zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - Strona 84 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-12-07, 22:42   #2491
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
cześć


Narzeczony pojechał to i ja do Was zajrzałam się pochwalić chociaz nie lubie tego robic

Diamencik malusieński nosze na serdecznym palcu prawej ręki zdjęcia nie wkleje bo nie mam aparatu obecnie...

Umówiłam się z TŻ o 11 pod marketem ,po torta żeby iść a ,że byłam wczesniej pare minut to zajrzałam do koleżanki , ktora pracuje na jednym ze stoisk w markecie. I gadamy , gadamy... zobaczylam TŻ jak wchodzi do skrzydlewskiej i wychodzi po 2 minutach z rozyczką .. zauważa mnie i tak chowa tego kwiotka ,że mozna by sadzic ,ze sie złamał no ale dobra daje znać na odległość ,że bedzie za 5 minut.Wraca z auta już bez plecaka , kupujemy torta etc. Jesteśmy u mnie w domu... daje mi różyczke, winko moje ulubione i mówi,że na 3 prezent poczeka troche a ja tak spanikowałam ,że masakra... zaczęłam odwlekac TEN moment wreczenia prezentu , poszlismy do mnie do pokoju, podrzemałam z Nim,zeszliśmy na torta bo rodzice i babcia już czekali i przy torcie wiadomo życzenia, drobne prezenty od rodziców i babci , pozniej smakowanie nalewki, winka
I po całej imprezie usiadlam TŻ na kolanach , zaczeliśmy rozmawiac , troche TV ogladac etc. Byliśmy już sami więc swoboda większa no i widzialam ,ze TŻ coś ogniata w ręku i nagle w sumie mozna powiedziec, ze wzial moją prawą dłoń zaczal wszystkie ( 3 ) pierscionki sciagac i wyjmuje malutki złoty pierścioneczek, a ja i pyta się czy zgodze się go przyjac i przy tym mowi ,ze to nie jest zwykły pierscionek tylko taki oznaczający wspólne życie i bycie z Nim na zawsze ... pozniej dopiero zapytal sie czy zostanę Jego żoną...

Zaręczyny nie były może mega romantyczne ale moze to i lepiej...TŻ mowil ,ze planowal cos poza domem ale jednak stwierdzil ,ze wolał w domku przy herbatce i nie chcial pytac od razu : "czy zostaniesz moja żoną ?" tylko od szczegolu do konkretu nie chciał tak jak wszyscy zreszta widziałam,że był zestresowany wiec ja juz nie dolewałam oliwy do ognia poza tym wypiłam lampke wina byłam bardziej rozluzniona a on strasznie spięty
No ale juz... w styczniu zapoznanie rodziców i zaręczyny dla nich...głupota mała ale coz

Ollliwka!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!
przyjmij i moje gratulacje!

gratuluje swiezo upieczonej narzeczonej i szczerze zazdroszcze
nie bylo mnie jeden dzien i prosze jak wszystko sie zmienia!


a ja jeszcze dodam tylko,tez sie chwalac,ze TZ przyjechal po mnie do pracy i powiedzial,ze ma dwie niespodzianki...<jupi>
pierwsza bylo siedem pieknych roz,a druga bilety do kina! na Piorunka,az sie poplakalam z emocji na bajce,taka wzruszajaca byla ;P
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017



Edytowane przez martha330
Czas edycji: 2008-12-07 o 22:44 Powód: dopisek
martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-07, 23:02   #2492
Quillaja
Rozeznanie
 
Avatar Quillaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: ...lublin..
Wiadomości: 640
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Oliwka, wszystkiego dobrego na nowej drodze - narzeczeństwa GRATULUJĘ SERDECZNIE 3maj kciuki za nas
__________________


Quillaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-07, 23:34   #2493
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
cześć


Narzeczony pojechał to i ja do Was zajrzałam się pochwalić chociaz nie lubie tego robic

Diamencik malusieński nosze na serdecznym palcu prawej ręki zdjęcia nie wkleje bo nie mam aparatu obecnie...

Umówiłam się z TŻ o 11 pod marketem ,po torta żeby iść a ,że byłam wczesniej pare minut to zajrzałam do koleżanki , ktora pracuje na jednym ze stoisk w markecie. I gadamy , gadamy... zobaczylam TŻ jak wchodzi do skrzydlewskiej i wychodzi po 2 minutach z rozyczką .. zauważa mnie i tak chowa tego kwiotka ,że mozna by sadzic ,ze sie złamał no ale dobra daje znać na odległość ,że bedzie za 5 minut.Wraca z auta już bez plecaka , kupujemy torta etc. Jesteśmy u mnie w domu... daje mi różyczke, winko moje ulubione i mówi,że na 3 prezent poczeka troche a ja tak spanikowałam ,że masakra... zaczęłam odwlekac TEN moment wreczenia prezentu , poszlismy do mnie do pokoju, podrzemałam z Nim,zeszliśmy na torta bo rodzice i babcia już czekali i przy torcie wiadomo życzenia, drobne prezenty od rodziców i babci , pozniej smakowanie nalewki, winka
I po całej imprezie usiadlam TŻ na kolanach , zaczeliśmy rozmawiac , troche TV ogladac etc. Byliśmy już sami więc swoboda większa no i widzialam ,ze TŻ coś ogniata w ręku i nagle w sumie mozna powiedziec, ze wzial moją prawą dłoń zaczal wszystkie ( 3 ) pierscionki sciagac i wyjmuje malutki złoty pierścioneczek, a ja i pyta się czy zgodze się go przyjac i przy tym mowi ,ze to nie jest zwykły pierscionek tylko taki oznaczający wspólne życie i bycie z Nim na zawsze ... pozniej dopiero zapytal sie czy zostanę Jego żoną...

Zaręczyny nie były może mega romantyczne ale moze to i lepiej...TŻ mowil ,ze planowal cos poza domem ale jednak stwierdzil ,ze wolał w domku przy herbatce i nie chcial pytac od razu : "czy zostaniesz moja żoną ?" tylko od szczegolu do konkretu nie chciał tak jak wszyscy zreszta widziałam,że był zestresowany wiec ja juz nie dolewałam oliwy do ognia poza tym wypiłam lampke wina byłam bardziej rozluzniona a on strasznie spięty
No ale juz... w styczniu zapoznanie rodziców i zaręczyny dla nich...głupota mała ale coz
Gratulacje ogromne

Cytat:
Napisane przez polka746 Pokaż wiadomość
Ollliwka serdeczne gratulacje!!!!!!!!! jeju no i widzisz opłacało sie odliczac do urodzin


okropnie zazdroszcze


kurcze mój urodzinowy dzień sie tak nie skończy ehhhhhhhh jescze sie trzymam

A skąd wiesz, że nie?

Ja chyba sobie pójdę z tego wątku, bo nie mam na co czekać...
Dziś nie wytrzymałam i marudziłam mojemu straaaaasznie. Że nie mieszkamy jeszcze razem, że związek mojej kumpeli rozpadł się po 4,5 roku, że nie chcę tyyyle z nim spotykać się na randkach itp. Wniosek jest taki, że się bardzo kochamy, jak luby otrzyma umowę na czas nieokreślony bierze kredyt (wcześniej musi odłożyć troszkę pieniędzy), kupuje mieszkanie, a potem... kombinacje ślubne (co do kolejności jesteśmy zgodni, tylko ja bym tak chciała wszystko przyspieszyć ) na oko... za 3 lata zaręczyny.
wiem, że to nic złego, ale i tak, jak już wiem, że nie ma wróżki, która spełni moje marzenie i ześle mi z nieba dom na przedmieściach to jakoś tak smutno.
Także na mnie i na mojego mężczyznę ta magia wątku nie działa... niestety

Pozdrawiam wszystkie!
będę was czytać, możecie być pewne, ale na razie pisać nie będę, bo zupełnie nie ma o czym...
mam nadzieję, że za 2 lata wątek nadal będzie istniał
PA
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-07, 23:38   #2494
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 141
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
Gratulacje ogromne



A skąd wiesz, że nie?

Ja chyba sobie pójdę z tego wątku, bo nie mam na co czekać...
Dziś nie wytrzymałam i marudziłam mojemu straaaaasznie. Że nie mieszkamy jeszcze razem, że związek mojej kumpeli rozpadł się po 4,5 roku, że nie chcę tyyyle z nim spotykać się na randkach itp. Wniosek jest taki, że się bardzo kochamy, jak luby otrzyma umowę na czas nieokreślony bierze kredyt (wcześniej musi odłożyć troszkę pieniędzy), kupuje mieszkanie, a potem... kombinacje ślubne (co do kolejności jesteśmy zgodni, tylko ja bym tak chciała wszystko przyspieszyć ) na oko... za 3 lata zaręczyny.
wiem, że to nic złego, ale i tak, jak już wiem, że nie ma wróżki, która spełni moje marzenie i ześle mi z nieba dom na przedmieściach to jakoś tak smutno.
Także na mnie i na mojego mężczyznę ta magia wątku nie działa... niestety

Pozdrawiam wszystkie!
będę was czytać, możecie być pewne, ale na razie pisać nie będę, bo zupełnie nie ma o czym...
mam nadzieję, że za 2 lata wątek nadal będzie istniał
PA

Kochana za dwa lata ten wątek bedzie miał już pewnie z XIII część i będą nowe marudy, bo te stąd to już pewnie mężatkami będą Ale Ty zazdrościsz i oczekujesz więc wcale nie musisz tego wątku opuszczaćale jak masz ochote poczytać to wpadaj
__________________
pierwszy Skarb- 22.12.2009
drugi Skarb-8.12.2011

domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 00:35   #2495
BLONDASEK6519
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 4
Jak dla mnie byly romantyczne i fajne.zazdroszcze ci bardzo.ja chyba nie mam co na to liczyc i z roku na rok zdaje sie ze jeszcze bardziej sie to ode mnie oddalano niestety!coz pozostaje mi nic innego jak delektowac sie samotnoscia,mam tylko nadzieje ze nie zaczne robic sie coraz to bardziej zrzedliwa.

Bardzo chetnie sie przylacze

Edytowane przez m.a.r.t.a
Czas edycji: 2008-12-10 o 12:35 Powód: przypominam o nie pisaniu post pod postem i regularnym korzystaniu z funkcji "edytuj" oraz "multicytowania"!
BLONDASEK6519 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 08:03   #2496
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez byliczka Pokaż wiadomość
Ja tutaj zagoszcze na dłużej w tym wątku więc chyba nawet kontener magicznego pyłku nie pomoże
wiele osób tak mówi a pozniej co sie okazuje....

Cytat:
Napisane przez BLONDASEK6519 Pokaż wiadomość
Bardzo chetnie sie przylacze
witamy

w moim otoczeniu WSZYSTKIE kolezanki sa zaręczone, WSZYSTKIE a wiekszosc ma juz ustalona date slubu
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 08:07   #2497
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

BLONDASEK6519 witam i... wszystko będzie dobrze

Jak mój zaczął o tym mówić w listopadzie to nie wierzyłam , tymbardziej ,że powtarzał ,że najpierw jakieś zaplecze finansowe, nowa praca i później można myśleć o planach ale wtedy załamana byłam , cały czas o tym myślałam i się dołowałam - wsiadając do autobusu , tramwaju , na zajęciach , na imprezie ale z drugiej strony wierzyłam ,że marzenie się spełni jak wszystkie moje marzenia ale to wymaga czasu i cierpliwości no niestety jedne się zaręczają po 2 miesiącach , inne po 3 latach a jeszcze inne po 8 , tak jest i się tego nie zmieni

Marta dzięki a la romantico TŻ Twój mój romantyczny nie jest ale to już pisałam wcześniej


najfajniejsza dzięki i nie załamuj się bo nieoczekiwanie i Ciebie spotka niespodzianka ta o której marzysz ,mój też tak mówił ,że najpierw kasa ,praca ,przydałoby się mieszkanie a jednak zmienił zdanie.

Edytowane przez Ollliwka
Czas edycji: 2008-12-08 o 08:13
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 08:12   #2498
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

jak sie czujesz w nowym stanie?
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 08:16   #2499
the_sania
Wtajemniczenie
 
Avatar the_sania
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 981
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

przyłączam się do gratulacji dla Oliwki

mnie każdy pyta "a wy kiedy zaręczyny?" jesteśmy razem ponad 3lata i nic.
Nawet TŻ nigdy nic nie wspomina, a jak zaczynam temat to albo nic nie odpowiada, albo zakańcza jednym zdaniem.................. ...... jak to mówi" wszystko w swoim czasie"
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.

Marcelek 30.05.2011

the_sania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 08:20   #2500
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

witam nowa osobe - jak ten wątek sie rozrasta
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 08:28   #2501
the_sania
Wtajemniczenie
 
Avatar the_sania
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 981
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

hmm nie taka nowa, bo już się tu udzielałam, tylko nikt na mnie specjalnie uwagi nie zwrócił
a tak sobie teraz myślę, że przez ten wątek chyba się bardziej dołuję.. Na co dzień, aż tak o tym nie myślę (jedynie raz każdego dnia ) a tu jak wejdę to łapię doła, bo chcę JUŻ hehe...
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.

Marcelek 30.05.2011

the_sania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 08:38   #2502
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez the_sania Pokaż wiadomość
hmm nie taka nowa, bo już się tu udzielałam, tylko nikt na mnie specjalnie uwagi nie zwrócił
och przepraszam, za duzo tych nicków na wizazu


Cytat:
Napisane przez the_sania Pokaż wiadomość
a tak sobie teraz myślę, że przez ten wątek chyba się bardziej dołuję..
ja czasami tez ale zawsze sobie mowie ze jeszcze tylko pare lat i sie wszystko zmieni
najwazniejsze to sie nie łudzic w moim wypadku bo po co mam wkrecac sobie schizy ze to lada moment
jak mowilam w moim otoczeniu kazdy juz zareczony jest, nawet osoby co znaja sie krocej niz ja z TZ
czekam i czekam, kiedys sie doczekam
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 08:52   #2503
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

kazda z nas sie doczeka! wczesniej czy pozniej
tylko kwestia tego czasu,ktory musi minac....a czasem dluzy sie wszystko w nieskonczonosc i chcialybysmy juz i teraz.

najfajniejsza zagladaj do nas,moze wczesniej niz myslisz bedziesz mogla cieszyc sie z pierscionka,nie zapominaj nas

moj TZ potrafi pokazac dusze romantyczna czasamii wczoraj mnie zaskoczyl,a ja sie cieszylam niesamowicie!
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 09:04   #2504
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
kazda z nas sie doczeka! wczesniej czy pozniej
tylko kwestia tego czasu,ktory musi minac....
kurcze, zeby chociaz przed moja 30tka
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 09:09   #2505
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
kurcze, zeby chociaz przed moja 30tka

oj motylku nie zartuj
przed 30tka to chcialabym wyjsc za maz,a nie jeszcze czekac na zareczyny
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 09:13   #2506
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

no widzisz
zerknelam na Twoj suwaczek, mamy podobny staż
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 09:34   #2507
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 099
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
cześć

Narzeczony pojechał to i ja do Was zajrzałam się pochwalić chociaz nie lubie tego robic

Diamencik malusieński nosze na serdecznym palcu prawej ręki zdjęcia nie wkleje bo nie mam aparatu obecnie...

Umówiłam się z TŻ o 11 pod marketem ,po torta żeby iść a ,że byłam wczesniej pare minut to zajrzałam do koleżanki , ktora pracuje na jednym ze stoisk w markecie. I gadamy , gadamy... zobaczylam TŻ jak wchodzi do skrzydlewskiej i wychodzi po 2 minutach z rozyczką .. zauważa mnie i tak chowa tego kwiotka ,że mozna by sadzic ,ze sie złamał no ale dobra daje znać na odległość ,że bedzie za 5 minut.Wraca z auta już bez plecaka , kupujemy torta etc. Jesteśmy u mnie w domu... daje mi różyczke, winko moje ulubione i mówi,że na 3 prezent poczeka troche a ja tak spanikowałam ,że masakra... zaczęłam odwlekac TEN moment wreczenia prezentu , poszlismy do mnie do pokoju, podrzemałam z Nim,zeszliśmy na torta bo rodzice i babcia już czekali i przy torcie wiadomo życzenia, drobne prezenty od rodziców i babci , pozniej smakowanie nalewki, winka
I po całej imprezie usiadlam TŻ na kolanach , zaczeliśmy rozmawiac , troche TV ogladac etc. Byliśmy już sami więc swoboda większa no i widzialam ,ze TŻ coś ogniata w ręku i nagle w sumie mozna powiedziec, ze wzial moją prawą dłoń zaczal wszystkie ( 3 ) pierscionki sciagac i wyjmuje malutki złoty pierścioneczek, a ja i pyta się czy zgodze się go przyjac i przy tym mowi ,ze to nie jest zwykły pierscionek tylko taki oznaczający wspólne życie i bycie z Nim na zawsze ... pozniej dopiero zapytal sie czy zostanę Jego żoną...

Zaręczyny nie były może mega romantyczne ale moze to i lepiej...TŻ mowil ,ze planowal cos poza domem ale jednak stwierdzil ,ze wolał w domku przy herbatce i nie chcial pytac od razu : "czy zostaniesz moja żoną ?" tylko od szczegolu do konkretu nie chciał tak jak wszyscy zreszta widziałam,że był zestresowany wiec ja juz nie dolewałam oliwy do ognia poza tym wypiłam lampke wina byłam bardziej rozluzniona a on strasznie spięty
No ale juz... w styczniu zapoznanie rodziców i zaręczyny dla nich...głupota mała ale coz
Jeeeeee GRATULACJE kochana Czekamy na zdjęcie giganta

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
dzięki kochane

TŻ uparł się ,że ma być diamencik i jest ale pierścionek jest bardzo malutki , cienki a jeszcze te moje palce chude jak u Pinokia stwierdził,że jakiś większy - cyrkonia np nie pasowałaby do mojej dłoni. I choć waży zaledwie 0,023 to jest szczęściem dla mnie nie jest ważne jaki to jest pierścionek , mógł być nawet z cyrkonią , ciesze się z tego co mam bo ubolewanie ,że wolałabym szafir z diamentem nic mi nie da tymbardziej ,że TŻ pracy nie ma od 2 miesięcy więc z kasą krucho i w ogóle dziwie się ,że wydał na pierścionek bo nawet taki mały ale poniżej 200 zł nie kosztuje
No widzisz! A jednak Cię zaskoczył, a tak się smuciłaś, może miał uskładane?

Cytat:
Napisane przez Carrie85 Pokaż wiadomość

ja swojemu powiedzialam ze nie musi mi kupowac diamentu, moze byc nawet jakis kiczowaty odpustowy pierscionek
Chyba te pytanie ktore sie wypowiada najbardziej sie liczy
Ojj tak! Co tam pierścionek, rozmiar, wielkość! Najważniejsze co oznacza i dlaczego został wręczony

Cytat:
Napisane przez lasoa Pokaż wiadomość
ciesze sie Twoim szczesciem i gratuluje
kolejna panna nas zostawia a kiedy kolej na mnie? Echhh chyba poczekam jeszcze dłuuugo
Eee nie zostawiamy, wpadamy tu przecież, bo sympatyczne dziewczynki na tym watku siedzą. Wszystkie, które zazdrościły i się doczekały kibicują Wam z całego serca!

Edytowane przez chilanes
Czas edycji: 2008-12-08 o 09:36
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 09:36   #2508
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 099
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
eres nie, to nie ten ale mój jest też z żółtego złota z diamencikiem tylko ,że taki tyci tyci jest cały pierścień , połowa tego ze zdjęcia ale co tam i tak się ciesze
Co za różnica, czy cienki, czy gruby, ważne, że od Tż i to z poważną deklaracją.

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
Nie spędzam bo spędziłam z Nim ( nie to ,że wyliczam) jakieś 6 h no a wiadomo On w domu ma też obowiązki typu wyprowadzenie psa etc. Widzimy się codziennie ale na kilka h

Ja babci pokazałam od razu pierścionek i cieszyła się. Mama mówi,że malutki jest...

A czy przyszli teście już wiedzą o Waszych zaręczynach ?
Ja jutro idę do teściowej i nie wiem czy mówić jej czy nie
Moi teściowie wiedzieli wcześniej, Teściowa i Szwagierka pierścionek widziały przede mną, bo się doczekać nie mogły Także taki plus, że chociaż im mówić nie musieliśmy. Teraz mamy ustalone spotkanie Rodziców na 2 dzień Świąt. Ojjj będzie się działo

Cytat:
Napisane przez polka746 Pokaż wiadomość
Ollliwka serdeczne gratulacje!!!!!!!!! jeju no i widzisz opłacało sie odliczac do urodzin

okropnie zazdroszcze

kurcze mój urodzinowy dzień sie tak nie skończy ehhhhhhhh jescze sie trzymam
My, które się doczekałyśmy też byłyśmy pewne, że nie, a tu proszę ile niespodzianek już było. Ty także się doczekasz i to może szybciej, niż myślisz

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
Nie pochwali się czeka na mnie a zresztą wolałabym to w tajemnicy zachować do przyszłego roku czyli do spotkania naszych rodziców ale pewnie nie da rady. Mój narzeczony jest bardzo wstydliwy , taka pierdoła trochę , nie obrażam go bo kocham go i akceptuje , ale taka poniekąd prawda. Ja wiem,że mu zależy na mnie ale mi tego nie okazuje tak otwarcie, nie jest nauczony wyrażać własne uczucia.

eres TŻ pytał miesiąc temu pierwszy raz o rozmiar pierścionka mojego...nieee wcale się nie domyślałam nic a jak już brał mi dłoń i mierzył "na oko" to już w ogóle a już nie mówie jak pytał na którym palcu nosi się pierścionek zaręczynowy

Wygadał się i tyle dlatego byłam spokojniejsza , wiedziałam,że kupił i schował i faktycznie tak było. Niespodzianki nie było dlatego może dzisiaj nie jestem taka szalona jak Wam o tym pisze
To jest zabawne po pewnym zcasie, jak sobie przypominam, że mnie się Tż zapytał jaki rozmiar nakrętki na śrubkę ma mi kupić Bo tak jak niektóre mówiłam, że moze być bazarowy pierścionek albo nawet nakrętka od śrubki

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
kurcze, zeby chociaz przed moja 30tka
Do tego czasu to zapewne będziesz szczęśliwą mężatką.

A ja tak sobie pomyślałam, że my tak czekałymy i czekamy na te zaręczyny, potem ślub itd... Ciekawe po jakim czasie będziemy miały dość prania skarpetek

Ollliwka - zapraszamy na watek:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...94828&page=100
__________________

Edytowane przez chilanes
Czas edycji: 2008-12-08 o 09:39
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 09:38   #2509
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
no widzisz
zerknelam na Twoj suwaczek, mamy podobny staż

a ile jestes z Tz?
u nas to tak niby niedlugo...ale codzienne spotykanie sie i spedzanie czasu razem,pomoglo nam w poznaniu sie i teraz jestem pewna,ze to TEN staz czasem jest nic nieznaczacy,kiedy dwoje ludzi ciagnie do siebie....
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 09:40   #2510
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 099
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

martha330 - apropo długości stażu związków, to jest to wg mnie indywidualna sprawa, jednemu wystarczy 5 miesięcy innym 5 lat
__________________
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 09:43   #2511
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez chilanes Pokaż wiadomość
Do tego czasu to zapewne będziesz szczęśliwą mężatką.

Obiecujesz?


Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
a ile jestes z Tz?
zalezy jak liczyc to
Znam go prawie 2 lata, ale pierwsze pół olewalam go totalnie, mimo ze sie staral spotkania odwoływałam (tylko dlatego ze mi sie nie chcialo itp)
czesto przez 2 tygodnie zlewałam go totalnie i nie odpisywalam na smsy ani nie odbieralam tel
natomiast jak mam liczyc od kiedy oficjalnie jestesmy razem to rok i 2 m-ce
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 09:43   #2512
byliczka
Zakorzenienie
 
Avatar byliczka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Cracow
Wiadomości: 9 648
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Motylku mojego pobytu na wątku, oczywiście długiego możesz być pewna
Moja babcia mówi że jak para jest ze sobą 5 lat i do tego czasu się nie pobiorą to po tych klatach albo rozpadnie się związek albo małżeństwo będzie nie szczęśliwe Wiem że to bzdury, ale kurde w 2012 ma być koniec świata, ja chcę do tego czasu wyjść za mąż i dziecko urodzić

Motylku to Ty ile kesteś ze swoim TŻtem? Bo niektóre nie macie suwaczków i ciężko mi się połapać
__________________
byliczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 09:45   #2513
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez byliczka Pokaż wiadomość
Motylku mojego pobytu na wątku, oczywiście długiego możesz być pewna
zobaczymy, zobaczymy

Cytat:
Napisane przez byliczka Pokaż wiadomość
Wiem że to bzdury, ale kurde w 2012 ma być koniec świata, ja chcę do tego czasu wyjść za mąż i dziecko urodzić
o kolejny powód do mobilizacji

Cytat:
Napisane przez byliczka Pokaż wiadomość
Motylku to Ty ile kesteś ze swoim TŻtem? Bo niektóre nie macie suwaczków i ciężko mi się połapać
w poscie powyżej wszystko jest wyjaśnione
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 09:52   #2514
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez chilanes Pokaż wiadomość
martha330 - apropo długości stażu związków, to jest to wg mnie indywidualna sprawa, jednemu wystarczy 5 miesięcy innym 5 lat
jestem tego samego zdania


Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
Obiecujesz?




zalezy jak liczyc to
Znam go prawie 2 lata, ale pierwsze pół olewalam go totalnie, mimo ze sie staral spotkania odwoływałam (tylko dlatego ze mi sie nie chcialo itp)
czesto przez 2 tygodnie zlewałam go totalnie i nie odpisywalam na smsy ani nie odbieralam tel
natomiast jak mam liczyc od kiedy oficjalnie jestesmy razem to rok i 2 m-ce
no,no ladnie na poczatku musial sie tz starac,zeby zwrocic Twoja uwageale jak widac nie dal za wygrana i prosze,teraz jestescie razem!
no my jestesmy razem prawie rok i 4 miesiace !!! i za nic w swiecie tych dni i miesiacy z TZ nie oddalabym!
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 09:53   #2515
LadyMagnolia
Rozeznanie
 
Avatar LadyMagnolia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: 3 Planeta od Słońca
Wiadomości: 778
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Ollliwka gratuluje serdecznie.:j upi:
Nie ważne jaki diament- ważne, że specjalnie dla Ciebie i z ciepłymi uczuciami i deklaracją Sama nie wiem, czy nie będę tej chwili odwlekać jak przyjdzie co do czego.

Ja już nie marudzę i coraz mniej zazdroszczę, bo mój TŻ powiedział, że będę mogła już w święta pozbyć się marudzenia mamy. Mama marudzi, że już by chciała, żebyśmy się pobrali tak jakoś od roku i już mi bardzo na nerwy działa, bo sama się przecież oświadczać nie będę. Z tego wynika, że coś się szykuje w ciągu najbliższych dwóch tygodni, chociaż znając TŻ to się może jeszcze na po świętach przesunąć, bo on roztrzepany jest
__________________

The problem is not the problem. The problem is your attitude about the problem. - Captain Jack Sparrow

I' ve never recived
my acceptance
letter to Hogwarts

So I'm leaiving
Shire

TO BECOME
A JEDI

LadyMagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 09:57   #2516
the_sania
Wtajemniczenie
 
Avatar the_sania
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 981
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość

ja czasami tez ale zawsze sobie mowie ze jeszcze tylko pare lat i sie wszystko zmieni
najwazniejsze to sie nie łudzic w moim wypadku bo po co mam wkrecac sobie schizy ze to lada moment
jak mowilam w moim otoczeniu kazdy juz zareczony jest, nawet osoby co znaja sie krocej niz ja z TZ
czekam i czekam, kiedys sie doczekam
właśnie, nie łudzić się u nas jeszcze trzeba brać pod uwagę to, że jesteśmy młodzi, dopiero zaczęliśmy pracować tzn on dłużej pracuje, ale nie mamy oszczędności, a praca też słabo płatna, jak to w naszym mieście. ja mam 20, on 23lata.
A Ty na pewno się doczekasz chociażby wiek do tego zmusi :P
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.

Marcelek 30.05.2011

the_sania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 09:59   #2517
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez LadyMagnolia Pokaż wiadomość


Ja już nie marudzę i coraz mniej zazdroszczę, bo mój TŻ powiedział, że będę mogła już w święta pozbyć się marudzenia mamy. Mama marudzi, że już by chciała, żebyśmy się pobrali tak jakoś od roku i już mi bardzo na nerwy działa, bo sama się przecież oświadczać nie będę. Z tego wynika, że coś się szykuje w ciągu najbliższych dwóch tygodni, chociaż znając TŻ to się może jeszcze na po świętach przesunąć, bo on roztrzepany jest

Lady widze,ze u Ciebie pelna deklaracja
moj TZ powiedzial cos takiego...w najgorszym wypadku dostaniesz depilator! a ja ze dlaczego w najgorszym? he! to zalezy od kosztow naprawy autka...
depilator lub..... ciiiii.....byle nie zapeszyc
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 10:00   #2518
the_sania
Wtajemniczenie
 
Avatar the_sania
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 981
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez LadyMagnolia Pokaż wiadomość
Ollliwka gratuluje serdecznie.:j upi:
Nie ważne jaki diament- ważne, że specjalnie dla Ciebie i z ciepłymi uczuciami i deklaracją Sama nie wiem, czy nie będę tej chwili odwlekać jak przyjdzie co do czego.

Ja już nie marudzę i coraz mniej zazdroszczę, bo mój TŻ powiedział, że będę mogła już w święta pozbyć się marudzenia mamy. Mama marudzi, że już by chciała, żebyśmy się pobrali tak jakoś od roku i już mi bardzo na nerwy działa, bo sama się przecież oświadczać nie będę. Z tego wynika, że coś się szykuje w ciągu najbliższych dwóch tygodni, chociaż znając TŻ to się może jeszcze na po świętach przesunąć, bo on roztrzepany jest
to pewnie jak tak mówi, to coś szykuje a ile masz lat w ogóle, że Twoja mama tak marudzi hehe?

a wiecie co mi przyszło do głowy.. gdybym była moim TŻ i miałabym podjąć taką decyzję, to też chyba bym miała problem, bo ciągle bym czekała na ten jeszcze bardziej idealny moment i w ogóle... stres na maxa by był chyba
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.

Marcelek 30.05.2011


Edytowane przez the_sania
Czas edycji: 2008-12-08 o 10:02
the_sania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 10:02   #2519
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
no,no ladnie na poczatku musial sie tz starac,zeby zwrocic Twoja uwageale jak widac nie dal za wygrana i prosze,teraz jestescie razem!
trafil akurat na taki moment mojego zycia ze nie chcialam miec nikogo, ani dawac złudzen, wiec olewalam go - co wiecej powiedzialam mu ze nie chce nikogo i jestem zołza i zeby nie marnowal czasu
Bylam taka okropna naparwde. Lepiej nie bede wchodzic w szczegoly hehe
Pozniej mnie wzielo oj tak
Pytalam go kiedys tam co sprawilo ze byl taki wytrwały a on powiedzial ze sam sie sobie dziwił, ale cos go do mnie ciągnelo

Cytat:
Napisane przez the_sania Pokaż wiadomość
A Ty na pewno się doczekasz chociażby wiek do tego zmusi :P
nie chce zeby wiek go zmuszał, chce zeby to czul wew i zrobil z uczucia
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...

Edytowane przez m.a.r.t.a
Czas edycji: 2008-12-10 o 12:30 Powód: przypominam o nie pisaniu post pod postem i regularnym korzystaniu z funkcji "edytuj" oraz "multicytowania"!
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-08, 10:03   #2520
the_sania
Wtajemniczenie
 
Avatar the_sania
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 981
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
trafil akurat na taki moment mojego zycia ze nie chcialam miec nikogo, ani dawac złudzen, wiec olewalam go - co wiecej powiedzialam mu ze nie chce nikogo i jestem zołza i zeby nie marnowal czasu
Bylam taka okropna naparwde. Lepiej nie bede wchodzic w szczegoly hehe
Pozniej mnie wzielo oj tak
Pytalam go kiedys tam co sprawilo ze byl taki wytrwały a on powiedzial ze sam sie sobie dziwił, ale cos go do mnie ciągnelo
wow wytrwały ale jestem ciekawa co Tobie się odmieniło, że nagle chciałaś
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.

Marcelek 30.05.2011

the_sania jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.