Żony doskonałe PM2008

[dzasta110]

Hej z poniedziałkowego rańca

Napisane przez czekoladka21

a tż wlasnie gruntuje a tak narzekalam.....chyba mu kupie jak skonczymy caly remont jego ulubione whisky, a co niech sie cieszy synek hehe

o proszę jaka dobra żonka

Napisane przez czekoladka79

Mój małż właśnie przybiegł z nowiną, że jest pachnący i świeżutki i nawet nie będzie mi pościeli rwał szponami u stóp bo właśnie obciął prawie normalne małżeństwo ......

A poniżej wklejam moje dzisiejsze i ubiegłotygodniowe dłubanki - część dla mnie, a część już sprzedana

Naprawdę to jest odprężające i uspakające ..... obym tylko nie przysnęło ze szczypcami w garści

ad1. o jaaaa...
ad2. ładne te Twoje dłubanki

Napisane przez malutka_24

zobaczymy tylko na jak długo będzie ta jego poprawa

oby jak najdłużej i nie martw się na zapas

Napisane przez daget

No to meble kuchenne beda szybciej bo jeden klient wypadl . Glazurnik wchodzi od poniedzialku i dolozylismy mu ukrycie dziur z przewodami. sami chcielismy to zrobic ale powiem wam szczerze ze lepiej jak kazdy robi to na czym sie zna.... Jak to stwierdzil moj maz " no popatrz, przeciez to wyglada jakby slon sie tu zestal" i tym akcentem zakonczylismy latanie dziur . Na dodatek okazalo sie ze zmieniajac koncepcje kuchni nie zmienilismy usytuowania jednego gniazdka i wczoraj sami chcielismy je przesunac. I.... po 20 min werceniu zaczal ktos walic do naszych drzwi. Byla to sasiadka z pietra nad nami z pretensja ze maja juz dosc a ze ona ma gosi o 18 wiec juz w ogole. Wytlumaczylam jej ze to nie jest tak latwo wbijac sie w te sciany i ze bardzo przepraszamy ale to juz koniec bedzie niedlugo. Z jednej strony ja rozumiem ale z drugiej moglaby zrozumiec ze remont to remont i po cichu sie tego zrobic nie da, w bloku 30 letnim gdzie w scianie trzeba wiertarka zrobic otwor aby powiesic nawet obraz nie mowiac o calej reszcie.

no proszę... remont idzie jak burza

Napisane przez czekoladka79

Muszę się pochwalić newsem pomiedzy jedną książką a drugą - dostaliśmy zaproszenie na ślub i zamiast kwiatów młodzi zażyczyli sobie ....... krzewy

no nieźle

meble wszystkie skręcone łącznie z kanapą oczywiście zostały jeszcze inne duperele m.in. : przywiesić karnisz i żyrandole, kupić firankę, zamontować telewizor i kino, przywiesić półkę, podłączyć dwa gniazka, kupić jakiś dywanik, posprzątać i będzie FINITOOOOO

[gosia1007]

Heloł
Dzisiaj jestem w pracy od 7 masakiernia normalnie. Słońce świeci, ale chłodno u mnie. W piątek zakupki ok. Kupiłam sukienkę i spódnicę w orsay'u (może wkleję fotki później). Wzięłam jedno i drugie bo nie mogłam się zdecydować ale jeszcze nie wiem może sukienkę oddam
Aaaa moja siostra pojedzie z nami na wycieczkę, więc jedziemy we czwórkę, czyli ja mąż nasza kumpela i moja siostrunia. Chcielibyśmy tak w okolicach 16-ego. Trzymajcie kciuki, żebym powiedzmy w terminie 17-24.06 mogła Was opuścić)

Aguniu wielkie buziaki dla Ciebie. 100 lat życia w zdrowiu szczęściu i miłości!!!

Za kredyt trzymam (ale po cichu, żeby nie zapeszać) Jeżeli chodzi o wydatki w 100% Cię rozumiem. Mam to już prawie za sobą i wiem jakie to ciężkie.

Malutka cieszę się, że Twoje "gadanie" przyniosło efekty. Faceci już tacy są, że czasami trzeba ich na równe tory sprowadzić. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej. Teściową się nie przejmuj. Moja jest taka sama też ma problemy z pokazaniem że jej zależy...

Mili dbaj o siebie szczególnie! Co do pudru to też się kiedyś nad nim zastanawiałam, ale kupiłam clinique (trzy opakowania) teść mi przywiózł ze stanów i jakoś o tym zapomniałam. Przypomniałam sobie teraz...a gdyby tak tym razem taki puderek sobie zamówić

Kacha Ty jesteś naszym rozweselaczem i proszę mi się tu nie dołować! Jesteś superowa w tym masz trwać!!! a Twój wisielczy humorzysko to przez @. Jak sobie pójdzie będzie ok.

Monai fajny prezent, serio. Moi rodzice mają te kije i zbieramy się do chodzenia z nimi. Jest tylko taka różnica że w mojej mieścinie to będziemy jak kosmici, bo że tak powiem popularne to to nie jest. W każdym razie mam to w i będę chodzić(chociaż jak do tej pory zamiast chodzenia wybieram rower).
Aaaa w sobotę też jeździłam z rodzicami i siostrą bo mąż nieoczekiwanie do pracy musiał jechać.
Sukienki z orsay'a są ok, jak już pisałam ta kolekcja orsay'a mi sie podoba

Czekoladko normalnie koralikowa mistrzyni z Ciebie Super są te Twoje twory.

kotekk no weź się nie wygłupiaj, kolejna z kryzysem. Trzeba to szybko przegonić bo jakieś fatum znowu nad nami...

[kasienka1985]

Hej mróweczki
Witam Was poniedziałkowo
Stolec nieco przegoniony

Pijam właśnie kawkę chyba ostatnią z naszego pracowniczego ekspresu bo coś dziś szwankował i czuję, że na dniach się zepsuje dziad jeden stary

Ja po weselichu jak zapewne pamiętacie.
Bolą mnie wszystkie gnaty
Panna młoda wyglądała przecudownie!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Aż nie mogłam się na nią napatrzeć
Tak ogólnie to ta dziewczyna jest prześliczna <nawet w dresie wygląda bosko> a w tej sukni <księżniczkowata> to było coś cudownego!!
Ehhh
Postaram się Wam wrzucić fotkę jej sukienki

Orkiestra niby była fajna, bardzo ładnie grali i śpiewali
ale wszystko było grane w jednym rytmie nic szybciej...
więc poszaleć tak naprawdę było trudno.
Fotkę mej kreacji widziałyście zapewne na nk <dzięki za komentarze >. Czesała mnie Łukasza sisterka udało się.

Tyle o mnie
Lecę nadrabiać Wasze pisanko

Aguniu wszystkiego najlepszego kruszynko dużo zdrówka, szczęścia, miłości, zrozumienia, spokoju ducha, powodzenia w życiu zawodowym <z Chińcami>, jak najmniej kłótni z mężem , wspaniałego mieszkanka, szybkiej spłaty kredytu i w przyszłości cudownej gromadki dzieciaczków.
przepraszam, że tak późno ale nie miałam jak Ci życzeń złożyć
mła mła mła

[czekoladka21]

Napisane przez Milibili

Juz lepiej
My jeszcze nic nie kupilismy za niedlugo trzeba bedzie sie za to zabrac... ja narazie mam troche ponad godzine do szpitala chyba ze bedzie korek to mozna i prawie 3 godziny jechac dlatego pewnie 2 tyg przed terminem przeniesiemy sie do tesciowej.... a stamtąd to jakies 15 min.

no powoli zacznij kupowac bo troche tego jest zwlaszcza jak potem trza wydac na raz tyle kasy-powiem ci ze u mnie wyprawka wyszla 3 tysiaki!!w tym wozek 1200.....a ciuszkami nie szalalam mam tylko z przykladowej listy wyprawkowej ktora mozna znaleźc w necie.....
do tesciowej powiadasz- ale to zawsze 15 min.....przynajmniej nie bedziesz sie stresowac ze nie nie zdazysz

Napisane przez czekoladka79

Muszę się pochwalić newsem pomiedzy jedną książką a drugą - dostaliśmy zaproszenie na ślub i zamiast kwiatów młodzi zażyczyli sobie ....... krzewy

nie no porazka
slyszalam juz o winie, slodyczach, przyborach szkolnych, ale krzewy??

Napisane przez dzasta110

o proszę jaka dobra żonka

w koncu trzeba zasluzyc sobie czyms na tytul doskonalej

Napisane przez gosia1007

. Kupiłam sukienkę i spódnicę w orsay'u (może wkleję fotki później). Wzięłam jedno i drugie bo nie mogłam się zdecydować ale jeszcze nie wiem może sukienkę oddam

koniecznie sie pochwal

Napisane przez kasienka1985

Ja po weselichu jak zapewne pamiętacie.
Bolą mnie wszystkie gnaty
Panna młoda wyglądała przecudownie!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Aż nie mogłam się na nią napatrzeć
Tak ogólnie to ta dziewczyna jest prześliczna <nawet w dresie wygląda bosko> a w tej sukni <księżniczkowata> to było coś cudownego!!
Ehhh
Postaram się Wam wrzucić fotkę jej sukienki

Orkiestra niby była fajna, bardzo ładnie grali i śpiewali
ale wszystko było grane w jednym rytmie nic szybciej...
więc poszaleć tak naprawdę było trudno.
Fotkę mej kreacji widziałyście zapewne na nk <dzięki za komentarze >. Czesała mnie Łukasza sisterka udało się.
tak późno ale nie miałam jak Ci życzeń złożyć
mła mła mła

fajnie ze sie wybawilas

[Agata R]

czesc

buziaki dla solenizantki bo oczywiscie im preza mnie ominela... cos taki moj ciazowy zaplon

czy ja dobrze widzem ze mamy nowa fasolkę???

Napisane przez czekoladka21

no powoli zacznij kupowac bo troche tego jest zwlaszcza jak potem trza wydac na raz tyle kasy-powiem ci ze u mnie wyprawka wyszla 3 tysiaki!!w tym wozek 1200.....a ciuszkami nie szalalam mam tylko z przykladowej listy wyprawkowej ktora mozna znaleźc w necie.....
do tesciowej powiadasz- ale to zawsze 15 min.....przynajmniej nie bedziesz sie stresowac ze nie nie zdazysz

my na wyprawke wydalismy 1500... a brakuje nam tylko pare dorobiazgow... tyle ze na wozek dalismy 2500 - znaczy nie my tylko dziadki wiec sie chyba nie liczy

dziolszki zostalo mi 10 tygodni... tak siem cykac troche zaczynam... trwaja intensywne negocjacje z Maja zeby na poczatku sierpnia sie rozpakowala... ciekawe czy sie mamusi poslucha

lecem na zakupki

[czekoladka21]

Napisane przez Agata R

czesc

buziaki dla solenizantki bo oczywiscie im preza mnie ominela... cos taki moj ciazowy zaplon

czy ja dobrze widzem ze mamy nowa fasolkę???



my na wyprawke wydalismy 1500... a brakuje nam tylko pare dorobiazgow... tyle ze na wozek dalismy 2500 - znaczy nie my tylko dziadki wiec sie chyba nie liczy

dziolszki zostalo mi 10 tygodni... tak siem cykac troche zaczynam... trwaja intensywne negocjacje z Maja zeby na poczatku sierpnia sie rozpakowala... ciekawe czy sie mamusi poslucha

lecem na zakupki

moj brat ma byc chrzestnym i powiedzial ze da mi polowe na wozek-zobaczymy.....

a czemu chcesz urodzic wczesniej??

[kotekk81]

Gosia no niestety nie wyglupiam sie i nas dopadl "kryzys", naprawde zastanawiam sie co Tz powinien zrobic/powiedziec zeby bylo lepiej bo postawilam sie na jego miejscu i..........niestety miala bym ogromny problem jak przeprosic no ale to juz nie moj problem

wczoraj bylo apogeum i byla klotnia-masakra.Wlasciwie klotnia tego nazwac nie mozna bylo, raczej monolog i to z mojej strony. Wygarnelam wszystko co mi lezalo na watrobie, az ulge poczulam.Mam najdzieje ze dotarlo to do Tzta i zdal sobie sprawe ze swojego zachowania (nie byl to jakis jeden wybryk, tylko wszystko od 2 lat sie nawarstwilo i jeden wyskok Tz spowodowal wybuch)

przepraszam nie bede juz smucic, ale musialam sie wygadac

[malutka_24]

Witam po weekendzie
Z małym dzisiaj byliśmy u okulisty i w poradni dla wcześniaków, ile się biedaczek napłakał, bo między badaniami okulistycznymi nie wolno nic jeść, a akurat była jego karmienia na szczęście wszystko jest oki

Napisane przez czekoladka79

Muszę się pochwalić newsem pomiedzy jedną książką a drugą - dostaliśmy zaproszenie na ślub i zamiast kwiatów młodzi zażyczyli sobie ....... krzewy
Już widzę siebie w szpileczkach i eleganckiej sukni i małża w eleganckim garniturze targających metrowego chabazia w doniczce upapranej ziemią i owiniętej gazetami ...... nosz q......wa bardziej oryginalnie to już być nie mogło
Nie dopytałam czy zamówili dodatkowo jakąś ciężarówkę, żeby im te krzewy zabrała - bo chyba sobie ich nie wrzucą do bagażnika auta ślubnego ...... nawet już mi się nie chce iść na tą szopkę bo mogę sobie tylko wyobrazić co tam będzie

że tak powiem o q...wa mać zaszaleli

Napisane przez kotekk81

przepraszam ze tylko podczytuje (przyznaje bez bicia) ale nie mam weny do pisania....niestety ja PM2008 zostalam "zaatakowana" przez "gada" jakiegos niedobrego i mamy "kuku" w naszym zwiazku wiem ze kryzys jest przejsciowy i dzis walnelam taki monolog ze chyba memu slubnemu w piety weszlo i wkrotce wyjdzie slonce bo malz wykazuje odrobine checi zeby bylo dobrze....takze poprosze o trzymanie kciukasow

ad. 1 tępić gada tępić gada
ad. 2

Napisane przez dzasta110

meble wszystkie skręcone łącznie z kanapą oczywiście zostały jeszcze inne duperele m.in. : przywiesić karnisz i żyrandole, kupić firankę, zamontować telewizor i kino, przywiesić półkę, podłączyć dwa gniazka, kupić jakiś dywanik, posprzątać i będzie FINITOOOOO

jak fajnie już

Napisane przez gosia1007

Kupiłam sukienkę i spódnicę w orsay'u (może wkleję fotki później). Wzięłam jedno i drugie bo nie mogłam się zdecydować ale jeszcze nie wiem może sukienkę oddam
Aaaa moja siostra pojedzie z nami na wycieczkę, więc jedziemy we czwórkę, czyli ja mąż nasza kumpela i moja siostrunia. Chcielibyśmy tak w okolicach 16-ego. Trzymajcie kciuki, żebym powiedzmy w terminie 17-24.06 mogła Was opuścić)

Malutka cieszę się, że Twoje "gadanie" przyniosło efekty. Faceci już tacy są, że czasami trzeba ich na równe tory sprowadzić. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej. Teściową się nie przejmuj. Moja jest taka sama też ma problemy z pokazaniem że jej zależy...

ad. 1 to czekamy na fotki
ad. 2
ad. 3

Napisane przez kasienka1985

Stolec nieco przegoniony

Ja po weselichu jak zapewne pamiętacie.
Bolą mnie wszystkie gnaty
Panna młoda wyglądała przecudownie!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Aż nie mogłam się na nią napatrzeć
Tak ogólnie to ta dziewczyna jest prześliczna <nawet w dresie wygląda bosko> a w tej sukni <księżniczkowata> to było coś cudownego!!
Ehhh
Postaram się Wam wrzucić fotkę jej sukienki

ad. 1
ad. 2 fajnie, że weselicho się udało

Napisane przez czekoladka21

no powoli zacznij kupowac bo troche tego jest zwlaszcza jak potem trza wydac na raz tyle kasy-powiem ci ze u mnie wyprawka wyszla 3 tysiaki!!w tym wozek 1200.....a ciuszkami nie szalalam mam tylko z przykladowej listy wyprawkowej ktora mozna znaleźc w necie.....

my wydaliśmy przeszło 4 tysiące

Napisane przez Agata R

dziolszki zostalo mi 10 tygodni... tak siem cykac troche zaczynam... trwaja intensywne negocjacje z Maja zeby na poczatku sierpnia sie rozpakowala... ciekawe czy sie mamusi poslucha

powodzenia w negocjacjach z Majeczką

[gosia1007]

Napisane przez kotekk81

Gosia no niestety nie wyglupiam sie i nas dopadl "kryzys", naprawde zastanawiam sie co Tz powinien zrobic/powiedziec zeby bylo lepiej bo postawilam sie na jego miejscu i..........niestety miala bym ogromny problem jak przeprosic no ale to juz nie moj problem

wczoraj bylo apogeum i byla klotnia-masakra.Wlasciwie klotnia tego nazwac nie mozna bylo, raczej monolog i to z mojej strony. Wygarnelam wszystko co mi lezalo na watrobie, az ulge poczulam.Mam najdzieje ze dotarlo to do Tzta i zdal sobie sprawe ze swojego zachowania (nie byl to jakis jeden wybryk, tylko wszystko od 2 lat sie nawarstwilo i jeden wyskok Tz spowodowal wybuch)

przepraszam nie bede juz smucic, ale musialam sie wygadac

Mam nadzieję że coś wymyśli i wszystko będzie dobrze. Nie smutasz, każdy ma prawo się wyżalić i każda z nas czasami smuta

Napisane przez malutka_24

Z małym dzisiaj byliśmy u okulisty i w poradni dla wcześniaków, ile się biedaczek napłakał, bo między badaniami okulistycznymi nie wolno nic jeść, a akurat była jego karmienia na szczęście wszystko jest oki

Co za matka dzieciaka głodzi

[Milibili]

Napisane przez dzasta110

meble wszystkie skręcone łącznie z kanapą oczywiście zostały jeszcze inne duperele m.in. : przywiesić karnisz i żyrandole, kupić firankę, zamontować telewizor i kino, przywiesić półkę, podłączyć dwa gniazka, kupić jakiś dywanik, posprzątać i będzie FINITOOOOO

No to super! Zazdroszcze

Napisane przez gosia1007

Heloł
Dzisiaj jestem w pracy od 7 masakiernia normalnie. Słońce świeci, ale chłodno u mnie. W piątek zakupki ok. Kupiłam sukienkę i spódnicę w orsay'u (może wkleję fotki później). Wzięłam jedno i drugie bo nie mogłam się zdecydować ale jeszcze nie wiem może sukienkę oddam
Aaaa moja siostra pojedzie z nami na wycieczkę, więc jedziemy we czwórkę, czyli ja mąż nasza kumpela i moja siostrunia. Chcielibyśmy tak w okolicach 16-ego. Trzymajcie kciuki, żebym powiedzmy w terminie 17-24.06 mogła Was opuścić)


Mili dbaj o siebie szczególnie! Co do pudru to też się kiedyś nad nim zastanawiałam, ale kupiłam clinique (trzy opakowania) teść mi przywiózł ze stanów i jakoś o tym zapomniałam. Przypomniałam sobie teraz...a gdyby tak tym razem taki puderek sobie zamówić

Nie może a na pewno!!! Za wyjazd oczywiscie trzymam kciuki!
Ja jestem z puderka bardzo zadowolona naprawde ratuje moj wyglad po paru kiepskich dniach, ale zawsze lepiej sprawdzic sobie ktory kolorek bylby najlepszy przed zakupem... tylko z nim jest taki problem ze najlepiej sie nim umalowac i dopieor wtedy wiadomo

Napisane przez kasienka1985

Hej mróweczki
Witam Was poniedziałkowo
Stolec nieco przegoniony

Ja po weselichu jak zapewne pamiętacie.
Bolą mnie wszystkie gnaty
Panna młoda wyglądała przecudownie!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Aż nie mogłam się na nią napatrzeć
Tak ogólnie to ta dziewczyna jest prześliczna <nawet w dresie wygląda bosko> a w tej sukni <księżniczkowata> to było coś cudownego!!
Ehhh
Postaram się Wam wrzucić fotkę jej sukienki

Super, że wrocilas rybko w lepszym nastroju! Trzymalam kciuki za zabawe Ciekawa jestem sukienki

Co ja ostatnio robilam? No jak myslicie? Zamiast szukac wozeczkow itd to ja zachwycam sie sukniami slubnymi ostatnio powalila mnie ta http://www.vondru.at/gallerieneu/las...DIA_large.html Nie moge od niej oczu oderwać.... wiem ze ma duzo koronek ale poprostu mnie urzekła!

Napisane przez czekoladka21

no powoli zacznij kupowac bo troche tego jest zwlaszcza jak potem trza wydac na raz tyle kasy-powiem ci ze u mnie wyprawka wyszla 3 tysiaki!!w tym wozek 1200.....a ciuszkami nie szalalam mam tylko z przykladowej listy wyprawkowej ktora mozna znaleźc w necie.....
do tesciowej powiadasz- ale to zawsze 15 min.....przynajmniej nie bedziesz sie stresowac ze nie nie zdazysz

Ech... wyprawka, remont... jakos musimy dac rade!

Obym sie czym innym nie stresowala

Napisane przez Agata R

dziolszki zostalo mi 10 tygodni... tak siem cykac troche zaczynam... trwaja intensywne negocjacje z Maja zeby na poczatku sierpnia sie rozpakowala... ciekawe czy sie mamusi poslucha

Szybko zleci
Jak nie mamusi to moze tatusia?



Kotek Przykro mi i nie przepraszaj bo w koncu od tego jestesmy by sie wygadac!
Mam nadzieję, że razem uda sie Wam przezwyciezyc ten kryzys... Czasem tak jest ze jedna sytuacja wywoluje lawine zaleglych juz spraw. Może coś z tego monologu jednak do niego dotarlo Bedzie dobrze!

Napisane przez malutka_24

Witam po weekendzie
Z małym dzisiaj byliśmy u okulisty i w poradni dla wcześniaków, ile się biedaczek napłakał, bo między badaniami okulistycznymi nie wolno nic jeść, a akurat była jego karmienia na szczęście wszystko jest oki

Biedny Dawidek Ale najwazniejsze ze jest ok

Co do zachowania Twojej bratowej to jestem w szoku zupelny brak wyobrazni... a przeciez piszesz ze ona tez w ciazy?


Czekoladka krzewy??????
Ale może oni jakoś inaczej to sobie wyobrazają, ze niby goscie sie zrzuca zamiast kwiatkow i za ta kase oni sobie kupia krzewy do ogrodu?? Nie... nie... to tez glupie chyba ze by stała taka skarbonka z dopiskiem "zbieramy na krzewy"

[paulinaizabela]

Hejka zonki
mnie dzis wielki dol zlapal
i z malzem tak jakos nijak
a do tego glodna jestem - jeszcze dzis nic nie zjadlam
zaraz wyskocze do sklepu po cos... wszystko do

Czeko 79 Twoje wyroby
krzewy
Dzasta super ze remoncik prawie skonczony
Dagecik zeby wszystko tak ekspresowo sie skonczylo z remontem
Koteczku zeby mezulo sie opamietal ladnie przeprosil i by wszystko sie ulozylo

milego dnia

[izka19855]

CZEŚĆ PEREŁKI.

Napisane przez dzasta110

meble wszystkie skręcone łącznie z kanapą oczywiście zostały jeszcze inne duperele m.in. : przywiesić karnisz i żyrandole, kupić firankę, zamontować telewizor i kino, przywiesić półkę, podłączyć dwa gniazka, kupić jakiś dywanik, posprzątać i będzie FINITOOOOO

No to super, coraz blizej..ale te końcowe wyposażanie, to najprzyjemniejsze...:jupi :

Napisane przez kotekk81

niestety ja PM2008 zostalam "zaatakowana" przez "gada" jakiegos niedobrego i mamy "kuku" w naszym zwiazku wiem ze kryzys jest przejsciowy i dzis walnelam taki monolog ze chyba memu slubnemu w piety weszlo i wkrotce wyjdzie slonce bo malz wykazuje odrobine checi zeby bylo dobrze....takze poprosze o trzymanie kciukasow

Kotuś żeby wszystko wróciło do normy...

I kciukaski zaciskam.
Nie smutasz Słonko...mam nadzieję, że mąż jakoś to rozwiąrze...

Napisane przez czekoladka79

Muszę się pochwalić newsem pomiedzy jedną książką a drugą - dostaliśmy zaproszenie na ślub i zamiast kwiatów młodzi zażyczyli sobie ....... krzewy
Już widzę siebie w szpileczkach i eleganckiej sukni i małża w eleganckim garniturze targających metrowego chabazia w doniczce upapranej ziemią i owiniętej gazetami ...... nosz q......wa bardziej oryginalnie to już być nie moga

....................:ha haha:..........
Oj jakże fascynujace zastąpienie kwiatów...

Napisane przez malutka_24

ad. 1 od października chyba już zdążyła się "pogodzić" z tą myślą ona ma tak od czasu jak ją zjechałam za zachowanie szwagra i szwagierki podczas odwiedzin jak urodziłam. Szwagier przyszedł na kacu, a szwagierka przyszła koniecznie zobaczyć Dawidka,
tak po teściowej pojechałam, że ciśnienie mi skoczyło jeszcze bardziej i nie odzywała się

maluszku dobrze zrobiłaś, najwazniejsze zdrowie malca
A jak ona nie rozumie tego, no to dziwne, wiadomo, ze takie maleństwo to szybko łapie jakies choroby, a ten na kacu przyszedł chuchać...bezmyśl ność!
A potem się dziwi czemu ją tak traktujesz pewnie..no dziwne, zeby inaczej, skoro takie zainteresowanie ma...

Napisane przez Milibili

Ja leze w lozku bo cos od wczoraj brzuch pobolewa a pozatym cierpie katusze bo mam strasznego smaka na ten tort ktory sie tu dzis pojawił

Miluś zdrówka Slonko.

Napisane przez Agata R

dziolszki zostalo mi 10 tygodni... tak siem cykac troche zaczynam... trwaja intensywne negocjacje z Maja zeby na poczatku sierpnia sie rozpakowala... ciekawe czy sie mamusi poslucha

A czemu negocjujesz Agatko? A na kiedy masz termin??

Napisane przez kasienka1985

Bolą mnie wszystkie gnaty
Panna młoda wyglądała przecudownie!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Aż nie mogłam się na nią napatrzeć
Tak ogólnie to ta dziewczyna jest prześliczna <nawet w dresie wygląda bosko> a w tej sukni <księżniczkowata> to było coś cudownego!!
Fotkę mej kreacji widziałyście zapewne na nk <dzięki za komentarze >. Czesała mnie Łukasza sisterka udało się.

kasienko wytańczona pewnie, skoro gnatki bolą...
No chetnie zobacze ta księżniczkową...

Napisane przez czekoladka79

jogurtowe mmmmmm ale ja nie mogę - od poniedzałku głodówka toż niebawem na Sycylię wypad, a jak zobaczą takiego wieloryba to przejedzie Greenpeace i mnie zgarnie na lawetę i koniec plazowanka

Mój małż właśnie przybiegł z nowiną, że jest pachnący i świeżutki i nawet nie będzie mi pościeli rwał szponami u stóp bo właśnie obciął prawie normalne małżeństwo ......
A poniżej wklejam moje dzisiejsze i ubiegłotygodniowe dłubanki - część dla mnie, a część już sprzedana

Naprawdę to jest odprężające i uspakające ..... obym tylko nie przysnęło ze szczypcami w garści

czekoladko nowina małża...bezcenne
Śmieszka to Ty przypadkiem nie połknęłaś kiedyś?
A te dłubanki Twoje są cudne, piekne, wyśmienite...
Zdolniacha żeś!!!

gosiu pokaż zdobycze

A ja zaatakowana przez @ i nawet dziś nie gryzę...wow!~!
Własnie wrócilam z polowań kruskawkowych i miseczkę nazbierałyśmy... Tylko, że mnie boli tu i tam i mi się nie chce nic jeść... ale później zrobię z nimi porzadek.
Weekendzik fajowy. W sobotę wróciłam bardzo wczesnie z uczelni, więc mieliśmy cały dzien dla siebie, a wieczorkiem spotkanie ze znajomymi przy piwku.

[kasienka1985]

Luuuudzie caly dzien mi to zajelo
i czasu cos sredniawo mialam

Napisane przez paulinaizabela

pamietam ta Twoja bardzo mi sie podobala a ja swoja kupilam tu w irl w Dunnes Stores taka siec sklepow irlandzkich

baw sie dobrze na weselichu i zeby ta wredna @ nie przeszkadzal Ci w szalenstwach
a czy Ty chwalilas sie nam w czym pojdziesz?

1- fajowska i bardzo podobna do mojej
2- chwalilam sie

Napisane przez Milibili

Dobry wieczor!
Ja dzis ledwo przytomna jestem.. jakies przeziebienie sie przypałętało do mnie

niedobry małpulec ale lepiej dzis niz w dzien imprezy! Mam nadzieję, że pomimo @ impreza bedzie udana i wybawicie sie pozadnie! I czekam na jakies fotki

Z Soffi tez cos nie tak ??

nic nie zrobilas zlego! Jak mozesz myszko tak myslec!!! To pewnie @ humor jest winnny takim odczuciom Jesteś naszą (a mają napewno) uroczą iskierką wiec prosze pozucic takie paskudne mysli!

1- zdrówka misiu
2- no nie było źle, zapraszam na nk w celu obejrzenia mnie
3- no juz sama nie wiem... wczoraj mi napisała, że nie jest źle- ale nie wiem co to oznacza??
4- a jakoś tak mnie nalazło wybaczcie
i dziekuje mróweczko

Napisane przez katey

dobra nie zanudzam bo Kasienka zwariuje przez te psiory i dzieci Kasiulek- usmiech, okres minie i bedzie lepiej! ja akurat przed jestem i mam dokladnie te symptomy co opisywalas u siebie! wrrr

hehehehe jednak mnie tu rozumiecie jak ja to lubię

Napisane przez monai

ta sukienka co wczoraj pisałam - w załączniku... taka średnia, znośna jakbym nie znalazła nic fajniejszego to kupię.

taka se krój fajny- kolor coś mi nie leży do Ciebie też nie bardzo mi leży

Napisane przez agunia82

Ja właśnie robię oponki, któraś chętna?

niee
dziękuje
mam swoją... oponę

Napisane przez Milibili

Ale Tu dzis cicho

Z tego co pamietam to nasza Kasienka i Marta szaleją teraz na parkietach, wiec ich nieobecnosc jest usprawiedliwiona Mam nadzieję kochane, że bawicie się świetnie Ale Wam zazdroszcze....

eeeeee tam nie ma czego zazdrościć, orkiestra za wolno grała

Napisane przez czekoladka79

A my własnie wróciliśmy z grilka od moich teściów - było milutko ale nażarłam się jak słoń i robię się coraz bardziej OKOMBA (mój bratanek tak mówił na rzeczy okrągłe ).

Mój małż właśnie przybiegł z nowiną, że jest pachnący i świeżutki i nawet nie będzie mi pościeli rwał szponami u stóp bo właśnie obciął prawie normalne małżeństwo ......

A poniżej wklejam moje dzisiejsze i ubiegłotygodniowe dłubanki - część dla mnie, a część już sprzedana
Naprawdę to jest odprężające i uspakające ..... obym tylko nie przysnęło ze szczypcami w garści

1-zmarłam
2-zmarlam do kwadratu
3- cudne

Napisane przez dzasta110

meble wszystkie skręcone łącznie z kanapą oczywiście zostały jeszcze inne duperele m.in. : przywiesić karnisz i żyrandole, kupić firankę, zamontować telewizor i kino, przywiesić półkę, podłączyć dwa gniazka, kupić jakiś dywanik, posprzątać i będzie FINITOOOOO

gratulacyje w końcu się doczekałaś

Napisane przez gosia1007

Heloł
Dzisiaj jestem w pracy od 7 masakiernia normalnie. Słońce świeci, ale chłodno u mnie. W piątek zakupki ok. Kupiłam sukienkę i spódnicę w orsay'u (może wkleję fotki później). Wzięłam jedno i drugie bo nie mogłam się zdecydować ale jeszcze nie wiem może sukienkę oddam
Aaaa moja siostra pojedzie z nami na wycieczkę, więc jedziemy we czwórkę, czyli ja mąż nasza kumpela i moja siostrunia. Chcielibyśmy tak w okolicach 16-ego. Trzymajcie kciuki, żebym powiedzmy w terminie 17-24.06 mogła Was opuścić)

Kacha Ty jesteś naszym rozweselaczem i proszę mi się tu nie dołować! Jesteś superowa w tym masz trwać!!! a Twój wisielczy humorzysko to przez @. Jak sobie pójdzie będzie ok.

1- pokazuj fotki bom ciekawa, no i trzymam kciuki za opuszczenie
2- buzi kotuś dziekuje

Mili- dzieki za trzymanko
A teraz lece, bo juz skonczylam prace

[paulinaizabela]

Kasienko juz przypomnialam sobie Twoja kiecke jak na nk zobaczylam

Gosia za wyjazd

[Milibili]

Kasieńka miodzio wyglądałaś! Ale tylko jedna fotka?

Dzis znowu cisza na wizazu....

[gosia1007]

Dzięki za kciuki. Alem sie zmęczyła, rowerkiem ganiałam a teraz siedzę z vaxem na głowie, jeszcze klatkę schodową muszę pozmywać. Wklajam fotki (bez spódnicy bo oddałam do krawcowej do poprawki)
I nic nie załącze bo mi error ciągle wyskakuje

[dzasta110]

cześć wieczorowo

Napisane przez kasienka1985

\
Ja po weselichu jak zapewne pamiętacie.
Bolą mnie wszystkie gnaty
Panna młoda wyglądała przecudownie!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Aż nie mogłam się na nią napatrzeć
Tak ogólnie to ta dziewczyna jest prześliczna <nawet w dresie wygląda bosko> a w tej sukni <księżniczkowata> to było coś cudownego!!
Ehhh
Postaram się Wam wrzucić fotkę jej sukienki

no to się staraj dawno żadnych zdjęć nie było
bardzo ładnie wyglądałaś (oczywiście widziałam foty na nk ) tak się zastanawiałam czy nie przyćmisz urodą Panny Młodej, ale skoro mówsz, że aż tak pięknie wyglądała to niestety byłaś na drugim miejscu

Napisane przez Agata R

czy ja dobrze widzem ze mamy nowa fasolkę???

to znaczy coś mnie ominęło??????

dzięki dziewczynki moje za wszystkie miłe słowa odnośnie prawie skończonego naszego remontu

[malutka_24]

Dawidek kończy dzisiaj 2 miesiące

Kotek
trzymam bardzo mocno żeby sprawy z mężem się poukładały

Napisane przez gosia1007

Co za matka dzieciaka głodzi

taki sam tekst usłyszałam dzisiaj od pediatry w poradni ale nie tylko mnie tak powiedziała, ogólnie żartowała z każda mamą , a to wszystko przez panią okulistkę, bo się spóźniła

Napisane przez Milibili

Co ja ostatnio robilam? No jak myslicie? Zamiast szukac wozeczkow itd to ja zachwycam sie sukniami slubnymi ostatnio powalila mnie ta http://www.vondru.at/gallerieneu/las...DIA_large.html Nie moge od niej oczu oderwać.... wiem ze ma duzo koronek ale poprostu mnie urzekła!

Biedny Dawidek Ale najwazniejsze ze jest ok

Co do zachowania Twojej bratowej to jestem w szoku zupelny brak wyobrazni... a przeciez piszesz ze ona tez w ciazy?

ad, 1 śliczna ta sukienka
ad. 2
ad. 3 no jest w ciąży, ale ona w każdej sytuacji lubi być w centrum zainteresowania

Napisane przez izka19855

maluszku dobrze zrobiłaś, najwazniejsze zdrowie malca A jak ona nie rozumie tego, no to dziwne, wiadomo, ze takie maleństwo to szybko łapie jakies choroby, a ten na kacu przyszedł chuchać...bezmyśl ność! A potem się dziwi czemu ją tak traktujesz pewnie..no dziwne, zeby inaczej, skoro takie zainteresowanie ma...

i ja miałam prosić szwagra o to, żeby był chrzestnym małego, ale od czasu ślubu stwierdziłam, że on jest nieodpowiedzialny i się kompletnie nie nadaje do tego. Nawet dzisiaj od kolejnej osoby usłyszałam, że w ogóle nie przejawia zainteresowania, że niedługo będzie tata i nie pomaga szwagierce w wyprawce itd. Zresztą ona usłyszała nie dawno od niego, że UWAGA ta ciąża jeszcze jej bokiem wyjdzie

Napisane przez gosia1007

Dzięki za kciuki. Alem sie zmęczyła, rowerkiem ganiałam a teraz siedzę z vaxem na głowie, jeszcze klatkę schodową muszę pozmywać

że z czym Ty siedzisz na głowie

Zmykam spać kobietki

[m.a.r.t.a]

Napisane przez Milibili

Kasieńka miodzio wyglądałaś! Ale tylko jedna fotka?

Dzis znowu cisza na wizazu....

Przerywam ciszę .


Zaraz wychodzę do pracy, ech jakoś się nie wyspałam, miałam dziwne sny, które jeszcze mnie trzymają. Co do wesela, w wolnej chwili dokładnie opiszę wpadki, których nie brakowało. Jeśli chodzi o naszą ocenę to w Kościele było pięknie, ładna oprawa, klimat, luzacki Ksiądz i śpiewaczka, która naprawdę ładnie zaśpiewała...ale na sali ... w każdym bądź razie jedzenie, muzyka i organizacja mogła być o wiele lepsza.


Lecem papapaaaa

[czekoladka21]

Napisane przez Milibili

Ech... wyprawka, remont... jakos musimy dac rade!

Obym sie czym innym nie stresowala

dasz rade!! my tez w trakcie remontu jestesmy!!


Dzien dobry dziewczynki
ja wczoraj bylam na zakupach w makro te bony wykorzystac.......w sumie nakupilsmy sama chemie czyli proszki,plyny itp, troche slodyczy....ciuszki dla malej bo nadal jest przecena na ciuszki Disneya!!

wylewka idzie do przodu......tż bedzie dzisiaj malowal sypialniei moze w sobote poloza juz panele!! juz sie nie moge doczekac!!
mała mi spac nie daje bo tak sie wierci w brzuszku....jakby chciala wyjsc!

[Agata R]

BRY

Napisane przez czekoladka21

moj brat ma byc chrzestnym i powiedzial ze da mi polowe na wozek-zobaczymy.....

a czemu chcesz urodzic wczesniej??

termin mam 19 sierpnia... a 15 jest 50 rocznica slubu dziakow i fajnie by bylo byc na niej juz we troje... z tego co mi gin daje do zrozumienia ze tydzien przed terminem zabierze mnie do siebie do szpitala na wywolanie (robi tak bo ja sem z cze-wy a on pracuje w katowicach) a tydzien przed terminem to wyszlabym przy dobrych wiatrach w sam raz na 15 dlatego wolalabym te 2 tyg przed terminem... wiem wydziwiam ale to takie moje gdybania

Napisane przez malutka_24

Witam po weekendzie
Z małym dzisiaj byliśmy u okulisty i w poradni dla wcześniaków, ile się biedaczek napłakał, bo między badaniami okulistycznymi nie wolno nic jeść, a akurat była jego karmienia na szczęście wszystko jest oki

powodzenia w negocjacjach z Majeczką

to sie biedaczek faktycznie musial naplakusiac

nie wierzycie w moje zdolnosci do przekonywania

eghmm... lecem do wanny sie popluskac troszku

buziakam na dobre dzionki

[kina2807]

Napisane przez malutka_24

Dawidek kończy dzisiaj 2 miesiące

Gratulacje dla Dawidka i rodziców
Malutka jak ten czas szybko leci, toż to już chłop jak dąb

[malutka_24]

Hejka
U nas znowu pochmurno przyznać się, która ma tam u siebie w nadmiarze słoneczko i chętnie podrzuci trochę promyków do Szczecina

Napisane przez m.a.r.t.a

Co do wesela, w wolnej chwili dokładnie opiszę wpadki, których nie brakowało. Jeśli chodzi o naszą ocenę to w Kościele było pięknie, ładna oprawa, klimat, luzacki Ksiądz i śpiewaczka, która naprawdę ładnie zaśpiewała...ale na sali ... w każdym bądź razie jedzenie, muzyka i organizacja mogła być o wiele lepsza

to czekamy na opis

Napisane przez czekoladka21

ja wczoraj bylam na zakupach w makro te bony wykorzystac.......w sumie nakupilsmy sama chemie czyli proszki,plyny itp, troche slodyczy....ciuszki dla malej bo nadal jest przecena na ciuszki Disneya!!

wylewka idzie do przodu......tż bedzie dzisiaj malowal sypialniei moze w sobote poloza juz panele!! juz sie nie moge doczekac!!
mała mi spac nie daje bo tak sie wierci w brzuszku....jakby chciala wyjsc!

ad. 1 fajnie, że zakupki udane
ad. 2 czyli już bliżej niż dalej
ad. 3 ona pewnie się cieszy, że kończycie pomału remont

Napisane przez Agata R

termin mam 19 sierpnia... a 15 jest 50 rocznica slubu dziakow i fajnie by bylo byc na niej juz we troje... z tego co mi gin daje do zrozumienia ze tydzien przed terminem zabierze mnie do siebie do szpitala na wywolanie (robi tak bo ja sem z cze-wy a on pracuje w katowicach) a tydzien przed terminem to wyszlabym przy dobrych wiatrach w sam raz na 15 dlatego wolalabym te 2 tyg przed terminem... wiem wydziwiam ale to takie moje gdybania

to sie biedaczek faktycznie musial naplakusiac

nie wierzycie w moje zdolnosci do przekonywania

ad. 1 a to zmienia postać rzeczy i dziadkowie mieliby extra prezent
ad. 2 no płakusiał trochę, ale zaraz potem mamusia go przytuliła i było lepiej
ad. 3 pewnie, że wierzymy

Napisane przez kina2807

Gratulacje dla Dawidka i rodziców
Malutka jak ten czas szybko leci, toż to już chłop jak dąb

i głosisko ma jak śpiewak operowy co najmniej

Miłego dnia Żoncie

[kina2807]

Napisane przez malutka_24

i głosisko ma jak śpiewak operowy co najmniej

Miłego dnia Żoncie

hehe, na razie malutki jest i go nie widać, to niech go chociaż słychać będzie

miłego

[izka19855]

CZEŚĆ SŁONKA
U nas leje...brrr
Zmokło mi się troszku...

Napisane przez malutka_24

Dawidek kończy dzisiaj 2 miesiące
i ja miałam prosić szwagra o to, żeby był chrzestnym małego, ale od czasu ślubu stwierdziłam, że on jest nieodpowiedzialny i się kompletnie nie nadaje do tego. Nawet dzisiaj od kolejnej osoby usłyszałam, że w ogóle nie przejawia zainteresowania, że niedługo będzie tata i nie pomaga szwagierce w wyprawce itd. Zresztą ona usłyszała nie dawno od niego, że UWAGA ta ciąża jeszcze jej bokiem wyjdzie

No to za zdrówko Dawidka...
Daj spokój ...co to w ogóle za tekst jest./...
Całe szczęście nie jest chrzestnym..

Napisane przez Agata R

termin mam 19 sierpnia... a 15 jest 50 rocznica slubu dziakow i fajnie by bylo byc na niej juz we troje... z tego co mi gin daje do zrozumienia ze tydzien przed terminem zabierze mnie do siebie do szpitala na wywolanie (robi tak bo ja sem z cze-wy a on pracuje w katowicach) a tydzien przed terminem to wyszlabym przy dobrych wiatrach w sam raz na 15 dlatego wolalabym te 2 tyg przed terminem... wiem wydziwiam ale to takie moje gdybania

Agatko to trzymam kciuki...Niech i tak będzie...

Napisane przez czekoladka21

wylewka idzie do przodu......tż bedzie dzisiaj malowal sypialniei moze w sobote poloza juz panele!! juz sie nie moge doczekac!!
mała mi spac nie daje bo tak sie wierci w brzuszku....jakby chciala wyjsc!

Hihi...wierciołek jeden...
Remoncik pełną parą...fajniutko.

Napisane przez m.a.r.t.a

Zaraz wychodzę do pracy, ech jakoś się nie wyspałam, miałam dziwne sny, które jeszcze mnie trzymają. Co do wesela, w wolnej chwili dokładnie opiszę wpadki, których nie brakowało. Jeśli chodzi o naszą ocenę to w Kościele było pięknie, ładna oprawa, klimat, luzacki Ksiądz i śpiewaczka, która naprawdę ładnie zaśpiewała...ale na sali ... w każdym bądź razie jedzenie, muzyka i organizacja mogła być o wiele lepsza.

Wpadki weselne...mhmmm brzmi ciekawie...

Uciekam
Zajrzę do Was wieczorkiem

[czekoladka21]

Napisane przez Agata R

BRY



termin mam 19 sierpnia... a 15 jest 50 rocznica slubu dziakow i fajnie by bylo byc na niej juz we troje... z tego co mi gin daje do zrozumienia ze tydzien przed terminem zabierze mnie do siebie do szpitala na wywolanie (robi tak bo ja sem z cze-wy a on pracuje w katowicach) a tydzien przed terminem to wyszlabym przy dobrych wiatrach w sam raz na 15 dlatego wolalabym te 2 tyg przed terminem... wiem wydziwiam ale to takie moje gdybania

to teraz rozumiem
ja mam isc 21 sierpnia na wesele a t.p mam na 1-go ale nawet jak urodze wczesniej to i tak nie pojde......nie chce zostawiam malutkiego dziecka a musialaby zawiezc do tesciowej a jak bede karmic to wiadomo ze mleczko poleci itd....

Napisane przez malutka_24

ad. 1 fajnie, że zakupki udane
ad. 2 czyli już bliżej niż dalej
ad. 3 ona pewnie się cieszy, że kończycie pomału remont

hehe napewno

Napisane przez izka19855

Hihi...wierciołek jeden...
Remoncik pełną parą...fajniutko.

taa tylko zeby nie chciala wyjsc przed czasem

[malutka_24]

No i grzmi u nas
A nie pochwaliłam się tym, że mój mąż ma dzisiaj 33- te urodziny synkowi zawiesiłam na rączce torebkę z prezentem i tak poszliśmy do męża. Się uśmiał jak nas zobaczył, dostał portfel, a w środku były 33 grosze

Napisane przez kina2807

hehe, na razie malutki jest i go nie widać, to niech go chociaż słychać będzie

pewnie, że tak

Napisane przez izka19855

No to za zdrówko Dawidka...
Daj spokój ...co to w ogóle za tekst jest./...
Całe szczęście nie jest chrzestnym..

kiedyś miał być. Gdybym ja usłyszała od męża taki tekst to by dostał w łeb i tyle by mnie widział i dziecko

Napisane przez czekoladka21

to teraz rozumiem
ja mam isc 21 sierpnia na wesele a t.p mam na 1-go ale nawet jak urodze wczesniej to i tak nie pojde......nie chce zostawiam malutkiego dziecka a musialaby zawiezc do tesciowej a jak bede karmic to wiadomo ze mleczko poleci itd....

my też musimy zrezygnować z wesela u naszych znajomych, bo robią je w innym województwie, a przecież z takim maluszkiem nie będę się tłukła tak daleko samochodem, ani nie zostawię go z moją mamą

[paulinaizabela]

Hejka zoneczki
pustki tu straszne

ja dzis robilam pazurki wieczorkiem fotke wkleje

Napisane przez malutka_24

Dawidek kończy dzisiaj 2 miesiące

i ja miałam prosić szwagra o to, żeby był chrzestnym małego, ale od czasu ślubu stwierdziłam, że on jest nieodpowiedzialny i się kompletnie nie nadaje do tego. Nawet dzisiaj od kolejnej osoby usłyszałam, że w ogóle nie przejawia zainteresowania, że niedługo będzie tata i nie pomaga szwagierce w wyprawce itd. Zresztą ona usłyszała nie dawno od niego, że UWAGA ta ciąża jeszcze jej bokiem wyjdzie

buziaki dla Dawidka
jak ten czas leci

a szwagier - brak slow co za typ

Napisane przez czekoladka21

Dzien dobry dziewczynki
ja wczoraj bylam na zakupach w makro te bony wykorzystac.......w sumie nakupilsmy sama chemie czyli proszki,plyny itp, troche slodyczy....ciuszki dla malej bo nadal jest przecena na ciuszki Disneya!!

wylewka idzie do przodu......tż bedzie dzisiaj malowal sypialniei moze w sobote poloza juz panele!! juz sie nie moge doczekac!!
mała mi spac nie daje bo tak sie wierci w brzuszku....jakby chciala wyjsc!

to zakupki udane

fajnie ze tak wszystko szybko idzie
a moze juz jej sie spieszy do nas??

[izka19855]

HEJ DZIOŁCYY...
A co tak spokojnie tu?

Napisane przez malutka_24

No i grzmi u nas
A nie pochwaliłam się tym, że mój mąż ma dzisiaj 33- te urodziny synkowi zawiesiłam na rączce torebkę z prezentem i tak poszliśmy do męża. Się uśmiał jak nas zobaczył, dostał portfel, a w środku były 33 grosze
kiedyś miał być. Gdybym ja usłyszała od męża taki tekst to by dostał w łeb i tyle by mnie widział i dziecko

malutka wyobraziłam to sobie...
Naderszyć takiego i kopalka...a zresztą co my tu sie będziemy roczulać nad nim, ona niech się martwi...

Napisane przez czekoladka21

taa tylko zeby nie chciala wyjsc przed czasem

No to już ustalaj z niunią....

Napisane przez paulinaizabela

Hejka zoneczki
pustki tu straszne
ja dzis robilam pazurki wieczorkiem fotke wkleje

No pokaż te pazurki/./

CO za pogoda.... Kiedy będzie normalnie można wyjść i mieć nadzieję, że deszcz nie zaskoczy...

Chyba trzeba naszych czarów...
A sio brzydka pogodo!!

[mooonik]

Hej Słoneczka
zaglądałam do Was wczoraj ale jestem od niedzieli u mamy i jakoś tak mnie ciągle coś odciąga od kompika
mąż mój się szkoli na jakiejś konferencyji pod W-wą a ja sobie przyjechałam do mamy i się byczę wczoraj i dzisiaj była piękna pogoda i sobie trochę poleżałam na działce pojadłam truskawków i czereśni a dzisiaj psa zgubiłam jak z nim poszłam na spacer skubaniec mi gdzieś znikł z pola widzenia i chyba on też mnie nie widział i poszedł sobie do domku a ja latałam po całym osiedlu i lasku i go wołałam aż w końcu moja mam wyszła za mną mnie szukać
na tym panieńskim w sobotę to się tak uśmiałam i wybawiłam i opiłam zielonego kamikadze że szok ale impreza była super, panna młoda zadowolona(przynajmniej tak mówiła ) wzbudzałyśmy zainteresowanie naszymi czerwonymi różkami a że akurat była parada smoków pod Wawelem to się śmiałyśmy że idziemy oddać ostatnią dziewicę
impreza była baardzo udana

Napisane przez dzasta110

meble wszystkie skręcone łącznie z kanapą oczywiście zostały jeszcze inne duperele m.in. : przywiesić karnisz i żyrandole, kupić firankę, zamontować telewizor i kino, przywiesić półkę, podłączyć dwa gniazka, kupić jakiś dywanik, posprzątać i będzie FINITOOOOO

super pochwalisz się efektem końcowym? bardzo jestem ciekawa jak Wam ostatecznie wyszło

Napisane przez gosia1007

Aaaa moja siostra pojedzie z nami na wycieczkę, więc jedziemy we czwórkę, czyli ja mąż nasza kumpela i moja siostrunia. Chcielibyśmy tak w okolicach 16-ego. Trzymajcie kciuki, żebym powiedzmy w terminie 17-24.06 mogła Was opuścić)
.

a zdecydowaliście gdzie jedziecie, czy liczycie na last minute i to co się trafi?
no i za wyjazd

Napisane przez kotekk81

wczoraj bylo apogeum i byla klotnia-masakra.Wlasciwie klotnia tego nazwac nie mozna bylo, raczej monolog i to z mojej strony. Wygarnelam wszystko co mi lezalo na watrobie, az ulge poczulam.Mam najdzieje ze dotarlo to do Tzta i zdal sobie sprawe ze swojego zachowania (nie byl to jakis jeden wybryk, tylko wszystko od 2 lat sie nawarstwilo i jeden wyskok Tz spowodowal wybuch)

przepraszam nie bede juz smucic, ale musialam sie wygadac

kurcze jak się smutno czyta takie posty mam nadzieję że już troszkę lepiej?
eh najgorsze jak się tak uzbiera i później skumuluje, nawet nie wiadomo jak i kiedy wybucha
trzymam mocno kciuki żeby się udało Wam pogodzić

Napisane przez malutka_24

Dawidek kończy dzisiaj 2 miesiące

i ja miałam prosić szwagra o to, żeby był chrzestnym małego, ale od czasu ślubu stwierdziłam, że on jest nieodpowiedzialny i się kompletnie nie nadaje do tego. Nawet dzisiaj od kolejnej osoby usłyszałam, że w ogóle nie przejawia zainteresowania, że niedługo będzie tata i nie pomaga szwagierce w wyprawce itd. Zresztą ona usłyszała nie dawno od niego, że UWAGA ta ciąża jeszcze jej bokiem wyjdzie

no to wszystkiego najlepszego dla synka

szwagier ło matko co za ludź

Napisane przez Agata R

termin mam 19 sierpnia... a 15 jest 50 rocznica slubu dziakow i fajnie by bylo byc na niej juz we troje... z tego co mi gin daje do zrozumienia ze tydzien przed terminem zabierze mnie do siebie do szpitala na wywolanie (robi tak bo ja sem z cze-wy a on pracuje w katowicach) a tydzien przed terminem to wyszlabym przy dobrych wiatrach w sam raz na 15 dlatego wolalabym te 2 tyg przed terminem... wiem wydziwiam ale to takie moje gdybania

ooo fajnie byście mieli, taki super prezent dla dziadków

Napisane przez malutka_24

Hejka
U nas znowu pochmurno przyznać się, która ma tam u siebie w nadmiarze słoneczko i chętnie podrzuci trochę promyków do Szczecina

może nie za późno podrzucam Ci troche słońca będziesz mieć na jutro

Napisane przez paulinaizabela

pustki tu straszne

no właśnie pustki okropne
gdzie się wszystkie pochowałyście?


Kasiu bardzo ładnie wyglądałaś, przyznam że się zastanawiałam jak wyjdzie po przeróbce ta sukienka i się miło rozczarowałam