Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2 - Strona 167 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-02-18, 15:55   #4981
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 690
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Mój kochany mąż po tej nieszczęsnej glukozie w ramach tego, że byłam dzielna zaprosił nas do McDonalds'a, a potem się poprzytulaliśmy Zaraz będziemy jeść obiadek - dzisiaj szef kuchni serwuje pierogi ruskie, a potem idziemy do mojej koleżanki, bo chyba z miesiąc u niej nie byłam, a mieszka 5 minut drogi ode mnie.

Cytat:
Napisane przez michaela Pokaż wiadomość
Rozmawialam wlasnie z miom tata i troszke mi smutno bo opowiadal co slychac u mojego chrzesniaka(Kubus 7 marca bedzie mial roczek dokladnie w moje urodzinki ) Oj duzo byloby opowiadac o nieletniej matce i troszke starszym ojcu ktorzy teraz sie rozeszli bo sie niedogadywali(dziecinne myslenie zazdrosc i obwinianie,brak zainteresowania dzieckiem ze strony ojca) byla to glownie decyzja matki dziecka i teraz wszyscy ja obwiniaja wlasna matka jest bliska tego by ja z domu wywalic z tym szkrabem bo dziewczyna wlasnie skonczyla 18tke ojciec dziecka oraz babcia sie nieprzejmuja ich losem i nawet o dziecku niechca slyszec no i jedynie moj tata stara sie jakos pomoc.Ahh ogolnie sytuacja fatalna i tak mi strasznie szkoda dzieciaka oj az musialam se poplakusiac
a najgorsze jest to, że zawsze cierpi na tym dziecko niestety

Cytat:
Napisane przez esti1984 Pokaż wiadomość
SIOSTRA PO ZABIEGU TYLKO WYJECHAŁA Z SALI Z PŁACZEM BO PODCZAS ZABIEGU PUSZCZAŁO ZNIECZULENIE I CZUŁA BÓL MUSIELI JĄ KILKA RAZY DODATKOWO ZNIECZULIĆ...ALE NAJWAŻNIEJSZE ŻE JUŻ MA TO ZA SOBĄ
dobrze, że ten zabieg ma już za sobą

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
Dziewczyny, kiedy jest tłusty czwartek?

Dzisiaj robię sobie wychodne i umówiłam się z koleżanką w galerii. Kupię jakiś prezent na urodziny tej 7 latce (co pytałam)...
ad. 1 a no wypada, że jutro
ad. 2 udanych zakupów

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Witajcie brzucholki
Dzis mam wizyte u lekarza, zaraz sie biore za spisywanie pytan na kartce...juz sie nie moge doczekac, zapytam ile wazy dzidzia i mam nadzieje ze infekcje mam wyleczona. Zapytam tez o szyjke....Nie chce zlych wiadomosci, juz sie boje....
będzie dobrze zobaczysz

Cytat:
Napisane przez manolita Pokaż wiadomość
Malutka i Małgosia - fajnie , ze glukozę macie juz za sobą
na szczęście, mam nadzieję, że wyniki będą dobre

Cytat:
Napisane przez esti1984 Pokaż wiadomość
Dla dzieciaków zrobiłam placuszki z serkiem homogenizowanym żeby nie opychały się czekoladą Pyszne są ... lepsze od racuszków a robi się je łącznie ze smażeniem 15-20 min

Serek Danio duży (może być inny waniliowy)
2 szklanki mąki
3 jajka
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżki cukru
szczypta soli
zapach najlepiej waniliowy

wszystko miksujemy i łyżką nakładamy placuszki na rozgrzany olej
posypujemy cukrem pudrem i gotowe
już sobie spisałam przepis

Cytat:
Napisane przez marika2121 Pokaż wiadomość
malutka_24 - nioooo widzisz, kolejna biedaczka ma to świństwo za sobą, teraz musi być tylko lepiej, mi się też odbijało tą glukozą połowe dnia. No to zrobiły Ci kobitki pamiątkę , siniaka, u mnie nib żył nie widac ale ta co potrafi to umiejętnie się wbije. Ale bywaja zołzy, u mnie jedna raz się zagadała z koleżanką że takiego siniaka mi zrobiła że pół ręki było sine.
ja takie żyły to mam po mojej mamie. Siniak na szczęście nie jest duży, ale za to bolesny

Cytat:
Napisane przez sashka20 Pokaż wiadomość
Dzien doberek mamuski
U mnie sypie snieg i jest zimno
Cos mnie martwi o dwoch dni.... Martwi mnie moj syncio Od dwoch dni rusza sie tak jakos apatycznie. Tak to potrafil mi zle dac w kosc i szalec na calego, ze brzusio mi sie caly podskakiwal.... A teraz tak nie jest. Niby mnie kopnie, wypnie cos ale to nie jest tak czesto... Na szczescie jutro ide do gina. Mam nadzieje ze wszytsko z moim synkiem dobrze i moze ma leniuszka. Ale najgorsze jest to, ze ja zaczynam 30 tydzien i powinnam czuc ruchy regularnie
może jeszcze ma dni leniuszka
idziesz jutro do gina to Ciebie uspokoi

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Wiecie .... mam dzis pechowy dzien Wieczorem mam ta wizyte u lekarza, moj tż na popoludnie do pracy wiec poprosilam go zeby zszedl teraz w razie czego i odpalil mi auto zebym nie miala wieczorem niespodzianki. No i zszedl i auto nie odpalilo no wiec wyjal akumulator i sie laduje....i wsiadl w swoj samochod zeby pojechac po kable rozruchowe i mial STŁUCZKE na szczescie facet nie wzywal policji tylko chce to polubownie zalatwic tzn zeby z ubezpieczenia sciagneli kase....stluczka nie byl abardzo powazna bo predkosc nie byla duza, moj tż wyjezdzal i nie zauwazyl goscia ktory jechal glowna droga i wjechal pod niego;/ najwazniejsze ze nic sie nikomu nie stalo. To wszystko przez ta zryta pogode sypie i sypie nic nie widac Facetowi podobno poszedl blotnik czy zderzak nie wiem jak sie to nazywa, moj tż ma troche gorzej bo ma wgniecione drzwi....
Jak na zlosc wszystko dzis sie nie uklada..
Mam nadzieje ze u lekarza bede miala dobre wiesci....
Jeszcze moj tż powiedzial ze akumulator chowa za jakas sciane w razie czego gdyby cos wybuchlo i mnie nastraszyl i jeszcze tego brakuje zeby teraz pierdzielnelo w swiezo wyremontowana sciane ahhh....
samochód jak samochód rzecz nabyta
najważniejsze, że Tz'towi nic się nie stało
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 16:16   #4982
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

agusia ojeej kochana wspolczuje maz pewnie wqrzony? moj po takiej akcji pewnie zly bybyl przez reszte dnia...
dobrze ze policji nie wzywal w sumie wporzadku facet
niedosc ze tyle teraz mamy wydatkow to jeszcze takie rzeczy sie dzieja..
michaela to ja chyba znowu.. sie pomylilam
Sooorka

kathi no no.. przeslicznie wygladaja..
niedobre jestescie smaka robicie strasznego na takie pysznosci...

faworkow nie lubie..(u mnie sie mowilo na to chrusciki)ale paczusie, oponki.. mm cos pysznego
a kiedy jest tlusty czwartek... tu Malgosia zadala takie pytanie ale nikt jej nie odpisal
wiec dolaczam sie do pytania Malgosi

tez zrobie ktoregos dnia te paczusie co Esti dala przepis..(te z zerka danio)
jeden duzy serek wystarczy?czy ze dwa najlepiej?
__________________
[/SIZE][/RIGHT]

Edytowane przez poiglot91
Czas edycji: 2009-02-18 o 16:18
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 17:48   #4983
rumiankowa
Zadomowienie
 
Avatar rumiankowa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu ;)
Wiadomości: 1 436
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość
a kiedy jest tlusty czwartek... tu Malgosia zadala takie pytanie ale nikt jej nie odpisal
wiec dolaczam sie do pytania Malgosi
jutro
rumiankowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 17:52   #4984
Fionka21
Raczkowanie
 
Avatar Fionka21
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczawnica
Wiadomości: 358
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Jestem po glukozie (89 przed i 101 po- czyli ok ) i po usg.. i z przejęcia zapamiętałam tylko że udo mojego synusia ma już 5 cm.. a resztę zapomniałam.. .. z dzidzią wszystko super (wypiął się jajeczkami do ekranu ) za to ja..
mam anemię.. ..
Erytrocyty - 3.64, hemoglobina 10,4, a hematokryt 30.. reszta przy dolnej granicy normy....dostałam żelazo i mam leżeć.. i wcinać wątróbkę i wołowinkę..bo w ogóle to przytyłam tylko pół kilo od ostatniej wizyty (3 tygodnie temu) i brzusio też mi nie rośnie bo od 7 stycznia mam bez zmian 90 cm w obwodzie brzuszka.. moja położna jak mnie bada to robi tak : i mówi- "ja z Tobą nie mogę"- w sensie że nie wie co jest grane, bo ja dobrze się czuję i dzidzia też (bo i wymiary dzidzi i łożysko i wody są takie jak powinny być ) a wyniki badań takie do są że już nie wiem co myśleć..
tz mnie pociesza i mówi ze jak dzidzia i ja się dobrze czujemy to dobrze.. i że te wyniki to pewnie po tej chorobie tygodniowej, i że to mnie tak wymięło.. ale ja i tak mam wątpliwości.. .. raptem zostało mi 3 miesiące do porodu a waga stoi w miejscu.. trochę to dziwne.. chociaż poprzednio jak szłam do porodu to miałam "tylko" 6.5 kg na+.. a teraz mam ledwo 3 kg na +.. kurcze..a do porodu ponad 3 miesiące.. niby daleko..a jednak blisko- bo to szybko zleci..
__________________
Zuzanna Eliza,18-05-2009, godz.13.45, 2700g, 59cm, 10pkt
Mateusz Adrian, 22-01-2006, godz.
1.45, 2900g, 56cm, 7/9pkt

Fajnie jest być ważnym, ale ważniejsze jest być fajnym...
Fionka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 18:38   #4985
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

o kurde juz jutro??
ojj zrobilabym te paczuski z serka danio ale nie ma tu ich w sklepach..;( szkoda.. zrobie innym razem


fionka nie przejmuj sie
skoro y sie czujesz dobrze i malenstwo to chyba wszystko poiwnno byc wporzatku moze i naprawde oslabiona jestes jeszcze przez tamto..
a co lekarka mowila na brzuszek i twoja wage??
Brzuszek raz rosnie raz staje w miejscu roznie to bywa..
a jesli chodzi o wage to rzeczywiscie dosc malo ci sie przytylo ale jesli bylloby cos nie tak z dzidzia to bys przeciez wiedziala..
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 18:53   #4986
esti1984
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

A gdzie wszystkie mamusie pouciekały?

Ehh siostra już w domu, ale nie było pewne czy ją puszczą bo 3 razy zasłabła ale prosiła że chce do domu i że tam che dojść do siebie no i ją puścili
Ale musi odpoczywać Całe szczęście po wszystkim

koleżanka była chyba do 16.00 więc dzieciaki się wybawiły placuszki zjedzone i przepis musiałam koleżance dać. Jutro też je zrobię bo jakoś nie nasyciłam się ich smakiem fajne są jak w ciągu dnia chce się coś podjeść zamiast słodyczy

Małgosia
i jak po wyprawie?

poiglot w końcu jesteś ale fajnie że TŻ zmądrzał Też mam takie wypukłości jak Nikola bryka ale nie mam jeszcze zdjęć... muszę zrobić
jejku jakie drogie solarium a włoski koniecznie zrób przed porodem lepiej będziesz się czuła

na zgagę podobno pestki dyni są super. Ale sama nie próbowałam bo nie miałam nigdy zgagi

marika
masz rację podobny przepis i niby podobnie smakują a jednak inaczej można z tego przepisu smażyć placuszki lub małe pączuszki zrobiłam kilka pączków ale od razu wszystkie zjadłam

sashka pewnie synuś ma dzień leniuszka i tyle

Aguśka to faktycznie dzień nieciekawie się zaczął napisz jak u lekarza

Michaela
i dobrze powiedziałaś że dowiedzą się 30 maja mąka nie musi być tortowa. Ja robię też z luksusowej i szymanowskiej

kathi
ale ta dziewczyna pytała czy jest możliwe (choć nie wiem jak) żeby przez całą CIĄŻĘ nie mieć brzucha a nie czy po ciąży wróci do swojej figury heheh

ale apetyczne oponki mniam mniam

poiglot
mogą być dwa serki (ale duże) ale wtedy wszystkiego daj trochę więcej i będziesz miała więcej placuszków ja jutro też będę robić z dwóch bo pewnie jeszcze trochę dla teściowej zapakuję no i one są też dobre na drugi dzień

Fionka najważniejsze że Ty i dzidzia dobrze się czujecie a waga faktycznie malutko podskoczyła
esti1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 19:22   #4987
Fionka21
Raczkowanie
 
Avatar Fionka21
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczawnica
Wiadomości: 358
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

poiglot, esti dziękuję za otuchę, ale to przecież jest dziwne.. czuje się jak kosmitka.. nie dość ze 3 kg na plusie to jeszcze wyniki do d**.. a czuję się tak że mogłabym góry przenosić.. czasem tylko jak przesadzę z aktywnością (np. zbyt mnie ponieesie przy "przytulaniu", albo postoję przy garach ze 2 godziny..) to mnie zyga w prawym albo lewym boku.. i tyle.. dziwne to trochę..

__________________
Zuzanna Eliza,18-05-2009, godz.13.45, 2700g, 59cm, 10pkt
Mateusz Adrian, 22-01-2006, godz.
1.45, 2900g, 56cm, 7/9pkt

Fajnie jest być ważnym, ale ważniejsze jest być fajnym...
Fionka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 19:38   #4988
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez Fionka21 Pokaż wiadomość
poiglot, esti dziękuję za otuchę, ale to przecież jest dziwne.. czuje się jak kosmitka.. nie dość ze 3 kg na plusie to jeszcze wyniki do d**.. a czuję się tak że mogłabym góry przenosić.. czasem tylko jak przesadzę z aktywnością (np. zbyt mnie ponieesie przy "przytulaniu", albo postoję przy garach ze 2 godziny..) to mnie zyga w prawym albo lewym boku.. i tyle.. dziwne to trochę..
no to normalne ze cos tam poboli w brzuszku czy zakluje..
mi tez sie to zdarza..
czasem poprostu od tak pojawia sie jakis bol..
ale sie tym nie przejmuje...
najwazniejsze ze czujesz sie dobrze i ze z dzidziusiem wszystko oke..
ja zmirzylam wlasnie obwod brzuszka..(na wysokosci pepuszka) i mam 93 cm czyli w sumie niewiele wiecej od ciebie a jestem w 29 t.c .. takze nie martw sie;*

esterko
__________________
[/SIZE][/RIGHT]

Edytowane przez poiglot91
Czas edycji: 2009-02-18 o 19:40
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 19:49   #4989
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 973
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Esterko - po wyprawie - dupa.. Nic nie kupiłam, bo zgłupiałam jak zobaczyłam po pierwsze - ceny, a po drugie - wybór takie że oszaleć można

Esti - a ta śmietana to ma być na pewno 22%? Ja na wszelki wypadek kupiłam jedną dużą 12% i jedną 18%... takie po 500 gram, takie mają być?

Ja się napaliłam na oponki - idę robić. Ciekawe czy mąż się ucieszy?

P.S. z ciekawości sie zmierzyłam i w obwodzie brzucha, na wysokości pępka mam 92...

Na 24 tydzień to jestem spora

Edytowane przez Małgosia:)
Czas edycji: 2009-02-18 o 19:51
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 19:53   #4990
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Mam same zle wiadomosci....

Wiedzialam ze dzis wisi nade mna jakies fatum
Najpierw akumulator, potem stluczka meza a teraz zle wiadomosci od lekarza

Nic tylko plakusiac...Bylam 40 minut na wizycie u lekarza...
Po pierwsze: dostalam ochrzan ze nie biore Isoptinu!! no ale jak jajko chce byc madrzejsze od kury to prosze mam sama sobie tak zadecydowalam...
Powiedzial ze przez to mam skurcze, ktorych teraz nie powinno byc, napina mi sie macica i co najgorsze: SKRACA MI SIE SZYJKA W tej chwili moja szyjka ma 2,6 cm a norma jest od 3 cm...
Okrzyczal mnie lekarz ze sama do tego doprowadzilam nie biorac Isoptinu, ze swoje dziecko narazam itd....rozplakalam sie u niego w gabinecie lekarz usg nie mogl normalnie przeprowadzic bo powiedzial ze dziecko szaleje w brzuchu od tej mojej histerii i ze jest jak ptaszek w klatce...wtedy mnie jeszcze bardziej zdolowal i dopiero zaczelam plakac
Powiedzial ze jak tak dalej bedzie z szyjka to bede musiala isc do szpitala na zalozenie szwu i ze moge urodzic przedwczesnie ...

Nie no mam dosc po prostu tylko plakac

Mnie sie wydawalo ze Isoptin jest silnym lekiem i ze bardziej zaszkodze biorac ten lek, a okazalo sie ze bardziej szkodze nie biorac go....
Wiec dzis go zakupilam, lekarz powiedzial ze moge jeszcze uratowac sytuacje ale tak sie na mnie zezloscil...
Jak zapytalam czy moge wiedziec ile dzidzia wazy?? To dostalam jeszcze wiekszy ochrzan bo powiedzial ze jestem bardzo nieodpowiedzialna ze dla mnie jest wazne ile wazy jak ja mam szyjke krociutka i moge urodzic przedwczesnie

JA tylko zapyatlam o wage wkoncu zwazyl ...wazy 750 gr...

Tak sie martwie o moje malenstwo, co za wyrodna matka ze mnie nie moge sie opanowac tak mi zle i smutno ze taka glupia jestem !!!

Jedna tylko dobra dzis wiadomosc: ze infekcja wyleczona..
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 19:58   #4991
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Nie piszcie tak duzo jak mnie nie ma nie chce mi sie czytac pozniej
U mnie dzien fajny.... 0 10 bylismy ogladac mieszkanie i powiem wam ze masakra, stracilam juz wiare ze cos znajdziemy... dojechalismy na miejsce i okej... facet stal na chodniku, wysiadam patrze okolica fajna, bloczki spoko... mysle eee moze bedzie fajne mieszkanko.... idziemy a patrze facet schodzi po schodach w dol okazalo sie ze to mieszkanie jest na pietrze -1 no ale nic, wchodzimy ... kuchnio-salon ... wybuchlam smiechem razem z moim tesciem ktory skomentowal to pomieszczenie "bierzemy! przynajmniej gasnica jest duza" hehehe... dobra idziemy dalej... pokoje w miare okej... nie za male takie w sam raz, minusem bylo to ze nie bylo w nich okien!! same sciany... okno bylo tylko w tym saloniku lazienka jedna o wymiarach 1x2 m doslownie byla tam muszla i maly prysznic i tylko ja sie zmiescilam do lazienki, tesc juz nie mogl wejsc .... poprostu EKSTRA...
przepraszam ze was tak zanudzam ale nie mam z kim pogadac
zjadlam dzis 3 paczki moze wystarczy ... taki tlusty czwartek dzien wczesniej sobie zrobilam

esti1984 ciesze sie ze siostra juz PO i ze do domku wrocla, teraz bedzie tylko lepiej
marika2121 wszystkiego NAJJJJJJ przedewszystkim zdrowka bo to najwazniejsze

Rozaliontka moje gratulacje to sie tzcik postaral... oj musialo byc przyjemnie pierscioneczek sliczny

Aguśkaa83 ojej wspolczuje... dzien pechowy normalnie masz dobrze ze sie nic nie stalo twojemu tzowi
nie plakusiaj kochana... z dzidzia napewno wszystko bedzie dobrze, nie mozesz sie teraz denerwowac... zrobilas tak jak uwazalas za sluszne, szkoda ze nie sie nie skonsultowalas z innym lekarzem, ale nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem.... teraz najwazniejsze zebys przyjmowala ten lek i myslala pozytywnie

ja nie moge siedziec przed kompem bo maly mi daje popalic strasznie, chyba mu niewygodnie.... urwis jeden maly
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton



Edytowane przez pakusia86
Czas edycji: 2009-02-18 o 20:03
pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:01   #4992
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Mam same zle wiadomosci....

Wiedzialam ze dzis wisi nade mna jakies fatum
Najpierw akumulator, potem stluczka meza a teraz zle wiadomosci od lekarza

Nic tylko plakusiac...Bylam 40 minut na wizycie u lekarza...
Po pierwsze: dostalam ochrzan ze nie biore Isoptinu!! no ale jak jajko chce byc madrzejsze od kury to prosze mam sama sobie tak zadecydowalam...
Powiedzial ze przez to mam skurcze, ktorych teraz nie powinno byc, napina mi sie macica i co najgorsze: SKRACA MI SIE SZYJKA W tej chwili moja szyjka ma 2,6 cm a norma jest od 3 cm...
Okrzyczal mnie lekarz ze sama do tego doprowadzilam nie biorac Isoptinu, ze swoje dziecko narazam itd....rozplakalam sie u niego w gabinecie lekarz usg nie mogl normalnie przeprowadzic bo powiedzial ze dziecko szaleje w brzuchu od tej mojej histerii i ze jest jak ptaszek w klatce...wtedy mnie jeszcze bardziej zdolowal i dopiero zaczelam plakac
Powiedzial ze jak tak dalej bedzie z szyjka to bede musiala isc do szpitala na zalozenie szwu i ze moge urodzic przedwczesnie ...

Nie no mam dosc po prostu tylko plakac

Mnie sie wydawalo ze Isoptin jest silnym lekiem i ze bardziej zaszkodze biorac ten lek, a okazalo sie ze bardziej szkodze nie biorac go....
Wiec dzis go zakupilam, lekarz powiedzial ze moge jeszcze uratowac sytuacje ale tak sie na mnie zezloscil...
Jak zapytalam czy moge wiedziec ile dzidzia wazy?? To dostalam jeszcze wiekszy ochrzan bo powiedzial ze jestem bardzo nieodpowiedzialna ze dla mnie jest wazne ile wazy jak ja mam szyjke krociutka i moge urodzic przedwczesnie

JA tylko zapyatlam o wage wkoncu zwazyl ...wazy 750 gr...

Tak sie martwie o moje malenstwo, co za wyrodna matka ze mnie nie moge sie opanowac tak mi zle i smutno ze taka glupia jestem !!!

Jedna tylko dobra dzis wiadomosc: ze infekcja wyleczona..
AGUSIA!
jaki wredny lekarz.. jaka wyrodna matka? co ty mowisz..
ochrzanil cie bo zapytalas sie o wage dziecka.. to chyba tez do jasnej cholery jest wazne..
i powinno byc wazne dla ciebie...
a z ta szyjka to dziwne bo ty masz 2,6 cm? a esterka o ile dobrze pamietam 2,5 i ma wszystko wporzatku.. wiec jak to jes...
bierz to co ci lekarz kazal brac odpoczywaj i sie oszczedzaj.. i nie denerwuj niunia bo tylko pogorszysz sobie sprawy..
bedzie dobrze slonce zobaczysz
.. dobrze ze infekcja juz zostala wyleczona..

ale lekarz naprawde swinia..
tym chamstwem i krzykami tylko cie bardziej zdenerwowal...



pakusia to co u was takie pinkne te mieszkania hehe
ale bez zartow.. niestety jak sie chce cos w miare taniego wynajac to albo cale do wyremontowania.. alkbo puste..
a czy stac nas teraz na zakup mebli itp.. raczej niemy z tz tez szukamy mieszkanka
zobaczymy czy sie uda cos wynalesc
__________________
[/SIZE][/RIGHT]

Edytowane przez poiglot91
Czas edycji: 2009-02-18 o 20:04
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:08   #4993
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość
pakusia to co u was takie pinkne te mieszkania hehe
ale bez zartow.. niestety jak sie chce cos w miare taniego wynajac to albo cale do wyremontowania.. alkbo puste..
a czy stac nas teraz na zakup mebli itp.. raczej niemy z tz tez szukamy mieszkanka
zobaczymy czy sie uda cos wynalesc
no niestety tak jest... jak sie chce cos taniego wynajac to tak bywa... ale to mieszkanie co widzielismy bylo za 1100 euro
teraz mamy mieszkanie za 1200 i jest nowoczesne, ladne i cieple... a nie jakas piwnica .... jutro jedziemy ogladac dwa mieszkanka i mam nadzieje ze sie cos wkoncu znajdzie, bo jak narazie codziennie wyjezdzamy i ogladamy ale co jedno to gorsze.... juz nie mam sily jestem tak zmeczona tym bieganiem po agencjach i wogole
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:11   #4994
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez pakusia86 Pokaż wiadomość
no niestety tak jest... jak sie chce cos taniego wynajac to tak bywa... ale to mieszkanie co widzielismy bylo za 1100 euro
teraz mamy mieszkanie za 1200 i jest nowoczesne, ladne i cieple... a nie jakas piwnica .... jutro jedziemy ogladac dwa mieszkanka i mam nadzieje ze sie cos wkoncu znajdzie, bo jak narazie codziennie wyjezdzamy i ogladamy ale co jedno to gorsze.... juz nie mam sily jestem tak zmeczona tym bieganiem po agencjach i wogole
nie dziwie ci sie ja to bym na twoim miejscu bardzo duzo nerw tracila,.
jak tak te mieszkanka rozczarowywaly
a ty zadnego dofinansowania na mieszkanie nie bedziesz miala??110 euro? ale bez rachunkow itp.. tak?
jesli tak to sporo.. i taka lipa? niezle
__________________
[/SIZE][/RIGHT]

Edytowane przez poiglot91
Czas edycji: 2009-02-18 o 20:12
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:12   #4995
esti1984
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Fionka ja też czasami jak stoję albo podnoszę córcię to mnie zakuje, zaboli

poiglot

Małgosiu
to może na allegro zamów?
A śmietanę weź wtedy 18%

Aguśka durny ten lekarz jak mógł Cię ochrzanić że pytasz o wagę idiota..... dobrze że jeszcze możesz brać te leki i będzie ok. A długość szyjki ocenił po badaniu ? Czy po usg?

pakusia więc do łazienki zmieszczą się 2 osoby bo Ty i synuś i weszłaś

lecę pod prysznic

Edytowane przez esti1984
Czas edycji: 2009-02-18 o 20:14
esti1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:13   #4996
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

esterko twoja szyjka chyba miala dl 2,5 cm? dobrze pamietam?
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:23   #4997
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

pakusia nio dobrze ze mezowi nic sie nie stalo...
poiglot moze dobrze ze mnie zje*al lekarz bo moze mi to bylo potrzebne, ale strasznie sie rozplakalam bo pomyslalam o sobie ze jestem tak nieodpowiedzialna...

ale same klopoty z ta ciaza od poczatku mam...ciagle cos jest nie tak
a to krwaik na szyjce, potem silne bole brzucha ( skurcze podobno) i lezenie w szpitalu, potem ta bakteria teraz ta szyjka, skurcze jakies ktorych nie powinno byc i napinanie sie brzucha

dlaczego tak jest? przeciez to jest nasze upragnione dzidzi zaplanowane chciane....tak bardzo sie boje

nie chce za wczesnie urodzic przez swoja glupote

poza tym ostatnio wiele rzeczy mi sie sypie m.in. u meza w pracy jest nieciekawie bo w zwiazku z tym kryzysem zwalniaja i bedzie miala teraz przymusowe wolne bezplatne zeby firma przetrwala... i wiadomo w zwiazku z tym mniejsza wyplata i dla dzidzi mniej no i nie wiadomo co dalej bedzie...fakt ze to materialne sprawy ale jednak jak na zlosc teraz jak ma dzidzia przyjsc na swiat...

sorki ze tak dzis Wam smutno opowiadam ale czasem jest tak fajnie a jak sie wali to wszystko ...

---------- Napisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

esti najpierw zbadal ginekologicznie a potem usg dopochwowe zrobil...i pokazal na monitorze zmierzyl i ze jest w ksztalcie V ... nie wiem co to znaczy ale nie znaczy dobrze...na szczescie szyjka jest zamknieta.
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:25   #4998
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
pakusia nio dobrze ze mezowi nic sie nie stalo...
poiglot moze dobrze ze mnie zje*al lekarz bo moze mi to bylo potrzebne, ale strasznie sie rozplakalam bo pomyslalam o sobie ze jestem tak nieodpowiedzialna...

ale same klopoty z ta ciaza od poczatku mam...ciagle cos jest nie tak
a to krwaik na szyjce, potem silne bole brzucha ( skurcze podobno) i lezenie w szpitalu, potem ta bakteria teraz ta szyjka, skurcze jakies ktorych nie powinno byc i napinanie sie brzucha

dlaczego tak jest? przeciez to jest nasze upragnione dzidzi zaplanowane chciane....tak bardzo sie boje

nie chce za wczesnie urodzic przez swoja glupote

poza tym ostatnio wiele rzeczy mi sie sypie m.in. u meza w pracy jest nieciekawie bo w zwiazku z tym kryzysem zwalniaja i bedzie miala teraz przymusowe wolne bezplatne zeby firma przetrwala... i wiadomo w zwiazku z tym mniejsza wyplata i dla dzidzi mniej no i nie wiadomo co dalej bedzie...fakt ze to materialne sprawy ale jednak jak na zlosc teraz jak ma dzidzia przyjsc na swiat...

sorki ze tak dzis Wam smutno opowiadam ale czasem jest tak fajnie a jak sie wali to wszystko ...

Agusiu u zadnej z nas nie jest zawsze wesolo, i rozowo.. uwierz mi
ja tez mam ciagle jakies nowe zmartwienia..
spojrz np na mnie i pakusie
my ciagle szukamy mieszkanka.. niewiadomo kiedy znajdziemy ,wporwadzimy sie .. zaczniemy urzadzac wszystko...
nie denerwuj sie tak i nie stresuj rozumiem ze w takich chwilach ciezko.. ale musisz to zfrobic dla twojego malenstwa
bedzie wszystko dobrze.. zobaczysz donosisz ciaze
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:27   #4999
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez Fionka21 Pokaż wiadomość
poiglot, esti dziękuję za otuchę, ale to przecież jest dziwne.. czuje się jak kosmitka.. nie dość ze 3 kg na plusie to jeszcze wyniki do d**.. a czuję się tak że mogłabym góry przenosić.. czasem tylko jak przesadzę z aktywnością (np. zbyt mnie ponieesie przy "przytulaniu", albo postoję przy garach ze 2 godziny..) to mnie zyga w prawym albo lewym boku.. i tyle.. dziwne to trochę..
nie martw sie ja tez malo przytylas mi tez sie waga nie zgadza mam wrazenie ze ta waga u gina jest zepsuta. Widze ze brzusio rosnie a tylje ok 1kg a czuje po sobie ze wiecej przytyla wchodze u gina na wage i zdziwienie.
Wazne ze z dzidzia jest ok i ze Ty sie dobrze czujesz

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Mam same zle wiadomosci....

Wiedzialam ze dzis wisi nade mna jakies fatum
Najpierw akumulator, potem stluczka meza a teraz zle wiadomosci od lekarza

Nic tylko plakusiac...Bylam 40 minut na wizycie u lekarza...
Po pierwsze: dostalam ochrzan ze nie biore Isoptinu!! no ale jak jajko chce byc madrzejsze od kury to prosze mam sama sobie tak zadecydowalam...
Powiedzial ze przez to mam skurcze, ktorych teraz nie powinno byc, napina mi sie macica i co najgorsze: SKRACA MI SIE SZYJKA W tej chwili moja szyjka ma 2,6 cm a norma jest od 3 cm...
Okrzyczal mnie lekarz ze sama do tego doprowadzilam nie biorac Isoptinu, ze swoje dziecko narazam itd....rozplakalam sie u niego w gabinecie lekarz usg nie mogl normalnie przeprowadzic bo powiedzial ze dziecko szaleje w brzuchu od tej mojej histerii i ze jest jak ptaszek w klatce...wtedy mnie jeszcze bardziej zdolowal i dopiero zaczelam plakac
Powiedzial ze jak tak dalej bedzie z szyjka to bede musiala isc do szpitala na zalozenie szwu i ze moge urodzic przedwczesnie ...

Nie no mam dosc po prostu tylko plakac

Mnie sie wydawalo ze Isoptin jest silnym lekiem i ze bardziej zaszkodze biorac ten lek, a okazalo sie ze bardziej szkodze nie biorac go....
Wiec dzis go zakupilam, lekarz powiedzial ze moge jeszcze uratowac sytuacje ale tak sie na mnie zezloscil...
Jak zapytalam czy moge wiedziec ile dzidzia wazy?? To dostalam jeszcze wiekszy ochrzan bo powiedzial ze jestem bardzo nieodpowiedzialna ze dla mnie jest wazne ile wazy jak ja mam szyjke krociutka i moge urodzic przedwczesnie

JA tylko zapyatlam o wage wkoncu zwazyl ...wazy 750 gr...

Tak sie martwie o moje malenstwo, co za wyrodna matka ze mnie nie moge sie opanowac tak mi zle i smutno ze taka glupia jestem !!!

Jedna tylko dobra dzis wiadomosc: ze infekcja wyleczona..
faktycznie lekarz bardzo dziwny moze powinnas go zmienic na innego.Wkoncu to twoje dziecko i wiadomo ze chcesz wszystko wiedziec.A co ten lekarz teraz ci zalecil?
Nie smutaj sie

Edytowane przez blondynkapoznan
Czas edycji: 2009-02-18 o 20:29
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:36   #5000
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

dziekuje bardzo Wam za cieple slowa...

jestescie wspaniale...
wiem ze nie jest zawsze rozowo...ale czasem na raz dzieje sie tyle ze czlowiek ledwo co to wszystko dzwiga...

poiglot wiem Skarbie ze z tym mieszkaniem jest nieciekawie u Was i ze tez jestescie przez to zestresowane...i wspolczuje bardzo....ale masz racje musimy wszystko zrobic co w naszej mocy zeby nasze dzieciatka urodzily sie zdrowe...

blondynka on byl wkurzony o to ze nie wzielam leku ktory mi przepisal...bardzo go to urazilo chyba ze zawatpilam w niego a poza tym powiedzial ze moglam zadzwonic jesli mialam jakies watpliwosci...a ja sama zadecydowalam ze ebde moadrzejsza i tego leku nie wezme
nie wiem czy inny lekarz by sie tak przejal...on powiedzial ze jemu na zlosc z niczym nie robie tylko dzidzi...co do wazenia to akurat tak to wyszlo ze on mi szyjke badal ja nei wiedzialam i wtedy sie zapytalam o wage a on krzyknal ze nie to powinno byc dla mnie najwazniejsze, ze ja sie o takie rzeczy pytam a moge urodzic w kazdej chwili...nie wiem juz sama co o tym mam myslec na razie jestem w duzym szoku po tym co uslyszalam.

A powiedzial mi jeszcze ten lekarz: czy wiem ze Isoptin jest slabszym lekiem niz No-spa ? I ze No-spa powoduje wieksze objawy niepozadane
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:41   #5001
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
dziekuje bardzo Wam za cieple slowa...

jestescie wspaniale...
wiem ze nie jest zawsze rozowo...ale czasem na raz dzieje sie tyle ze czlowiek ledwo co to wszystko dzwiga...

poiglot wiem Skarbie ze z tym mieszkaniem jest nieciekawie u Was i ze tez jestescie przez to zestresowane...i wspolczuje bardzo....ale masz racje musimy wszystko zrobic co w naszej mocy zeby nasze dzieciatka urodzily sie zdrowe...

blondynka on byl wkurzony o to ze nie wzielam leku ktory mi przepisal...bardzo go to urazilo chyba ze zawatpilam w niego a poza tym powiedzial ze moglam zadzwonic jesli mialam jakies watpliwosci...a ja sama zadecydowalam ze ebde moadrzejsza i tego leku nie wezme
nie wiem czy inny lekarz by sie tak przejal...on powiedzial ze jemu na zlosc z niczym nie robie tylko dzidzi...co do wazenia to akurat tak to wyszlo ze on mi szyjke badal ja nei wiedzialam i wtedy sie zapytalam o wage a on krzyknal ze nie to powinno byc dla mnie najwazniejsze, ze ja sie o takie rzeczy pytam a moge urodzic w kazdej chwili...nie wiem juz sama co o tym mam myslec na razie jestem w duzym szoku po tym co uslyszalam.

A powiedzial mi jeszcze ten lekarz: czy wiem ze Isoptin jest slabszym lekiem niz No-spa ? I ze No-spa powoduje wieksze objawy niepozadane
Rozumiem cie dokladnie AGusiu..
ciagly stres,czesty placz..
nie mozna sie stresowac w ciazy.. -wiadomo
ale tak naprawde JA.. mam stresy od poczatku ciazy.. i to takie jakich nigdy przed tem nie mialam..
musimy sie trzymac.. i weirzyc ze wszystko wporzatku..
urodzimy wszystkow terminie.. no dopuszczalna data to 2 tygodnie przed... hehe
i bedziemy cieszyc sie nasyzmi skarbami
uszka do gory mlaaaaaaaaaah
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:42   #5002
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 973
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Mam same zle wiadomosci....

Wiedzialam ze dzis wisi nade mna jakies fatum
Najpierw akumulator, potem stluczka meza a teraz zle wiadomosci od lekarza

Nic tylko plakusiac...Bylam 40 minut na wizycie u lekarza...
Po pierwsze: dostalam ochrzan ze nie biore Isoptinu!! no ale jak jajko chce byc madrzejsze od kury to prosze mam sama sobie tak zadecydowalam...
Powiedzial ze przez to mam skurcze, ktorych teraz nie powinno byc, napina mi sie macica i co najgorsze: SKRACA MI SIE SZYJKA W tej chwili moja szyjka ma 2,6 cm a norma jest od 3 cm...
Okrzyczal mnie lekarz ze sama do tego doprowadzilam nie biorac Isoptinu, ze swoje dziecko narazam itd....rozplakalam sie u niego w gabinecie lekarz usg nie mogl normalnie przeprowadzic bo powiedzial ze dziecko szaleje w brzuchu od tej mojej histerii i ze jest jak ptaszek w klatce...wtedy mnie jeszcze bardziej zdolowal i dopiero zaczelam plakac
Powiedzial ze jak tak dalej bedzie z szyjka to bede musiala isc do szpitala na zalozenie szwu i ze moge urodzic przedwczesnie ...

Nie no mam dosc po prostu tylko plakac

Mnie sie wydawalo ze Isoptin jest silnym lekiem i ze bardziej zaszkodze biorac ten lek, a okazalo sie ze bardziej szkodze nie biorac go....
Wiec dzis go zakupilam, lekarz powiedzial ze moge jeszcze uratowac sytuacje ale tak sie na mnie zezloscil...
Jak zapytalam czy moge wiedziec ile dzidzia wazy?? To dostalam jeszcze wiekszy ochrzan bo powiedzial ze jestem bardzo nieodpowiedzialna ze dla mnie jest wazne ile wazy jak ja mam szyjke krociutka i moge urodzic przedwczesnie

JA tylko zapyatlam o wage wkoncu zwazyl ...wazy 750 gr...

Tak sie martwie o moje malenstwo, co za wyrodna matka ze mnie nie moge sie opanowac tak mi zle i smutno ze taka glupia jestem !!!

Jedna tylko dobra dzis wiadomosc: ze infekcja wyleczona..
to teraz grzecznie bierz lek i sporo odpoczywaj.

Trzymam kciuki - bedzie dobrze.

Cytat:
Napisane przez esti1984 Pokaż wiadomość

Małgosiu
to może na allegro zamów?
A śmietanę weź wtedy 18%
na allegro za późno - potrzebuję na piątek. coś wymyślę. ( na początku myślałam że mi piszesz o śmietanie że mam przez allegro zamówić)

A śmietana ma być 400 gram? ta duża?

Pakusia - masakra z tym domem.... szukajcie dalej, może w końcu coś znajdziecie, w sumie może być już tylko lepiej.
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:45   #5003
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Dziekuje Wam
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:47   #5004
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 973
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Smażą się oponki... Ciekawe cy mi wyjdą....
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:48   #5005
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Dziekuje Wam
nie ma za co


ale wiesz..
ze...
ja:

ciagle czekam na paczke..:rolley es:
no wiesz..
mieso mielone i pornosiki
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:52   #5006
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Aguska z jednej strony sie mu nie dziwie ze sie wkurzyl ze nie bralas leku ale z drugiej str jak mogl na Ciebie nakrzyczec.Teraz bierz leki i odpoczywaj a jak masz jakies watpliowsci co do lekow lub innych spraw to sie z nim kontaktuj
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:56   #5007
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

blondynka nie powinien tak krzyczec bo to mnie strasznie zestresowalo ale moze bylo mi to potrzebne, zebym sie tak nie wymadrzala... juz sobie wykupilam ten lek i juz go zazylam, mam nadzieje ze bedzie dobrze. Musze wytrzymac i dzidzia tez musi sie ze mna mocno trzymac

poiglot hihi
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:56   #5008
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
Smażą się oponki... Ciekawe cy mi wyjdą....
smaka znowu mi narobilyscie i jutro bede robic alla faworki zamiast maki sie dodaje serek smietankowy walkuje sie ciasto jak na makaron i wycina kieliszkiem kolka a one w garnku sie pecznieja jak mini paczki
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:57   #5009
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

uciekam kochane na razie musze odpoczac po tym calym dniu wrazen...
jutro bedzie na pewno lepiej
pa kochane milych snow
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-18, 20:57   #5010
Fionka21
Raczkowanie
 
Avatar Fionka21
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczawnica
Wiadomości: 358
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.2

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Mam same zle wiadomosci....

Wiedzialam ze dzis wisi nade mna jakies fatum
Najpierw akumulator, potem stluczka meza a teraz zle wiadomosci od lekarza

Nic tylko plakusiac...Bylam 40 minut na wizycie u lekarza...
Po pierwsze: dostalam ochrzan ze nie biore Isoptinu!! no ale jak jajko chce byc madrzejsze od kury to prosze mam sama sobie tak zadecydowalam...
Powiedzial ze przez to mam skurcze, ktorych teraz nie powinno byc, napina mi sie macica i co najgorsze: SKRACA MI SIE SZYJKA W tej chwili moja szyjka ma 2,6 cm a norma jest od 3 cm...
Okrzyczal mnie lekarz ze sama do tego doprowadzilam nie biorac Isoptinu, ze swoje dziecko narazam itd....rozplakalam sie u niego w gabinecie lekarz usg nie mogl normalnie przeprowadzic bo powiedzial ze dziecko szaleje w brzuchu od tej mojej histerii i ze jest jak ptaszek w klatce...wtedy mnie jeszcze bardziej zdolowal i dopiero zaczelam plakac
Powiedzial ze jak tak dalej bedzie z szyjka to bede musiala isc do szpitala na zalozenie szwu i ze moge urodzic przedwczesnie ...

Nie no mam dosc po prostu tylko plakac

Mnie sie wydawalo ze Isoptin jest silnym lekiem i ze bardziej zaszkodze biorac ten lek, a okazalo sie ze bardziej szkodze nie biorac go....
Wiec dzis go zakupilam, lekarz powiedzial ze moge jeszcze uratowac sytuacje ale tak sie na mnie zezloscil...
Jak zapytalam czy moge wiedziec ile dzidzia wazy?? To dostalam jeszcze wiekszy ochrzan bo powiedzial ze jestem bardzo nieodpowiedzialna ze dla mnie jest wazne ile wazy jak ja mam szyjke krociutka i moge urodzic przedwczesnie

JA tylko zapyatlam o wage wkoncu zwazyl ...wazy 750 gr...

Tak sie martwie o moje malenstwo, co za wyrodna matka ze mnie nie moge sie opanowac tak mi zle i smutno ze taka glupia jestem !!!

Jedna tylko dobra dzis wiadomosc: ze infekcja wyleczona..
same złe wiadomości??
Dziewczyno!!

1. mąż cały i zdrowy! , auto nie wybuchło!
2. dzidzia zdrowa i silna - tylko zestresowana przez mamusię!
3. tz-cik wciąż pracuje- nie zwolnili go!
4. "nieodpowiedzialność" , jak to nazywasz, da się naprawić- przyjmując leki
5. infekcja wyleczona!

czy coś pominęłam??

więc Kochanie uszy do góry i teraz nie oglądaj się za siebie tylko do przodu i z uśmiechem!! bo już wiesz czego nie robić i co robić, więc na razie nic się nie martw bo znów biedna dzidzia się zestresuje i będzie fikać koziołki żeby dać Ci do zrozumienia "hej? mamusiu jestem zdrowy i tylko to się liczy!!"
__________________
Zuzanna Eliza,18-05-2009, godz.13.45, 2700g, 59cm, 10pkt
Mateusz Adrian, 22-01-2006, godz.
1.45, 2900g, 56cm, 7/9pkt

Fajnie jest być ważnym, ale ważniejsze jest być fajnym...
Fionka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.