Świadkowie Jehowy-prawda

[***luna]

Napisane przez smiley

tonara
nie moge z toba rozmawiac

nie mamy zamykac sie na inne religie

Ty się ze mną nie przyjaźnisz, a rozmawiasz przez internet.
A to jest różnica.

Wypowiedź tej osoby dotyczyła związków koleżeńskich, przyjaźni, związków damsko- męskich...

[asia0282]

Napisane przez rabid

Idealne społeczeństwo nigdy nie istniało. Nie dlatego, że próbował je stworzyć człowiek, tylko dlatego, że z ludzi się ono miało składać.
Ludzie różnią się apetytami. Nie można więc im dać tyle samo, bo wtedy ten o większym apetycie będzie chciał jeszcze więcej. Rozwiązaniem byłoby "każdemu według jego potrzeb" ale wieczność to bardzo długo i w końcu ten który dostał mniej, mógłby stwierdzić 'ej, dlaczego ja mam mniej?'. No chyba, że zniknęłyby układy pokarmowe, wszystkie domy byłyby takie same a na więcej nie byłoby miejsca, wszystkie kobiety wyglądałyby tak samo itd. Ale co z ubraniami? Chodzilibyśmy nago i bez wstydu, czy ubrani? To pierwsze jest sprzeczne z obrazkami w czasopismach ŚJ. Ale gdyby istniała odzież, to nie byłaby wieczna. Kto zająłby się dystrybucją? Czym byśmy płacili? Dobrymi uczynkami?


Na całą wieczność? To dopiero utopia..

Ja nie wiem dokladnie jak to bedzie w raju jest napisane ze ludzie beda szczesliwi wiec wydaje mi sie ze Bog juz o to zadba i nie trzeba sie tym marwic na zapas, lepiej myslec nad tym co zrobic zeby sie tam znalezc. Ludzie beda pracowac tak jak i teraz, ale nie wydaje mi sie ze beda pieniadze raczej wszystko bedzie na zasadzie wymiany, bo pieniadze mieszaja ludziom w glowach.

[smiley]

Napisane przez ***luna

Ty się ze mną nie przyjaźnisz, a rozmawiasz przez internet.
A to jest różnica.

Wypowiedź tej osoby dotyczyła związków koleżeńskich, przyjaźni, związków damsko- męskich...

nie dokonczylam tamtego posta bo wyłączyłam komputer więc c.d

mam przyjaciólke ktora jest katoliczką, kolegów także, katolików ateistów zielonoswiatkowców, i nie czuje przed nimi jakiejs bariery. Czasami i o religii rozmawiamy. Tylko że ta dyskusja wygląda inaczej niz na forum zazwyczaj chodzi o wymiane poglądów oraz o oblaenie stereotypów dotyczących ŚJ (typu że nie wierzymy w Boga)

[***luna]

Rozumiem, że wg ciebie śj nie ograniczają swobody kontaktów towarzyskich współwyznawców?
A ja mam przykład,że tak jest...
Nie udowodnię ci tego, słowo przeciwko słowu.


OT dość niefortunny czas wyłączania komputera, ale czepiać się nie będę

[smiley]

prawda jest taka że w kazdej religii jest ktos kto nam nie przypadnie do gustu Tobie nie przypadł jakis swiadek. Ode mnie tez wielu katloików sie odwrócilo po tym jak dowiedzieli sie kim jestem. To twoim zdaniem nie jest bariera?

[***luna]

Napisane przez smiley

prawda jest taka że w kazdej religii jest ktos kto nam nie przypadnie do gustu Tobie nie przypadł jakis swiadek. Ode mnie tez wielu katloików sie odwrócilo po tym jak dowiedzieli sie kim jestem. To twoim zdaniem nie jest bariera?

Nie do końca zrozumiałam Twoje pytanie.
Dla mnie religia, nie jest barierą, wprost przeciwnie.
Mimo,że uważam, że SJ to sekta, to spokojnie moge rozmawiać ze śj na tematy inne niż religijne,(mówię tu o realu). w sytuacji gdy ta osoba szanuje mnie (tzn. nie narzuca się, nie uprzykrza mi zycia itd.)
Nie ma dla mnie kategorii: jesteś swiadkiem jesteś złym człowiekiem.
Trochę inaczej interpretuję te kwestie.
Nie jestem bezwzględnie tolerancyjna, nie akceptuję wszystkiego; z drugiej strony nie odrzucam wszystkiego co jest różne ode mnie.
Potrafię odróżnić kłastwo od prawdy i myślenie życzeniowe od faktów.
I zostanę przy swoim: nie chceie kontaktów z odstępcami, możesz zaprzeczać ile chcesz.
Nawet w tym wątku, któraś ze swiadków napisała o tym. (szukać nie będę).

[rabid]

Napisane przez smiley

prawda jest taka że w kazdej religii jest ktos kto nam nie przypadnie do gustu Tobie nie przypadł jakis swiadek. Ode mnie tez wielu katloików sie odwrócilo po tym jak dowiedzieli sie kim jestem. To twoim zdaniem nie jest bariera?

Jedyną barierą jest to, że ludzie zazwyczaj nie potrafią zachować swojej religii dla siebie. Gdyby wszyscy stosowali się do zasady 'wierz w co chcesz, niech inni wierzą w co chcą' żyłoby się łatwiej. Dla mnie to proste, bo akceptuję wszystkich - trochę mnie śmieszą, ale to mniejsza konkurencja w życiu doczesnym. Jednak w przypadku wierzących, zwłaszcza tych, którzy zachowali trochę rozumu i nie mają całkowitej pewności, że ich wiara jest tą słuszną, ich przynależność do religii, czy tam grupy wyznaniowej, przypomina trochę kibicowanie klubom sportowym. Podobny rodzaj agresji, przynajmniej tej werbalnej. Zawsze im większe wątpliwości, tym większa agresja, kiedy ktoś próbuje pozbawić ich złudzeń.

[Eva ID]

Titino, naprawdę ale z Twoich wypowiedzi aż bije ogrom negatywnych uczuć jakimi obdarzasz Kościół Katolicki i jego wyznawców.

Dzustam napisała te słowa do Ciebie:

Napisane przez dzustam

Pierwsze co widać to twoja nienawiść skierowana w stronę kk.

Ty jej odpowiedziałaś:

Napisane przez titina

Zarzuty bez pokrycia.

Nie mam żadnej nienawiści skierowanej w stronę KK.

Nie mam też żadnej nienawiści w stosunku do ŚJ ani też w stosunku do żadnych innych grup wyznaniowych.

Natomiast ja przypomnę Ci, jak na pytanie Rabid, które zadała:

Napisane przez rabid

'Mamusiu, mogę wstąpić do sekty?'

Odpowiedzałaś:

Napisane przez titina

- Nie, synku. Bedziesz dzwonił domofonami i nachodził ludzi.
- Ależ mamusiu, co mamusia. Ostatecznie chyba lepiej dzwonić domofonem niż w jedyny w tygodniu wolny dzień od pracy, gdy ludzie chcą wypocząć, co pare godzin tłuc się jak w amoku półmetrowym dzwonem by w promieniu trzech kilometrów dzwoniły wszystkim koronki w zębach i szyby w oknach.
- Powiedziałam: nie.
- Nawet gdy nie będę tak bezczelny i nie będę dzwonił domofonem w Wigilię, w środku nocy, tak jak to zrobili ci od dzwona mając w nosie to, że istnieją też ludzie którzy nie wybierają się na pasterkę i zwyczajnie śpią?
- Nawet. Dam ci linka do wątku na wizaz.pl gdzie Wyrak zmiażdzył filozoficznie trzy nastolatki od nich i będziesz wiedział że to samo zło.

Nadal uważasz, że jesteś obiektywna i nia ma w Tobie żadnej nienawiści ?

[Eva ID]

Napisane przez asia0282

mam Ci znalezc w internecie ze kk wymazal imie boze bo nie wiedzial jak ma wymawiac i wstawil sobie Pan czy Bog?

Tak, szczerze proszę podaj mi stronę w internecie.... ale jeśli to ma być strona "rumburaka" lub innego podobnego rodzaju, to się nie kłopocz.

Na stronie "rumburaka" ja znalazłam zdjęcie papieża i kłamliwy, oszczerczy podpis pod nim, udowodniłam, że to kłamstwo i oszczerstwo, jak Ty się do tego ustosunkujesz, że opierasz swoją wiedzę i kształtujesz swoje poglądy na podstawie "rewelacyjnych" wiadomości serwowanych na takich stronach jak "rumburak"?

Nie chodzi o to, abyśmy tu miały same siebie przekonywać, mnie próbowano przekonywać wiele razy, lubię rozmawiać z ludźmi o innych poglądach nie tylko religijnych.

[smiley]

Napisane przez Eva ID

Tak, szczerze proszę podaj mi stronę w internecie.... ale jeśli to ma być strona "rumburaka" lub innego podobnego rodzaju, to się nie kłopocz.

Na stronie "rumburaka" ja znalazłam zdjęcie papieża i kłamliwy, oszczerczy podpis pod nim, udowodniłam, że to kłamstwo i oszczerstwo, jak Ty się do tego ustosunkujesz, że opierasz swoją wiedzę i kształtujesz swoje poglądy na podstawie "rewelacyjnych" wiadomości serwowanych na takich stronach jak "rumburak"?

Nie chodzi o to, abyśmy tu miały same siebie przekonywać, mnie próbowano przekonywać wiele razy, lubię rozmawiać z ludźmi o innych poglądach nie tylko religijnych.

a co to rumburak?

to widziałam też na onecie...wiec to chyba strona ktora cie zadowoli
nie wiem czy o to chodziło Asi

http://wiadomosci.onet.pl/1823451,12,item.html

Nie do końca zrozumiałam Twoje pytanie.
Dla mnie religia, nie jest barierą, wprost przeciwnie.
Mimo,że uważam, że SJ to sekta, to spokojnie moge rozmawiać ze śj na tematy inne niż religijne,(mówię tu o realu). w sytuacji gdy ta osoba szanuje mnie (tzn. nie narzuca się, nie uprzykrza mi zycia itd.)
Nie ma dla mnie kategorii: jesteś swiadkiem jesteś złym człowiekiem.
Trochę inaczej interpretuję te kwestie.
Nie jestem bezwzględnie tolerancyjna, nie akceptuję wszystkiego; z drugiej strony nie odrzucam wszystkiego co jest różne ode mnie.
Potrafię odróżnić kłastwo od prawdy i myślenie życzeniowe od faktów.
I zostanę przy swoim: nie chceie kontaktów z odstępcami, możesz zaprzeczać ile chcesz.
Nawet w tym wątku, któraś ze swiadków napisała o tym. (szukać nie będę).

chodzi mi o to że jeżeli ŚJ nie rozmawiają z kimś spoza zboru to jest sekciarstwo
a jeżeli katolicy nie rozmawiaja z kimś kto nie należy ich religii to juz jest ok.

tez staram sie nie narzucac i zazwyczaj rozmawiam o religii z kims kto sam zacznie temat(tez mowie o realu) i to sie dzieje dosyc czesto chociaz w szkole rozmawiam z niewieloma osobami to one bardzo duzo chca wiedziec. Tylko że w przeciwieństwie do tego forum zadają tam pytania a nie atakuja odrazu wszystkich i wszystko co sie powie.

[titina]

Napisane przez Eva ID

Nadal uważasz, że jesteś obiektywna i nia ma w Tobie żadnej nienawiści ?

Zamiast merytorycznej dyskusji, znów rozmowa o wrażeniach.

Tak, dokładnie uważam, w moim sarkazmie nie ma nienawiści.

Natomiast jest przykład.

Jeżeli wciąż piszecie że przeszkadza Wam dzwonienie domofonem (były posty że ŚJ budzą dzwonkami dzieci itp) to ja dałam przykład że komuś innemu dzwonnica przeszkadza ( też może nieźle dziecko obudzić).

Jeżeli ktoś napisze że dzwonienie domofonem mu nie odpowiada to wszystko jest ok, ale jeżeli ktoś napisze w sarkastyczny sposób że dzwonienie dzwonnicy mu nie odpowiada to już pisze "paszkwile" jest "agresywny i nienawidzi KK" oraz "wizażanek i wizażanka" . Ciekawe podejscie.

[Kancia]

Napisane przez titina

"wizażanek i wizażanka"

ładnie

[Eva ID]

Napisane przez smiley

a co to rumburak?

to widziałam też na onecie...wiec to chyba strona ktora cie zadowoli
nie wiem czy o to chodziło Asi

http://wiadomosci.onet.pl/1823451,12,item.html

Pytasz co to "rumburak"? Oto post Asi z linkiem do tej strony, na której to podane są wg niej i jak rozumiem wg SJ przykłady różnych proroctw, które ponoć się sprawdziły.

We wcześniejszych postach wyraziłam swoje zdanie, co do wiarygodności informacji tam podanych, posługując się przykładem opisania zdjęcia papieża na tym portalu w sposób oszczerczy i w moich postach udowodniłam w jaki sposób naginane są fakty.

Napisane przez asia0282

Duzo by pisac jak bedziesz miec czas wejdz sobie na te strone tam jest o roznych proroctwach, ktore sie spelnily. Przepraszam nie chce na sile zmieniac twoich pogladow. To jest kazdego decyzja i prawo w co wierzy. Pozdrawiam

uStronie - Proroctwa, które się spełniły http://www.rumburak.friko.pl/BIBLIA/...lowo_bo/09.php

Co do podanej wiadomości o zastąpieniu w krajach anglosaskich nazewnictwa Jahwe na Adonai (Pan), to nie jest to żadna bardzo sensacyjna wiadomość jak ją starają się przedstawić wyznawcy SJ, a dlaczego jest dokładnie wyjaśnione w tekście.

W Polsce Bóg pozostaje Bogiem i Panem.

[Eva ID]

Napisane przez titina

Zamiast merytorycznej dyskusji, znów rozmowa o wrażeniach.

Otrzymałaś możliwość merytorycznej dyskusji.... ale niestety Titino, nic nie wiesz na tematy religijne, więc obrażasz KK kpiąc sobie z katolików.

Powtarzam, nie wiem jaką krzywdę ktoś z katolików wyrządził Tobie, ale jest mi z tego powodu bardzo przykro.

[titina]

Napisane przez Eva ID

Otrzymałaś możliwość merytorycznej dyskusji.... ale niestety Titino, nic nie wiesz na tematy religijne,

Znów same wnioski zamiast argumentów.

Napisane przez Eva ID

Powtarzam, nie wiem jaką krzywdę ktoś z katolików wyrządził Tobie, ale jest mi z tego powodu bardzo przykro.

A mi strasznie przykro że rumburak Ci zrobił krzywdę i pewnie dlatego mierzysz wszystkich ŚJ jedną miarą.

[Elliannia]

Napisane przez smiley

a co to rumburak?

to widziałam też na onecie...wiec to chyba strona ktora cie zadowoli
nie wiem czy o to chodziło Asi

http://wiadomosci.onet.pl/1823451,12,item.html

Cóż, my zwracamy się do Boga per 'Pan Bóg', a nie imieniem. Nie uważasz, że zwracanie się do Boga po imieniu jest bezczelne? W końcu on nie jest Twoim kumplem, żebyś do niego na 'Ty' mówiła


Widzę że wczoraj mi w odpowiednim czasie siadł net

[Eva ID]

Napisane przez titina

Znów same wnioski zamiast argumentów.

A mi strasznie przykro że rumburak Ci zrobił krzywdę i pewnie dlatego mierzysz wszystkich ŚJ jedną miarą.

Twoje posty Titino są najlepszym argumentem.

Nie musisz odbijać piłeczki, mnie "rumburak" nie zrobił krzywdy, on tylko sam siebie ośmieszył, wystarczy poczytać te informacje zamieszczone na jego stronie, ot i wszystko

[titina]

Napisane przez Eva ID

Nie musisz odbijać piłeczki, mnie "rumburak" nie zrobił krzywdy, on tylko sam siebie ośmieszył,

Idąc Twoim tropem myślenia:

Jaką krzywdę zrobili Ci ŚJ że przez cały wątek ich atakujesz?

[smiley]

Napisane przez Elliannia

Cóż, my zwracamy się do Boga per 'Pan Bóg', a nie imieniem. Nie uważasz, że zwracanie się do Boga po imieniu jest bezczelne? W końcu on nie jest Twoim kumplem, żebyś do niego na 'Ty' mówiła


Widzę że wczoraj mi w odpowiednim czasie siadł net

Moją mame ksiadz uczył że imie Boże to Jehowa

[Elliannia]

Napisane przez smiley

Moją mame ksiadz uczył że imie Boże to Jehowa

Unbelievable !

[rabid]

Jeszcze raz pytam o to samo. Dlaczego tyle osób prezentuje tutaj postawę: fajnie się krytykuje bzdury w które wierzą inni, ale jak już ktoś ruszy moje bajki, to to niesmaczne i poniżej poziomu?

Pierwsze zdanie przeciwko KK i od razu wkroczyły strażniczki prawdy, pokoju i moralności. Wątek z tematu ŚJ zamienił się w wojnę titiny z katoliczkami które nie wiedzą co to nienawiść, oburzonymi własnymi wymysłami na temat jej stosunku do ich cudownego kościółka, który wmawia ludziom podobne bzdury jak ŚJ, tylko w wersji light. Poza kwestią krwi i nieco mniejszą nachalnością, nie jest w niczym lepszy. Ale tak, was jest więcej.

Napisane przez Eva ID

W wielu krajach Potteromania była tak szalona, że organizowane były nawet specjalistyczne wyjazdy dla dzieci połączone z kursem magii, to jest właśnie niedobre, a nie książki i filmy o Potterze.

Wybacz, ale z neutralnego punktu widzenia nie ma różnicy pomiędzy tym a obozami religijnymi z modlitwą, piosenkami i wykładami.

Napisane przez Eva ID

Upraszczając to ... o Harrym Potterze można czytać, ale gdy już się zaczyna w to wierzyć, to jest to źle.

I to samo dotyczy Boga i Kubusia Puchatka, choć bynajmniej nie stawiam ich na równi. Przesadna wiara w coś co najprawdopodobniej nie istnieje (nie chcę nikogo urazić, ale prawdopodobieństwo, że Bóg i Harry istnieją jest takie samo - oboje są bohaterami jednej książki, tfu, serii książek) zawsze jest niebezpieczna.

[smiley]

Napisane przez Elliannia

Unbelievable !

ale sama mowisz że Bog to Bóg i nie mamy mu mowic po imieniu. Skoro imie podał i nie zakazał uzywania to mamy. Jezeli chodzi o 10przykazań to jedno brzmi aby nie uzywac na daremno. Modlitwy nie sa daremne.

[Elfir]

Ja tam nie mam nic do chodzenia po domach. Nawet kilka razy zaprosilam do srodka. Ale jak powiedzialam, ze nie mam czasu/ochoty/nastroju na wizyte to sie nie narzucali.
Co prawda nie potrafili zrozumiec jednego - ze jestem ateista. Cala argumentacja, ktora sie poslugiwali byla skierowana do katolikow. Dlatego nie wiedzieli jak przekonac mnie, ze mam wyjatkowo traktowac zapiski pewnego semickiego ludu sprzed kilku tysiecy lat, zwane Biblią.
Ale chwycilam sie za glowe jak przedstawili mi ksiazeczke o ich interpretacji powstania swiata.
Tworu tak dalece odbiegajacego od dowodow naukowych, stwierdzonych faktow dawno nie widzialam.
Na moje pytanie dlaczego tworzac czlowieka, bog wyposazyl go w szczatkowy ogon, szczątkowe kły, szczątkowe dodatkowe jelito (ktore zwierzetom roslinozernym sluzy do trawienia celulozy) i kilka innych drobnych nieprzydatnych wspolczesnie uformowanemu czlowiekowi cech biologicznych? Nie potrafili udzielic odpowiedzi, procz ogolnikowej "niezbadane sa boskie zamiary". Normalnie, kazdy wysztalcony czlowiek takie cechy zrzucilby na karby ewolucji.
Poza tym oczywiscie pytanie o Homo neandertalensis. Skoro nie byl w bezposredni sposob spokrewniony z czlowiekiem (bo nie mógł się z nim krzyżować) a potrafil tworzyc przedmioty, utrzymywac ogien, miał zycie duchowe (pogrzeby). Czy byl tylko zwierzeciem czy bog stworzyl czworo istot rozumnych , ale w Biblii raczy wspomniec tylko o dwoch z gatunku Homo sapiens.
Bo Homo habilis, Homo erectus, to wg. ŚJ formy małp, zwierzęta.
Tu po prostu stwierdzili wbrew faktom naukowym ze H.neandertalensis to forma Homo sapiens (mimo różnicy genetycznej) i rozni sie on nas tak jak aborygen od białego norwega.

Dlatego wlasnie dziwie sie, ze ktos daje sie przekonac do ich wizji swiata, skoro jest wbrew oczywistym faktom.

[Elfir]

Napisane przez Elliannia

Cóż, my zwracamy się do Boga per 'Pan Bóg', a nie imieniem. Nie uważasz, że zwracanie się do Boga po imieniu jest bezczelne? W końcu on nie jest Twoim kumplem, żebyś do niego na 'Ty' mówiła

To Bog ma płeć by mowic mu per "pan"? Ciekawe czy ma jadra i penisa, i jak to wykorzystał przy Marii?

[Elfir]

Napisane przez smiley

ale sama mowisz że Bog to Bóg i nie mamy mu mowic po imieniu. Skoro imie podał i nie zakazał uzywania to mamy. Jezeli chodzi o 10przykazań to jedno brzmi aby nie uzywac na daremno. Modlitwy nie sa daremne.

jedno z boskich przykazan mowi, ze nie wolno tworzyc wizerunkow boga ani tego co na ziemi, we wodzie i w powietrzu. Stosujesz sie do tego?

[Elfir]

Napisane przez Eva ID

Titino, naprawdę ale z Twoich wypowiedzi aż bije ogrom negatywnych uczuć jakimi obdarzasz Kościół Katolicki i jego wyznawców.

(..)Nadal uważasz, że jesteś obiektywna i nia ma w Tobie żadnej nienawiści ?

Wystarczy skrytykowac KK i juz oburzenie, ze nietolerancja, ze nienawisc. A Titino po prostu w sposob kpiarski wysmiewa religie. Jako zjawisko, niezaleznie od wyznania. To co dla jednych jest sektą dla innych jest prawdziwym kosciolem. Chrzescijanstwo tez kiedys sekta nazywano. Gdyby na tym forum udzielał sie muzłumanin pewnie pisalaby o wyciach mułły z minaretu o 6 rano.
Przyjela taki a nie inny prześmiewczy styl.

Moze ty zastanow sie czy jestes tolerancyjna, skoro nie dopuszczasz do siebie mysli, ze komus praktyki religijne wydaja sie smieszne/zacofane i ma pełne prawo do krytyki wszelkich organizacji oraz do strojenia sobie z nich zartow, kpin.

[titina]

Napisane przez Elfir

Wystarczy skrytykowac KK i juz oburzenie, ze nietolerancja, ze nienawisc. A Titino po prostu w sposob kpiarski wysmiewa religie. Jako zjawisko, niezaleznie od wyznania. To co dla jednych jest sektą dla innych jest prawdziwym kosciolem. Chrzescijanstwo tez kiedys sekta nazywano. Gdyby na tym forum udzielał sie muzłumanin pewnie pisalaby o wyciach mułły z minaretu o 6 rano.

Jestem daleka od wyśmiewania jakiejkolwiek religii. Wyśmiewam jedynie mentalność Kalego "jak kali ukraść krowę - dobrze, jak Kalemu ukraść krowę - źle".

[aniko 23]

dajmy juz temu spokoj.. te przepychanki przypominaja przeciaganie liny...
a nic z tego nie wynika....tylko ostrzezenia sie posypaly

[Eva ID]

Napisane przez Elfir

Wystarczy skrytykowac KK i juz oburzenie, ze nietolerancja, ze nienawisc. A Titino po prostu w sposob kpiarski wysmiewa religie. Jako zjawisko, niezaleznie od wyznania. To co dla jednych jest sektą dla innych jest prawdziwym kosciolem. Chrzescijanstwo tez kiedys sekta nazywano. Gdyby na tym forum udzielał sie muzłumanin pewnie pisalaby o wyciach mułły z minaretu o 6 rano.

W tym przypadku wyśmiewa wyłącznie Kościół Katolicki i to w sposób kpiarski i obraźliwy.

Muzułmanin miałby mieć coś przeciwko nawoływaniu (nie wycia droga Elfir) muezina z minaretu ?

To mam rozumieć, że Titina jeśli wyśmiewa bicie dzwonów jest chrześcijanką?

Co do nawoływania wiernych do modlitwy przez muezina, to pierwsze jest o wschodzie słońca, w ciągu dnia są następne trzy i o zachodzie słońca ostatnie. Czyli w sumie pięć.

Czas jest ruchomy i ustalony każdego dnia troszeczkę inny.
W porze zimowej, pierwsze nawoływanie będzie ok 6-tej rano, natomiast w porze letniej ok. 5-tej rano.

Chcesz rozmawiać na temat islamu, to proszę, zadaj pytanie konkretne, niekoniecznie posługując się zwrotami uznanymi za niegrzeczne typu "wycie mułły".

[Elliannia]

Napisane przez Elfir

To Bog ma płeć by mowic mu per "pan"? Ciekawe czy ma jadra i penisa, i jak to wykorzystał przy Marii?

Wg mnie Bóg jest kobietą, ale słowo 'Bóg' to raczej męskie, więc tak się utarło