Po pęcherzu mamy skaczę, już niedługo ją zobaczę- Mamusie VII-VIII 2013 cz.15!

[Anulka_p]

Lecę robić obiad. Dziś ziemniaczki, filet z morszczuka i mizeria.

[lachryma]

Napisane przez sarna405

A co do mnie z leżeniem to muszę tylko nic mnie nie boli i jakoś czuje sie dobrze. Ale dla dziecka muszę sie oszczędzać.

ja już 4 tyg leżę 75% dnia, a uwierz mi, nosi mnie nieziemsko. najchętniej bym poszła gdzieś na 2 godziny się przejść, na basen popływać, cokolwiek... a tak tylko leżę w chacie albo na kocu na trawie. robię jedynie obiady i mąż mi pozwala wyciągnąć naczynia ze zmywary- nic więcej
ale jeszcze 2 tygodnie i wracam do żywych

[surka]

Uciekam na naleśniki z serem i koktajlem ze świeżych truskawek

[dzoan]

Jadę do sklepu.. jak myślę o wielkich zakupach, to robi mi się niedobrze.. wiedziałam, że z godziny na godzinę energia ze mnie uleci... nic takiego wielkiego od rana nie zrobiłam, a jestem zmęczona i senna

[idzia111]

Napisane przez Anulka_p

Przyszła wypłata męża. Zadzwonił, nazwał mnie szpiegiem, bo na pewno już zdążyłam zajrzeć na jego konto i zacieram ręce. Co za...! Ale trzeba mu przyznać, że tak własnie zrobiłam. Rąk jednak nie ma co zacierać, bo zamówiliśmy płytki do kuchni i płyty na wykonanie mebli do salonu i jak to zapłacimy to zostanie na rachunki, życie i żadnych przyjemności.
Ale przynajmniej zrobię ostatnie już zakupy wyprawkowe dla Michasia. Zostały nam kosmetyki i apteczne rzeczy. Dowód mam do odebrania, rachunki popłacę, skończy się Liga Światowa, która dziś się rozpoczyna i będę mogła rodzić. [COLOR="Silver"]

normalnie jestes moja bratnią duszą

[magolina]

Napisane przez surka

Uciekam na naleśniki z serem i koktajlem ze świeżych truskawek

OMG ja tez chceeeeee

Elaine oglądam właśnie tenis na Eurosporcie i co widze reklamę z Kobe i Messim to zaraz mi się Ty przypominasz

Pytanie : czy któraś NIE MA jeszcze siary???? i czy siara musi sie pojawić w ciązy????

[lachryma]

Napisane przez elaine-blath

tak patrzę i jak będziemy tak lecieć z wątkiem, że żadne malenstwo nam się nie pojawi w tej części...

też tak sądzę. no chyba, że malinka nam zrobi niespodziankę

[mela1234]

Napisane przez kiss12550

taka siostra to skarb

Szkoda ze ten skarb na codzien mieszka w Zurichu

[cynamon_owa]

Napisane przez enlevee

Trudno, niech się zacznie ze mną liczyć, bo nie żyjemy w Arabii Saudyjskiej, gdzie kobieta jest zerem, a mężczyzna guru.

Wiesz co- mnie się wydaje, że faktycznie TŻ ma jakąś wizję posłusznej kobiety, która będzie się zgadzać z nim we wszystkim. Może taki przykład z domu wyniósł?

Napisane przez lachryma

Cynamonowa, Ty to potrafisz nadrobić, szacun

Dziękuję Czasem mnie coś napadnie i siedzę na wizażu ale potem mam ciche dni A dodatkowo teraz wszystko mam już poprasowane dla Młodego, zero zaległości w domu to mogę sobie pozwolić na wizażowanie- tym bardziej, że muszę leżeć- no to leżymy i klepiemy w klawiaturę

Napisane przez enlevee

to sobie myślę "przemyślał sprawę, jakoś to będzie, emocje opadną trochę".. no a od dzisiaj znowu

Ale przecież dzisiaj to już TŻ nie wałkuje tego samego tematu tylko inny- faceci są czasem dziwni "Przeprosił" po swojemu za wczoraj a dzisiaj o coś innego się czepia.
Weź strzel focha- u mnie to działa

Napisane przez fiazo

pierścionek coś w stylu takim jak te dwa, on wziął z białego złota i jej się tego typu podobały
http://allegro.pl/czarujacy-pierscio...303533189.html

http://allegro.pl/zloty-pierscionek-...242566827.html

Bardzo ładny- taki delikatny

Napisane przez elaine-blath

Cynamonku: super, że już tak niewiele do końca wyprawki zostało...

A jeszcze się nie pochwaliłam- wczoraj zamówiliśmy dla Młodego leżaczek- bujaczek o taki -> :klik:
Teraz tylko musimy poczekać aż nam rodzina wszystko prześle paczką do nas

Napisane przez ona8686

po żelazie nie masz zaparc?? Jak to robisz?


I sobie troszke popłakałam... i moze jeszcze troche poplacze to sie oczyszcze

Nie wiem- może za dużo tego żelaza mam brać- 3 razy dziennie. Ale z tych dwóch "przyjemności" to już wolę darmową lewatywę niż zaparcia

Tylko nie płacz za dużo żeby Maluszkowi smutno nie było

Napisane przez sarna405

Witam pisząc z telefonu.
Pogoda sie poprawila w końcu.
Juz po wizycie hemoglobina ciągle niska 11.3
HBsAg ujemny
I dzidzia cały czas jest nisko głowa do dolu mam więcej leżeć bo jeszcze 2 miesiące przede mną.
Gratuluje tc. Juz nie które z nas zaraz sie rozpakuja.
Co do prasowania tez na siedząco prasuje.

Odpoczywajcie A hemoglobina nie jest wcale taka zła. Podobno normy dla ciężarnych są od 10,5

Napisane przez fiazo

idę obiadek jeść, dziś u mnie to samo co wczoraj czyli spagetti

Smacznego

Napisane przez jakierka

Przelecialam na szybko to, co zdolalam.

No faktycznie delikatnie powiało

Napisane przez enlevee

ja też będę prała wszystko co mam, zeby od razu miec

Ja sobie dałam siana ze wszystkim- my mamy ubranego Młodego do roczku więc pranie podzieliłam na 0-6 i 6-12

Napisane przez magolina

Aaaaa jeszcze cynamonowa kochana barwa za piękne nadrobienie spamu

Napisane przez Anulka_p

Muszę się pożalić, że od wczoraj czuję się jak w I trymestrze ciąży. Jestem senna. Kiedy tylko moja głowa poczuje coś miękkiego, to od razu zamykają mi się oczy. Od dwóch dni dobrze śpię, ale i tak czuję się niewyspana i wiecznie zmęczona. Mam mega lenia i marudzę bez przerwy. Piersi mnie jakoś zaczęły boleć. Szczególnie sutki. Miewam nawet mdłości. Jakbym "cofnęła się z ciążą w rozwoju."

aleee... ja bym obstawiała, że organizm przygotowuje się do porodu

Napisane przez surka

A ja mam dzisiaj wyjątkowo dobry humor, ale to raczej dlatego, że w końcu zawitało do mnie słoneczko

U mnie dzisiaj trochę chłodniej i pochmurno i też zauważam poprawę humoru

Napisane przez misiaczka555

Ale potem wracając z Lidla pomyślałam sobie ze jestem głupia. Bo pozwalam zeby wynik głupiego cukru spowodował ze nie cieszę sie ze czuje sie dobrze w ciazy, ze nie leże w szpitalu, ze moje dziecko sie dobrze rozwija i jest zdrowe, ze mąż mnie kocha i mnie wspiera itd
Nie chce zeby mnie cokolwiek ograbilo z radości jaka daje mi moje malenstwo

Masz dzisiaj zły dzień Nie przejmuj się. Ja też tak czasem mam, że błahostka mnie do płaczu doprowadza ale potem uświadamiam sobie, że może być przecież gorzej. Głowa do góry!

[fiazo]

Napisane przez Anulka_p

Muszę się pożalić, że od wczoraj czuję się jak w I trymestrze ciąży. Jestem senna. Kiedy tylko moja głowa poczuje coś miękkiego, to od razu zamykają mi się oczy. Od dwóch dni dobrze śpię, ale i tak czuję się niewyspana i wiecznie zmęczona. Mam mega lenia i marudzę bez przerwy. Piersi mnie jakoś zaczęły boleć. Szczególnie sutki. Miewam nawet mdłości. Jakbym "cofnęła się z ciążą w rozwoju."

Napisane przez Anulka_p

Przyszła wypłata męża. Zadzwonił, nazwał mnie szpiegiem, bo na pewno już zdążyłam zajrzeć na jego konto i zacieram ręce. Co za...! Ale trzeba mu przyznać, że tak własnie zrobiłam. Rąk jednak nie ma co zacierać, bo zamówiliśmy płytki do kuchni i płyty na wykonanie mebli do salonu i jak to zapłacimy to zostanie na rachunki, życie i żadnych przyjemności.
Ale przynajmniej zrobię ostatnie już zakupy wyprawkowe dla Michasia. Zostały nam kosmetyki i apteczne rzeczy. Dowód mam do odebrania, rachunki popłacę, skończy się Liga Światowa, która dziś się rozpoczyna i będę mogła rodzić.

od teraz będę tylko podczytywać Was, muszę trochę materiałów do nauki przygotować nim tż wróci z pracy, a została mi godzina
potem jedziemy do mojej znajomej, a od niej spotkanie na mieście, bede uczyć się po nocach na jutro

[lachryma]

Napisane przez magolina

Pytanie : czy któraś NIE MA jeszcze siary???? i czy siara musi sie pojawić w ciązy????

ja nie mam, czyli nie musi się pojawić

[sarna405]

Ja nie mam jeszcze siary. Ostato spr.czy cos tam leci. Ale w 1 ciąży chyba tez nie mialam nie pamiętam. Dostawiłam do cyca to siara byla potem mleko

[Anulka_p]

Napisane przez magolina

Pytanie : czy któraś NIE MA jeszcze siary???? i czy siara musi sie pojawić w ciązy????

Nie mam. Moja siostra przy dwóch ciążach nie miała w trakcie trwania ciąży. Zawsze już po porodzie.

[cynamon_owa]

Napisane przez magolina

Pytanie : czy któraś NIE MA jeszcze siary???? i czy siara musi sie pojawić w ciązy????

Siarę to ja mam jak spojrzę w lustro- nie poznaję samej siebie
A poważnie- nie musi się pojawić wcale. A jak się pojawi to też wcale nie oznacza, że później będzie pokarm. Takie cuda natury niestety

Napisane przez lachryma

ja już 4 tyg leżę 75% dnia, a uwierz mi, nosi mnie nieziemsko. najchętniej bym poszła gdzieś na 2 godziny się przejść, na basen popływać, cokolwiek... a tak tylko leżę w chacie albo na kocu na trawie. robię jedynie obiady i mąż mi pozwala wyciągnąć naczynia ze zmywary- nic więcej
ale jeszcze 2 tygodnie i wracam do żywych

Ja też Maż mi nawet obiecał, że mi swoje buty pożyczy w razie czego

Napisane przez dzoan

Jadę do sklepu.. jak myślę o wielkich zakupach, to robi mi się niedobrze.. wiedziałam, że z godziny na godzinę energia ze mnie uleci... nic takiego wielkiego od rana nie zrobiłam, a jestem zmęczona i senna

Współczuję zakupów- ja już odpuściłam, mąż sam jeździ bo ja nie mam siły. No chyba, że mogę sobie pchać wózek to wtedy jest jeszcze jako tako ale wtedy z kolei mąż się złości, że on wygląda jak idiota bo ciężarna pcha wypchany wózek a on idzie obok i tylko dorzuca kolejne produkty. No ale mnie jest wtedy wygodniej bo mogę się uwiesić na wózku a, że wygląda to jak wygląda to już inna kwestia

Napisane przez surka

Uciekam na naleśniki z serem i koktajlem ze świeżych truskawek

Teraz to już przesadziłaś...

[czarownica1]

Napisane przez magolina

OMG ja tez chceeeeee

Elaine oglądam właśnie tenis na Eurosporcie i co widze reklamę z Kobe i Messim to zaraz mi się Ty przypominasz

Pytanie : czy któraś NIE MA jeszcze siary???? i czy siara musi sie pojawić w ciązy????

ja, ja ... ja nie mam

[elaine-blath]

magolinka: )) to widzę że miło Ci się kojarzę, bo reklama jest słoooodka! A siary ja nie mam i nie musi pojawić się w ciąży bo już się pytałam lekarza i położnej

cynamonku: ooooo bardzo fajny bujaczek)) też taki zakupiliśmy

[czarownica1]

spac mi sie chce...

no a co do posiewu, to tak kilka dni trzeba ale jesli nic nie ma to jak dawalam w srode to babka mowila zeby w piatek sie dowiedziec. jesli cos jest to antybiogram beda jeszcze robic i wtedy wynik w przyszlym tygodniu.

Mały mi naciska pecherz albo szyjke i znowu sie bawi srubokretami

[lachryma]

Napisane przez cynamon_owa

Ja też Maż mi nawet obiecał, że mi swoje buty pożyczy w razie czego

jaki dobry mężu, na pewno będziesz w nich fajnie wyglądać

moje zakupy z mężem wyglądają tak, że idę koło niego, on pcha wózek, a ja mówię z listy co ma wrzucić do wózka. taka moja robota ale to zawsze możliwość wyjścia na pół godziny z domu...

[Oliath]

Napisane przez jakierka

Oliath, bidulko, moze mniejszym zlem bedzie odstawienie tych zastrzykow, bo o ile dobrze zrozumialam to wlasnie one spowodowaly taka realcje?? Kurcze, ty to sie nacierpisz! Nawet nie wiem jak Cie wesprzec

Odstawilam wczoraj ale na efekt poczekam pewnie dluzej niz na Lilo

Napisane przez Anulka_p

Muszę się pożalić, że od wczoraj czuję się jak w I trymestrze ciąży. Jestem senna. Kiedy tylko moja głowa poczuje coś miękkiego, to od razu zamykają mi się oczy. Od dwóch dni dobrze śpię, ale i tak czuję się niewyspana i wiecznie zmęczona. Mam mega lenia i marudzę bez przerwy. Piersi mnie jakoś zaczęły boleć. Szczególnie sutki. Miewam nawet mdłości. Jakbym "cofnęła się z ciążą w rozwoju."

O, ja tez Od trzech nocy spie jak zabita, skurcze miesni minely, piersi bola i laskocza, dzis wypuscilam rano pawiana do kibelka jak za starych dobrych czasow, a nastepnie omalze nie przespalam przystanku przy laboratorium - oraz marudze i becze non stop, co akurat - zwazywszy stan mojego zdrowia - jest raczej uzasadnione

Napisane przez misiaczka555

To ja też sie dzis zaliczam do smutasków
Cukier mnie zdolowal po drugim śniadaniu (133) i sie poryczalam i odechcialo mi sie wszystkiego. Najchętniej bym sie zakryla koldra i zniknęła dla swiata.

Ale potem wracając z Lidla pomyślałam sobie ze jestem głupia. Bo pozwalam zeby wynik głupiego cukru spowodował ze nie cieszę sie ze czuje sie dobrze w ciazy, ze nie leże w szpitalu, ze moje dziecko sie dobrze rozwija i jest zdrowe, ze mąż mnie kocha i mnie wspiera itd
Nie chce zeby mnie cokolwiek ograbilo z radości jaka daje mi moje malenstwo

bo juz Ci to samo mialam napisac

Napisane przez magolina

Pytanie : czy któraś NIE MA jeszcze siary???? i czy siara musi sie pojawić w ciązy????

Ja nie mam i w zadnej ciazy nie mialam ani kropelki. Nie musi

Napisane przez cynamon_owa

A jeszcze się nie pochwaliłam- wczoraj zamówiliśmy dla Młodego leżaczek- bujaczek o taki -> :klik:

Normalnie CUDNY

[misiaczka555]

Napisane przez cynamon_owa

Masz dzisiaj zły dzień Nie przejmuj się. Ja też tak czasem mam, że błahostka mnie do płaczu doprowadza ale potem uświadamiam sobie, że może być przecież gorzej. Głowa do góry!

Juz mi lepiej, czasem sama sie w porę otrząsne i wychodzę z dola. Postaram sie skupiać na pozytywach

Napisane przez magolina

No i takie myślenie mi sie bardzo podoba
:

Napisane przez elaine-blath

misiaczka: super, ze podchodzisz w ten sposób!! naprawdę! to że są czasami schody i spadki (bądź skoki cukru) nastroju, to nie tak ważne jak to, że z maleństwem wszystko okey!
...

Masz racje, najważniejsze ze dzidziole zdrowe

[magolina]

No to luzik bo ja tez nie mam siary

[ona8686]

Napisane przez magolina

OMG ja tez chceeeeee

Elaine oglądam właśnie tenis na Eurosporcie i co widze reklamę z Kobe i Messim to zaraz mi się Ty przypominasz

Pytanie : czy któraś NIE MA jeszcze siary???? i czy siara musi sie pojawić w ciązy????

ja nie mam

[misiaczka555]

A ja juz sama nie wiem czy mam siare czy nie
Bo jak naciskom to nic nie leci a budze sie czasem z plamami na koszulce w tym miejscu

[lachryma]

czas powoli zabierać się za obiad, dzisiaj makaron rurki w sosie pieczarkowym z suszonymi pomidorami

[ona8686]

Napisane przez cynamon_owa

A jeszcze się nie pochwaliłam- wczoraj zamówiliśmy dla Młodego leżaczek- bujaczek o taki -> :klik:
Teraz tylko musimy poczekać aż nam rodzina wszystko prześle paczką do nas



Nie wiem- może za dużo tego żelaza mam brać- 3 razy dziennie. Ale z tych dwóch "przyjemności" to już wolę darmową lewatywę niż zaparcia

bardzo ładny tez troszke nad tym lezaczkiem mysle
Co do zelaza, to dobrze ze zaparcia Cie nie mecza, ja brałam 2 razy dziennie i był korek

[lachryma]

Napisane przez misiaczka555

A ja juz sama nie wiem czy mam siare czy nie
Bo jak naciskom to nic nie leci a budze sie czasem z plamami na koszulce w tym miejscu

może sutki Ci się pocą nocą?

[surka]

Ja też nie mam siary

[elaine-blath]

lachryma: fajny obiadek

U mnie dzisiaj tortille

cynamonku: a ten brązowy wzięłaś czy czerwony? my brązowy i ciągle nie mam kiedy go złożyć

[lachryma]

Napisane przez elaine-blath

U mnie dzisiaj tortille

nigdy jeszcze nie robiłam

[Neni1984]

Siema
Jejku jak mi dziś ciężko Czuję, że Mały ostatnio urósł- może ten mój niedawny skok wagi to jego
Ale wracając do żali to bolą mnie żebra i wszystkie wnętrzności Mam wrażenie, że on jest wszędzie i nic poza nim w brzuchu już nie mam ... A na dodatek mota się toto, kopie, wypycha - no jest strasznie aktywny i to boli
[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41199297]Witam się z rana w 9 miesiącu ciąży !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
[/QUOTE]

Napisane przez mela1234

Dziś wstałam i z rozpędu poszłam do kur dać i wody, pozmywałam naczynia, zamiotłam podłogę, zrobiłam sobie i Małgosi śniadanie i jak siadłam do kompa przypomniało mi się, że nie wolno mi! Szybka jestem no nie!

Napisane przez skylie

Widzę że idealny film dla kobiet w ciąży
Ulżyło mi że nie tylko zalewałam się rzewnymi łzami

Muszę też obejrzeć

Napisane przez malaczarnakejt

Dzień dobry! witam się w 33 tygodniu! Ja też obudzilam się z myślą o Malince

Napisane przez Myszolka91

Wlasnie pofarbowalam wlosy tym kolorem Co zawsze,wysuszylam, Patrze w lustro a tu kurna jakies rude pasemka mi powychodzily! Wygladam jak wiewior

No co Ty? Mi normalnie kolor wychodzi

Napisane przez malinka0525

Dzień dobry
Na początek chciałam zaspokoić Waszą ciekawość. Nie urodziłam jeszcze. Skurcze po prysznicu ustały. Jak się położyłam spać to jeszcze dwa miałam, a później to nie wiem bo zasnęłam

A teraz idę nadrabiać

Łeeee
Idź rodzić!!

A ja idę nadrabiać