Żony doskonałe PM2008 - Strona 58 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-15, 11:45   #1711
izazusia
Wtajemniczenie
 
Avatar izazusia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasto Polskiej Piosenki
Wiadomości: 2 216
GG do izazusia
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Izuniu-tak-i spacerowałam i wzięlam ze sobą książkę żeby poczytać. Mamy tu takie centrum spacerowe "Grzybek" . Trudno mówic o tym "las" ale są wysokie drzewa, małe wzniesienia- w końcu to Góry Kocie
Ogólnie jest fajnie
Ja od zawsze tak miałam- jak się wkurzyłam to uciekałam w teren-ile razy mama z tatą mnie szukali, albo dziadek przeczesywał Kluczbork jak Iza się zdenerwowała
Jak sobie pochodziłam od razu było mi lepiej Kiedyś w Międzyzdrojach się na Kama wkurzyłam to poszłam piechotą do Świnoujścia-jakies 16 km plażą
(swoją drogą właśnie na tej plaży Izuniu mielibycie ładne widoki do zdjęć-od strony Latarni Morskiej i fortu AK (to nie jest Fort Anioła)-trochę tam śmierdzi zdechłymi rybami bo rozbijają się o falochron ale widoki sa super i mało ludzi jest)
Poza tym mam tak czasem że lubię pobyć sama ze sobą

Kasiu ja już nie będę komentować Twojej zazdrości bo tony słów przelałam-wiem że łatwo mi mówić, że nad tym się nie da panować ale ja uważam że "zakazany owoc lepiej smakuje" zatem nic sobie nie zakazujemy (a jakoś nikt nie korzysta nadmiernie z tej "wolności"). 5 lat żyliśmy z Kamem na odległość, on pracował w hotelu gdzie roiło się od młodych i ślicznych kelnereczek i pokojówek,ja jeździłam ze znajomymi pod namiot (kiedys nawet z jednym kolegą pojechałam)...Zaufanie to podstawa I tak nam zostało
Poza tym brak chorej, niszczącej zazdrości to u nas rodzinne-w końcu jeździliśmy na wczasy z rodzicami i mieszkaliśmy u taty byłej dziewczyny -pani Zosi Nawet mnie chcieli zeswatać z jej synem
__________________
Kobiety rodzą się aniołami, ale kiedy życie połamie im skrzydła - pozostaje już tylko latanie na miotle
izazusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 11:52   #1712
kina2807
Zakorzenienie
 
Avatar kina2807
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 7 495
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Jak sobie pochodziłam od razu było mi lepiej Kiedyś w Międzyzdrojach się na Kama wkurzyłam to poszłam piechotą do Świnoujścia-jakies 16 km plażą
(swoją drogą właśnie na tej plaży Izuniu mielibycie ładne widoki do zdjęć-od strony Latarni Morskiej i fortu AK (to nie jest Fort Anioła)-trochę tam śmierdzi zdechłymi rybami bo rozbijają się o falochron ale widoki sa super i mało ludzi jest)
Poza tym mam tak czasem że lubię pobyć sama ze sobą
Izuś my na plaży w Świnoujściu mieliśmy fotki ślubne robione - ale spacer sobie zrobiłaś, że hoho

na rocznicę ślubu planujemy sesje zrobić właśnie w tych miejscach, o których piszesz
__________________
Kochamy się

Mąż i żona...
kina2807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 11:56   #1713
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 312
GG do gosia1007
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez soffera Pokaż wiadomość
Mi przeszkadzaja szkla kolorowe
a meza Niech sie opamieta okropnik jeden!
a mi strasznie, nawet okularki na basen muszę mieć z czarnymi szkłami, w niebieskich np nie dam rady pływać.
Dzięki

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Wczoraj się z mężem pokłóciłam , wyszłam z domu ok 19 wróciłam o 22. Taki mój sposób-odreagować w terenie. Nie chce mi się gadać o co poszło ale naprawdę zaczyna mnie to wszystko wkurzać-mam wizję że przez ten j..... remont jeszcze się rozwiedziemy.
Izuś nie jesteś sama u mnie też tak sobie. Jednego dnia jest pięknie a następnego już klapa. Mam dosyć.

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
jak dla mnie najlepszą odmianą telefonizującą jest sony ericsson - nie do zgięcia..
Prawda, podobno są nie do zdarcia ale ich menu doprowadza mnie do szłu, nie znoszę go, dlatego soniaki nie dla mnie.

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
Nieskromnie powiem, że noc z mężem była synek dał rodzicom się nacieszyć sobą
No to super, pracujecie nam drugim?
Słodziak ten Dawidek aż trudno uwierzyć, że mógłby się dawać we znaki

Cytat:
Napisane przez Agata R Pokaż wiadomość
a na wieczor do kina na anioly i demony
opowiedz jaki ten film. Kod był dla mnie tragiczny tzn książka ok, ale film...ciekawe jak z tym będzie.
Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
jestem wstrętną zazdrośnicą z brakiem pełnego zaufania i katastroficznymi myslami
cieszę się z jednej strony, że on robi ten kurs- bo wiem że zawsze o tym marzył
ale jak ja mam być zadowolona i spokojna skoro wiem, że on po nocach siedzi w basenie z jakąś blondżiną???????????????? ????????
Blondina????????????nie no Kacha wcale nie jesteś złośnicą. Chyba też bym tak reagowała.

Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
od rana kurcze sprzątam bo jutro teście przyjeżdżają z wizytą niby teściowa nie jest z tych że mi będzie w każdą dziurę zaglądać ale same wiecie jak to jest, no i jeszcze muszę coś na obiad wymyśleć bo niestety mój osobisty kucharz będzie w szkole i sama będę robić więc najlepiej żeby dania były takie że się same zrobią

1. no to witamy w klubie razem z Iza umówimy się kiedyś na oglądanie horrorów i zobaczymy która więcej razy zamknie oczy
OMG współczuje. Na przyjście teściów nawet nie próbuję nic robić sama. Moja teściowa bardzo dobrze gotuje, i zresztą lubią z teściem sobie zjeść dlatego zawsze mnie obserwują. Wkurza mnie to na maxa a wtedy zawsze coś mi nie wyjdzie. Mam postanowienie, że zawsze na ich przyjście będę coś gotowego zamawiać albo mama mi coś upichci. Poza tym nie znoszę gotowania. Ostatnio np teść się mnie pyta czy chcę szczawiu a ja tak sobie myślę:kurna mać a co ja do cholery mam zrobić z tym szczawiem Odpowiedziałam, że nie.

Myślę, że w tym zamykaniu oczu mogłabym być najlepsza

Cytat:
Napisane przez izka19855 Pokaż wiadomość
14:30 wizyta u dentysty...
Chyba umarnę ze strachu..no dobra przesadzam...ale ja nie lubię dentystycznych rzeczy...

A ja tez nie wiem co u Mili, możecie cos skrobnąć...
Łączę się w bólu. Dentysty - sadysty Gosiaczek się boi
Właśnie co z Mili?
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 12:40   #1714
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
No słoneczka dziękuję za ciepłe myśli
Nienawidzę remontów-szczególnie wykończeniówki-mąż narzeka że mu nie pomagam a kurcze balans czy ja jestem jakiś robotnik? Owszem-mogę pomóc w tym na czym się znam- np moczenie pędzla czy wałka jak mąż jest na drabinie a pudło z farbą ma daleko. Ale jaki sens , no jaki ma moje patrzenie na niego gdy on szpachluje dziurę?? Mam stać i wgapiać się w tego,pożal się Boże, Apolla ze szpachlą w łapie, brudnych spodniach i zapaćkanej koszuli?? Może jeszcze mam z siebie wydawać okrzyki zachwytu?ech...
Wyobrażacie sobie sąd, sprawa rozwodowa-powód rozstania:niezgodność charakterów i opinii na temat remontu mieszkania.

Za Mili trzymam kciuki i gorąco się modlę-by wszystko dotarło do pomyślnego końca.
Kasieńka nie dziwię że się martwiłaś o Twego męża Ale wiesz co...super że i on ma jakąś swoją pasję, coś co niekoniecznie was musi łączyć-przez to stajecie się dla siebie ciekawsi
Ja tam uważam, że małżeństwo małżeństwem, wspólnota wspólnotą ale fajnie mieć sferę życia zarezerwowaną tylko dla siebie Np spotkania tylko w damskim (żona) lub tylko męskim(mąż)gronie I muszę Wam powiedzieć jedno-Kamil jaki jest ,taki jest ale uwielbiam w nim to, że mnie nie ogranicza i nie zabiera mi do końca mej niezależności Dobrze , że nie jest chorobliwym zazdrośnikiem
Ja na szczęście też nie mam z tym problemu
ad1
Izuś wiesz jak jest skonstruowany Facet-ochy i achy bo On coś robi-tak jest umnie np jak B przykręcał relingi w kuchni musiałam stać i chwalić jakby conajmniej wynalazł kolejny pierwiastektwie rdził że przy mnie lepiej mu idzie
i jaki rozwodzior Kobietko???

ad2
zgadzam się co do niezależności w małżeństwie...lubię mieć swoje babskie sprawy a on swoje typowo męskie...a potem jaka frajda z dzielenia się wrażaniami i zawsze jest ciekawie
co do zazdrości-niestety On stał się troszkę azdrosny co w pewien sposób mile łecta moją dumę kobiecą a z drugiej wkurza mnie jak diabli

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
Hejka
Nieskromnie powiem, że noc z mężem była synek dał rodzicom się nacieszyć sobą a na dole moje słoneczko słodko sobie śpi


super wieści z sypialni
śliczniutki Dawidek

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
1- no nie doczytałaś chyba Izkę podrywał na łące jakiś małolat myślał, że chodzi do liceum i poszła na wagary
2- ajjjjjjjjj ten stolec
3- ale co? źle się czuje nadal??
weźcie, bo kuprem trzęsę co tam się dzieje?
ad1
to rzewiście nie doczytalam

ad2stolec precz

ad3

Mili musi dbać o siebie napisaam do Niej że się martwicie i przesyłacie masę pozytywnych fluidków

Cytat:
Napisane przez Agata R Pokaż wiadomość
Lilosz Ty dziabągu jeden... tesknilismy i martwilismy sie!!!

...dobrze ze juz jestes

a ja sie dzisiaj zabieram za renowacje lozeczka dla malej ktore dostalismy w spadku uwielbiam takie rzeczy
a na wieczor do kina na anioly i demony

milego dzionka
ad1
Agaciorku ślicznyteż tęskniłam ale rozumiesz...

ad2
koniecznie pokaż jak Ci to wyszło Zdolniaszko

ad3
i zdaj relejszyn z filmu

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość


jak już kilka razy tu wspominałam- ja nie jestem do końca normalna i marzę o tym, żeby kiedyś zdrowo podchodzić do takich spraw
jestem wstrętną zazdrośnicą z brakiem pełnego zaufania i katastroficznymi myslami
cieszę się z jednej strony, że on robi ten kurs- bo wiem że zawsze o tym marzył
ale jak ja mam być zadowolona i spokojna skoro wiem, że on po nocach siedzi w basenie z jakąś blondżiną???????????????? ????????
Nie tłumaczcie mi tu nic, bo ja wiem że on mnie kocha bla bla...
Mam czasem jakieś dziwne urojenia i dlatego między innymi tak się zamartwiam
Ok... miałam już nie marudzić pseplasam
Kasieńko nutka zazdrości jest potrzebna ale jeśli sprawia że czujemy się źle, tracimy poczucie bezpieczeństwa, spada poczucie własnej wartości to jest źle.wierze ze sobie poradzisz bo jesteś Fajna Laska, mądra z poczuciem humorku i byle blondas Ci humorku nie zepsuje


Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
Cześć laseczki
od rana kurcze sprzątam bo jutro teście przyjeżdżają z wizytą niby teściowa nie jest z tych że mi będzie w każdą dziurę zaglądać ale same wiecie jak to jest, no i jeszcze muszę coś na obiad wymyśleć bo niestety ..


a co to FU?

ad1
trzymam kciuki za wizytę teściów-na pewno wszystko się uda

ad2

Fu to taki hiphopowiec

Cytat:
Napisane przez izka19855 Pokaż wiadomość
A mój mężu właśnie jeździ sobie jakimiś wypasionymi ciężarówami z kolegami z pracy(to niby kurs sie nazywa), a ja siedze w domu...a niech tam się cieszy ...
*******
14:30 wizyta u dentysty...
Chyba umarnę ze strachu..no dobra przesadzam...ale ja nie lubię dentystycznych rzeczy...
ad1

Twój Męzuś takąciężarówą wielką jeździ?łał

ad2

nie mart się dentystą-będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Izuniu-tak-i spacerowałam i wzięlam ze sobą książkę żeby poczytać. Mamy tu takie centrum spacerowe "Grzybek" . Trudno mówic o tym "las" ale są wysokie drzewa, małe wzniesienia- w końcu to Góry Kocie
Ogólnie jest fajnie
Ja od zawsze tak miałam- jak się wkurzyłam to uciekałam w teren-ile razy mama z tatą mnie szukali, albo dziadek przeczesywał Kluczbork jak Iza się zdenerwowała
Jak sobie pochodziłam od razu było mi lepiej Kiedyś w Międzyzdrojach się na Kama wkurzyłam to poszłam piechotą do Świnoujścia-jakies 16 km plażą
(swoją drogą właśnie na tej plaży Izuniu mielibycie ładne widoki do zdjęć-od strony Latarni Morskiej i fortu AK (to nie jest Fort Anioła)-trochę tam śmierdzi zdechłymi rybami bo rozbijają się o falochron ale widoki sa super i mało ludzi jest)
Poza tym mam tak czasem że lubię pobyć sama ze sobą

Kasiu ja już nie będę komentować Twojej zazdrości bo tony słów przelałam-wiem że łatwo mi mówić, że nad tym się nie da panować ale ja uważam że "zakazany owoc lepiej smakuje" zatem nic sobie nie zakazujemy (a jakoś nikt nie korzysta nadmiernie z tej "wolności"). 5 lat żyliśmy z Kamem na odległość, on pracował w hotelu gdzie roiło się od młodych i ślicznych kelnereczek i pokojówek,ja jeździłam ze znajomymi pod namiot (kiedys nawet z jednym kolegą pojechałam)...Zaufanie to podstawa I tak nam zostało
Poza tym brak chorej, niszczącej zazdrości to u nas rodzinne-w końcu jeździliśmy na wczasy z rodzicami i mieszkaliśmy u taty byłej dziewczyny -pani Zosi Nawet mnie chcieli zeswatać z jej synem
ad1
pieknie to opisałaś Izuś-mam obraz Ciebie jak idziesz
ale nie znikaj tak

ad2

na prawdę jesteście wyjątkową parą
-jak już wspomniałam B tez nie bywał zazdrosny ale teraz to coś mu odbiło i jest zazdrosny o mojego "brata z wyboru"czyli najlepszego kumpla z piaskownicy.ma alergię na niego. a ja się zawzięłam i nie będe rezygnować ze znajomości bo mąż nagle zwariował

Cytat:
Napisane przez kina2807 Pokaż wiadomość
na rocznicę ślubu planujemy sesje zrobić właśnie w tych miejscach, o których piszesz
super pomysł Kinuś

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość

Izuś nie jesteś sama u mnie też tak sobie. Jednego dnia jest pięknie a następnego już klapa. Mam dosyć.

u mnie też-własnie jesteśmy w stanie zimnej wojny-miałam po Niego jechać ale się nafochał i stwierdził że nie przyjedzie bo ma egzaminy i musi się uczyć.dramat.a przy mnie się nie pouczy...zobaczymy.pewnie i tak Łajza przyjedzie autobusem.czasem Go nie rozumiem, zachowuje się jakby to On był przed @.
__________________
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 12:44   #1715
daget
Zakorzenienie
 
Avatar daget
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wałbrzych/Pruszków/Legionowo
Wiadomości: 4 410
GG do daget
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Wyobrażacie sobie sąd, sprawa rozwodowa-powód rozstania:niezgodność charakterów i opinii na temat remontu mieszkania.

Ja tam uważam, że małżeństwo małżeństwem, wspólnota wspólnotą ale fajnie mieć sferę życia zarezerwowaną tylko dla siebie Np spotkania tylko w damskim (żona) lub tylko męskim(mąż)gronie I muszę Wam powiedzieć jedno-Kamil jaki jest ,taki jest ale uwielbiam w nim to, że mnie nie ogranicza i nie zabiera mi do końca mej niezależności Dobrze , że nie jest chorobliwym zazdrośnikiem
Ja na szczęście też nie mam z tym problemu
Izus wyladowane atmosfery oczyszcza. Rozwodu nie bedzie tylko sie dotrzecie . A co do zazdrosci..... przerabialam to. Toksyczny zwiazek wyszedl mi bokiem, czulam sie jak na smyczy na szczescie to juz dawna przeszlosc. A kazdy z malzonkow powinien miec swoja sfere, a zaufanie jest podstawa

Kasiu wazne aby sie dogadac, a reszta sie rowiaze sama.

Malutka sliczne malenstwo

Iza kciuki za dentyste

Gosiulek wiedzialam, ze moje firanki w ogole nie sa w twoim typie . A Kasienkowa odmiennosc tez niejest nowoscia. Za to soffi sa i takie bez zabotu i chyba na te sie zdecyduje jak uzbieram pieniazkow.

Moonik trzymam kciuki za gotowanie, ja tam gotuje lepiej niz moja tesciowa wiec jej wizyty mi nie straszne
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 635589784.jpg (16,2 KB, 12 załadowań)
daget jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 12:47   #1716
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 690
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Mam stać i wgapiać się w tego,pożal się Boże, Apolla ze szpachlą w łapie, brudnych spodniach i zapaćkanej koszuli?? Może jeszcze mam z siebie wydawać okrzyki zachwytu?ech...

Ja tam uważam, że małżeństwo małżeństwem, wspólnota wspólnotą ale fajnie mieć sferę życia zarezerwowaną tylko dla siebie Np spotkania tylko w damskim (żona) lub tylko męskim(mąż)gronie I muszę Wam powiedzieć jedno-Kamil jaki jest ,taki jest ale uwielbiam w nim to, że mnie nie ogranicza i nie zabiera mi do końca mej niezależności Dobrze , że nie jest chorobliwym zazdrośnikiem
Ja na szczęście też nie mam z tym problemu
ad. 1 wyobraziłam sobie ten widok
ad. 2 mądrze gadasz u nas jest tak, że mąż chyba by mi na więcej pozwolił niż ja jemu

Cytat:
Napisane przez Agata R Pokaż wiadomość
Malutka foteczki ze spacerku prosimy
kurcze Tobie to dobrze... masz juz wszystko za soba... i do tego ten seksik...
ale uwazaj co by za 9 miesiecy drugie na swiat nie przyszlo

a ja sie dzisiaj zabieram za renowacje lozeczka dla malej ktore dostalismy w spadku uwielbiam takie rzeczy
a na wieczor do kina na anioly i demony
ad. 1 oki się zrobi
ad. 2 oj trza uważać, bo na razie nie planujemy drugiego dziecka
ad. 3 jak skończysz swoje dzieło to się pochwal koniecznie
ad. 4 czekam na relację

Cytat:
Napisane przez kina2807 Pokaż wiadomość
super, że noc tak miło Wam upłynęła, a synuś jest śliczniusi


Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
no synek śliczniusi , a i super że nocka fajna była


Cytat:
Napisane przez izka19855 Pokaż wiadomość
Jak pięknie sobie leży...
malutka synuś wie kiedy być grzeczny....

14:30 wizyta u dentysty...
Chyba umarnę ze strachu..no dobra przesadzam...ale ja nie lubię dentystycznych rzeczy...
ad. 1 zdjęcie zrobione po wieczornej kąpieli i karmieniu
ad. 2 trzymaj się i bądź dzielna dziewczynka
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 12:49   #1717
mooonik
Zakorzenienie
 
Avatar mooonik
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 360
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
2- mam całkiem inne zdanie na ten temat
jak już kilka razy tu wspominałam- ja nie jestem do końca normalna i marzę o tym, żeby kiedyś zdrowo podchodzić do takich spraw
jestem wstrętną zazdrośnicą z brakiem pełnego zaufania i katastroficznymi myslami
cieszę się z jednej strony, że on robi ten kurs- bo wiem że zawsze o tym marzył
ale jak ja mam być zadowolona i spokojna skoro wiem, że on po nocach siedzi w basenie z jakąś blondżiną???????????????? ????????
Nie tłumaczcie mi tu nic, bo ja wiem że on mnie kocha bla bla...
Mam czasem jakieś dziwne urojenia i dlatego między innymi tak się zamartwiam
Ok... miałam już nie marudzić pseplasam
nie tłumacze ale pytam Kasiu dlaczego Ty jesteś taka zazdrosna, to nie jest chyba normalne? czy Wąż daj Ci jakieś powody? Odrobina zazdrości owszem jest potrzebna ale chyba przesadzasz, podstawa to ufać sobie a nie w każdym ruchu drugiej osoby dopatrywać się drugiego dna?
Dziewczyno jakbym ja się miała tak przejmować jak Ty to już bym dawno chyba w grobie leżała, mój małżon codziennie widuje pełno lasek a to kierowniczka a to jakaś serwisantka albo hostessa co mu soki promuje, nierzadko są to laski i młodsze a przede wszystkim wyglądające tak że szczena opada, a on nie dość że z nimi uzgadnia szczegóły np promocji to czasem musi taką zaprosić na kawę czy obiad żeby obgadać sprawy na tzw. gruncie neutralnym. Owszem czasem się wkurzam jak słyszę że znowu musi gdzieś pojechać i komuś np meble pomóc przewieźć ale bez przesady, wiem że mnie kocha w końcu to mnie wybrał na swoją żone.
Wyluzuj troche( wiem że łatwo pisać) nie można sobie tak wszystkiego brać do serduszka bo serce jest jedno i może długo nie pociągnąć takich akcji, więcej wiary w siebie słonko przecież jesteś mądrą i piekną kobietą

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość

OMG współczuje. Na przyjście teściów nawet nie próbuję nic robić sama. Moja teściowa bardzo dobrze gotuje, i zresztą lubią z teściem sobie zjeść dlatego zawsze mnie obserwują. Wkurza mnie to na maxa a wtedy zawsze coś mi nie wyjdzie. Mam postanowienie, że zawsze na ich przyjście będę coś gotowego zamawiać albo mama mi coś upichci. Poza tym nie znoszę gotowania. Ostatnio np teść się mnie pyta czy chcę szczawiu a ja tak sobie myślę:kurna mać a co ja do cholery mam zrobić z tym szczawiem Odpowiedziałam, że nie.
no jakbym miała mamę bliżej to tez bym pewnie ją wykorzystała
to nie chodzi nawet o to że ona dobrze gotuje bo owszem smacznie ale nie używa praktycznie przypraw- odrobina soli czy pieprzu i tyle a my znowu lubimy bardziej pikantnie dlatego musi być coś co spasuje wszystkim
heheh ja się jej nie boję też uważam że lepiej gotuje niz ona

FU- hiphopowiec afeeeee , nie lubie, nie mój klimat ale jak ciacho to można chociaż popatrzeć
__________________


nie znoszę osób, które MUSZĄ mieć zawsze rację

Julitka


Edytowane przez mooonik
Czas edycji: 2009-05-15 o 12:56
mooonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 13:08   #1718
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 627
Dot.: Żony doskonałe PM2008

mooonik-
Cytat:
Napisane przez izka19855 Pokaż wiadomość

HEJ ROZRABIAKI Z NASZEJ (doskonałej) PAKI...


kasienko wszystko w dobrym kierunku...<wyściskuję mocno>...
nie gryź węża
o przepraszam, jeśli tu mowa o jakiejś blkondi, to ja pozwalam gryźć..
Ten mój też na kursie, nawet nie wiem kto tam bedzie...i wolę sobie nie myśleć, ale żeby mi dal znac co u niego i potem niech opowie, to nie będę sie zamartwiac...
1- super powitanie
2- a ja jestem gupek i zamartwiac sie bede całe życie
nawet jak staram sie o tym nie myslec i wmawiam sobie, ze przeciez nic sie nie dzieje to podswiadomie dostaje palpitacji serca... ja mam cos takiego z nerwami, ze szok!
Serce mi wali, w głowie mi szumi... chyba muszę się leczyć
Wczoraj nic takiego się nie stało przecież a tak mnie głowa bolała, że nie mogłam zasnąć


Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
I
Kasiu ja już nie będę komentować Twojej zazdrości bo tony słów przelałam-wiem że łatwo mi mówić, że nad tym się nie da panować ale ja uważam że "zakazany owoc lepiej smakuje" zatem nic sobie nie zakazujemy (a jakoś nikt nie korzysta nadmiernie z tej "wolności"). 5 lat żyliśmy z Kamem na odległość, on pracował w hotelu gdzie roiło się od młodych i ślicznych kelnereczek i pokojówek,ja jeździłam ze znajomymi pod namiot (kiedys nawet z jednym kolegą pojechałam)...Zaufanie to podstawa I tak nam zostało
Poza tym brak chorej, niszczącej zazdrości to u nas rodzinne-w końcu jeździliśmy na wczasy z rodzicami i mieszkaliśmy u taty byłej dziewczyny -pani Zosi Nawet mnie chcieli zeswatać z jej synem
tak jak mówiłam bla bla bla
wytłuściłam to co najważniejsze i tyle
my zawsze byliśmy razem i widywaliśmy się codziennie i prawie wszystko robiliśmy razem przez prawie 8 lat
to on mnie tak do tego przyzwyczaił i wcale nie jest mi łatwo teraz myśleć inaczej
Więc proszę mi tu tak nie gadać... bo ja wiem że tak jest lepiej... ale są ludzie którzy nie potrafią w taki sposób do tego podchodzić
Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Prawda, podobno są nie do zdarcia ale ich menu doprowadza mnie do szłu, nie znoszę go, dlatego soniaki nie dla mnie.

Blondina????????????nie no Kacha wcale nie jesteś złośnicą. Chyba też bym tak reagowała.
1- a mnie kompletnie nie przeszkadza, wręcz się podoba
za to ten symbian w nokii doprowadza mnie do szału
2- cieszę się i doceniam, że mi o tym powiedział... ale swoje myślę
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 13:12   #1719
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Moonik-menu można przejrzeća mi się On podobaći nutki w których śpiewa refreny Dziołszka całkiem całkiem są
__________________
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 13:15   #1720
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 930
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Hejka słonka

Lilka czyżby mój avek Cię natchnął

Co to się dzieje z tymi mężami- choroba zbiorowa czy jak Chociaż jak tak piszecie, to czasem jakbym widziała siebie i mojego męża.
Też się denerwowałam, jak z treningu wracał koło 22.30 a ze dwa razy 23 i cisza... Bo się np z bratem zagadał. Raz od zmysłów odchodziłam, jak o 22.30 dzwoni, odbieram, i zaraz się rozłączyło. Potem dzwonię do niego- tel wyłączony, do brata- tel wyłączony. Świra już dostawałam. 22.45- nie ma go, 23.00- też nie. 23.10- wreszcie przyjeżdża, uśmiechnięty i zadowolony- nie wiedział, że niechcący do mnie zadzwonił, a potem w szatni nie mieli zasięgu.... A ja już chciałam na policję i pogotowie dzwonić!

A co do remontów- cóż, mi już mój mąż powiedział, że aż się boi jak to będzie u nas To są zawsze ciężkie chwile dla związku....
Dziewczynki, dużo fluidków ciepłych dla Was.

Mojemu się na szczęście ostatnio odmieniło i jest przekochany, czasem to nie zdąże coś powiedzieć a on w lot odgaduje moje myśli. Miałam to spotkanko firmowe wczoraj, odwiózł mnie, potem zajął się zakupami na obiadek a później po mnie przyjechał. I wszystko sam z siebie, aż w szoku jestem!

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość

Pysiu... jak patrzę na nazwę wątku... to zastanawiam się czy ja tutaj wogóle pasuję
Lilka wyciągaj no haczkę bo nam tu nasza kasica durnoty wypisuje! Trzeba jej to wybić z głowy Jak Ty w ogóle możesz tak myśleć?


Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
Kinuśdziękuję
i podziel się kinderemboshe ja znów o jedzeniu...dramat
eee tam dramat, i tak nic po Tobie nie widać...

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
a na dole moje słoneczko słodko sobie śpi
słodziak Do tatusia chyba podobny, cio?
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2009-05-15 o 13:21 Powód: a jakaś tam literówka
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 13:20   #1721
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Aguś pozazdrościłam Aniołkai dzięki za komplementaale wiem że powinnam ograniczyc podjadanie
do Kachy to trzeby było z haka pojechać bo tego stolczaka to zwykła haczka nie przepędzi...ale się postaram
__________________
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 13:29   #1722
daget
Zakorzenienie
 
Avatar daget
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wałbrzych/Pruszków/Legionowo
Wiadomości: 4 410
GG do daget
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość

1- super powitanie
2- a ja jestem gupek i zamartwiac sie bede całe życie
nawet jak staram sie o tym nie myslec i wmawiam sobie, ze przeciez nic sie nie dzieje to podswiadomie dostaje palpitacji serca... ja mam cos takiego z nerwami, ze szok!
Serce mi wali, w głowie mi szumi... chyba muszę się leczyć
Wczoraj nic takiego się nie stało przecież a tak mnie głowa bolała, że nie mogłam zasnąć


tak jak mówiłam bla bla bla
wytłuściłam to co najważniejsze i tyle
my zawsze byliśmy razem i widywaliśmy się codziennie i prawie wszystko robiliśmy razem przez prawie 8 lat
to on mnie tak do tego przyzwyczaił i wcale nie jest mi łatwo teraz myśleć inaczej
Więc proszę mi tu tak nie gadać... bo ja wiem że tak jest lepiej... ale są ludzie którzy nie potrafią w taki sposób do tego podchodzić

1- a mnie kompletnie nie przeszkadza, wręcz się podoba
za to ten symbian w nokii doprowadza mnie do szału
2- cieszę się i doceniam, że mi o tym powiedział... ale swoje myślę
Nie zamartwiaj sie tak i nie stresuj, samoistne nakrecanie zle wplywa na organizm. Zeby Ci sie to pozniej na zdrowu nie odbilo
daget jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 13:37   #1723
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Mąż jednak pożegnał się ze swoim fochem i jedzie do mnie. tymczasem do mnie zawitał foch pms.także latwo nie będzie.
__________________
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 13:45   #1724
izka19855
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraina czarów
Wiadomości: 1 460
Smile Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
ad. 1 zdjęcie zrobione po wieczornej kąpieli i karmieniu
ad. 2 trzymaj się i bądź dzielna dziewczynka
Porób jeszcze fotek, też chcętnie zobacze jak na dworku meżczyzna się wygrzewa...
Wytrzymam, wytrzymam, chyba, że nie wytrzymiem,...:hahah a:
A jak mnie bedzie coś bolało, to ja już mu powiem parę rzeczy do słuchu, ze ja znam taki GANG DOSKONAŁYCH ŻON i naślę na niego...niech sobie uważa,a co...będzie mi tu wiercił ..no!
Cytat:
Napisane przez daget Pokaż wiadomość
Iza kciuki za dentyste
dziękować Słoneczko... jak Wy tak ze mną jesteście, to ja nawet taka duża dziewczynka sie czuje, a nie ta mała...

Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
zgadzam się co do niezależności w małżeństwie...lubię mieć swoje babskie sprawy a on swoje typowo męskie...a potem jaka frajda z dzielenia się wrażaniami i zawsze jest ciekawie
co do zazdrości-niestety On stał się troszkę azdrosny co w pewien sposób mile łecta moją dumę kobiecą a z drugiej wkurza mnie jak diabli
Twój Męzuś takąciężarówą wielką jeździ?łał
nie mart się dentystą-będzie dobrze
-jak już wspomniałam B tez nie bywał zazdrosny ale teraz to coś mu odbiło i jest zazdrosny o mojego "brata z wyboru"czyli najlepszego kumpla z piaskownicy.ma alergię na niego. a ja się zawzięłam i nie będe rezygnować ze znajomości bo mąż nagle zwariował
dzięki Liluś za wsparcie....
Ja lubię jak mój jest zazdrosny(tak zdrowo zazdrosny), bo jest taki słodki wtedy i w ogóle Go lubię... a tak poważnie, to czasem pyta czy ja w woóle jestem zazdrosna, ale doswiadczył kilku scen zazdrości, ale to w granicach rozsądku, za bardzo nie ma co....bo się rozleniwia, jak wie, ze on taki fajowy jest....
A on jest czasem zazdrosny, bo ja mam ciagły kontakt w hurtowniach z facetami, więc normalne, ale to też burzy nie robi, cos się podąsa...

Ja sie zaraziłam tym jego ulubieńczym zawodem...bo to praca i hobby zarazem i oboje jak widzimy jakieś fajne autko na drodze, to przezywamy jak chomik swoje pierwsze zęby...
Wstawię może potem fociaka autka...
Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Łączę się w bólu. Dentysty - sadysty Gosiaczek się boi
Właśnie co z Mili?
Ja też sie boję Gosiu , już mnie potrząsa lekko, ale ciii, nie będe was straszyć...
jak mnie zaboli, to wiecie co mu zrobię....
Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Izuniu-tak-i spacerowałam i wzięlam ze sobą książkę żeby poczytać. Mamy tu takie centrum spacerowe "Grzybek" . Trudno mówic o tym "las" ale są wysokie drzewa, małe wzniesienia- w końcu to Góry Kocie
Ogólnie jest fajnie
Ja od zawsze tak miałam- jak się wkurzyłam to uciekałam w teren-ile razy mama z tatą mnie szukali, albo dziadek przeczesywał Kluczbork jak Iza się zdenerwowała
Jak sobie pochodziłam od razu było mi lepiej Kiedyś w Międzyzdrojach się na Kama wkurzyłam to poszłam piechotą do Świnoujścia-jakies 16 km plażą
(swoją drogą właśnie na tej plaży Izuniu mielibycie ładne widoki do zdjęć-od strony Latarni Morskiej i fortu AK (to nie jest Fort Anioła)-trochę tam śmierdzi zdechłymi rybami bo rozbijają się o falochron ale widoki sa super i mało ludzi jest)
Poza tym mam tak czasem że lubię pobyć sama ze sobą
Wow Izuś podziwiam Cię, nawet zazdroszcze, bo ja nie lubię tak sama być długo, nawet nie umiem...ciagle ktos się kreci...a może i bym chciała, czasem tak sobie myślę, zeby sie przejść samej, tak połazić, żeby nikt mi nie przeszkadzał, ale sobie myśle, ze za długo to ja tak nie pochodze... a z ksiażką to fajny pomysł....hmmm, może coś wykombinuję, bo to lepsze od muzyki relaksacyjnej...
16km, no szaleniec z Ciebie...kawał drogi...
Ojjj to Ty pewnie nie raz strachu narobilaś im...
Izus wiem wiem, będę pamietac o tym miejscu, zoabczymy co sie wydarzy....i nie znikaj na długo bez wiedzy...bo Cię znaleźc nie moge ...

mooonik ja tez chyba nie moglaby długo tak się zadręczać.. Ja jestem taki wesoły Romek...z tych K...skich Romków...no wieci, nie?
teraz mam opis...
"waga! nie odpowiadam za niespodziewane, niekontrolowane napady optymizmu " , oczywiscie nie ma lekko, jak jest czas smutku, to nie ma się z czego cieszyć, wiec życzę Wam dziewuszki, zeby te zły nie nadchodziły nigdy, a jak sa, to niech s...lają... delikatnie mówiąc...gdzie pieprz rośnie...
izka19855 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 13:47   #1725
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 627
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
ad1
Mili musi dbać o siebie napisaam do Niej że się martwicie i przesyłacie masę pozytywnych fluidków


Kasieńko nutka zazdrości jest potrzebna ale jeśli sprawia że czujemy się źle, tracimy poczucie bezpieczeństwa, spada poczucie własnej wartości to jest źle.wierze ze sobie poradzisz bo jesteś Fajna Laska, mądra z poczuciem humorku i byle blondas Ci humorku nie zepsuje
1- no i bardzo dopsz

2- dokładnie opisałaś moje objawy
dzieki za komplementa... choć nie sądzę żebym kiedyś uwierzyła w siebie tak naprawdę <poczuła się wartościowa>
Jestem osobą o 2 obliczach może Wam to potwierdzić Iza, która myślę też już tak wywnioskowała
Na pozór jestem odważna, zabawna otwarta i tak jakby pewna siebie - i lubię siebie taką...
A czasem jak dopadnie mnie mega nerw... albo mega dól to czuję się bezużyteczna...
I teraz mam taką fazę właśnie i w dodatku Wam przynudzam
Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
nie tłumacze ale pytam Kasiu dlaczego Ty jesteś taka zazdrosna, to nie jest chyba normalne? czy Wąż daj Ci jakieś powody? Odrobina zazdrości owszem jest potrzebna ale chyba przesadzasz, podstawa to ufać sobie a nie w każdym ruchu drugiej osoby dopatrywać się drugiego dna?
Dziewczyno jakbym ja się miała tak przejmować jak Ty to już bym dawno chyba w grobie leżała, mój małżon codziennie widuje pełno lasek a to kierowniczka a to jakaś serwisantka albo hostessa co mu soki promuje, nierzadko są to laski i młodsze a przede wszystkim wyglądające tak że szczena opada, a on nie dość że z nimi uzgadnia szczegóły np promocji to czasem musi taką zaprosić na kawę czy obiad żeby obgadać sprawy na tzw. gruncie neutralnym. Owszem czasem się wkurzam jak słyszę że znowu musi gdzieś pojechać i komuś np meble pomóc przewieźć ale bez przesady, wiem że mnie kocha w końcu to mnie wybrał na swoją żone.
Wyluzuj troche( wiem że łatwo pisać) nie można sobie tak wszystkiego brać do serduszka bo serce jest jedno i może długo nie pociągnąć takich akcji, więcej wiary w siebie słonko przecież jesteś mądrą i piekną kobietą
bardzo mądrze to napisałaś i uwierz mi, że zgadzam się z Tobą marzę o tym żeby kiedys nie czuć tej wstrętnej zazdrości , nie czuć strachu i poczucia beznadziei... naprawdę

I najbardziej wkurza mnie to, że mój Łukasz jest przekochany i nie pamiętam kiedy dał mi jakikolwiek powód do zazdrości
A mimo tego... jestem na tyle durna i mam tak zrytą psychikę, że nie potrafię się tym nie przejmować
Tysiąc osób mi mówiło to co Ty mi napisałaś i sama też to sobie powtarzam, ale chyba ktoś musiałby mi wyprać mozg totalnie żebym tak zaczęła postępować bo tak to nie potrafię

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Co to się dzieje z tymi mężami- choroba zbiorowa czy jak Chociaż jak tak piszecie, to czasem jakbym widziała siebie i mojego męża.
Też się denerwowałam, jak z treningu wracał koło 22.30 a ze dwa razy 23 i cisza... Bo się np z bratem zagadał. Raz od zmysłów odchodziłam, jak o 22.30 dzwoni, odbieram, i zaraz się rozłączyło. Potem dzwonię do niego- tel wyłączony, do brata- tel wyłączony. Świra już dostawałam. 22.45- nie ma go, 23.00- też nie. 23.10- wreszcie przyjeżdża, uśmiechnięty i zadowolony- nie wiedział, że niechcący do mnie zadzwonił, a potem w szatni nie mieli zasięgu.... A ja już chciałam na policję i pogotowie dzwonić!


Lilka wyciągaj no haczkę bo nam tu nasza kasica durnoty wypisuje! Trzeba jej to wybić z głowy Jak Ty w ogóle możesz tak myśleć?
1- jesssssu- nie nawidze facetów za to!

2- eh... bo ja dziwna jestem
Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
Aguś pozazdrościłam Aniołkai dzięki za komplementaale wiem że powinnam ograniczyc podjadanie
do Kachy to trzeby było z haka pojechać bo tego stolczaka to zwykła haczka nie przepędzi...ale się postaram
hehehehehhe
myślę, że i buldożer go nie upchnie


Baniak mi dziś pęka cały dzień!!!
Bolą mnie węzły i zatoki i cała szyja
Może mnie przewiało
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 13:55   #1726
izka19855
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraina czarów
Wiadomości: 1 460
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
1- no i bardzo dopsz
2- dokładnie opisałaś moje objawy
dzieki za komplementa... choć nie sądzę żebym kiedyś uwierzyła w siebie tak naprawdę <poczuła się wartościowa>
Jestem osobą o 2 obliczach może Wam to potwierdzić Iza, która myślę też już tak wywnioskowała
Na pozór jestem odważna, zabawna otwarta i tak jakby pewna siebie - i lubię siebie taką...
A czasem jak dopadnie mnie mega nerw... albo mega dól to czuję się bezużyteczna...
I teraz mam taką fazę właśnie i w dodatku Wam przynudzam
Baniak mi dziś pęka cały dzień!!!
Bolą mnie węzły i zatoki i cała szyja
Może mnie przewiało
Jesli Tobie smutno, to nam też smutno i się martiwmy....
Nie przynudzasz Słońce, pamiętaj jak cos Cie gryzie to komu masz się wyzalic...oczywiście Doskonałm Żonkom...
Jesteś extra odlotowa i mimo, ze smutna, to i tak najwazniejsza na świecie dla męża...już ja to wiem! I o tym nie zapominaj!

A teraz uciekam...do dentościora...ble!
izka19855 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 14:05   #1727
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 312
GG do gosia1007
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Moonik ładnie napisała. Wprawdzie ja też bym się wkurzała o nocne wypady z blondi, ale tak ogólnie to u nas jest tak, że dosyć często sami wychodzimy. Praktycznie w każdy piątek ja mam babski wypad a on idzie na bilard. Nie jestem ograniczana i nikogo nie ograniczam, to nam pasuje i tak jest dobrze. Czasami tylko budzi się we mnie taki zazdrośnik (właściwie to on cały czas siedzi ale uśpiony jest, więc raz na jakiś czas musi pooddychać) i robię jakiś wywód. Poza tym jest ok. U mnie to jest tylko tak, że czasami się boję, że mu się znudzę i chyba za często mu to powtarzam (nigdy nie było mi dane poczuć że mogłoby do tego dojść). My - kobiety chyba już tak jesteśmy skonstruowane.

Kasico Ty na serio fajna babka jesteś. Na pocieszenie powiem Ci, że z tymi dwoma obliczami też do siebie pasujemy. Z jedenj strony wygadana a z drugiej...nie wiem nawet jak to nazwać, słów mi brakuje. Trzeba uwierzyć, że jesteśmy najlepsze. Dziewczyny wprawdzie jest 14:30 ale co tam wznosimy toast JESTEŚMY NAJLEPSZE!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!
A TERAZ POZOSTAJE TYLKO W TYM WYTRWAĆ
[quote=LilStar;12312231
u mnie też-własnie jesteśmy w stanie zimnej wojny-miałam po Niego jechać ale się nafochał i stwierdził że nie przyjedzie bo ma egzaminy i musi się uczyć.dramat.a przy mnie się nie pouczy...zobaczymy.pewnie i tak Łajza przyjedzie autobusem.czasem Go nie rozumiem, zachowuje się jakby to On był przed @.[/quote]
O matko - następna. Jakiś anty mężowski dzień dzisiaj. Wszędzie fochy.

Cytat:
Napisane przez daget Pokaż wiadomość
Gosiulek wiedzialam, ze moje firanki w ogole nie sa w twoim typie
Paplasiam...ale już taki inny mamy guścior

Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
heheh ja się jej nie boję też uważam że lepiej gotuje niz ona
Ha to masz dobrze. Ja gotuję znacznie gorzej (w ogóle nie za często gotuje) to jest zajęcie którego nie znoszę. Mogę posprzątać, poprasować, poprać i w ogóle byle tylko ktoś mi obiad zrobił. Rodzice męża mają inne podejście do gotowania niż ja...
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Mojemu się na szczęście ostatnio odmieniło i jest przekochany, czasem to nie zdąże coś powiedzieć a on w lot odgaduje moje myśli. Miałam to spotkanko firmowe wczoraj, odwiózł mnie, potem zajął się zakupami na obiadek a później po mnie przyjechał. I wszystko sam z siebie, aż w szoku jestem!
No...mój też ogólnie jest ok...tylko czasem boli mnie jak o czymś zapomina.
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 14:07   #1728
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 930
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
JESTEŚMY NAJLEPSZE!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!
A TERAZ POZOSTAJE TYLKO W TYM WYTRWAĆ
Popieram w całej rozciągłości
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 14:10   #1729
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Żony doskonałe PM2008

ja też
__________________
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 14:13   #1730
daget
Zakorzenienie
 
Avatar daget
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wałbrzych/Pruszków/Legionowo
Wiadomości: 4 410
GG do daget
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
hehehehehhe
myślę, że i buldożer go nie upchnie


Baniak mi dziś pęka cały dzień!!!
Bolą mnie węzły i zatoki i cała szyja
Może mnie przewiało
Upchnie upchnie..... A co do przewiania jak sie lata bez rajtek to potem tak jest

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Dziewczyny wprawdzie jest 14:30 ale co tam wznosimy toast JESTEŚMY NAJLEPSZE!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!
A TERAZ POZOSTAJE TYLKO W TYM WYTRWAĆ


Paplasiam...ale już taki inny mamy guścior
A co Ty masz inna godzine niz ja bo u mnie dopiero 14:10 ??? A to ze jestesmy najlepsze to rzecz jasna . A przepraszac nie masz za co, kazda z nas inna i dlatego jestesmy wyjatkowe .
daget jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 14:15   #1731
mooonik
Zakorzenienie
 
Avatar mooonik
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 360
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
Moonik-menu można przejrzeća mi się On podobaći nutki w których śpiewa refreny Dziołszka całkiem całkiem są
no menu koniecznie do przejrzenia, aż sobie wyguglowałam jego i nie powiem fajny fajny chociaż muzyki tego typu po prostu nie dzierże

Cytat:
Napisane przez izka19855 Pokaż wiadomość
A jak mnie bedzie coś bolało, to ja już mu powiem parę rzeczy do słuchu, ze ja znam taki GANG DOSKONAŁYCH ŻON i naślę na niego...niech sobie uważa,a co...będzie mi tu wiercił ..no!

Wstawię może potem fociaka autka...

mooonik ja tez chyba nie moglaby długo tak się zadręczać.. Ja jestem taki wesoły Romek...z tych K...skich Romków...no wieci, nie? .
1.no to jakby co to dzwoń przybiegniemy Cie ratować
2. ja chce zobaczyc auto ja! ja! (juz Ci pisałam że kocham ciągniki siodłowe) bo to tego fotkę masz wstawić, tak
3. no właśnie Izuś co za dużo to niezdrowo
że jaki Romek


Kasia
przynudzaj ile chcesz, żal się ile wlezie od tego tu jesteśmy a jak będzie trzeba to się wyśle wszystkie buldożery świata żeby wypchac tego stolca co Cie tak gryzie

Agunia brawo dla męża

Gosiu dziękuje

prawda JESTEŚMY NAJLEPSZE !!!
to zdrówko moje Panie
__________________


nie znoszę osób, które MUSZĄ mieć zawsze rację

Julitka


Edytowane przez mooonik
Czas edycji: 2009-05-15 o 14:19
mooonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 14:17   #1732
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Moonik a niby Faceci to wzrokowcy

Dageciku

Kasieńko marudź ile chcesza kto mnie wysłuchiwał na gadulcu????
__________________
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 14:19   #1733
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 312
GG do gosia1007
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez daget Pokaż wiadomość
A co Ty masz inna godzine niz ja bo u mnie dopiero 14:10 ??? .
No tak, chciałam napisać 14:03
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 14:41   #1734
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 627
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Moonik ładnie napisała. Wprawdzie ja też bym się wkurzała o nocne wypady z blondi, ale tak ogólnie to u nas jest tak, że dosyć często sami wychodzimy. Praktycznie w każdy piątek ja mam babski wypad a on idzie na bilard. Nie jestem ograniczana i nikogo nie ograniczam, to nam pasuje i tak jest dobrze. Czasami tylko budzi się we mnie taki zazdrośnik (właściwie to on cały czas siedzi ale uśpiony jest, więc raz na jakiś czas musi pooddychać) i robię jakiś wywód. Poza tym jest ok. U mnie to jest tylko tak, że czasami się boję, że mu się znudzę i chyba za często mu to powtarzam (nigdy nie było mi dane poczuć że mogłoby do tego dojść). My - kobiety chyba już tak jesteśmy skonstruowane.

Kasico Ty na serio fajna babka jesteś. Na pocieszenie powiem Ci, że z tymi dwoma obliczami też do siebie pasujemy. Z jedenj strony wygadana a z drugiej...nie wiem nawet jak to nazwać, słów mi brakuje. Trzeba uwierzyć, że jesteśmy najlepsze. Dziewczyny wprawdzie jest 14:30 ale co tam wznosimy toast JESTEŚMY NAJLEPSZE!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!
A TERAZ POZOSTAJE TYLKO W TYM WYTRWAĆ
Macie racje!
Jesteście najlepsze!

I wiedziałam, że jesteśmy bratnimi duszycami...
lof lof lof
Cytat:
Napisane przez daget Pokaż wiadomość
Upchnie upchnie..... A co do przewiania jak sie lata bez rajtek to potem tak jest

A co Ty masz inna godzine niz ja bo u mnie dopiero 14:10 ??? A to ze jestesmy najlepsze to rzecz jasna . A przepraszac nie masz za co, kazda z nas inna i dlatego jestesmy wyjatkowe .
1- a no tak- sama sobie jestem winna
2-
Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
no menu koniecznie do przejrzenia, aż sobie wyguglowałam jego i nie powiem fajny fajny chociaż muzyki tego typu po prostu nie dzierże

Kasia
przynudzaj ile chcesz, żal się ile wlezie od tego tu jesteśmy a jak będzie trzeba to się wyśle wszystkie buldożery świata żeby wypchac tego stolca co Cie tak gryzie
1- o kurczaku zaśliniłam się
http://www.emimusic.pl/uploaded/wyko...senFu_4181.jpg
http://www.hip-hop.pl/teksty/data/im...4839_0_big.jpg

2- dzięki skarbie
Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
Kasieńko marudź ile chcesza kto mnie wysłuchiwał na gadulcu????
mła
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 14:44   #1735
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Kasieńko nie:jesteście a JESTEŚMY wszystkie Toi aussi

mój FU a dziś go oblookam na żywca
__________________
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 14:48   #1736
mooonik
Zakorzenienie
 
Avatar mooonik
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 360
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Macie racje!
Jesteście najlepsze!
JESTEŚMY !!!
Ty też

spadam Dziewczynki, przyjechał mężuś i jedziemy po prezent dla jego siostry na 30-te urodziny, mam nadzieje że mi sie uda coś znaleźć
buźkam
__________________


nie znoszę osób, które MUSZĄ mieć zawsze rację

Julitka


Edytowane przez mooonik
Czas edycji: 2009-05-15 o 15:03
mooonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 15:09   #1737
gosia1007
Wtajemniczenie
 
Avatar gosia1007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 312
GG do gosia1007
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Macie racje!
Jesteście najlepsze!
Zaraz w dupe natłuke zarazo Ty jedna. W tym gronie najlepszych jesteś również TY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!! (o matuchno aż mnie gardło boli)


Właśnie się z koleżankami zgadałam, jedziemy zaraz po pracy na zakupy. Ja jako organ doradczy bo posucha u mnie a z racji mojego focha nie mogę z innej opcji skorzystać, ale co tam przynajmniej po sklepach polatam.

Ps. Oglądam na wirtualnej 10 najbardziej luksusowych wysp świata...odpłynęłam normalnie
gosia1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 15:09   #1738
izazusia
Wtajemniczenie
 
Avatar izazusia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasto Polskiej Piosenki
Wiadomości: 2 216
GG do izazusia
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Kasieńka moja kochana-tak wiem o tobie już troszkę-z jednej strony super hiper kobieta(jak już kiedyś powiedziałam 100% kobiety w kobiecie) a z drugiej mała zagubiona dziewczynka niepewna swej wartości.
Co do zazdrości to naprawdę kwestia usposobienia-mój Kamil bywa zazdrosny , ale o kogoś kogo nie zna. Moich kolegów to i ja traktuję jak braci więc wie że nie ma się o co obawiać.
A ja też bywałam zazdrosna (stoję na peronie z Kamilem i Jego mamą a tu nagle wpada laska i całuje mego Kamila w policzek , rzuca mu się na szyję-pierwszy raz pannę widzę. Mama Kamila na mnie -miałam ponoć taakie oczy że gdyby wzrok mógł zabijać panna padłaby natychmiast. Potem się okazało, że to jego koleżanka z pracy, ktora zreszta do taty Kama mówiła teściu i startowała do mego lubego )
Co do Twoich myśli-kochana masz olbrzymi wpływ podświadomości na swój organizm. To może cię kompletnie wyczerpać. Musisz nauczyć się relaksacji-tylko nie mam pojęcia w jaki sposób

Co do tego czy jesteś żonką doskonałą ja nie mam wątpliwości. Każda z nas dla swojego męża taka jest. Pamiętajmy wszak że na świecie roi się od masochistów
Mój często powtarza że robi za męczennika i w butach go wezmą do nieba za przebywanie z taką zołzą jak ja
__________________
Kobiety rodzą się aniołami, ale kiedy życie połamie im skrzydła - pozostaje już tylko latanie na miotle
izazusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 15:14   #1739
soffera
Zadomowienie
 
Avatar soffera
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Malutka wreszcie nowa fotka Twojego slodziaka Nie ma to jak noc z mezem

Agatko matko zazdroszcze filmidla! Chcemy isc ale dzis urodziny, jutro zjazd i nauka... moze w ndz gdy bede w miare zywa bo tych wszystkich zaliczeniach (mam 4!)

Kasienko no przerobic czyli wytrzymac spotkanie z 45 dzieciakami......
No wczoraj puchacz troche wyczyniał: mościł się na moich kolanach, szczekał, pomrukiwał, mlaskał, bekał, przeciągał się, rozpychał, chrapał, wzdychał i szturchał noskiem. Na szczescie obyło się bez puszczania bąków
Stolcowi mówimy stanowczo NIE!
tez sie dzis zle czujesz Dobrze ze przynajmniej zwalasz na przewianie a nie tak jak Lilka na mnie ;P

Mooonik no to powiedz co im upichciałaś

Izka dentysta brrrr
Romek

Izusiu juz kiedys pisalam ze podziwiam Wasze relacje, mysle ze po trochu wynosimy wzor relacji damsko-meskich z domu ale od nas zalezy czy bedziemy postepowac zgodnie z nim czy wybierzemy swoja droge.

Kinia robicie sesje na rocznice?!

Agusiu ja przezylam remont bez meza i powiem Ci ze tez latwo nie bylo mimo ze potencjalnie nie bylo sie z kim poklocic. Zapierniczalam jak motorek.

Lilus odganiamy focha PMS - mezus niech CI kupi pyszne lody i bedzie gicior


Dobra obejrze tego FU ( czy przypadkiem nei wyglada on jak kung fu panda ) Zaraz go znajde

A i mnie dajcie tego drineczka co by wywietrzla nim pojade na te urodziny

Edytowane przez soffera
Czas edycji: 2009-05-15 o 15:15
soffera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 15:25   #1740
LilStar
Wtajemniczenie
 
Avatar LilStar
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Mój przyjechał, zabrał auto i pojechał do swoich rodziców-gdzie jak mi oświadczył zatrzyma się na weekendchce mnie ukarać bo nie pojechałam po Księcia 100km w jedną stronę-pomijam fakt że musiałabym się zwolnić z pracy, stać w korkach, przebić się przez cały wroc i wracać.bo jemu korona z głowy spadnie jak autobusem wróci. ja jak byłam w ciązy to jechałam najpierw pks-em potem pociągiem do Niego i jakoś nie marudziłam.ale cóż.jak tak chce załatwiać te sprawy to niech tak robi.na pewno mnie to do niego nie zbliża, a wręcz odpycha.
to sobie ponarzekałam i pomarudziłam
__________________
LilStar jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.