Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku! - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-10-28, 12:47   #1051
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez lamia12344 Pokaż wiadomość
Hah przez was zgłodniałam i skonstruowałam na szybko tagliatelle ze szpinakiem i mascarpone A tyłek rośnie
a my robimy szybką chińszczyznę, bo uznałam,że mamy w cholerę sosów z tygodnia azjatyckiego w Lidlu

Cytat:
Napisane przez justynka333 Pokaż wiadomość
Ja każdą zupę robię na takim ala rosołku z drobiu z warzywami i potem tylko zależy co ma być dodaję Nawet barszczyk na skrzydełkach z marchewką, pietruchą, selerem, przyprawami i do tego buraczki. TŻ sie dziwi bo jego Mama na wodzie gotowała. Mnie kuchnia Teściowej smakuje, tylko ja ciut bardziej doprawiam. Ale jest mistrzynią wszelakich surówek i sałatek!!I jej pasztet z królika ehhh rozmarzyłam się....

Na 17 listopada mamy wizytę w Ujastku na echo serduszka... Oby było dobrze
ja też tak zawsze robię.Albo na mięsno-warzywnym, albo na bulionie warzywnym
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:47   #1052
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
no nie wygląda to ciekawie i podobno po też nieźle boli :/ mnie jeszcze przeraża fakt, że to co ileś tam lat trzeba znowu zrobić :/
znajoma twierdzi, że teraz są inne implanty - rzekomo dożywotnie... ale czy ja wiem

edit: a ból był dla niej znośny, miała tylko 2 dni L4 i do pracy

Edytowane przez Aninis
Czas edycji: 2015-10-28 o 12:49
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:48   #1053
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
no nie wygląda to ciekawie i podobno po też nieźle boli :/ mnie jeszcze przeraża fakt, że to co ileś tam lat trzeba znowu zrobić :/
No to jeszcze lepiej, brr...
Moja mama jest z tych bardzo biuściastych, że teraz może sobie i na plecy zarzucać i zawsze mi powtarzała, jak jak zajdę w ciążę i urodzę, to zobaczę, jakie duże będę miała. A guzik prawda!
Dopiero w tej ciąży mi bardziej urosły, bo za pierwszym razem nic, null, zero .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:50   #1054
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Moja też tyle wie, że jak rodzice się kochają i przytulają, to są potem dzieci. Nie jestem przygotowana, jak spyta coś w stylu: no dobra, mnie też kochacie i przytulacie i co, dziecko z wami będę miała?
Na razie myśli, że pojadę do szpitala i lekarze "jakoś" je wyjmą z brzucha, o szczegóły jeszcze nie spytała, ale jak urodzę i wrócę ze szpitala, to niewykluczone, że będzie dociekliwa jak to wyciąganie przebiegało .
moja się pyta czy to wychodzenie dzidziusia boli. A wie, jak on wychodzi, bo ma książeczke w której to jest narysowane. Także tego się nie boję.
Myślę że za niedługo przyjdzie pora ją dokładniej uświadomić odnośnie "wchodzenia dzidziusia", bo narazie zatrzymaliśmy się na etapie "nasionka". A gdybyś chciała się od niej dowiedzieć skąd tatuś ma te nasionka (jak to kiedyś się jej jedna ciocia spytała ), to Ci odpowie "nie wiem, to się trzeba tatusiów pytać"
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:51   #1055
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
moja się pyta czy to wychodzenie dzidziusia boli. A wie, jak on wychodzi, bo ma książeczke w której to jest narysowane. Także tego się nie boję.
Myślę że za niedługo przyjdzie pora ją dokładniej uświadomić odnośnie "wchodzenia dzidziusia", bo narazie zatrzymaliśmy się na etapie "nasionka". A gdybyś chciała się od niej dowiedzieć skąd tatuś ma te nasionka (jak to kiedyś się jej jedna ciocia spytała ), to Ci odpowie "nie wiem, to się trzeba tatusiów pytać"
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:53   #1056
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
moja się pyta czy to wychodzenie dzidziusia boli. A wie, jak on wychodzi, bo ma książeczke w której to jest narysowane. Także tego się nie boję.
Myślę że za niedługo przyjdzie pora ją dokładniej uświadomić odnośnie "wchodzenia dzidziusia", bo narazie zatrzymaliśmy się na etapie "nasionka". A gdybyś chciała się od niej dowiedzieć skąd tatuś ma te nasionka (jak to kiedyś się jej jedna ciocia spytała ), to Ci odpowie "nie wiem, to się trzeba tatusiów pytać"
dyplomatka miny Waszej rodziny na jej teksty muszą być bezcenne a jak Ty się w tym odnajdujesz? dyplomatycznie uśmiechem czy coś tłumaczysz ?

Elena u nas temat karmienia będzie w marcu jak wszystkie urodzimy
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:53   #1057
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Ja jestem 7 lat po ślubie i dopiero teraz będzie 1 dziecko, a teściowa wymyślała w tym czasie niestworzone historie o mojej bezpłodności. Więc jestem przekonana, że gdybyśmy adoptowali... to byłby to gwóźdź do trumny - w oczach mojej teściowej oczywiście.
Ale mieliśmy z tż opracowany sekretny plan w mojej rodzinie mieliśmy zamiar powiedzieć, że ja jestem bezpłodna, a w rodzinie męża, że to on jest bezpłodny i tyle.
Nasze rodziny widziały się tylko na ślubie, więc ryzyko wydania kłamstwa znikome.
Twoja teściowa to chyba z tych, że 9 mcy po ślubie dziecko ma być? Bo inaczej coś nie teges?

Ja zaszłam w ciążę pół roku po ślubie, no taką nieplanowaną, na początku się poryczałam, że tak wcześnie, a moja mama: no dziecko kochane, jesteś po ślubie, to czego się spodziewałaś?
Jakbym miała podejmować decyzję o dziecku, a ja bym ją ciągle odkładała, to nie wiem, czy do tej pory by miała .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-10-28, 12:55   #1058
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Ja w pierwszą ciążę zaszłam prawie 2 lata po ślubie...jakoś się tak wcześniej udawało z wyliczaniem z kalendarzyka...a potem bach...najpierw Mikołaj, potem za niedługo Lilka...po Lilce miałam wkładkę anty, usunęłam ją 2 czerwca a ok 8 w ciążę zaszłam...szalona płodność...
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:56   #1059
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Twoja teściowa to chyba z tych, że 9 mcy po ślubie dziecko ma być? Bo inaczej coś nie teges?

Ja zaszłam w ciążę pół roku po ślubie, no taką nieplanowaną, na początku się poryczałam, że tak wcześnie, a moja mama: no dziecko kochane, jesteś po ślubie, to czego się spodziewałaś?
Jakbym miała podejmować decyzję o dziecku, a ja bym ją ciągle odkładała, to nie wiem, czy do tej pory by miała .
ja zaszłam 15 miesięcy po ślubie i też trochę poryczałam

No ale w sumie-zawsze chciałam tak ze 2-3 lata po ślubie mieć "wolne", nacieszyć się sobą. Więc póki nie urodziłam to 2 lata mieliśmy dla siebie


a mam znajomą, co zaszła w noc poślubną
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 12:57   #1060
mamusiaczek
Rozeznanie
 
Avatar mamusiaczek
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 619
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Hejo!
Napisałam się rano i .... przerwa techniczna była. No nic teraz wkleję Widzę, że już nieźle stron naprodukowałyście!

Nie było mnie wczoraj wieczorem, bo niestety zaliczyłam IP Potknęłam się na schodach i przestraszyłam się, że coś mogło się stać z małą. Oczywiście ze stresu brzuch miałam twardy, bolało mnie z prawej strony, więc pojechałam. Na szczęście wszystko OK. Malutka ma już ponad 800 g, łożysko się nie naruszyło, ktg milczało Ufffff powiem Wam, że takiego stresu jeszcze w tej ciąży nie miałam Jeden plus, to szczegółowe usg, gdzie p. dr sprawdziła wszystko, łącznie z przepływami. No i potwierdziła babeczkę, więc super

Cytat:
Napisane przez lamia12344 Pokaż wiadomość
Zakupy wczoraj udane- udało mi się dorwać brązowe spodnie na ten dzień ziemniaka, a przy okazji upolowałam I teraz pytanie do was czy ten sweterek z 2 zdjęcia naprawdę jest taki dziewczyński Bo mój M mi powiedział że śliczny, ale ma nadzieję że będzie córeczka bo strasznie dziewczyński
Ja ruszam dzisiaj w poszukiwaniu stroju na halloween w rozmiarze 86. T. w żłobku ma w piątek bal. Ciekawe czy coś znajdę
Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Ja się chyba zdecyduje, tylko muszę sobie rozpisać do dokładnie potrzebuje do wyprawki i jakie to koszty + remont i meble pokoju młodej. I wtedy będę wiedziała na czym dokładnie stoję, ale myślę że damy radę.
6 lat temu jak rodziłam córkę lista chorób była stanowczo krótsza, wtedy się nie zdecydowaliśmy. Teraz widzę, że lista się wydłużyła, więc widać, że to się rozwija.
My też cały czas się zastanawiamy. Ostatnio pytałam mojego lekarza, to stwierdził, że dobra rzecz, ale jeszcze nigdy nikt na tym nie skorzystał. No i wiele to mi nie pomógł

Cytat:
Napisane przez Lola2828 Pokaż wiadomość
Ciekawe jak tutaj będzie z ta glukoza ja mam za tydzień i przeszedł mi list z terminem USG na 19 listopada juz tak dawno jej nie widziałam

Cytat:
Napisane przez siasia13 Pokaż wiadomość
Ale gonicie dziewczyny, nie dajecie szans na nadrobienie Byla u mnie znajoma, ktora nie wiedziala, ze jestem w ciazy wiec jak zobaczyla to sie zaczal temat. Gadamy o porodach I ona pyta kiedy ide na wolne, to jej mowie, ze chyba z pracy na porodowke pojade I ona mi wtedy opowiada o dziewczynie ktora urozila tydzien temu, trzecie dziecko. Odeszly jej wody w domu to jeszcze stwierdzila, ze nie ma co sie spieszyc I wypalila trzy fajki Po czym pojechala z mezem do szpitala, ale nie mogla wyjsc z samochodu. Maz polecial po wozek ale jak wrocil to ona kazala mu zeby je zdjal spodnie. W tym czasie przyszla jakas pielegniarka I mowila jej zeby nie panikowala tylko wstala I szla na porodowke. Ten maz nie sluchajac pielegniarki zdjal jej te spodnie I wyskoczyla glowka. Odebral porod na parking I dzieko w kurtce z matka na wozku przewiozl na porodowke. A trzeba bylo darowac sobie te trzy fajki Ja poprosze o taki porod, nie bede palic to zdaze dojsc na porodowke Czas operacyjny od odejscia wod - 30min zazdraszczam
wow
Ja wczoraj przed marketem widziałam babkę w mega zaawansowanej ciąży i z fajką
Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Hejo nie śpię już ...przepaliłam trochę w domku bo zimno było a teraz to mi aż za gorąco...Kończę śniadanie, łyknę piguły i ogarnąć by dom z grubsza i pewnie 9.22 pojadę na szmatki
Gin nie oddzwonił więc przed południem próbuję raz jeszcze a jak nie to sms napiszę...
Udanych zakupów!
Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Mojej gadulstwo zostało, w przedszkolu to strach było chodzić na zebrania, razem z przyjaciółką biły rekordy rozrabiania, a my obie matki purpurowiałyśmy ze wstydu. nie to, żeby była aż tak niegrzeczna (raz tylko połamała leżak, bo skakała na nim zamiast spać) , nigdy nikogo nie biła, lubiła sie bawić ze wszystkimi, ona po prostu jest gadułą i potrafiła tak zagadać panią, że tej ręce opadały- mówiła, że nasza córka jest strasznie wygadana i nawet nauczycielce nie udaje się jej przegadać i że ma swoje zdanie- i nie ma zmiłuj . Trzeci problem to taki, że nie potrafi usiedzieć w miejscu, zawsze była bardzo ruchliwa a zabawy w kole to nie dla niej. Teraz wyżywa sie na przerwach, gania po korytarzach z 6-klasistami ( gdzie w jej klasie jest dużo dzieci, które boją się wyjść na korytarz, bo duże biegają) i jest zawsze chętną osobą, żeby gdzieś pójść, coś zanieść np. do dyrektorki albo sekretariatu, zawsze to przejdzie się miedzy piętrami i coś wycygani od pań, cukierki albo jakieś karteczki .
We wrześniu myślałam, że mam już takie spokojne i ułożone dziecko, a tu widzę, że zachowanie zostało z zerówki . Jedyną pociechą jet fakt, że 3/4 klasy gada i dostaje uwagi- są dwie grzeczne dziewczynki, co siedzą w pierwszej ławce, zawsze pierwsze do pomocy pani i nie rozmawiają .
Mój za to rozrabia w szkole Podobno jak wszyscy chłopcy. Dzisiaj idę na konsultacje, ciekawe czego się dowiem Aaaa a dzisiaj ma pierwszy sprawdzian hehehe
__________________
Tomuś
mamusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:00   #1061
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez mamusiaczek Pokaż wiadomość
Hejo!
Napisałam się rano i .... przerwa techniczna była. No nic teraz wkleję Widzę, że już nieźle stron naprodukowałyście!

Nie było mnie wczoraj wieczorem, bo niestety zaliczyłam IP Potknęłam się na schodach i przestraszyłam się, że coś mogło się stać z małą. Oczywiście ze stresu brzuch miałam twardy, bolało mnie z prawej strony, więc pojechałam. Na szczęście wszystko OK. Malutka ma już ponad 800 g, łożysko się nie naruszyło, ktg milczało Ufffff powiem Wam, że takiego stresu jeszcze w tej ciąży nie miałam Jeden plus, to szczegółowe usg, gdzie p. dr sprawdziła wszystko, łącznie z przepływami. No i potwierdziła babeczkę, więc super


Ja ruszam dzisiaj w poszukiwaniu stroju na halloween w rozmiarze 86. T. w żłobku ma w piątek bal. Ciekawe czy coś znajdę

My też cały czas się zastanawiamy. Ostatnio pytałam mojego lekarza, to stwierdził, że dobra rzecz, ale jeszcze nigdy nikt na tym nie skorzystał. No i wiele to mi nie pomógł




wow
Ja wczoraj przed marketem widziałam babkę w mega zaawansowanej ciąży i z fajką

Udanych zakupów!

Mój za to rozrabia w szkole Podobno jak wszyscy chłopcy. Dzisiaj idę na konsultacje, ciekawe czego się dowiem Aaaa a dzisiaj ma pierwszy sprawdzian hehehe
uff tyle dobrze,że po tym stresie same dobre wieści
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:01   #1062
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
moja się pyta czy to wychodzenie dzidziusia boli. A wie, jak on wychodzi, bo ma książeczke w której to jest narysowane. Także tego się nie boję.
Myślę że za niedługo przyjdzie pora ją dokładniej uświadomić odnośnie "wchodzenia dzidziusia", bo narazie zatrzymaliśmy się na etapie "nasionka". A gdybyś chciała się od niej dowiedzieć skąd tatuś ma te nasionka (jak to kiedyś się jej jedna ciocia spytała ), to Ci odpowie "nie wiem, to się trzeba tatusiów pytać"
O toto, jak spyta, powiem, niech tatuś Ci powie, to jego nasionko .
Moja ma taką encyklopedię "Dlaczego?Encyklopedi a w pytaniach i odpowiedziach" wyd. Larousse, czytaliśmy jej, ale do tej pory wybierała działy o zwierzętach, świat przyrody, ziemia we wszechświecie, a o człowieka jakoś nie pytała. Zaraz aż pójdę i sprawdzę, czy jest coś dokładnie o człowieku
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:05   #1063
for_you_for_me
Raczkowanie
 
Avatar for_you_for_me
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 82
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Dzien dobry Dziewczyny



Ja dzisiaj czuję się bardzo dobrze, Mama jak zawsze mnie z równowagi lekko wyprowadza, ale no... Z nią jest ten problem, że ona nie ma żadnej pasji, swojego życia, wszystko poświęciła mi i siostrze (tu dochodzi też mnóstwo innych aspektów i problemów, ale to nieważne) i to nie jest dobre, bo teraz jesteśmy z siostra dorosle i wiadomo jak to jest, mamy swoje życie. A ona ciagle chce miec duzy wplyw na nasze zycie, BO NIE MA CO ROBIC - niestety taka prawda 4-5?

ja mam taką teściową, żyje tylko i wyłącznie życiem dzieci, więc wiem jakie to jest męczące. wszystko chciałaby wiedzieć , dzwoni codziennie do dzieci , do mnie "na szczęscie " jako do synowej co drugi dzień . Strasznie to jest męczące a ta jej chęć ciągłej pomocy czasem przyprawia już o mdłości...

Co do piersi ja ze swojego rozmiaru jestem zadowolona ( nie za duże nie za małe, choć w ciąży urosły mi o 2 rozmiary i mam problem z kupnem stanika. Mam niezaduży obwód a miseczka spora . Ja przeszłam operację piersi ale w celach zdrowotnych , usuwali mi guza . Operację miałam w znieczuleniu miejscowym i powiem Wam, że jak oglądałam operacje powiększenia piersi to widać że oni tak ciągną tą skórę i ja też miałam takie uczucie , jakby mi ktoś w piersi grzebał. Cięcie miałam właśnie pod piersią, czyli w tym miejscu gdzie wkładają implanty. Z tą różnicą że mi wyjmowali zamiast wkładać.
__________________
Przewidywany termin porodu 08 II 2016 dziewczynka
for_you_for_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:09   #1064
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez mamusiaczek Pokaż wiadomość
Nie było mnie wczoraj wieczorem, bo niestety zaliczyłam IP Potknęłam się na schodach i przestraszyłam się, że coś mogło się stać z małą. Oczywiście ze stresu brzuch miałam twardy, bolało mnie z prawej strony, więc pojechałam. Na szczęście wszystko OK. Malutka ma już ponad 800 g, łożysko się nie naruszyło, ktg milczało Ufffff powiem Wam, że takiego stresu jeszcze w tej ciąży nie miałam Jeden plus, to szczegółowe usg, gdzie p. dr sprawdziła wszystko, łącznie z przepływami. No i potwierdziła babeczkę, więc super
Dobrze, że skończyło się tylko na strachu .

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Cytat:
Napisane przez for_you_for_me Pokaż wiadomość
ja mam taką teściową, żyje tylko i wyłącznie życiem dzieci, więc wiem jakie to jest męczące. wszystko chciałaby wiedzieć , dzwoni codziennie do dzieci , do mnie "na szczęscie " jako do synowej co drugi dzień . Strasznie to jest męczące a ta jej chęć ciągłej pomocy czasem przyprawia już o mdłości...

Co do piersi ja ze swojego rozmiaru jestem zadowolona ( nie za duże nie za małe, choć w ciąży urosły mi o 2 rozmiary i mam problem z kupnem stanika. Mam niezaduży obwód a miseczka spora . Ja przeszłam operację piersi ale w celach zdrowotnych , usuwali mi guza . Operację miałam w znieczuleniu miejscowym i powiem Wam, że jak oglądałam operacje powiększenia piersi to widać że oni tak ciągną tą skórę i ja też miałam takie uczucie , jakby mi ktoś w piersi grzebał. Cięcie miałam właśnie pod piersią, czyli w tym miejscu gdzie wkładają implanty. Z tą różnicą że mi wyjmowali zamiast wkładać.
Nieprzyjemne to , ale wyboru nie miałaś, zdrowie najważniejsze .
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:11   #1065
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
dyplomatka miny Waszej rodziny na jej teksty muszą być bezcenne a jak Ty się w tym odnajdujesz? dyplomatycznie uśmiechem czy coś tłumaczysz ?

Elena u nas temat karmienia będzie w marcu jak wszystkie urodzimy
wiesz, co różnie, to zależy od sytuacji. Moja rodzina nie widzi nic złego i nie dziwi się, że mała coś tam wie, to i nie dopytują. Natomiast w rodzinie tż to temat tabu i są w szoku, że 6 latka może cokolwiek wiedzieć (że o 3 latce nie powiem). Teściowie już wiedzą, żeby tematu nie drążyć, bo raz że ona im swoje powie, a dwa boją się, że się ich dopyta o wiecej Natomiast reszta rodziny czasem coś próbuje za język pociągnać, to się zwykle młoda im takim tekstem rzuci, że ja już nic nie muszę powiedzieć Bawią mnie za to czasem późniejsze rozmowy jak już młodej nie ma, że jak to tak dziecku o takich rzeczach mówić ;-)
Mam koleżankę która twierdziła, że jej 10 letni syn nie wie nic o seksie i tym podobnych tematach. Trochę się kiedyś zdziwiła i wtedy przyznała mi rację, że mogła sama mu powiedzieć, a tak to ze szkoły przyniósł.

Cytat:
Napisane przez mamusiaczek Pokaż wiadomość
Hejo!
Napisałam się rano i .... przerwa techniczna była. No nic teraz wkleję Widzę, że już nieźle stron naprodukowałyście!

Nie było mnie wczoraj wieczorem, bo niestety zaliczyłam IP Potknęłam się na schodach i przestraszyłam się, że coś mogło się stać z małą. Oczywiście ze stresu brzuch miałam twardy, bolało mnie z prawej strony, więc pojechałam. Na szczęście wszystko OK. Malutka ma już ponad 800 g, łożysko się nie naruszyło, ktg milczało Ufffff powiem Wam, że takiego stresu jeszcze w tej ciąży nie miałam Jeden plus, to szczegółowe usg, gdzie p. dr sprawdziła wszystko, łącznie z przepływami. No i potwierdziła babeczkę, więc super


My też cały czas się zastanawiamy. Ostatnio pytałam mojego lekarza, to stwierdził, że dobra rzecz, ale jeszcze nigdy nikt na tym nie skorzystał. No i wiele to mi nie pomógł

dobrze, że nic Ci się Wam stało

Jeden z banków w PL ma listę przeszczepień https://www.pbkm.pl/przeszczepienia-pbkm
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:12   #1066
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Elena i Motyl ale czemu tu płakać jak po ślubie byłyście ? chyba sama radość, że nie musiałyście latami czekać, a czasu dobrego na dziecko nigdy nie będzie, wiem po sobie jeszcze 2 lata temu nie myślałam o tym zupełnie
mamusiaczek ale się musiałaś wystraszyć współczuje
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:15   #1067
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Elena i Motyla nie jesteście same...tez się popłakałam...
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:17   #1068
lamia12344
Rozeznanie
 
Avatar lamia12344
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 838
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Rany zostawić was na godzinę :O Aż boje się z domu wyjść bo później 10 stron nadrabiania

Dziewczyny jak ktoś chce to chętnie oddam pół mojego biustu... Ciężki, nieporęczny i nie chce się mieścić w ciuchy w normalnych rozmiarach

Ogarnęłam mieszkanie, w tym pokój Młodego. Teraz szybko ogarniam siebie i lecę po Miśka i później na jakiś spacer Nie rozpędzać się jak mnie nie będzie
lamia12344 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:18   #1069
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez for_you_for_me Pokaż wiadomość
ja mam taką teściową, żyje tylko i wyłącznie życiem dzieci, więc wiem jakie to jest męczące. wszystko chciałaby wiedzieć , dzwoni codziennie do dzieci , do mnie "na szczęscie " jako do synowej co drugi dzień . Strasznie to jest męczące a ta jej chęć ciągłej pomocy czasem przyprawia już o mdłości...

Co do piersi ja ze swojego rozmiaru jestem zadowolona ( nie za duże nie za małe, choć w ciąży urosły mi o 2 rozmiary i mam problem z kupnem stanika. Mam niezaduży obwód a miseczka spora . Ja przeszłam operację piersi ale w celach zdrowotnych , usuwali mi guza . Operację miałam w znieczuleniu miejscowym i powiem Wam, że jak oglądałam operacje powiększenia piersi to widać że oni tak ciągną tą skórę i ja też miałam takie uczucie , jakby mi ktoś w piersi grzebał. Cięcie miałam właśnie pod piersią, czyli w tym miejscu gdzie wkładają implanty. Z tą różnicą że mi wyjmowali zamiast wkładać.
Moja teściowa ma bardzo bliskie relacje ze swoim młodszym synem - moim szwagrem. Rozmawiają ze sobą codziennie na skype. Szwagier o wszystko się jej pyta, radzi. Jak był w PL (bo mieszka od 2 lat za granicą), to nie pojechał na zakupy odzieżowe z dziewczyną, tylko z mamusią (dziewczynę zostawił w swoim pokoju i pojechał z mamą).
Pomimo tego, że bardzo szwagra lubię, to uważam, że jego relacje z mamą są niezdrowe. Dziwię się jego dziewczynie, że to wytrzymuje (nawnerwia się to wiem, ale jakoś wytrzymuje).
A znowu z moim mężem - teściowa ma takie relacje, że więcej się ode mnie dowie, niż od niego. Rzadko ze sobą rozmawiają... telefony są okazjonalne, w stylu urodziny, imieniny, dzień matki i takie tam.
Ale w sumie nie wiem z czego to wynika, czy z podejścia teściowej, czy z charakteru mojego tż.
On zawsze taki był, tzn. odkąd go poznałam, zawsze uważał, że po co ma mówić rodzicom o tym, czy o tamtym, że to bez sensu. Jak chcą coś wiedzieć, to niech zapytają. I zawsze było tak, że teściowie nic nie wiedzieli o naszych planach... chyba, że ja im powiedziałam.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-28, 13:21   #1070
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Ale mnie tz w☠☠☠☠il.... Czasami mam wrazenie ze ma w dupie to ze jestem w ciazy oraz to ze pojawo sie dziecko.
Zaczelo sie od tego ze mi oswiadczy ze w poniedziaem jedzie 70km zeby na godzine czy 2 spotkac sie z ludzmi z bylej grupy. A jak mu powiedzialam ze ciagle sie z kims spotyka calkoem normalnie to zaczal soe drzec E ja nie bede mu mowila co ma robici ze bedzie sie spotykal czesyo ze znajomymi i zebym przywykla. To i ja zaczelam sie drzec ze co ja w ciazy to mam siedziec w domu i pojawi sie dziecko to tez bede siedziec bo on se moze robic co chce ;-)
Polecialy wyzwiska pojechalam mu ze spbie z☠☠☠alam zycie a on mi takze stabdardowe teksty a potem ze jestem po☠☠☠ana i nie bedzie ze mna rozmawial ;-) byl po nocce zmeczony ale co go to uprawnia. Noe mogs z nim czasem najgorzej ze nic nie koge zrobic bo ma taki charakter ;-) to sie wyzalilam

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Aha no wyszlam i trzasnelam drzwiami a wczesniej rozplakalam sie bo nie wytrzymałam.
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:21   #1071
for_you_for_me
Raczkowanie
 
Avatar for_you_for_me
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 82
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

kaaasi masz zupełną rację z tym odkładaniem decyzji o dziecku. Ja jestem 4 lata po ślubie, chciałam się starać wcześniej ale ustaliliśmy z mężem , że trochę poczekamy ze względu na nasze warunki finansowe. Ciężko mi też z tym było, bo u wszystkich znajomych niedługo po ślubie rodziły się dzieci. Teściowa na początku naciskała, nie przyjmowała naszych argumentów, niektórzy zaczęli pewnie podejrzewać, że mamy jakiś problem z płodnością, zdarzały się docinki typu 2 lata po ślubie i jeszcze nic, może trzeba wam pokazać jak to się robi itd. Najgorsze było to , że ja sama zaczęłam się obawiać , czy nie będę miała problemów z zajściem. Od zawsze miałam problemy hormonalne typu trądzik, nieregularne miesiączki itp. Nawet już zaczęłam podpytywać męża co sądzi o adopcji. Na szczęście okazało się, że starania zajęły nam mniej czasu niż się spodziewałam.
__________________
Przewidywany termin porodu 08 II 2016 dziewczynka
for_you_for_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:23   #1072
mamusiaczek
Rozeznanie
 
Avatar mamusiaczek
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 619
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Mały śpi, starszy patrzy na bajki, to ja mam chwilę na wizaż

Ja też byłam w szoku jak zaszłam w pierwszą ciążę - w pierwszym cyklu małżeństwa My wychodziliśmy z założenia, że chcemy dzidziusia, ale to nie takie proste, bo wokół wszyscy się starali i starali... hehe no to była niespodzianka Przez to w podróż poślubną jechaliśmy 7 lat po, ale teraz cieszę się, że tak nam się poukładało
Z kolejnym już nie było tak prosto i podziwiam pary, które o pierwsze dziecko starają się kilka lat. Dla mnie to było 1000000 razy gorsze niż ciąża z zaskoczenia.
__________________
Tomuś
mamusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:23   #1073
spuchnieta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 76
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
hmm... dostałam smsa ze Smyka, że mają jakieś super promocje i tak sobie przeglądam ich stronę i trafiłam na coś takiego, ale nie mam pojęcia, czy to rzeczywiście dobra cena i czy pieluchy z tej firmy są dobre, bo jestem totalnie zielona w temacie.

Pampers, Premium Care Mega Box, Pieluchy jednorazowe, Mini, 3-6 kg, 160 szt. w cenie 104,99

I czy ma sens już teraz robić jakiś zapas pieluchowy?
Póki co chyba nie ma co kupować pampersów, jeszcze tyle czasu do pojawienia się na świecie dzieciaczków a promocje jeszcze na pewno będą, jak nie w jednym to drugim sklepie

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Twoja teściowa to chyba z tych, że 9 mcy po ślubie dziecko ma być? Bo inaczej coś nie teges?

Ja zaszłam w ciążę pół roku po ślubie, no taką nieplanowaną, na początku się poryczałam, że tak wcześnie, a moja mama: no dziecko kochane, jesteś po ślubie, to czego się spodziewałaś?
Jakbym miała podejmować decyzję o dziecku, a ja bym ją ciągle odkładała, to nie wiem, czy do tej pory by miała .
My zaszliśmy w ciąże miesiąc po ślubie i byłam trochę w szoku i w sumie to też się popłakałam, że to już. Chciałam iść do pracy itd. ale myślę sobie teraz, że jakbym poszła do tej pracy to też odkładałabym decyzję o dziecku w nieskończoność. Życie samo napisało nam scenariusz, trzeba to przyjmować i się cieszyć, że się udaje wszystko
spuchnieta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:23   #1074
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Moja teściowa ma bardzo bliskie relacje ze swoim młodszym synem - moim szwagrem. Rozmawiają ze sobą codziennie na skype. Szwagier o wszystko się jej pyta, radzi. Jak był w PL (bo mieszka od 2 lat za granicą), to nie pojechał na zakupy odzieżowe z dziewczyną, tylko z mamusią (dziewczynę zostawił w swoim pokoju i pojechał z mamą).
wymiękam na takie sytuacje ufff
Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Ale mnie tz w☠☠☠☠il.... Czasami mam wrazenie ze ma w dupie to ze jestem w ciazy oraz to ze pojawo sie dziecko.
Zaczelo sie od tego ze mi oswiadczy ze w poniedziaem jedzie 70km zeby na godzine czy 2 spotkac sie z ludzmi z bylej grupy. A jak mu powiedzialam ze ciagle sie z kims spotyka calkoem normalnie to zaczal soe drzec E ja nie bede mu mowila co ma robici ze bedzie sie spotykal czesyo ze znajomymi i zebym przywykla. To i ja zaczelam sie drzec ze co ja w ciazy to mam siedziec w domu i pojawi sie dziecko to tez bede siedziec bo on se moze robic co chce ;-)
Polecialy wyzwiska pojechalam mu ze spbie z☠☠☠alam zycie a on mi takze stabdardowe teksty a potem ze jestem po☠☠☠ana i nie bedzie ze mna rozmawial ;-) byl po nocce zmeczony ale co go to uprawnia. Noe mogs z nim czasem najgorzej ze nic nie koge zrobic bo ma taki charakter ;-) to sie wyzalilam

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Aha no wyszlam i trzasnelam drzwiami a wczesniej rozplakalam sie bo nie wytrzymałam.
spokojnie myślę, że no nie myśli jak my kobiety z facetami jest ciut inaczej
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:24   #1075
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Znam taki przypadek, że jak rodzice i dzieci są w domu to włączaja skype (mieszkają 1,5k km). I młodzi jak wróca z pracy to co jakiś czas podejdą i coś powiedzą, posadzą wnuka w foteliku przed... ale no idzie to nos stop i tylko co jakiś czas słychać "dziś gotuje pomidorową", "zaraz idziemy na zakupy". Wynajmują malutkie mieszkanie jednopokojowe, więc serio wszystko słychać.... Kiedyś jak byłam u ich rodziców to byłam w szoku jak to widziałam. My w gościach a na stole stoi laptop z włączonym skypem :/ Ja mam tylko nadzieję, że oni to na noc wyłączają ;-)
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:24   #1076
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Ale mnie tz w☠☠☠☠il.... Czasami mam wrazenie ze ma w dupie to ze jestem w ciazy oraz to ze pojawo sie dziecko.
Zaczelo sie od tego ze mi oswiadczy ze w poniedziaem jedzie 70km zeby na godzine czy 2 spotkac sie z ludzmi z bylej grupy. A jak mu powiedzialam ze ciagle sie z kims spotyka calkoem normalnie to zaczal soe drzec E ja nie bede mu mowila co ma robici ze bedzie sie spotykal czesyo ze znajomymi i zebym przywykla. To i ja zaczelam sie drzec ze co ja w ciazy to mam siedziec w domu i pojawi sie dziecko to tez bede siedziec bo on se moze robic co chce ;-)
Polecialy wyzwiska pojechalam mu ze spbie z☠☠☠alam zycie a on mi takze stabdardowe teksty a potem ze jestem po☠☠☠ana i nie bedzie ze mna rozmawial ;-) byl po nocce zmeczony ale co go to uprawnia. Noe mogs z nim czasem najgorzej ze nic nie koge zrobic bo ma taki charakter ;-) to sie wyzalilam

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Aha no wyszlam i trzasnelam drzwiami a wczesniej rozplakalam sie bo nie wytrzymałam.
Jestem w szoku. Nie wyobrażam sobie, żeby mój tż nawet w nerwach powiedział mi, że jestem po....na.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:27   #1077
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Nie wiem, czemu płakałam, chyba gotowa nie byłam, ale na decyzję o dziecku chyba nigdy się nie jest gotowym. Poza tym myślałam, że po ślubie nacieszę się stanem małżeńskim a na początku też mieliśmy bardzo ciężko finansowo, dorabialiśmy się od przysłowiowej łyżeczki, długo w kuchni kartony zastępowały nam szafki, pokoje były puste a w naszym tylko stare łóżko i tv. Docieraliśmy się z mężem, dwa różne charaktery, a przed ślubem nie mieliśmy okazji pomieszkać razem i kłóciliśmy się strasznie. I 500 zł/mc , ale od nikogo nie braliśmy pieniędzy ani się nie skarżyliśmy na nic.
Ale tak widocznie miało być .
Teraz wszystko jest inaczej o 180 stopni , los się całkiem odwrócił.
Gdzieś słyszałam, ze jak dziecko się rodzi, przynosi jedzenie z sobą .

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Cytat:
Napisane przez lamia12344 Pokaż wiadomość
Rany zostawić was na godzinę :O Aż boje się z domu wyjść bo później 10 stron nadrabiania

Dziewczyny jak ktoś chce to chętnie oddam pół mojego biustu... Ciężki, nieporęczny i nie chce się mieścić w ciuchy w normalnych rozmiarach

Ogarnęłam mieszkanie, w tym pokój Młodego. Teraz szybko ogarniam siebie i lecę po Miśka i później na jakiś spacer Nie rozpędzać się jak mnie nie będzie
Dobre, uśmiałam się
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:28   #1078
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
wymiękam na takie sytuacje ufff

spokojnie myślę, że no nie myśli jak my kobiety z facetami jest ciut inaczej
Nie wiem .czy tp ja jestem nienormalna czhly jak ;-)
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:29   #1079
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
a mam znajomą, co zaszła w noc poślubną
Moja najbliższa przyjaciółka tez tak zaszła Jest o 6 tygodni za mną, więc będziemy razem z wózkami pomykać do parku.
A ile się naryczała, naklęła, że ona nie chce, a to, a tamto. Ale pokazałam jej siebie, patrz dziewczyno - 5 lat po ślubie, stara baba (jestem od niej 4 lata starsza) i dopiero się doczekałam po wielkich cierpieniach i operacji. A ona z jednym jajnikiem i z hashimoto i trafili za raz niechcący I na szczeście teraz już jest bardzo szcześliwa
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-28, 13:29   #1080
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Znam taki przypadek, że jak rodzice i dzieci są w domu to włączaja skype (mieszkają 1,5k km). I młodzi jak wróca z pracy to co jakiś czas podejdą i coś powiedzą, posadzą wnuka w foteliku przed... ale no idzie to nos stop i tylko co jakiś czas słychać "dziś gotuje pomidorową", "zaraz idziemy na zakupy". Wynajmują malutkie mieszkanie jednopokojowe, więc serio wszystko słychać.... Kiedyś jak byłam u ich rodziców to byłam w szoku jak to widziałam. My w gościach a na stole stoi laptop z włączonym skypem :/ Ja mam tylko nadzieję, że oni to na noc wyłączają ;-)
a kto ich tam wie
Ja ostatnio czytałam tutaj na wizażu taki wątek, w którym panna młoda żaliła się na przyszłą teściową i wymiękłam jak doszłam do wpisu, że teściowa chce wybrać bieliznę na noc poślubną i załatwić fotografa, który ją obfoci, bo dowiedziała się, że to teraz na topie jest.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-18 16:54:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.