może się wydostać
2. Zmęczenie/niepokój - w sensie "chcę zasnąć, ale nie mogę" - puszcza łapie, puszcza, łapie - i widzę przy tym, że nie chodzi o jedzenie - chwilkę ssie nerwowo i stop.
Pomaga pobujanie, pogłaskanie po buzi delikatnie, "szzzzzz" do uszka, takie no rzeczy wyciszające ją.
Często też gdy marudzi (niekoniecznie przy piersi) to ze zmęczenia, którego nie ogarnia sama.

Nie zawsze musi o jedzenie chodzić.

Ale jak już jestem przy temacie: mamy kp - co to wg was znaczy karmienie "na żądanie"? Kiedy dziecko "żąda" jedzenia, jak to odczytujecie?

co do prężenia przy piersi to zauważyłam, że u nas najczęściej tak jest jak kupka nie może wyskoczyć, dzisiaj tak było, na szczęście bomba poszła i Mały mógł skończyć pałaszować posiłek
co do karmienia na żądanie to u nas wygląda to tak, że Mały płacze, nie można go uspokoić niczym, ma czystą pieluchę i jak wkłada sobie rączki do buzi i tak dziwnie merda główką. Nie patrzę już teraz na zegarek, chociaż dziś w nocy pobudki były równo co 2,5 h, za to w dzień jest już różnie.

Wstaliśmy, Kubuś zjadł, potem "mówił" do mnie jak ja jadłam, potem znów zjadł i teraz śpi w wózku, odkryłam, jaki to wspaniały usypiacz
fewcia Ty próbowałaś usypiać Małą w wózku?

[sylwietta1988]

Black, bo wczoraj zapomniałam- mała cały tatuś i chyba bedzie miala rudawe włoski tak jak chciałas? bo mi na zdjęciu tak wygląda

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez nancykenator

Wstaliśmy, Kubuś zjadł, potem "mówił" do mnie jak ja jadłam, potem znów zjadł i teraz śpi w wózku, odkryłam, jaki to wspaniały usypiacz
fewcia Ty próbowałaś usypiać Małą w wózku?

ja straszyc nie che, ALE
moja kolezanka usypiała synka tylko w wózku, potem mały miał 3 lata i inaczej nie umiał zasnac wieczorem, nogi dyndały daleko poza wózkiem a ona nim dryndała na prawo i lewo bo inaczej był płacz...
u mnie wózek tylko na dwór jest

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

http://demotywatory.pl/4096237 jaki mały ma zaciesz

[Delicjanka]

Hej Kobietki mam pytanie, mozna w biedronce kupic torbe izotermiczną ?? :p

Debrah, noo mi sie porobily po proodzie rozstepy, ale nie sa takie widoczne... ale wlasnie musze zaczac je smarowac ta mascią, bede robic tak wlasnie ze na noc ta mascia a w dzien balsam. Tak jak w ciazy na noc oliwka a w dzien balsam;p


acha, moje pierwsze objawy ciazy- wysypka na obu dłoniach ! ;]

[fewcia]

Napisane przez badziabadzia

Zosia dziś pobila rekord w ilosci nocnych przebudzen! Dokladnie co godzine, czyli ucinalysmy sobie 20 min drzemki nie wiem skąd to dziiecko ma tyle energii

.
też się nad tym zastanawiam patrząć na Blankę...

Napisane przez nancykenator

fewcia Ty próbowałaś usypiać Małą w wózku?

próbowałam,ale nie działa, więc wózek tylko na dwór będzie... ech... taka mi się trafiła mała terrorystka

[calawdeszczu]

Napisane przez sylwietta1988

moja gada jak nakręcona, że tez jej sliny nie brakuje nigdy
a mieszkamy w jednym domu, wiec mozesz sobie wyobrazic... czasami mi para uszami idzie....

nie jesteś sama, mam podobnie

ktoś tutaj mi narobił chęci wklejając gazetkę biedronkową na tę komodę z koszykami tylko się zastanawiam gdzie ją postawie
8-go lece do biedronki
Dziewczyny, zarzuciłam Was trochę fotkami w klubie - mam nadzieję, że się nie pogniewacie
Mało mam czasu, żeby coś z Wami popisać. Nie wiem jak Wy to robicie, że macie na to czas- dajcie mi jakąś receptę
Wszystkie Wasze dzieciaczki w klubie przesłodkie i przecudowne

silver, trzymam kciuki za Darie, żeby w końcu głowkę podnosiła, nam się udało w załączeniu dowód

[litllesweetangel]

Mala tez mnie odrzucalo jak czulam kawe i.... Tza nie moglam zniesc zapachu mezczyzny ani zelu pod prysznicz ktory miesiac wczesniej sama wybralam.


My tez sie nie przejmowalismy wpadka wczesniej Tzn u nas akurat robienie dzidzi bylo swiadome :P Wyliczylam sobie dni plodne( wyczytalam kiedy trzeba probowac zeby byla dziewczynka ) i wioo Pierwszy test wyszedl negatywny- zrobilam przed okresem. Poryczalam sie. Pozniej nie dostalam okresu, 3 pozytywne testy ale nie moglam uwierzyc dopoki nie zobaczylam kluski na USG ( Moja mama do teraz mysli, ze to wpadka. Wymarzyla sobie ze najpierw pojde na studia wiec zniszczylam "jej plany")


meneg jestem prawie 7 tyg po porodzie i krwawie juz tydzien, na poczatku bylo lekkie teraz mocniejsze sporo i tez zastanawiam sie czy to juz okres...


Dolaczam sie do pytania o naczynka. Mam cale nogi w nich


Co do tykania cyckow u mnie bylo wrecz odwrotnie, TZ co chwile chcial macac jak karmilam, a ja mowilam ze one sa teraz kluseczki :P


O dzis temat w Rozmowach w toku o babkach wstydzacych sie swojego ciala po ciazy.

[calawdeszczu]

Napisane przez Delicjanka

Hej Kobietki mam pytanie, mozna w biedronce kupic torbe izotermiczną ?? :p

Debrah, noo mi sie porobily po proodzie rozstepy, ale nie sa takie widoczne... ale wlasnie musze zaczac je smarowac ta mascią, bede robic tak wlasnie ze na noc ta mascia a w dzien balsam. Tak jak w ciazy na noc oliwka a w dzien balsam;p


acha, moje pierwsze objawy ciazy- wysypka na obu dłoniach ! ;]

ja mam na brzuchu rozstępy masakra!! nie wiem już co z nimi robić. w ciąży nie było ich widać, a po porodzie wylazły nie wiadomo skąd

[s i l v e r]

Hej kochane

Wlaśnie jem sniadanko,Daria śpi w łóżeczku, Tż polazł na siłownie a ja biorę się za nadrabianie a tyle tego jest że wszystkiego nie dam rady cytować a chcę nadrobić póki Daria śpi

[Ewik86]

Napisane przez Debrah

Ale jak już jestem przy temacie: mamy kp - co to wg was znaczy karmienie "na żądanie"? Kiedy dziecko "żąda" jedzenia, jak to odczytujecie?

U mnie tak jak u Was mała zaczyna płakać i nic jej nie uspokaja, więc wtedy ją dostawiam do piersi. Czasem nie czekam tylko jak widzę, że minęła już godzina od ostatniego karmienia, a zaczyna się niecierpliwić to też ją dostawiam.

Napisane przez Debrah

A co do smarowania: właśnie mi się tubka skończyła więc chwilowo nie smaruję, muszę kupić nową.
Tylko trochę nie to wkurza bo ja smaruję bliznę + kilka małych rozstępów z brzucha i mi to koliduje ze smarowaniem balsamami całego brzucha więc często wieczorem była maść, a rano balsam lub odwrotnie.
To ty pisałaś, że ci się teraz po porodzie rozstępy na brzuchu zrobiły?
Też smarujesz??

Pomaga Ci coś ta maść na bliznę i rozstępy?

Napisane przez s i l v e r

Troche mniej swedzi ale może dlatego ze zarzyłam tabl ktora mi lekarka wczoraj przepisała,tylko że przez to nie mogę na razie karmić piersią i właśnie podałam jej mm No ale takie swędzące bąble już miałam że wytrzymać nie szło...

Mam nadzieję, że wrócisz do kp. Bądź dobrej myśli i się nie dołuj przede wszystkim


U mnie pierwszym objawem ciąży (wtedy jeszcze nie wiedziałam, że zaciążyłam) było okropne ssanie w żołądku. Jadłam i jadłam, a i tak ciągle mnie ssało

[hope01]

Napisane przez Lenova

Czy jest na sali osoba która umie ładnie pisać? W sensie merytorycznym-humanisty poszukuje, do pomocy przy napisaniu eseju na zajęcia.
Bardzo będę zobowiązana i wdzięczna za pomoc !
Help help !!!

też wczoraj o pomoc prosiłam, ale ni chu chu w ogóle na mój post
na jaki temat masz ten esej?

Napisane przez litllesweetangel

O dzis temat w Rozmowach w toku o babkach wstydzacych sie swojego ciala po ciazy.

oglądam więc

Moje dziecko ma źle w głowie po tym chrzcie jak Boga kocham...

[Ewik86]

Napisane przez hope01

Moje dziecko ma źle w głowie po tym chrzcie jak Boga kocham...

A co się dzieje?

[hope01]

Napisane przez Ewik86

A co się dzieje?

Drze się,a raczej łupi jak jaźwiec, w dupie ma jedzenie o danych porach, je sobie po 30ml, ślini się, pakuje wszystko do buzi, gorączki nie ma, zrywa się we śnie i nawet nie raz ręce nie pomagają. Amen

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez sylwietta1988

a mnie gardlo boli jak jasny piernik

Mnie też, zatoki zawalone do tego :/

Napisane przez sylwietta1988

[/COLOR]http://demotywatory.pl/4096237 jaki mały ma zaciesz

Fajne

Napisane przez litllesweetangel

O dzis temat w Rozmowach w toku o babkach wstydzacych sie swojego ciala po ciazy.

Po raz kolejny mam wrażenie, że osoba która proponuje tematy w tv zagląda notorycznie na wizaż - nie powiem, ile razy miałam tak, że walnęłam na forum temat a krótko potem w tv był...

[s i l v e r]

Napisane przez bijkora

Właśnie miałam się pytać co ty z tym avatarem tak szalejesz
Za każdym razem myślę czy jakaś nowa mamusia nie napisała :p

Napisane przez LadyWhisper

agentka ja jestem 3 lata na wizazu a to moj drugi av

No taka to ja już jestem Niezdecydowana okropnie

Napisane przez sylwietta1988

odpowiedz na to, dlaczego nie ma wiosny:

http://www.facebook.com/photo.php?fb...type=1&theater

no i wszystko jasne dlaczego nie ma wiosny

Napisane przez Basia_Bogusia

Dawno nie załączałam zdjęć, a wiec oto mój Krzyś

Cud , miód i orzeszki Ale podobny do mamusi

Napisane przez ILLUSION

Opowiadam wczorajsze przeboje.

O jej ale mieliście przeżycia.... Ja też uważam że ta baba się o to prosiła... no i ewidentnie ktoś wiedział że ma tyle cennych rzeczy w mieszkaniu...

Napisane przez LadyWhisper

Hahahaha a wiesz, ze pierwsze co sprawdzam to gdzie jest biedronka? Hahaha

Lecę dalej nadrabiać

[nancykenator]

Napisane przez sylwietta1988

Black, bo wczoraj zapomniałam- mała cały tatuś i chyba bedzie miala rudawe włoski tak jak chciałas? bo mi na zdjęciu tak wygląda

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------


ja straszyc nie che, ALE
moja kolezanka usypiała synka tylko w wózku, potem mały miał 3 lata i inaczej nie umiał zasnac wieczorem, nogi dyndały daleko poza wózkiem a ona nim dryndała na prawo i lewo bo inaczej był płacz...
u mnie wózek tylko na dwór jest

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

http://demotywatory.pl/4096237 jaki mały ma zaciesz

też się tego boję dlatego wózek jest w "szczególnych wypadkach" kiedy już nic nie pomaga, w nocy zawsze śpi w łóżeczku, a odkładamy go aż w nim nie zaśnie. Mam nadzieję, że mu nie skrzywimy przez to psychiki

Napisane przez calawdeszczu

nie jesteś sama, mam podobnie

ktoś tutaj mi narobił chęci wklejając gazetkę biedronkową na tę komodę z koszykami tylko się zastanawiam gdzie ją postawie
8-go lece do biedronki
Dziewczyny, zarzuciłam Was trochę fotkami w klubie - mam nadzieję, że się nie pogniewacie
Mało mam czasu, żeby coś z Wami popisać. Nie wiem jak Wy to robicie, że macie na to czas- dajcie mi jakąś receptę
Wszystkie Wasze dzieciaczki w klubie przesłodkie i przecudowne

silver, trzymam kciuki za Darie, żeby w końcu głowkę podnosiła, nam się udało w załączeniu dowód

za piękne podnoszenie główki



silver pewnie nie czytałaś mojego posta o tej wysypce? Bo mam wrażenie, że ja miałam taką samą jak Ty...

[elllmi]

heloł
jestem na 146 stronie i dzielnie nadrabiam
TŻ siedzi już drugi tydzień w domu i nawet na wizaż czasu nie mam niech już jedzie w cholerę