|
|
#121 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
|
|
|
|
|
#122 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
|
|
|
|
|
#123 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
już kiedyś byłam króliczkiem dziękuję za taką rolę. A i zapraszam do rozmowy w wątku o wierze
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
|
|
|
|
#124 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
napisze jaka mama 4 miesiecznego "zlotego dziecka". moje nie krzyczy bez powodow, a jesli juz to ma ich 4 - glodne, spiace, niewygodnie jej lub za duzo wrazen.
wychodze z mala jak uda mi sie wyeliminowac powyzzsze rzeczy, ale nie porzuce zakupow w polowie jesli polka zacznie marudzic i zejdzie jej 15 min zanim usnie. zeby uniknac "karocy obladowanej siatami" mam wozek z pojemym koszem na zakupy piersia nie karmie, wiec butleka nikogo nie bulwersuje, "hitem dnia" tez nie jest, ale gdyby udalo mi sie utrzymac lakatacje to zaslanialabym sie szalikiem, bo nie lubie spojrzen tych co twierdza ze to okropne. choc smiem twierdzic ze wiecej cycka widac u kobiet na dyskotekach a co do miejsc publicznych gdzie bezdzietni ida sie zrelaksowac... (bo ci dzietni to wyglada na to, ze ide tam psuc krew bezdzietnym). w uk jest przepis ze jesli rodzic chce posiedziec z dziekiem w pubie to do 19, a nawet wtedy musi kupic dziecku jedzenie, a sam nie moze wypic wiecej niz 2 drinki. granicza to w znacznym stopniu przesiadywanie rodzicow nad alko z dziemi jako elementem biegajaco - irytujacym |
|
|
|
|
#125 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
Jakiś czas temu jak bylismy na nowym Bondzie, razem z nami na sali kinowej było 2 dzieci w wieku na oko 3 i 4 lata. Rodzice spokojnie ogladali sobie film, natomiast wszyscy obecni na sali mieli ochotę ich udusić. Dzieci biegały między siedzeniami, przepychając się w tę i z powrotem miedzy siedzącymi ludzmi, rozsypywały popcorn, śmiały się w głos, głośno piszczały. Koszmar
|
|
|
|
|
|
#126 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#127 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
A ja głupia nawet nie sadziłam,że mamy z "karocami" w sklepach moga kogoś zdenerwować-naiwna jestem
. Myślałam,że tylko dla mam jest to denerwujące i uciążliwe.Ostatnio sie wybrałam z maluszkiem do przychodni,po drodze chciałam zrobić zakupy spozywcze i KAŻDY mijany sklep miał najmniej 3 schody-to jest dopiero denerwujące.Nie wjadę do takiego wózkiem,muszę go podnieść(a nie podniosę,bo jest za ciężki), nie jest tak wcale łatwo kogoś prosić,a nie każdy jest skłonny pomóc. Drugi problem-metraż sklepów,większość sobie darowałam,bo rzeczywiście ciasno w niektórych.Nie ma miejsca,żeby gdzieś z boku wózek postawić-nie mówiąc już o wjechaniu do środka i poruszaniu się w nim. W rezultacie wiekszość sklepów musiałam sobie darować-i jak to kupić coś do jedzenia?? Akurat owym razem byłam ze starszą córką i ona zostawała z wóżkiem przed sklepem,ale też miałam stracha. Wychodzi na to,że zakupy dla mam z wózkiem to tylko w większych marketach-i teraz się nie dziwię,że tyle tam mamuś z niemowlętami. No-tyle mnie nerwów te zakupy kosztowały,a tu jeszcze jak pomyslę,że kogos może zdenerwować nasza "karoca" .No nie,po prostu smiechu warte .
|
|
|
|
|
#128 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 545
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
bo przeciez bez dziecka by nie miala takich nawykow ![]() Cytat:
a tak na marginesie to w restauracjach nie panuje bloga cisza...a jesli cokolwiek komukolwiek przeszkadza mozna sie zglosic do menagera i to nie tylko w sprawie 'filmu sensacyjnego po lewej' w sprawie glosnego dziecka tez pomoze![]() Cytat:
![]() Cytat:
oczywiscie, ze tak sie nie powinno robic...no ale zdarza sie...jak widac... Cytat:
![]() nie demonizujmy dzieci...one potrafia (poza plakaniem i fochami swoimi) np. rozbrajajaco sie smiac...albo robic inne smieszne (nieswiadomie zwykle) rzeczy...wystarczy poczytac inne watki...polecam szczegolnie bezdzietnym...moze nastepnym razem widzac matke z dzieckiem usmiechniecie sie na ten widok zamiast sie oburzac
__________________
Burberry Body Intense i inne oddam książki i elektronika ciuchy, buty, torebki itp. |
|||||
|
|
|
|
#129 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
mogę się pochwalić moim terrorystą???? A raczej fotką naszej wspólej fantazji??? Jak będzie aprobata to pokażę
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
|
|
|
|
#130 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Xandra
jak mamy narzekać poszłam swojego czasu do galerii pietrowej zobaczyć za spodniami, dziecko wzięłam ze sobą bo musiałam. Była to godzina 11. gdzie większośc ludzi jest w pracy lub szkole. Naiwna byłam myśląc, ze spokojnie pochodze sobie po sklepach tabuny nastolatków i studentów nie patrzących jak łaża Najbardziej mnie wnerwił fakt, ze musiałam czekać z 10 min na windę, zeby zmienić poziom w galerii. Za kazdym razem w środku sama młodzież, dodam, ze do kazdego poziomu są schody ruchome Ja z gondolą najzwyczajniej bałam sie jechać schodami ale NIKOGO to nie obchodziło, ze kobieta z wózkiem chce wejsc do windy. Po którejs tam kolejce się wkurzyłam i wepchałam na chama po nogach bo nikt nie raczył się przesunąc a panienki jadące windą jezdziły po jednym poziomie, tak jakby nie moznabyło schodami.Inny przykład, był remont głownej ulicy dojezdzającej do mojego domu. Tramwaje nie jezdziły, jezdziło tylko ciagle się zpozniające MPK. Zima jak cholera snieg nawala. Stoję na przystanku, przyjezdza spozniony autobus. Ludzie stoją w drzwiach a srodek pusty. Proszę zeby sie przesuneli bo chce wjechac. Myslicie, ze ktoś się ruszył Taa jasne, jeszcze komentarz dostałam, ze mam sobie na pieszo iśc. Cisnienie mi skoczyło i rozniez wjechałam po butach ![]() Nie mówcie mi, ze Was wkurzają wrzeszczące dzieciaki, mnie wkurza znieczulica ludzka dla kobiet z dziećmi. Po takich incydentach mam czasem głęboko w poważaniu czy kogoś denerwuje moje płaczące dziecko czy nie
|
|
|
|
|
#131 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
|
|
|
|
|
#132 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
Sama kilka razy korzystałam z windy w CH, dla zabawy , z kumpelą ale widzac kobiete z wózkiem na pewno bym wyszła, mogę przecież podejść kawałek do ruchomych schodów. Tak samo zresztą jakby w windzie był tlok, chciałaby wejść staruszka obładowana siatkami itp.A w komunikacji miejskiej nigdy nie widzialam chamstwa wobec kobiet z wózkami, zawsze ktoś pomoże wtaszczyć wózek po schodach itp. Musiałaś mieć pecha. Za to kumpela mi opowiadala, jak baba z wózkiem wywaliła jakiegoś dzieciaka siłą z autobusu, bo tak by sie nie zmieściła... Nie wiem, może musiała wtedy z jakiegoś powodu jechać autobusem z wózkiem, ale kurcze akurat o godzinie, kiedy wszyscy jadą do szkoły, to było do przewidzenia, że sie nie zmieści.
__________________
![]() Ćwiczę! |
|
|
|
|
|
#133 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
hm...zabawa nie wiem w co ...ale on uwibia takie przebieranki
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
|
|
|
|
#134 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Z dziećmi na pewno NIE do:
- pubu, knajpy - okropieństwo i uważam, że z takimi rodzicami jest coś nie tak, jeśli biorą dzieci w takie miejsca; nie obchodzi mnie to, czy mają dziecko z kimś zostawić - skoro się zdecydowali na dzieci, to sorry - piwko w zadymionej knajpie musi zejśc na dalszy plan; a w ostatnie wakacje byłam świadkiem mnóstwa sytuacji, że mamusia i tatuś ze znajomymi sączą piwko w pubie, a obok siedzą dzieciaki (przedział wieku to było 7-12 lat) - do kina na film dla widzów starszych i dorosłych - dzieci się boją, nudzą - rozrabiają i przeszkadzają innych (to nie wina tych dzieci, ale wina braku wyobraźni ze strony rodziców) - wieczorne przesiadywanie "pod parasolami" - czyli pub latem, na powietrzu; w ciągu dnia rozumiem wyskoczenie z dzieckiem i wypicie małego piwka (chociaż wybór coli jest dla mnie bardziej oczywisty, jeśli się ma dziecko pod opieką), pogadanie ze znajomymi, ale do pewnej normalnej godziny i nie przez ileś tam godzin. |
|
|
|
|
#135 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
fotka urocza...ale czy to bezpieczne przebierac chlopca w dziewczynke??
__________________
|
|
|
|
|
#136 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
\sa, wybierał ciuszki z całej stery ubrań na All :0 Nie widzę w tym nic zdriżnego. Ba, powiem Ci więcej mój syn ma jedną lalkę do zabawy
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
|
|
|
|
#137 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
zle mnie zrozumialas..ja nie widze w tym nic zdroznego...to taka moja uwaga tylko
__________________
|
|
|
|
|
|
#138 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
wiem wiem ale mój tż puka się w czoło bo dziecku lalkę dałam 9 którą sam bądź co bądź maltretował jak był mały)
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
|
|
|
|
#139 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
. Wygląda na to,że nie dość,że matki z małymi dziećmi mają baaaardzo zawężone miejsca zakupów i w ogóle pobytu,to jeszcze pory dnia powinny dostosować tak,żeby nie zakłócać reszcie społeczeństwa wygodnego jestestwa . Ja się juz teraz czuje jakby więźniem w domu,bo nie mogę w wiele miejsc pójść.I niech mi nikt nie mówi,że trzeba było sie zastanowic nad macierzyństwem,czy inne temu podobne bzdury.Jak to,to nie powinnam iśc z dzieckiem do knajpy np. na pizze?Pewnie niektórzy mnie okrzykna wyrodną matką,że tak sobie siedzę,a ktoś obok pali peta.Ale ja bym wtedy raczej zwróciła uwagę tej osobie palącej,bo nie powinno być tak,że we wszystkich knajpach można palić |
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#140 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
)przyjemności, miłemu spędzeniu czasu, a nie moja osoba, więc nie ja tu jestem sprawcą, a li i jedynie ofiarą I moim skromnym zdaniem, jeśli problemu nie rozwiązują w żaden sposób, to świadczy to o ich manierach (czyt.złych )Cytat:
Cytat:
|
|||
|
|
|
|
#141 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
z małym dzieckiem bo nikt nie chciał mnie wpuscic do autobusu nie dziwię się, ze tak zareagowała.
|
|
|
|
|
|
#142 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
kwestia kultury. sa kraje gdzie matce z wozkiem i dzieckiem sie ustepuje, tak jak staruszce
sa miejsca gdzie matki z dziekiem maja ulatwienia tak jak inwalidzi tylko dlaczego to tak przeszkadza bezdzietnym? |
|
|
|
|
#143 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
Restauracja-miejsce miłego spędzania czasu,zjedzenia posiłku-wszystko się zgadza.Tylko co-zakaz wprowadzania dzieci, bo mi się kotlecik nie przyjmie? Dzieci różnie się zachowuja z różnych przyczyn. Zapewniam,że nie każde rozbrykane w markecie dziecko jest rozkapryszonym bachorem z rodzicami, którzy nie umieją je wychować. Jak dziecko się po prostu znudzi w środku posiłku i zacznie rozrabiać,to przecież nie wyjdę z nim natychmiast z knajpki.Poza tym trzeba wziąć pod uwagę,że każdy w miejscu tego typu przyszedł po to,żeby sie zrelaksować-rodzice z dziećmi też.Nie jest nigdzie napisane,ani powszechnie wiadome,że nie powinno sie w takich miejscach głośno rozmawiać, śmiać itp., więc nie oburzajmy się jak "święte bezdzietne krowy".Na każdego przyjdzie czas. |
|
|
|
|
|
#144 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
i nie ma się czego czepiać serio Ja pisałam o skrajnościach bo tylko takie mnie drażnią i podkreślaa to od samego początku (
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
|
|
|
|
|
#145 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
A wiecie, ze moj Tz chodzi z synkiem do pubu, straszne, wiem, byl kilka razy z kolega czy dwoma, dziecko mamy male, Tz pil cole albo piwo, nie wiecej niz jedno, siedzieli na zewnatrz, godziny poludniowe, maly w wozku, byl wtedy niemobilny. Wyrodny ojciec, wychlostac go trzeba
![]() Malo tego, ja wyrodna matka podrozuje z synem samolotem, w miejscu, gdzie dzieci powinny byc zakneblowane i przywiazane do siedzenia, bo przeciez taaakie duze pieniedze sie placi za bilet a tu dzieciak sie drze albo nie daj boze toalete taka matka zajmuje i go przewija, niedopuszczalne prawda I jak tu opuscic samolot gdy dziecko placze, wyskoczyc
Edytowane przez d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 Czas edycji: 2009-03-04 o 22:44 |
|
|
|
|
#146 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1128539 0]A wiecie, ze moj Tz chodzi z synkiem do pubu, straszne, wiem, byl kilka razy z kolega czy dwoma, dziecko mamy male, Tz pil cole albo piwo, nie wiecej niz jedno, siedzieli na zewnatrz, godziny poludniowe, maly w wozku, byl wtedy niemobilny. Wyrodny ojciec, wychlostac go trzeba
![]() Malo tego, ja wyrodna matka podrozuje z synem samolotem, w miejscu, gdzie dzieci powinny byc zakneblowane i przywiazane do siedzenia, bo przeciez taaakie duze pieniedze sie placi za bilet a tu dzieciak sie drze albo nie daj boze toalete taka matka zajmuje i go przewija, niedopuszczalne prawda I jak tu opuscic samolot gdy dziecko placze, wyskoczyc [/quote]Ja cieeeeeee . Normalnie wychłostać Was
|
|
|
|
|
#147 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1128539 0]
Malo tego, ja wyrodna matka podrozuje z synem samolotem, w miejscu, gdzie dzieci powinny byc zakneblowane i przywiazane do siedzenia, bo przeciez taaakie duze pieniedze sie placi za bilet a tu dzieciak sie drze albo nie daj boze toalete taka matka zajmuje i go przewija, niedopuszczalne prawda I jak tu opuscic samolot gdy dziecko placze, wyskoczyc [/quote]Leciałam kiedys z płaczącym maluszkiem (nie moim). Płakał biedak bite 4 godziny. Nie wiem dlaczego, podejrzewałam, że uszy go bolały. A my z mężem siedzielismy sobie na siedzeniach, patrzylismy na nasze dzieci czytające gazetki i grające w gry i... niech mi niebo wybaczy, ale bylismy tacy szczęśliwi, że to nie nasze dziecko tak wyje. Co chwilę słyszałam szept męża: biedny maluch, tak płacze... ale fajnie, że to nie my musimy go uspokajac, nie?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
#148 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Cytat:
uwielbiam komentarze, ze dziecko to leci za darmo, wiec nie powinno nawet korzystac z toalety. ja za swoje zawsze place, nigdzie nie mam za darmo |
|
|
|
|
|
#149 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Treść usunięta
|
|
|
|
|
#150 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Czy wszędzie z dzieckiem?
Jezeli chodzi o sklepy spozywcze, to na szczescie w Dk jest tak, ze drzwi wejsciowe prawie we wszystkich sklepach otwieraja sie automatycznie, poza tym, wiele osob i tak wchodzi z duzymi wozkami ( zakupowymi ). Te wozki maja gabaryty ``karocy``mojego dziecka, wiec nikt mi nic do tej pory zlego nie powiedzial.
A nawet, jezeli by powiedzial, to ja i tak wejde z ``karoca`` do sklepu, poniewaz Alma juz swoje wazy ( rosnie jak na drozdzach ), a ja nie bardzo moge dzwigac po cesarskim cieciu. Tam, gdzie musze, to ja nosze ( na przyklad w urzedzie ), ale tam, gdzie nie jest to potrzebne, wchodze z ``karoca``. Kiedy juz dostane zielone swiatlo do dzwigania, wtedy przerzuce sie na nosidelko i bede rowniez do sklepu spozywczego wchodzic z nosidelkiem. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:52.






Ale jak rodzic zaczyna się na nie wydzierać i robi się cyrk na kółkach, to wtedy mam ochotę podejść i coś powiedzieć.
.No nie,po prostu smiechu warte
.




bo przeciez bez dziecka by nie miala takich nawykow ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
Taa jasne, jeszcze komentarz dostałam, ze mam sobie na pieszo iśc. Cisnienie mi skoczyło i rozniez wjechałam po butach 


I także o tym jak wchodzą do jakiegoś sklepu z takim dobytkiem, sklepu typu Orsay, H&M i sobie krążą między wieszakami... Rozumiem, że ludzie mają dzieci, kochają je, ale po co uszczęsliwiać nimi na siłę resztę społeczeństwa?

