Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 część II

[Charlotte]

Napisane przez raspberry69

Ja dzis znow mialam racuszki ale na sniadanie . Teraz siedze objedzona i nie mam sily wstac w krzesla... . Powiedzcie mi czy wy tez spicie na plecach????Ja w innej pozycji nie jestem w stanie spac.

Ja zasypiam na lewym boku, ale w nocy bardzo bardzo często budzę się na plecach lub na boku prawym. Dopóki mi jest wygodnie, nie przejmuję się za bardzo tym leżeniem. Staram się słuchać swojego ciała, myślę, że jak coś będzie nie tak, to mi o tym powie

Napisane przez Judy_21

My też na razie nie urządzamy pokoiku... na początku mała będzie miała swój kącik w naszej sypialni, bo jak mam być szczera nie wyobrażam sobie wstawania kilka razy w nocy i chodzenia do drugiego pokoju co kilka godzin.... wykończyłabym sić zupełnie...
Więc na razie się wstrzymujemy...

Super, że wszystko dobrze i że możesz troszkę sie poruszać.
A brzuchol pierwsza klasa A jakie zgrabne nogi ja juz mam celulit nawet nad kolanami....

Dzięki. Ja też mam cellulit - na udach z tyłu I trochę na pośladkach Zamierzam po połogu 2x w tygodniu chodzić na aerobik - ciekawe czy mi sie uda

Właśnie przeglądałam sobie wątek mamuś listopadowo-grudniowych i czytałam opisy porodów. Z jednej strony nie wyglądają strasznie, ale z drugiej łatwo powiedzieć, jak się czyta, a jak to jest naprawdę to nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić! Ale dziewczyny tam radzą brać ZZO, te, które nie brały, mówią, że teraz by wzięły, a te które brały, mówią że nie żałują tego ani trochę. Jeju ciekawa jestem jak to będzie z nami...

[zanka205]

Napisane przez raspberry69

Powiedzcie mi czy wy tez spicie na plecach????Ja w innej pozycji nie jestem w stanie spac.

ja śpię trochę na plecach, trochę na lewym albo prawym boku,
ale ogólnie źle sypiam, bo wszystko mi drętwieje po pewnym czasie,
zmiana pozycji też jest bolesna

Napisane przez Charlotte

śliczny! I jaki duży!!!! Mi się wydaje, że mój jest też duży Rany, co to będzie z nami przed porodem!!!


Byłam rano na kontroli u mojego lekarza, z szyjką wszystko ok, mogę chodzić! Choć oczywiście mam się oszczędzać i polegiwać w ciągu dnia.



A wiecie co? Dostałam już skierowanie na badania do porodu, mam zrobić za parę tygodni i miałam też pobrany posiew - miała któraś z Was ten posiew? Bo nie wiem za bardzo, co to jest? Na jakieś bakterie, czy co?
Mój lekarz powiedział dzisiaj "ale ten czas leci"



A to mój brzucho w 30 tygodniu (skończony 29)

po pierwsze dziękuję za komplement
po drugie cieszę się, że z Twoją szyjką wszystko ok, byle tak do końca
po trzecie ja nie dostałam jeszcze żadnego skierowania na jakieś konkretne badania przed porodem
a po czwarte śliczny brzuszek, a figurę masz super

niestety ja mam rozstępy chyba już wszędzie, na udach, biodrach, pupie i nawet na brzuchu
nie mogę na te pręgi patrzeć, ale najważniejsze żeby młody zdrowo rósł

Napisane przez Malpka

ale brzusio musze i ja sobie w końcu dzisiaj fotke strzelic

dzięki czekamy na Twój brzuszek

[gabriellao0]

Napisane przez Charlotte

Eeeee,
Ej, to ja jestem jakaś dziwna chyba, mam skończony 29tc i tylko 94cm. Na wysokości pępka mierzycie? Bo może mierzymy w jakimś innym miejscu?
A to mój brzucho w 30 tygodniu (skończony 29)

BRZUSIO malutki jeszcze wygląda

Ja mierzyłam na wysokości pępka to jakoś 104 chyba
a na najgrubszym miejscu "biodrowym" prawie 110.
NO I JA TEŻ 29 TC JESTEM
i z 60-63 kg utyłam na około 74 kg (pewna nie jestem dokładności wagi)


ZANKA
na fociach nie było widać roztępów na Twym brzusiu, a Ty jesteś młodziutka. Skóra łatwo wróci do formy, zobaczysz.

[gabriellao0]

wczoraj na National Geographic był program o całej ciąży i porodzie (łącznie z pokazaniem od A do Z porodów!):
1. bliźniaków
2. trojaczków
3. czworaczków
Tylko bliźniaki urodziły się SN. Wszystko pokazali. Nie wyglądała "ta pani" na "wyjącą z bólu" i jej nie nacieli, ale wyglądało to wręcz ohydnie - tak zbierająco na wymioty . Kamera stała centralnie na wprost, ukazując calusi poród.
brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Trojaczki i czworaczki urodziły się CC i też pokazali dosłownie jak lekarz szukał w brzusiu gdzie się pochowały woreczki owodniowe .

Bardzo fajny program, taki akurat dla ciężarówek. Jak nie dało sie czegoś pokazać to była "symulacja komputerowa" zrobiona jak np. się bliźniaki w brzusiu "biją" o miejsce .
No i powiedzieli, że od 30 tc dziecko zajmuje się w 99% TYLKO i wyłącznie przybieraniem na wadze i rośnięciem.
I otwiera oczka i reaguje na światło!

[zanka205]

Gabi nie widać bo namęczyłam się w photoshopie żeby je pozakrywać, a nie jestem w tym dobra
nie mogłabym Wam pokazać jak wygląda moja skóra, bo się jej po prostu wstydzę
to wygląda jakbym się nożem pocięła wszędzie
dlatego wolę to ukryć i chociaż na zdjęciach wyglądam "fajnie"

[buziaczekk]

Dzien dobry

Ja dzis troche sie nachodzilam bo male zakupy na sobote i niedziele i pojechalam do szpitala po wypis a tu lipa.....wypisu jeszcze nie ma, musze dzwonic w poniedzialek a we wtorek mam wizyte u lekarza, jak do wizyty nie bede miec wypisu to chyba ten szpital rozniose!

A wiecie co ja dzis zauwazylam jak sie ubieralam ze mi tylek zmalał mialam zawsze mocno wypukly i nie mały...... a teraz!! nie mam wogole! plasciutki jak deska! chyba mi tylek sie w brzuch wciska jak bedzie mi sie pozniej chcialo to porobie zdjecia mojego brzuchola narazie ide odpoczac w lozku zeby czegos znowu nie narobic od tego chodzenia!

[gosiunia22]

Napisane przez jastinada

Zanka śliczny brzuszek,ale wielgaśny ile masz obwodu,ja czyt na styczniowo lutowych,nikeóre przed porodem mają po 117 cm,a ja w 27tc mam 104cm to nie wiem ...do porodu będzie ze 150

Zanka, śliczny, duży brzuszek Ja z kolei jak się mierzyłam to mam w pępku 98 cm. Z wagą nadal bez zmian - 5 kg do przodu.

Napisane przez Charlotte

Czy któraś z Was też nie robi na razie pokoiku dla dziecka?

Byłam rano na kontroli u mojego lekarza, z szyjką wszystko ok, mogę chodzić! Choć oczywiście mam się oszczędzać i polegiwać w ciągu dnia.


A wiecie co? Dostałam już skierowanie na badania do porodu, mam zrobić za parę tygodni i miałam też pobrany posiew - miała któraś z Was ten posiew? Bo nie wiem za bardzo, co to jest? Na jakieś bakterie, czy co?
Mój lekarz powiedział dzisiaj "ale ten czas leci"

A to mój brzucho w 30 tygodniu (skończony 29)

Na razie nie robię pokoiku dla dziecka
Super, że możesz chodzić Ja się z kolei wybieram na izbę przyjęć w najbliższych dniach na kontrolę. Ile cm ma teraz Twoja szyjka?
Posiew miałam robiony w szpitalu.
A brzuchol masz śliczny

Napisane przez gabriellao0

wczoraj na National Geographic był program o całej ciąży i porodzie (łącznie z pokazaniem od A do Z porodów!):
1. bliźniaków
2. trojaczków
3. czworaczków
Tylko bliźniaki urodziły się SN. Wszystko pokazali. Nie wyglądała "ta pani" na "wyjącą z bólu" i jej nie nacieli, ale wyglądało to wręcz ohydnie - tak zbierająco na wymioty . Kamera stała centralnie na wprost, ukazując calusi poród.

Też go oglądałam Najfajniejsze były czworaczki - cztery dziewczynki i każda ważyła po kilo
A co do tej kobiety rodzącej bliźniaki - to był jej 3 poród, więc może dlatego jej nie nacinali. Parła tym razem 3 godziny (!) - serdecznie współczuję.

Napisane przez zanka205

Gabi nie widać bo namęczyłam się w photoshopie żeby je pozakrywać, a nie jestem w tym dobra
nie mogłabym Wam pokazać jak wygląda moja skóra, bo się jej po prostu wstydzę
to wygląda jakbym się nożem pocięła wszędzie
dlatego wolę to ukryć i chociaż na zdjęciach wyglądam "fajnie"

Eee, to nieźle śmigasz w photoshopie Ja nie umiem robić retuszu, nawet nie wiem, gdzie jest opcja, żeby zdjęcie przerobić na czarno-białe i zmieniać nasycenie czerni

[buziaczekk]

A skad mogę wziac programik photoshop ? jest jakas stronka z ktorej mogę sciagnac pełna wersje po polsku? bo szukalam i nigdzie znaleźć nie moge, klezanka mi obiecala zgrac na płytke to juz sie proszę od kilku m-cy i przestalam bo widocznie to taka wielka filozofia jest

Ja tez mialam robiony posiew w szpitalu a dokladnie wymaz z szyjki i to 2 razy jak pytalam dlaczego to mi powiedzieli ze do powtorki....i do teraz nie wiem dlaczego, wydaje mi sie ze ten pierwszy zgubili! Nie wiem nawet jaki wynik wyszedl ale skoro mnie wypuscili to chyba dobry, wymaz pobierali dlatego bo chcieli sprawdzic czy powodem tych skuczykow nie jest zakazenie ukladu moczowego albo drog rodnych, dostalam tylko wyniki krwi (2 razy mi robili) i moczu, wszystko wyszlo idealnie, a wogole lekarz ktory mi robil USG młodego i USG szyjki powiedzial ze mam lozysko z przodu (ja tak podejrzewalam bo dlatego pewnie mlodego malo i lekko czulam a moj lekarz mi tego nie powiedzial) a dokladnie lozysko przodujace i dno tak mam zaznaczone a stopien dojrzalosci lozyska 2 a skala jest od 0-3 wiec juz blizej niz dalej.... a wogole coraz gorzej sie juz czuje, najlepiej mi jest lezac w lozku, nie potrafie juz duzo chodzic a juz wogole szybko, tylko spacerek, a o robieniu czegokolwiek to juz nie wspomne, nawet siedzenie jest juz dla mnie mala udreka, rany...jak stara babcia......i cos czuje ze sie rozpakuje w lutym a nie marcu

A wogole taki wymaz pewnie bedzie miala kazda przed porodem bo jesli jest jakies zakazenie ukladu moczowego czy szyjki to nie mozna rodzic naturalnie tylko cesarka (kolezanka ktore rodzila teraz w grudniu tak miala i do dzis sie meczy z tym zakazeniem)

[Charlotte]

Napisane przez gosiunia22

Zanka, śliczny, duży brzuszek Ja z kolei jak się mierzyłam to mam w pępku 98 cm. Z wagą nadal bez zmian - 5 kg do przodu.

Gosiunia, to my mamy ze sobą coraz więcej wspólnego, podobne problemy, podobne terminy, podobne przyrosty brzuszka i wagi

Napisane przez gosiunia22

Na razie nie robię pokoiku dla dziecka
Super, że możesz chodzić Ja się z kolei wybieram na izbę przyjęć w najbliższych dniach na kontrolę. Ile cm ma teraz Twoja szyjka?
Posiew miałam robiony w szpitalu.
A brzuchol masz śliczny

Dzięki, na szczęście na razie obeszło się bez rozstępów.
Dobrze, że idziesz na kontrolę, człowiek się lepiej czuje, jak wie co mu jest, nawet, jak nie jest idealnie.
Nie wiem ile teraz ma moja szyjka, bo nie miałam dzisiaj usg, tylko badanie na fotelu i po tym stwierdził, że jest ok, widocznie nie trzeba było robić usg.
I co na tym posiewie wychodzi?

Napisane przez zanka205

Gabi nie widać bo namęczyłam się w photoshopie żeby je pozakrywać, a nie jestem w tym dobra
nie mogłabym Wam pokazać jak wygląda moja skóra, bo się jej po prostu wstydzę
to wygląda jakbym się nożem pocięła wszędzie
dlatego wolę to ukryć i chociaż na zdjęciach wyglądam "fajnie"

Zanka, a smarujesz się czymś od początku ciąży? Ja nie mam ani jednego rozstępu, może dzięki temu smarowaniu? A smarowałam się już przed ciążą oliwką, potem przez pierwsze miesiące też oliwką, a od 4 miesiąca Ziajką. Jak się czasem nie posmaruję z lenistwa, to mam taki suchą i napiętą skórę na brzuchu, że mam wrażenie, że za sekundę mi rozstęp jakiś wyskoczy!

Napisane przez gabriellao0

wczoraj na National Geographic był program o całej ciąży i porodzie (łącznie z pokazaniem od A do Z porodów!):
1. bliźniaków
2. trojaczków
3. czworaczków
Tylko bliźniaki urodziły się SN. Wszystko pokazali. Nie wyglądała "ta pani" na "wyjącą z bólu" i jej nie nacieli, ale wyglądało to wręcz ohydnie - tak zbierająco na wymioty . Kamera stała centralnie na wprost, ukazując calusi poród.
brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

My też z mężem oglądaliśmy Bardzo fajny programik. Mnie nawet poród nie przeraził, mogłam nawet patrzeć, jak chlusnęła jej krew, jak już dziecko wyszło. Ale za to przy cesarkach nie mogłam patrzeć! Mujsiałam zamykać oczy, mąż patrzył i mówił mi czy już mogę patrzeć Jakoś cesarka mnie bardziej przeraża.
Ale fajne były faktycznie te animacje komputerowe

[zanka205]

ja ściągnęłam z internetu z jednej stronki z programami, po angielsku jest

a smaruję się od początku, najpierw oliwką a teraz Fissanem i dalej się rozstępy robią no widocznie taki mój urok

[alkamor]

Napisane przez zanka205

dziękuję za komplement i gratuluję studniówki
u mnie zostało 58 dni, niecałe dwa miesiące
a wiecie, mój Filipek będzie spod znaku ryb, ale jeśli postanowi wyskoczyć przed 18.02 to będzie wodnikiem jak mamusia
oczywiście żartuję, bo jeśli będzie mu się spieszyło to urodzę najwyżej dwa dni przed terminem a nie 2 tygodnie

No mój też będzie rybka....zresztą tatuś też rybka bo z 18 marca mam nadzieję, że nie wyskoczy wcześniej :/

Napisane przez Charlotte

Ej, to ja jestem jakaś dziwna chyba, mam skończony 29tc i tylko 94cm. Na wysokości pępka mierzycie? Bo może mierzymy w jakimś innym miejscu?

Ojoj....ja mam prawie 120 cm!!

Napisane przez Charlotte

Eeee, nie jesteś sama, ja mam tylko ubranka i to dlatego, że moja mama nie mogła się powstrzymać No ja trochę też kupiłam, ale jak szłam z nią. Raz byłam z koleżanką która już ma maluszka w dużym sklepie, to kupiłam 2 kocyki i 2 ręczniczki z kapturkiem.

Ja też mam narazie tylko ubranka w zasadzie....no nie licząc np.wanienki którą dostałam...ale muszę się zacząć streszczać chyba

Napisane przez Charlotte

śliczny! I jaki duży!!!! Mi się wydaje, że mój jest też duży Rany, co to będzie z nami przed porodem!!!

ojojoj!!!

Napisane przez Charlotte

Byłam rano na kontroli u mojego lekarza, z szyjką wszystko ok, mogę chodzić! Choć oczywiście mam się oszczędzać i polegiwać w ciągu dnia.

no to świetnie.Ja dzisiaj jak byłam na zastrzyku u siebie w przychodni to pielęgniarka pytała się z jakich powodów mam te zastrzyki i który to miesiąc...i powiedziała, ze 8 miesiąc jest dla dzieciątka bardzo ważny i muszę na siebie uważać

Napisane przez Charlotte

Inka, jeśli chodzi o szyjkę, to mi podobno bardzo bardzo pomogła Luteina dopochwowo 3xdziennie. Fenotyrol jest na skurcze. Może podpytaj swojego lekarza o tę Luteinę, skoro nie możesz Fenotyrolu, może chociaż szyjkę byś mogła podciągnąć trochę?
I albo leż plackiem, albo jedź do szpitala, jak napisała Buziaczek, bo ostrożności nigdy za wiele.

A ja dostałam Kaprogest....tzn teraz we wtorek już mam ostatni zastrzyk...i dobrze bo to oleiste i dupka boli mam jeszcze 2 globulki a 9-tego idę na kontrolę...ciekawe co mi powie....bo u mnie znowu szyjka nie skraca się(powiedziała, że jest długa) ale rozszerza

Napisane przez Charlotte

A wiecie co? Dostałam już skierowanie na badania do porodu, mam zrobić za parę tygodni i miałam też pobrany posiew - miała któraś z Was ten posiew? Bo nie wiem za bardzo, co to jest? Na jakieś bakterie, czy co?
Mój lekarz powiedział dzisiaj "ale ten czas leci"

jakoś tak wcześnie....A posiew to poprostu mocz do pojemniczka....tylko dłużej badają bo czekają czy "zakwitnie" coś tam czy nie....na bakterie

Napisane przez Charlotte

A to mój brzucho w 30 tygodniu (skończony 29)

piękny

Napisane przez Charlotte

Ja zasypiam na lewym boku, ale w nocy bardzo bardzo często budzę się na plecach lub na boku prawym. Dopóki mi jest wygodnie, nie przejmuję się za bardzo tym leżeniem. Staram się słuchać swojego ciała, myślę, że jak coś będzie nie tak, to mi o tym powie

A ja tam zasypiam różnie...jak mi aktualnie wygodnie co wiadomo łatwe nie jest.....

Napisane przez Charlotte

Dzięki. Ja też mam cellulit - na udach z tyłu I trochę na pośladkach Zamierzam po połogu 2x w tygodniu chodzić na aerobik - ciekawe czy mi sie uda

Ja też mam niestety coraz większy cellulit na udach i dupci...co do rozstepów to póki co mam kilka na piersiach i niestety na "boczkach"

Napisane przez zanka205

Gabi nie widać bo namęczyłam się w photoshopie żeby je pozakrywać, a nie jestem w tym dobra
nie mogłabym Wam pokazać jak wygląda moja skóra, bo się jej po prostu wstydzę
to wygląda jakbym się nożem pocięła wszędzie
dlatego wolę to ukryć i chociaż na zdjęciach wyglądam "fajnie"

Oj nie przesadzaj.....w ciąży rozstępy to normalna rzecz.....nie ma się czego wstydzić....

[buziaczekk]

Napisane przez zanka205

ja ściągnęłam z internetu z jednej stronki z programami, po angielsku jest

a smaruję się od początku, najpierw oliwką a teraz Fissanem i dalej się rozstępy robią no widocznie taki mój urok

Mi w szpitalu dziewczyny powiedzialy (a przewinelo sie ich przez moj pokoj chyba ze 15 - wszystkie urodzily) ze najlepsza jest Mustela ze po Fissanie mialy jeszcze wiecej rozstepow, llezala jedna dziewczyna ktore miala caly brzuch w mocnych rozstepach, nie miala ani kawalka gladkiej skory jak i na brzuchu tak i z boku i z tyłu - ochyda jak to nam pokazala, ale ona niczego nie uzywala bo wiedziala ze i tak bedzie miala bo to genetyczne

[Malpka]

Napisane przez Judy_21

Już się przestawił Już całuje brzuchol i mówi do niego Amelka Więc teraz razem z nami czeka na małą... ale za to zaczęła się seria pytań typu: skąd mała się tam wzięła, jak to było z nim jak był mały, czy z nim też tak było, jak był w brzuchu.... itp. itd, i wprost uwielbia słuchać opowieści jak to był malutki i co robił, co jadł, jak spał, etc.
.

słodko to musi wyglądać jak twój synek z brzuchem rozmawia ale to takie urocze jak dziecko wyczekuje rodzeństwa

[lachkasia]

Witam w Nowym Roku

Wszystkiego najlepszego Mamuśki

Inka trzymam kciuki, aby wsio dobrze się skończyło, przecież u mamusi w brzusiu na pewno jeste jej o wiele lepiej i przyjemniej

Zahaczyłam o dyskusje o łóżeczkach - my mamy takie:
http://www.allegro.pl/item513474121_...mat_bonus.html - nawet od tego samego sprzedawcy, z tym samym dodatkiem. Jestem bardzo zadowolona, drugi raz kupiłabym takie samo.
Jeśli któraś z Was by chciała, to mam do odstąpienia stelaż do baldachimu -http://www.allegro.pl/item516051086_stelaz_do_b aldachimu_lub_moskitiery_ od_mamo_tato.html - nam nie będzie potrzebny.

[gosiunia22]

Napisane przez buziaczekk

Mi w szpitalu dziewczyny powiedzialy (a przewinelo sie ich przez moj pokoj chyba ze 15 - wszystkie urodzily) ze najlepsza jest Mustela ze po Fissanie mialy jeszcze wiecej rozstepow, llezala jedna dziewczyna ktore miala caly brzuch w mocnych rozstepach, nie miala ani kawalka gladkiej skory jak i na brzuchu tak i z boku i z tyłu - ochyda jak to nam pokazala, ale ona niczego nie uzywala bo wiedziala ze i tak bedzie miala bo to genetyczne

Myślę, że ta dziewczyna miała rację... moja mama nie stosowała żadnego kremu w ciąży i nie ma ani jednego rozstępu. Ja też - odpukać - nie mam. Najpierw stosowałam Fissan, a teraz polewam brzuch oliwką - nie chcę go masować i smarować, żeby nie wywołać skurczy.
Z kolei dziewczyna, która ze mną leżała w szpitalu, 18-latka, też stosowała Fissan - i to 2 razy dziennie - i cały brzuch miała w ogromnych, czerwonych rozstępach... także jestem skłonna uwierzyć, że to w 80% sprawa genetyczna.

Napisane przez Charlotte

Gosiunia, to my mamy ze sobą coraz więcej wspólnego, podobne problemy, podobne terminy, podobne przyrosty brzuszka i wagi


Dzięki, na szczęście na razie obeszło się bez rozstępów.
Dobrze, że idziesz na kontrolę, człowiek się lepiej czuje, jak wie co mu jest, nawet, jak nie jest idealnie.
Nie wiem ile teraz ma moja szyjka, bo nie miałam dzisiaj usg, tylko badanie na fotelu i po tym stwierdził, że jest ok, widocznie nie trzeba było robić usg.
I co na tym posiewie wychodzi?

No i jeszcze wiek nas łączy Którego się urodziłaś?
A co do badania na fotelu to... wolałabym do tego jeszcze usg, bo jak byłam ostatnio na wizycie, to szyjka była niby ok., dopiero na usg wyszłoę, że sie skraca "od góry" i rozwiera, czego nie można było "wymacać" - i wtedy właśnie zostawili mnie w szpitalu. A więc przyjdę się na izbę przyjęć.

A tak w ogóle to trochę się podłamałam - czytałam opisy porodów mam listopadowo-grudniowych... i zaczęłam się nieźle bać. Właśnie się dowiedziałam, że koleżanka z forum "sierpniowych panien młodych", na którym aktywnie uczestniczyłam dzisiaj urodziła i ma... 36 szwów!!!

[jastinada]

Napisane przez Amazonia23

Ja właśnie wstałam i jestem radosna bo dziś studnióweczka....

gratulujemy

Napisane przez Charlotte

Ej, to ja jestem jakaś dziwna chyba, mam skończony 29tc i tylko 94cm. Na wysokości pępka mierzycie? Bo może mierzymy w jakimś innym miejscu?

śliczny brzuszek,i nie wygląda wcale tak malutki jak 94 cm,ale to dlatego,że Ty przed ciążą szczypior byłaś

Napisane przez Malpka

Jak zaczeliśmy ze znajomymi imprezować w sylwestra o 19 to skończyliśmy wczoraj po 21

to musiało byc na bogato

Napisane przez Judy_21

Już się przestawił Już całuje brzuchol i mówi do niego Amelka Więc teraz razem z nami czeka na małą... ale za to zaczęła się seria pytań typu: skąd mała się tam wzięła, jak to było z nim jak był mały, czy z nim też tak było, jak był w brzuchu.... itp. itd, i wprost uwielbia słuchać opowieści jak to był malutki i co robił, co jadł, jak spał, etc.

....

ale super

Napisane przez zanka205

Gabi nie widać bo namęczyłam się w photoshopie żeby je pozakrywać, a nie jestem w tym dobra
nie mogłabym Wam pokazać jak wygląda moja skóra, bo się jej po prostu wstydzę
to wygląda jakbym się nożem pocięła wszędzie

dla pocieszenia dodam,że ja poŚwiętach tak przybrałam,że mi też powychodziły a najgorzej jest na piersiach

Napisane przez gosiunia22

Zanka, śliczny, duży brzuszek Ja z kolei jak się mierzyłam to mam w pępku 98 cm. Z wagą nadal bez zmian - 5 kg do przodu.

szczypior


miłego wieczoru dziewczynki

[Malpka]

wiem ze już po świetach ale skoro w końcu kupiłam baterie do aparatu to pochwale sie wam i choinką i brzuszkiem (koniec 23 tygodnia u mnie ) troche kiepskie zdjecia bo sama robilam ale jutro męża poprosze to moze ładniejsze wyjdą

a ja chciałam sie zmierzyc w pasie ale nigdzie nie mogę centymetra znaleźć może spróbuję linijką

[Amazonia23]

No ponoć tak jest genetycznie z tymi rozstepami ale ja nawet jak bym wiedziała że moja mama miała dużo to i tak bym sie smarowała przynajmniej nie mogła bym sobie nic zarzucić,Ja póki co nie mam ani jednego i żadnego celulitu i mam nadzieje że tak zostanie moja mama i babcia nie miały w ogóle.

[eklerka]

Napisane przez Judy_21

Tutaj macierzyński trwa 26 tygodni i nie liczy się od daty porodu.... Możesz zacząć na 16 tygodni przed spodziewanym porodem, najpóźniej musisz zacząć 2 tygodnie przed porodem...
Niestey nie liczy się od daty porodu.... ale tutaj nie ma czegoś takiego jak zwolnienia lekarskie, jak płatne urlopy chorobowe, czy L4.... A w dodatku jeżeli źle przechodzisz ciążę i np. często chorujesz, opuszczasz pracę, to pracodawca może cie zwolnić....
A że ja już miałam dość, puchłam i żle sie czułam, to zaczynam macierzyński 19 stycznia... skończy mie się macierzyński, to moge przedłuzyc o 16 tygodni bezpłatnego wychowawczego Ale jeszcze nie wiem, co będę robic.... zbyt odległa przyszłośc.

Ciekawe... Dla zdrowej ciężarówki rewelacja. 8 tygodni dłużej odpłatnie z dzieckiem. Dla dobrego specjalisty też bo pracodawca i tak kogoś takiego nie zwolni pomimo czasowej niedyspozycji.

Gorzej dla kogoś na podtrzymaniu lub dla ciążowego leniuszka.

[jastinada]

Napisane przez Malpka

wiem ze już po świetach ale skoro w końcu kupiłam baterie do aparatu to pochwale sie wam i choinką i brzuszkiem (koniec 23 tygodnia u mnie ) troche kiepskie zdjecia bo sama robilam ale jutro męża poprosze to moze ładniejsze wyjdą

no Malpka wreszcie,ileż można czekac na te baterie?? komentarz do zdjęć:SZCZYPIOR

[Judy_21]

Napisane przez zanka205

ja śpię trochę na plecach, trochę na lewym albo prawym boku,
ale ogólnie źle sypiam, bo wszystko mi drętwieje po pewnym czasie,
zmiana pozycji też jest bolesna

Normalnie Zanka ja mam to samo... to może przez te nasze kilogramy??? Ja mam dzisiaj 27 tyg i 2 d i na plusie 18 kg Na bank przekroczę 25 kg
A z tym spaniem to też mam problemy okropne, ręce mi drętwieją, na plecach spac nie mogę, bo mnie brzuch uciska zbyt mocno, zostają tylko boczki, ale znowu ręce drętwieja a jak probuję zmienic pozycje to i brzuch boli i piersi bolą... ale to już z górki leci, więc jakos przezyjemy

Napisane przez zanka205

niestety ja mam rozstępy chyba już wszędzie, na udach, biodrach, pupie i nawet na brzuchu
nie mogę na te pręgi patrzeć, ale najważniejsze żeby młody zdrowo rósł

Zanka rozstępy zmaleją i zrobią sie mało widoczne, ja miałam mnóstwo po pierwszej ciązy, ale przy odpowiedniej pielęgnacji, masażach i kremach mozna je póxniej zminimalizowac i wcale nie jest tak strasznie mowie z własnego doświadczenia

Napisane przez Malpka

słodko to musi wyglądać jak twój synek z brzuchem rozmawia ale to takie urocze jak dziecko wyczekuje rodzeństwa

Urocze, urocze i słodkie
A Twoj brzusio taki malutki, drobniutki

Napisane przez eklerka

Ciekawe... Dla zdrowej ciężarówki rewelacja. 8 tygodni dłużej odpłatnie z dzieckiem. Dla dobrego specjalisty też bo pracodawca i tak kogoś takiego nie zwolni pomimo czasowej niedyspozycji.

Gorzej dla kogoś na podtrzymaniu lub dla ciążowego leniuszka.

Fakt dla leniuszka gorzej, ale z tymi problemami ciążowymi to są jakieś świadczenia socjalne zaiązane ze złym stanem zdrowia, ale późniejsze macierzyńskie liczone jest według ostatnich kilku miesięcy i pewnie przez to siedzenie w domku jest pomniejszone.... coś za coś... tutaj dziewczyny pracują do ostatnich miesięcy.... wyobrażacie sobie kobiete pracującą w 9 miesiącu ciązy???

[e.m.i.l.k.a]

Malpka ale chudziutka jesteś nawet do naszego klubu szczypiorów jesteś za szczupła kiedy to ja miałam taki brzuszek
a tak na poważnie to fajniutki brzusio i śliczna choinką - pod taką wielką choinką to i nie wypada malutkich prezentów kłaść

co do urządzania pokoiku to niby maluszek będzie na początku z nami ale i tak wczoraj mi coś odbilo i kupiłam kilka rzeczy do upiększenia jego pokoiku.....tematyka - Kubuś Puchatek
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=519251455
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=511287372
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=516619755
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=516622461
i jeszcze chcę kupić coś takiego
http://www.allegro.pl/item513972575_...0.html#gallery
ale to może za jakiś czas, tymbardziej, że planję kupić komplet tańszych mebli i je przemalować na takie jak mi się podobają - kupimy prawdopodobnie takie
http://www.baby.vox.pl/meble/kolekcj...y_dab_cremona/
a przerobimy na takie

[Judy_21]

Emilka śliczne te Kubusiowe dodatki

[raspberry69]

Napisane przez Charlotte

Byłam rano na kontroli u mojego lekarza, z szyjką wszystko ok, mogę chodzić! Choć oczywiście mam się oszczędzać i polegiwać w ciągu dnia.
A wiecie co? Dostałam już skierowanie na badania do porodu, mam zrobić za parę tygodni i miałam też pobrany posiew - miała któraś z Was ten posiew? Bo nie wiem za bardzo, co to jest? Na jakieś bakterie, czy co?
Mój lekarz powiedział dzisiaj "ale ten czas leci"
to mój brzucho w 30 tygodniu (skończony 29)

Charlotte piekny brzuszek
Ciesze sie niezmiernie, ze wszystko dobrze z szyjka no i, ze dostalas skierowanie na badania u mnie jeszcze ani widu ani slychu ale pewnie przy kolejnym usg cos wiecej mi lekarz juz powie

Napisane przez Malpka

ja to na pleckach to zasnać nie mogę bo mnie jakos brzuch wgniata w łożko i mi niewygodnie, ale jak w nocy sie znajde na plecach to nie czuje tego i czasem sie budze w takiej pozycji ale najlepiej mi zasypiac na boku, chociaz tesknie za moja ulubiona pozycja "na brzuchu"

Malpka ty szczypiorku piekna figura i piekny brzusio . Kazdy kochany i niepowtarzalny
No wlasnie ja na lewym boku zasnac nie moge, bo cos mi drentwieje pod zebrami :/ wiec zostaja plecki i prawy bok

Napisane przez Judy_21

No własnie o to chodzi, że niczego nie moge kupić, bo nie moge zapłacic kartą... nawet najmniejszej pierdułki... A piszecie, że najpeirw muszę coś kupić, sęk w tym, że nie mogę zapłacic karta, bo musze podac ten cholerny kod, żeby dokonac transakcji....
Ale spróbuję jeszcze raz... może coś wyjdzie...

Judy mam nadzieje, ze niebawem dostaniesz ten kod i bedzie po sprawie. Wiem jakie to musi byc uciazliwe, zwlaszcza jak sa okazje na ebay a placic sie nie da
Gdybys potrzebowala jeszcze pomocy to pisz

Napisane przez Amazonia23

Ja właśnie śpie na boku raz jednym raz drugim bo na plecach nie daję rady tak mnie w krzyżach boli.

Oj bole w krzyzach.. wspolczuje

Napisane przez zanka205

ja śpię trochę na plecach, trochę na lewym albo prawym boku,
ale ogólnie źle sypiam, bo wszystko mi drętwieje po pewnym czasie,
zmiana pozycji też jest bolesna


niestety ja mam rozstępy chyba już wszędzie, na udach, biodrach, pupie i nawet na brzuchu
nie mogę na te pręgi patrzeć, ale najważniejsze żeby młody zdrowo rósł

Oj biedulko trzymam kciuki aby te pregi zbledly i wieksze sie juz nie robily!!

Napisane przez e.m.i.l.k.a

co do urządzania pokoiku to niby maluszek będzie na początku z nami ale i tak wczoraj mi coś odbilo i kupiłam kilka rzeczy do upiększenia jego pokoiku.....tematyka - Kubuś Puchatek
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=519251455
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=511287372
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=516619755
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=516622461
i jeszcze chcę kupić coś takiego
http://www.allegro.pl/item513972575_...0.html#gallery
ale to może za jakiś czas, tymbardziej, że planję kupić komplet tańszych mebli i je przemalować na takie jak mi się podobają - kupimy prawdopodobnie takie
http://www.baby.vox.pl/meble/kolekcj...y_dab_cremona/
a przerobimy na takie

Emilka super te puchatkowe dodatki szkoda, ze moja Laura bedzie mieszkac z nami . jedynie pozostaje jej zrobic malusi kacik, ale zawsze cos .

[jastinada]

Emilka zdecydowanie najbardziej mi sie podoba naklejka miarka,chyba kupię też taką,fajnie potem to zapisywać na bieżąco

[raspberry69]

Dziewczyny ze wzgledu na to, ze obecny watek powoli sie konczy, zalozylam nowy tutaj . Zanka pewnie nam sie jako pierwsza rozpakuje i nie bedzie juz miala tyle czasu Ale za to pierwsza nam zda relacje z porodu Zapraszam do nowego watku juz niebawem

[e.m.i.l.k.a]

cieszę się, że Wam też się podobają Kubusiowe dodatki

a teraz coś na pożegnanie wątku...jak ten czas leci...

[raspberry69]

Napisane przez e.m.i.l.k.a

cieszę się, że Wam też się podobają Kubusiowe dodatki

a teraz coś na pożegnanie wątku...jak ten czas leci...

O Happy Mamusia pieknie sie do nas Adrianek usmiecha . Laura przesyla kopniaczka
Oj tak, masz racje, tez czas tak szybko leci . Juz lada wchwila i my bedziemy rodzic

[e.m.i.l.k.a]

ja się kopniaczkami też chętnię podzielę - czasami jak się Adrianek rozciąga to taki chwilowy ból mnie łapie jakby mi ktoś igłę w bok wsadził
masz rację lada chwila....
wczoraj ciotka jak mnie zobaczyła to powiedziala że zaraz będę rodzić bo mam strasznie nisko brzuch
ale mi się nie wydaje....cały czas mam tak - nie zauważyłam, żeby mi się specjalnie obniżył
lecę się zameldować na nowym wątku

[zanka205]

Napisane przez raspberry69

Dziewczyny ze wzgledu na to, ze obecny watek powoli sie konczy, zalozylam nowy tutaj . Zanka pewnie nam sie jako pierwsza rozpakuje i nie bedzie juz miala tyle czasu Ale za to pierwsza nam zda relacje z porodu Zapraszam do nowego watku juz niebawem

ja pierwsza? hehe
to jak chcesz możesz przejąć listę skoro ją już wkleiłaś w pierwszym poście nowego wątku, daj do podpisu jak chcesz

Napisane przez e.m.i.l.k.a

cieszę się, że Wam też się podobają Kubusiowe dodatki

a teraz coś na pożegnanie wątku...jak ten czas leci...

śliczny uśmiechnięty brzucholek