|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4951 | |||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
za teściową - jaka by nie była ![]() A z wolnym czasem - odpoczywaj ile wlezie,nam się nic nie stanie - rozumiemy, bałagan też może poczekać ![]() A jak macie ciepło, to śmiało możecie śmiało z maluszkiem na spacery wychodzić ![]() Cytat:
więc nie zamierzam się torturować ![]() Cytat:
Niezbyt przyjemne - niestety doświadczyłam, właśnie po porodzie, a jeszcze chamy bez znieczulenia czyścili, jak się później okazało czystą macicę Cytat:
![]() A jak odpoczniesz w domku kilka dni, to zobaczysz, że wszystkie bóle przejdą I będzie lepiej. A TŻ niech łyknie jakieś prochy - i do wyrka ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
A teraz zobaczymy Jeszcze nie myślę o tym, ale wiem, że jakoś sobie poradzimy
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70... 65...63![]() -28 kg |
|||||||
|
|
|
#4952 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Emilka żabko,ale przecież tonic złego,że przejdziecie na sztuczny pokarm...Najwazniejsza dla dzidziusia była siara,którą dostał,a teraz jak będziesz miec za mało pokarmu,to ani Twoja ani dzidziusia wina...Masz rację najważniejsze Wasze dobre samopoczucie
a Ty faktycznie wyrosłaś na dużą,zdrową dziołchę
|
|
|
|
#4953 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
a wiecie co? moja kumpela karmila 2 tyg piersia i wstawala w nocy co godzine.jak sie przestawila na mleko modyfikowane to dzidzia jak szla spac o 21 to wstawala o 6 . dziwne troche ...
__________________
|
|
|
|
|
#4954 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 870
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
wróciłam od dentysty, szkoda naprawiona, ja już nic twardego jeść nie będę, bo znowu coś mi pęknie albo się ukruszy pogoda jest mroczna i coś taka rozpalona się czuję, ale może nie jest źle ze mną ![]() ja przez sen chyba w maratonie biegłam, bo mam straszne zakwasy w tyłku i nogach ktoś urodził przez te kilka godzin mojej nieobecności???
__________________
![]() Pisz, zrobię dla Ciebie dredloki! |
|||
|
|
|
#4955 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Justynko
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać. Antoine de Saint-Exupéry |
|
|
|
#4956 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Nie Ty pierwsza i nie ostatnia miewasz takie problemy, a my Ciebie dokładnie rozumiemy Naprawdę ![]() Kto wie, co nas czeka??? Nastawiamy się na karmienie naturalne, a może coś innego wyjdzie w praniu???? Kto wie??? Nie obwiniaj się kochana o to... Sama piszesz, że na sztucznym mleczku pięknie wyrosłaś No to chyba coś o tym sposobie karmienia świadczy, prawda???No przecież możesz małego dokarmiać - nie musisz od razu rezygnować z piersi Spróbuj, a może akurat to zadziała??? Takie naprzemienne karmienie ![]() Trzymam kciuki ![]() P.S. Twoje mleko nigdy nie będzie koloru sztucznego mleka, czy takiego kupnego - krowiego, kobiece jest zawsze bardziej koloru wodnistego
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70... 65...63![]() -28 kg |
|
|
|
|
#4957 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
no właśnie podobno tak jest ![]() ja jak dałam małemu to przespał 4,5h i to go obudziliśmy a w nocy to wstaje co 2h, rzadko kiedy co 3h a do tego każde karmienie to conajmniej godzina - noc to jedno wielkie karmienieJudy
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać. Antoine de Saint-Exupéry Edytowane przez e.m.i.l.k.a Czas edycji: 2009-03-20 o 17:25 |
|
|
|
|
#4958 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70... 65...63![]() -28 kg |
|
|
|
|
#4959 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Ja też myślę Judy raczej o gumkach,bo chyba nie ma tabletek dla matek karmiących?A wkładki sie boję,bo mam dwie bliskie osoby,które nie mają jajowodu,przez wkładkę i ciąże pozamaciczną.Wiem,ze zdarza się to rzadko,ale wolę tradycyjnie zagonic męża do sklepu po gumeczki
|
|
|
|
#4960 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
![]() Któraś z dziewczyn pisała.... A co do wkładki, to dobre, bo nie masz nic na głowie, oprócz wizyt kontrolnych, ale ja mam bardzo długie i obfite okresy, a wkładka jeszcze je wzmocniła i wydłużyła... dlatego zrezygnowałam
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70... 65...63![]() -28 kg Edytowane przez Judy_21 Czas edycji: 2009-03-20 o 17:27 |
|
|
|
|
#4961 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Kizia ja też przepraszam za spóźnione gratulacje
GRATULACJE![]() A ja Wam chciałam powiedziec co wymyślił mój zaślubiony...sprzedał nam auto i co ja qrwa zrobię jak zaraz zacznę rodzic a do szpitala mam 50km
|
|
|
|
#4962 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Wiesz z drugiej strony, to może lepiej, że sprzedaje jak sie sypie...A może coś na dniach kupi fajnego????
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70... 65...63![]() -28 kg |
|
|
|
|
#4963 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
ale sie ruszylo na forum
__________________
|
|
|
|
|
#4964 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Bo ja wróciłam ha, ha
![]() ---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ---------- Dziewczyny, czy Ewccik coś do kogoś pisała???? Zostaje w szpital, czy nie ![]() I co z kolejną częścią wątku??? Ja mogłabym wziąć, ale ja długo nie potrzymam Gdzieś Cocci się na działce zakopała i nie chce wątku nam założyć
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70... 65...63![]() -28 kg |
|
|
|
#4965 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Cytat:
a może dotrwamy na starym wątku do jutra...bynajmniej ja już następnegonie prowadzę,musicie wybaczyc
|
||
|
|
|
#4966 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
A z prowadzeniem wątku to oczywiście, że rozumiemy i wybaczamy ![]() Edit. ja uciekam na słoneczko
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70... 65...63![]() -28 kg Edytowane przez Judy_21 Czas edycji: 2009-03-20 o 17:52 |
|
|
|
|
#4967 | |||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 3 612
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Adrianek jest piekny ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
za teściowąJaka energia?Ja sie tylko troche wyspałam Co do przerw miedzy karmieniami...jak Dawid dal mi wycisk tez nie wiedzialm w co rece wsadzic... więc wcale Ci sie nie dziwie- bezsenna strefa zombi tak powienien sie nazywac nowy watek na odchowalni ichaaaaaaaaaa powalilo mnie na kolana Cytat:
Cytat:
![]() Jak ja zajęłam się wypędzaniem Dawidka to skonczyło to się skurczami i bezsenna noca, wiec mam nadzieje ze torba spakowana?? ![]() Cytat:
Kizia gratuluje dzielna kobieto!!!kolejny ząb zrobiony! Emilka ja jestem z Ciebie dumna i nigdy bym Cie nie potepiała!!Naprawde niewiele matek ma taki upór jak TY!!!
__________________
[COLOR="Navy"][B] cel I 59 - 5.08.2013 cel II 55 Edytowane przez monix0 Czas edycji: 2009-03-20 o 17:59 |
|||||||||
|
|
|
#4968 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Monix
![]() a te tabletki dla matek karmiących to Cerazette (czy jakoś tak) Justynka może TZ planuje Ci jakieś wypasione kupić z okazji narodzin córeczki i mu drobnych brakowało BMW albo mercedesika jakiegoś![]() a tak wogóle to odważny...mój by się nie odważył być bez pojazdu na kilka czy kilkanaście dni przed ![]() Kizia ---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ---------- A Inka wpadła na chwilkę i nawet nic nie napisała dobrze, że na NK zdjęcie zostawiła
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać. Antoine de Saint-Exupéry Edytowane przez e.m.i.l.k.a Czas edycji: 2009-03-20 o 18:06 |
|
|
|
#4969 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#4970 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 235
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
wróciłam..
i lecę z nóg... jak nie urodzę dzisiaj, to będzie cud... boli mnie kazda jedna kosteczka po tej dzialce.. A niby nie zrobiłma nic, poza przeciągnięciem kilku nawet nie ciężkich gałązek na odległość jakichś 15m, pospacerowania po przysżłym trawniku z siewnikiem i usmazeniem kiełbasek na grillu. Potem pochodziłysmy jeszcze z Marzeną za rączke, ale zrobiło sie zimno i wróciłyśmy. My baby, bo R i Jacek zostali obsiewać dalej, grabić i wałować Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
miąły być propozycje na tytuł, o ile dobrze pamiętam... chyba nie zdąrzymy nawet głosowania zrobić :
__________________
Moje wpadki "twórcze":
|
|||||||
|
|
|
#4971 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 3 612
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
oszalałaś
![]() Cytat:
Co do łyżeczkowania, to właśnie sobie zdałam sprawe, że mi tez TO robili, tak ciagneli w gore i w dol w prawo i w ledwo i caly brzuch skakał, wczesniej wprowadzajac cos na ksztal wziernika , ale to nic nie boli.2 godziny po , albo w 10 dobie???????//Czy oni powariowali, wcale sie nie dziwie ze boli, przeciez wlasnie wtedy zaczyna odczuwac sie porod od srodka. TY to jestes niezwykla: - tylko oxy- inaczej nie da rady - łyżeczkowanie
__________________
[COLOR="Navy"][B] cel I 59 - 5.08.2013 cel II 55 |
|
|
|
|
#4972 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 235
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
monix - no wcale nie chcę, ale cóż, tzreba było.
a co do łyżeczkowania - od razu po urodzeniu łożyska (Jacek) nie bolało nic. Po dwóch godzinach (Magda) myślałam, ze ocipieję z radości, ale to trwa dosłownie pół minuty i z głowy, da radę przeżyć. Ale te pół minuty to wiele kobiet mówi - wolę znowu rodzic. Po 10dniach (Marzena) miałam ogólne znieczulenie, bo pewnie bym zeszła z bólu. A że to wsyztsko jest powiązane ze sobą, to wpłynęło na ilośc pokarmu. No i nie udąło sie karmic Marzeny dłuzej, jak do 3 miesięcy. Cytat:
![]() a no i własnie przypomniałam sobie emilka - jeśli masz problem z laktacją i nic nie przynosi rezultatow, to Twoje upieranie sie i strres z tym związany wpływa dodatkowo negatywnie i kółko sie zamyka. Ja też miałam dośc ciągłej walki, pilnowania się, ze za mało wypiłam, wstawania w nocy i robienia herbaty (tej dla karmiących, wypijałam około 6dzbanków na dobę, żeby małej starczało, ale i to z czasem było za mało). Wtedy nic dziwnego, ze się przechodzi na butle. To nie jest porażka, tylko złośliwosc losu. Glowa do góry! Butelkę też można doprawić milościa.
__________________
Moje wpadki "twórcze":
Edytowane przez cocci Czas edycji: 2009-03-20 o 18:56 |
|
|
|
|
#4973 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 675
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
![]() Tabletki ktore mozna brać przy karmieniu to tzw minipills są jednoskładnikowe tzn zawieraja wyłącznie gestageny. Cytat:
Cytat:
![]() no wlasnie tego sie obawiam, ze ze slow na "s", to po porodzie będzie smoczek, smiana pieluch, smaczny sen, s piersi karmienie ![]() ty sie tak nie wyrywaj po zloty medal
__________________
26.04.2008- Nas Dwoje 31.03..2009-Nas Troje , Bartuś jest już z nami Nie można zmienić kobiety. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia. |
|||
|
|
|
#4974 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
__________________
|
|
|
|
#4975 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 3 612
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Cocci wspolczuje, ze u Ciebie tak ciezko idzie, na szczesvie w sredniowieczu niezyjemy Cytat:
__________________
[COLOR="Navy"][B] cel I 59 - 5.08.2013 cel II 55 |
||
|
|
|
#4976 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 235
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
no to wytrzymacie z nowym wątkiem do jutra do 9tej? czy zakąłdąć.?
__________________
Moje wpadki "twórcze":
|
|
|
|
#4977 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
ja wytrzymam
__________________
|
|
|
|
#4978 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cocci wytrzymamy
Tak tylko gadamy ![]() A tytuł można ten sam zostawić, no chyba, że macie jakieś inne propozycje ![]() Cytat:
Lecę sprawdzać ![]() Cocci nie możesz dzisiaj jechać rodzić Obiecałaś nowy wątek nam założyc ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ---------- Gdzie jest Raspi
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70... 65...63![]() -28 kg |
||||
|
|
|
#4979 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać. Antoine de Saint-Exupéry |
|
|
|
#4980 |
|
Słitaśna and Grymaśna ;p
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
dziewczyny tak mi przemkelo gdzies o antykoncepcji - moge Wam doradzic, ze kobieta karmiaca piersia moze dostac zastrzyk antykoncepcyjny na 3 miesiace
to lepsze niz tabletki bo nie trzeba pamietac o ich braniu
__________________
Wzorki i wzoreczki, teraz nowe pazurki u Swinecki zapraszam do komentowania
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:33.





za teściową - jaka by nie była 
Ja też zaczynam ostatnio myśleć, co by tu dobrego zjeść, czego mi wkrótce nie będzie wolno
TŻ za chwilę wraca, może go na spacer i lody namówię.
pr zecież to oczyszczanie macicy po poronieniu....
:confu sed:
Niezbyt przyjemne - niestety doświadczyłam, właśnie po porodzie, a jeszcze chamy bez znieczulenia czyścili, jak się później okazało czystą macicę
93...83...73...70...
65...63





ktoś urodził przez te kilka godzin mojej nieobecności???










