Jest mi wstyd za innych-RASIZM, ZACOFANIE-nie wiem jak to nazwać...

[Kira87]

Napisane przez Pomadka

eh tam zaraz obraziła. Sama znam jednego czarnego faceta, który gdzies podłapał słowo "murzyn, murzynek" i zamiennie ich używa wypowiadając je po polsku.

Mój kolega (Mulat) określa się mianem "czekoladki"

[Wyrak]

Napisane przez ever-dream

sama go obraziłaś, opisując sytuacje nazwałaś go "murzynem" to jest obraźliwe określenie. nie wiem czy wiesz.

Murzyn to wg mnie nie jest obrazliwe okreslenie. To raczej od zawsze bylo okreslenie osoby rasy czarnej, nienacechowane w zaden sposob - ot, stwierdzenie faktu. Nie kojarze nawet, zeby ktos tego slowa uzywal obrazliwie... a nawet jesli, to jeszcze nie czyni tego slowa obrazliwym. Eh ta polityczna poprawnosc i jej absurdy

[rimlora]

Napisane przez Wyrak

Murzyn to wg mnie nie jest obrazliwe okreslenie. To raczej od zawsze bylo okreslenie osoby rasy czarnej, nienacechowane w zaden sposob - ot, stwierdzenie faktu. Nie kojarze nawet, zeby ktos tego slowa uzywal obrazliwie... a nawet jesli, to jeszcze nie czyni tego slowa obrazliwym. Eh ta polityczna poprawnosc i jej absurdy

zgadzam sie

Nawet do glowy by mi nie przyszlo ze jest to obrazliwe okreslenie.Obrazliwym jest dla mnie nazwanie kogos czarnuchem.

[spadam_z_dachu]

No widzisz... A u mnie w szkole była jeszcze gorsza sytuacja.
Przyjechała do nas wymiana w ramach Comeniusa. Dodam, że jak na moje maleńkie miasto, chodzę do "najlepszego" liceum. W grupie francuskiej znajdował się właśnie czarnoskóry chłopak. Kiedy oprowadzaliśmy nowych znajomych po szkole, nagle wydarzyło się coś, co wstrząsnęło nami wszystkimi. Z sekretariatu wyszła jedna z pań, oczy w pięć złotych i ciągnie biednego Francuza za rękę bez słowa do swojego pokoiku, stawia tuż pod światłem i oglądają z drugą sekretarką. A chłopak, wraz z resztą Francuzów, zdezorientowani, zszokowani, nic nie rozumieją. Wychodzi z pokoju nauczycielskiego nauczycielka francuskiego, tak samo oczy w pięć złotych i leci sprawdzić, co się dzieje. Na zadane pytanie sekretarki odpowiadają......"Bo my chciałyśmy Murzyna zobaczyć!".




Szczęki wszystkim opadły. Nauczycielka szybko zaczęła tłumaczyć po francusku, że panie uznały chłopaka za bardzo atrakcyjnego i fajnie ubranego i chcą go zatrzymać w Polsce (zmyślała na poczkeaniu, żeby wyjść z twarzą). A sekretarki jeszcze do nas, na stronie, na odchodnym: "Jaaaki ładny Murzynek...".

Szkolnictwo

[Jeanne90]

Napisane przez spadam_z_dachu

No widzisz... A u mnie w szkole była jeszcze gorsza sytuacja.
Przyjechała do nas wymiana w ramach Comeniusa. Dodam, że jak na moje maleńkie miasto, chodzę do "najlepszego" liceum. W grupie francuskiej znajdował się właśnie czarnoskóry chłopak. Kiedy oprowadzaliśmy nowych znajomych po szkole, nagle wydarzyło się coś, co wstrząsnęło nami wszystkimi. Z sekretariatu wyszła jedna z pań, oczy w pięć złotych i ciągnie biednego Francuza za rękę bez słowa do swojego pokoiku, stawia tuż pod światłem i oglądają z drugą sekretarką. A chłopak, wraz z resztą Francuzów, zdezorientowani, zszokowani, nic nie rozumieją. Wychodzi z pokoju nauczycielskiego nauczycielka francuskiego, tak samo oczy w pięć złotych i leci sprawdzić, co się dzieje. Na zadane pytanie sekretarki odpowiadają......"Bo my chciałyśmy Murzyna zobaczyć!".




Szczęki wszystkim opadły. Nauczycielka szybko zaczęła tłumaczyć po francusku, że panie uznały chłopaka za bardzo atrakcyjnego i fajnie ubranego i chcą go zatrzymać w Polsce (zmyślała na poczkeaniu, żeby wyjść z twarzą). A sekretarki jeszcze do nas, na stronie, na odchodnym: "Jaaaki ładny Murzynek...".

Szkolnictwo

[Kira87]

Napisane przez spadam_z_dachu

Z sekretariatu wyszła jedna z pań, oczy w pięć złotych i ciągnie biednego Francuza za rękę bez słowa do swojego pokoiku, stawia tuż pod światłem i oglądają z drugą sekretarką.(....)Na zadane pytanie sekretarki odpowiadają......"Bo my chciałyśmy Murzyna zobaczyć!".

Pozwolę sobie przytoczyć anegdotkę a propos "badawczych" zapędów co poniektórych:
Jakiś czas temu spotkała mnie taka sytuacja: Pani z recepcji (w poczekalni do gabinetu lekarskiego) podeszła do mnie i poczęła z niekłamaną ciekawością mi się przyglądać, macać/głaskać po włosach, ciągnąć za ręce. Po dokonanych "oględzinach" stwierdziła, że ładna Chinka ze mnie. Ja nie reagowałam, bo byłam w totalnym szoku (tym bardziej, że wychodzę z założenia, iż posiadam raczej typowo ruską mordeczkę )
Ludzie są dziwni i czasami mnie przerażają - wszystko muszą zbadać organoleptycznie

[aniko 23]

nie uwarzam zeby okrelsenie murzyn mialo pejoratywny wydzwiek

nie ma co sie wstydzic za ogól...bo wypadaloby sie wowczas pod ziemie zapaść..

odnosnie tej laski co nie wsiadla do windy....chetnie bym jej uswiadomila kilka spraw....

[lotta6]

Napisane przez wesna

Co dokładnie przez to rozumiesz?

No jakby ktos taki byl w moim towarzystwie i bardzo mnie irytowal, wkurzal, robil mi na zlosc, no po prostu wchodzil w droge. Nie wiem jak mam to opisac dokladniej

Na pewno nie chodzilo mi o klimaty, ze ktos innej rasy nie ma prawa isc do polskiego pubu/restauracji czy studiowac.

Czarnoskorego TZta nie chcialabym miec, po prostu preferuje jasna skore i europejski typ urody. Ciekawe czy ktos nazwie to rasizmem

[aniko 23]

Napisane przez lotta6

No jakby ktos taki byl w moim towarzystwie i bardzo mnie irytowal, wkurzal, robil mi na zlosc, no po prostu wchodzil w droge. Nie wiem jak mam to opisac dokladniej

Na pewno nie chodzilo mi o klimaty, ze ktos innej rasy nie ma prawa isc do polskiego pubu/restauracji czy studiowac.

Czarnoskorego TZta nie chcialabym miec, po prostu preferuje jasna skore i europejski typ urody. Ciekawe czy ktos nazwie to rasizmem

kazdy kto sie wpycha tam gdzie nie jest potrzeby jest irytujacy czy to czarnskory...czerwonoskór y...zielonoskory...skosno oki....białoskory itp...
jak sie to ma do rasizmu



ja preferuje heteroseksualizm a homofobka nie jestem....

[lotta6]

Napisane przez aniko 23

kazdy kto sie wpycha tam gdzie nie jest potrzeby jest irytujacy czy to czarnskory...czerwonoskór y...zielonoskory...skosno oki....białoskory itp...
jak sie to ma do rasizmu



ja preferuje heteroseksualizm a homofobka nie jestem....

no patrzac na calosc mojej wypowiedzi (tej pierwszej) tak sie ma, ze mi nie przeszkadzaja inne narodowosci (oczywiscie wykluczajac tych, ktorzy wchodza mi w droge)

[cytrynowo_piaskowa]

Napisane przez Wyrak

Murzyn to wg mnie nie jest obrazliwe okreslenie. To raczej od zawsze bylo okreslenie osoby rasy czarnej, nienacechowane w zaden sposob - ot, stwierdzenie faktu. Nie kojarze nawet, zeby ktos tego slowa uzywal obrazliwie... a nawet jesli, to jeszcze nie czyni tego slowa obrazliwym. Eh ta polityczna poprawnosc i jej absurdy

Ponieważ dyskusja zyskała niejako boczny tor, pozwolę sobie wyjaśnić że absolutnie nie miałam nic złego na myśli pisząc o nim j/w. Sama już teraz nie wiem które określenie dot. koloru jego skóry jest poprawne polityczne i nie brzmi rasistowsko.

Napisane przez aniko 23

nie uwarzam zeby okrelsenie murzyn mialo pejoratywny wydzwiek

nie ma co sie wstydzic za ogól...bo wypadaloby sie wowczas pod ziemie zapaść..

odnosnie tej laski co nie wsiadla do windy....chetnie bym jej uswiadomila kilka spraw....

Widzisz, bardzo bym chciała nie czuć wstydu, za te 20 osób, młodych, wykształconych, światowych itd, z pewnością określających samych siebie jako inteligentych, obytych; z których nikt nie wsiadł do windy z czarnoskórym chłopakiem, bo... No właśnie, bo co?

Patrzę jeszcze pod tym kątem, że czasy są jakie są, ludzie mają w poważaniu pogodę nad poczciwym Bałtykiem i w okresie wakacyjnym rozjeżdżają się na cztery strony świata, w najodleglejsze zakątki, chwalą się czego nie widzieli, nie jedli, kogo nie spotkali a tu: czarnoskóry w windzie i co? Jeden wielki popis naszego obycia i światowości.

Nie miałam nigdy kontaktu z człowiekiem czarnoskórym, ale podróżuję, pracuję za granicą i nigdy nie przyszło by mi do głowy żeby kogoś tak hmm poniżyć przy zwykłym, codziennym funkcjonowaniu w społeczeństwie tylko za inny kolor skóry

[Reijel]

Wcięło mnie. Gdyby mnie przydarzyła się taka sytuacja, pewnie dostałabym kociej mordy, a potem powiedziała takiej osobie, że pięknie ją rodzice wychowali. Niestety, debili nie brakuje.

A'propos słowa Murzyn - podobnie jak Wyrak, nie uważam tego za obraźliwe określenie, lecz stwierdzenie faktu. W Stanach panuje paranoja na punkcie słowa "nigger" (czarny do czarnego może się tak zwrócić, biały do czarnego - never). Skoro nie słówko na "n", to "black", ale na to też niektórzy się oburzają, na afroamerykanów również, no i podniosły się głosy, że skoro "black" jest obraźliwe, to "white" także, więc coraz częściej spotykam się z określeniem... Caucasian Wszystkim nigdy nie dogodzisz.

[Wyrak]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Ponieważ dyskusja zyskała niejako boczny tor, pozwolę sobie wyjaśnić że absolutnie nie miałam nic złego na myśli pisząc o nim j/w. Sama już teraz nie wiem które określenie dot. koloru jego skóry jest poprawne polityczne i nie brzmi rasistowsko.

Ja tez nie, mi jest o tyle latwiej, ze mam polityczna poprawnosc w d.... uzym powazaniu

Napisane przez Reijel

A'propos słowa Murzyn - podobnie jak Wyrak, nie uważam tego za obraźliwe określenie, lecz stwierdzenie faktu. W Stanach panuje paranoja na punkcie słowa "nigger" (czarny do czarnego może się tak zwrócić, biały do czarnego - never). Skoro nie słówko na "n", to "black", ale na to też niektórzy się oburzają, na afroamerykanów również, no i podniosły się głosy, że skoro "black" jest obraźliwe, to "white" także, więc coraz częściej spotykam się z określeniem... Caucasian Wszystkim nigdy nie dogodzisz.

Wlasnie slowko na b jest jeszcze ok. Sprawa wyglada tak, ze czarny po polsku ma wydzwiek ambiwalentny, moze byc pejoratywny, a tlumaczenie na angielski raczej nie; ze slowkiem murzyn i tlumaczeniem, czyli slowkiem na n, jest na odwrot. Podejrzewam, ze stad to zamieszanie.

[Luba]

Napisane przez Reijel

A'propos słowa Murzyn - podobnie jak Wyrak, nie uważam tego za obraźliwe określenie, lecz stwierdzenie faktu. .

Oczywiście, że nie jest obraźliwe, bo wyjasnijmy sobie jedno, to nie to samo co Negro, to słowo ma całkowicie inne pochodzenie.
Słowo Murzyn pochodzi pośrednio od łacińskiego słowa Maurus i jest przekształceniem niemieckiego słowa Mohr. Oznaczało ludzi o ciemnym kolorze skóry.

Poprawnośc polityczna to jeden z najbardziej dennych wynalazków. Szczególnie jak prowadzi do wyłączenia myslenia.

[Kira87]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Nie miałam nigdy kontaktu z człowiekiem czarnoskórym, ale podróżuję, pracuję za granicą i nigdy nie przyszło by mi do głowy żeby kogoś tak hmm poniżyć przy zwykłym, codziennym funkcjonowaniu w społeczeństwie tylko za inny kolor skóry

Ludzie potrafią poniżyć i zmieszać z błotem za kolor włosów, płeć, tuszę, stan cery, imię, wzrost etc. etc.

Chamstwa nie wyplenisz

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Widzisz, bardzo bym chciała nie czuć wstydu, za te 20 osób, młodych, wykształconych, światowych itd, z pewnością określających samych siebie jako inteligentych, obytych; z których nikt nie wsiadł do windy z czarnoskórym chłopakiem, bo... No właśnie, bo co?

Skąd ja to znam..."elita intelektualna", której słoma z butów wyłazi...ech.

[go2me]

sama go obraziłaś, opisując sytuacje nazwałaś go "murzynem" to jest obraźliwe określenie. nie wiem czy wiesz

Słowo murzyn wcalenie jest obraźliwe, pozatym ona nie użyła go aby kogoś obrazić ale aby kogos określić,

ktoś napisał że nawet słowa "czarny" nie można używać?
no przepraszam taki jest kolor rasy i nie można zmienić go np na fioletowy, ja jestem biała i jeśli ktoś powie mi że jestem biała nie mogę się obrazić bo to jest fakt i tyle
ja używam słowa :"czarny" i nikt jeszcze nie zwrócił mi na to uwagi,

co do tematu: tak to jest w kraju gdzie populacja była i jest biała i gdy widzi się kogoś innego koloru skóry, lub w ogóle kogoś inaczej wyglądającego
nie zmieni się to jeszcze długo (oczywiście nie usprawiedliwia to tych ludzi, którzy zachowali sie jak kretyni)

[agniesikk]

Co ja sądzę? Nie Ty tak się zachowałaś, więc nie masz się za co wstydzić. Swoją postawą pokazałaś co innego. I z tego też nie musisz być dumna To po prostu powinno być całkiem naturalne- szkoda, że nie dla wszystkich.

[Julia91]

Takie zachowania nie są niestety neichlubnymi wyjatkami ... dyskryminacja czarnych, azjatow, żydow itd... całkiem nieźle się trzyma jak na tak cywilizowany kraj. Mieszkam w Warszawie i czesto mozna spotkac sie z wrogoscia wobec innych narodowości... lub żartami na ten temat, które są tak żałośnie obrzydzające ze bylo mi wstyd za samo to ze je uslyszałam. Próby rozmow z ludzmi posiadajacymi takie poglady koncza sie na niczym bo "zyd to zyd!" no i co tu mowic. Nie umiem nie powiedziec nic jak ktos zaczyna wywody... ale na moje wysilki najczesciej reaguja smiechem i kolejnym smieszny zartem...

[Dagusiac]

Też mi wstyd czasami za Polaków. Wiem, że ważne jest to, że moje poglądy są zupełnie inne i nie jestem rasistką, ale jednak to poglądy społeczeństwa, w którym żyję i którego jestem częścią, Ja nie segreguje ludzi na żydów, czarnych, białych czy żółtych. Ważne by być dobrym człowiekiem i tylko to jest dla mnie istotne przy poznawaniu ludzi. Niestety w Polsce rasizm jest nadal żywy i to wbrew pozorom także wśród młodych, "inteligentnych i obeznanych" ludzi. A co do osób studiujących prawo to heh... mam z nimi styczność na co dzień i nie uważam ich za wybitnie inteligentnych i ogarniętych (nie generalizując). Sama mam w rodzinie rasistów, co najmniej dwóch. Mój "wspaniały" i pomysłowy wujek wymyślił ostatnio, że do czarnoskórych osób, ale tylko płci męskiej nie powinno się zbliżać, bo oni wszyscy mają HIV-a!! Uwierzycie, że w tych czasach można być tak prymitywnym?
Dodam jeszcze, że rasizm wynika często z niewiedzy, obawy, a także z niedowartościowania.

[Wyrak]

Napisane przez Dagusiac

Też mi wstyd czasami za Polaków. Wiem, że ważne jest to, że moje poglądy są zupełnie inne i nie jestem rasistką, ale jednak to poglądy społeczeństwa, w którym żyję i którego jestem częścią, Ja nie segreguje ludzi na żydów, czarnych, białych czy żółtych. Ważne by być dobrym człowiekiem i tylko to jest dla mnie istotne przy poznawaniu ludzi. Niestety w Polsce rasizm jest nadal żywy i to wbrew pozorom także wśród młodych, "inteligentnych i obeznanych" ludzi. A co do osób studiujących prawo to heh... mam z nimi styczność na co dzień i nie uważam ich za wybitnie inteligentnych i ogarniętych (nie generalizując). Sama mam w rodzinie rasistów, co najmniej dwóch. Mój "wspaniały" i pomysłowy wujek wymyślił ostatnio, że do czarnoskórych osób, ale tylko płci męskiej nie powinno się zbliżać, bo oni wszyscy mają HIV-a!! Uwierzycie, że w tych czasach można być tak prymitywnym?
Dodam jeszcze, że rasizm wynika często z niewiedzy, obawy, a także z niedowartościowania.

Nie rozumiem, jak moze byc wstyd za kogos innego. Tak samo jak przekonania, ze takie zachowania sa domena Polakow, a wrecz przeciwnie.

Co do HIV-a, to tak sie sklada, ze w wielu krajach afrykanskich to okropona epidemia, o takich rozmiarach, ze szkoda mowic...

[Dagusiac]

Wyrak wstyd mi...byłam za granicą w zeszłe wakacje i w kolejce przede mną stał facet na oko 40 lat, tak bluzgał i wyzywał ludzi stojących za ladą i wrzeszczał, że co to jest, ze oni polskiego nie znają? wiem, ze to odbiega od tematu rasizmu, ale wtedy naprawdę zrobiło mi się wstyd za tych ludzi, bo reszta mogła pomyśleć, że skoro jestem polką zachowuję się tak samo.
A co do HIV-a to owszem, masz rację, ale nie przesadzajmy, że każdy napotkany w Polsce murzyn pochodzi z plemienia gdzie HIV jest epidemią. Nie popadajmy w skrajności.

[Kira87]

Napisane przez Dagusiac

(...)naprawdę zrobiło mi się wstyd za tych ludzi, bo reszta mogła pomyśleć, że skoro jestem polką zachowuję się tak samo.

Chyba żaden rozsądny człowiek nie będzie przypisywał całej narodowości cech, które reprezentowało jakieś indywiduum. A jeżeli będą to robić, to tym bardziej nie należy się nimi przejmować (z wiadomych względów).

[Wyrak]

Napisane przez Dagusiac

A co do HIV-a to owszem, masz rację, ale nie przesadzajmy, że każdy napotkany w Polsce murzyn pochodzi z plemienia gdzie HIV jest epidemią. Nie popadajmy w skrajności.

No sorry, ale po przypadku Mola, ktory wiedzial ze ma HIVa, pochodzi z kraju, gdzie jest kilka? kilkanascie procent? ludnosci zarazonej tym wirusem i jeszcze pannom ktore chcialy uzywac gumki zarzucal rasizm, to oczywiscie ze beda sie pojawialy takie skrajne opinie

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez Kira87

Chyba żaden rozsądny człowiek nie będzie przypisywał całej narodowości cech, które reprezentowało jakieś indywiduum. A jeżeli będą to robić, to tym bardziej nie należy się nimi przejmować (z wiadomych względów).

Jesli jakis czlowiek tak mysli, to sam jest ksenofobem itd.

[Dagusiac]

Wyrak z tego co piszesz skłaniam się ku temu, że jednak podzielasz pogląd mojego wuja?
A przypisywanie całemu narodowi cech, które posiada kilku reprezentantów tegoż narodu jest powszechne i napędza tą całą machinę.

[Wyrak]

Napisane przez Dagusiac

Wyrak z tego co piszesz skłaniam się ku temu, że jednak podzielasz pogląd mojego wuja?

Nie wiem jaki jest poglad Twojego wuja i sie ku niczemu nie sklaniam, po prostu latwo o takie teksty po tym gdy tamta sprawa zostala naglosniona.

Napisane przez Dagusiac

A przypisywanie całemu narodowi cech, które posiada kilku reprezentantów tegoż narodu jest powszechne i napędza tą całą machinę.

Tyle, ze Ty piszesz ze przepraszasz za Polakow przez kilka osob i ktos mowiacy, ze wszyscy murzyni maja HIV przez Mola, to identyczne zachowanie Szkoda ze o tym przepraszajacy za Polakow/wstydzacy sie itd. nie pomysla.

[Dagusiac]

W którym miejscu przepraszałam za Polaków? Ojj jak Ty odwracasz kota ogonem i jesteś tak czepliwy, że aż mnie osłabiasz...
Czytaj uważniej wypowiedzi wtedy będziesz wiedział co to za pogląd, a mówiłam, że to ja się skłaniam, a nie Ty.

[Wyrak]

Napisane przez Dagusiac

W którym miejscu przepraszałam za Polaków? Ojj jak Ty odwracasz kota ogonem i jesteś tak czepliwy, że aż mnie osłabiasz...

Piszesz, ze jest Tobie czasem wstyd za Polakow; nie za osoby o takich pogladach, tylko dla Polakow. Wypisz wymaluj tak jak mowienie - murzyni to, murzyni tamto

Napisane przez Dagusiac

Czytaj uważniej wypowiedzi wtedy będziesz wiedział co to za pogląd, a mówiłam, że to ja się skłaniam, a nie Ty.

Wiem, mialo byc, ze nie podzielam a nie sklaniam sie.

[Dagusiac]

Człowieku zastosowałam tzw. skrót myślowy. Czas na sprostowanie "wstyd mi za Polaków, którzy są rasistami". Poza tym proponuję raz jeszcze przeczytać temat wątku
Nie wiem o co Ty teraz walczysz? Wypowiedziałam się w wątku, że nie rozumiem rasistów, bo dla mnie każdy człowiek jest taki sam nie zważam na pochodzenie czy kolor skóry, a Ty robisz jakieś sztuczne problemy i z igły widły.

[WhiteCherry]

Napisane przez Kira87

Chyba żaden rozsądny człowiek nie będzie przypisywał całej narodowości cech, które reprezentowało jakieś indywiduum. A jeżeli będą to robić, to tym bardziej nie należy się nimi przejmować (z wiadomych względów).

niestety, ale tak jest i mimo, że nie kradnę samochodów, to i tak wiele osób za granicą właśnie za pijaczków i złodziei Polaków uważa ;]
tak samo jak mogą krążyć opinie, że dosłownie wszyscy Amerykanie są otyli, głupi i z przyklejonym 'holiłódzkim' uśmiechem.
wiadomo, stereotypy, ale że ich nigdy się nie pozbędziemy ... ;]

[Pomadka]

Napisane przez Dagusiac

Wyrak wstyd mi...byłam za granicą w zeszłe wakacje i w kolejce przede mną stał facet na oko 40 lat, tak bluzgał i wyzywał ludzi stojących za ladą i wrzeszczał, że co to jest, ze oni polskiego nie znają? wiem, ze to odbiega od tematu rasizmu, ale wtedy naprawdę zrobiło mi się wstyd za tych ludzi, bo reszta mogła pomyśleć, że skoro jestem polką zachowuję się tak samo.
A co do HIV-a to owszem, masz rację, ale nie przesadzajmy, że każdy napotkany w Polsce murzyn pochodzi z plemienia gdzie HIV jest epidemią. Nie popadajmy w skrajności.

Nie chodzi o jakieś plemie, ale o to że Afrykę w ogóle drąży wirus HIV i ciężko jest zapanować nad tym.