Bydgoskie Panny Młode

[kzabeczka]

Napisane przez karolca

ja mam nadzieję, że są warte swojej ceny. Chociaż na butelkach da się nieźle zarobić Na kilka sztuk już tato zrobił rezerwację.

Właśnie skończyłam generalną próbę zaproszeń. Na świeżo kupionym papierze... Jeszcze tylko TŻ musi wybrać ostateczną wersję i w piątek będzie cięcie pierwszych sztuk na gilotynie

No to super jak ustalicie z TZ ostateczną wersję to wklej fotkę jak to wyszło.

[karolca]

Napisane przez kzabeczka

No to super jak ustalicie z TZ ostateczną wersję to wklej fotkę jak to wyszło.

oczywiście, że się pochwalę

Ale musiałam zmienić pierwotną kolorystykę
Treść miała być na białym perłowym opalizującym (czyli złoty połysk), na to nakładka z papieru transparentnego w kolorze jasnozielonym opalizującym (również w złotym odcieniu)... jest biała perła i złoty. I srebrne akcenty

[**pysiulka**]

karolcia, kzabeczka dziekuje za namiarek
ale mi sie slubu odechcialowczoraj cos mi sie z kompem psulo ale dzieki temu znalazlam przez przypadek co robi TZ w wolnych chwilach,wczoraj mial wolne a ja bylam w pracy-oglada filmiki jak sie laski rozbieraja,dokladnie na stronie smog czy jakos tak.I to juz nie pierwszy raz,tylko zawsze sie jakos wykrecal,ze niby przez przypadek cos tam powlaczalam-gowno prawda.A wiec klamie na dodatek a ja prosilam judith o namiar na fotografa zeby mu z prezencie slubnym zrobic piekne,zmyslowe zdjecia!!a jemu sie podobaja sztuczne laski z wielkimi silikonami w rozowych koronkach,boze!!!co ja mam robic???czuje sie brzydka,beznadziejna i jest mi przykro moja kolezanka uwaza ze faceci tak maja i tyle,ale ja i tak czuje sie okropnie co wy o tym myslicie? czy ja przesadzam??? odechcialo mi sie slubu i wszystkiego

[karolca]

pysiulko kochan
Ja mojego TŻ też przyłapałam na takich rzeczach. Skwitował to "no i co z tego". Mój tata nawet się nie ukrywa, a teściu... szkoda słów. Kobieta nigdy nie będzie wiedziała o co chodzi z tymi filmikami Gdyby były to prawdziwe, naturalne kobiety, do tego ładne, seksowne... ale póki są sztuczne od stóp po same włosy, to pół biedy. Też się "przejmowałam" i pytałam się TŻ co w tym widzi, przecież to ohydne. Wzruszył ramionami.
Jeszcze wiele kryzysów przeżyjecie, a same filmiki nie są jeszcze groźne.
Rozmawiałaś z nim? Spytaj się wprost co w tym widzi. Albo co one mają, czego nie masz Ty

[kzabeczka]

U mnie podobnie jak u Was. Ja tam też uważam, że nie ma co się stresować. Ze mnie nie zawsze jest pożytek a jak ma ochotę to niech oko nacieszy. Przynajmniej kończy sie na oglądaniu. Dlatego też uważam, że nie ma sensu dyskutować i zabraniać.

[judith8]

Napisane przez **pysiulka**

karolcia, kzabeczka dziekuje za namiarek
ale mi sie slubu odechcialowczoraj cos mi sie z kompem psulo ale dzieki temu znalazlam przez przypadek co robi TZ w wolnych chwilach,wczoraj mial wolne a ja bylam w pracy-oglada filmiki jak sie laski rozbieraja,dokladnie na stronie smog czy jakos tak.I to juz nie pierwszy raz,tylko zawsze sie jakos wykrecal,ze niby przez przypadek cos tam powlaczalam-gowno prawda.A wiec klamie na dodatek a ja prosilam judith o namiar na fotografa zeby mu z prezencie slubnym zrobic piekne,zmyslowe zdjecia!!a jemu sie podobaja sztuczne laski z wielkimi silikonami w rozowych koronkach,boze!!!co ja mam robic???czuje sie brzydka,beznadziejna i jest mi przykro moja kolezanka uwaza ze faceci tak maja i tyle,ale ja i tak czuje sie okropnie co wy o tym myslicie? czy ja przesadzam??? odechcialo mi sie slubu i wszystkiego

slonce mojego nigdy nie przylapalam ale kiedys proponowal zebysmy razem obejrzeli ze poszuka czegos fajnego, faceci

sluchaj pogadaj z nim, wez poprawke ze wielu facetow tak ma i informacja ode mnie : jak jeszcze raz powiesz ze czujesz sie brzydka to po glowie dostaniesz, jak zobaczylam Twoje zdjecia, ktore zamieszczalas na forum to az mi szczeka opadla, taka z Ciebie Piekna kobieta wiec prosze mi tu glupot nie opowiadac, glowa do gory

[milkaniunia]

Ja dzisiaj byłam odebrać moją sukienke ślubną))ślicznie mi uszyli wszystko o.k ślub tuż tuż 27 czerwiec) wszystko zapięte prawie na ostatni guzik.

[kzabeczka]

Napisane przez milkaniunia

Ja dzisiaj byłam odebrać moją sukienke ślubną))ślicznie mi uszyli wszystko o.k ślub tuż tuż 27 czerwiec) wszystko zapięte prawie na ostatni guzik.

To tak jak ja 36 dni nam zostało

[Emilia211]

Napisane przez **pysiulka**

karolcia, kzabeczka dziekuje za namiarek
ale mi sie slubu odechcialowczoraj cos mi sie z kompem psulo ale dzieki temu znalazlam przez przypadek co robi TZ w wolnych chwilach,wczoraj mial wolne a ja bylam w pracy-oglada filmiki jak sie laski rozbieraja,dokladnie na stronie smog czy jakos tak.I to juz nie pierwszy raz,tylko zawsze sie jakos wykrecal,ze niby przez przypadek cos tam powlaczalam-gowno prawda.A wiec klamie na dodatek a ja prosilam judith o namiar na fotografa zeby mu z prezencie slubnym zrobic piekne,zmyslowe zdjecia!!a jemu sie podobaja sztuczne laski z wielkimi silikonami w rozowych koronkach,boze!!!co ja mam robic???czuje sie brzydka,beznadziejna i jest mi przykro moja kolezanka uwaza ze faceci tak maja i tyle,ale ja i tak czuje sie okropnie co wy o tym myslicie? czy ja przesadzam??? odechcialo mi sie slubu i wszystkiego

porozmawiaj z nim najlepiej ... ciężka sprawa mi by było BARDZO PRZYKRO pornografia niszczy życie seksualne i moim zdaniem bardzo negatywni wpływa na relacje między Wami. Męźczyźni oglądający takie coś traktują kobiety jak przedmioty:/ Zero szacunku i tylko jedno w ich życiu się liczy.

Bardzo mi przykro ,że takie cos Ciebie spotkało Trzymaj się i porozmawiaj jak najszybciej z TŻ.

[adu84]

Napisane przez Emilia211

porozmawiaj z nim najlepiej ... ciężka sprawa mi by było BARDZO PRZYKRO pornografia niszczy życie seksualne i moim zdaniem bardzo negatywni wpływa na relacje między Wami. Męźczyźni oglądający takie coś traktują kobiety jak przedmioty:/ Zero szacunku i tylko jedno w ich życiu się liczy.

Bardzo mi przykro ,że takie cos Ciebie spotkało Trzymaj się i porozmawiaj jak najszybciej z TŻ.

nie zgadzam się... to my to tak odbieramy... dla facetów nie ma to takiego znaczenia... nie oznacza to, że traktują nas przedmiotowo - oni nawet nie wpadli na to, że my możemy tak odbierać... nie można mówić, że to od razu niszczy życie seksualne i że nas nie szanują i nic innego się dla nich nie liczy... prawie każda z dziewczyn tutaj miała takie doświadczenie ze swoim TŻ i co nie kochają nas i mają tylko seks w głowie?

jest to przykry temat - zwłaszcza, że skłamał i to ukrywał...
ale oni to oglądają, bo czasem mają takie potrzeby, czasem z nudów... ja wiem, że mojemu TŻ też się to czasem zdarza, ale dla mnie to bez znaczenia... bo to nie znaczy, że mnie nie kocha i nie jestem dla niego piękna... przecież w końcu to nam wyznali miłość i z nami chcą spędzić życie... a czy my czasem tez nie oglądamy zdjęć modeli, przystojnych, ładnie umięśnionych... robimy to samo, tylko, że my jesteśmy delikatniejsze i nas ekscytują niedomówienia, ładne akty artystyczne, a nie takie oczywistości jak rozebrany i eksponujący wdzięki facet

porozmawiaj z Nim... będzie dobrze... a w ogóle to śliczna kobietka z Ciebie myślę, że on nie chciał Cię skrzywdzić, a skłamał bo się wstydzi i może wiedział, że Cię to urazi... źle zrobił, ale nie dręcz się i wyjaśnijcie sobie... ciężko to zaakceptować, ja np. miałam problem, bo mój TŻ jest moim pierwszym i jedynym mężczyzną... a On miał przede mną kilka partnerek... i gdzieś tam zawsze mi to w głowie siedzi - niby nie przeszkadza, ale jak mi się przypomni, to mi przykro i jakieś głupie porównania mi chodzą... ale mi wyjaśnił, przekonał, no i w końcu to ja będę jego żoną

[judith8]

Napisane przez adu84

nie zgadzam się... to my to tak odbieramy... dla facetów nie ma to takiego znaczenia... nie oznacza to, że traktują nas przedmiotowo - oni nawet nie wpadli na to, że my możemy tak odbierać... nie można mówić, że to od razu niszczy życie seksualne i że nas nie szanują i nic innego się dla nich nie liczy... prawie każda z dziewczyn tutaj miała takie doświadczenie ze swoim TŻ i co nie kochają nas i mają tylko seks w głowie?

jest to przykry temat - zwłaszcza, że skłamał i to ukrywał...
ale oni to oglądają, bo czasem mają takie potrzeby, czasem z nudów... ja wiem, że mojemu TŻ też się to czasem zdarza, ale dla mnie to bez znaczenia... bo to nie znaczy, że mnie nie kocha i nie jestem dla niego piękna... przecież w końcu to nam wyznali miłość i z nami chcą spędzić życie... a czy my czasem tez nie oglądamy zdjęć modeli, przystojnych, ładnie umięśnionych... robimy to samo, tylko, że my jesteśmy delikatniejsze i nas ekscytują niedomówienia, ładne akty artystyczne, a nie takie oczywistości jak rozebrany i eksponujący wdzięki facet

porozmawiaj z Nim... będzie dobrze... a w ogóle to śliczna kobietka z Ciebie myślę, że on nie chciał Cię skrzywdzić, a skłamał bo się wstydzi i może wiedział, że Cię to urazi... źle zrobił, ale nie dręcz się i wyjaśnijcie sobie... ciężko to zaakceptować, ja np. miałam problem, bo mój TŻ jest moim pierwszym i jedynym mężczyzną... a On miał przede mną kilka partnerek... i gdzieś tam zawsze mi to w głowie siedzi - niby nie przeszkadza, ale jak mi się przypomni, to mi przykro i jakieś głupie porównania mi chodzą... ale mi wyjaśnił, przekonał, no i w końcu to ja będę jego żoną

popieram w calej rozciaglosci

ja mialam podobnie jak ty, moj tz tez jest moim pierwszym facetem, a coz on prowadzil bujne zycie w przeszlosci i jednej dziewczynie tylko wyznal milosc, ktora go pozniej zdradzila z jego kumplem, wiec przed dlugi czas zastanawialam sie co by bylo gdyby, a juz apogeum stresu mialam jak ona do niego wydzwaniala i zapraszala na wyjazdy, spotkania itd. no ale widac kto 'wygral'

[kzabeczka]

Napisane przez adu84

nie zgadzam się... to my to tak odbieramy... dla facetów nie ma to takiego znaczenia... nie oznacza to, że traktują nas przedmiotowo - oni nawet nie wpadli na to, że my możemy tak odbierać... nie można mówić, że to od razu niszczy życie seksualne i że nas nie szanują i nic innego się dla nich nie liczy... prawie każda z dziewczyn tutaj miała takie doświadczenie ze swoim TŻ i co nie kochają nas i mają tylko seks w głowie?

jest to przykry temat - zwłaszcza, że skłamał i to ukrywał...
ale oni to oglądają, bo czasem mają takie potrzeby, czasem z nudów... ja wiem, że mojemu TŻ też się to czasem zdarza, ale dla mnie to bez znaczenia... bo to nie znaczy, że mnie nie kocha i nie jestem dla niego piękna... przecież w końcu to nam wyznali miłość i z nami chcą spędzić życie... a czy my czasem tez nie oglądamy zdjęć modeli, przystojnych, ładnie umięśnionych... robimy to samo, tylko, że my jesteśmy delikatniejsze i nas ekscytują niedomówienia, ładne akty artystyczne, a nie takie oczywistości jak rozebrany i eksponujący wdzięki facet

porozmawiaj z Nim... będzie dobrze... a w ogóle to śliczna kobietka z Ciebie myślę, że on nie chciał Cię skrzywdzić, a skłamał bo się wstydzi i może wiedział, że Cię to urazi... źle zrobił, ale nie dręcz się i wyjaśnijcie sobie... ciężko to zaakceptować, ja np. miałam problem, bo mój TŻ jest moim pierwszym i jedynym mężczyzną... a On miał przede mną kilka partnerek... i gdzieś tam zawsze mi to w głowie siedzi - niby nie przeszkadza, ale jak mi się przypomni, to mi przykro i jakieś głupie porównania mi chodzą... ale mi wyjaśnił, przekonał, no i w końcu to ja będę jego żoną

Naprawdę dobrze powiedziane. Zgadzam się z Tobą

[**pysiulka**]

dzieki dziewczynki,czyli wiekszosc z nich tak ma chcialam z nim wczoraj wieczorem porozmawiac,to powiedzial ze idzie spac i nie ma ochoty,powiedzialam mu ze mi przykro,ze to ogladal, a on oczywiscie ze szukal co innego na tym smogu,cos o pilce, a to mu sie przez przypadek wlaczylo, to spojrzal i wylaczyl,poza tym ze ja sie zachowuje jakbym miala 10 lat.Bylam tak zla,chyba w tamtym momencie juz nie o te filmy, ale najbardziej o to,ze w ogole nie chce porozmawiac,ze powiedzialam mu,ze sam ma sobie do pl leciec (jutro rano),bo ja chyba nie mam po co,bo odechcialo mi sie slubu,a on ze mam sobie robic co chce i ze ma to gdzies.
dzis pojechal do pracy,wroci pozno,a z samego rana wylot,nie wiem czy mam sie pakowac,czy to olac skoro on ma takie podejscie...
czuje sie okropnie

[karolca]

Napisane przez **pysiulka**

dzieki dziewczynki,czyli wiekszosc z nich tak ma chcialam z nim wczoraj wieczorem porozmawiac,to powiedzial ze idzie spac i nie ma ochoty,powiedzialam mu ze mi przykro,ze to ogladal, a on oczywiscie ze szukal co innego na tym smogu,cos o pilce, a to mu sie przez przypadek wlaczylo, to spojrzal i wylaczyl,poza tym ze ja sie zachowuje jakbym miala 10 lat.Bylam tak zla,chyba w tamtym momencie juz nie o te filmy, ale najbardziej o to,ze w ogole nie chce porozmawiac,ze powiedzialam mu,ze sam ma sobie do pl leciec (jutro rano),bo ja chyba nie mam po co,bo odechcialo mi sie slubu,a on ze mam sobie robic co chce i ze ma to gdzies.
dzis pojechal do pracy,wroci pozno,a z samego rana wylot,nie wiem czy mam sie pakowac,czy to olac skoro on ma takie podejscie...
czuje sie okropnie

Oj pysiulka a co miał ci powiedzieć? Niestety sama wiem, że dla faceta te tematy są bardzo tabu i za wszelką cenę go nie będą poruszać (oczywiście są wyjątki, ale to jest zaledwie 1% ogółu). Na Twoim miejscu zakopałabym tę wiedzę gdzieś głęboko... Te prowokowanie i szantażowanie przynosi zawsze odwrotne skutki od zamierzonych... Też na początku byłam na TŻ zła, teraz sobie z tego żartuję (oczywiście w żartach sam na sam).
Na Twoim miejscu wsiadłabym w ten samolot i zajęła się przygotowaniami Głowa do góry

[adu84]

Napisane przez **pysiulka**

dzieki dziewczynki,czyli wiekszosc z nich tak ma chcialam z nim wczoraj wieczorem porozmawiac,to powiedzial ze idzie spac i nie ma ochoty,powiedzialam mu ze mi przykro,ze to ogladal, a on oczywiscie ze szukal co innego na tym smogu,cos o pilce, a to mu sie przez przypadek wlaczylo, to spojrzal i wylaczyl,poza tym ze ja sie zachowuje jakbym miala 10 lat.Bylam tak zla,chyba w tamtym momencie juz nie o te filmy, ale najbardziej o to,ze w ogole nie chce porozmawiac,ze powiedzialam mu,ze sam ma sobie do pl leciec (jutro rano),bo ja chyba nie mam po co,bo odechcialo mi sie slubu,a on ze mam sobie robic co chce i ze ma to gdzies.
dzis pojechal do pracy,wroci pozno,a z samego rana wylot,nie wiem czy mam sie pakowac,czy to olac skoro on ma takie podejscie...
czuje sie okropnie

jak ja bym tak powiedziała, to też bym coś takiego usłyszała, bo po prostu faceci tak reagują na nasze małe szantaże emocjonalne i się jeżą... bo na pewno, jak usłyszał, że Ci się odechciało ślubu, to było mu przykro i poszło punkt za punkt... ona mi tak, to ja jej że mam to gdzieś... a tak na prawdę wcale nie ma tego gdzieś...
spakuj się i przyleć do nas nie mówię, że masz zapomnieć, że się tak zachował - mały foch może być, ale chyba nie jest to powód, aby zmieniać plany - zwłaszcza, że to zorganizowanie przylotu do PL na dłuższy czas to nie taki pikuś...

[kzabeczka]

Napisane przez **pysiulka**

dzieki dziewczynki,czyli wiekszosc z nich tak ma chcialam z nim wczoraj wieczorem porozmawiac,to powiedzial ze idzie spac i nie ma ochoty,powiedzialam mu ze mi przykro,ze to ogladal, a on oczywiscie ze szukal co innego na tym smogu,cos o pilce, a to mu sie przez przypadek wlaczylo, to spojrzal i wylaczyl,poza tym ze ja sie zachowuje jakbym miala 10 lat.Bylam tak zla,chyba w tamtym momencie juz nie o te filmy, ale najbardziej o to,ze w ogole nie chce porozmawiac,ze powiedzialam mu,ze sam ma sobie do pl leciec (jutro rano),bo ja chyba nie mam po co,bo odechcialo mi sie slubu,a on ze mam sobie robic co chce i ze ma to gdzies.
dzis pojechal do pracy,wroci pozno,a z samego rana wylot,nie wiem czy mam sie pakowac,czy to olac skoro on ma takie podejscie...
czuje sie okropnie

Mój TZ zareagowałby dokładnie tak samo. Zresztą zawsze tak jest. Jak ja powiem, że mi się odechciewa to nagle on też ma to gdzieś. Potem wszystko się układa. Sama wiem, że też chyba bym tak odpowiedziała, a to wcale nie znaczy, że nie chcę ślubu. Niestety tak już jest.
Myślę, że jak Twój TZ wróci z pracy to będzie ok, pewnie sam teraz się boi cały dzień o to co powiedziałaś i czy powiedziałaś to poważnie.
Głowa do góry, zaraz będziecie po Polski lecieć
Trzymam kciuki

[kzabeczka]

**pysiulka** i co tam Słońce, już w Polsce ?? Mam nadzieję, że się dogadaliście i oboje przylecieliście

[judith8]

kolejna rzecz z glowy http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=241

[hexeline]

Bydgoskie panny młode pomóżcie Założyłam osobny wątek , ale nie otrzymałam konkretnej pomocy a w tym wątku nic nie znalazłam W Bydgoszczy mieszkam 2 lata i nie miałam okazji niczego szyć więc nie wiem , która krawcowa jest godna polecenia Mój cywilny za 2 miesiące a ja sobie muszę uszyć sukienkę Dodam, ze nie będzie to typowa ślubna tylko elegancka, wieczorowa czy jak zwał tak zwał, także może to być "normalny" krawiec byle SOLIDNY. P O M O C Y

[kzabeczka]

Napisane przez hexeline

Bydgoskie panny młode pomóżcie Założyłam osobny wątek , ale nie otrzymałam konkretnej pomocy a w tym wątku nic nie znalazłam W Bydgoszczy mieszkam 2 lata i nie miałam okazji niczego szyć więc nie wiem , która krawcowa jest godna polecenia Mój cywilny za 2 miesiące a ja sobie muszę uszyć sukienkę Dodam, ze nie będzie to typowa ślubna tylko elegancka, wieczorowa czy jak zwał tak zwał, także może to być "normalny" krawiec byle SOLIDNY. P O M O C Y

Ja chyba nie znam żadnej krawcowej. Popytam jutro w pracy, może ktoś coś wie Głowa do góry, dwa miesiące to długo i napewno dasz radę z sukienką

[Marzencia]

A Toruń może być? Jest tam dziewczyna, która projektuje, szyje suknie ślubne i wieczorowe. Szyłam u niej kilka rzeczy i zawsze było tak jak chciałam.
A w Bydgoszczy... Kreacja przy chyba Gimnazjalnej, no ale tam jest drogo. Z tego, co wiem ten zakład szyje stroje dla opery.

[**pysiulka**]

achh kochane z was dziewczynki tak,jestem juz w bydzi
a bylo tak- w sobote TZ byl w pracy,ja wybralam sie na zakupy,on nic nie wiedzial,myslal pewnie ze bede w domu jak wroci.A mnie nie bylo,nic nie spakowane na niedziele.No i zadzwonil do mnie,jakby taki przestarszony glos mial-tak wyczulam i pytal gdzie jestem i ze przeciez jutro wczesnie rano lecimy,ze trzeba w nocy wstac a mnie nie ma i niespakowana jestem itd...
Ja mu krotko-bede pozno i tyle.I wrocilam o 23,on jeszce dzwonil kilka razy kiedy bede i kiedy bede,chyba sie troche wystraszyl,ze moze naprawde wszystko olalambo ja zazyczaj to spakowana jestem na tydz przed wyjazdem i dosyc zorganizowana a tu takie cos hihi jak wrocilam to on juz przysypial,nawet juz nie rozmawialismy ze soba,bo wzielam w koncu ta walizke i zaczelam sie pakowac,bo trzeba bylo wstac o 3 w nocy.Tylko jeszcze zauwazylam ze slicznego kwiatka -slonecznika mi kupil i postawil przy lozku na mojej szafce No i polecielismy i jestesmy nie rozmawialismy juz o tym,nawet nie bylo kiedy bo latamy i zalatwiamy,jemu na pewno jest glupio,rozmawiamy raczej normalnie,choc ja troche jeszce taki dystans trzymam-nie okazuje mu za duzo czulosci,zadnych przytulanek czy glaskania po glowce no i to wlasciwie tyle...
jutro jade do gdyni przymierzyc juz MOJA kiecke a z rana mam probny makijaz u Kasi,tej od Andzeliki tak sie ciesze ze jetem w bydzi i jaka piekna pogoda buziaki dla was dziewczyny

[karolca]

pysiulka, super! pochwal się makijażem i suknią
A swoją drogą - dobrze zrobiłaś

a ja nadal proszę o kontakty do makijażystek pani monika madaj jest juz zajęta 22 sierpnia

[Marzencia]

Ja mam makijażystke z Torunia, nie wiem, czy doliczy sobie za dojazd, ale jeśli już to pewnie niewiele, a makijaż u niej jest wydaje mi się dużo tańszy niż gdzie indziej. Maluje kosmetykami Kryolan, Dior itp. Miałam już próbny zapoznawczy, że tak powiem, a jeszcze na taki ślubny umówię się jakoś we wrześniu. Niestety nie mam żadnych zdjęć w makijażu. Jeżeli byłabyś zainteresowana to mogę Ci przesłać namiary.

[karolca]

Poproszę na PW. zadzwonię i się dowiem co i jak, no i jak z cenami. Chcę zrobić rozeznanie aby potem faktycznie nie przepłacać za bardzo

[kzabeczka]

**pysiulka** naprawdę świetnie to rozegrałaś.
Cieszę się bardzo, że razem jesteście już w bydzi. Udanego załatwiania i pisz na bieżąco jak idzie

[kzabeczka]

Byłam dziś u Pani Moniki na próbnym Tym razem jestem naprawdę zadowolona i mi bardzo się podoba. Wklejam fotki.

[karolca]

Napisane przez kzabeczka

Byłam dziś u Pani Moniki na próbnym Tym razem jestem naprawdę zadowolona i mi bardzo się podoba. Wklejam fotki.

Bardzo przyjemny dla oka makijaż. No i podkreśla Twoją urodę Szkoda, że dla mnie pani Monika nie ma już czasu

[kzabeczka]

Napisane przez karolca

Bardzo przyjemny dla oka makijaż. No i podkreśla Twoją urodę Szkoda, że dla mnie pani Monika nie ma już czasu

A masz już kogoś?? Próbowałaś do Angeliki lub Kasi??

[karolca]

Napisane przez kzabeczka

A masz już kogoś?? Próbowałaś do Angeliki lub Kasi??

nie, bo nie mam namiarów więc jeśli coś masz, to proszę