Homoseksualizm. Co sądzicie?

[***luna]

Izaluka świat nie ogranicza się do Polski

[TmargoT]

Napisane przez Izaluka

Homo ani mnie nie parzy ani nie ziębi. Nie bardzo rozumiem te wszystkie dyskusje, spory. Kurde, człowiek to człowiek. Co za różnica czy ma włosy blond czy zielone? Do łóżka też nikomu nie zaglądamy

Jakoś nie zauważyłam, żeby osoby homo obnosiły się ze swoimi uczuciami, pokazywały na siłę. Na widok pary homo mam taki sam uśmiech jak na widok pary hetero

Ale jednak nadal homo w dużej mierze to coś złego... Większość rodziców wyrzuca takie dzieci z domu, nie przyznają się, że to ich syn, córka ma taką orientacje. Bo to wstyd, choroba, bo trzeba kogoś zmienić na siłę.

Jakbym była les to też bym się pewnie w dużych miastach bała pokazać za rękę z kobietą, bo w głowie bym miała myśl, że zaraz jakiś skinhead przywali mi z glana w paszczę... Współczuję tym ludziom, bo musi być ciężko być 'innym', a jednocześnie takim samym jak wszyscy...


Korzystając z okazji pozdrawiam koleżanką z teamu lesbowego z wątku o dołach przez facetów - TmargoT Dobrze, że Cześka nas tu nie widzi

ja równiez pozdrawiam.czesia nie widzi,a jak zobaczy to się wytłumaczę.

[cerisecerise]

bo rzecz w tym, ze niektorzy sie nie obnosza bo sie boja
a niektorzy wrecz przeciwnie, az ociekaja swoja orientacja

mnie chyba bardziej od gejow razi typ ekstymalnej blondyny.
bo calujacych sie dwoch panow mnie razi. jednak

[Pawełeczek]

Rzeczpospolita Homofobiczna. Poecam lekture szczególnie tym którzy sądzą ze nietolerancja w polsce to wymysł mniejszosci seksualnych.

http://gejowo.pl/index.php?&pid=2&a_id=909

[frandzelka]

normalni ludzie.
jak przeprowadziłam się do Londynu [nie to, ze sie chwale, moje doswiadczenie po prostu ]

to :
1. tu ludzie sa bardziej tolerancyjni, akceptuja to bardziej niz w Polsce [ale tez nie zawsze ]
2. spotkałam ludzi homoseksualnych i biseksualnych [w Polsce mieszkalam w malym miescie, wiec to moze dlatego nikogo takiego nie spotkalam ]
3. widac pary na ulicach trzymajce sie za rece i nikt na to nie zwraca uwagi

zauwazylam tez, ze zarowno jak i w Anglii, jak i w Polsce mlodziez jest bardziej otwarta, niz ludzie w srednim wieku, starsi [no moze ci w Londynie bardziej niz Ci w Polsce].

mialam taka sytuacje w Londynie na imprezie, ze moja znajoma hetero, ze tak powiem [pijana wszystko w lajtowej atmosferze] chciala zobaczyc jak to jest sie calowac z dziewczyna. zniknela i wrocila, ja : jak bylo ? ona : normalnie. i poszla ;D tam sporo osob hetero eksperymentuje. ale najlepsze, ze wrocilam do Polski, gadam z kolezankami, a jedna : całowałam sie z dziewczyna, zeby zobaczyc jak to jest. [i to jeszcze z nasza wspolna inna koleznka] a ja okej ;D oczywiscie nie mam nic przeciwko widac, ze umysly tez sie w naszym kraju otwieraja

[e49053b4781f408f3584008be78503b2c10ffec8]

toleruję. wisi mi to, co kto w łóżku robi.
nie toleruję obnoszenia się z orientacją czy tam upodobaniami seksualnymi w sensie demonstracji i innych happeningów.

[pastelka]

Mi jest to całkiem obojętne. Niech geje żyją sobie pod jednym dachem, niech nawet biorą śluby, nie interesuje mnie to, dopóki nie mieszają się w adopcje dzieci. To jest jedyna sprawa w tej kwestii, której zawsze będę przeciwna.

[Kancia]

Mnie również nie rusza czyjaś orientacja seksualna, nie przeszkadzają mi całujący się faceci ani całujące się kobiety. Zastanawia mnie jedno dlaczego całujące się kobiety są postrzegane inaczej niż faceci

[agniesikk]

Co sądzę na temat homoseksualistów?
Szczerze mówiąc nic
Ale homoseksualizm naturalny dla mnie nie jest, dlatego nie ukrywam, że niesmaczne jest dla mnie, gdy widzę na mieście takie całujące się parki.

[e49053b4781f408f3584008be78503b2c10ffec8]

Napisane przez pastelka

Niech geje żyją sobie pod jednym dachem, niech nawet biorą śluby, nie interesuje mnie to, dopóki nie mieszają się w adopcje dzieci.

zgodzę się.

[agniesikk]

Napisane przez pastelka

Mi jest to całkiem obojętne. Niech geje żyją sobie pod jednym dachem, niech nawet biorą śluby, nie interesuje mnie to, dopóki nie mieszają się w adopcje dzieci. To jest jedyna sprawa w tej kwestii, której zawsze będę przeciwna.

Popieram oczywiście.
Tego nie zniosę- wszystko tylko nie adopcja.
Homoseksualiści nigdy nie będą stworzyć w stanie normalnej rodziny.

[TmargoT]

Napisane przez Kancia

Mnie również nie rusza czyjaś orientacja seksualna, nie przeszkadzają mi całujący się faceci ani całujące się kobiety. Zastanawia mnie jedno dlaczego całujące się kobiety są postrzegane inaczej niż faceci

nie rrusza cię inna orientacja sexualna,ale,czy byłabyś w stanie powierzyć na wychowanie swoje dziecko?
myślę o wychowawcy w szkole.

[Wyrak]

Napisane przez TmargoT

nie rrusza cię inna orientacja sexualna,ale,czy byłabyś w stanie powierzyć na wychowanie swoje dziecko?
myślę o wychowawcy w szkole.

A skad ma byc wiadomo ze nauczyciel/wychowawca jest homoseksualista? Na czole nie ma chyba tego wypisane? Bo jesli tym epatuje na lewo i prawo, to jest problem, ale nie dlatego ze jest homoseksualista, tylko dlatego, ze pewnymi rzeczami nie powinno sie epatowac na dzieci - to samo dotyczy oczywiscie heteroseksualnych nauczycieli/wychowacow.

[TmargoT]

Napisane przez Wyrak

A skad ma byc wiadomo ze nauczyciel/wychowawca jest homoseksualista? Na czole nie ma chyba tego wypisane? Bo jesli tym epatuje na lewo i prawo, to jest problem, ale nie dlatego ze jest homoseksualista, tylko dlatego, ze pewnymi rzeczami nie powinno sie epatowac na dzieci - to samo dotyczy oczywiscie heteroseksualnych nauczycieli/wychowacow.

spytałam się ,jakie ma dokładnie zapatrywania.często ludzie mówią,że ich to nie obchodzi,bo bezpośrednio nie dotyczy.
moje pytanie brzmi.czy ,gdyby wiedziała o jego orientacji,czy powierzyłaby swoje dziecko pod opiekę wychowawcy szkolnego,np:wycieczka

[kropka75]

Napisane przez TmargoT

nie rrusza cię inna orientacja sexualna,ale,czy byłabyś w stanie powierzyć na wychowanie swoje dziecko?
myślę o wychowawcy w szkole.

Równie dobrze możesz powierzyć dziecko (córkę) wychowawcy facetowi, który będzie ją molestował. I na takiego zboka masz dużo większą szansę niż na geja.

Wg takiego poglądu trzeba by dzieci pozamykać w piwnicy do 18go roku życia.

[TmargoT]

Napisane przez kropka75

Równie dobrze możesz powierzyć dziecko (córkę) wychowawcy facetowi, który będzie ją molestował. I na takiego zboka masz dużo większą szansę niż na geja.

Wg takiego poglądu trzeba by dzieci pozamykać w piwnicy do 18go roku życia.

owszem,mozna.
nie wiem tylko ,dlaczego odpowiedziałs tak ostro..chciałam z toba podyskutować,nie kłócić się.
ale ok.

[Kancia]

yyy ja jeszcze nie zdazyłam odpowiedziec

TmargoT oddałabym nie mam z tym problemu, jedynym problemem w takim wypadku mogłby być mój mąz ale myśle, ze przekonałabym go

bardziej by mi przeszkadzały nałogi np papierosy czy alkohol.

[kropka75]

Napisane przez TmargoT

owszem,mozna.
nie wiem tylko ,dlaczego odpowiedziałs tak ostro..chciałam z toba podyskutować,nie kłócić się.
ale ok.

Ze mną? Mnie tu wcześniej nie było.

Ps. To nie jest ostro, to jest po prostu konkretnie.

[Hypnotist]

Ja jestem tolerancyjna, geje i lesbijki mi nie przeszkadzają bo niby jak?
Jedynie czasami denerwuje mnie jak afiszują się ze swoimi poglądami, te demonstracje itd.
Chociaż z drugiej strony, gdyby nie nietolerancja większości społeczeństwa to nie musieliby walczyć o normalne życie.

TmargoT - ale jaki jest problem w nauczycielu-homoseksualiście? Przecież nie naucza czegoś innego niż hetero, nie musi narzucać swoich poglądów bo i po co. Nie rozumiem tego.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez pastelka

Mi jest to całkiem obojętne. Niech geje żyją sobie pod jednym dachem, niech nawet biorą śluby, nie interesuje mnie to, dopóki nie mieszają się w adopcje dzieci. To jest jedyna sprawa w tej kwestii, której zawsze będę przeciwna.

A ja się pozwolę nie zgodzić, Uważam, że lepiej, by dziecko miało dwóch tatusiów / dwie mamusie i było kochane i samo kochało, miało normalny dom, niż - żyło w bidulu. Lub z tatulem pijaczyną dajmy na to

Napisane przez agniesikk

Co sądzę na temat homoseksualistów?
Szczerze mówiąc nic
Ale homoseksualizm naturalny dla mnie nie jest, dlatego nie ukrywam, że niesmaczne jest dla mnie, gdy widzę na mieście takie całujące się parki.

Tia... nic nie sądzisz, ale Negatywne odczucia masz.

Napisane przez TmargoT

nie rrusza cię inna orientacja sexualna,ale,czy byłabyś w stanie powierzyć na wychowanie swoje dziecko?
myślę o wychowawcy w szkole.

A to ja napiszę Margo, ogólnie nauczyciel w szkole ma być dla uczniów bezpłciowy - aseksualny. Nie może uczniom opowiadać o swoich preferencjach seksualnych. Nie obeszło by mnie, że dziecko jest uczone przez homoseksualistę, natomiast obeszło by, gdybym dowiedziała się, iż nauczyciel opowiada o seksie swoim prywatnym.

[e49053b4781f408f3584008be78503b2c10ffec8]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11041562]A ja się pozwolę nie zgodzić, Uważam, że lepiej, by dziecko miało dwóch tatusiów / dwie mamusie i było kochane i samo kochało, miało normalny dom, niż - żyło w bidulu. [/quote]

po pierwsze uważam, że dom z dwoma tatusiami czy dwoma mamusiami nie jest normalny.

po drugie lepszy czy nie lepszy, nie zmienia to faktu, że żadna z tych opcji nie jest dobra.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ale czasem trzeba wybrać mniejsze zło. Które nawiasem mówiąc aż tak wielkim złem w tym przypadku by nie było.

[kakafoniaa]

poki mi przed oczyma nie probują kopulować to mi nie przeszkadzają.
zreszta nic w nadmiarze i krzykliwe nie jest dobre.

[Wyrak]

Napisane przez kropka75

Równie dobrze możesz powierzyć dziecko (córkę) wychowawcy facetowi, który będzie ją molestował. I na takiego zboka masz dużo większą szansę niż na geja.

Wg takiego poglądu trzeba by dzieci pozamykać w piwnicy do 18go roku życia.

Skad taki wniosek? Masz statystyki wystepowania 'zbokow' i homoseksualistow wsrod nauczycieli ze tak twierdzisz?

Napisane przez Kancia

bardziej by mi przeszkadzały nałogi np papierosy czy alkohol.

Ale co to kogo obchodzi, czy nauczyciel pali papierosy czy nie?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11041562]A ja się pozwolę nie zgodzić, Uważam, że lepiej, by dziecko miało dwóch tatusiów / dwie mamusie i było kochane i samo kochało, miało normalny dom, niż - żyło w bidulu. Lub z tatulem pijaczyną dajmy na to
[/quote]

A dlaczego zawsze potencjalna "rodzine" homoseksualna przeciwstawia sie patologii, rozbitym malzenstwom itd? Porownywac do podlogi zadna sztuka

[MySoul695718]

ja nie mam nic do homoseksualistów mam kolege geja i bardzo go lubie jeseli nie obnosi sie zbyt bardzo ze swoim związkiem bo owszem jak widziałam jak całował sie ze swoim partnerem troszeczke mnie to zniesmaczyło ale to jego sprawa i w sumie nic mi do tego ale uważam że homoseksualiści nie powinni adoptowac dzieci bo powinny sie one wychowywać w pełnych rodzinach z tatą i z mama bo dziecku potrzebna jest pomoc i obieka zarówno ze strony kobiety jak i mezzczyzny juz nie wspominajac o tym co dzieci homoseksualistow przezywalyby w przedszkolu czy szole jak inne dzieci dowiedzialyby sie o tym ze ma 2 mamy lub 2 ojców

[TmargoT]

Napisane przez Kancia

yyy ja jeszcze nie zdazyłam odpowiedziec

TmargoT oddałabym nie mam z tym problemu, jedynym problemem w takim wypadku mogłby być mój mąz ale myśle, ze przekonałabym go

bardziej by mi przeszkadzały nałogi np papierosy czy alkohol.

sorki,popołudniowe zaćmienie umysłu dało znać.
krótki sen i jestem jak nowa.

Napisane przez kropka75

Ze mną? Mnie tu wcześniej nie było.

Ps. To nie jest ostro, to jest po prostu konkretnie.

-widać,szczególnie po punkcie,że nie jesteś miłym dyskutantem,ale cóż.

Napisane przez Hypnotist

Ja jestem tolerancyjna, geje i lesbijki mi nie przeszkadzają bo niby jak?
Jedynie czasami denerwuje mnie jak afiszują się ze swoimi poglądami, te demonstracje itd.
Chociaż z drugiej strony, gdyby nie nietolerancja większości społeczeństwa to nie musieliby walczyć o normalne życie.

TmargoT - ale jaki jest problem w nauczycielu-homoseksualiście? Przecież nie naucza czegoś innego niż hetero, nie musi narzucać swoich poglądów bo i po co. Nie rozumiem tego.

nie mam problemów,rzuciłam hasło do rozmowy.
chiałam się przekonać,czy HASŁO TOLERANCJA ma odniesienie do calego życia w społeczeństwie,nie tylko słów.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Wyrak

A dlaczego zawsze potencjalna "rodzine" homoseksualna przeciwstawia sie patologii, rozbitym malzenstwom itd? Porownywac do podlogi zadna sztuka

A dlatego, że dzieciaki adoptowane są w bidulu przeważnie z takich właśnie rodzin Z dobrej, pełnej rodziny nikt dziecka do adopcji nie oddaje, czyż nie?

[Luba]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11042483]A dlatego, że dzieciaki adoptowane są w bidulu przeważnie z takich właśnie rodzin Z dobrej, pełnej rodziny nikt dziecka do adopcji nie oddaje, czyż nie?[/quote]

Jeszcze te dzieci musza mieć uregulowana sytuacje prawną.
Ale przypuśćmy że mają.
I uważasz, ze takiemu dziecku, które jest zaniedbane psychicznie, fizycznie i emocjonalnie, z wieloma problemam, ze mozna mu dokładac dodatkowy stres, którym jest rodzina z dwoma tatusiami czy dwoma mamusiami? Ja nie jestem przekonana, ze jest to dobry pomysł i że to będzie dobre dla dzieci. Nie wiem jak to na dziecko wpłynie a nie jestem zwolenniczka robienia eksperymentów na żywym organizmie, czyli na dziecku.
Te dzieci sa już duze, wiele rozumieją, pojmują, wiele z tych dzieci może nie zaakcpetować siebie w takiej rodzinie.
Poza tym nie wiem, czy osoby homoseksulane będę "się pchały" do adopcji większych dzieci z domu dziecka. A małych dzieci z uregulowana sytuacja prawną nie ma zbyt wielu, nawet dla par heteroseksualnych "nie starcza" (że tak się brzydko wyrażę).

[e49053b4781f408f3584008be78503b2c10ffec8]

Napisane przez Wyrak

A dlaczego zawsze potencjalna "rodzine" homoseksualna przeciwstawia sie patologii, rozbitym malzenstwom itd? Porownywac do podlogi zadna sztuka

tylko wtrącę, że w moim rozumieniu para homoseksualna wychowująca dziecko to również patologia.

[MySoul695718]

Luba ma racje takie dzieci sa z rodzin patologicznych czesto wyniszczone psychicznie czasem tez i fizycznie im potrzeba najzwyczalniejszej w świecie normalności ciepła i miłości w domu jak i akceptacji w szkole a w rodzinie homoseksualnej byłoby to trudne dziecko takie narazone by bylo na kolejne przykrosci ze strony rówiesników
i tutaj nie chodzi o brak tolerancji jak pary homoseksualne chcą być razem to niech sobie będa ale to nie znaczy że mają od razu brać do siebie dzieci z domu dziecka a małe dzieci szybko znajdują swój nowy dom najczęściej pary adoptuja niemowlaków których nie jest wiele...