|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4411 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
Facet nie w moim typie, nie zwróciłabym uwagi na ulicy. Na szczęście każdy ma inne gusta.
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko ![]() - 25 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4412 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Sim
dokladnie, jestes sliczna dziewczyna, naprawde, bez zadnego slodzenia, a on? głupi... niech ma pretensje tylko do siebie
__________________
23.12.2014
![]() 23.04.2016 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4413 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 482
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ---------- Cytat:
![]()
__________________
People always leave and they never come back to me ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4414 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
Skoro nie rozmawialiście o tym szczerze, w cztery oczy, od serca to o czym my tu mówimy? Szczerze powiedziawszy to trochę Ci współczuję. Żyjesz w naiwnym przekonaniu, że to ksiażę z bajki, właśnie ten wyśniony, wymarzony, czekasz aż zmieni się pod wpływem magicznej różdżki, a tymczasem to Ty tańczysz tak jak on Ci zagra. A z drugiej strony podziwiam Cię za wytrwałość i taką cierpliwość, ja bym uschnęła. To nie ma być nagonka na Twoją osobę. Po prostu szlag mnie trafia jak czytam takie rzeczy. Dziewczyno, możesz być szczęśliwa! Uparłaś się na faceta, który się Tobą zabawia, sam nie wie czego chce, a Ty jesteś na każde jego skinienie. Wiem, że kochasz, ale opamiętaj się. Sama piszesz, że czasem cierpisz, wyzywasz go, wyśmiewasz, a innym razem wspólne spacerki, wieczory, miziu miziu. Kim Ty dla niego jesteś? Cytat:
![]()
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię ![]() Edytowane przez paula-zla Czas edycji: 2009-06-01 o 18:13 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4415 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 482
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Ballada dla Śpiącej królewny - Anita Lipnicka
Ta piosenka wiele razy przyniosla mi ulge, kiedy juz rozstanie przestalo bolec. Ona ma siłę Nie wiesz jak wielką Umierała długo Teraz rodzi się lekko (2x) Nie dla Ciebie... A to z innej piosenki, tez Anity. Tak bedzie tez z Wami. Zobaczycie !!!
__________________
People always leave and they never come back to me ![]() Edytowane przez NoFood Czas edycji: 2009-06-01 o 18:12 |
![]() ![]() |
![]() |
#4416 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Załamana jestem...
__________________
Wzrost: 165cm Waga: Start: 62 kg (4.01.2012) ->60.1kg(14.01.2012)->59.3(21.01.2012) -> -> 58.5 (28.01.2012) Cel: 55kg |
![]() ![]() |
![]() |
#4417 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 482
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Ej no głowka do gory. Czas wszystko zmienia i w koncu przestanie tak bolec.
![]()
__________________
People always leave and they never come back to me ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4418 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Nie wiele z was chciało sie wypowiedziec odnosnie mojego wygladu, mojego byłego itd.
Mozecie szczerze pisac, lepsze to niz milczenie...
__________________
Wzrost: 165cm Waga: Start: 62 kg (4.01.2012) ->60.1kg(14.01.2012)->59.3(21.01.2012) -> -> 58.5 (28.01.2012) Cel: 55kg |
![]() ![]() |
![]() |
#4419 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
Twój ex mi się nie podoba. Po prostu nie jest w moim typie. Przestań się zadręczać. Proszę Cię!!
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko ![]() - 25 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4420 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
Płaczę sama-wszyscy myśla,że jest juz całkowicie ok.Mineły w końcu dwa miesiące...ja nie daje powodów też ,żeby myśleli inaczej...nie skarżę się... ![]() Takie dni jak dziś zdarzają mi się coraz rzadziej, a jednak jak przychodzą ból jest okropny..i ten żal i złość jest chyba najgorsza...bo ja juz nie mam nadzieji... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4421 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
![]()
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko ![]() - 25 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4422 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Bo wiesz, ja to jestem strasznie wrazliwa i wszystko przezywam...
__________________
Wzrost: 165cm Waga: Start: 62 kg (4.01.2012) ->60.1kg(14.01.2012)->59.3(21.01.2012) -> -> 58.5 (28.01.2012) Cel: 55kg |
![]() ![]() |
![]() |
#4423 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Ja też, staram się być zimna i opanowana ale przy nim rozpadam się na kawałeczki...
![]()
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko ![]() - 25 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4424 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 258
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
wiecie, zablokowałam go na n-k bo miał w znajomych tamtą pannę a przysięgał że nie będzie jej miał. a teraz widzę,że już jej nie ma-usunął ją(albo o na jego)... nic nie rozumiem. do mnie się nie nie odzywa i staram się trzymać, z każdym dniem nienawidzę go coraz bardziej ale jak to zobaczyłam to mi się smutno zrobiło... brakuje mi go
![]()
__________________
Kocham to życie kiedy ma styl, kiedy nie nudzi mnie żadna z chwil ![]() ![]() L.A.L.K.A. to nie jestem ja! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4425 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
moze nie powinnas udawac, ze jest juz okay? chociaz z kims pogadac, od czasu, do czasu, aby przynioslo Ci to ulge, wsparcie najgorsze są momenty, kiedy to nagle przypominasz sobie, żal, złość a jak tam z "zajmowaniem sie soba" ?
__________________
23.12.2014
![]() 23.04.2016 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4426 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 472
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
macie racjee....straszna,ze mnie naiwniara;///////
|
![]() ![]() |
![]() |
#4427 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 66
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4428 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
![]() Zajmowanie się sobą?Jeśli masz na myśli czy dbam o siebie...to tylko wtedy kiedy "ide do ludzi"...ale robię to mechanicznie.Nie chciałabym spotkać eksa,nie chce żeby zobaczył w jakiej jestem rozsypce.Nigdy tez nie zobaczy moich łez...<mam nadzieje,że to nie tylko słowa>bo nie widziałam sie z nim ani razu od czasu rozstania!Starannie unikam miejsc ,w ktorych mogłabym go spotkać..to chyba chore prawda? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4429 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 185
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
![]() A ja kolejny dzień sama. Dzisiaj byłam na uczelni. Wyszłam z jednej z sal po zajęciach, a tu patrzę on stoi, bo po mnie miał zajęcia. Wiem, że na mnie spojrzał, ale ja tylko spuściłam wzrok i szybko przeszłam obok niego. Cały dzień był beznadziejny. Złościłam się bez powodu. Nie mogłam się na niczym skupić... Ehh... Trzymajcie się jakoś dziewczyny. |
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#4430 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 472
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
zmądrzalam w minucie !!!!!!!!
jak zobaczylam,ze znowu jakas nowa dziewczyna na nk do niego pisze o sprawach,ktoree tylko on mogl jej powiedziec;pp czyli gadaja,,,,pisza ze soba... oprzytomnialam!!!!!!!!!by lam naiwna!!!!!! |
![]() ![]() |
![]() |
#4431 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 482
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
ii co teraz bedzie??
__________________
People always leave and they never come back to me ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4432 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4433 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 472
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
no nic koniec ! nie dam soba wiecej pomiatac...bylam zauroczona czarem niby jego milosci ! a tymczasem on sobie ladnie z panienkami szaleje;/ pisze na gaduu....kto wie co jeszcze robi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!
znowu placze....wiecej razy juz tak nie bedzie ! nie mam zamiaru byc kolezanka do zabawy ! strasznie sie wkurzylammm!!!!!!!!!! nie na niego ! tylko na siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dzwonil juz 5 razy a ja nie mam zamiaru odebrac ! na gowno mi jego slodkie slowka i tlumaczenie skoro nic nie robi !!!!!!!!!!!!!!!! koniec!!!! koniec koniec! ---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ---------- strasznie sie zawiodlam...tak mi smutno....;/ a ostrzegalyscie mnie;/// Edytowane przez Paperlove899 Czas edycji: 2009-06-01 o 22:24 |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4434 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 82
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Paper... ale ja trochę nie rozumiem. Zgadzam się, że nie można dać się traktować jak zabawka, ale czy rozmawianie z jakąś inną dziewczyną niż Ty to już zbrodnia?... Nie wiem, jaki charakter miała ich korespondencja na NK, flirtowali otwarcie?
Dziewczyny, tak ogólnie mi się nasunęła jedna myśl. Jak piszecie, że kochacie go tak strasznie, ale nie możecie zapomnieć, że nie możecie się pozbierać ani zapomnieć, to często jest tak, że tylko Wam się wydaje, że chcecie to zmienić. Mówię to z doświadczenia. Półtora roku temu pierwszy raz rozstałam się z TŻ. Byłam rozgalaretkowana, płakałam bez przerwy, dosłownie bez przerwy. Wszystko mi go przypominało, użalałam się nad sobą. Słuchałam rad mądrych osób, ale dalej płakałam, uważałam, że świat mi się zawalił, nie mam po co żyć, nic nie ma sensu. I tak naprawdę chociaż było mi źle, to jednak pławiłam się w tym - pozwoliłam sobie na odczuwanie tych wszystkich emocji. W tym roku parę razy rozmawiałam z psychoterapeutką, jeszcze przed rozstaniem. I dużo rzeczy się zmieniło - przede wszystkim nabrałam prawdziwego dystansu i postanowiłam, że ja nie chcę czuć rozpaczy, smutku, strachu. Staram się nie pozwalać, żeby emocje przejmowały nade mną kontrolę. Nie twierdzę, że zawsze mi się udaje, nawet dziś byłam mocno rozdygotana. Ale zobaczyłam niedawno, że do tej pory tylko mi się wydawało, że chcę być szczęśliwa pomimo tego, że TŻ nie rzucił, a tak naprawdę nie robiłam nic w tym kierunku. Teraz naprawdę postanowiłam, że będę szczęśliwa niezależnie od tego, co się z nami stanie. I nie jest mi łatwo, bo dziś się wyprowadziłam, on jutro przywiezie mi resztę rzeczy i potem nie wiem kiedy się zobaczymy - pewnie najwcześniej za miesiąc. Ale skoro on nie płacze i, chociaż jest mu ciężko, żyje własnym życiem i idzie do przodu, to czemu ja mam za nim płakać? I tracić czas? Nie chcę tych emocji, staram się z nimi nie identyfikować, i powiem Wam, że to działa. Jestem teraz w bardzo trudnej sytuacji pod każdym względem, ale jestem spokojna, wiem, że jeśli mamy być razem, to i tak będziemy, ale nie czuję, że to on był mężczyzną mojego życia - nie mówię, że na pewno nie, ale nie wiem. Z resztą spraw jakoś sobie poradzę, nawet jeśli będzie bardzo ciężko. Przecież nie może być zawsze różowo i spokojnie, bo to by było nudne życie;-) Tak mnie naszło jakoś na filozofowanie.
__________________
"Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu" przerwa w kontaktach z ex-TŻ. |
![]() ![]() |
![]() |
#4435 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 472
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
no ztego korespondowania wynikalo ,ze musza pisac ze soba od pewnego czasu;/
ehhh...dzwonilll dzwonil wkoncu napisal sms;"znamy sie nie od dzisiaj i oboje wiemy o co Ci chodzi,czemu nie latwiej zapytac wprost?odrazu Ci odpowiem,nie nie mam zamiaru spotykac sie z nikim innym i nie spotykam sie.dobranoc" nie umiem ufac mu. |
![]() ![]() |
![]() |
#4436 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Dziewczyny! po 2 miesiącach nie odzywania się do siebie, napisałam do niego na gg. (pominę to że cały dzień się "stresowałam" i w brzuchu mnie ściskało gdy zaczynałam rozmowę
![]() ![]() Był u mnie ok.23. Pogadaliśmy, pośmialiśmy się i pojechał właśnie. Dał mi całusa w policzek. Jest mi jakoś tak "lżej" ![]() ---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ---------- Cytat:
![]() Głowa do góry! Znajdziesz sobie chłopaka o wiele lepszego, który przede wszystkim doceni Ciebie!!! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4437 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 82
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Cytat:
A jeśli nie potrafisz mu kompletnie zaufać, to albo musisz się zmienić, albo tej znajomości nie ma co ciągnąć, bo tak to się tylko zamęczycie. Onazyje, uważaj ![]() ![]()
__________________
"Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu" przerwa w kontaktach z ex-TŻ. |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4438 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: FrOm My SpaCe ;)
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Mozna dolaczyc do grona zalamanych?
![]() ![]() ![]() Jezeli kogokolwiek interesuje moja sytuacja i to co przezylam, zapraszam na watek, ktory wczoraj zalozylam http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=339644 Dzisiaj w koncu zrozumialam, kim jestem. Od zawsze balam sie tego dowiedziec... Przeczytalam ponizszy artykul.. "Wiele kobiet traktuje mężczyznę jak narkotyk. Są na "głodzie", kiedy nie dostaną choć małej dawki tego, który stał się ich całym światem. Lgną do niego jak ćma do płomienia świecy. Kochają w rozpaczliwej nadziei, że ukochany ukoi lęki codzienności. Mężczyźni też są zdolni do kochania za bardzo – mówi Małgorzata Fajkowska-Stanik, psycholog, wykładowca w Wyższej Szkole Psychologii Społecznej w Warszawie - Pod terminem "kochać za bardzo" kryje się miłość toksyczna, jakiś rodzaj manii, nie przynoszący pożytku ani temu kto tak kocha ani temu, kto jest tak kochany. Taka miłość to nic innego jak rozpaczliwe przywiązanie do partnera. Najmniejszy brak entuzjazmu z jego strony niesie niepokój, a drobny przejaw serdeczności, niewspółmierną satysfakcję. Ten rodzaj miłości nie jest powiązany z dojrzałym zaangażowaniem. Związek z partnerem nie może być całością, a tylko częścią naszego "ja". W przeciwnym razie, pozostanie wołać za Jarosławem Iwaszkiewiczem: "Jest miłość i jej właśnie nie ma". Miłosne uzależnienie kpi ze zdrowego rozsądku: z maniackim uporem próbujemy otrzymać miłość właśnie od tej osoby, która nas rani. Jest to potrzeba "odczarowania" sytuacji z dzieciństwa, gdy nie byliśmy dość kochani, gdy nie udało nam się wywalczyć miłości któregoś z rodziców. Teraz walczymy jeszcze raz. A jeśli się nie uda, to jeszcze raz, i jeszcze raz… Obsesyjne przywiązanie do mężczyzny pozwala uniknąć (oczywiście, jedynie pozornie!) wewnętrznej pustki, oddalić nudę, gniew, zmartwienia. Kobiety kochające za bardzo nadzwyczaj biegle i trafnie odgadują co czuje lub myśli, czego pragnie, z czym nie daje sobie rady ukochany. Są zadziwiająco ślepe i głuche na swoje wnętrze. Za jakiekolwiek porażki obwiniają siebie. Kłótnie, dramatyczne odejścia i powroty, okresy napięć i wypełnionych strachem oczekiwań to ich codzienność. Emocjonalny kołowrotek" Jestem strasznie zalamana, nie mam pojecia jak sobie z tym poradzic i jak sie zmienic ![]() Dzisiaj zaczelam od usuwania naszych wspolnych zdjec na NK. Zauwazylam, ze On dodal nasze wspolne zdjecie wczoraj w nocy.. To wszystko juz wplywa na mnie w taki sposob ze robi mi sie niedobrze!!! Co ja mam robic? Jak nie myslec? Czemu to takie trudne ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4439 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 929
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
ale mialam koszmarna noc
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4440 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 82
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6
Uhm... A ja byłam niegrzeczna i wysłałam mu smsa jeszcze w nocy, przed spaniem, a raczej odpisałam na jego smsa.
![]() Miałam też koszmarną noc. Śniło mi się, że go odwiedziłam i zobaczyłam, że w ten jeden dzień po mojej wyprowadzce wszystko pozmieniał w "naszym" mieszkanku, tak że myślałam że to jakieś inne mieszkanie... Wymienił łóżko dwuosobowe na jednoosobowe i dodał jakieś szafki. Sen był mocno abstrakcyjny, bo mieszkanie, które mi się śniło było zupełnie innym niż to w rzeczywistości, i w innym miejscu położone ![]() ![]() Ciekawe, chyba wyszło na jaw, czego się najbardziej obawiam - że on o mnie zupełnie zapomni i zupełnie nie będę dla niego ważna i potrzebna. Myślę, że na szczęście to mało prawdopodobne. Ale jeśli w mojej sytuacji obudziłam się z ulgą witając rzeczywistość, to sen musiał być naprawdę okropny. ![]()
__________________
"Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu" przerwa w kontaktach z ex-TŻ. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:41.