Po pęcherzu mamy skaczę, już niedługo ją zobaczę- Mamusie VII-VIII 2013 cz.15!

[eveewe]

ja star treka nie lubie

ale za to ide dzis do kina na Kac Vegas III

[skylie]

Napisane przez misiaczka555

Też sie na nim zryczłam

Widzę że idealny film dla kobiet w ciąży
Ulżyło mi że nie tylko zalewałam się rzewnymi łzami

[lachryma]

hejka,

witam sie z moim skarbem w 35 tc
nawet slonce dla mnie dzis swieci

jak tylko sie obudzilam, pierwsza moja mysl- Malinka ciekawe czy u niej cos sie rozkrecilo.

Perse, trzymam kciuki za Twoja wizyte.

En, nawet nie wiem co Ci poradzic. uwazam, ze Twoj facet powinien sie zastanowic nad tym czego chce, nad tym co mowi i ile placzesz przez takie sytuacje... dla mnie to niewyobrazalne. Sadze, ze po porodzie doceni to co posiada, co mu przyniosl los i przestanie sie zachowywac jak niedojrzaly egoista (przepraszam jesli za mocno). Szkoda tylko, ze teraz nie potrafi dostrzec jak wiele znaczy budujaca sie rodzina...
Mi kiedys moj maz jak poplakalam sie przez niego powiedzial, ze woli zebym mu w pysk strzelila niz plakala przez niego, bo kobiece lzy sa dla mezczyzny najwieksza porazka. Mam nadzieje, ze Twoj tz to wreszcie zrozumie, teraz to juz w ogole powinnas czuc w nim wsparcie, a nie klotnie i placz i wychodzenie z domu...

trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[skylie]

Napisane przez eveewe

ja star treka nie lubie

ale za to ide dzis do kina na Kac Vegas III

Pierwsza seria z lat 60tych Uwielbiam, bo późniejsze już nie mają takiego klimatu

[karolajn1987]

Napisane przez eveewe

ja star treka nie lubie

ale za to ide dzis do kina na Kac Vegas III

Też nie lubie
A na Kac Vegas też dziś idę tylko, że z mamą bo Tż mnie załatwił i jest do 22 w pracy

[malaczarnakejt]

Dzień dobry! witam się w 33 tygodniu! Ja też obudzilam się z myślą o Malince

[skylie]

Lachryma, Kejt- klask i:

[eveewe]

Napisane przez karolajn1987

Też nie lubie
A na Kac Vegas też dziś idę tylko, że z mamą bo Tż mnie załatwił i jest do 22 w pracy

ja z tz, trzema kolezankami i kolega - bedzie wesolo jak nas znam.

[karolajn1987]

Napisane przez malaczarnakejt

Dzień dobry! witam się w 33 tygodniu! Ja też obudzilam się z myślą o Malince

Dziewczyny brawa za tygodnie!

[lachryma]

Napisane przez karolajn1987

Też nie lubie
A na Kac Vegas też dziś idę tylko, że z mamą bo Tż mnie załatwił i jest do 22 w pracy

kac vegas z mama? ale dobreee

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolajn1987]

Napisane przez lachryma

kac vegas z mama? ale dobreee

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Haha ale moja mama w miare mloda i poprzednie części jej się podobały musialam kogos wyciągnąć, bo tak to każdy nie może dziś a już mieliśmy bilety...

[d0tkaaa]

Czesc dziewczyny gratulacje nowych tyg i wizyt.

malinka rodzisz?gdzies jest?

ja na chwile tylko bo musze pousuwav wszystko w pokoju i pozaslaniac bo beda mi tapete sciagac...wiec jak to zrobie ide sie wykompciac i wybywam z domu moze zjem dzis ta chinska na obiad?:-P zobaczymy cos chodzi za mna...)wieczorem musimy podjechac do wojka a jutro po farby i beda malowac.ale syf jak ja nie lubie syfu eh..

en normalnie niewiem co mam Ci powiedziec,nie mowie bo tz moj tez mi powiedzial kiedys ze go wrobilam w dziecko ale to bylo calkiem na zarty i sie z tego smialismy..wczoraj w rozmowach w toku jedna dziewczyna powiedziala cos w atylu..miales penisa zeby zrobic dziecko,ale nie masz jaj zeby go wychowac!bardzo mi sie to spodobalo bo to prawda,ja rozumiem ze tz sie boi bo jednak to jest mega odpowiedzialnosc alr nie macie po 16lat nie jestescie uzaleznieni od rodzicow wiec niech nie gada glupot.za ten tekst co ci powiedzial odemnie dostal by w twarz i tak jak napisala to skylie powinnas z nim zaczac rozmowy juz teraz bo pozniej po narodzinach bezika bedzie tylko gorzej zacznie sie unikanie obowoiazkow wychodzenie z kolegami (nie mowie ze tak musi byc ale wiadomo..) watpie ze jest tak ze jak zobaczy malego to nagle zamieni sie w ksiecia z bajki.

ponadto Neni tez miala racje z tym sex,rzadziej go uprawiamy teraz dlatego tez sie oddalamy z tztami.u nas bylo tak prEd ciaza ze pare dni jak nic nie bylo to jakies glupie pretensje o takie ☠☠☠☠☠☠☠y i tylko sex pomagal i nauczylam sie ze polowe wyrzutow jest wlasnie z braku jego wiadomo-niewiem jak jest u innych ale ja np czuje sie dobrze w ciazy ze atrakcyjnie itp no ale jezeli chodzi o sex zblizenia to nawet mnie przeszkadza brUch i nie czuje sie z tym jakos super atrakcyjnie co prowadzi wlasnie do braku sexu .tez nieraz mamy gorsze dni tz musza sie przestawic ze beda mieli dziecko,obowoazek na cale Ycie itp.troche bez skladu i ladu jak to ja ale ogolnie En sciskam Cie mocno i caluje pamietaj ze masz nas nam zawsze mozesz wszystko powiedziec..i sie wyrzalic a my pomozemy!:-* :-*

[karolajn1987]

O matko jak mnie Pieńkowska wnerwia :banghead: nie lubię jak ona prowadzi Ddtvn.

[magolina]

dobry

Gratuluję wszystkich nowych tygodni/miesięcy

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty

Ja dzisiaj na szczęście miałam dobrą noc wstawałam parę razy na siku ale zaraz usypiałam.

Napisane przez misiaczka555

chwale sie
Zmierzylam sobie pierwszy raz cukier co prawda z pomocą TZ ale co tam. A posrana byłam na maksa
Teraz siedzę i kminie moj rozkład dnia jak pogodzić to jedzenie na czas i mierzenie cukru z moimi zajęciami

Napisane przez enlevee

Niestety nie tylko.. Tu nie chodzi tylko o to, ale przede wszystkim o to, żeby razem ze mną ważne decyzję podejmował, a on stawia mniejszej faktem dokonanym w większości sytuacji i mi to nie pasuje już.. Powiedziałam mu żeby zaczął mnie traktować jak partnerkę i zaczął konsultować ważne decyzje to mi odpowiedział ze ja z nim nie skonsultowalam ciąży.. No pewnie, jak miałam skonsultować skoro wpadliśmy.. Tak mi się przykro zrobiło i powiedziałam ze jeżeli dziecko to ciężar i nieprzewidywany obowiązek to jest ostatni moment na to, żeby się zdecydował czy go będzie wychowywał bo ja go na siłę nie mam zamiaru zmuszać.. Wszystko jestem ogóle nie tak jak powinno i nie umiem się cieszyć ta ciążą tak jak powinnam mimo, se też Bezika nie planowalam..

Powiedziałam mu ze w obecnej formie nie widzę przyszłości dla nas, a on na to ze nie ma ochoty ze mną dzisiaj w ogóle rozmawiać..
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

En dziewczyny już wszystko napisały, mi pozostaje mocno Cię przytulić i trzymac kciuki, żeby było tylko lepiej

Napisane przez malinka0525

A ja właśnie sobie uświadomiłam, że pierwsze ruchy poczułam 7 stycznia, więc wychodzi na to, że powinnam jutro urodzić bo jutro jest 7 A skurcze nie dają mi spokoju. Zaczęłam już nawet liczyć co ile je mam. Ale jak na razie dość nieregularne (co 25 min., 16 min., 17 min.). I do tego po kolacji mnie przeczyściło. Jak się zaczną regularne i częstsze to się zbieram

O jaaaacieeeeeee trzymam kciuki. Aż mi ciarki przeszły

Napisane przez Kathe

hej!
ja po wizycie :
36tc i maly wazy 3,4 kg!! jak w takim tempie bedzie przybieral i nie urodze wczesniej to grozi mi cesarka ;( ja nie wiem po kim maly tyle ma ;D
szyjka zamknieta i na razie gin pow ze nie ma obaw zebym urodzila wciagu 2 tyg, wizyta za 2 tyg, przed wizyta mam podjechac do szpitala zeby zrobili mi ktg

Napisane przez dzoan

Wiesz u mnie ostatnio między mną a mężem też nie najlepiej. Tak się zastanawiałam czy to nie ma związku ze zbliżającym się 'finałem'..że jakieś poddenerwowanie większe czy co. W te dni kiedy mnie nie było na wizażu przeszliśmy ciche dni poprzedzone wielką burzą. Wszędzie chodziłam i jeździłam sama.. mąż się wypiął i nawet na grilla do znajomych nie pojechał, miałam mu za złe, że olał nie tylko mnie i Lola (nie martwił się, że puszcza nas w deszczową pogodę autem poza miasto), ale i znajomych, w tym małą Idkę, którą obiecał pomóc się zajmować naszej przyjaciółce..no i że ogólnie musiałam się tłumaczyć wszystkim gdzie jest..zachowywał się jak dziecko, nie facet.. W niedzielę sama pojechałam do kościoła. W ogóle miałam i mam ciągle wrażenie, że on mnie nie rozumie i nawet nie chce zrozumieć. A o ile Wy potraficie ze sobą przeprowadzić rozmowę, o tyle my w ogóle nie potrafimy omówić problemów.. Klimat po pewnym czasie się oczyszcza, ale ciężkie tematy kumulują.
Trzymaj się dzielnie

Dla Ciebie też przytulaski oby cichych dni już nie było.


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41198526]

Ja się zbieram na wizytkę, potem napiszę co i jak.

[/QUOTE]

Trzymam bardzo mocno kciuki

Napisane przez karolajn1987

Dobry!
Malinka!! Rodzisz?!
Mnie o 4 takie skurcze zlapaly, że myslalam ze po ścianie zacznę chodzic mimo nospy forte ciągle mam brzuch spiety.
Widzialam ze co niektórzy online o tej godzinie byli

Ja nie chce nic mówić ale sniło mi sie przecież że urodziłas pierwsza na wątku masz jeszcze szanse

[malaczarnakejt]

Napisane przez karolajn1987

O matko jak mnie Pieńkowska wnerwia :banghead: nie lubię jak ona prowadzi Ddtvn.

właśnie o tym samym pomyślałam

[idzia111]

Net mi dalej słabo działa, mam nadzieję, że ta wiadomość wreszcie pójdzie (próbuje chyba 5 raz).

Wiadomość od księgowej na przykładzie: rodzisz dziecko 10 lipca, umowę masz do 31 grudnia, wiec w trakcie macierzńskiego konczy Ci się umowa. Pracodawca nie ma obowiązku jej przedłużania, aczkolwiek może to zrobić. Jednak jako kobieta na macierzynskim masz prawo do dalszego świadczenia. Czyli jesteś na macierzyńskim do 9 lipca przyszłego roku, a potem idziesz na bezrobocie. Przysługuje wtedy zasiłek dla bezrobotnych przez 6 lub 12 miesięcy. Zależy od danego regionu. Najlepiej jednak złozyc od razu wniosek u pracodawcy o roczny urlop macierzyński. Pracodawca musi go przyjąć. Teoretycznie można najpierw na pół, a potem kolejny, ale ze względu na nowe przepisy lepiej od razu na rok.
Sama księgowa mówi, że te nowe wytyczne są troche inne i w sumie będzie konkretnie wiadomo co i jak jak wejdą w życie, czyli od 17 czerwca.

Nasza Malinka, jeśli teraz urodziła lub rodzi będzie musiała iść na 6 miesiecy 100%, a potem ewentualnie na kolejne 6 na 60%. Wszystkie, które urodzą po 17 czerwca mogą wybierać. Ale uwaga, jeśli np. mamy l4 do 15 czerwca, urodzimy 20 czerwca to jesteśmy na starych przepisach, bo macierzyński policzą jako od 16 czerwca.

[misiaczka555]

Napisane przez skylie

Widzę że idealny film dla kobiet w ciąży
Ulżyło mi że nie tylko zalewałam się rzewnymi łzami

Znowu dzis cieplutko u mnie jade zaraz na zakupy spożywcze.

za wszystkie nowe tygodnie

[karolajn1987]

Napisane przez magolina

Ja nie chce nic mówić ale sniło mi sie przecież że urodziłas pierwsza na wątku masz jeszcze szanse

Chyba dam szansę Malince
Hania musi jeszcze trochę wytrzymać, bo mama ma KAPE nieogolona a że sama sobie juz nie poradzi to musi poczekać na tż a zrobi to najwcześniej jutro
Ale wczoraj to już myslalam, ze mi dziecko samo wylezie

[idzia111]

Napisane przez karolajn1987

O matko jak mnie Pieńkowska wnerwia :banghead: nie lubię jak ona prowadzi Ddtvn.

A co ona zrobiła?

Napisane przez karolajn1987

Chyba dam szansę Malince
Hania musi jeszcze trochę wytrzymać, bo mama ma KAPE nieogolona a że sama sobie juz nie poradzi to musi poczekać na tż a zrobi to najwcześniej jutro
Ale wczoraj to już myslalam, ze mi dziecko samo wylezie

P.S. o nawet poszło

[Oliath]

Bry.

Pozno sie witam dzis, bo bylam w labku rano na morfo i moczu - wieczorem powinnam miec wyniki w podgladzie online.
Pelna kultura w Luxie - ciezarne poza kolejnoscia
Nie wiem, co Wy tak narzekacie na ludzi w komunikacji miejskiej, mi wszyscy ustepuja miejsca, a jak mi dowod spadl na glebe, trzech dzentelmenow na wyscigi podnosilo. Takie europejskie moje miasto Wroclove

Zeby Was troche obrzydzic z rana - tak wygladam po 2 dawkach sterydow i 4 dawkach wapna, bez clexane wczoraj. Moze ja slepa jestem, ale zdaje mi sie, ze DUZO gorzej . Ze sie swiece to wina masci, bo tlusta jest.

En, mialam napisac Ci wczoraj - dobrze powiedzialas. Czasem przychodzi moment, ze trzeba postawic sprawe na ostrzu noza, i twardo. Nie odpowiada Ci bycie ojcem i dojrzalym partnerem - pakuj sie i wyjazd, bo ja nie mam teraz czasu ani energii na twoje fochy i bolesne dorastanie.. Wiem, jak Ci ciezko i zle, nam marudz ile wlezie, w stosunku do TZ sprobuj moze byc zdystansowana, spokojna i bez wyrzutow. Mysle, ze bedzie jak u mnie - po kuble zimnej wody wydobedziesz z niego diament. Bardzo mocno w to wierze!

Mela, wybryk natury jestes, czytasz w myslach . Podjelam te decyzje wczoraj - w pn mam wizyte u gina i nie bede sie z nim juz klocic o szpital, jesli mnie skieruje, we wtorek/srode sie klade. Duzo zalezy od dzisiejszych badan i czy przez weekend polepszy mi sie ze skora i stopa czy pogorszy - a ze na dodatek i wczoraj i dzis bolesnie stawia mi sie macica, to jakby jest poza dyskusja, ze trza sie wziac za siebie i albo sie wyleczyc, albo urodzic wczesnie, albo jedno i drugie najlepiej...

[Myszolka91]

Wlasnie pofarbowalam wlosy tym kolorem Co zawsze,wysuszylam, Patrze w lustro a tu kurna jakies rude pasemka mi powychodzily! Wygladam jak wiewior

[idzia111]

Oli matko kochana, jaki masz brzuszek, kształt ładny, ale ta pokrzywka Moze lepiej jedz dzis na IP albo zadzwon do gina?

[roxi1980]

Napisane przez ona8686

Ostatnio tekst Tż, przenosiłam sie z sypialni do salonu. On stał tyłem i przygotowywał obiad, nagle sie odzywa:
- on: ach, wiedziałem, że idziesz
- ja: skąd?
- on: ziemia zadrżała
- ja:

Napisane przez yevele

milusio u mnie ostanio podobnie:
- ja: musimy pokój pomalować bo nie zdążymy
- tż: spoko mała nie pękaj
- ja: nie pękam
- tż: no jeszcze nie...

wrrr

Napisane przez d0tkaaa

Ej robicie lewatywe ? bo ja pewnie obesram wszystko ze strachu jak sie zacznie.. taka domowa lewatywa przed porodem ...

głupawka mi sie wlacza za duzo mam dzis wolnego

Ja to napiszę DUŻYMI LITERAMI - POLECAM LEWATYWĘ, SZCZEGÓLNIE PRZED CC!!!
Mnie trochę zaskoczyło jak położna przyszła i powiedziała, że robimy i że jej jeszcze będę wdzięczna... Okazało się, że miała 100% rację! Po cesarce przecięte są mięśnie brzucha, ból jest spory i wierzcie mi sikanie BOLI, ale dwójeczka aaaaaaaaaaaaaaałłłłłłaaaa aaaa! Po lewatywie wszystko przeczyszczone (to wogóle nie boli - uczucie tylko jak na megasraczkę ), po zabiegu jeść nie wolno (kroplówka, potem dopiero jakiś kleik, sucharki, soczek), więc "problem" nie pojawia się prędko - ja byłam z dwójeczką dopiero w domu, czyli 4 doby później i zastanawiałam się, czy sobie drugiej lewatywy przed nie strzelić

Napisane przez skylie

Roxi- zdrówka Może Prenalen łyknij?

dzięki, ale ja nie chora Po prostu rano mnie kaszlało, ale miałam wrażenie, że mam bardzo suche gardło Po herbacie minęło

[Oliath]

Napisane przez idzia111

Wiadomość od księgowej na przykładzie: rodzisz dziecko 10 lipca, umowę masz do 31 grudnia, wiec w trakcie macierzńskiego konczy Ci się umowa. Pracodawca nie ma obowiązku jej przedłużania, aczkolwiek może to zrobić. Jednak jako kobieta na macierzynskim masz prawo do dalszego świadczenia. Czyli jesteś na macierzyńskim do 9 lipca przyszłego roku, a potem idziesz na bezrobocie. Przysługuje wtedy zasiłek dla bezrobotnych przez 6 lub 12 miesięcy. Zależy od danego regionu. Najlepiej jednak złozyc od razu wniosek u pracodawcy o roczny urlop macierzyński. Pracodawca musi go przyjąć. Teoretycznie można najpierw na pół, a potem kolejny, ale ze względu na nowe przepisy lepiej od razu na rok.
Sama księgowa mówi, że te nowe wytyczne są troche inne i w sumie będzie konkretnie wiadomo co i jak jak wejdą w życie, czyli od 17 czerwca.

Nasza Malinka, jeśli teraz urodziła lub rodzi będzie musiała iść na 6 miesiecy 100%, a potem ewentualnie na kolejne 6 na 60%. Wszystkie, które urodzą po 17 czerwca mogą wybierać. Ale uwaga, jeśli np. mamy l4 do 15 czerwca, urodzimy 20 czerwca to jesteśmy na starych przepisach, bo macierzyński policzą jako od 16 czerwca.

Wczas sobie zacytuje, bo potem bede szukac .

MALINKO, JAK U CIEBIE????

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez idzia111

Oli matko kochana, jaki masz brzuszek, kształt ładny, ale ta pokrzywka Moze lepiej jedz dzis na IP albo zadzwon do gina?

Miodzio, nieprawdaz? ja z pewnoscia nie mam co liczyc na meza w wywolywaniu porodu seksem . To bylby sadyzm go zmuszac.

[idzia111]

Nie moge znaleźć tego przepisu, że macierzyński należy się w całości nawet jak umowa się konczy

Wiem, że znalazłam i w kodeksie pracy i w przepisach dotyczacych wypłacania zasiłków przez ZUS, ale na ktorej to stronie było

Jednak ja jestem pewna, że nalezy się w całości, bo mam kilka koleżanek w podobnej sytuacji, jedna np. miałą umowe do konca marca, a ma nadal macierzynski. Do tego księgowa potwierdziła. Tylko mówię lepiej składać od razu na rok i wtedy nie ma lipy jakby co. Bo teraz pomotali z tym dzieleniem macierzynskiego i tu moze byc haczyk jakis, a od razu na rok nikt nie moze zabronic isc.

[Oliath]

Nosz psiamac, siedze a brzuszek sie stawia, chyba bede sie ratowac no-spa przez weekend, bo jak tu rodzic ze sloniowa stopa i takim wzorkiem na miejscowce.
Chociaz... moze izolatke by mi dali

[surka]

czyżby malinka nam pierwiosnka szykowała

Napisane przez malaczarnakejt

Dzień dobry! witam się w 33 tygodniu! Ja też obudzilam się z myślą o Malince

Napisane przez karolajn1987

O matko jak mnie Pieńkowska wnerwia :banghead: nie lubię jak ona prowadzi Ddtvn.

Też jej nie lubię

Zaciskam za dzisiejsze wizyty i za Malinkę oczywiście

[idzia111]

Napisane przez Oliath

Miodzio, nieprawdaz? ja z pewnoscia nie mam co liczyc na meza w wywolywaniu porodu seksem . To bylby sadyzm go zmuszac.

Zgasisz światło i heyah

Napisane przez Oliath

Nosz psiamac, siedze a brzuszek sie stawia, chyba bede sie ratowac no-spa przez weekend, bo jak tu rodzic ze sloniowa stopa i takim wzorkiem na miejscowce.
Chociaz... moze izolatke by mi dali

Może na serio zgłoś się dzisiaj Od wczoraj pogorszyło się, widziałam wczorajsze zdjęcia i te i jest duża róznica. Ewentualnie do gina zadzwon. Do poniedziałku jeszcze dużo czasu jest.



No ja od poczatku Malinkę obstawiałam, ale myślałam, że w maju urodzi, no ewentualnie do 10 czerwca. Jak do poniedziałku urodzi to bójcie się mnie. Margoś Ty do 20 masz czas.

[malaczarnakejt]

Oli ta pokrzywka to masakra A próbowałaś z clexane w innym miejscu, zeby sprawdzić, czy to uczulenie?

[malinka0525]

Dzień dobry
Na początek chciałam zaspokoić Waszą ciekawość. Nie urodziłam jeszcze. Skurcze po prysznicu ustały. Jak się położyłam spać to jeszcze dwa miałam, a później to nie wiem bo zasnęłam

A teraz idę nadrabiać