czy warto walczyc o zajetego chlopaka? - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-11, 16:32   #361
madmuazelle
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 513
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Cytat:
Napisane przez singielkaodjutra Pokaż wiadomość
nie rozumiem podejscia niektorych z Was, ale mamy wolny kraj
dzieki diamentowa za zyczenie powodzenia zobaczymy jak to bedzie
Widać,że liczyłaś tylko na pochlerne opinie. Typu,tak bierz się za zajętego chłopaka,walcz o miłość. Możesz być z siebie dumna,że dopiełaś swego i chłopak zerwał z dziewczyną.
madmuazelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-11, 17:47   #362
DIONKA
Raczkowanie
 
Avatar DIONKA
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 344
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

jak wyżej.
faceci chyba mają więcej moralności pod tym katem gdyż ilu ich znam to większość mówi, że do zajętej dziewczyny nie podbijają.... to świństwo proste. i ludowa mądrość dla autorki tematu. pamiętaj, że jak Ty zabrałaś to Tobie też mogą ;-)
DIONKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-11, 19:16   #363
singielkaodjutra
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 41
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Cytat:
Napisane przez madmuazelle Pokaż wiadomość
Widać,że liczyłaś tylko na pochlerne opinie. Typu,tak bierz się za zajętego chłopaka,walcz o miłość. Możesz być z siebie dumna,że dopiełaś swego i chłopak zerwał z dziewczyną.
hmmm nie sadze ze ja go odbilam<no> zerwal z nia jeszcze przed jakimkolwiek pierwszym naszym spotkaniem, a nie sadze by chlopak zerwa z dziewczyna z ktora jest 2 lata dla kogos kogo nie zna, kogo widzial 2 razy na oczy pogadal troche na gg(czyli dla mnie) na moje to musial byc inny powod a moja osoba akorat pojawila sie w tym momencie i byla dodatkiem ale napewno nie glowna przyczyna<no>
singielkaodjutra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-12, 12:11   #364
florentynka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 26
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Cytat:
Napisane przez madmuazelle Pokaż wiadomość
Dokładnie ,bo to żaden powód do dumy.
napisalam to raczej zartem. zdaje sobie sprawe z absurdu tej sytuacji.

kurcze, bez obrazy, ale troche mi sie nie chce wierzyc, ze wszystkie jestescie/ bylyscie takie swiete. moze malo w zyciu przezylyscie. nie wiem.. nie zawsze zycie uklada sie tak, ze poznajemy wolnego chlopaka, spotykamy sie, potem jest wielka milosc itp. czasem mielosc napotyka rozne przeszkody, w postaci osob trzecich, roznicy wieku, poziomu zycia, itd... a takie gdybanie "co robic, gdy.." jest troche bezsensowne..

ja dla autorki watku mialabym tylko jedna rade: walczyc o milosc.

moga sie na mnie posypac gromy. whatever.. ale takie jest moje zdanie.
florentynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-12, 12:45   #365
euforia112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Dziewczyny zaskakujecie mnie całkowicie. Najpierw zaczęło sie tak: chłopak to palant, oszust, umawia się z Tobą za plecami dziewczyny itd....poleciały gromy. To zrozumiałe oczywiście. Pisałyście wszystko byłoby ok, gdyby najpierw zerwał z dziewczyną, No i??? Okazało się, że zerwał zanim się z nią spotkał. Był ok, nie zdradził, nie oszukał. A to,że się szybko pocieszył, no wybaczcie ale to już na jakiś zart zakrawa. To co ludzie nawet po nieszczęsliwym związku muszą swoje odczekać czy jak???Żeby dobrze wyglądało? NIe ogarniam... Może od roku się nie ukadała, Nie kochał, byli ze sobą z przyzwyczajenia( co mnie obchodzi jaki był powód ich nieszczęśliwego związku). Ważne jest to, że go uczciwie zakończył. Według mnie niektóre z was z góry załozyły, że to palant i jak okazało się, że facet okazal sie w miarę w porządku to najłatwiej obronic swoję teorię i co napisac? Zostawił ja zostawi i Ciebie powodzenia...Dla mnie to śmieszne, bo sądze, że spora częśc z tych, która takie słowa pisała jest po niejednym nieudanym związku i pewnie żyje sobie szczęśliwie. Tym bardziej, że autorka wątku jest jeszcze bardzo młoda. Nie musi wiązać się z nim do końca życia. Ona chce jedynie spróbować.
__________________
Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne. Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.
Albert Einstein


euforia112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-12, 13:07   #366
florentynka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 26
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

dokładnie
florentynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-12, 16:33   #367
nutka86
Raczkowanie
 
Avatar nutka86
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 116
GG do nutka86
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Nie ma czegoś takiego jak konieczność odczekania przed kolejnym związkiem i co trzeba żyć w żałobie, zamykać się w ciemnym pokoju i płakać?? Nie, nie i jeszcze raz nie. Trzeba wychodzić, poznawać ludzi, przecież to nie koniec świata, a każdy przeżywa wszystko na swój sposób i nawet jeśli ktoś się szybko pociesza to nie ma nic w tym złego przecież nigdzie nie jest powiedziane że z pierwszą spotkaną osobą po rozstaniu stworzy się związek, może to być przyjaźń, koleżeństwo, a może nic z tego. Przecież to, że poznali się akurat jak on był w związku niczego nie zmienia, to nie ma żadnej różnicy czy było to wtedy czy za miesiąc, nie było zdrady, dziewczyny nie musiały się szarpać za włosy, sytuacja wygląda na wyprostowaną ja jednak polecam sprawdzić czy aby na pewno – wiadomo ostrożności nigdy dość
W takich sytuacjach, trzeba wybadać grunt czy warto… bo jak już było powiedziane jak facet jest nieuczciwy wobec swojej dziewczyny i nam się do tego przyznaje, to nie mamy gwarancji, że nas inaczej potraktuje.
Mój ‘kolega’ znów pisze ze mną w tajemnicy przed ‘kobietą swojego życia’, a przecież się kochają, ufają sobie… ale ona jest bardzo zazdrosna.
Nie można wchodzić z butami w czyjeś życie i w imię własnego niepewnego szczęścia burzyć innym świat, ale co zrobić jak ktoś zostawia buty na mojej wycieraczce? W postaci omawianych problemów w związku, wątpliwości, próśb o radę… czasem myślę, że aż się prosi żebym go sobie odbiła…
__________________
Kobieta zawsze woli jednego, stałego mężczyznę.
Oczywiście nie musi to być stale ten sam facet.

Władysław Grzeszczyk
nutka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-12, 16:59   #368
singielkaodjutra
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 41
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Cytat:
Napisane przez euforia112 Pokaż wiadomość
Dziewczyny zaskakujecie mnie całkowicie. Najpierw zaczęło sie tak: chłopak to palant, oszust, umawia się z Tobą za plecami dziewczyny itd....poleciały gromy. To zrozumiałe oczywiście. Pisałyście wszystko byłoby ok, gdyby najpierw zerwał z dziewczyną, No i??? Okazało się, że zerwał zanim się z nią spotkał. Był ok, nie zdradził, nie oszukał. A to,że się szybko pocieszył, no wybaczcie ale to już na jakiś zart zakrawa. To co ludzie nawet po nieszczęsliwym związku muszą swoje odczekać czy jak???Żeby dobrze wyglądało? NIe ogarniam... Może od roku się nie ukadała, Nie kochał, byli ze sobą z przyzwyczajenia( co mnie obchodzi jaki był powód ich nieszczęśliwego związku). Ważne jest to, że go uczciwie zakończył. Według mnie niektóre z was z góry załozyły, że to palant i jak okazało się, że facet okazal sie w miarę w porządku to najłatwiej obronic swoję teorię i co napisac? Zostawił ja zostawi i Ciebie powodzenia...Dla mnie to śmieszne, bo sądze, że spora częśc z tych, która takie słowa pisała jest po niejednym nieudanym związku i pewnie żyje sobie szczęśliwie. Tym bardziej, że autorka wątku jest jeszcze bardzo młoda. Nie musi wiązać się z nim do końca życia. Ona chce jedynie spróbować.


wlasnie o tym myslalam piszac ze nie rozumiem podejscia niektorych wizezanek
jaki jest i czy mnie oszuka?? nie wiem. ale jesli nawet zaczynalabym z kims innym kto byl wolny w ostatnim czasie jaka mam gwarancje ze ten nie oszuka czy nie zdradzi?
wydaje mi sie ze postapil ok w takiej sytuacji. z Jego relacji wiem ze posypalo sie wczesniej, ze zrywali i wracali i On mial juz dosc, ale przyzwyczajenie trzymalo go i wiara ze cos sie poprawi.
wyprowadza sie za 2 dni i mam nadzieje ze wsyztsko sie jakos pouklada
singielkaodjutra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-12, 17:19   #369
hathayoga
perfumove love
 
Avatar hathayoga
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 12 113
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Singielko, powodzenia
__________________

Kosmetyki

Wish
hathayoga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-12, 19:07   #370
Miviki666
Zadomowienie
 
Avatar Miviki666
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Heaven...
Wiadomości: 1 345
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Powodzenia
__________________
Postawiłam przed soba ciężką poprzeczkę....Nowy ,ważny i wymarzony cel...
Miviki666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 07:20   #371
mocherek25
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Cytat:
Napisane przez singielkaodjutra Pokaż wiadomość
z Jego relacji wiem ze posypalo sie wczesniej, ze zrywali i wracali i On mial juz dosc, ale przyzwyczajenie trzymalo go i wiara ze cos sie poprawi.
wyprowadza sie za 2 dni i mam nadzieje ze wsyztsko sie jakos pouklada
trzymalo go chyba ale co innego zal mi tylko tej dziewczyny. 2 sumienny palant.

Cytat:
Napisane przez singielkaodjutra Pokaż wiadomość
hmmm nie sadze ze ja go odbilam<no> zerwal z nia jeszcze przed jakimkolwiek pierwszym naszym spotkaniem, a nie sadze by chlopak zerwa z dziewczyna z ktora jest 2 lata dla kogos kogo nie zna, kogo widzial 2 razy na oczy pogadal troche na gg(czyli dla mnie) na moje to musial byc inny powod a moja osoba akorat pojawila sie w tym momencie i byla dodatkiem ale napewno nie glowna przyczyna<no>
patrzac na jego zachowanie i ze niby miedzy nimi bylo nie za ciekawie to smialo powiem ze masz w tym udzial szczescie w nieszczesciu ze ona juz nie bedzie musiala sobie cisnien z jego powodu robic i moze znajdzie kogos dobrego.
zreszta czytajac poprzedni watek to widze ze macie ze soba wiele wspolnego takze good luck!
mocherek25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 09:15   #372
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Cytat:
Napisane przez singielkaodjutra Pokaż wiadomość
hmmm nie sadze ze ja go odbilam<no> zerwal z nia jeszcze przed jakimkolwiek pierwszym naszym spotkaniem, a nie sadze by chlopak zerwa z dziewczyna z ktora jest 2 lata dla kogos kogo nie zna, kogo widzial 2 razy na oczy pogadal troche na gg(czyli dla mnie) na moje to musial byc inny powod a moja osoba akorat pojawila sie w tym momencie i byla dodatkiem ale napewno nie glowna przyczyna<no>
I to jest w porządku - zakończył jedno, aby zacząć coś nowego. Wprawdzie uważam, że po dwuletnim związku lepszym pomysłem byłoby sobie odsapnąć od związków, ale z drugiej strony może on i tak od dawna nie czuł się jakby był w związku? Zresztą - Wy dopiero zaczynacie randkowanie, poznawianie się, więc chyba aż takiej presji nie będzie czuł, aby musieć odpoczywać.

To jak będzie między Wami- czy w ogóle się coś rozwinie, jak się rozwinie, czy za 2 lata znowu nie będzie nieszczęśliwy, czy Ty nie będziesz nieszczęśliwa - to już zależy do tego, czy do siebie pasujecie, od Was samych i od szczęścia. Mam nadzieję, że będzie OK. Każdy ma prawo zerwać nieudaną znajomość, zakończyć nieudany związek. Chłopak w końcu się na to zdecydował - może za późno, ale jednak. Ważne żeby naprawdę zamknął tamten rozdział, pozałatwiał stare sprawy i zaczął coś nowego. Samo poznanie kogoś, gdy jeszcze się jest w związku (kończącym się), to nie jest jakaś zbrodnia. Ludzi poznajemy każdego dnia. Mam tylko nadzieję, że jego relacja jest prawdziwa i że naprawdę pozamyka wszystkie stare sprawy.

Powodzenia życzę.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2009-02-02 o 09:18
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 01:34   #373
Anael
Raczkowanie
 
Avatar Anael
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Z pokoju z widokiem na piękne miasto
Wiadomości: 30
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Sama znajduję się w podobnej sytuacji. Zakochałam się w koledze z roku. W I semestrze praktycznie nie mieliśmy razem zajęć, sytuacja zmieniła się w II i wówczas zwrócilam na niego uwagę. Początkowo wydał mi się przystojny, tym przykuł moją uwagę. Nie wiedziałam, że kogoś ma. Ale porozmawiałam ze wspólnym kumplem pewnego wieczoru i zapytałam się go, czy tamten kogoś ma i okazało się, że jest z koleżanką od nas z roku. Z czasem zaczęłam go coraz lepiej poznawać, coraz częściej rozmawiać na dowolne tematy, wspieraliśmy się w trudnych chwilach, pomagaliśmy sobie, wygłupialiśmy, żartowaliśmy. On stał mi się naprawdę bliski, podoba mi się jego charakter, osobowość. On też zaczął się zachowywać niejednoznacznie. Dla mnie informacja, że kogoś ma przyszła nieco za późno, postanowiłam go sobie nie odpuszczać, tylko powalczyć. Nie wiem, co z tego wyjdzie. To się dopiero okaże. Ale uważam, ze lepiej żałować, że się coś zrobiło, niż żałować, że się nie zrobiło…
Anael jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 16:42   #374
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 463
GG do Aninek
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Cytat:
Napisane przez Anael Pokaż wiadomość
Sama znajduję się w podobnej sytuacji. Zakochałam się w koledze z roku. W I semestrze praktycznie nie mieliśmy razem zajęć, sytuacja zmieniła się w II i wówczas zwrócilam na niego uwagę. Początkowo wydał mi się przystojny, tym przykuł moją uwagę. Nie wiedziałam, że kogoś ma. Ale porozmawiałam ze wspólnym kumplem pewnego wieczoru i zapytałam się go, czy tamten kogoś ma i okazało się, że jest z koleżanką od nas z roku. Z czasem zaczęłam go coraz lepiej poznawać, coraz częściej rozmawiać na dowolne tematy, wspieraliśmy się w trudnych chwilach, pomagaliśmy sobie, wygłupialiśmy, żartowaliśmy. On stał mi się naprawdę bliski, podoba mi się jego charakter, osobowość. On też zaczął się zachowywać niejednoznacznie. Dla mnie informacja, że kogoś ma przyszła nieco za późno, postanowiłam go sobie nie odpuszczać, tylko powalczyć. Nie wiem, co z tego wyjdzie. To się dopiero okaże. Ale uważam, ze lepiej żałować, że się coś zrobiło, niż żałować, że się nie zrobiło…
A on co,przedmiot,o który będziesz się biła z jego aktualną dziewczyną,a łaskawca odejdzie ze zwyciężczynią?Co za żal,nie sądzisz?To raczej on powinien się zdecydować na którąś z was-i wtedy ewentualnie walczyć o Twoje względy.
Poza tym-jeśli nawet Ci się uda,nie będziesz się bała,że kiedyś jakaś inna postanowi o niego powalczyć?Jak raz się da "zdobyć",kolejny raz też może...
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 17:34   #375
Anael
Raczkowanie
 
Avatar Anael
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Z pokoju z widokiem na piękne miasto
Wiadomości: 30
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Każdy facet może zdradzić i dać się odbić, w związku z czym w ogóle nie myślę o tym, jak o czymś, co źle rokuje na przyszłość. W życiu różnie bywa, może odejść z inną, to ja mogę odejść za jakiś czas. Nic nie jest trwałe i nic nie trwa wiecznie. Staram się żyć chwilą obecną i nie zamartwiać w jakimkolwiek stopniu przyszłością. Bo co przyniesie mi zamartwianie się o przyszłość? Skąd wiem, czy w ogóle dożyję przyszlego roku... Różne rzeczy się zdarzają i nie ma się co zamartwiać na zapas, bo nic to nie da.
Anael jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 17:51   #376
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

A jak zamierzasz walczyc???
Dla mnie to absurd, nigdy nie walczyłam o nikogo, ani sobie tego nie wyobrazam. Albo chce, albo nie, albo zalezy komus, albo nie. Jest z ta panna z jakis powodów, pewnie mu zalezy. Co do odbijania, to zakładajac,ze mu na niej zalezy, skoro z nią jest, to gdyby dał sie łatwo uwiesc Tobie, to bardzo duze jest prawdopodobienstwo,ze ponownie da sie uwiesc innej urokliwej. Normalny facet powie- dziekuje za zainteresowanie, jestem zajety. A jak tak nie powie to mozna przyjąć,ze ma lekkie tendencje do puszczania sie.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 18:21   #377
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 463
GG do Aninek
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Anael owszem,wychodząc z takiego założenia można dojść do wniosku,że wszystko wolno...ale uważam,że w życiu trzeba jednak kierować się pewnymi zasadami.
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 19:14   #378
Anael
Raczkowanie
 
Avatar Anael
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Z pokoju z widokiem na piękne miasto
Wiadomości: 30
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Życie jest zbyt krótkie, by w imię wielkich ideałów marnować szanse na szczęście, choćby to miały być tylko chwile szczęścia, to warto próbować. Może to właśnie ten właściwy facet. Po co wiecznie żałować, że się nawet nie próbowało i gdybać, co by było gdyby... Lepiej mieć satysfakcję, że się próbowało, ale no cóż, nie wyszło.
Anael jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 19:43   #379
Nerul
Przyczajenie
 
Avatar Nerul
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 17
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Cytat:
Napisane przez Anael Pokaż wiadomość
Życie jest zbyt krótkie, by w imię wielkich ideałów marnować szanse na szczęście, choćby to miały być tylko chwile szczęścia, to warto próbować. Może to właśnie ten właściwy facet. Po co wiecznie żałować, że się nawet nie próbowało i gdybać, co by było gdyby... Lepiej mieć satysfakcję, że się próbowało, ale no cóż, nie wyszło.
Sądzę, że jest wystarczająco długie by znaleźć sobie wolnego faceta i z nim budować szczęście.

Swoją drogą przykre, że zwykła ludzka uczciwość urasta do rangi wielkich ideałów.
__________________
Na szlaku
Nerul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 20:54   #380
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 463
GG do Aninek
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Cytat:
Napisane przez Nerul Pokaż wiadomość
Sądzę, że jest wystarczająco długie by znaleźć sobie wolnego faceta i z nim budować szczęście.
Swoją drogą przykre, że zwykła ludzka uczciwość urasta do rangi wielkich ideałów.
Zgadzam sięI w ogóle co to za wielka miłość,gdzie dziewczyna musi walczyć o chłopaka
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 21:16   #381
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Cytat:
Napisane przez Anael Pokaż wiadomość
Życie jest zbyt krótkie, by w imię wielkich ideałów marnować szanse na szczęście, choćby to miały być tylko chwile szczęścia, to warto próbować. Może to właśnie ten właściwy facet. Po co wiecznie żałować, że się nawet nie próbowało i gdybać, co by było gdyby... Lepiej mieć satysfakcję, że się próbowało, ale no cóż, nie wyszło.
Wg mnie to jest bzdura. Wiekszosc rzeczy, które robimy niesie za soba pewne konsekwencje. Robienie głupich rzeczy zwykle przynosi nieprzyjemne konsekwencje. Powinno sie myslec i podejmowac rozsadne decyzje.
Przez osoby tak bardzo starajace sie o facetów, mysla oni potem, ze sa bogami.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 21:37   #382
Wizazanka492
Zadomowienie
 
Avatar Wizazanka492
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 916
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Rozbijać 2 letni związek? Nasuwa mi się tylko jedno określenie - świństwo - ładnie mówiąc

A z drugiej strony taki chłopak co niby zakończył związek dla innej, to pewnie i Ciebie po pewnym czasie kopnie dla drugiej <głupszej> (bez urazy ;p

Takie moje zdanie...


Ps. to ty o niego walczysz? haha, powodzenia życzę
__________________
Wymianka kosmeyczna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072


_________________________ __________________

Wizazanka492 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 23:38   #383
Anael
Raczkowanie
 
Avatar Anael
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Z pokoju z widokiem na piękne miasto
Wiadomości: 30
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Czy Wy naprawdę nie macie żadnych wymagań wobec facetów, byle tylko był facet? Co mi z tego, że jest dużo wolnych facetów, jak do nich kompletnie nic nie czuję... Do tego poczułam, więc nie zamierzam się poddawać tylko dlatego, że jest zajęty. Tu nie chodzi o samo bycie z kimś, ale o bycie z kimś wyjątkowym. Może są i wolni, i przystojniejsi, i zabawniejsi, ale zakochałam się w tym, a nie w innym. Life is brutal and full of zasadzkas. Inni ludzie nie mają skrupułów, jak walczą o swoje szczęście moim kosztem, więc nie i ja mieć ich nie będę.
__________________
"Jeśli tylko sądzisz, że masz szansę, to skorzystaj z niej, nie warto tracić czasu na głupie zadręczanie się. Masz prawo do szczęścia jak każda jednostka ludzka dążąca do samozaspokojenia"
Anael jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 23:44   #384
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Cytat:
Napisane przez Anael Pokaż wiadomość
Czy Wy naprawdę nie macie żadnych wymagań wobec facetów, byle tylko był facet? Co mi z tego, że jest dużo wolnych facetów, jak do nich kompletnie nic nie czuję... Do tego poczułam, więc nie zamierzam się poddawać tylko dlatego, że jest zajęty. Tu nie chodzi o samo bycie z kimś, ale o bycie z kimś wyjątkowym. Może są i wolni, i przystojniejsi, i zabawniejsi, ale zakochałam się w tym, a nie w innym. Life is brutal and full of zasadzkas. Inni ludzie nie mają skrupułów, jak walczą o swoje szczęście moim kosztem, więc nie i ja mieć ich nie będę.
Właśnie przez takie paniusie , jak Ty, rozbijają się cudze związki. Paniusie bez skrupułów, bez własnych zasad, a przede wszystkim bez szacunku do samej siebie. Jeśli już uda Ci się wygrać tą śmieszną "walkę" na poziomie podstawówki, to módl się, by chłopaczek po kilku miesiącach nie uciekł z powrotem do swojej byłej. Powodzenia.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.

Edytowane przez oh Mandy
Czas edycji: 2009-06-23 o 23:47
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 23:58   #385
Yaza
Rozeznanie
 
Avatar Yaza
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 877
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Cytat:
Napisane przez Anael Pokaż wiadomość
Sama znajduję się w podobnej sytuacji. Zakochałam się w koledze z roku. W I semestrze praktycznie nie mieliśmy razem zajęć, sytuacja zmieniła się w II i wówczas zwrócilam na niego uwagę. Początkowo wydał mi się przystojny, tym przykuł moją uwagę. Nie wiedziałam, że kogoś ma. Ale porozmawiałam ze wspólnym kumplem pewnego wieczoru i zapytałam się go, czy tamten kogoś ma i okazało się, że jest z koleżanką od nas z roku. Z czasem zaczęłam go coraz lepiej poznawać, coraz częściej rozmawiać na dowolne tematy, wspieraliśmy się w trudnych chwilach, pomagaliśmy sobie, wygłupialiśmy, żartowaliśmy. On stał mi się naprawdę bliski, podoba mi się jego charakter, osobowość. On też zaczął się zachowywać niejednoznacznie. Dla mnie informacja, że kogoś ma przyszła nieco za późno, postanowiłam go sobie nie odpuszczać, tylko powalczyć. Nie wiem, co z tego wyjdzie. To się dopiero okaże. Ale uważam, ze lepiej żałować, że się coś zrobiło, niż żałować, że się nie zrobiło…
Zawsze, absolutnie zawsze należy myśleć także o kobiecie po drugiej stronie. Nigdy nie wiesz, do czego ona będzie zdolna, by walczyć o swój związek. Nigdy takiej kobiety nie lekceważ. Ja mam ochotę przetrądzić dziewuszce włażącej w mój związek - dokładnie w ten sam sposób co Ty w związek tamtego chłopaka - kolana na stres, jaki mi swoim zachowaniem funduje, za ciche dni i wszystkie wylane przeze mnie łzy. Naprawdę, nie życzę Ci, żebyś trafiła na kogoś tak zdeterminowanego jak ja. Bo ja włazić w swój związek nie pozwolę, jak będzie trzeba to spotkam się z nią raz na dobre.

Pewna jesteś, że gośc zachowuje się niejednoznacznie względem Ciebie? Lepiej prosto z mostu zapytaj o co mu chodzi. Może się okazać, że bardzo grubo się mylisz. Jak znam życie to przyjaciółeczka mojego TŻ ma podobne wrażenie i podobne plany - poza tym wchodzi w grę 'prestiż', jaki daje rozbicie 4 letniego związku. 4 lata to nie w kij pierdział. Tyle tylko, że jeśli ma jakiekolwiek plany, to może je sobie między bajki wsadzić - gdyby zadała mojemu TŻ pytanie prosto z mostu, dowiedziałaby się tego już teraz, nie musząc robić podchodów.
__________________
"When you loved the one who was killing you, it left you no options. How could you run, how could you fight, when doing so would hurt that beloved one? If your life was all you had to give your beloved, how could you not give it?

If it was someone you truly loved?"
Yaza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-24, 01:03   #386
Anael
Raczkowanie
 
Avatar Anael
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Z pokoju z widokiem na piękne miasto
Wiadomości: 30
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Ja też nie jestem aniołkiem i też bym o swoje walczyła. Zawsze trzeba walczyć o swoje szczęście, zmienia się tylko nasz własny punkt siedzenia, a wraz z nim optyka. Życie to dżungla i trzeba zawsze myśleć przede wszystkim o sobie. Jest takie mądre powiedzenie"Umiesz liczyć, licz na siebie, twoje szczęście innych j.....". I tak jest w rzeczywistości. Dopóki nie widzę ryzyka utonięcia w pobliskiej rzece, zawiśnięcia na drzewie, nie będę oglądać się za siebie i rezygnować z walki o swoje szczęście w obawie przed inną panną.
__________________
"Jeśli tylko sądzisz, że masz szansę, to skorzystaj z niej, nie warto tracić czasu na głupie zadręczanie się. Masz prawo do szczęścia jak każda jednostka ludzka dążąca do samozaspokojenia"
Anael jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-24, 06:48   #387
Nerul
Przyczajenie
 
Avatar Nerul
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 17
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Cytat:
Napisane przez Anael Pokaż wiadomość
Czy Wy naprawdę nie macie żadnych wymagań wobec facetów, byle tylko był facet? Co mi z tego, że jest dużo wolnych facetów, jak do nich kompletnie nic nie czuję... Do tego poczułam, więc nie zamierzam się poddawać tylko dlatego, że jest zajęty.
Ja mam wymagania, między innymi facet MUSI być wolny. Inni mnie nie interesują.

Z Twoich postów czuć desperację. Nie uważasz, że walka o zajętego faceta jest dla kobiety upokarzająca? Nie sądzisz, że gdyby faktycznie coś do Ciebie czuł to już dawno skończyłby ze swoją dziewczyną?

Cytat:
Napisane przez Anael Pokaż wiadomość
Inni ludzie nie mają skrupułów, jak walczą o swoje szczęście moim kosztem, więc nie i ja mieć ich nie będę.
Myślałam, że z mentalności "Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie" nasze społeczeństwo zaczęło wyrastać. Kolejna niespodzianka.
__________________
Na szlaku
Nerul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-24, 08:51   #388
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 463
GG do Aninek
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Szkoda słów,Anael jest tak zaślepiona i zdesperowana,że nikogo nie posłucha...swoją drogą dla mnie to ona nie ma wymagań wobec faceta-byle był(nieważne,zajęty czy wolny)...Żal.
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-24, 09:10   #389
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 120
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Cytat:
Napisane przez Nerul Pokaż wiadomość
Sądzę, że jest wystarczająco długie by znaleźć sobie wolnego faceta i z nim budować szczęście.

Swoją drogą przykre, że zwykła ludzka uczciwość urasta do rangi wielkich ideałów.
dokładnie.

Poza tym, wbrew temu co pisze Anael na temat braku wymagań, ja właśnie mam pewne wymagania- facet musi być mną mocno zainteresowany żebym z nim mogła być, do tego stopnia,że nie muszę o niego walczyć z zajętą dziewczyną, bo jeśli jest mną zainteresowany to ja jestem dla niego numerem i podejmuje stosowne decyzje a nie: jestem ze swoją dziewczyną ale kręcę z tobą.

Teoretycznie: facet, o którego "walczysz" a on mimo to jest ze swoją dziewczyną daje Ci gotową odpowiedz: woli być z tą dziewczyną niż z tobą i to ona jest numerem jeden. Gdyby cię kochał albo chociażby był zauroczony czy zakochany już by dawno od niej odszedł. Tak więc po co walczyć o faceta,który nie jest tobą zainteresowany, dla którego nie jesteś tą jedyną i któremu prawdopodobnie w związku jest zbyt wygodnie i dobrze by zrezygnować z niego dla ciebie?

Dla mnie to jest właśnie brak wymagań- brać się za faceta,który nic nie robi i trzeba go zdobywać, który swoim zachowaniem daje ci komunikat: jesteś fajna ale nie na tyle bym zerwał ze swoją dziewczyną i próbował z tobą.

Dlatego nigdy nie mogłabym być kochanką i "dzielić" faceta z żoną bo mężczyzna ma być kobietą zainteresowany na full (ona ma być dla niego priorytetem a nie inna kobieta) nie tylko wtedy gdy jego dziewczyny.żony nie ma w pobliżu. Oczywiście pomijając fakt, że takie "związki" są niemoralne.

I tak jak ktoś napisał, desperacka walka o zajętego faceta,który wygodnie sobie jest ze swoją dziewczyną i jednocześnie flirtuje z tobą, jest poniżające i świadczy właśnie o braku wymagań. Taki facet to wygodnicki cwaniaczek a dodatkowo tchórz co nie umie się zdecydować i zachować jak dorosły człowiek. A dla mnie takie cechy przekreślają faceta.

I jeszcze jedno co do wypowiedzi Anael, że życie jest dżunglą... wszystko można tak tłumaczyć. Może zamykajmy wszystkich starszych ludzi w domach starców albo uśmiercajmy ich, bo przecież życie to dżungla i prawo do życia mają najsilniejsi?
Śmieszne tłumaczenie tak jak śmieszne jest powiedzenie: na wojnie i miłości wszystkie chwyty są dowzolone.
Oby tylko ktoś kiedyś nie wypróbował jednego z tych "dozwolonych" chwytów na twoim związku....
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-24, 09:51   #390
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: czy warto walczyc o zajetego chlopaka?

Cytat:
Napisane przez Anael Pokaż wiadomość
...
Po co argumentujesz, potrzebna Ci do zycia jakaś pozytywna opinia czy jak ;-); bierz się za niego i tyle, skoro już postanowiłaś, nikt Cię nie pochwali bo żadna dziewczyna by nie chciała aby wyciągała pazurki po jej faceta inna napalona lasencja (dobra dobra, te gadki, jak to wartościowy chłopiec ma wiedzieć, żeby nie polecieć a jak poleci to na zdrowie, lepiej wcześniej jak później, teges śmeges, ale to nie znaczy, że trzeba lubic testery jakości związków, prawdaż). To znaczy oczywiście pochwali Cię każda wolna chętna na zajętego faceta, zawsze gdzieś ktoś kogoś ma na oku.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.