|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1051 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#1052 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
![]() edit: a ból był dla niej znośny, miała tylko 2 dni L4 i do pracy Edytowane przez Aninis Czas edycji: 2015-10-28 o 13:49 |
|
|
|
|
#1053 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
Moja mama jest z tych bardzo biuściastych, że teraz może sobie i na plecy zarzucać i zawsze mi powtarzała, jak jak zajdę w ciążę i urodzę, to zobaczę, jakie duże będę miała. A guzik prawda!Dopiero w tej ciąży mi bardziej urosły, bo za pierwszym razem nic, null, zero .
|
|
|
|
|
#1054 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
Myślę że za niedługo przyjdzie pora ją dokładniej uświadomić odnośnie "wchodzenia dzidziusia", bo narazie zatrzymaliśmy się na etapie "nasionka". A gdybyś chciała się od niej dowiedzieć skąd tatuś ma te nasionka (jak to kiedyś się jej jedna ciocia spytała ), to Ci odpowie "nie wiem, to się trzeba tatusiów pytać" |
|
|
|
|
#1055 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
|
|
|
|
|
#1056 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
a jak Ty się w tym odnajdujesz? dyplomatycznie uśmiechem czy coś tłumaczysz ? ![]() Elena u nas temat karmienia będzie w marcu jak wszystkie urodzimy
__________________
|
|
|
|
|
#1057 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
Bo inaczej coś nie teges?Ja zaszłam w ciążę pół roku po ślubie, no taką nieplanowaną, na początku się poryczałam, że tak wcześnie, a moja mama: no dziecko kochane, jesteś po ślubie, to czego się spodziewałaś? Jakbym miała podejmować decyzję o dziecku, a ja bym ją ciągle odkładała, to nie wiem, czy do tej pory by miała .
|
|
|
|
|
#1058 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Ja w pierwszą ciążę zaszłam prawie 2 lata po ślubie...jakoś się tak wcześniej udawało z wyliczaniem z kalendarzyka...a potem bach...najpierw Mikołaj, potem za niedługo Lilka...po Lilce miałam wkładkę anty, usunęłam ją 2 czerwca a ok 8 w ciążę zaszłam...szalona płodność...
|
|
|
|
#1059 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
![]() No ale w sumie-zawsze chciałam tak ze 2-3 lata po ślubie mieć "wolne", nacieszyć się sobą. Więc póki nie urodziłam to 2 lata mieliśmy dla siebie ![]() a mam znajomą, co zaszła w noc poślubną
__________________
|
|
|
|
|
#1060 | ||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 619
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Hejo!
Napisałam się rano i .... przerwa techniczna była. No nic teraz wkleję Widzę, że już nieźle stron naprodukowałyście!Nie było mnie wczoraj wieczorem, bo niestety zaliczyłam IP Potknęłam się na schodach i przestraszyłam się, że coś mogło się stać z małą. Oczywiście ze stresu brzuch miałam twardy, bolało mnie z prawej strony, więc pojechałam. Na szczęście wszystko OK. Malutka ma już ponad 800 g, łożysko się nie naruszyło, ktg milczało Ufffff powiem Wam, że takiego stresu jeszcze w tej ciąży nie miałam Jeden plus, to szczegółowe usg, gdzie p. dr sprawdziła wszystko, łącznie z przepływami. No i potwierdziła babeczkę, więc super ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
wowJa wczoraj przed marketem widziałam babkę w mega zaawansowanej ciąży i z fajką Cytat:
Cytat:
Podobno jak wszyscy chłopcy. Dzisiaj idę na konsultacje, ciekawe czego się dowiem Aaaa a dzisiaj ma pierwszy sprawdzian hehehe
|
||||||
|
|
|
#1061 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#1062 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
.Moja ma taką encyklopedię "Dlaczego?Encyklopedi a w pytaniach i odpowiedziach" wyd. Larousse, czytaliśmy jej, ale do tej pory wybierała działy o zwierzętach, świat przyrody, ziemia we wszechświecie, a o człowieka jakoś nie pytała. Zaraz aż pójdę i sprawdzę, czy jest coś dokładnie o człowieku
|
|
|
|
|
#1063 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 82
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
ja mam taką teściową, żyje tylko i wyłącznie życiem dzieci, więc wiem jakie to jest męczące. wszystko chciałaby wiedzieć , dzwoni codziennie do dzieci , do mnie "na szczęscie " jako do synowej co drugi dzień . Strasznie to jest męczące a ta jej chęć ciągłej pomocy czasem przyprawia już o mdłości... Co do piersi ja ze swojego rozmiaru jestem zadowolona ( nie za duże nie za małe, choć w ciąży urosły mi o 2 rozmiary i mam problem z kupnem stanika. Mam niezaduży obwód a miseczka spora . Ja przeszłam operację piersi ale w celach zdrowotnych , usuwali mi guza . Operację miałam w znieczuleniu miejscowym i powiem Wam, że jak oglądałam operacje powiększenia piersi to widać że oni tak ciągną tą skórę i ja też miałam takie uczucie , jakby mi ktoś w piersi grzebał. Cięcie miałam właśnie pod piersią, czyli w tym miejscu gdzie wkładają implanty. Z tą różnicą że mi wyjmowali zamiast wkładać.
__________________
Przewidywany termin porodu 08 II 2016 |
|
|
|
|
#1064 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#1065 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
Natomiast reszta rodziny czasem coś próbuje za język pociągnać, to się zwykle młoda im takim tekstem rzuci, że ja już nic nie muszę powiedzieć Bawią mnie za to czasem późniejsze rozmowy jak już młodej nie ma, że jak to tak dziecku o takich rzeczach mówić ;-)Mam koleżankę która twierdziła, że jej 10 letni syn nie wie nic o seksie i tym podobnych tematach. Trochę się kiedyś zdziwiła i wtedy przyznała mi rację, że mogła sama mu powiedzieć, a tak to ze szkoły przyniósł. Cytat:
dobrze, że nic Ci się Wam stało Jeden z banków w PL ma listę przeszczepień https://www.pbkm.pl/przeszczepienia-pbkm |
||
|
|
|
#1066 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Elena i Motyl ale czemu tu płakać jak po ślubie byłyście ?
chyba sama radość, że nie musiałyście latami czekać, a czasu dobrego na dziecko nigdy nie będzie, wiem po sobie jeszcze 2 lata temu nie myślałam o tym zupełnie mamusiaczek ale się musiałaś wystraszyć współczuje
__________________
|
|
|
|
#1067 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Elena i Motyla nie jesteście same...tez się popłakałam...
|
|
|
|
#1068 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 838
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Rany zostawić was na godzinę :O Aż boje się z domu wyjść bo później 10 stron nadrabiania
Dziewczyny jak ktoś chce to chętnie oddam pół mojego biustu... Ciężki, nieporęczny i nie chce się mieścić w ciuchy w normalnych rozmiarach Ogarnęłam mieszkanie, w tym pokój Młodego. Teraz szybko ogarniam siebie i lecę po Miśka i później na jakiś spacer
|
|
|
|
#1069 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
Pomimo tego, że bardzo szwagra lubię, to uważam, że jego relacje z mamą są niezdrowe. Dziwię się jego dziewczynie, że to wytrzymuje (nawnerwia się to wiem, ale jakoś wytrzymuje). A znowu z moim mężem - teściowa ma takie relacje, że więcej się ode mnie dowie, niż od niego. Rzadko ze sobą rozmawiają... telefony są okazjonalne, w stylu urodziny, imieniny, dzień matki i takie tam. Ale w sumie nie wiem z czego to wynika, czy z podejścia teściowej, czy z charakteru mojego tż. On zawsze taki był, tzn. odkąd go poznałam, zawsze uważał, że po co ma mówić rodzicom o tym, czy o tamtym, że to bez sensu. Jak chcą coś wiedzieć, to niech zapytają. I zawsze było tak, że teściowie nic nie wiedzieli o naszych planach... chyba, że ja im powiedziałam. |
|
|
|
|
#1070 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Ale mnie tz w☠☠☠☠il.... Czasami mam wrazenie ze ma w dupie to ze jestem w ciazy oraz to ze pojawo sie dziecko.
Zaczelo sie od tego ze mi oswiadczy ze w poniedziaem jedzie 70km zeby na godzine czy 2 spotkac sie z ludzmi z bylej grupy. A jak mu powiedzialam ze ciagle sie z kims spotyka calkoem normalnie to zaczal soe drzec E ja nie bede mu mowila co ma robici ze bedzie sie spotykal czesyo ze znajomymi i zebym przywykla. To i ja zaczelam sie drzec ze co ja w ciazy to mam siedziec w domu i pojawi sie dziecko to tez bede siedziec bo on se moze robic co chce ;-) Polecialy wyzwiska pojechalam mu ze spbie z☠☠☠alam zycie a on mi takze stabdardowe teksty a potem ze jestem po☠☠☠ana i nie bedzie ze mna rozmawial ;-) byl po nocce zmeczony ale co go to uprawnia. Noe mogs z nim czasem najgorzej ze nic nie koge zrobic bo ma taki charakter ;-) to sie wyzalilam ![]() ---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ---------- Aha no wyszlam i trzasnelam drzwiami a wczesniej rozplakalam sie bo nie wytrzymałam.
__________________
Zosia |
|
|
|
#1071 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 82
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
kaaasi masz zupełną rację z tym odkładaniem decyzji o dziecku. Ja jestem 4 lata po ślubie, chciałam się starać wcześniej ale ustaliliśmy z mężem , że trochę poczekamy ze względu na nasze warunki finansowe. Ciężko mi też z tym było, bo u wszystkich znajomych niedługo po ślubie rodziły się dzieci. Teściowa na początku naciskała, nie przyjmowała naszych argumentów, niektórzy zaczęli pewnie podejrzewać, że mamy jakiś problem z płodnością, zdarzały się docinki typu 2 lata po ślubie i jeszcze nic, może trzeba wam pokazać jak to się robi itd. Najgorsze było to , że ja sama zaczęłam się obawiać , czy nie będę miała problemów z zajściem. Od zawsze miałam problemy hormonalne typu trądzik, nieregularne miesiączki itp. Nawet już zaczęłam podpytywać męża co sądzi o adopcji. Na szczęście okazało się, że starania zajęły nam mniej czasu niż się spodziewałam.
__________________
Przewidywany termin porodu 08 II 2016 |
|
|
|
#1072 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 619
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Mały śpi, starszy patrzy na bajki, to ja mam chwilę na wizaż
![]() Ja też byłam w szoku jak zaszłam w pierwszą ciążę - w pierwszym cyklu małżeństwa My wychodziliśmy z założenia, że chcemy dzidziusia, ale to nie takie proste, bo wokół wszyscy się starali i starali... hehe no to była niespodzianka Przez to w podróż poślubną jechaliśmy 7 lat po, ale teraz cieszę się, że tak nam się poukładało ![]() Z kolejnym już nie było tak prosto i podziwiam pary, które o pierwsze dziecko starają się kilka lat. Dla mnie to było 1000000 razy gorsze niż ciąża z zaskoczenia. |
|
|
|
#1073 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 76
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#1074 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#1075 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Znam taki przypadek, że jak rodzice i dzieci są w domu to włączaja skype (mieszkają 1,5k km). I młodzi jak wróca z pracy to co jakiś czas podejdą i coś powiedzą, posadzą wnuka w foteliku przed... ale no idzie to nos stop i tylko co jakiś czas słychać "dziś gotuje pomidorową", "zaraz idziemy na zakupy". Wynajmują malutkie mieszkanie jednopokojowe, więc serio wszystko słychać.... Kiedyś jak byłam u ich rodziców to byłam w szoku jak to widziałam. My w gościach a na stole stoi laptop z włączonym skypem :/ Ja mam tylko nadzieję, że oni to na noc wyłączają ;-)
|
|
|
|
#1076 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
|
|
|
|
|
#1077 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Nie wiem, czemu płakałam, chyba gotowa nie byłam, ale na decyzję o dziecku chyba nigdy się nie jest gotowym. Poza tym myślałam, że po ślubie nacieszę się stanem małżeńskim a na początku też mieliśmy bardzo ciężko finansowo, dorabialiśmy się od przysłowiowej łyżeczki, długo w kuchni kartony zastępowały nam szafki, pokoje były puste a w naszym tylko stare łóżko i tv. Docieraliśmy się z mężem, dwa różne charaktery, a przed ślubem nie mieliśmy okazji pomieszkać razem i kłóciliśmy się strasznie. I 500 zł/mc
, ale od nikogo nie braliśmy pieniędzy ani się nie skarżyliśmy na nic. Ale tak widocznie miało być Teraz wszystko jest inaczej o 180 stopni , los się całkiem odwrócił. Gdzieś słyszałam, ze jak dziecko się rodzi, przynosi jedzenie z sobą .---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#1078 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Nie wiem .czy tp ja jestem nienormalna czhly jak ;-)
__________________
Zosia |
|
|
|
#1079 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Moja najbliższa przyjaciółka tez tak zaszła
Jest o 6 tygodni za mną, więc będziemy razem z wózkami pomykać do parku.A ile się naryczała, naklęła, że ona nie chce, a to, a tamto. Ale pokazałam jej siebie, patrz dziewczyno - 5 lat po ślubie, stara baba (jestem od niej 4 lata starsza) i dopiero się doczekałam po wielkich cierpieniach i operacji. A ona z jednym jajnikiem i z hashimoto i trafili za raz niechcący I na szczeście teraz już jest bardzo szcześliwa
__________________
26.01.2016 Witaj synku 04.09.2019 Drugie szczęście |
|
|
|
#1080 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!
Cytat:
Ja ostatnio czytałam tutaj na wizażu taki wątek, w którym panna młoda żaliła się na przyszłą teściową i wymiękłam jak doszłam do wpisu, że teściowa chce wybrać bieliznę na noc poślubną i załatwić fotografa, który ją obfoci, bo dowiedziała się, że to teraz na topie jest.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:12.




A tyłek rośnie
Nawet barszczyk na skrzydełkach z marchewką, pietruchą, selerem, przyprawami i do tego buraczki. TŻ sie dziwi bo jego Mama na wodzie gotowała. Mnie kuchnia Teściowej smakuje, tylko ja ciut bardziej doprawiam. Ale jest mistrzynią wszelakich surówek i sałatek!!I jej pasztet z królika ehhh rozmarzyłam się.... 

i zawsze mi powtarzała, jak jak zajdę w ciążę i urodzę, to zobaczę, jakie duże będę miała. A guzik prawda!
), to Ci odpowie "nie wiem, to się trzeba tatusiów pytać" 




Potknęłam się na schodach i przestraszyłam się, że coś mogło się stać z małą. Oczywiście ze stresu brzuch miałam twardy, bolało mnie z prawej strony, więc pojechałam. Na szczęście wszystko OK. Malutka ma już ponad 800 g, łożysko się nie naruszyło, ktg milczało
Jeden plus, to szczegółowe usg, gdzie p. dr sprawdziła wszystko, łącznie z przepływami. No i potwierdziła babeczkę, więc super 


Ja poprosze o taki porod, nie bede palic to zdaze dojsc na porodowke
. Trzeci problem to taki, że nie potrafi usiedzieć w miejscu, zawsze była bardzo ruchliwa a zabawy w kole to nie dla niej. Teraz wyżywa sie na przerwach, gania po korytarzach z 6-klasistami ( gdzie w jej klasie jest dużo dzieci, które boją się wyjść na korytarz, bo duże biegają) i jest zawsze chętną osobą, żeby gdzieś pójść, coś zanieść np. do dyrektorki albo sekretariatu, zawsze to przejdzie się miedzy piętrami i coś wycygani od pań, cukierki albo jakieś karteczki 
4-5?
