OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja cała!! - Strona 85 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-02-26, 13:15   #2521
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
banany moga uczulać mam w domu kaszke bananowa dla dzieci (ryzowo jakąś tam - jadlam te cuda na poczatku karmienia zamiast mleka) i jest od 6 miesiąca..

nie dawaj jej bananów jakiś czas a potem znów spróbuj bedziesz miala pewność..

slyszalam ze nowe rzeczy powinno sie podawac z kilku dniowymi przerwami..

tzn wprowadzasz marchew to dajesz ja 4-5 dni i obserwujesz.. potem jablko wprowadzasz np to znów je podajesz 4-5 dni i td itp..

bo podobno niektore alergie moga wyjśc po paru razach..a jak codzienie dasz cos nowego nie bedziesz wiedzial czy to cos co podalas ostanio czy to co je mala od kilku dni.. mi sie to zdaje logiczne

ja zamierzam wcześniej niz w 6 miesiącu testowac nowe rzeczy mimo iz mala tylko na cycu.. jak skończy 5,5 to bede wlaśnie ja tak przyzwyczajac i testowac po łyżeczcedwuch.. mam nadzieje ze przez te 2 tyg cos jej na tyle zasmakuje ze bede mogla posilki zaczac zastepowac.. i ograniczac tym samym cyca.. tylko nie wiem czy jakies mleko wprowadzac czy 1-2 posiłki cycowe zostawić tylko ze wtedy to do roku bedzie na cycu wisiec a ja do 8 miesięcy to max chce ja karmć
Ja wlasnie zamierzam tak robic - wprowadzac nowe pokarmy co kilka dni. Tylko na poczatku zaczne od ryzyku na mleku i marchewki. Zakladam, ze ryzyk nie uczuli.

Skorpioniec mozesz spokojnie kontynuowac karmienie piersia. Na poczatku maluszek bedzie potrzebowal w dalszym ciagu sporo mleka, oprocz pokarmow stalych. Polroczne dziecko powinno wypijac nie mniej niz 500-600ml mleka modyfikowanego. Nie wiem jak sie to ma do pokarmu matki. Ale to wciaz sporo...

Ja planuje od szostego miesiaca przejsc na mleko nastepne bo ma wiecej mikroelementow i witamin. Glownie chodzi mi o zelazo, wapn, fosfor. A moje dziecko nie ma duzego apetytu na mleko wiec poczatkowe mu nie zapewni wystarczajaco duzo tych skladnikow.

Cytat:
Napisane przez jo@n@ Pokaż wiadomość
Dawno mnie nie bylo Szybko tylko napiszę, że jesteśmy po pierwszym szczepieniu i obyło się bez gorączki tylko Bartuś bardzo się spłakał. Przez 4 tygodnie przybrał 900 gram i urósł 4 cm. Jest cudowny, uśmiecha się i gaworzy. W przychodni stwierdziły, że niezbyt często się zdarza żeby tak małe dziecko było tak kontaktowe. Z nockami raz lepiej raz gorzej, powoli się chyba wszystko normuje. Kolki odpukać minęły i mamy etap 1 kupa na 3 dni a nie 7 dziennie.
Mam pytanie: od kiedy zaczęłyście dawać soczki maluchom. Bo moja mama się upiera, że ona dawała kilka kropelek już w 2 miesiącu.
No super przyrost. Gratulacje! I ciesze sie, ze Synus dobrze sie chowa!

Nie wiem jak z tymi soczkami, wydaje mi sie ze jeszcze troche za wczesnie. Generalnie cytrusowych nie mozna podawac dlugo. Najbezpieczniejszy jest podobno jablkowy a najzdrowszy - czarna porzeczka. Ale zawsze rozcienczone, chyba 1:10, ale glowy nie dam. No i koniecznie bez dodatku cukru.

Moja mama mnie terroryzowala o herbatki, no i daje. I musze powiedziec, ze miala racje. Gdybym dziecka nie dopajala to na bank by mi sie odwodnilo.
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 13:40   #2522
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Ja gdzieś czytałam o alergiach i rozszerzaniu diety,że jak na coś nowego dziecko reaguje nie bardzo,to ostawiamy na np. miesiąc i znów próbujemy.Może lepiej na początek zostać przy jabłuszku,marchewce i dyni-z egzotycznymi owockami lepiej zaczekać.Ja już się nie mogę doczekać podawania jedzonka na łyżeczce.Swojej pierwszej córci sama gotowałam zupki i przez sitko przecierałam łyżka-nie tam jakimś blenderem-ale było roboty.A teraz to nie wiadomo gdzie kupować warzywa i owoce,żeby były bezpieczne-już chyba lepsze te słoiczki...

Ja dziś pierwszy raz ściągałam mleczko laktatorem (kupiłam używany Avent Isis) i jestem zachwycona!Myślałam,że się namacham tą wajchą,a tu samo mleczko leciało,wajchę puszczałam tylko po to,żeby zleciało mleko z tego lejka do butelki. Pare minutek i już prawie cała butla była.Amożna sterylizować laktator w parowarze?
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 13:55   #2523
nelijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: ufff juz nie z rodzicami :):):)
Wiadomości: 286
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość


tz zalatwil dzis chrzciny... i my mamy iść do spowiedzi w@#$%^& mnie to.. bo przecież to malej chrzciny nie moje.. i jeszcze karteczke z podpisem ksiedza jak gówniara z podstawówki musze doręczyć
ufff to okazuje sie ze nasz ksiadz jest w porzadku bo karteczki nie chcial

Cytat:
Napisane przez edyta0131 Pokaż wiadomość


Gosiaczek dziękuję za zdjęcie Ja mam karuzelę w połowie łóżeczka, bo pół zajmuje mi przewijak, którego nie ściągam narazie, bo mała śpi w kołysce. Tzn wczoraj wziełam ją do niej, bo tak mi się wieczorem strasznie rozpłakała, że aż sina była I tak marudziła ponad godzinę nie mam pojęcia co jej było. Nawet cyca wcale nie chciała. Mam nadzieję, że już nie bedzie tak strasznie płakać, bo wtedy mi się serce kraja, bo nie wiem jak jej pomóc
Ja karuzele zakladam tylko jak mala ma ochote na zabawe , ale nie mam z tym wiekszych problemow bo jest skladana i nie musze za kazdym razem odczepiac tej czesci przy lozeczku. No i tez pol lozeczka zajmuje mi przewijak, ktory niedlugo bedzie juz trzeba zabrac

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość


kobiety butelkowe w polsce - co mowia pediatrzy o rozszerzaniu diety? np kleik czy ryz? bo tu w uk to mi mowia zebym do 6 miesiaca jechala na mleku. ale mam wrazenie ze polka glodna chodzi coraz bardziej, jakies kaszki bym jej zaserwowala, za 2 tyg bedzie miala 4 miaisce, to bym poczekala jeszcze ten miesiac a pozniej hop, cos lepszego niz ta flaszka z mlekiem
Ja zamierzam kaszki , marchewki i takie tam zaczac od 4 m-ca czyli za 2 tyg Nie wiem jak w UK ale w PL sa kaszki od 4 m-ca wiec nie ma problemu. No i jesli chodzi o marchewke itd to narazie stawiam na sloiczki a potem bede swoje dzialkowe serwowac

A moje dziecko od 1h zajmuje sie samo soba na macie. W szoku jestem bo to sie nie zdarza zbyt czesto.

Acha i postaram sie ruszyc z albumem i wasze tez zobaczyc ale mi czasu brakuje. Co prawda az 1 zdjecie dodalam, ale dlugoo mi sie ladowalo

Zycze duzo sloneczka na spacerkach
nelijka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 14:01   #2524
drama
Raczkowanie
 
Avatar drama
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 344
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Hej!
Byłam dziś na szczepieniu. Mała tylko zapłakała przy zastrzyku ale zagrzechotałam jakąś zabawką i był spokój. Przy okazji zważyli moją kruszynkę i waży już 5100g.
Co do urozmaicania diety, to chcę zrobić podobnie jak scorpionec. Tym bardziej, że w końcu trzeba będzie wrócić do pracy, a wtedy chciałabym, żeby już marchewki itp były sprawdzone
A Wy kiedy planujecie powrót do pracy? Kurcze ja bym chętnie została z małą jak najdłużej, ale niestety trzeba wracać
drama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 14:31   #2525
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

wiecie co?
wicie ze plecy napieprzaja. wiec wzielam dzis dwie tabletki przepisane przez lekarza. tam pisze zeby brak jak boli 1 - 2 do 4 razy dziennie. a ja po tych dwoch juz od godziny wymiotuje, rece mi sie trzesa, zle sie czuje

ide spac. mala spi. tz w pracy, nie moze sie wczesniej urwac, wszyscy inni tez nie moga, do dupy

kupilam malej ryz, dodam jej do butleki lyzeczke, zobnacze jak przyjmie
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 14:59   #2526
niobe7
Zadomowienie
 
Avatar niobe7
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 517
Send a message via Skype™ to niobe7
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
banany moga uczulać mam w domu kaszke bananowa dla dzieci (ryzowo jakąś tam - jadlam te cuda na poczatku karmienia zamiast mleka) i jest od 6 miesiąca..

nie dawaj jej bananów jakiś czas a potem znów spróbuj bedziesz miala pewność..

slyszalam ze nowe rzeczy powinno sie podawac z kilku dniowymi przerwami..

tzn wprowadzasz marchew to dajesz ja 4-5 dni i obserwujesz.. potem jablko wprowadzasz np to znów je podajesz 4-5 dni i td itp..

bo podobno niektore alergie moga wyjśc po paru razach..a jak codzienie dasz cos nowego nie bedziesz wiedzial czy to cos co podalas ostanio czy to co je mala od kilku dni.. mi sie to zdaje logiczne

ja zamierzam wcześniej niz w 6 miesiącu testowac nowe rzeczy mimo iz mala tylko na cycu.. jak skończy 5,5 to bede wlaśnie ja tak przyzwyczajac i testowac po łyżeczcedwuch.. mam nadzieje ze przez te 2 tyg cos jej na tyle zasmakuje ze bede mogla posilki zaczac zastepowac.. i ograniczac tym samym cyca.. tylko nie wiem czy jakies mleko wprowadzac czy 1-2 posiłki cycowe zostawić tylko ze wtedy to do roku bedzie na cycu wisiec a ja do 8 miesięcy to max chce ja karmć
ja dawalam co 3 dni cos nowego
a ta moja kaszka od 4 miesiaca jest
kupilam bezsmakowa kaszke, wiec teraz bede jej dawac taka, tylko poczekam, z nowosciami az jej te krosteczki poznikaja, bo nie bede wiedziala czy toleruje czy nie
na razie zostane przy marchewce i jablku - niech sie uczy polykac
ja chce mala zostawic na cycku - bede ja karmic rano i po poludniu

ale powiem, ze jak na razie mimo, ze Karoli daje cos innego niz cyc to i tak chce zazwyczaj popic. Nie wiem kiedy zajarzy ze to jedzenie i nie bedzie chciala cycka...
niobe7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 15:07   #2527
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Paula Szyszka Pokaż wiadomość
aaliyah fajnie że już po szczepieniach jesteście ja strasznie zawsze przeżywam te szczepionki ehhhhhhh a mały tak mi po ostatniejpłakał i musiałam mu dawać środek przeciwbólowy dopiero przeszło a tu kolejna szczepionka w przyszłym tygodniu
My na drugie szczepienie idziemy 10 marca. Az nie chce mi sie o tym myslec, bo strasznie to przezywac. Mlodzian dzielny byl ostatnio, bo zaplakal tylko troche po wklociu, a mama przezywala caly dzien

No i teraz bedziemy szczepic dodatkowo na pneumokoki Zobaczymy jak Wojtus zniesie te szczepienia. Po ostatnich marudzil przez 3 dni... Biedne te nasze dzieci...

Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość
Dzien Dobry.

Biedna Pola. Ale do wesela sie zagoi.

Ja mam nozyczki do paznokci dla Olimpii zakonczone na kwadratowo i zaciac sie nie da. Obcinasz Poli "doroslymi" nozyczkami?
dla Poli

My tez obcinamy nozyczkami z zaokraglonymi koncowkami z Canpola, ale takimi mozna za to za gleboko wyciac paznokcia, co mi sie juz zdarzylo... Tak wiec nie ma super bezpiecznego narzedzia Trzeba uwazac

Cytat:
Napisane przez jo@n@ Pokaż wiadomość
Dawno mnie nie bylo Szybko tylko napiszę, że jesteśmy po pierwszym szczepieniu i obyło się bez gorączki tylko Bartuś bardzo się spłakał. Przez 4 tygodnie przybrał 900 gram i urósł 4 cm. Jest cudowny, uśmiecha się i gaworzy. W przychodni stwierdziły, że niezbyt często się zdarza żeby tak małe dziecko było tak kontaktowe. Z nockami raz lepiej raz gorzej, powoli się chyba wszystko normuje. Kolki odpukać minęły i mamy etap 1 kupa na 3 dni a nie 7 dziennie.
Mam pytanie: od kiedy zaczęłyście dawać soczki maluchom. Bo moja mama się upiera, że ona dawała kilka kropelek już w 2 miesiącu.
Gratulacje takiej pociechy

U mnie mama tez nalega, zeby zaczac dawac juz probowac wszytskiego po troszku, ale jestem co do tego sceptyczna Moze za jakis czas. Maly ma dopiero skonczone 11 tygodni. Poki co probowal Walentynkowego lizaka Minke mial nieziemska. No i teraz nie mozna go jesc przy nim bo sie slini odrazu i pozera go wzrokiem

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
wiecie co?
wicie ze plecy napieprzaja. wiec wzielam dzis dwie tabletki przepisane przez lekarza. tam pisze zeby brak jak boli 1 - 2 do 4 razy dziennie. a ja po tych dwoch juz od godziny wymiotuje, rece mi sie trzesa, zle sie czuje

ide spac. mala spi. tz w pracy, nie moze sie wczesniej urwac, wszyscy inni tez nie moga, do dupy

kupilam malej ryz, dodam jej do butleki lyzeczke, zobnacze jak przyjmie
Trzymam kciuki zeby sie poprawilo!

Scorpionec- gdzie mozna dokupic zabawki do naszej maty edukacyjnej?

Drama- ja narazie stosuje metode "na strusia" i o tym nie mysle W koncu mam jeszcze ponad 2 miesiace na zastanawianie. Ale sadzac po tym jak trudno mi sie rozstawac z mlodzianem nawet na kilka godzin to nie wiem czy wroce odrazu do pracy. Poza tym u mnie jest jeszcze taki problem, ze Wojtus jest bardzo grzecznym i spokojnym dzieckiem. Boje sie ze w zlobku poloza go do lozeczka i do poki nie bedzie wyl to nie beda sie nim zajmowac... Szkoda by bylo. Jest jeszcze opcja niani, ale o tym tez roznie sie slyszy, a dziedkow niestety nie mamy na miejscu... Musze w koncu to wszytsko przemyslec...
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-26, 15:23   #2528
LadyM
Rozeznanie
 
Avatar LadyM
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 615
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez skylie Pokaż wiadomość

U mnie mama tez nalega, zeby zaczac dawac juz probowac wszytskiego po troszku, ale jestem co do tego sceptyczna
Cytat:
Napisane przez jo@n@ Pokaż wiadomość
Mam pytanie: od kiedy zaczęłyście dawać soczki maluchom. Bo moja mama się upiera, że ona dawała kilka kropelek już w 2 miesiącu.
ech z tymi babciami... Moja mama też mi suszy głowę, że jestem wyrodną matka i głodze dzieci... I że ja od 2-3 miesiąca jadłam kaszki i piłam soczki...
Więc dzisiaj dla spokoju sumienia rozmawiałam z pania dr z poradni patologii noworodka i powiedziała mi, że nie ma potrzeby na razie wprowadzać kaszek itp, bo chłopcy ładnie przybierają na wadze, a kaszka spełnia w tym wieku rolę "pogrubiacza". No ale moi dopiero 3 miesiące skończyli. Za miesiąc mamy się zacząć dopiero zastanawiać nad wprowadzaniem czegoś poza mlekiem.
Ale kiedyś po prostu było inaczej, stąd te nasze mamy tak nam mówią, mam w domu jakiś poradnik jak żywić niemowlęta z 1980r i tam własnie całkiem w innym wieku zalecają wprowadzać stałe pokarmy
Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość

Skorpioniec moja mala jak wyszlysmy ze szpitala cyca ssac nie chciala, ale kciuka to do krwi sobie zassala. Tak mi sie skojarzylo. Moze Iga ma to od tego zabkowania, maluchy niesamowicie mocno gryza i ssaja paluszki i piastki cale. Mi sie wydaje, ze to moze byc to. Serio.



U mnie nie bylo takich wskazan. A jaka sobie montujesz? Mirene?
Moi zaczynają strasznie ładować ręce do buzi, boję się własnie, że jak już zaczną rozumieć, że żeby zmieścić do buzi palec, to nie trzeba zaciskać piąstki i zaczną ssać kciuk...A co do spirali to miałam jutro iść do lekarki, ale mi wizytę odwołała i dalej bedę się bała z każdym bara-bara że coś się zdarzy

Zrobiłam album, więc zapraszam do oglądania, na razie malutko zdjęć, ale nadrobię. Mam nadzieję, że dobrze wszystko zaznaczyłam i będzie widoczny tylko dla przyjaciół.

Edytowane przez LadyM
Czas edycji: 2009-02-26 o 15:25
LadyM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 15:40   #2529
"Magdalena"
Rozeznanie
 
Avatar "Magdalena"
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 661
GG do "Magdalena"
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez jo@n@ Pokaż wiadomość
Dawno mnie nie bylo Szybko tylko napiszę, że jesteśmy po pierwszym szczepieniu i obyło się bez gorączki tylko Bartuś bardzo się spłakał. Przez 4 tygodnie przybrał 900 gram i urósł 4 cm. Jest cudowny, uśmiecha się i gaworzy. W przychodni stwierdziły, że niezbyt często się zdarza żeby tak małe dziecko było tak kontaktowe. Z nockami raz lepiej raz gorzej, powoli się chyba wszystko normuje. Kolki odpukać minęły i mamy etap 1 kupa na 3 dni a nie 7 dziennie.
Mam pytanie: od kiedy zaczęłyście dawać soczki maluchom. Bo moja mama się upiera, że ona dawała kilka kropelek już w 2 miesiącu.


moja mala skonczyla 2,5 miesiaca i wczoraj pierwszy raz dostala 3 lyzeczki soczku marchewkowego i dzis znowu na prawdziwa marchewke jeszcze musi troche poczekac ale soczek czemu nie, i nawet jej smakuje
__________________
"Magdalena" jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 15:52   #2530
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

przespalam sie, lepiej mi

no i proba ryzu za nami. po prostu do mleka rozrobionego tak jak pisza na opakowaniu dorzucilam lyzeczke ryzu dla dzieci od 4 miesiaca. zalozylam smoczek dla dzieci po 3 miesiacu (do tej pory mloda sie krztusila bo za szybko jej lecialo) i jazda

zjadla swoja porcje, szybciej niz wczesniej to na pewno, teraz sobie siedzi na lezaczku i puszcza baczki az przy kompie slysze. wszytsko w normie. zobaczymy jaka bedzie kupa

a ten ryz mam nadzieje spowoduje ze bedzie rzadziej jesc, bo melko to co 2 godziny chce, eweidentnie glodna

a co do reszty, np soczkow to poczekam jeszcze te 2 tygodnie
a reszta z lyzeczki to moze jak szybko nauczyc sie siedziec, a jak nie, to zaczne chyba od kleikow i puree, platki sniadaniowe dla dzieci tez widzialam po 4 miesiacu

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Cytat:
Napisane przez "Magdalena" Pokaż wiadomość
[/b]

moja mala skonczyla 2,5 miesiaca i wczoraj pierwszy raz dostala 3 lyzeczki soczku marchewkowego i dzis znowu na prawdziwa marchewke jeszcze musi troche poczekac ale soczek czemu nie, i nawet jej smakuje
dobra, glupie pytanie, ale zawsze. skad wzielas sok marchewkowy? kartonik? swierza marchew cisnelas>?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 16:02   #2531
lisey
Zadomowienie
 
Avatar lisey
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 078
GG do lisey
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

katakumba wspolczujeakcji z palcem,mysmy to tez mieli,ale sie zagoilo szybciutko i od tej pory obcinam na spiocha obcinaczka, i jest luzik,polecam sposob,bo wtedy dziecko nie zaskoczy ciebie
a mialam pytac no i jak z ta praca? dostal konkubent czy nie?

soczki ja sie z grona wylamie i bede podawac wode,nie chce uczyc na soczki bo potem bedzie klops z obiadu,znam z autopsji,siorka dawala swym dziatkom soczki i teraz ma zagwozdke,z kolei psiolka wode i jest cacy

dalam 3 fotki do albumy,na blog tez je chyba wkleje,hehe,mlody jak sie gimnastykuje,musialam to udokumentowac bo mi babcie nie wierza
__________________
Gabrielek 15/11/2008

Fasolinka
lisey jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-26, 16:14   #2532
Petitka4
Rozeznanie
 
Avatar Petitka4
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 502
GG do Petitka4
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
dzien dobry

moje dziecie spi, ale zanim poszla spac to zdolalam ja skrzywdzic
obcinalam jej paznokietki, lezala, ogladal tv, nagle sie poruszyla i deko jej paluszek przycielam... skoro poszla spac od razu to moze ja tak nie boli, ale teraz musze uwazac zeby jakies tam paskudztwo nie wlazlo. eh...
Jejku ja dzisiaj zrobilam malej to samo. Krew leciala, ale ja jedza matka od razu rywanolem przylozylam , palca zawinelam ale teraz to nawet sladu nie ma. Ale odwine pozniej to zobacze jak sie sprawy maja. A na dezynfekcje spirytusem?? Nie bedzie jej to pieklo?

co do wprowadzania nowych produktow moja mam tez mowi ze jak mala skonczy 3 miesiace to moge zaczac jej dawac po lyzeczce dwoch soczku z marchewki i jabluszka i inne rzeczy. Ja podobno juz jak skonczylam trzy miesiace jadlam duzo nowych rzeczy.
__________________
Amelka

Od 14.12.2008 Nasza Kochana Amelka jest z nami


Petitka4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 16:34   #2533
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez skylie Pokaż wiadomość

Scorpionec- gdzie mozna dokupic zabawki do naszej maty edukacyjnej?

Drama- ja narazie stosuje metode "na strusia" i o tym nie mysle W koncu mam jeszcze ponad 2 miesiace na zastanawianie. Ale sadzac po tym jak trudno mi sie rozstawac z mlodzianem nawet na kilka godzin to nie wiem czy wroce odrazu do pracy. Poza tym u mnie jest jeszcze taki problem, ze Wojtus jest bardzo grzecznym i spokojnym dzieckiem. Boje sie ze w zlobku poloza go do lozeczka i do poki nie bedzie wyl to nie beda sie nim zajmowac... Szkoda by bylo. Jest jeszcze opcja niani, ale o tym tez roznie sie slyszy, a dziedkow niestety nie mamy na miejscu... Musze w koncu to wszytsko przemyslec...
ja nie kupowalam ale sa na alegro.. mam dodatkowo taka myszkę http://www.allegro.pl/item554249736_...her_price.html i pasuje do łuku
do pracy bede musial na troche w maju zagladac a tsak na stale to może od jesieni??



Cytat:
Napisane przez LadyM Pokaż wiadomość
ech z tymi babciami... Moja mama też mi suszy głowę, że jestem wyrodną matka i głodze dzieci... I że ja od 2-3 miesiąca jadłam kaszki i piłam soczki...
Więc dzisiaj dla spokoju sumienia rozmawiałam z pania dr z poradni patologii noworodka i powiedziała mi, że nie ma potrzeby na razie wprowadzać kaszek itp, bo chłopcy ładnie przybierają na wadze, a kaszka spełnia w tym wieku rolę "pogrubiacza". No ale moi dopiero 3 miesiące skończyli. Za miesiąc mamy się zacząć dopiero zastanawiać nad wprowadzaniem czegoś poza mlekiem.
Ale kiedyś po prostu było inaczej, stąd te nasze mamy tak nam mówią, mam w domu jakiś poradnik jak żywić niemowlęta z 1980r i tam własnie całkiem w innym wieku zalecają wprowadzać stałe pokarmy

Moi zaczynają strasznie ładować ręce do buzi, boję się własnie, że jak już zaczną rozumieć, że żeby zmieścić do buzi palec, to nie trzeba zaciskać piąstki i zaczną ssać kciuk...A co do spirali to miałam jutro iść do lekarki, ale mi wizytę odwołała i dalej bedę się bała z każdym bara-bara że coś się zdarzy

Zrobiłam album, więc zapraszam do oglądania, na razie malutko zdjęć, ale nadrobię. Mam nadzieję, że dobrze wszystko zaznaczyłam i będzie widoczny tylko dla przyjaciół.
wiesz ja u mamy tez przeglądałam ksiązke z 1986 o karmieniu dzieci.. i newsy tam sa ze wlosy deba stają, typu ze od drugiego tygodnia dziecko powinno mleko z mąka dostawać itd
jak moja mam proponuje zebym jej cos dala to jej mowie ze mial czas na swoje sposoby jak mnie lub siotre karmila..a teraz ja decyduje co i kiedy dam dziecku..

ja mysle ze z soczkami itp nie ma co sie spieszyć.. to samo dotyczy nowośći.. jesli mama ne wraca do pracy a dziecko ladnie przybiera na wadze (mowie tu o dzieciach cyckowych) to po co?

moja we wtorek kończy 4 miesiące, wazy pewnie z 8 kilo, przesypia cale noce...i zna tylko smak cyca, nie widze powdu by ja dopajać zwlaszcza sokami..jesli juz to dawalabym jej wode..
a 2 czy 3 miesiące to moim zdaniem stanowczo za wcześnie jest jeszcze czas na probowanie nowości

lekarz w szpitalu i teraz nasz pediatra tez mówi ze nie ma takiej potrzeby

Edytowane przez scorpionec
Czas edycji: 2009-02-26 o 16:36
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 16:39   #2534
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez LadyM Pokaż wiadomość
ech z tymi babciami... Moja mama też mi suszy głowę, że jestem wyrodną matka i głodze dzieci... I że ja od 2-3 miesiąca jadłam kaszki i piłam soczki...
Więc dzisiaj dla spokoju sumienia rozmawiałam z pania dr z poradni patologii noworodka i powiedziała mi, że nie ma potrzeby na razie wprowadzać kaszek itp, bo chłopcy ładnie przybierają na wadze, a kaszka spełnia w tym wieku rolę "pogrubiacza". No ale moi dopiero 3 miesiące skończyli. Za miesiąc mamy się zacząć dopiero zastanawiać nad wprowadzaniem czegoś poza mlekiem.
Ale kiedyś po prostu było inaczej, stąd te nasze mamy tak nam mówią, mam w domu jakiś poradnik jak żywić niemowlęta z 1980r i tam własnie całkiem w innym wieku zalecają wprowadzać stałe pokarmy

Moi zaczynają strasznie ładować ręce do buzi, boję się własnie, że jak już zaczną rozumieć, że żeby zmieścić do buzi palec, to nie trzeba zaciskać piąstki i zaczną ssać kciuk...A co do spirali to miałam jutro iść do lekarki, ale mi wizytę odwołała i dalej bedę się bała z każdym bara-bara że coś się zdarzy

Zrobiłam album, więc zapraszam do oglądania, na razie malutko zdjęć, ale nadrobię. Mam nadzieję, że dobrze wszystko zaznaczyłam i będzie widoczny tylko dla przyjaciół.
No wlasnie z tymi babciami to nic dodac nic ujac.... Moja na poczatku mowila, ze jak maly przysypia podczas jedzenia to trzeba mu nos zatkac- podobno tak ja polozna uczyla - metody wprost ze sredniowiecza... Tak, wiec staram sie podchodzic do wszelkich rad z glowa

Nie chce Cie martwic, ale pomimo, ze Wojtus juz od malego ssie smoka, to od ok 3 tygodni wypluwa smoka na rzecz raczki i co mnie martwi coraz czesciej na rzecz kciuka. Jak tylko wlozy go sobie do buzi to ssie namietnie, az mlaskanie slychac w calym domu Zastanawiam sie jak go odluczyc Mama (znow) radzila, zeby nalozyc rekawiczki na kilka dni na rece i to powinno pomoc Poki co jeszcze nie probowalam
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 17:08   #2535
an.ka.b
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 261
GG do an.ka.b
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Witam!!
Ostatnio pisałyście o osiągnięciach Waszych pociech - wszystkim gratuluję osiągnięć!! Marysia też ładnie dźwiga główkę, przekręca się z plecków na razie na boczek, chyba że weźnie większy zamach i prawie się obróci na brzuch tylko ręka zostanie i sie denerwuje.
My dzisiaj po drugiej serii szczepień, mała dała taki koncert, że aż mi ręce drżały. A darła się już przy doustnej na rotawirus, przy kłuciu to masakra. Teraz albo przy cycusiu, albo śpi. Temp. nie ma.
Mała ma skończone 3mce i 4,7kg - nie jest to może bardzo dużo, ale mieści się w normie.
No ale mamy problem, o którym tu nie pisałam, bo liczyłam, że samo przejdzie.
Mała urodziła się nam ze spłaszczonym noskiem-co było widać- i nisko osadzonymi uszami - tego nie widzieliśmy, nie wiem jak na nią patrzeć, żeby to stwierdzić. Nosek się ładnie naprostował, choć przegroda jest lekko skrzywiona stąd smary to problem, ale to pikuś.
Ponoć gorzej z tymi uszami, no i jeszcze dziś lekarka stwierdziła, że ma za krótką szyją i po 6mcu wysyła nas do poradni genetycznej - jestem przerażona, że z moją córcią może być coś nie tak.
No i jeszcze jakieś nieprawidłowości w stosunku obwodu główki do klatki piersiowej. Jak to się ma u was w cm??
No a na dodatek musimy zrobić morfologię, bo ponoć blada jest. Znowu kłucie
Przeraża mnie to wszystko, tak się boję, że dziś ryczę z małą i o małą. No i fakt, że jeszcze 3 miesiące mam czekać, żeby się upewnić co i jak
Dzięki, że mogłam się wygadać.
Pozdrawiam
an.ka.b jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-02-26, 17:30   #2536
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

primo anka nie rycz bo co ma byc to bedzie a dziecko tylko sie zestresuje ze matka obslumtana chodzi. zyje, usmiecha sie, przewraca sie i pieknie cie kocha. a ze uszka ma nizej? moja ma jedno spiczaste, jak elf, po tatusiu swoim

skylie a czemu chcesz oduczac malego ssania raczek czy kciuka?? lepsze to niz smoczek, jak swedza go dziaselka (niekoniecznie musi zobkowac, kosci rosna to go moze swedzie rowniez) to sobie chlopak pomlaszcze i juz. przejdzie mu jak bedzie gotow

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

maniche ja wiem ze ty mnie prosisz o zaprzyjaznienie sie z toba ale mnie ten durny wizaz i system nie chce dzialac jak nalezy. przyjdzie tz to mi wyczysci kompa, bo tu jakos 2 tyg byly na wizazu zmiany wprowadzone i moj system nie zmienil sie sam. a ja go nie umiem
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 17:34   #2537
LadyM
Rozeznanie
 
Avatar LadyM
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 615
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez an.ka.b Pokaż wiadomość
Witam!!
Mała ma skończone 3mce i 4,7kg - nie jest to może bardzo dużo, ale mieści się w normie.
(...)
No i jeszcze jakieś nieprawidłowości w stosunku obwodu główki do klatki piersiowej. Jak to się ma u was w cm??
kruszynka z Twojej córci, moje smoki urodziły się dzień później i termin porodu też miałyśmy prawie taki sam i moi już po ~ 5,5 kg, ale może takie sa różnice między chłopcami i dziewczynkami. Kurcze nam na wizycie mierzą tylko obwód głowek, klatki piersiowej juz nie.. Więc powiem Ci tylko, ze obwód głowek maja po 39, ale to chyba bez tej drugiej wartości niewiele pomoże
Poza tym po Marysi w ogole nie widać, żeby coś złego się działo, śliczna mała dama z niej Też nie wiem jak nisko osadzone uszy się określa, wg mnie uszka Twojej córci wyglądają jak u wszystkich innych dzieci.. Nosek jej się tak ładnie ukształtował to z resztą tez na pewno będzie ok!!!
Ale wiem co czujesz, nam w szpitalu na badaniach przesiewowych wyszło, że Wojtuś nie słyszy.. Tez najgorsze było to oczekiwanie na termin u audiologa.. Ale okazało się, ze słyszy tylko musiał mieć jeszcze coś niewykształcone tak jak trzeba podczas pierwszego badania. Ale strach o dziecko jest okropny, więc trzymaj się ciepło, przesyłam pozytywne fluidy
a morfologię chyba każda mama przeżywa, mnie notorycznie w gabinecie robi się słabo.. a musimy co miesiąc robić.. więc już teraz TŻ wysyłam bo to nie na moje nerwy.
Bądź dzielna Kochana, napewno wszystko się ułoży!!

katakumba ja to nie skylie co prawda, ale mam ten sam problem i chodzi o to, ze dziecko może sobie do krwi ssać palec i może ropieć i się wdać zakażenie i takie tam nieprzyjemne rzeczy

Edytowane przez LadyM
Czas edycji: 2009-02-26 o 17:38
LadyM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 18:10   #2538
maniche
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 137
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

maniche ja wiem ze ty mnie prosisz o zaprzyjaznienie sie z toba ale mnie ten durny wizaz i system nie chce dzialac jak nalezy. przyjdzie tz to mi wyczysci kompa, bo tu jakos 2 tyg byly na wizazu zmiany wprowadzone i moj system nie zmienil sie sam. a ja go nie umiem
katakumba ale ja ciebie mam w przyjaciołach

scorpioniec co do wprowadzania nowości żywieniowych zgadzam się z tobą całkowicie
__________________
25.11.2008 MICHAŁEK

http://s2.pierwszezabki.pl/022/0220789a0.png?5438

Edytowane przez maniche
Czas edycji: 2009-02-26 o 18:13
maniche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 18:13   #2539
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

an.ka b nie martw się kochana! Najważniejsze, że córeczka jest zdrowa

Moja córcia dziś taka troche ospała jest. I coś jej się w oczko zrobiło Ma całe czewone i ropieje. Przemywam rumiankiem i zapuszczam kropelki Biodacyne. Mam nadzieję, że to nic groźnego. No i aby ten katarek ustąpił, bo 5 marca mamy szczepienie i cyba trzeba, zeby dziecko było zdrowe

Mamuśki mam do Was pytanie- jeśli któraś z Was bierze tabletki Cerazette, to jak Wam się skończy listek, to robicie jakaś przerwę czy nie? Nie dostane się w tym miesiącu do swojej ginki i po recepte id jutro do rodzinnej. No i nie wiem, czy trzeba jakąś przerwe zrobić czy nie Dodam, że karmię piersią. Jeżeli do jutra żadna z Was nie da mi odpowiedzi, to chyba wieczoem do niej zadzwonie. Ale wolałabym nie zawracać jej głowy

Jeżeli chodzi o podawanie czegos do picia dzieciom, to ja czasami daje małej koperek lub rumianek. I bardzo sie denerwuje, jak już wszystko wypije Tak jej smakują
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-26, 18:19   #2540
maniche
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 137
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez edyta0131 Pokaż wiadomość
an.ka b nie martw się kochana! Najważniejsze, że córeczka jest zdrowa

Moja córcia dziś taka troche ospała jest. I coś jej się w oczko zrobiło Ma całe czewone i ropieje. Przemywam rumiankiem i zapuszczam kropelki Biodacyne. Mam nadzieję, że to nic groźnego. No i aby ten katarek ustąpił, bo 5 marca mamy szczepienie i cyba trzeba, zeby dziecko było zdrowe

Mamuśki mam do Was pytanie- jeśli któraś z Was bierze tabletki Cerazette, to jak Wam się skończy listek, to robicie jakaś przerwę czy nie? Nie dostane się w tym miesiącu do swojej ginki i po recepte id jutro do rodzinnej. No i nie wiem, czy trzeba jakąś przerwe zrobić czy nie Dodam, że karmię piersią. Jeżeli do jutra żadna z Was nie da mi odpowiedzi, to chyba wieczoem do niej zadzwonie. Ale wolałabym nie zawracać jej głowy

Jeżeli chodzi o podawanie czegos do picia dzieciom, to ja czasami daje małej koperek lub rumianek. I bardzo sie denerwuje, jak już wszystko wypije Tak jej smakują
Ja biore azalie ponoć różnią sie od siebie tylko nazwa i przerw nie robie. Tez karmie piersia
__________________
25.11.2008 MICHAŁEK

http://s2.pierwszezabki.pl/022/0220789a0.png?5438
maniche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 18:32   #2541
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

an.ka.b nie denerwuj sie kochana.. u nas mierza klatke i główke.. wychodzi to mniej więcej po równo ostatnio bylo w 3 mcu chyba 41 cm główka i 43 klatka.. jeśli chcesz to moge sprawdzic poszczegolne piesiące i ci wpisac ale to potem bo zaraz lecimy z mal do wanny ... wszystko bedzie na pewno dobze a twoja niunia to śliczna dziewczynka !!

skylie tez slyszalam ze kciuki lepsze niz smok u nas nie bylo wyboru bo mala gardzi smokiem.. rekawiczki nic ne daja..ostatnie dwie noce musial malej niedrapke zalozyc bo ma opatrunek na paluszku i za kazdym razem znajdywalam zdjęty i caly mokry(od lizania) a paluchy w buzi

co do tabletek to jeszcze nie doszlam po recepte wiec nie jestem pewna ale ich cyba jest 28 jeli tak to bierze sie bez przerw.. a jesli 21 to z przerwami...

Edytowane przez scorpionec
Czas edycji: 2009-02-26 o 18:33
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 18:35   #2542
drama
Raczkowanie
 
Avatar drama
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 344
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

U mnie też paluszki (czasem całe piąstki ) w buzi. Smoczkiem też gardzi
drama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 19:04   #2543
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
banany moga uczulać mam w domu kaszke bananowa dla dzieci (ryzowo jakąś tam - jadlam te cuda na poczatku karmienia zamiast mleka) i jest od 6 miesiąca..

nieja zamierzam wcześniej niz w 6 miesiącu testowac nowe rzeczy mimo iz mala tylko na cycu.. jak skończy 5,5 to bede wlaśnie ja tak przyzwyczajac i testowac po łyżeczcedwuch.. mam nadzieje ze przez te 2 tyg cos jej na tyle zasmakuje ze bede mogla posilki zaczac zastepowac.. i ograniczac tym samym cyca.. tylko nie wiem czy jakies mleko wprowadzac czy 1-2 posiłki cycowe zostawić tylko ze wtedy to do roku bedzie na cycu wisiec a ja do 8 miesięcy to max chce ja karmć
Ja zamierzam wprowadzac nowe pokarmy już od pocztku 6 mca - czyli jak skończy 5m i 1 dzień. Na razie to taki plany, ale karmic piersią chcę do 6 max 7 mca. Zobaczymy jak to w praktyce będzie.

Cytat:
Napisane przez jo@n@ Pokaż wiadomość
Mam pytanie: od kiedy zaczęłyście dawać soczki maluchom. Bo moja mama się upiera, że ona dawała kilka kropelek już w 2 miesiącu.
Cytat:
Napisane przez lisey Pokaż wiadomość
soczki ja sie z grona wylamie i bede podawac wode,nie chce uczyc na soczki bo potem bedzie klops z obiadu,znam z autopsji,siorka dawala swym dziatkom soczki i teraz ma zagwozdke,z kolei psiolka wode i jest cacy
Wydaje mi się, że na soczki to za wcześnie. Lepiej podawac wodę i herbatki (te parzone z torebek a nie rozpuszczalne) - zresztą to już dziewczyny wcześniej napisały. Ja prawie codziennie podaję wodę a herbatki raz na jakis czas jak sobie robię to małęj odlewam

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
wiecie co?
wicie ze plecy napieprzaja. wiec wzielam dzis dwie tabletki przepisane przez lekarza. tam pisze zeby brak jak boli 1 - 2 do 4 razy dziennie. a ja po tych dwoch juz od godziny wymiotuje, rece mi sie trzesa, zle sie czuje
Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
przespalam sie, lepiej mi
katakumba - a próbowałaś cwiczyc?? Ja jak codziennie nie pocwiczę to mnie plecy napier....ją, wiec regulanie cwiczę. Z resztą na zdrowie mi to wychodzi.


Cytat:
Napisane przez Petitka4 Pokaż wiadomość
Jejku ja dzisiaj zrobilam malej to samo. Krew leciala, ale ja jedza matka od razu rywanolem przylozylam , palca zawinelam ale teraz to nawet sladu nie ma. Ale odwine pozniej to zobacze jak sie sprawy maja. A na dezynfekcje spirytusem?? Nie bedzie jej to pieklo?
Nastraszyłyście mnie z tymi pazurkami i dzisiaj nie będę ciąc. Jutro zrobię młodej manicure, może zła passa minie.

Cytat:
Napisane przez skylie Pokaż wiadomość
Nie chce Cie martwic, ale pomimo, ze Wojtus juz od malego ssie smoka, to od ok 3 tygodni wypluwa smoka na rzecz raczki i co mnie martwi coraz czesciej na rzecz kciuka. Jak tylko wlozy go sobie do buzi to ssie namietnie, az mlaskanie slychac w calym domu Zastanawiam sie jak go odluczyc Mama (znow) radzila, zeby nalozyc rekawiczki na kilka dni na rece i to powinno pomoc Poki co jeszcze nie probowalam
Moja to ssie smoka i zaczęła całe piąstyki pchac do buzi. Ja bym bardzo chciała ją oduczyc smoka tylko nie wiem jak, bo ona się przyzwyczaiła, że w dzień jak zasypia to go dostaje. A rękawiczki na rączkach nic nie pomogły. martusia jedną ściagneła a drugą całą zaśliniła

Cytat:
Napisane przez an.ka.b Pokaż wiadomość
My dzisiaj po drugiej serii szczepień, mała dała taki koncert, że aż mi ręce drżały. A darła się już przy doustnej na rotawirus, przy kłuciu to masakra. Teraz albo przy cycusiu, albo śpi. Temp. nie ma.
Mała ma skończone 3mce i 4,7kg - nie jest to może bardzo dużo, ale mieści się w normie.
......

No i jeszcze jakieś nieprawidłowości w stosunku obwodu główki do klatki piersiowej. Jak to się ma u was w cm??
No a na dodatek musimy zrobić morfologię, bo ponoć blada jest. Znowu kłucie
Przeraża mnie to wszystko, tak się boję, że dziś ryczę z małą i o małą. No i fakt, że jeszcze 3 miesiące mam czekać, żeby się upewnić co i jak
Dzięki, że mogłam się wygadać.
Pozdrawiam
Ankab - głowa do góry. Nie łam się teraz, bo to nie ma sensu. Rozumiem, że sie boisz, bo ja wczoraj się dowiedziałam ,że mała ma szmery w serduszku i musimy pójśc do kardiologa i jeszcze zbadac dodatkowo słuch bo na jedno uszko kiepsko reaguje.

Marta ma prawie skończone 3 mce i waży 6,7kg i ma 70 cm.
Znalazłam w książeczce dane główka/klatak i tak jak się urodziła to miała 36/37, potem było 38/41 a wczoraj 41/41,5 cm. Moze to Ci jakoś pomoże, ale jak widac to zależy chyba od pielegniarki jak mierzy, bo malutka na pewno w klacie przybrała bo mi sie nie mieści w ubraka z 2 pomiaru.

Cytat:
Napisane przez edyta0131 Pokaż wiadomość
Mamuśki mam do Was pytanie- jeśli któraś z Was bierze tabletki Cerazette, to jak Wam się skończy listek, to robicie jakaś przerwę czy nie? Nie dostane się w tym miesiącu do swojej ginki i po recepte id jutro do rodzinnej. No i nie wiem, czy trzeba jakąś przerwe zrobić czy nie Dodam, że karmię piersią.
Ja tak jak maniche biorę azalię - i nie można robic przerw, a to jest to samo co cerazette.

edytko - dziecko musi byc zdrowe do szczepienia, dlatego przed podaniem szczepionek pediatra je ogląda.

A moje maleństwo dzielnie zniosło szczepienie. Wczoraj calutki dzień spała, bez tempki. Dzisiaj obudziła się z bananem na twarzy, a teraz mała zołza nie chce spa tylko lezy i co chwilę woła o smoka. Jak jej dam to possie chwile i wypluwa i znowu woła.

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Anka.b - własnie widziałam zdjęcia Marysi i przyjrzałam się mojej Martusi o ona ma też podobnie uszka osadzone i jakoś lekarz nic nie mówi. Będzie dobrze

Drama - właśnie mie się przypomniało. jakiej firmy kupiłaś ten stanik?? Bo to wprawdzie nie mój rozmiar ale ja tez potzrebuję nowego stanika a jak na razie to tylko Anita ma mój rozmiar
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 20:03   #2544
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Dziękuję za szybką odpowiedź na moje pytanie Jutro smigam po recepte. W sumie biorę te tabsy, a przyjemności za często nie ma
Dziś znowyu mnie plecy napierdzielają. Zauwazyłam, że tak mnie łapie ból wieczorami. Dobrze, że chociaż jak wstaje rano, to juz nie boli

a to fluidy dla wszystkich dzieciaczków, aby im nic nie dolegało

Zmykam do wanny, trochę się wymoczę, to może ból troszkę ustąpi.
Zatem do jutra- spokojnej i przespanej nocki wszystkim
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 20:13   #2545
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

ja nie jestem przekonana co do herbatke parzonych. te w granulacie dla dzieci sa przeznaczone dla dzieci, a te w torbece dla doroslego ukladu trawiennego. ale jak dziecku nie szkodzi to luz

ja mam dwie herbatki, na dobre trawienie i rumiankowa, teraz po 4 miesiacu jakies urozmaicenie w koncu moze nastapic, bo juz mala ma dosc tylko dwoch smakow

a ryz w mleku super ja nakarmil, bo po 4 godzinach zjadla tylko troszke, po kapieli, bardziej z przyzwyczajenia chyba
wiec jesli dobrze mysle, to bede dawac jej na razie na wieczor tego ryzu troszke, moze odfajkujemy tylko jedno budzenie w nocy a nie dwa?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 20:15   #2546
Paula Szyszka
Zadomowienie
 
Avatar Paula Szyszka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

gosiaczek mój mały miał już być szczepiony właśnie 2 raz w sumie wczoraj ale zabrakło szczepionki w przychodni i lekarz kazał nam po niedzieli przyjść. Na rota nie szczepimy a na pneumokoki będziemy szczepić ale dopiero zanim pójdzie do przedszkola tak myślę że jak będzie miał jakieś 2 latka

scorpioniec
ja też nie chcę za wcześnie dokarmiać mojego małego bo skoro na cycku tak przybiera to po co mu już coś podawać.jak się urodził ważył tylko 3020 a teraz w sobotę będzie miał 3miechy a waży już 6200 mały klopsik do tego nosi już ubranka na 74 cm niedługo mamę przerośnie

ankab nie martw wszytko będzie dobrze z malutka trzymam bardzo mocno kciukasy

katakumba przemyj tak jak dziewczyny piszą paluszka małej i będzie wszytko dobrze i uważaj na te tabletki lepiej ...

edyta ja biorę te tabletki i lekarz powiedział mi że nie robi się przerw między kolejnymi opakowaniami

ladyM nie martw się że mały ssie rączkę mój czasami tak wciąga że aż mlaska ale lekarz powiedział że sam z tego zrezygnuje teraz poznaje swoje ciało i nie trzeba mu tego zabraniać ... zresztą on wcina wszytko co ma blisko buzi nawet szelki od ogrodniczek hehehe. Widziałam zdjęcia twoich chłopaków są rewelacyjni a ty wyglądasz jaki ich siostrzyczka jestem w szoku
Paula Szyszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 20:20   #2547
"Magdalena"
Rozeznanie
 
Avatar "Magdalena"
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 661
GG do "Magdalena"
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
dobra, glupie pytanie, ale zawsze. skad wzielas sok marchewkowy? kartonik? swierza marchew cisnelas>?

Kupilam w butelce specjalny taki dla bejbikow

i znowu ja jedyna robie inaczej niz wy wszystkie ale fakt gdybym karmila cyckiem to tez mala dostalaby cos innego przynajmniej po 5 miechu, ale ze moja jedzie tylko na flaszce to chce zeby tez juz innych witaminek dostala, i jak widze jej to odpowiada
__________________
"Magdalena" jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 20:47   #2548
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

katakumba sa specjalne herbatki do parzenia w torebkach od 1 miesiaca HIPP na przykład..

te z granulatu sa dosladzane i to moim zdaniem je dyskfalifikuje nawet mialam na laktacje próbke takich i tez dosladzana - bez sensu

mi sie wydaje ze zarowno picie jak i jedzenie dla takiego malucha nie powinno byc ani slodzone ani solone..

wiem ze dla nas to jest bez smaku.. ale dziecko sie przyzwyczai bo ne zna opcji "za malo" slone.. i w ten sposób chyba zdrowiej.. bo ani sól ani cukier nie sa dobre dla doroslych a co dopiero dla dziecka.. taka mam teorie ale w praktyce nie wiem jak to sie sprawdza..
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 20:57   #2549
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
ja nie jestem przekonana co do herbatke parzonych. te w granulacie dla dzieci sa przeznaczone dla dzieci, a te w torbece dla doroslego ukladu trawiennego. ale jak dziecku nie szkodzi to luz
Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
katakumba sa specjalne herbatki do parzenia w torebkach od 1 miesiaca HIPP na przykład..[

te z granulatu sa dosladzane i to moim zdaniem je dyskfalifikuje nawet mialam na laktacje próbke takich i tez dosladzana - bez sensu

mi sie wydaje ze zarowno picie jak i jedzenie dla takiego malucha nie powinno byc ani slodzone ani solone..

wiem ze dla nas to jest bez smaku.. ale dziecko sie przyzwyczai bo ne zna opcji "za malo" slone.. i w ten sposób chyba zdrowiej.. bo ani sól ani cukier nie sa dobre dla doroslych a co dopiero dla dziecka.. taka mam teorie ale w praktyce nie wiem jak to sie sprawdza..
Właśnie tą herbatkę Hippa miałam na myśli.

W praktyce to wygląda tak. Jak dawałam rozpuszczelną(dosładzaną) to niechętnie Marta piła wodę i te parzone. Jak odstawiłam rozpuszczalną to teraz bez problemów pije parzoną i wodę.

A dla mnie to czysta herbatka z kopeku czy rumianku ma smak. Ale ja tylko słodzę kawe i to pół łyżeczki.

Edytowane przez Salomea1
Czas edycji: 2009-02-26 o 20:58
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 21:18   #2550
lisey
Zadomowienie
 
Avatar lisey
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 078
GG do lisey
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

hej kobitki
an,ka.b. kochana,ja tez ogladalam fotki i ja tam nic nie wiedze,wyglada normalnie,slicznie jak kazdy maluszek,glowka do gory

ssanie paluchow no moj to robi nagminnie,i jeszcze mlaska do tego starsznie,a dzis skubany sie dobieral i do mojego palunia,super uczucie

herbatki ja jak scorpionec wole te zaparzane,jeszcze ich nie podaje jeszcze ale wole te zaparzane bo faktycznie granulat dostladzany,a ja nie zycze sobie cukru w moim slodziaku,slodki i bez jest

a teraz male sorki dla tych kobitek gdzie wstawilam podwojny komentarz na fotkach,przepraszam ale cos mi sie zwiesilo w lapku i sama tez sobie dalam dubelka,pomijam ze wstawilam 2 razy ta sama fote wczesniej
__________________
Gabrielek 15/11/2008

Fasolinka
lisey jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.