Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

[III78]

Napisane przez Foka29

Jestem w 27 tc przytyłam 5 kg.

To jest dużo????
To jest wręcz idealnie.
Jak już wspominałam moja koleżanka w 22 tygodniu przytyła 17 kg, teraz jest w 30 tygodniu i dopiero jej lekarz powiedziała żeby uważała

[Foka29]

Napisane przez III78

To jest dużo????
To jest wręcz idealnie.
Jak już wspominałam moja koleżanka w 22 tygodniu przytyła 17 kg, teraz jest w 30 tygodniu i dopiero jej lekarz powiedziała żeby uważała

Eeee, a gdzie ja napisałam, że dużo?

[III78]

Napisane przez Foka29

Eeee, a gdzie ja napisałam, że dużo?

Sorki, źle przeczytałam, Twój komentarz do Margolci potraktowałam jakby to był Twój tekst (łacznie z tekstem Margolci,

[Foka29]

Się człowiek czasem zakręci

[aliisanka]

proszę bardzo, oto przepis:
Kilo mąki
4 jajka
10 dkg drożdzy
2 szklanki mleka

2 łyzki octu
Pół szkl cukru
Pół kostki margaryny

wykonanie:
Ciepłe mleko, drożdże, margaryne, ocet, rozpuścić. Przesiac mąkę, dodać jaja i cukier, wlać mleko, wyrobić ciasto, włożyć na godzinę do lodówki pod przykryciem, po godzinie jak urosło, przełożyć na wysmarowaną i wysypaną mąką blaszkę. Dodać ulubione owoce, i posypać kruszkonką

Piec 45 minut, w temperaturze 180 stopni, ja piekę na termoobiegu

smacznego Kochane

[aniago25]

Allisanka dzieki bardzo za przepis, pierwszy raz widze żeby wkładać ciasto drożdżowe do lodówki ale tak apetycznie wygląda że moze jutro zrobię

[margolcia1006]

Napisane przez aniago25

margolcia to ile ty wazysz że sie tak przejmujesz?

Od początku ciązy przytyłam już 8 kg z czego 1,5 w ciągu ostatniego tygodnia ważę się codziennie rano i sukcesywne przybywa mi 0,3 - 0,4 kg dziennie dlatego zaczęłam się zastanawiać co jest ze mną nie tak? od dzisiaj spróbuje wyeliminować całkowicie słodycze i ostatni posiłek jeść przed 19. Zobaczymy na ile to zadziała

Napisane przez Foka29

Kurcze, mojej diecie też bliżej do diety fasoleczki niż do Twojej ( poza zapiekankami i prod. smazonymi - wątroba mnie po nich boli).
Jestem w 27 tc przytyłam 5 kg.

Te 0% produkty nie będą dobre dla maluszka. Ono potrzebuje tłuszczów. Lepiej zrezygnowac ze słodyczy.

Foczka Twój przyrost wagi jest idealny.
Też mi się wydaje że te produkty 0% są mało wartościowe dla maluszka

Napisane przez aliisanka

proszę bardzo, oto przepis:
Kilo mąki
4 jajka
10 dkg drożdzy
2 szklanki mleka

2 łyzki octu
Pół szkl cukru
Pół kostki margaryny

wykonanie:
Ciepłe mleko, drożdże, margaryne, ocet, rozpuścić. Przesiac mąkę, dodać jaja i cukier, wlać mleko, wyrobić ciasto, włożyć na godzinę do lodówki pod przykryciem, po godzinie jak urosło, przełożyć na wysmarowaną i wysypaną mąką blaszkę. Dodać ulubione owoce, i posypać kruszkonką

Piec 45 minut, w temperaturze 180 stopni, ja piekę na termoobiegu

smacznego Kochane

Allisanko dziękuję za przepis ale faktycznie na razie go sobie odpuszczę.....
i bardzo proszę następnym razem o nie wklejanie fotek

[Orzeszek.1]

Witajcie, nie było mnie tu kilka dni a tu tyylee stronek do nadrobienia !!!! )

Jestem już w połowie przygotowywania domku na przyjście na świat niuni ) Dziś czeka mnie najprzyjemniejsza rzecz - wybieranie ubranek dla małej i pranie ich...Nawet nie wiedziałam że mam tyle rzeczy dla kolejnej dzidzi, a mama jeszcze dokupuje nowe..hihihihi.....Wczora j słuchajcie caały dzień miałam twardy brzuch, narazie nie brałam no spy, myślę że to przeciążenie - odwaliłam wczoraj robotę którą rozłożyłam sobie na cały tydzień - taakiego powera dostałam ))) Pozdrawiam Was i powoli znikam do dalszej pracki

[aniago25]

margolcia wiem że każda z nas będzie tyła inaczej, ja dzisiaj zaczełam 23 tydzień i mam na plusie 5 kg w tym miesiącu przytyłam 2 kg wydaje mi sie że to normalne bo i brzuszek w tym miesiacu sporo się zwiekszył, jak dla mnie twoje 8 kg to nie jest dużo.

Ja już jestem głodna czas na 2 sniadanie

[margolcia1006]

Napisane przez aniago25

margolcia wiem że każda z nas będzie tyła inaczej, ja dzisiaj zaczełam 23 tydzień i mam na plusie 5 kg w tym miesiącu przytyłam 2 kg wydaje mi sie że to normalne bo i brzuszek w tym miesiacu sporo się zwiekszył, jak dla mnie twoje 8 kg to nie jest dużo.

Ja już jestem głodna czas na 2 sniadanie

Aniago mnie najbardziej martwi moje tempo przyrostu wagi. Jeśli ta tendencja będzie się utrzymywać do końca ciązy przytyję 20 kg a to już jest sporo. I nie chodzi mi tu tylko o to że będę wyglądać jak monstrum ale też o względy zdrowotne: żylaki, kręgosłup itp.....

[katarzinka]

witajcie

Napisane przez karamari

Witajcie

Też mi się marzy wrócić na uczelnię
Może właśnie teraz po dzidziusiu się uda?
Dziewczyny robiące doktoraty - godzicie studia z dodatkową pracą?

ja pracuje na uczelni wiec nie mam problemu - musze pogodzic prace ze studnetami i doktorat, ale to chyba inna bajka

Napisane przez Fasoleczk4

Chyba nic nie możecie zrobić ...
dzisiaj się dowiedziałam, że nawet jesli ojciec dziecka jest cpunem, najgorszym z najgorszych, ma prawo spotykac sie z dzieckiem a jak trzeba to z kuratorem sądowym (mojemu dziecku brakuje jeszcze od malego kuratora sądowego). Po drugie nie mam prawie zadnych sznas zeby dziecko miało moje naziwsko ... Po trzecie prawnik kazał mi współpracować dla dobra dziecka z człowiekiem, który kazał mi wypierdalać, zwyzywał mnie od szmat, zrobił ze mnie ****e przed wspolnymi znajomymi (mimo, ze mu pomagałam przez caly rok, pracowalam za niego, na niego) i na koniec stwierdzil ze beda zła i najgorsza matka na swiecie i ze wspolczuje mojemu dziecku. Dodajac ze pieluchy są niepotrzebne, bo można dziecko na gazete wysadzić i ja mam z nim wspólpracować???

: glasiu:
bądź dzielna skarbie

Napisane przez margolcia1006

Gratul


Dla mnie paskudztwo bo ja też nic nie słodzę ale da się przeżyć. Ja miałam rozrobioną w kubku 0,2 l i dostałam do tego drugi kubek z wodą.
Dasz radę Katarzinko

dzięki za słowa otuchy

Napisane przez bea83

Gratuluję pomyślnie zdanych egzaminów


Ja też nie wiem co to znieczulenie, bo jak przyjechałam do szpitala na poród to miałam już ... 9 cm rozwarcia I ogólnie taki szybki poród miałam o jakim każdy morze tylko marzyć. Jak się dobrze obejrzałam to synek był już na zewnątrz Tym razem liczę na taki sam poród

dziękuję
a ten poród to nic tylko taki sam miec

Napisane przez Fasoleczk4

Przepraszam za to poprzednie panikowanie na forum
Przespałam się trochę i bardziej trzeźwo myślę o tym wszystkim. Fakt problem nie znikł, ale zmniejszył się do rozmiarów biedronki
Dziękuję Wam za słowa otuchy i rady, kilka razy jeszcze wszystko przemyślę, skonsultuję z rodzicami, z rodziną (oni też napewno coś wymyślą).
Tak będę walczyć, jak lwica i nie odpuszcze! Nie pozwole skrzywdzić mojego bąbelka. Jeśli od tego, jakie ja mam stosunki z tym człowiekiem bedzie zależeć szczęscie i spokój mojego dziecka, to postaram się rozmawiać ... ale jak rozmawiać, jak on na święta wielkanocne wysłał mi życzenia: "nie będę hujem. wszystkiego najlepszego". A jak niby kupił łóżeczko napisał do mojej mamy: "przyjmie, to pani?" ja napisałam: "mieliśmy wspólnie decydować o zakupach dla dziecka i kupywac po połowie" a on odpisał: "spierdalaj, nie do Ciebie był baranie ten sms" ....

Ale dobrze będę rozmawiać ... postaram się

no normalnie nic tylko go po ryju nalac (sorry za dosłowność)

a moje Maleństwo ostatnio ma fazę kopania ok. 3 w nocy i jak juz mnie obudzi na maksa to idzie spać - mały łobuziak
chyba przyzwyczaja mnie do tego co bedzie jak juz bedzie na świecie

[III78]

Zobaczcie na co idą kilogramy w ciąży (oczywiście pod koniec ciąży)
3300 g - dziecko
1700 g - dodatkowa wartswa tłuszczu na okres karmienia piersią
2000 g - woda w tkankach
1250 g - zwiekszona objętość krwi
400 g - powiększone piersi
800 g - wody płodowe
650 g łozysko
900 g - powiekszona macica

Z tymi piersiami to u mnie chyba będzie kiepsko, bo nic a nic mi nie urosły, tak jak miałam małe B, tak mam

[sweetpinky]

Napisane przez Tysiak7

dlatego chcialabym zobaczyć jak to wyjdzie u nas
aprops ktos tu wspomnial o nocy, ja rozumie wszystko plusy terty wymienione na format A4 ale jak ktoras bedzie równiez uzywac ich jeszcze w nocy to normalnie chyle czoła większosc z was to pierworódki... zobaczycie co to znaczy drzemac sie ciagiem w pierwszych dniach 40 min, karmic musimy ale jak ktoras chce przebierac terte w nocy to dla mnie masohistka ... albo robokop

czyli w nocy tetra odpada

Napisane przez aliisanka

nie wytrzymałam i zjadłam
musli z jogurtem i bananem, ale lepsze to niż węglowodany takie jak chleb
ech, słabszą mam wolę z dzidziusiem w brzuszki

i dobrze, że zjadłaś nie możesz się głodzić, jak czujesz głód to lepiej zjedz, dla Ciebie będzie dobrze i dla dzidziusia

Napisane przez aliisanka

któraś się skusi?

z chęcią bym się skusiła

Napisane przez malin30

Dzień dobry! Wreszcie się lepiej spało, bo na wygodnym łóżku. Szkoda tylko, że tak krótko. Wczoraj przed 23, jak oglądałam film, to brzdąc zaczął chyba fikołki w brzuszku, bo strasznie się rozpychał, aż mi cały brzuch chodził


Pieluszka tetrowa to tylko symbol. Jest wiele innych sposobów pieluszkowania wielorazowego. A dowiedziałam się o tym już rok temu i zapaliła mi się w głowie lampka, że to może być to. Im bliżej końca ciąży, tym bardziej się "wgryzam" w ten temat. Oczywiście pampersy też kupię do doraźnego stosowania, ale ogólnie, jako świadoma ekologicznie mama, decyduję się na pieluszki wielorazowe dla zdrowia dziecka i naszej planety.

A że w szpitalach stosują pampersy, to dlatego, że jest im tak taniej i szybciej.


aliisanka, nie jestem "żyletą", ale nie lubię, jak mi się coś niesprawiedliwie zarzuca. Wtedy albo jak typowy raczek się wycofuję, albo jak skorpion (który tez nam mnie wpływa) atakuję złośliwością.

podejrzewam, że to o mnie chodzi, źle mnie zrozumiałaś to nie o Tobie napisałam, że na siłę udowadniasz tylko o osobach które reklamują te rzeczy u siebie na stronach
dlatego jak będę u gina to popytam co on na to i może jak będę u koleżanki to zapytam się pediatry co ona na to. Wtedy porównam z różnymi informacjami.

Napisane przez aliisanka

proszę bardzo, oto przepis:
Kilo mąki
4 jajka
10 dkg drożdzy
2 szklanki mleka

2 łyzki octu
Pół szkl cukru
Pół kostki margaryny

wykonanie:
Ciepłe mleko, drożdże, margaryne, ocet, rozpuścić. Przesiac mąkę, dodać jaja i cukier, wlać mleko, wyrobić ciasto, włożyć na godzinę do lodówki pod przykryciem, po godzinie jak urosło, przełożyć na wysmarowaną i wysypaną mąką blaszkę. Dodać ulubione owoce, i posypać kruszkonką

Piec 45 minut, w temperaturze 180 stopni, ja piekę na termoobiegu

smacznego Kochane

o napewno się skuszę na to ciacho prosty przepis akurat jak dla mnie bo ja ciast mało robię


dziś miałam piękny sen śniło mi się, że karmiłam mojego dzidziusia był taki malutki żeby tak w rzeczywistości było miło, bezboleśnie

[Kikunia81]

Napisane przez miss.hot

A to Ty jakieś 3 punktowe miałaś

Poszłam do laboratorium i powiedziałam, że chcę mieć zbadane obciążenie glukozą 50 g, a dlaczego łącznie 3 razy pobierano mi krew - nie wiem. Moja psiapsiółka, która również jest w ciąży, miała tak samo, tzn. 3 razy.

Napisane przez miss.hot

Nie polecam tych 7-daysów - dużo chemii, więc w ciąży lepiej jeść zwykłe drożdżówki

I MAJĄ W SOBIE ALKOHOL, TAK JAK PAWEŁKI...

Napisane przez margolcia1006

O raty to faktycznie sporo No ja jakbym tyle jedła to już bym miała te 20 kg do przodu jak nic



Moja ginka ciagle mi powtarza ze za szybko tyję. Tylko co ja mam zrobić? Przerzucić się na same dietetyczne jedzenie typu mięso i warzywka na parze, chleba zero i wszystkie produkty mleczne 0% ? Już sama nie wiem. Dziewczyny poradzcie.....
Wiem że powinnam w pierwszej kolejnosci zrezygnować z wszelkich słodkości ale to będzie trudne do zrealizowania no nic przynajmniej spróbuję.....

ja już wyrobiłam limit narzucony przez mojego gina na całą ciążę W sumie odkąd pamiętam miałam tendencje do tycia i wiecznie jestem na dietach. Przed ciążą byłam o wiele bardziej aktywna, a do tego paliłam, więc pewnie to jest przyczyną dodatkowych kilogramów. Regularnie jeździłam konno i jak tylko dowiedziałam się, że jestem w ciąży to niestety musiałam zrezygnować. Teraz w mojej diecie są głównie warzywa i owoce, ale czasem nie mogę odmówić sobie słodyczy, do tego jakoś nie przepadam za ciemnym pieczywem, więc jeżeli je jem to tylko pszenne. Na początku martwiłam się szybkim przyrostem wagi, a teraz staram się nie zwracać uwagi na kalorie, tylko na to czy to co jem jest zdrowe i dobre dla dziecka Po porodzie zaczynam ostrą akcję pt. ODCHUDZANIE I oczywiście jak tylko będę mogła normalnie siedzieć wracam do koni

[Nika1980]

Napisane przez margolcia1006

Od początku ciązy przytyłam już 8 kg z czego 1,5 w ciągu ostatniego tygodnia ważę się codziennie rano i sukcesywne przybywa mi 0,3 - 0,4 kg dziennie dlatego zaczęłam się zastanawiać co jest ze mną nie tak? od dzisiaj spróbuje wyeliminować całkowicie słodycze i ostatni posiłek jeść przed 19. Zobaczymy na ile to zadziała


Allisanko dziękuję za przepis ale faktycznie na razie go sobie odpuszczę.....
i bardzo proszę następnym razem o nie wklejanie fotek

kochana jak ja bym o 19 jadła ostatni posiłek to ja już o 22 bym umierała z głodu....serio...

a może ty masz wagę z Ikei , taką jak ja? na dywniku ja się ważę mam 3 kg więcej niż jak gdy się waże na podłodze, więc już nie wiem ilę ważę

Napisane przez Orzeszek.1

Witajcie, nie było mnie tu kilka dni a tu tyylee stronek do nadrobienia !!!! )

Jestem już w połowie przygotowywania domku na przyjście na świat niuni ) Dziś czeka mnie najprzyjemniejsza rzecz - wybieranie ubranek dla małej i pranie ich...Nawet nie wiedziałam że mam tyle rzeczy dla kolejnej dzidzi, a mama jeszcze dokupuje nowe..hihihihi.....Wczora j słuchajcie caały dzień miałam twardy brzuch, narazie nie brałam no spy, myślę że to przeciążenie - odwaliłam wczoraj robotę którą rozłożyłam sobie na cały tydzień - taakiego powera dostałam ))) Pozdrawiam Was i powoli znikam do dalszej pracki

kochana! ty masz na siebie uważać! fajnie , że wpadłaś !

Napisane przez margolcia1006

Aniago mnie najbardziej martwi moje tempo przyrostu wagi. Jeśli ta tendencja będzie się utrzymywać do końca ciązy przytyję 20 kg a to już jest sporo. I nie chodzi mi tu tylko o to że będę wyglądać jak monstrum ale też o względy zdrowotne: żylaki, kręgosłup itp.....

to też prawda, ale może spróbuj jeść więcej owocków po porstu i warzywek?
ja sobie na słodycze pozwalam, ale nie więcej niż przed ciążą.

[sweetpinky]

Mam pytanie, czy kupicie do wanienki taką gąbeczkę dla niemowlaka? czy będziecie próbowały nauczyć się myć bez?
tak się zastanawiam czy będę umiała to zrobić bo mam małe ręce i nie za dużo siły.

Już mam z głowy zakup śpiworka, moja chrzesna podobno kupiła. Szkoda, że nie mogę teraz go zobaczyć bo podobno śliczny. Pluszowy z kapturkiem i z uszkami

[III78]

Napisane przez sweetpinky

Mam pytanie, czy kupicie do wanienki taką gąbeczkę dla niemowlaka? czy będziecie próbowały nauczyć się myć bez?
tak się zastanawiam czy będę umiała to zrobić bo mam małe ręce i nie za dużo siły.

Czytałam gdzieś, nie pamiętam gdzie, że noworodka należy myc ręką, ale pewnie ile osób tyle opini

[aliisanka]

ja również mam tendencję do tycia zwłaszcza w brzuch
typowe jabłko jestem i stąd te moje wszystkie diety, i to zdrowe odżywianie
przywykłam już, i żadna to będzie dla mnie nowość dieta po urodzeniu
a dziś mi się śniło że miałam już dzidziusia! wracałam że szpitala wózkiem, w moim rodzinnym mieście, byli ze mną moi rodzice, męża nie było dzidziuś był śliczny, chyba chłopiec, ale ja mam sny

[sweetpinky]

Napisane przez III78

Czytałam gdzieś, nie pamiętam gdzie, że noworodka należy myc ręką, ale pewnie ile osób tyle opini

mi chodziło o taką ala matę z gąbki co kładzie się na niej dziecko, taka wyprofilowana a myć ręką.
Tylko tak sobie myslę, skoro w gąbkach jest tyle zarazków i ja sama się nie myję gąbką bo mnie brzydzi to co kłaść na spód by się dzidziuś nie ślizgał

[III78]

Napisane przez sweetpinky

mi chodziło o taką ala matę z gąbki co kładzie się na niej dziecko, taka wyprofilowana a myć ręką.
Tylko tak sobie myslę, skoro w gąbkach jest tyle zarazków i ja sama się nie myję gąbką bo mnie brzydzi to co kłaść na spód by się dzidziuś nie ślizgał

To ja juz drugi raz dzisiaj źle cos zrozumiałam. Może poprzestane dzisiaj tylko na czytaniu

[Nika1980]

Napisane przez sweetpinky

Mam pytanie, czy kupicie do wanienki taką gąbeczkę dla niemowlaka? czy będziecie próbowały nauczyć się myć bez?
tak się zastanawiam czy będę umiała to zrobić bo mam małe ręce i nie za dużo siły.

Już mam z głowy zakup śpiworka, moja chrzesna podobno kupiła. Szkoda, że nie mogę teraz go zobaczyć bo podobno śliczny. Pluszowy z kapturkiem i z uszkami

Napisane przez sweetpinky

mi chodziło o taką ala matę z gąbki co kładzie się na niej dziecko, taka wyprofilowana a myć ręką.
Tylko tak sobie myslę, skoro w gąbkach jest tyle zarazków i ja sama się nie myję gąbką bo mnie brzydzi to co kłaść na spód by się dzidziuś nie ślizgał

ja napewno bez gąbki, jeśli już to są takie plastikowe wkładki do wanienki właśnie antypoślizgowe, widziałam je tu w sklepach jak znajdę fotkę to wkleję - i na tą wkładkę zwykła pieluszka tetrowa i już.
Gąbka wydaje mi się faktycznie obrzydliwa...

[sweetpinky]

Napisane przez III78

To ja juz drugi raz dzisiaj źle cos zrozumiałam. Może poprzestane dzisiaj tylko na czytaniu

hehe

a może pieluszkę tetrową kłaść na dno , wczoraj przeczytałam, że jak dzidziuś jest zmarźluchem to trzeba go owijać w tetrę i tak wkładać do wanienki i odkrywać po kolei tam gdzie się myje. Szybko będzie schła i można ją uprać bo gąbki już nie.

[Kikunia81]

Napisane przez sweetpinky

Mam pytanie, czy kupicie do wanienki taką gąbeczkę dla niemowlaka? czy będziecie próbowały nauczyć się myć bez?
tak się zastanawiam czy będę umiała to zrobić bo mam małe ręce i nie za dużo siły.

Ja kupiłam wanienkę profilowaną Onda evolution, coś takiego:

http://allegro.pl/item662149879_wani...by_okbaby.html

Takie gąbki jakoś do mnie nie przemawiają - chodzi o bakterie, które się tam gromadzą, a z taką wanienką profilowaną myślę, że będę czuła się bezpiecznie, bo dziecko nie ma prawa się zanurzyć. Problem może być tylko ze spłukiwaniem główki. Pierwszymi kąpielami myślę, że i tak zajmie się mąż, bo jest bardziej opanowany. Tak samo wykonuje wszystkie zabiegi pielęgnacyjne przy psie, których ja się boję.

Jeżeli chodzi o sny to mi prawie codziennie śni się moje dziecko, tylko to nigdy nic miłego, albo zapominam go karmić albo gdzieś go zostawiam, albo mi z rąk wypada....same czarne scenariusze

[Nika1980]

Napisane przez sweetpinky

hehe

a może pieluszkę tetrową kłaść na dno , wczoraj przeczytałam, że jak dzidziuś jest zmarźluchem to trzeba go owijać w tetrę i tak wkładać do wanienki i odkrywać po kolei tam gdzie się myje. Szybko będzie schła i można ją uprać bo gąbki już nie.

ja tak kąpałam moje siostry jak były malusie, jedna pieluszka na dno, jedna pod główke, bo wtedy żadnych innych wymyślnych rzeczy nie było.

[sweetpinky]

Nika może o to Ci chodziło?
http://www.urwis.pl/sklep/z6737-beab...-wanienki.html

może na to się właśnie skuszę?

[joannah]

Cześć dziewczynki

Napisane przez sweetpinky

Mam pytanie, czy kupicie do wanienki taką gąbeczkę dla niemowlaka? czy będziecie próbowały nauczyć się myć bez?
tak się zastanawiam czy będę umiała to zrobić bo mam małe ręce i nie za dużo siły.

Ja nie będe kupowała takiej gąbki, narpiew będe namydlała dzidziusia na przewijaku, bo bedziemy kąpać w pokoju i razem z pieluszką tetrową bede wkładać do wanienki.

Napisane przez Kikunia81

Poszłam do laboratorium i powiedziałam, że chcę mieć zbadane obciążenie glukozą 50 g, a dlaczego łącznie 3 razy pobierano mi krew - nie wiem. Moja psiapsiółka, która również jest w ciąży, miała tak samo, tzn. 3 razy.

Ja też miałam 3 razy pobierana krew na glukoze, narpiew na czczo potem wypiłam glukozę i po godzinie od wypicia a potem po 2 godzinach od wypicia glukozy.

Ja od lipca zaczynam przygotowywać domek dla maluszka, bo będe miała więcej czasu niż teraz.

[karamari]

Hej dziewczynki!
Ależ wsadziłam wczoraj kij w mrowisko z tymi pieluszkami wielorazowymi...
Cieszę się, że zdążyłyście sobie w międzyczasie tyle argumentów naprzytaczać, bo ja pozbawiona jestem zmysłu aktywistycznego i uważam, że jak ktoś ciekawy, to sam sobie dalej poczyta i zdecyduje, a ja nikogo namawiać nie mam zamiaru.

Dla wszystkich zainteresowanych więc: są też na rynku ekologiczne pieluszki jednorazowe, stanowiące alternatywę dla pampersów np. w szpitalu, na spacer, na noc - m.in. Tushies, Wiona, Bambo Nature.
Funkcję wielorazowego pampersa stanowi też pieluszka typu all-in-one - stosowana tak samo jak pampers, tylko po zabrudzeniu wrzucana do prania, a nie do śmietnika.
W dzisiejszych czasach stosowanie pieluszek wielorazowych nie zawęża się więc jedynie do tetry i nie musi być szczególnie uciążliwe. Wszystko jest kwestią wyboru i pieniędzy, ponieważ wielorazowe kieszonki i wkładki do nich są już dosyć drogie.
Forum na chusta.info jest naprawdę kopalnią wiedzy, jakby ktoś chciał doinformować się w kwestii pieluszek wielorazowych, a i są tam miłe i chętne doświadczone mamy - chyba bardziej zorientowane niż niejeden ginekolog

Napisane przez sweetpinky

nie wiem, nie przekonuje mnie to z tego względu, że jak ktoś chce coś oczernić będzie wszystko próbował zrobić/napisać/udowadniać.
Obracamy się w takich czasach, że wszędzie otaczają nas związki chemiczne na które nie mamy wpływu.
Nie wiem, może złe dam porównanie, ale np my kobiety nosimy podpaski i tak patrząc na to, to powinnyśmy wkładać w majtki watę lub tak jak kiedyś siano.

Uważam, że jednak jest to w dużej mierze kwestią podejścia i światopoglądu. Ja na przykład mimo, że żyję w tych samych czasach, co Ty, staram się jednak ograniczać kontakt z otaczającymi mnie i moją rodzinę związkami chemicznymi - począwszy od wyboru żywności, poprzez środki czystości w domu i kosmetyki, po ubrania i meble. Owszem, jest to czasochłonne - wymaga więcej samodzielnego poszukiwania informacji niż włożenie do koszyka produktów z środkowej półki w supermarkecie.

A co do podpasek, to w dzisiejszych czasach są też inne alternatywy oprócz siana

Napisane przez sweetpinky

aaaa i jeszcze jedno, nigdy nie wiedziałam jak zakłada się pieluszki tetrowe i tam jest wyjaśnione z tym, że tam też jest pokazane, że zakłada się te tzw otulacze. To wtdy dziecku nie będzie przy ciepło???

Pieluszkę tetrową można zostawić samą - wtedy jest przewiewnie, ale każdy psik wycieka. Można na nią założyć otulacz, których jest wiele do wyboru - jedne są z samej oddychającej bawełny, inne z dodatkiem PUL, który przepuszcza powietrze, ale nie wilgoć na zewnątrz, no i jest jeszcze wełna, która po 'przestraszeniu' nie przecieka, a ponoć najmniej odparza i najlepsza jest na lato.
Tyle teorii wyczytanej od innych mam
Moim zdaniem, w szczelnym pampersie dziecku jest o wiele cieplej w tym rejonie, bo pod pampersem skóra w ogóle nie oddycha. Stąd odparzenia itd.
Oczywiście, na odparzenia można stosować krem z kolejną dawką nieuniknionych związków chemicznych, który oprócz tego, że łagodzi podrażnienie, zawiera też emulgatory, substancje zapachowe oraz konserwanty. A nawet podejrzewany o działanie rakotwórcze metylparaben jest dopuszczany przez Instytut Matki i Dziecka w produktach dla noworodków jako bezpieczny.

Problem z badaniami polega w dużej mierze na tym, że do oceny długofalowego wpływu pewnych substancji potrzebny jest czas, natomiast przy aktualnym tempie rozwoju technologii i przemysłu mamy do czynienia ze związkami, które opracowano niedawno i trudno przewidzieć, jak okażą się wpływać na nasz organizm po 20 latach stosowania.

Napisane przez Nika1980

no ale przecież zmieniasz pieluszkę maleństwu na bieżąco, to lepsze niż siedzenie godzinami w nawet :suchym" pampersie...

ja nie jestem całkowitą przeciwniczką pampersów- sama jestem na etapie ogarnięcia informacji o pieluszkach, co i jak..sama na spacerek założę dziecku pewnie pampersa, ale faktycznie przychylam się coraz bardziej do tetry - również dzięki informacjom dziewczyn z tego forum

ale jest tam na przykład porównanie kosztów używania pampersów i tetry ( z uwzględnieniem wody i prądu na pranie itp) i byłam w szoku...

Haha, to zestawienie dotyczy naprawdę 'rozsądnego' użytkowania tetry + otulaczy... Ale jak widzę, wiele dziewczyn - zwłaszcza szykujących wyprawkę oczekujących mam, wpada w szał zakupów... Trudno im się dziwić, bo niektóre z kieszonek czy all-in-one mają śliczne wzory i fasony! Ale dłużej schną niż tetra, więc przy użytkowaniu non stop potrzeba ich więcej nawet do codziennego prania. A są kosztowne, jeśli zakupi się np. 15 sztuk po 70 zł. Do tego wymiana co rozmiar

Są takie wkładki do pieluszki 'sucha pielucha', które dają maluchowi poczucie suchości. Oczywiście, z tym wiąże się kolejna sprawa: czy chcesz, żeby Twój dzidziuś miał sucho non stop, czy żeby kojarzył przyczynę i skutek i szybciej nauczył się samodzielnie załatwiać.
Ach, wychowanie dzieci, to dopiero będzie zabawa

Napisane przez sweetpinky

dzięki za info
tak sobie myślę, że w domu to nie byłby zły pomysł z tymi pieluszkami.
Tylko tak sobie myślę co z nocą, za każdym razem trzeba będzie zmieniać prześcieradło?
i jeszcze jedna kwestia mnie ciekawi, czy przy tetrowej pieluszce za każdym raezm ona przecieka czy tylko jak dużo jest siuśków i kupki?
bo zakładając, że przez 1 miesiąc dzidziuś zużywa 10 pieluszek dziennie to te 10 razy bym musiała zmianić ciuszki?
ja się kompletnie na tym nie znam

Hej, Sweetpinky, jeśli naprawdę zainteresował Cię ten sposób pieluszkowania, to chyba naprawdę musisz poświęcić trochę czasu na czytanie... To jest cała pieluszkologia stosowana...

Napisane przez aliisanka

któraś się skusi?

Alii, piękne ciasto!

Napisane przez margolcia1006

Kurcze dziewczyny możecie mi tak orientacyjnie przybliżyć Wasze dzienne menu? Wydaje mi się że jem normalnie ale na wadze przybieram w ekspresowym tempie
Np wczoraj zjadłam tyle:

Po badaniach kupiłam sobie drożdzówkę (ok 10)
W domu ok 11.30 zjadłam serek wiejski z rzodkiewką, pomidorem, sałatą i szczypiorkiem do tego kromka pełnoziarnistego pieczywka bez masła
Ok 13.30 ok pół kg czereśni (no może troszkę więcej niż pół)
cukierek kokosowy
ok. 16.30 zupę pomidorową (talerz)
ok 19 sałatkę jarzynową (bez chleba)
ok 20.30 jabłko

A może jednak za dużo jem? Oceńcie proszę bo jak tak dalej pójdzie to dobiję do 20 kg

Ja jem zdecydownie więcej niż Ty, ale też inne rzeczy.
Dużo zależy od tempa przemiany materii, poziomu aktywności fizycznej.
Może lepiej zwróć się do dietetyka z prośbą o ułożenie menu, które będzie odpowiadało Twoim zwyczajom żywieniowym?
W Twoim przypadku dziwi mnie jednak taki szybki skok wagi i może warto sprawdzić, czy nie zatrzymuje Ci się woda w organizmie? Na pewno porozmawiałabym przy okazji z lekarzem.

A ja już od początku ciąży przytyłam 6 kg To niby i tak mniej niż przewiduje kalendarz Nikowy, ale w tym ostatnie 2 kg w ciągu 2 tygodni urlopu - może to 6 miesiąc i intensywny wzrost wagi dziecka, a może jednak zupełnie inny sposób żywienia... Nie ma to jak w domu na własnej kuchni

[aniago25]

Ja nie kupię tej gabki bo pamiętam jak moja siostra ja kupiła i po tygodniu wyrzuciła i kąpała malutką bez niczego , wystarczyła tetrowa pieluszka na dnie wanienki. Wklejam zdjęcia gąbki i tego wkładu plastikowego.

[margolcia1006]

Napisane przez Nika1980

kochana jak ja bym o 19 jadła ostatni posiłek to ja już o 22 bym umierała z głodu....serio...

a może ty masz wagę z Ikei , taką jak ja? na dywniku ja się ważę mam 3 kg więcej niż jak gdy się waże na podłodze, więc już nie wiem ilę ważę



kochana! ty masz na siebie uważać! fajnie , że wpadłaś !



to też prawda, ale może spróbuj jeść więcej owocków po porstu i warzywek?
ja sobie na słodycze pozwalam, ale nie więcej niż przed ciążą.

Nikuś niestety wagę mam dobrą. Co 3 tygodnie weryfikuję z wagą u mojego lekarza i zgadza się idealnie Spróbuję jeść więcej warzywek i owoców i na jakiś czas zrezygnować ze słodyczy.

A jak bardzo zgłodnieję wieczorkiem to wypiję kubek mleka albo jakiś może mały jagurcik? No nic, muszę pokombinować i zobaczymy......

Napisane przez sweetpinky

Mam pytanie, czy kupicie do wanienki taką gąbeczkę dla niemowlaka? czy będziecie próbowały nauczyć się myć bez?
tak się zastanawiam czy będę umiała to zrobić bo mam małe ręce i nie za dużo siły.

Już mam z głowy zakup śpiworka, moja chrzesna podobno kupiła. Szkoda, że nie mogę teraz go zobaczyć bo podobno śliczny. Pluszowy z kapturkiem i z uszkami

Czytałam na doradzamy-odradzamy że takie gąbki są siedliskiem bakterii a jak ktoś używa do kąpieli płynu typu Oliatum to podobno w tą matę wsiąka ta oliwa i po kilku razach taka mata nadaje się do wyrzucenia Tak więc ja spróbuję podkładać pieluszki tetrowe.

My musimy sami sobie kupić. Tylko zastanawiam się czy lepszy jest taki wyłożony od wewnątrz polarkiem czy owczą wełną?

Napisane przez aliisanka

ja również mam tendencję do tycia zwłaszcza w brzuch
typowe jabłko jestem i stąd te moje wszystkie diety, i to zdrowe odżywianie
przywykłam już, i żadna to będzie dla mnie nowość dieta po urodzeniu
a dziś mi się śniło że miałam już dzidziusia! wracałam że szpitala wózkiem, w moim rodzinnym mieście, byli ze mną moi rodzice, męża nie było dzidziuś był śliczny, chyba chłopiec, ale ja mam sny

No to Kochana teraz możesz sobie pozwolić Ja niestety tyję zawsze w udach i dupsku

Napisane przez Nika1980

ja napewno bez gąbki, jeśli już to są takie plastikowe wkładki do wanienki właśnie antypoślizgowe, widziałam je tu w sklepach jak znajdę fotkę to wkleję - i na tą wkładkę zwykła pieluszka tetrowa i już.
Gąbka wydaje mi się faktycznie obrzydliwa...

To ja poproszę fotkę

[kashin]

No i znowu 3 strony do nadczytania. Ale niezwykle przyjemnie się to czyta, więc ani myślę marudzić
Bardzo, baaaaaardzo się cieszę, że tu tyle zwolenniczek pieluch wielorazowych. Jako proekologicznie zwichnięta agitować do bólu nie miałam zamiaru, tylko podsyłać jakieś linki, informacje prezentować itd. jak na innych forach, a tu proszę, cała robota odwalona za mnie Naprawdę, bardzo się cieszę że nie jestem sama w tym temacie. I dziękuję Wam tak zbiorowo za kolejne źródła, do których zaraz przysiądę.
Swoje zdanie na ten temat mam i decyzję już podjęliśmy, i mimo iż jestem pierworódką to wierzę że dam radę. Wsparcie mam w TŻcie i jego rodzinie, ale właściwie na tym koniec. Całą reszta, łącznie z moją matką i najbliższymi przyjaciółkami patrzy na mnie jak na ufoka i stuka się w czoło z litościwym uśmieszkiem, kiedy mówię, że nasze małe będzie m. in. pieluchowane w organiczny muślin i że sama osobiście mam zamiar kupę do sedesu strząsać. No ale nie pierwszy to raz i nie ostatni, więc daje się przywyknąć. W końcu zdrowie maleństwa i jakość ziemi po której stąpam i mają stąpać przyszłe pokolenia ważniejsze.
Chciałabym zauważyć, bo pojawiła się taka kwestia, że ekologom nie zależy na zachęcaniu do produktów ekologicznych z pobudek materialistycznych. Co jednak kieruje producentami pieluszek jednorazowych? Dobro nas, rodziców i naszych dzieci, czy chęć zwiększenia zysków holdingów? Owszem, w jakiejś części dobro, bo w końcu nasz czas to również pieniądz. Ale co poza tym? To samo dotyczy kosmetyków, mleka i wielu innych produktów, bez których życia sobie nie wyobrażamy.
Każdy ma prawo wyboru, najlepiej aby to był wybór świadomy i przez nikogo nie narzucony. I tyle.

W kwestii jedzenia i przybierania na wadze w ciąży wydaje mi się że nie ma sensu opisywania co kto je i ile "przytywa", bo to sprawa indywidualna. Gin do tej pory nie wyznaczył mi limitu na przybranie i chyba nigdy tego nie zrobi, na szczęście. Póki co przytyłam jakieś 6 kg, wliczając w to spadek na wadze w I trymestrze. I teraz przybywa mi już ładnie i na wadze i w brzuszku (dzisiaj zauważyłam że siedzę dalej od monitora, hyhy). Gdybym miała się stosować do jakichś tabel i wskaźników to pewnie bym oszalała. O tym że jestem w ciąży większość znajomych dowiedziała się pod koniec szóstego miesiąca, bo wtedy po prostu mona już było zobaczyć to gołym okiem. Kilka razy od najbliższych dowiedziałam się że "coś chyba z tym dzieckiem jest nie tak", skoro brzuch taki mały. No ludzie! Nie dajmy się zwariować. Ważne aby pamiętać o dobrym zbilansowaniu diety z korzyścią dla dwojga. A na odchudzanie przyjdzie czas po PORODZIE (jak ja się tego wciąż boję). Zresztą jak dzieciak przy cycu powisi to może wyciągnie...

Kikunia, do dziś miejsca w bimbie ustąpiła mi jedna dziewczyna i tym faktem wręcz zszokowana, bo zazwyczaj biorę udział w tramwajowych wyścigach. Jako widz, bo zwinna łania już ze mnie nie jest.

aliisanka o 11:27 mam IC do Wrocławia. Będę na miejscu o 13:53. Szykuj solidną porcję!!!

Dziękuję za te wszystkie ochy i achy pod moim adresem. Pióra mi już wyrastają i za chwilę latać będę