Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 2014 cz.2

[magduś2]

Napisane przez maaaambaaaa

Noo wlasnie jedno opak starcza mi na ok 3 dni(nooo to chyba juz taniej nie znajdee( ale i ta lepsze 29 niz 49 masakraaa jakasss;// Dziekii za infoo

a może udałoby się poprosić lekarza o jakiś zamiennik albo niech się zastanowi czy aż 6 tabletek dziennie jest Ci cały czas potrzebne...

[23Paula23]

Napisane przez elunka88

Wprawdzie nie wiem do czego do służy i pierwsze o takim czymś słyszę, ale wygląda ładnie

Do nauki siedzenia wsadzasz w to berbecia jak już zaczyna chętnie siadać i nie obawiasz się że się przewróci na bok taki bajer zamiast obkładania poduszkami :P

[mariolasl]

Dziewczyny, wreszcie moj nerwowy czas sie skonczyl i moge cieszyc sie ciaza. Dzwonili do mnie z wynikami amnio - kariotyp prawidlowy

[magduś2]

Napisane przez mariolasl

Dziewczyny, wreszcie moj nerwowy czas sie skonczyl i moge cieszyc sie ciaza. Dzwonili do mnie z wynikami amnio - kariotyp prawidlowy

[kate1623]

Napisane przez mariolasl

Dziewczyny, wreszcie moj nerwowy czas sie skonczyl i moge cieszyc sie ciaza. Dzwonili do mnie z wynikami amnio - kariotyp prawidlowy

Super

[Karolcia2401]

Napisane przez mariolasl

Dziewczyny, wreszcie moj nerwowy czas sie skonczyl i moge cieszyc sie ciaza. Dzwonili do mnie z wynikami amnio - kariotyp prawidlowy

Super!

[kolba]

Mariolasl ogromne gratulacje!! Chyba nikt prócz Ciebie nie wie, co przezywalas czekając na wyniki!
A pochwalisz sie Kogo nosilas pod serduchem - dziewczynka czy chłopczyk??


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elunka88]

Napisane przez mariolasl

Dziewczyny, wreszcie moj nerwowy czas sie skonczyl i moge cieszyc sie ciaza. Dzwonili do mnie z wynikami amnio - kariotyp prawidlowy

Super! Cieszę sie bardzo

[kolba]

Nosisz miało być


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[niezapomnijkaa09]

Napisane przez mariolasl

Dziewczyny, wreszcie moj nerwowy czas sie skonczyl i moge cieszyc sie ciaza. Dzwonili do mnie z wynikami amnio - kariotyp prawidlowy

Wspaniała wiadomość

[cobra115]

Napisane przez mariolasl

Dziewczyny, wreszcie moj nerwowy czas sie skonczyl i moge cieszyc sie ciaza. Dzwonili do mnie z wynikami amnio - kariotyp prawidlowy

co za ulga

[mariolasl]

Dziewczyny, dziekuje Wam bardzo
Nawet nie macie pojecia, jak bardzo pragnelam zdrowego dziecka. Przynajmniej raz mi sie udalo

Detali dotyczacych plci Wam nie powiem, bo przez telefon nie podaja az takich szczegolow, tylko najwazniesze- czy wynik jest prawidlowy czy tez nie. Wszystko bede miala na pismie w ciagu kilku dni, to wtedy na pewno nie omieszkam przedstawic Wam mojego lokatora badz lokatorke

[teQiba]

Napisane przez mariolasl

Dziewczyny, wreszcie moj nerwowy czas sie skonczyl i moge cieszyc sie ciaza. Dzwonili do mnie z wynikami amnio - kariotyp prawidlowy

[maggie123]

Napisane przez asienka213

dziewczyny, a czy wy bierzecie jeszcze kwas foliowy bo ja bralam do konca 12 tyg, na wizycie zapomnialam spytac, nastepna za 2 tyg A szwagierka mi wspomniala, ze ona bierze taki od 13 tyg jak to jest, z 1 ciazy juz nie pamietam

sam kwas foliowy brałam do końca 15tc.
teraz biorę witaminy - Femibion natal 2 5 razy w tygodniu ( i tu też chyba jest kwas jeszcze)
magnez 2x dziennie
jodid - 5 razy w tygodniu
acard - 5 razy w tyg. na rozwój łożyska (bo w pierwszej ciąży szybko zaczęło się starzeć, więc profilaktycznie bardziej tym razem)

Napisane przez Ela87

Ale to werandowanie dotyczy chyba mrozów na podwórku. Ja powiem szczerze, że w to nie wierzę
Przecież jak się ciepło ubierze dziecko, to w gondoli wcale nie będzie mu wiało, ani nie będzie mu zimno. Poza tym wiadomo, że na pierwszy spacer nie wyjdziesz na kilka godzin

Werandowanie – co to takiego?

Dzieci urodzone zimą lub późną jesienią należy stopniowo przyzwyczajać do niskich temperatur. Dlatego zaleca się tzw. werandowanie. Na czym ono polega? Należy ciepło ubrać maluszka – prawie tak, jak na spacer i położyć w wózku na jakieś 10 minut przy otwartym oknie. Każde kolejne werandowanie może trwać o 5 minut dłużej. Oczywiście – szczególną uwagę należy zwracać na ewentualne przeciągi, a z werandowania lepiej zrezygnować, kiedy temperatura na zewnątrz spada do - 5 stopni Celsjusza, pada deszcz czy śnieg i wieje silny wiatr. Po upływie około tygodnia takiego przyzwyczajania malucha do niskich temperatur, możemy zabrać go na pierwszy prawdziwy spacer.

no właśnie też tak myslę.
pierwszy spacer dłygi nie będzie, więc nie ma co się bawić w werandowanie

Napisane przez maaaambaaaa

Wracajac do mojego zapytania odnosnie infekcji intymnych w ciazy, wlasnie wyczytalam ze mozna zastosowac Tantum Rosa , Clotrimazolum w takich infecjach...:co nfused: Co o tym myslicie?>

z tantum rosa są różne iopinie.
clotrimazolum jak najbardziej można
do tego jeszcze miałam globulki macmiror przy silnym stanie zapalnym.
no i żurawina w każdej postaci wskazana
po ostatniej infekcji jestem taka "uświadomiona" w temacie całe szczęście aktualnie wyniki super. no ale trzeb auważać, bo lubi wracać.

no i niestety przez stresy liczne ostatnio wylazły mi hemoroidy. masakra jakaś! po porodzie miałam chwilę z nimi problem a teraz jakaś tragedia. aż w niedzielę siedzieć nie mogłam. na wizycie już prawie w drzwiach wychodząc zapytałam, co robić, bo jakoś wstyd mi było się przyznać. a gin na to, czemu nie pokazała jak mnie badał. no jak to czemu?! co innego świecić jedną dziurką a co innego jeszcze bardziej wstydliwie....

Napisane przez maaaambaaaa

Taaaak podpisuje się,rocznik "88 jest rewelacyjny!)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

potwierdzam - mam najwspanialszą siostrę!

Napisane przez mariolasl

Dziewczyny, wreszcie moj nerwowy czas sie skonczyl i moge cieszyc sie ciaza. Dzwonili do mnie z wynikami amnio - kariotyp prawidlowy

cudowe wieści!

[elunka88]

Jutro o 16:40 mam połówkowe - zobaczę Małego w 3D znowu

[kolba]

Mariolasl nie boisz sie porodu przedwczesnego? Wybacz pytanie, ale ja niestety tez tego doswiadczylam i strasznie sie boje, że to sie powtórzy. Od wczoraj czuję skurcze (po duphastonie jest lepiej) i juz wyobrażam sobie nie wiadomo co. Schizowac będę pewnie juz do końca!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[uparta8210]

jezu nadrobiłam was, wreszcie. a nie było mnie raptem jeden dzień z winy internetu

mariola super wiadomości

odnośnie wyrażania opini na forum, ja bym chciała wszystkie usłyszeć od Was i te pozytywne i negatywne...

mój mąż przy porodzie siedział na taborecie 10 h, był dzielny. potem był tylko trochę rozżalony bo przy partych odrzuciłam jego rękę jak mi na czole położył, niech się cieszy że mu krzywdy nie zrobiłam

dzisiaj mi głowa pęka, masakra jakaś i nic nie pomaga ....

mój dzieć będzie chyba nerwus jak się urodzi bo ja jakaś w tej ciąży nerwowa strasznie, teściowa mnie do szału doprowadza, nawet zaczęłam komentować jej uwagi i mruczenie pod nosem, najwyżej się wyprowadzę, ale koniec.

I muszę się przyznać że muszę znaleźć więcej czasu dla córci bo dla mnie doba to za mało. Potem jak się dzidziuś urodzi to nie będę mogła jej poświęcić tak jak teraz całej uwagi.

Mój Tż będzie w domu za 2 tygodnie i już się doczekać nie mogę
No to trochę się wygadałam i mogę iść spać.

[kate1623]

Napisane przez elunka88

Jutro o 16:40 mam połówkowe - zobaczę Małego w 3D znowu

Zazdraszczam mam coraz większe obiekcje co do płci muszę się koniecznie zapisać na usg na koniec października. Jeśli tego nie zrobię to następne obowiązkowe jest dopiero w 30tc tyle nie wytrzymam

[elunka88]

Napisane przez uparta8210

Mój Tż będzie w domu za 2 tygodnie i już się doczekać nie mogę
No to trochę się wygadałam i mogę iść spać.

Mój będzie za 1,5 tyg
Jak często Twój TŻ wyjeżdża i gdzie? Co ile zjeżdża?

Napisane przez kate1623

Zazdraszczam mam coraz większe obiekcje co do płci muszę się koniecznie zapisać na usg na koniec października. Jeśli tego nie zrobię to następne obowiązkowe jest dopiero w 30tc tyle nie wytrzymam

Chodzisz na NFZ i masz tylko 3 usg w ciązy?
Ja się cieszę, że mam usg co miesiąc. Nie dałabym rade tyle czekać czy z Małym ok

[kate1623]

Napisane przez elunka88

Chodzisz na NFZ i masz tylko 3 usg w ciązy?
Ja się cieszę, że mam usg co miesiąc. Nie dałabym rade tyle czekać czy z Małym ok

Na NFZ chodzę tylko do położnej i robię badania dla mojego gina. Na usg chodzę do niego prywatnie, ale lepszy sprzęt ma Radzyminie i Wołominie, a to troszkę daleko by tak często jeździć. Zapiszę się tak dla siebie w 3D pod koniec października.

[mariolasl]

dziewczyny dziekuje Wam

Napisane przez kolba

Mariolasl nie boisz sie porodu przedwczesnego? Wybacz pytanie, ale ja niestety tez tego doswiadczylam i strasznie sie boje, że to sie powtórzy. Od wczoraj czuję skurcze (po duphastonie jest lepiej) i juz wyobrażam sobie nie wiadomo co. Schizowac będę pewnie juz do końca!

Pewnie, ze sie boje i wszyscy u mnie w pracy tez
Z tego tez powodu chyba popracuje do konca listopada, potem ustale moj macierzynski, zalegly urlop itd i pojde na l4. Zaczynam miec znowu objawy rozchodzenia sie spojenia lonowego, wiecnie wiem jak dlugo dam rade pochodzic.
Musze sie wyluzowac i odpoczac, bo nie chce miec dziecka w styczniu, tylko w marcu.
tez mi sie macica stawia, ale nie codziennie, a jak juz to po kilka razy i spokoj.

[bebe97]

Napisane przez kate1623

Zazdraszczam mam coraz większe obiekcje co do płci muszę się koniecznie zapisać na usg na koniec października. Jeśli tego nie zrobię to następne obowiązkowe jest dopiero w 30tc tyle nie wytrzymam

Kate nie obraź sie na mnie ale chyba zaczynasz już świrować z tą płcią po co się wkręcasz, masz powiedziane na 90% że to Majka, to mało? zresztą ma to jakieś znaczenie, chłopca będziesz kochała mniej

Mariola cieszę się, że wyniki są dobre

Ja też się mogę pochwalić bo właśnie ściągnęłam wyniki testu prenatalnego podwójnego ze strony luxmedu i mam: ryzyko biochemiczne +NT, test podwójny i trisomię 18 +NT poniżej cut off
ryzyko wieku obliczyli mi na 1:458. Beta hcg spada mi wolniej, bo wynik jest odpowiedni do 11 tyg. ciąży ale to samo w sobie chyba znaczenia szczególnego nie ma

dobra to tak na szybko, bo dopiero przebrnęłam przez ostatnią stronę tyle tego naskrobałyście a ja teraz nie mam czasu na wizaż, dzieki Mamie mam zapewnione zajęcia

[kate1623]

Napisane przez bebe97

Kate nie obraź sie na mnie ale chyba zaczynasz już świrować z tą płcią po co się wkręcasz, masz powiedziane na 90% że to Majka, to mało? zresztą ma to jakieś znaczenie, chłopca będziesz kochała mniej

Masz rację świruje, nie chodzi że będe mniej kochała bo na pewno co by się nie urodziło będe wielbić tylko boję się mojej reakcji i zawodu jakby np pod koniec ciąży okazał się chłopak.Wtedy nie miałabym czasu na oswojenie się z sytuacją. Lubie mieć pewność 100% a przy tym usg lekarz nie był do końca pewien na początku i się wahał. Wolę pójść i się przekonać bo mam naturę panikary i wszystko co się wiążę z ciąża mocno i w kółko przeżywam. Identycznie schizowałam jak zaczynałam czuć ruchy i jeden dzień nic nie czułam . No cóż taka już jestem

[paulina_radom]

Napisane przez kate1623

Masz rację świruje, nie chodzi że będe mniej kochała bo na pewno co by się nie urodziło będe wielbić tylko boję się mojej reakcji i zawodu jakby np pod koniec ciąży okazał się chłopak.Wtedy nie miałabym czasu na oswojenie się z sytuacją. Lubie mieć pewność 100% a przy tym usg lekarz nie był do końca pewien na początku i się wahał. Wolę pójść i się przekonać bo mam naturę panikary i wszystko co się wiążę z ciąża mocno i w kółko przeżywam. Identycznie schizowałam jak zaczynałam czuć ruchy i jeden dzień nic nie czułam . No cóż taka już jestem

Twoje obawy są słuszne co do tego że będziesz zawieedziona. Ja miałam dziewczynkę na 99 % no to dość mały margines błędu i co jestem w tym 1% mam Adaska nie powiem nastawiłam się strasznie na szczęście nie postwaiłam tylko na różowy kolor. Kochać to na pewno się nie kocha mniej ale jest taki mały nie smak i mimo że się powtarza że najważniejsze żeby było zdrowe to się człowiek nastwaia w jakiś sposób mówi się do tego brxucha po imieniu i w ogóle także ja już usg nie ufam i będe miała niespodzianke

[czarnamadonna1982]

Hej dziewczynki
bylam u gina, krwiaka nie ma juz oczywiscie nadal mam uwazac na siebie itd ale już nie ma tak strachu przed krwawieniem
poza tym dzidzia wszystko ok, pomiary w normie, mam niby o tydzien wczesniej niż z OM termin porodu, ale ja sie tym nei sugeruje bo ostatnio tez tak mialam i przenosilam 14 dni :p
dzidzia bardzo się ruszala, serduszko mi pokazywal, kregoslup wszystko widac
i dal mi namiar do swoejgo brata jak rok temu zeby mi zrobil połówkowe za 4 tyg bo ma lepszy sprzet
płci nie chcial podac, stwierdzil ze na tym etapie to strzelanie i pare razy sie juz pomylil wiec woli nic nie mowic chyba ze jest na 100 proc pewny

[bebe97]

O doczytałam! sto lat Kate
matko 25 lat... miałam tyle, kiedy wychodziłam za mąż i byłam jeszcze piękna i młoda teraz jestem tylko młoda

Thidien olej babę! pewnie trafiłaś na jej zły dzień ze zwolnieniem, gdyby nie Ty to komu innemu by się oberwało ale pojechała z tym drugim dniem ciąży...

mhym Twój mąż powiedział na głos to, co podejrzewam u siebie od dawna - mózg w ciąży mi rozmięka a zawsze szczyciłam sie dobra pamięcią - teraz jestem zakręcona, nierozgarnięta, a listę zakupów muszę spisywać na kartce

chyba Ela pisała o zabobonach w ciąży i u mnie powiedzmy jedno się sprawdziło, bo w I ciąży miałam zapewnioną spora dawkę nerwów, stresów i "fantastyczną" huśtawkę hormonalną i co - Marcel jest leworęczny

witam nowego zdiagnozowanego chłopca na wątku muszę zajrzeć na I stronę jak prezentuje się stosunek dziewczynek do chłopaków po ostatnich zawirowaniach ze zmianą synków na córki u Eli i Pauli

Dzisiaj widząc w warzywniaku wiadro kwaszonej kapusty zwariowałam w domu nastawiłam od razu kapuśniak, a mama w tym czasie robiła mi surówkę. Zanim dorwałam się do surówki, to jeszcze wyżarłam kilka garści kapusty prosto z wiaderka. Oczywiście wszystko zaraz skończyło w klozecie, a ja miałam takie zrywy, że poczułam, że z bólu mdleję, wyczołgałam się z toalety i jakoś dzięki mamie i synowi doszłam do siebie z nogami w górze i przy otwartym na oścież oknie. Jak dalam radę postawic się do pionu to jeszcze buzie miałam koloru kredy.
Dziewczyny obżarstwo nie popłaca
I kwaszonej kapuście dziękuję, pozostanę przy swoich słodkich zachciankach

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Napisane przez paulina_radom

Ja miałam dziewczynkę na 99 % no to dość mały margines błędu i co jestem w tym 1%

mały? praktycznie zerowy
niezły ten lekarz, że dał ci 99% pewności, albo może niedowidzący

czarnamadonna gratuluje dobrych wiadomości

[maaaambaaaa]

mmhym

wlasnie 2 dzien stosuje te tantum, to moze fatycznie odstawie jak nie moznaaa...Dziek ujeee za infoo

magduś2
a może udałoby się poprosić lekarza o jakiś zamiennik albo niech się zastanowi czy aż 6 tabletek dziennie jest Ci cały czas potrzebne...
__________________

Ostatnio miala mi juz zmniejszyc dawke a tego nie zrobila , ze wzgledu min . na lozysko i na moje bole podbrzusza..Stwierdzila ,że bezpieczniej dla nas bedzie zostac narazie przy tej dawce( O zamiennik nie pytalam, alee przypuszczam , ze juz do konca bede musiala brac i duphaston i zastrzyki tore biore(

mariolaslGratulacjeklas ki:

maggie123
z tantum rosa są różne iopinie.
clotrimazolum jak najbardziej można
do tego jeszcze miałam globulki macmiror przy silnym stanie zapalnym.
no i żurawina w każdej postaci wskazana
po ostatniej infekcji jestem taka "uświadomiona" w temacie całe szczęście aktualnie wyniki super. no ale trzeb auważać, bo lubi wracać.

Dziekuje za infooPowiedz mi ,rozne opinie sa ale bardzo mocno moze zaszodzic dzieckuu?? teraz przez 2 dni stosowalam(Troche mnie uspokoilas i bede uwazac jak juz sie podleczeee!A co z tymi hemoroidami jakies leki?Poprawa jest?>?( Mam nadzieje ze szybko mina nasze dolegliwosci i do konca ciazy nie wroca

[cobra115]

Napisane przez elunka88

Jutro o 16:40 mam połówkowe - zobaczę Małego w 3D znowu

Napisane przez czarnamadonna1982

Hej dziewczynki
bylam u gina, krwiaka nie ma juz oczywiscie nadal mam uwazac na siebie itd ale już nie ma tak strachu przed krwawieniem
poza tym dzidzia wszystko ok, pomiary w normie, mam niby o tydzien wczesniej niż z OM termin porodu, ale ja sie tym nei sugeruje bo ostatnio tez tak mialam i przenosilam 14 dni :p
dzidzia bardzo się ruszala, serduszko mi pokazywal, kregoslup wszystko widac

no to świetnie

Same dobre wiadomości

[Edzia400]

Napisane przez 111kicia111

Cześć dziewczyny!

Odebrałam wczoraj wyniki i trochę się zmartwiłam. Zadzwoniłam do połoznej i mnie uspokoiła.
Mam w moczu nabłonki płaskie i kryształy szczawianu wapnia. Ponoć te kryształy to od jedzenia dużej ilosci owoców. Wyczytałam w necie że tomoże być jakas choroba nerek (kamica nerkowa) i ze powinnam bardzo duzo pić. Przyznaje sie że mało pije ale zawsze mało piłam i nie moge sie przemóc.
Pod koniec pierwszej ciązy miałam silne zapalnie nerek i to mogło być tez spowodowane tym ze mało pije.
No nic od dzisiaj zaczynam wiecej pic bo dzidzia najwazniejsza.
Chciałam przesunac sobie wizyte do lekarza ale połozna powiedziała ze to nic powaznego i że mogę isc 28.10.

Dziewczyny miała któras z Was kryształy szczawianu wapnia a jesli tak to co powiedział Wasz lekarz?

pij przynajmniej 2 litry wody niegazowanej i unikaj produkty takie jak szczaw, szpinak, rabarbar, botwinę, buraki, czekoladę, kawę i herbatę.

[Ela87]

Napisane przez mariolasl

Dziewczyny, wreszcie moj nerwowy czas sie skonczyl i moge cieszyc sie ciaza. Dzwonili do mnie z wynikami amnio - kariotyp prawidlowy

Napisane przez elunka88

Jutro o 16:40 mam połówkowe - zobaczę Małego w 3D znowu

No to kciuki trzymamy

Napisane przez kate1623

Zazdraszczam mam coraz większe obiekcje co do płci muszę się koniecznie zapisać na usg na koniec października. Jeśli tego nie zrobię to następne obowiązkowe jest dopiero w 30tc tyle nie wytrzymam

Ale chyba większy procent jest "zgadywalności" niż pomyłek Nie ma co panikować.

Napisane przez czarnamadonna1982

Hej dziewczynki
bylam u gina, krwiaka nie ma juz oczywiscie nadal mam uwazac na siebie itd ale już nie ma tak strachu przed krwawieniem
poza tym dzidzia wszystko ok, pomiary w normie, mam niby o tydzien wczesniej niż z OM termin porodu, ale ja sie tym nei sugeruje bo ostatnio tez tak mialam i przenosilam 14 dni :p
dzidzia bardzo się ruszala, serduszko mi pokazywal, kregoslup wszystko widac
i dal mi namiar do swoejgo brata jak rok temu zeby mi zrobil połówkowe za 4 tyg bo ma lepszy sprzet
płci nie chcial podac, stwierdzil ze na tym etapie to strzelanie i pare razy sie juz pomylil wiec woli nic nie mowic chyba ze jest na 100 proc pewny

za dobre wieści

Napisane przez bebe97

Dzisiaj widząc w warzywniaku wiadro kwaszonej kapusty zwariowałam w domu nastawiłam od razu kapuśniak, a mama w tym czasie robiła mi surówkę. Zanim dorwałam się do surówki, to jeszcze wyżarłam kilka garści kapusty prosto z wiaderka. Oczywiście wszystko zaraz skończyło w klozecie, a ja miałam takie zrywy, że poczułam, że z bólu mdleję, wyczołgałam się z toalety i jakoś dzięki mamie i synowi doszłam do siebie z nogami w górze i przy otwartym na oścież oknie. Jak dalam radę postawic się do pionu to jeszcze buzie miałam koloru kredy.
Dziewczyny obżarstwo nie popłaca
I kwaszonej kapuście dziękuję, pozostanę przy swoich słodkich zachciankach

mmm kapusta jest pyszna słodycze też ale u mnie to nie ciążowy smak. Zawsze lubiłam i kwaśne i słodkie