Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

[nimitz]

Moje malenstwo jest na razie glowka w gore, ale mam nadzieje ze sie jeszcze przekreci, troche czasu jeszcze zostalo

Jej, chyba bym nie umiala patrzec jak jedno zwierzatko zjada drugie
mimo ze w naturze to normalne...

miss.hot gratuluje !!!!niebiesko oczywiscie śliczny synek , a najwazniejsze ze zdrowy!!!

[Kikunia81]

Napisane przez malin30

To ja jestem wyjątkiem, bo tego typu jedzenie nie nęciło mnie ani przed, ani w czasie ciąży.

też mnie nie ruszają fast foody, chipsy, napoje gazowane Przed ciążą nie przepadałam za słodyczami, a teraz lubię wszystko co słodkie

Napisane przez ja88

Czy którejś z Was dzidziuś jest ułożony pośladkowo?? Moja niunia tak, no i niby do 30 tygodnia ma czas, ale teściowa mi powiedziala, ze jesli jest takie duze (580 g-23 tydzien), to moze miec pozniej problem z odwróceniem się

Mój synek w 25 tc ważył 744g i ułożony był miednicowo, lekarz powiedział, że spokojnie do 30 tygodnia ma dużo miejsca, żeby się odwrócić, więc teściowa niepotrzebnie Cię straszy. Następne usg będę miała 25 czerwca i pewnie się okaże, że synuś już leży prawidłowo

Co do wymiarów to mój dzieciaczek też ma dość sporą głowę i mąż już się śmiał, że po nim

Napisane przez zartownis

Ja tyje i wcinam slodycze prawdopodobnie dlatego, ze przed ciaza... popalalma papierosy, a teraz czuje sie jak na odwyku

znam ten ból

[malin30]

Napisane przez ja88

Czy którejś z Was dzidziuś jest ułożony pośladkowo?? Moja niunia tak, no i niby do 30 tygodnia ma czas, ale teściowa mi powiedziala, ze jesli jest takie duze (580 g-23 tydzien), to moze miec pozniej problem z odwróceniem się

Spokojnie. Ja też się martwiłam przed ostatnim badaniem, że moje dziecko jest tak ułożone, ale dziewczyny uspokajały, że gdyby tak było, to ma jeszcze czas na odwrócenie. Do 3o któregoś tygodnia ma na tyle miejsca, że swobodnie pływa w macicy. Głowa do góry! (a teściowa ma doświadczenie położnicze? )

Napisane przez miss.hot

No i jestem już kochane i czekam na niebieskie gratulacje
Mam zdrowego synka o wadze 532 g
Wszystkie pomiary odpowiadają rzeczywistemu wiekowi ciąży
Synek był bardzo żywy podczas badania, machał rączkami, mąż zadowolony oczywiście

Czekaj, czekaj, a Ty przypadkiem nie chcialaś czekać z poznaniem płci do porodu?

W każdym razie gratuluję (i zazdroszczę)

[Foka29]

Napisane przez zartownis

Ja tyje i wcinam slodycze prawdopodobnie dlatego, ze przed ciaza... popalalma papierosy, a teraz czuje sie jak na odwyku


Nie strasze, zdarza sie ze i po 30tyg dziecko sie odwraca, wiec bez paniki
A tu o polozeniu poprzecznym
http://pl.wikipedia.org/wiki/Po%C5%8...zne_p%C5%82odu

Ktos wczesniej wklejal atrykul z gazety, porod lotosowy
http://pl.wikipedia.org/wiki/Por%C3%B3d_lotosowy

Ps. Moj TZ juz dojezdza do Belgii, jeszcze tylko musza rozladowac i bedzie w domciu

Też wcinam słodycze hurtowo, choc kiedys za nimi nie przepadałam. Może to z tego samego powodu co u Ciebie

Zastanawiam się po co kobieta się decyduje na taki poród lotosowy???
Nie rozumiem idei

Napisane przez miss.hot

Sweetpinky śliczna sukienka


Mój dzidzi też jest ułożone poprzecznie, a lekarz powiedział, że ma jeszcze czas na obrócenie

No i jestem już kochane i czekam na niebieskie gratulacje
Mam zdrowego synka o wadze 532 g
Wszystkie pomiary odpowiadają rzeczywistemu wiekowi ciąży
Synek był bardzo żywy podczas badania, machał rączkami, mąż zadowolony oczywiście

No to niebieskie!!!!

[miss.hot]

Napisane przez nimitz

miss.hot gratuluje !!!!niebiesko oczywiscie śliczny synek , a najwazniejsze ze zdrowy!!!

Napisane przez Foka29

No to niebieskie!!!!

Dzięki dziewczyny

Napisane przez malin30

Czekaj, czekaj, a Ty przypadkiem nie chcialaś czekać z poznaniem płci do porodu?

Nie - chciałam znać płeć, tylko jakoś się ukrywał wstydniś jeden
A lekarz pytał się od razu czy znamy płeć i czy ma mówić

[aniago25]

Miss.hot gratuluje synka zdjęcia słodziutkie. Szkoda mi że nie pójdę w poniedziałek :/

[miss.hot]

Napisane przez aniago25

Miss.hot gratuluje synka zdjęcia słodziutkie. Szkoda mi że nie pójdę w poniedziałek :/

Dzięki
Nie martw się - idziesz w czwartek, także tylko kilka dni różnicy

[malin30]

Napisane przez miss.hot

Dzięki dziewczyny


Nie - chciałam znać płeć, tylko jakoś się ukrywał wstydniś jeden
A lekarz pytał się od razu czy znamy płeć i czy ma mówić

No to mi się pomyliło. W końcu z wszystkich dziewczyn na naszym wątku chyba tylko ja trwam twardo przy postanowieniu, że płeć dziecka będzie nispodzianką.

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Ale mnie zaczęło maleństwo kopać. Chyba daje mi znać, że muszę wracać do roboty Doprowadzam do ładu po remoncie nasz drugi pokój - dzienny.

[Kikunia81]

Napisane przez miss.hot

No i jestem już kochane i czekam na niebieskie gratulacje
Mam zdrowego synka o wadze 532 g
Wszystkie pomiary odpowiadają rzeczywistemu wiekowi ciąży
Synek był bardzo żywy podczas badania, machał rączkami, mąż zadowolony oczywiście

gratuluję:jup i:

[Fasoleczk4]

Napisane przez malin30

No to mi się pomyliło. W końcu z wszystkich dziewczyn na naszym wątku chyba tylko ja trwam twardo przy postanowieniu, że płeć dziecka będzie nispodzianką.

chyba, że moje się nie ujawni, to będziemy razem

Spotkania nie będzie, bo ... stchórzył. No jak to inaczej wytłumaczyć??? a chciałam współpracować, porozmawiać o dziecku, o nazwisku itd. Nie, to nie

Czekam na gołąbki, w piekarniku siedzą. A ja taka głodna jestem . Spałam trochę i głowe mam jak autobus, nie dość, że ciężka, to jezcze obolała. Moje dzidzi rusza się dzisiaj, jak ślimaczek ... chyba odpoczywa po tych wszystkich harcach przez tydzień, co nie miałam spokoju ... a może ono takie ruchliwe po glukozie było???

MissHot MOJE WIELKIE GRATULACJE i mnóstwo !!!!

A co do ułożenia dziecka ... to moje najpierw było ułożone poprzecznie. Potem posladkowo. No to teraz 24 lipca wkońcu lekarz powie, że ułożone jest główką w dół

[zartownis]

Miss.hot Gratki

Napisane przez nimitz

Jej, chyba bym nie umiala patrzec jak jedno zwierzatko zjada drugie
mimo ze w naturze to normalne...

Czy tylko w naturze, chyba, ze jestes wege
Ja kupuje juz mrozone, bo zywej to bym tez nie dala

Napisane przez Foka29

Też wcinam słodycze hurtowo, choc kiedys za nimi nie przepadałam. Może to z tego samego powodu co u Ciebie

to juz jestesmy we trzy

Zastanawiam się po co kobieta się decyduje na taki poród lotosowy???
Nie rozumiem idei

Trzaby w necie poszperac, pewnie znowu cos zwiazanego z religia

[Fasoleczk4]

Napisane przez Foka29

Też wcinam słodycze hurtowo, choc kiedys za nimi nie przepadałam. Może to z tego samego powodu co u Ciebie

Ja za słodyczami ... hmmm czasami napada mnie taka wielka ochota na 3-bita albo snickersa. Czasami na czekoladę ale to rzadko Takze jakoś słodyczy strasznie nie wcinam ... chyba ze ciasteczka PIEGUSKI mogłabym kilka paczek zjeść!!!

[zartownis]

Juz cos znalazlam
http://zdrowie.onet.pl/1486139,3580,...t_polozna.html
http://kobieta.wp.pl/kat,26335,title...l?ticaid=183e0

http://www.lotusfertility.com/images...Birth_bath.jpg

[Foka29]

Napisane przez Fasoleczk4

Ja za słodyczami ... hmmm czasami napada mnie taka wielka ochota na 3-bita albo snickersa. Czasami na czekoladę ale to rzadko Takze jakoś słodyczy strasznie nie wcinam ... chyba ze ciasteczka PIEGUSKI mogłabym kilka paczek zjeść!!!

Ja najczęściej jak mam "fazę" to kupuję nutellę i paczkę suchych wafli.
Taki zestaw potrafię wsunąc na jedno posiedzenie
Ja nie wiem, co się z tym dzieje.
Maluch przybrał w ciągu 3 tyg. 700g, a ja ... 100. Jak to możliwe?

EDIT:Też coś mam... ale dorabianie teorii.
Najbardziej rozbrajają mnie brednie o tym, że to takie naturalne.
Może odgryzajmy pępowinę i zjadajmy łożysko, bo zwierzęta tak robią?
http://www.porodlotosowy.pl/PorodLot...ecinacPepowine

[Fasoleczk4]

Napisane przez Foka29

Ja najczęściej jak mam "fazę" to kupuję nutellę i paczkę suchych wafli.
Taki zestaw potrafię wsunąc na jedno posiedzenie
Ja nie wiem, co się z tym dzieje.
Maluch przybrał w ciągu 3 tyg. 700g, a ja ... 100. Jak to możliwe?

Jakoś tam mozliwe na przytyłam 4 kilo to może dzidziuś przytył też troszeczkę

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez Foka29

EDIT:Też coś mam... ale dorabianie teorii.
Najbardziej rozbrajają mnie brednie o tym, że to takie naturalne.
Może odgryzajmy pępowinę i zjadajmy łożysko, bo zwierzęta tak robią?
http://www.porodlotosowy.pl/PorodLot...ecinacPepowine

jak to przeczytałam ... to ale to jakaś myśl

[zartownis]

Napisane przez Foka29

EDIT:Też coś mam... ale dorabianie teorii.
Najbardziej rozbrajają mnie brednie o tym, że to takie naturalne.
Może odgryzajmy pępowinę i zjadajmy łożysko, bo zwierzęta tak robią?
http://www.porodlotosowy.pl/PorodLot...ecinacPepowine

Zwierzeta zjadaja lozysko, zeby zatuszowac porod przed drapierznikiem, a my po co mamy to niby robic
Zreszta zwierzeta roslinozernym jak np. krowa zabiera sie lozysko, bo moze jej zaszkodzic

[Fasoleczk4]

Napisane przez zartownis

Zwierzeta zjadaja lozysko, zeby zatuszowac porod przed drapierznikiem, a my po co mamy to niby robic
Zreszta zwierzeta roslinozernym jak np. krowa zabiera sie lozysko, bo moze jej zaszkodzic

Oglądałam jakoś niedawno na animal planet ... jak gazela zaczynala rodzić. Było widac już część tego jej dziecka i w pobliżu pojawił się lew czy tam tygrys, ona go zauważyła i .... przerwała akcję porodową, to dziecko co się prawie urodziło cofnęło sie spowrotem a ona zaczela uciekać przed tym drapieznikiem i uciekła

[sweetpinky]

Wpadam oświadczyć, że skończyłam studia dziś zdałam ostatnie dwa egzaminy na czwórki
1 lipca mam tylo obronę
ale się cieszę

tylko kurcze przez te stresy ostatnie i ciągłe całodniowe wypady do Lublina zaczął mi twardnieć bardzo brzuch jestem już po no-spie, poleżałam i czekam aż przejdzie. Myślicie, że będzie w porządku? zmartwiłam się. W dodatku moja wykładowczyni u której zdawałam egzaminy zaczęła mnie namawiać bym zdawała obronę w innym terminie bo jak twierdzi przez obronowy stres żebym czasem nie urodziła wcześniaka i zaczęła mi gadać o konsekwencjach wcześniactwa, o chorobach i wogóle jak można ciężarnej takie rzeczy gadać jakaś psychiczna

[zartownis]

Umylam wstepnie wanienke, ktora dostalismy gratis do mebelkow

[nimitz]

Napisane przez zartownis

Miss.hot Gratki

Czy tylko w naturze, chyba, ze jestes wege
Ja kupuje juz mrozone, bo zywej to bym tez nie dala

Mialam na mysli wlasnie zywe zwierzatka i np wpuszczanie myszy do terrarium dla weza

Napisane przez sweetpinky

Wpadam oświadczyć, że skończyłam studia dziś zdałam ostatnie dwa egzaminy na czwórki
1 lipca mam tylo obronę
ale się cieszę

tylko kurcze przez te stresy ostatnie i ciągłe całodniowe wypady do Lublina zaczął mi twardnieć bardzo brzuch jestem już po no-spie, poleżałam i czekam aż przejdzie. Myślicie, że będzie w porządku? zmartwiłam się. W dodatku moja wykładowczyni u której zdawałam egzaminy zaczęła mnie namawiać bym zdawała obronę w innym terminie bo jak twierdzi przez obronowy stres żebym czasem nie urodziła wcześniaka i zaczęła mi gadać o konsekwencjach wcześniactwa, o chorobach i wogóle jak można ciężarnej takie rzeczy gadać jakaś psychiczna

gratulacje ukonczonych studiow! 1 lipca bede trzymala kciuki!!

[Fasoleczk4]

Napisane przez sweetpinky

Wpadam oświadczyć, że skończyłam studia dziś zdałam ostatnie dwa egzaminy na czwórki
1 lipca mam tylo obronę
ale się cieszę

tylko kurcze przez te stresy ostatnie i ciągłe całodniowe wypady do Lublina zaczął mi twardnieć bardzo brzuch jestem już po no-spie, poleżałam i czekam aż przejdzie. Myślicie, że będzie w porządku? zmartwiłam się. W dodatku moja wykładowczyni u której zdawałam egzaminy zaczęła mnie namawiać bym zdawała obronę w innym terminie bo jak twierdzi przez obronowy stres żebym czasem nie urodziła wcześniaka i zaczęła mi gadać o konsekwencjach wcześniactwa, o chorobach i wogóle jak można ciężarnej takie rzeczy gadać jakaś psychiczna

Gratuluję !!!!
Ja też będę trzymać kciuki 1 lipca!!!! Napewno.

[zartownis]

Przegladalam ogloszenia o mlodych fretach z ciekawosci jak juz spadly z ceny i co widzehttp://www.kapaza.be/Dieren_en_toebe...er_jongen.html

prawdziwego smierdziela (skunks) na sprzedarz, ludzia to sie na prawde w glowach przewraca.
Wiec nie zdziwie sie jesli kiedys zaczna zjadac wlasne lozyska

Ps. wsunelam loda i teraz maluch mnie porzadnie kopie

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Dzwonil TZ poszedl sie z tym gosciem rozliczyc do ...kawiarni i mowi zebym przyszla, a mi sie nie chce
Podobno zona tego amerykanina na pierwszych stronach byla (cosmopolitan i czegos jeszcze), dlatego nie ide. Nie chce mi sie malowac na 10min, po drugie zjadlam loda i czuje sie grubo.
Powiedzialam TZ-owi, ze ja tez niedlugo bede na pierwszych stronach gazet, jako ....najgrubsza kobieta swiata

[Fasoleczk4]

Napisane przez zartownis

Przegladalam ogloszenia o mlodych fretach z ciekawosci jak juz spadly z ceny i co widzehttp://www.kapaza.be/Dieren_en_toebe...er_jongen.html

prawdziwego smierdziela (skunks) na sprzedarz, ludzia to sie na prawde w glowach przewraca.
Wiec nie zdziwie sie jesli kiedys zaczna zjadac wlasne lozyska

Ps. wsunelam loda i teraz maluch mnie porzadnie kopie

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Dzwonil TZ poszedl sie z tym gosciem rozliczyc do ...kawiarni i mowi zebym przyszla, a mi sie nie chce
Podobno zona tego amerykanina na pierwszych stronach byla (cosmopolitan i czegos jeszcze), dlatego nie ide. Nie chce mi sie malowac na 10min, po drugie zjadlam loda i czuje sie grubo.
Powiedzialam TZ-owi, ze ja tez niedlugo bede na pierwszych stronach gazet, jako ....najgrubsza kobieta swiata

Skunks

Ja zjadłam dwa gołąbki oblane od góry do dołu sosem
A zaraz bedę sprzatać

[Foka29]

Napisane przez zartownis

Zwierzeta zjadaja lozysko, zeby zatuszowac porod przed drapierznikiem, a my po co mamy to niby robic
Zreszta zwierzeta roslinozernym jak np. krowa zabiera sie lozysko, bo moze jej zaszkodzic

A po co trzymac dziecko na pępowinowej smyczy po porodzie ?
Dla mnie to ta sama skala absurdu.
Ludzie bywają przedziwni, więc założę się, że jakby zrobic akcję "informacyjną" i twierdzic, że jedzenie łożyska odmładza, wygładza skórę i likwiduje ciążowe rozstępy, to taka teoria też by zyskała rzeszę wyznawców.
Smutne ale prawdziwe. Wystarczy odpowiednia charyzma i zawsze znajdzie się grupa ludzi, która w każdą bzdurę uwierzy.

Napisane przez sweetpinky

Wpadam oświadczyć, że skończyłam studia dziś zdałam ostatnie dwa egzaminy na czwórki
1 lipca mam tylo obronę
ale się cieszę

tylko kurcze przez te stresy ostatnie i ciągłe całodniowe wypady do Lublina zaczął mi twardnieć bardzo brzuch jestem już po no-spie, poleżałam i czekam aż przejdzie. Myślicie, że będzie w porządku? zmartwiłam się. W dodatku moja wykładowczyni u której zdawałam egzaminy zaczęła mnie namawiać bym zdawała obronę w innym terminie bo jak twierdzi przez obronowy stres żebym czasem nie urodziła wcześniaka i zaczęła mi gadać o konsekwencjach wcześniactwa, o chorobach i wogóle jak można ciężarnej takie rzeczy gadać jakaś psychiczna

Gratuluję!
Już mogła sobie darowac te opowiesci... Ach nie, nie mogła. Przecież ciężarną zawsze trzeba uraczyc historyjką-horrorem.
Kiedyś kogoś za to ubiję.

[aliisanka]

jestem załamana tym że wieczorem głód mnie dopada
właśnie zjadłam kawałek bagietki z masłem czosnkowym..a ten kawałek to było 90 gram... i stwierdziłam że mało ja nie jadłam nigdy takich dużych porcji .. więc zrobiłam kawałeczek chlebka pumpelnikier z serem żółtym i kiełbasą, i popiłam gorącym kubkiem...
dziewczyny jak tak będzie do końca ciąży to się załamię
jak to jest u Was wieczorem?

[zartownis]

Napisane przez aliisanka

jestem załamana tym że wieczorem głód mnie dopada
właśnie zjadłam kawałek bagietki z masłem czosnkowym..a ten kawałek to było 90 gram... i stwierdziłam że mało ja nie jadłam nigdy takich dużych porcji .. więc zrobiłam kawałeczek chlebka pumpelnikier z serem żółtym i kiełbasą, i popiłam gorącym kubkiem...
dziewczyny jak tak będzie do końca ciąży to się załamię
jak to jest u Was wieczorem?

Czy Ty aby nie przesadzasz?
Jest 20 00, a ja wlasnie wcinam gulasz z kartofelkami
Poza tym ja chcialam to dziecko, z czym wiaze sie bycie w ciazy, zwiekszony apetyt i kilka kilo na plusie.
Jak bym miala tak jak Ty wyliczac ile gramow czego zjadlam to bym...nie zachodzila w ciaze, bo bym chyba osiwiala
Po ciazy nawet jak przytyje za duzo, a na pewno tak sie stanie wracam do cwiczen, a teraz ciesze sie ze, ze jestem w ciazy z tego, ze za kilka miesiecy bede mialam maluszka przy sobie, bo byc moze to pierwszy i ostatni raz. A kilkgramy, rzecz nabyta, mozna pozniej zgubic

[aliisanka]

ja też pragnełam dzidziusia, i wiedziałam że to wiąże się z dodatkowymi kilogramami..
ale ja odkąd pamiętam zawsze jakieś diety, i zdrowe odżywianie, i teraz ciężko mi się przestawić, zdaję Sobie sprawę oczywiście że po ciąży będę na diecie i wiem że to nic trudnego będzie, ale chciałabym ładnie wyglądać, a boję się że będę jak wieloryb
ta moja psychika jest chyba już zryta

[zartownis]

Ja zawsze bylam szczupla, a odkad skonczylam 18lat zaczely sie moje problemy z waga, pewnie wina troche hormonow.
I tak jak Ty ciagle siedze na dietach, ale nie teraz, teraz ciesze sie z tego dziecka.
Jedyne co moge zrobic dbajac o linie w ciazy to nie jesc slodyczy, cukru i nie pic slodkich napojow. Odzywiac sie racjonalnie, ale z glowa.
Wczesniej nie pisalam, ale napisalas kiedys co jesz, ja jadlam tak malo jak sie odchudzalam, a teraz staram sie jesc normalnie, choc tez nie chce nie wiadomo ile przytyc, wiadomo

[19martusia86]

Napisane przez zartownis

Wyciecie gruczolow, to juz chyba zakrawa na znecanie sie
Kazde zwierze ma swoj zapach, my z reszta tez, pies, kot, kon, ...freta trzeba albo polubic, albo... nie kupowac...
Ja mam samiczke, a one ponoc smierdza mniej od nawet kastrowanych samcow, ale i ona smierdzi niesamowicie
Niektorzy kapia fretki, ale ponoc po kapieli probuje szybko dojsc do swojego zapachu i przez to smierdzi jeszcze bardziej
Do tego stopnia, ze jak zamknelam raz na noc pokoj gdzie byla, rano....nie moglam tam wejsc bez maski gazowej
Z kotem powinna sie polubic, ale trzeba miec wszystko pod kontrola, bo np. moj kot pogryzl ja dotkliwie, z psami zyje w zgodzie o ile nie zbliza sie do ich misek
Jedynie nie moze byc z gryzoniami, a dlaczego.... zalaczam zdjecie

Ps. Frety podobno nie lubia malych dzieci, gryza je jesli nadazy sie okazja, najlepiej wychowac razem od malego dziecko z fretka

No patrz a ja czytałam, że te gruczoły się wycina (no ale czytałam też, że co niektórzy pazury kotom wycinają) Nigdy w to głębiej nie wniknęłam bo też i zakup się nie przybliżył, więc w tej kwestii jestem zielona.

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez woman31

witam ja przed ciaza wazylam 59kg a teraz 63,4 - nie jest zle
ale jezeli chodzi o zachcianki kobiet w ciazy to ja mam swoja teorie- jak sie chce to jesc- byle ostro nie przesadzic . moja przyjaciolka jak byla w ciazy to miala WIECZNA OGROMNA NIEODPARTA OCHOTE na slodkie i zapytala swojego lekarza co ma zrobic- a on powiedzial ze widocznie organizm tego potrzebuje i gorzej jest dla dziecka jak matka odmawia sobie kiedy ma tak ogromna ochote, bo wtedy jest drazliwa. no i sie zgadza- moja druga kumpela chyba dbala bardziej o swoj wyglad niz malenstwo (tak przesadnie liczyla kazdy kilogram w ciazy) i nie pozwalala sobie na zadne zachcianki- ale pamietam ze byla nie do zniesienia w tym stanie- wiecznie wkurzona, rozdrazniona i zla na caly swiat wrrrrrr
ja tez widze po sobie ze jak mi sie chce czegos a nie tego nie ma tego w domu to "wariuje", dopoki nie znajde sobie jakiegos zastepczego slodyczka hihihiihi (wersja jak meza nie ma), albo ja nie dostane tego czego chce (wersja jak maz jest w domu i biegnie szybko do sklepu hihiihi). mam kochanego meza bo ja mam taka zachcianke to jak wraca ze sklepu to nie dosc ze ma ta moja zachcianke, ale tez cala torbe przeroznych slodkosci ktore palaszuje przez nastepny tydzien

Mój też kochany jest, jak mam na coś ochotę a w domku nie ma to pędzi do sklepu.

[Madzialinda]

Napisane przez sweetpinky

Wpadam oświadczyć, że skończyłam studia dziś zdałam ostatnie dwa egzaminy na czwórki
1 lipca mam tylo obronę
ale się cieszę

tylko kurcze przez te stresy ostatnie i ciągłe całodniowe wypady do Lublina zaczął mi twardnieć bardzo brzuch jestem już po no-spie, poleżałam i czekam aż przejdzie. Myślicie, że będzie w porządku? zmartwiłam się. W dodatku moja wykładowczyni u której zdawałam egzaminy zaczęła mnie namawiać bym zdawała obronę w innym terminie bo jak twierdzi przez obronowy stres żebym czasem nie urodziła wcześniaka i zaczęła mi gadać o konsekwencjach wcześniactwa, o chorobach i wogóle jak można ciężarnej takie rzeczy gadać jakaś psychiczna

Moje gratulacje!! A z obroną nie czekaj dasz rade!
Ja dzis sie broniłam i mozna mi juz mówić pani magisterwreszcie koniec! teraz moge sie zajac kompletowaniem rzeczy dla dzidzi
MissHot gratuluje synka duży kawaler, moj miał w 24 tyg.612g
za trzymanie za mnie kciuków- pomogło.