|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#931 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
z tym ze Kuba ladnie spi w lozeczku, pod warunkiem ze najpierw go mamusia uspi na raczkach zdarza sie tez tak jak piszesz... ze wlozony za 5 min sie drze w nieboglosy wiec musze go wziac do siebie... ![]() a to ja z Kubusiem po przebudzeniu i moj tz uczacy Kube liczyc do 10
__________________
*****— Alen Baxton |
|
|
|
|
#932 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
hehehe dobre
a moj jak placze to placz brzmi tak albo ''ma-ma'' albo me-me'' ![]() ![]() a gada czasem tylki ''a gu'' ''a gi'' pakusia slicznie* ![]()
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#933 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
![]() moj jak placze to slychac "nieeeeeee" wtedy go uspojakam mowiac "tak tak tak tak..." hihihi i dziala
__________________
*****— Alen Baxton |
|
|
|
|
#934 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
bym zapomniala
moj tez gada ''nie' placzac smieszne gte dzicioczki
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#935 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Czesc dziewczynki
![]() Musze Wam zdradzic, ze wczoraj pierwszy raz od 20tc odwazylam sie poprzytulac z tżtem ![]() I musze powiedziec, ze bylo bardzo bardzo fajnie...pomimo strachu przed bolem i ciaza ;] Juz miedzy nami jest lepiej, oboje sie odstresowalismy i nadajemy znow na tych samych falach ![]() Troche nie moglam sie chwilami skupic bo maly spal obok w lozeczku, ale staralam sie na chwilke choc to trudne o Nim nie myslec ![]() Najlepsze ze jak juz dochodzilismy do najlepszego momentu maly zaczal plakac ze glodny hihih a tak twardo spal urwisek jeden Za to tesciowe dalej mnie denerwuja... ![]() Tesciu wczoraj czail sie na mnie i jak tak sobie usiadlam na laweczce z malym w wozeczku, na spacerku wczorajszym, podbiegl do mnie od tylu i juz bylo po milym obcowaniu sam na sam z synkiem ![]() I jeszcze chcial mi go porwac....ale odwazylam sie i powiedzialam, ze chce sobie tu posiedziec z nim.. tylko ze tesciu siedzial dalej ze mna i niestety nasza randka z synkiem zostala zaklocona ![]() Tesciowa za to wpadla oczywiscie bez zapowiedzi a ja malego mialam na rekach uspionego po jedzonku i juz go chciala wziac a ja sie przeciwstawilam i mowie: o nie nie, mamo, teraz spi nie wolno go ruszac to taka byla zawiedziona ze chciala mi sie w garnki wtracac i smazace sie kotlety przewracac lub obierac ziemniaki ohh...Niestety intymnosci brak ;[ Kathi ![]() aniu a Co sie twojej corci dzialo po bebiko? moj na razie poki co dobrze znosi mleczko ale ma wlasnie to bebiko Ha1. gosik ![]() sashka tak mi przykro z powodu choroby synka utul go mocno od nas, niech szybciutko zdrowiejeboszenko hihih no fakt, rozpiescilas troszke niunie, ale niunia na pewno czuje sie bezpiecznie i dobrze, bo ma mamusie obok siebie a to dla niej najwazniejsze ![]() malutka no mojego synka ostatnio tez wlasnie w tych godzinach mecza koleczki, poplakuje ze niby glodny wypije dwa lyczki i histeria wiec nosze go i tule troche pomaga za chwile ze znow glodny, a w miedzy czasie prezy sie i placze...tak ze 2 godzinki mam takiej jazdy Ja jak mojemu zmienialam mleczko z Bebiko RTF na Bebiko HA1 to zrobilam to stopniowo tzn. np o 8 dalam mu jedno mleczko a za 3 godz to na ktore zmienialam i tak raz to raz to a potem juz wiecej tego na ktore chcialam zmienic![]() poiglot hihih musialo to byc baaardzo slodkie jak tak Cie zaczepial ![]() pakusiu rozkoszne zdjecia
__________________
FILIPEK SZYMONEK Edytowane przez Aguśkaa83 Czas edycji: 2009-06-20 o 12:28 |
|
|
|
#936 | |||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Dzis kupilam laktator elektryczny bo juz mnie meczy pompowanie reczne w nocy
Mam nadzieje, ze sie sprawdzi ![]() Cytat:
Trzymaj sie, na pewno ciagle powolutku bedzie spadac U mnie dzis juz 17 Ja daje swojej mleczko modyfikowane bo nie chce zeby sie meczyla i byla glodna. Ale jednoczesnie pracuje nad wieksza produkcja mleka i mam nadzieje, ze kiedys wyeliminuje to sztuczne Dziekuje za wsparcie ![]() Cytat:
![]() Dzis jej dalam pierwszy raz i chyba nawet lepiej jej smakuje niz moje ![]() Cytat:
Sama bym sobie takiej nie narzucila bo jestem za duzym lakomczuchem Diete mam zalecona przez polozna Tez mnie martwi ta monotonnosc. Biore suplementy. Mam nadzieje, ze choc troche zastapia prawdziwe witaminki i mineraly ![]() Cytat:
![]() Slyszalam, ze od ssania paluszka trudniej odzwyczaic niz od smoczka bo smoka po prostu wyrzucasz Dlatego ja dalam mojej smoka. Zreszta przez te kolki nie mozna nawet rozmawiac miedzy soba tak glosno placze ![]() Cytat:
Ja odciagam w dzien co 1-2 godziny a w nocy co 2 godziny Po pierwsze w ogole nie chciala go jesc. Wykrecala glowke, plakala, prezyla sie. A potem po paru minutach zawsze zwymiotowala. Moze to bylo ulanie, ale w bardzo duzej ilosci i taka fontanna wypluwala, ze zawsze ona byla mokra, ja i wszystko naokolo. No i kupki ze sluzem! Wiec stwierdzilam, ze cos musi byc nie tak ZObaczymy jak sie po nim bedzie czula |
|||||
|
|
|
#937 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
![]() ja juz z poczatku sobie taki sprawilam, bo tym recznym z aventu mimo iz fajny i cichutko chodzil, mozna bylo sie zajechac ![]() A jaki kupilas, jesli moge wiedziec? Odnosnie odciagania, to co 3 godziny w dzien, co 3-4 w nocy... z poczatku taka przerwa wystarczala, ale moze w ostatnim czasie za rzadko rzeczywiscie bo przeciez mialam coraz wiecej pokarmu, na jednym odciaganiu nawet 180 ml sciagalam... Tylko ze nie zawsze byl czas na odciaganie, jak maly sie rozplakal akurat wtedy kiedy mialam sie sciagac a bylam sama w domu a on potrafi jesc przez 2 godziny, bo tak porcjuje mleczko, wiec czasem te przerwy sie wydluzaly;[ i pewnie dlatego te zastoje... Jesli chodzi o mleczko, to rzeczywiscie strasznie je znosila corcia...
__________________
FILIPEK SZYMONEK |
|
|
|
|
#938 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
agusia zazdroszcze [rzytulanek
ja to mam taka ochote ze ojej!!! nie ma dnia zebym nie gadala o tym jak bardzo chce i chce ale niestety boje sie wogole mam jakias blokade psychiczna bo jak tz chce mnie tam dotknac to sie zloszcze i nie pozwalam w srode ide do gina i zobaczymy co mi powie ![]() przepisze mi tabletki anty. zaopatrze sie w zel i oby bylo milutko ![]() boje sie bolu... ![]() ![]() ![]() ![]() mam wizje rowniez dziecka wiem ze po przytulankach zastanawialabym sie czy aby czasem nie wpadlam nie chce wiecej dzieci przez pare lat napewno dlatego bez dobrego zabezpieczenia ani rusz!
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#939 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
No ja wlasnie przez caly czas sciagam aventem. Dobrze sie sciaga, przyzwyczailam sie w miare. Tylko slyszalam, ze elektrycznym wiecej sie wydoi Kupilam medele mini electric. Teraz czytam opinie w internecie i troche sie przerazilam bo sa tez i negatwyne (choc duzo mniej). A tyle pieniedzy ![]() A Ty Agusiu jaki mialas? 180ml to dla mnie strasznie duzo Ja na jedno sciagniecie mam 80-30 (w zaleznosci od pory dnia) ![]() Ja jak akurat nie mam sciagnietego to daje modyfikowane. A na nastepne karmienie uzbieram juz swojego ---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ---------- Cytat:
A to przez to, ze polozna powiedziala, ze wszystko w porzadku i po 3 tygodniach juz mozna! Wiec my po 4 przystapilismy do dzialania. Zabolalo i cos mi sie porozrywalo bo zaczelam krwawic I teraz chyba przez nastepny miesiac sie nie zdecyduje |
||
|
|
|
#940 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
ania wspolczuje
dlatego ja nie chce sie spieszyc bo wiem ze potem moj strach bedzie jeszcze wiekszy ja to zrobie dopiero po 8 tygodniach i mam nadzieje ze bede to milo wspominala dla mnie to wazne dla mnie to jak pierwszy raz ![]() wiec to jest moj ''drugi pierwszy raz z moim tzc mam nadzieje ze bedzie milo boje sie ze jestem tam rozciagnieta i ze zadne z nas nie bedzie mialo satysfakcji.. ;/
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#941 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
U nas tragedia - dziś się poddałam i pierwszy raz dałam Nisi mleko sztuczne z butelki.
Dziś tez pierwszy raz przyznałam się sama przed sobą, że nienawidzę karmienia piersią, pewnie uznacie mnie za złą matkę, ale ja naprawdę tego nienawidzę, choć nadal robię wszystko, by mieć mleczko, bo wiem, że to dla mojej córeczki najlepszy pokarm i choć nie lubię tego karmienia piersią to przecież ją kocham nad życie i jej dobro jest dla mnie najważniejsze, więc walczę nadal... Szkoda że sama, bo dziś też przyznałam się sama przed sobą, że mój Tż jest do Małgosiu - Dzięki za pomysł z kapiela - dziś wypróbowałam i teraz nawet na chwilę udało mi się normalnie usiąść na obu posladkach - a ostatnio tak siedziałam zanim urodziłam Boszenko - ja jestem na dobrej drodze, by niedługo moja córka miała te wszystkie symptomy rozpieczenia co twoja, ale jakoś na razie nie czuję się z tym źle ![]() Malutka - współczuję tych kolek, biedy Dawidek, musi się biedulek męczyć Pakusia - sliczne zdjęcia Agulka - zazdroszczę tych przytulanek, a przede wszystkim zazdroszczę unormowanej sytuacji z TŻ-tem, u nas to dopiero odległa przyszłość... Za to nie zazdroszczę sytuacji z teściami... Moja teściowa tylko raz wpadła bez zapowiedzi i to jeszcze wieczorem, ale wiem, że jak zdarzałoby sie to częściej to nie miałabym odwagi jej powiedzieć, żeby przestała ale całe szczęście ona mnie nie lubi, więc ten problem odpada i przychodzić zbyt często pewnie nie będzie bez zapowiedzi Słodziutki ten Twój syneczek ---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ---------- Cytat:
Ja mam niestey takie same obawy z tym porozciąganiem, boję się też że może mnie w szpitalu źle pozszywali albo coś, no i bólu też się boję
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło Nisia 3,06,2009 ♥ ♥ ♥ Edytowane przez magduchahahaha Czas edycji: 2009-06-20 o 14:36 |
|
|
|
|
#942 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Blanka dzisiaj kończy 2 miesiące i zaczyna 3!!
Hehehe ja jakoś też nie czuję się z tym strasznie źle, że jest rozpuszczona Mnie też rozpieszczali i dałam im nieźle popalić, więc wiem, że nie będzie łatwo Ale tak jak już powiedziałam... przyszły mąż będzie się z nią najwyżej męczył :PMagduhahaha ja szczerze mówiąc też nie cierpię karmić piersią... Nie widzę w tym nic fajnego... Czuję się jak chodząca mleczarnia, wszędzie tryskające mleko, plamy, nie mogę już nawet znieść tego zapachu mojego mleka... Jeszcze na dodatek gadanie wszystkich dookoła, że trzeba itepe... Tylko TŻ mnie wspiera i rozumie, bo on już dawno mi radził, żebym dawała tylko butelke.. Ale cóż... poświęcam się dla małej, bo wiem, że moj pokarm jest dla niej najlepszy i cały czas ją karmie, plus do tego dokarmiam butelką. Nie wiem... pewnie znajdzie się mnóstwo kobiet, którym karmienie sprawia przyjemność, ale ja na pewno do nich nie należę. Pakusia ale mały jest podobny do Ciebie Przystojniaczek ![]() Agusia śliczności kochane ten Twój synuś
__________________
|
|
|
|
#943 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
a ja musze chyba do szpitala jechac... juz nie wyrabiam normalnie
od tych 4 dni krwawie masakrycznie... jak siedze na toalecie to slysze jak ciurkiem leci krew dzwonilam do mamy z obawami a ona zadzwonila do swojej znajomej poloznej a ta jej powiedziala ze mam natychmiast jechac do szpitala, bo dobrze ze mam skrzepy ale nie az takie duze... ze moge miec znaczny spadek hemoglobiny i przez to sie tak dzieje... i ze mozliwa bedzie hospitalizacja a przypomnialam sobie ze odkad krwawie to mam silne bole glowy... mam nadzieje ze mnie zbadaja w szpitalu i nie zostawia... bo co ja z Kuba zrobie :confused : bedzie musial yc ze mna w szpitalu bo jak inaczej... ehhhhh trzymajcie kciuki kochane Cytat:
zawsze mielismy z tym problem boje sie za to ze bede ciasniejsza pozatym nadal mnie bola szwy... nie jakos straszine ale czasami je odczuwam i wiem ze musze jeszcze zaczekac bo nie chce sie zrazic naglym bolem czy peknieciem tam.... widze na nk ze jednak zrezygnowalas z fotelika do wozeczka i bardzo dobrze Brayankowi napewno wgodniej ![]() Cytat:
wiem jak to jest... musisz to przetrwac... wcale cie nie uznaje za zla matke... strasz sie kochana jak mozesz i powiem Ci tak... jesli nie lubisz karmienia piersia, a masz do tego prawo... to nie karm... wcale nie jestes gorsza mamusia!!! ja tez gdy Kube karmilam to cierpialam... nie chcialam tego bo strasznie mnie bolalo... lezalam i gryzlam poduche jak Kuba ssal... ale tez uparcie dawalam mu cyca.... wiem jaka to bezsilnosc gdy mleka malo zeby sie dziecko najadalo, piersi bola... maly chce jesc a ty nie dosc ze masz znikome ilosci pokarmu to za kazdym razem wyjesz z bolu... zawsze mozesz robic tak jak boszenka... w dzien dawac butelke a na noc odciagac albo dawac cycka... ja tez tak chwile robilam... ale pokarm mi wkoncu zanikl... wiem ze dziecko jest najwazniejsze, ale warto w tym "glupim" dla nas okresie pomyslec tez o sobie i nie niszczyc sie psychicznie zmuszajac sie do czegos
__________________
*****— Alen Baxton Edytowane przez pakusia86 Czas edycji: 2009-06-20 o 14:59 |
||
|
|
|
#944 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
1 tak sie usmiecham do mamy
![]() 2 ale jestem smieszny 3 czo sie dzieje ![]() moj usmieszek.jpg ale jestem smiewszny.jpg co sie dzieje.jpg
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#945 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 900
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
POLIGLOT
jak ci się udało foto zrobnić z uśmiechem, ja poluję i poluję i mam może ze trzy a'la uśmiechy a fot milion chyba Cytat:
tylko co bedzie jak ten niemowlak będzie ważył 6-10 kg ![]() Cytat:
oj żebyś wiedziała że fajna jest a najbardziej nawija o 5.00 rano jak się budzi ![]() Co do karmienia piersią, ja karmię i mam zamiar jak najdłużej, ale czy sprawia mi to jakąś radość? |
||
|
|
|
#946 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
zaczal sie usmiechac do mnie i do aparatu az w szoku bylam
hehe powydawalam z swiebie jakies dziwieki pousmiechalam sie i tadam! ![]()
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#947 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Pakusiu trzymam kciuki, żeby to się okazało błahym problemem, którego lekarze pozbędą się za pomocą jakiejś piguły. Daj znać potem co się dzieje, bo my tu sie o Ciebie zamartwimy!
Poiglot Bryan jest przesłodki! Piękności!
|
|
|
|
#948 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 25
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Witam Mamusie
pakusiu - ja mam to samo, narazie biorę tabletki na zatrzymanie krwawienia, jak nie przejdzie mi do poniedziałku rano, to ide do szpitala na łyżeczkowanie. Obawiam sie jednak, ze wyląduje w tym szpitalu, bo tabletki biorę od czwartku, a poprawy nie ma, no moze trochę mniej skrzepów, ale krew sie leje "ciurkiem". Czytałam na necie, ze takie obfite krwawienie swiadczy o złym wyczyszczeniu po porodzie, dlatego trzeba iść do szpitala na ponowne czyszczenie. Mi gin mówiła, ze to pobyt jednodniowy, ale przy pełnym uśpieniu, więc faktycznie masz duzy problem, jeśli nie masz co zrobić z Kubusiem. Mój mąż zamknie firmę na czas mojego pobytu w szpitalu, bo nie ma innego wyjścia, małej do szpitala zabrać nie mogę ![]() poiglot91 - śliczne fotki, a Brayanek jest uroczy magduchahahaha - jestes silną kobietą, skoro tak długo wytrzymujesz z karmieniem córci, ja bym się juz dawno poddała, sama karmie butelką, bo nie miałam pokarmu. Jesteś bardzo dobrą mamusia dla swojej córeczki, tyle sie dla Niej poświecasz-ja Cię podziwiam boszenka69 - GRATULUJĘ Blaneczce skonczenia 2 miesiecy ania4891 - nie kupuj mleka w aptekach, tylko w np supermarkecie, apteki mają kosmiczne ceny, sama sie o tym przekonałam. Ja kupuję NAN ACTIVE 1 w Tesco i płacę za puszkę 900g - 40zł, a za 450g - 25zł, w aptece trzeba dać ok. 10zł więcej. Aguśkaa83 - gratuluję przytulanek, aż Ci zazroszczę Sashka - Współczuję Ci bardzo, musi być Ci bardzo ciężko patrzeć, jak Kubuś się męczy, ale napewno nie potrwa to długo i szybciutko wrócicie do domku, tego Ci życzę z całego serca
__________________
Córeczka - Maja 21.05.2009r. (cc)
|
|
|
|
#949 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Mama mi porwała córcie na spacer, a ja mam w końcu więcej czasu dla siebie...
Ale jakoś mi tak dziwnie bez Blanci obok... We wrześniu lecimy z TŻem na tygodniowy urlop=podróż poślubną i ja nie wiem jak ja bez niej tyle czasu wytrzymam Kurcze.. miałam być twardą i stanowczą matką Pakusiu to mnie teraz zmartwiłaś... Idź koniecznie do szpitala... Może dostałaś już okres? Chociaż te duże skrzepy mnie martwią... Daj koniecznie znać po wizycie. Gabriella hehe wiem, że za jakiś czas pewnie będę marudzić, że muszę 10kilowego klocka ciągle dźwigać A co do karmienia to muszę Ci przyznać rację, że karmienie piersią jest wygodniejsze i oczywiście korzystniejsze ze względów finansowych ![]() Poiglot model Ci rośnie Jaki śliczny i jakie minki trzaska I fryzurke ma fajną..jakbyś go prosto od fryzjera przyprowadziła ![]() ---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ---------- Satulik dzięki to Ty też biedna jesteś kochana z tym krwawieniem
__________________
|
|
|
|
#950 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
Duzo lepiej pasuje mi obecny uklad - butelka i moje mleczko ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Ale ma fajna czuprynke Cytat:
|
||||
|
|
|
#951 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Hej
U nas dziś ciągle pada, pogoda do Sashka, Oby morfologia przestała spadać, niech Ci lekarze wreszcie pomogą Kubusiowi ![]() Gabi, rany jaka Kaja już duża a jaka dłuuuga. Mój mały ostatnio miał 53 cm...we wtorek szczepienie, może już dociągnie do 55 No i liczę że będzie ważył ok 4 kg Jestem w szoku że dziewczyny mają taki problem z karmieniem a mnie się jak na razie udaje. Nie przepadam za ciągłym wiszeniem u cycka przez "ciumkacza" ale cieszę się że mogę mu dać chociaż tyle Boszenka, ja też zawsze lecę jak mały płacze- efekt, jak musi poczekać chwilę to aż się zanosi...A jak poczuje głód to jak u Ciebie, ani chwili nie wytrzyma... W swoim łóżeczku śpi ale przeważnie nad ranem muszę go brać do nas, koło 4-5 zaczyna marudzić i nie mam siły ciągle wstawać. Gratuluję skończonych 2 miesięcy Aguśka, cieszę się że między Wami już lepiej A malutki jak zawsze śliczny ![]() Pakusia, jedź do szpitala, nieciekawie to wygląda Poiglot, pięęęękne
|
|
|
|
#952 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Aniu tak kupuj w supermarkecie ja juz pisalam ze zaplacilam za NAN HA 24 zl.
Pakusia Faktycznie lepiej jedz, to niebezpieczne tracic tyle krwi i te bole glowy... lepiej sprawdzic za wczasu trzymam kciuki zeby Cie nie zatrzymali w szpitalu i zeby szybko przeszlo ![]() Sashka biedny Kubus trzymamy mocno kciuki Kochana ![]() ![]() ![]() Boszenka ja tez to mam jak zostawiam Natana z mama. ciagle mysle czy placze czy co sie dzieje... Tz mowi zebym sie wyluzowala przeciez nic mu nie bedzie bo mama go uwielbia no ale nie moge! o podroz poslubna a gdzie sie wybieracie? Blanka zostanie z babcia?my zdazylismy sbie zrobic podroz poslubna 2 dni nad morzem jak zaczynalam 9 miesiac :P: Ucałuj Blanke z okazji 2 miesiaca ale ten czas leci!Swoja droga Natan tez juz rozpieszczony... ale jak nie rozpieszczac takich slodkich istotek ![]() Magducha nie jestes zla mama, to nic zlego ze nie podoba Ci sie karmienie piersia,jesli bedzie Ci wygodniej przejdz na butelke i nie przejmuj sie glupim gadaniem ludzi co wszystko wiedza lepiej! wazne zeby Nisia czula ze ja kochasz ijestes szczesliwa! ![]() Aga gratuluje przytulanek my tez dzisiaj mielismy taka chwiel dla siebie ![]() i ciesze sie strasznie ze z Tztem juz lepiej ![]() a z tesciami to juz nie wiem jak pomoc... ![]() Gabi najlepiej wziac aparat w reke kiedy dziecko wlasnie ma dobry humor (jak piszesz ze o 5 rano to o 5 rano swoja droga moj Natan tez wtedy sie cieszy do wszystkiego ) ja mam kilka zdjc z usmiechem o dziwo Małemu chciało sie smiac do duzego obiektywu Poiglot Bryan cudny, fantastyczny! ale z nego przystojniak jak tu nie rozpieszczac takich dzieci ![]() Dziewczyny a ja zaczelam krwawic po 5 tyg od porodu juz nie krwawilam z tydzien i znowu, nie jest to jakies obfite takie normalne... to okres? czy co to? a wizyte kontrolna mam dopiero na poczatek lipca. Mam nadzieje ze to nie przez przytulanki z tz bo nie bolalo, pozatym to bylo rano a krwawic zaczelam pod wieczor... Edytowane przez kuroikaze Czas edycji: 2009-06-20 o 20:33 |
|
|
|
#953 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Czytam ze krwawicie znow...
Ja jestem 5 tygodni od porodu i po wczorajszych przytulankach tez leciutko krwawie, ale nie jest to taka swieza zywoczerwona krew ale przed przytulankami "schodzil" ze mnie tylko sluz...moze cos naruszylismy ... Mnie nie bolal ten "pierwszy raz"...chociaz takie dziwne uczucie z poczatku bo ja peklam przy porodzie...ale nie bylo zle ![]() a nawet bylo bardzo dobrze ;] pakusiu kochana trzym sie, mam nadzieje ze to nic powaznego i ze nie bedziesz musiala zostac w szpitalu poiglot synka masz slodziutkiego, jak pieknie sie smieje a fryz ma czaderska ![]() magducha wszystko sie unormuje zobaczysz, u mnie tez bylo jeszcze do wczoraj bardzo zle i tez musze przyznac ze wkurzalo mnie to sciaganie mleka dla malego, ale to przez te zastoje i przez to ze zamiast spedzac czas z synkiem, spedzalam z laktatorem ![]() na pewno polubisz karmienie piersia, teraz jest to jeszcze bolesne i dziwne...bedzie dobrze ![]() aniu ja tez mam laktator elektr z medeli mini elektric za 240 zl kupilam na all... bylam z niego baaardzo zadowolona, ladnie sciagal, no ja 180 ml sciagalam przez 20 minut to mozesz sobie wyobrazic jaka moc ;D tym recznym z aventu chyba musialabym godzine sciagac taka ilosc Tylko jeden minus ma....glosno warczy ale akurat dla mojego synka to byla kolysanka
__________________
FILIPEK SZYMONEK Edytowane przez Aguśkaa83 Czas edycji: 2009-06-20 o 21:11 |
|
|
|
#954 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Jestem, nie czytalam nic bo zaraz sie maly obudzi wiec nie zdarze napisac... spedzilam w szpitalu 5 h
) ale cos tam jest i to powoduje krwawienie... dostalam na to antybiotyk mam go brac przez 2 dni i pani doktor mnie ostrzegla ze bede krwawic niemilosiernie ale powinno wszystko juz ze mnie zejsc... jak po 2 dniach dalej bede krwawic to mam znowu przyjechac i najprawdopodobniej zostane na dzien-dwa (oby sie tak nie stalo, bo co ja z Kuba zrobie ) ... pozatym mam jeszcze antybiotyk na infekcje i jakis jeszcze jeden ale nie mam pojecia na co wiec od poniedzialku sie faszeruje, bo niestety nie wykupie recepty jutro, nie wiem gdzie tu otwarta bedzie apteka w niedziele... badanie i diagnoza trwaly moze 20 min a reszta spedzona na poczekalni... ehhh dobrze ze pomyslalam i wzielismy wozek... cale szczescie ze mozna do niego doczepic ten fotelik, pierwszy raz jestem z wozka zadowolona, bo wszedzie moglam sobie pojechac i nie musialam meczyc kuby w foteliku tylko.... z karmieniem bylo troche klopotu bo niewygodnie jak cholercia a moj maly lubi dlugo jesc... ale dalismy rade... mam nadzieje ze sie wszystko wyplucze bo nie chce isc do szpitala... nie wyobrazam sobie tego wogole... tz nie dostanie wolnego raczej, bo juz wszystko wykorzystal i co ja zrobie z dzieckiem jak nie mam tu rodziny (tesc pracuje) zeby mi sie zajela Kuba chociaz na 1 dzien ![]() ![]()
__________________
*****— Alen Baxton |
|
|
|
#955 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Dziewczyny mi to chyba naprawdę się nudzi, bo właśnie przed chwilą sobie wymyśliłam, że przefarbuję się na blond
Myślicie , że będzie mi pasował ten kolor? Muszę o tym pogadać z moją fryzjerką, bo z czarnego na blond to chyba nie jest taka prosta sprawa.. Czy któraś z Was przechodziła tak drastycznie na inny kolor? Cytat:
Taniej mleczko możesz też kupić w Rossmanie i w Biedronce (Bebilon np. wychodzi najtaniej w Rossmanach) ![]() Cytat:
Uffff... jaka ulga..myślałam, że tylko ja jestem nadopiekuńcza, a tu widzę, że większość z nas ![]() Cytat:
Ale w mojej głowie pojawia się od razu milion złych myśli, że mała tęskni, płacze itp. A potem się okazuje, że ona jednak sobie świetnie radzi bez mamy ![]() A co podróży poślubnej... to bierzemy ślub kościelny w Barcelonie i lecimy tam tylko we dwójkę (mamy już załatwione wszystkie formalności kościelne i świadków na miejscu)... Ot taki spontan.. Muszę tylko schudnąć do września A co do Twojego krwawienia to ja bym podejrzewała okres... A bolał Cie brzuszek?
__________________
|
|||
|
|
|
#956 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
pytala sie mnie pani doktor ile zuzywam podpasek przez to krwawienie to jej mowie ze wczoraj w dzien poszlo mi 14 (od 9 do 22) a na noc to zeszlo tylko 5... wiem dokladnie bo te co kupuje pakowane sa po 14 sztuk i w dzien zuzylam cala pake normalnie a w nocy sklejalam male ale co bylo zrobic ... musialabym na kibelku siedziec... to jak jej to powiedzialam to ta sie na mnie popatrzyla jak na kosmitke... dziekuje wam dziewczynki za wsparcie... modle sie zeby to swinstwo wyszlo ze mnie bo do szpitala nie pojde, nie ma mowy... nawet jak krwawienie nie ustanie to trudno... wytrzymam... pojade do polski to dam mamie Kube i sie "wykuruje" innej opcji nie widze
__________________
*****— Alen Baxton |
|
|
|
|
#957 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Pakusia ufff to chyba nic poważnego, prawda? Weźmiesz leki i powinno się wszystko ładnie oczyszciś
Tylko zastanawia mnie to jak oni mogli dopuścić do tego, że coś tam w środku zostało... Może się nie znam, ale wydaje mi się to bardzo dziwne... Uważaj na siebie kochana, bo pewnie będzie bardzo osłabiona, skoro tracisz tyyle krwi...
__________________
|
|
|
|
#958 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
jestem naturalna blondynka, jak widac na zdjeciach to juz moj kolor bez zadnych dodatkow...ale pewnego dnia wpadlam na "genialny" pomysl przefarbowac sie na czerno podobalo mi sie... tak z 2 tygodnie tylko... i chcialam wrocic do swojego kolorku, latwe to nie bylo...mozna uzyc rozjasniacza, ale jesli sie polozy na cala glowe to czasem moze wyjsc jakies cudo ![]() mi doradzono balejaz z 2 roznych rozjasniaczy... i tak zostawilam... moglam ta czynnosc potwarzac az do zupelnego rozjasnienia i zlikwidowania wszystkich czarnych kosmykow.... ale dalam na wstrzymanie bo wystarczylo mi to ze ten rozjasniacz zrobil mi siano z wlosow... zostawilam jak bylo... pieknie mi wloski rozly i nie widac bylo odrostow, bo mialam bardzo cieniutkie pasemka i jak wystarczajaco odrosly to musialam sie obciac bo bylo juz tak ze wlosow nie moglam rozczesac, poniszczone byly masakrycznie... wiec nie polecam, zwlaszcza ze masz sliczne dlugie wloski i ich szkoda... a przez te rozjasniacze to wlosy sie niszcza strasznie, nie wazne ze pisze na opakowaniu ze sa lsniace wlosy!!! za duze stezenie utleniacza maja... i po tygodniu robi sie poprostu siano!!! i nic tylko obciac...---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ---------- Cytat:
![]() no wydaje mi sie ze to ich wina... a dlaczego? wydaje mi sie ze przez "urodzenie" lozyska.... ja nie rodzilam lozyska tak jak czytalam... po porodzie Kubusia, polozny chwicil mnie za pepowine i wyciagnal cale lozysko... moze sie tam cos oderwalo i zostalo ![]() nie wiem... dziwne bo mnie czyscil... ale widocznie nie za dobrze
__________________
*****— Alen Baxton |
||
|
|
|
#959 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
No to klapa
Dobrze, że mi napisałaś, że włosy się tak strasznie niszczą... kurcze szkoda mi włosów, ale z drugiej strony potrzebuję jakieś zmiany.. Może zdecyduję się chociaż na jakieś pasemka czy coś.. ![]() ---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ---------- Pakusiu nie martw się Antybiotyki na pewno pomogą ![]() Dziewczyny gdzie się podziewa Esti?
__________________
|
|
|
|
#960 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
serio szkoda twoich wloskow na rozjasnianie... ale mozesz pomyslec o jakis pasemkach moze jakis kolorek ktory nada twoim wloska troszke innego odcieniu, najlepiej idz do fryzjera i on ci wszystko wyjasni i doradzi jakas zmiane ![]() ja sie szykuje na balejaz, ale to w polsce bo przyjaciolka juz farby naszykowala ![]() dobrze ze sie ubezpieczylam... wiec ewentualnie dostane jakies pieniazki z ubezpieczalni za pobyt w szpitalu i ewentualny zabieg... ale pieniadze nie wazne ... ja nie wytrzymam bez Kuby nawet 30 min
__________________
*****— Alen Baxton |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:13.







z tym ze Kuba ladnie spi w lozeczku, pod warunkiem ze najpierw go mamusia uspi na raczkach 





ohh...


Ja odciagam w dzien co 1-2 godziny a w nocy co 2 godziny 



Ja na jedno sciagniecie mam 80-30 (w zaleznosci od pory dnia) 

Zabki


