Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

[Kikunia81]

Napisane przez aliisanka

wczoraj wieczorem leżąc w łóżku, wydawało mi się że dzidziuś mnie kopnął
ale coś mi się wydaje że to tylko moja bujna wyobraźnia, która tak się tego domaga
wiecie co Kochane?
Wy już prawie całe wyprawki macie, a ja nadal w lesie
ale mój mąż na razie nie chce jeszcze kupować, ani myśleć o tym.. z jednej strony Go rozumiem, Jego siostra poroniła w 20 tygodniu może się boi, i jest za wcześnie..

a ja na razie nie naciskam, oglądam Sobie tylko, i listę zrobiłam

Ja też dopiero w 20 tc poczułam pierwsze ruchy Może wcale Ci się nie wydawało, tylko na początku to są takie delikatne bąbelki, że człowiek nie jest pewien czy to dzieciul czy jelitka

Co do wyprawki to pozapisuj sobie co chcesz kupić, a jak mąż się przekona do zakupów to nie będziesz musiała się już nad niczym zastanawiać

Napisane przez karamari

Ja zamówiłam ostry róż i czekoladę - jak dojdą, to będę mogła powiedzieć coś o jakości i kolorach.

No proszę Ledwo dowiedziała się, że będzie córka i już z różykami szaleje

Napisane przez zartownis

Dziewczynki ZOSTALAM CIOCIA!!!
Mojemu bratu wczoraj sie syn urodzil , szczegolow jeszcze nie znam, ale pewnie jeszcze dzis sie dowiem

Gratulacje

Napisane przez nnowaa

Dzięki dziewczyny!
Właśnie gin zalecił mi leżenie. Wstawać tylko do ubikacji i posiłku.
We środe mam jechać na założenie pessara, a jutro mam termin USG 4D.
Leże, ale ja raczej z natury jestem ruchliwa i takie leżenie to dla mnie jak za karę. Ale wiem, że musze się poświęcić.
Już sama niewiem czy szykować wyprawkę.Kupiłam już kilka rzeczy... i tak mnie myśl naszła że możeto za karę.
Na wszelki wypadek przetrzymam te rzeczy u siostry jak przyjdzie paczka.
To moje pierwsze dziecko i nie jestem we wszystkim tak obeznana jak Wy, więc chciałabym spytać czy płeć stwierdzona na USG 4D jest pewna w 100 %?

Przepraszam jeśli moje pytania są zbyt banalne i jeśli wprosiłam się na Wasz wątek

Hej My tu w większości pierworódki.
Jakoś nie wydaje mi się, żeby wyprawka miała wpływ na przebieg ciąży, bo niby co to ma wspólnego ze sobą? Dlatego nie zadręczaj się takimi zabobonami
Pewności co do płci nie można mieć nigdy w 100%, bo zawsze coś tam się może schować

[DDosiek]

Napisane przez Shine01

Kurcze mam rozkminke
lekarz przepisal mi MgB6 i na kartce ze mam brac 2*2 tabletki a na opakowaniu napisane zeby brac jedna dziennie i nie przekraczac zalecanej dawki, ktos to tez bierze? al;bo jakis inny magnez?
jeszcze przepisala mi zelazo Tardyferon Folk i tez napisala 2*1, ale na opakowaniu jest zeby brac jedna tabletke codziennie, lub co 2 dni
pozatym to jest na recepte i mam 30 tabletek, wiec brane po 2 tabletki starczy mi tylko na 15 dni, a przeciez wizyta za miesiac....

Ja mam skurcze (bezbolesne, ale dość częste) i mam wcinać codziennie 1x centrum materna, 3x1 nospa, 3x1 magnez b6 (jeśli mnie będą skurcze bardziej męczyć, to mgb6 można 3x2 tabl. dziennie. i leżeć dużo.

Napisane przez nnowaa

A jeszcze chciałam spytać czy kupujecie już wszystko, tzn. butelki, smoczki, itp, czy narazie same ubranka, pościel i takie grubsze rzeczy.
Wypatrzyłam ostatnio na allegro sprzedawce co ma właśnie wszystkie różne pierdołki, tj butelki, smoczki, nożyczki i niewiem czy już zamawiać.
Jeszcze teraz ten pessar.
A jak z drugiej strony będę czekać na ostatnią chwilę i nie zdążę ze wszystkim.
Ja chyba oszaleje!!

Ja zaczęłam wczoraj 33 tydzień i mam już wszystko. Dziś właśnie przyszło łóżeczko, pościel i przewijak. wózek mamy od miesiąca, ciuszki i pieluchy wielorazowe od 2 tygodni leżą poprane w komodzie, w szufladach butelki, smoczki, laktator i akcesoria higieniczne. kosmetyki i pieluchy jednorazowe pokupowałam w zeszłym tygodniu. Przynajmniej mam już spokój i nie muszę w te upały nigdzie latać. I nie musze sie martwić pieniędzmi. Wszystkie wydatki rozłożyliśmy sobie na 3-4 misiace i teraz pozostaje czekać na malucha. a z becikowego pójdzie na kolejne pampersy, bo dwie paczki na długo nie starczą

Napisane przez aliisanka

bardzo proszę się częstować ja Go kroiłam jak jeszcze był cieplusi....

Napisane przez Katarina081

Przesyłam Wam kilka fotek, przykładowych ubranek dla mojej Księżniczki
Wszystkiego Wam nie pokażę bo stwierdziłybyście, że raczej normalna to ja nie jestem Moje dziecko ma juz 13 par butow, trzy kombinezony na zime i dwie kurtki, jakies 20 par jeansów, sukienek, spodni, kupe sweterków i koszulek z długim rękawem... Oczywiscie śpioszki, body i pajacyki też mam.
Mąż już nie chce ze mną jechać na zakupy, a słyszałam, ze w H&M i w Zarze są już przeceny

Fajny ten kombinezonik misiowaty. No i baletki różowe przecudne . Jeansów mam na każdy rozmiar ok. 2 par i więcej na razie nie chcę mieć, bo i tak będzie w nich dziecku niewygodnie. Te co mam to podostawałąm i pewnie założę je córce na jakieś wyjście. Obawiałabym się kupowania butków zimowych w większych rozmiarach. Nigdyu nie wiadomo, czy trafi się z rozmiarem.
Kurtki mam 2 i 3 kombinezony, w tym dwa nie aż takie grube. A to dlatego, że do gondoli mam specjalny śpiworek wyściełany wełną owczą.Najwyżej jak będzie zimno, to dokupię coś w lumpku. Na razie mam wielki zakaz wchodzenia do sklepów z dziecięcymi ciuszkami. A tym bardziej do jednego lumpka, gdzie zawsze sa swietne rzeczy dla maluszków. Na rozmiar 56 i 62 mam pół komody. Kiedy to sie wynosi??? A jak maluch urodzi się większy to juz w ogóle...
No, ale to wszystko takie fajniusie. Dlatego mam juz wszystko pokupowane i staram sie omijać miejsca pokusy szerokim łukiem. Na razie mi wychodzi.

Napisane przez Kikunia81

W nocy jak wróciliśmy do domu, mizialiśmy się z mężem i poleciała mi krew Strasznie się zdenerwowałam, ale wyczytałam że w zaawansowanej ciąży może się to zdarzyć. Na szczęście we wtorek mam wizytę u mojego gina. Mąż powiedział, że do końca ciąży już mnie nie dotknie, mi zresztą też przeszła ochota.

Całą niedzielę się oszczędzałam, byliśmy na obiadku, potem na deserze, a pozostały dzień przeleżałam i wszystko było ok, aż do dzisiaj do 5 rano, kiedy obudził mnie okropny ból brzucha. Myślałam, że oszaleje, nie wiedziałam czy to skurcze czy zatrucie. Ból powtarzał się cyklicznie, aż mi się niedobrze zrobiło i wymiotowałam. Pomyślałam, że może coś w restauracji zjadłam nieświeżego, tylko że ból nasilał się i odpuszczał, do tego napinał mi się cały brzuch. Jak już zaczęłam się szykować, żeby na pogotowie jechać to skurcze ustały i udało mi się zasnąć. Popołudniu znowu zaczęło się na nowo, ale już nie tak boleśnie. Cały dzień przeleżałam. Na szczęście mąż dzisiaj ma wolne, więc mi usługuje Nie mogę się doczekać jutrzejszej wizyty u lekarza. Dobrze, że mały rusza się bez zarzutu i wiem, że z nim w porządku.

Mam nadzieję, że to nic poważnego. Może to te skurcz eprzepowiadające? Jej, że tez wytrzymasz do jutrzejszej wizyty.. Ja bym chyba juz dzwoniła do gina się zapytać co to mogło być.
Leż i się oszczędzaj. A jutytro po wizycie napisz koniecznie, co to było.

Napisane przez ja88

Dziewczynki chciałam Wam powiedzieć, że jutro mam 4 podejśćie na prawo jazdy Trzymajcie za mnie kciukasy
Jutrop Was podczytam, bo teraz lece potrenowac łuk na placu z misiem mym

[Shine01]

Napisane przez Katarina081

precious_81 A gdzie kupowałaś te półśpiochy?? One są super można nawet je zakładać do sukieneczek, ja mam kilka par po kuzynce, ale w sklepie takich nie widziałam.

a ja widzialam w H&M

Napisane przez Fasoleczk4

Kochana mam chyba tak, jak Ty
16 czapeczek
14 par skarpetek
10 par bucików
3 sweterki
kilka spódniczek i sukieneczek
pajacyków i śpiochów mnóstwo
kaftaniczków i koszulek też ogromne ilości
i bodziaków też strasznie dużo
a i tych półśpiochów to też mam chyba z 6 par i rajstopek 6 par

a najdziwniejsze to jest, to, że ja kupiłam może 15 ubranek dla dzidziusia .... a całą resztę dostałam

Wlasnie w H&M to juz dawno sa wyprzedaze... tylko tam jest tak ze co chwila przeceniaja z dzieciecych cos nowego.. wiec trzeba tam lazic co jakis czas, ja juz wlasnie sporo ubranek tam kupilam ;] wlasciwie to mam tylko ze szmatexu, ze smyka 4 pary spiochow(super sa, takie mieciutkie i rozpinane cale) normalnie sa po 40zl, ja kupowalam po 27(jedne nawet z maskotka idealna dla malutkiego dziecka), z 51 na 31 byly przecenione z kubusiem puchatkiem, i kombinezon ze smyka i kurtke na 62rozmiar. a reszte ubranek mam z H&M. no i jeszcze kilka ze zwyklych supermarketow(biedronka, auchan).

czapeczki mam dopiero 2 ale niech mi ktos wytlumaczy po co wam na zime spodniczki i po co wam tyle butow dla lezacego dziecka?

tak ogolnie kupowanie ubranek to jakis horror, nie mam pojecia czego ile... moja siostra nosila prawie odrazu 62rozmiar(mama zaleca kupowanie wiekszych), przyjaciolka ubierala 57cm corke w ubranka na 50/52, a po pol roku dopiero 62, a inna przyjaciolka w 56, ale krotko.... zalamka

[Tysiak7]

laski ale cuda powkejalyscie ale kupowanie ciuszkow dla dzidziusia to prawdziwa frajda ja sama nie moge wiele poszaleć bo ma byc druga cora a po mam wszystko po werze ale i tak juz troche poszalalam z zakupami ale żeby zmniejszyc swój grzech sprzedałm juz dwa duze zestawy ciuchów po Werze na allegro i mam wystawione kolejne dwa, bo jakos nie przemawia za mna chodzenie dziewczynek w jednym i tym samym
matka maniak fotografi to musi mieć w czym fotografowac laski
aprops fotografowania własnie mam mokre plecy bo dziadek przed chwila powiedział Werze ze jest TĘCZA i musielismy Werze z tym cudem natury uwiecznić

[zartownis]

Napisane przez malin30

Gratulacje dla Cioci zartownis!

Dziekuje juz sie nie moge docekac zdjec maluszka

Napisane przez ja88

A oto kurteczka kupiona w Tesco jak wam się podoba??
No i jeszcze 3-pak pajacyków

Sliczna

Napisane przez aliisanka

dziękuję wyszedł pyszny zapraszam, jakby co mogę dać też przepis

No to na co czekasz? Czekam

Napisane przez Shine01

ja tez ostatnio pieklam domowy chlebek w piekarniku ;]
do tego zrobilam ogorki malosolne, ugotowalam rosolek i zrobilam ciasto z ktorego wyszedl zakalec nie mozna miec wszstkiego

Napisane przez Shine01

kupujemy wszystko ;] na koniec zostawiam lozeczko, moja mama ma jakis przesad zeby wogole kupic po porodzie, ale ja nie chce zeby maly spal w wanience jak moja siostra!, albo na szerokim stole jak ja... no strach sie bac

Napisane przez Fasoleczk4

Ratujcie!!!! Nie mam ciepłej wody przez trzy dni co ja zrobie??? Jak do tej pory po 4 prysznice dziennie z tego upału brałam, a teraz???? Od rana chodze zła i zaraz chyba w tej zimnej wodzie się umyje ... coraz bardziej mam wrażenie, że jestem brudna, spocona i wszystko mnie szczypie a wcale tak nie jest

Tylko przez trzy dni? My zima (jak poszla pompa) nie mielismy ze dwa tyg ani cieplej ani zimnej wtedy bylo fajnie

Napisane przez aliisanka

bardzo proszę się częstować ja Go kroiłam jak jeszcze był cieplusi....

Wyglada przepysznie:zarlok :

Napisane przez Kikunia81

W nocy jak wróciliśmy do domu, mizialiśmy się z mężem i poleciała mi krew Strasznie się zdenerwowałam, ale wyczytałam że w zaawansowanej ciąży może się to zdarzyć. Na szczęście we wtorek mam wizytę u mojego gina. Mąż powiedział, że do końca ciąży już mnie nie dotknie, mi zresztą też przeszła ochota.

Całą niedzielę się oszczędzałam, byliśmy na obiadku, potem na deserze, a pozostały dzień przeleżałam i wszystko było ok, aż do dzisiaj do 5 rano, kiedy obudził mnie okropny ból brzucha. Myślałam, że oszaleje, nie wiedziałam czy to skurcze czy zatrucie. Ból powtarzał się cyklicznie, aż mi się niedobrze zrobiło i wymiotowałam. Pomyślałam, że może coś w restauracji zjadłam nieświeżego, tylko że ból nasilał się i odpuszczał, do tego napinał mi się cały brzuch. Jak już zaczęłam się szykować, żeby na pogotowie jechać to skurcze ustały i udało mi się zasnąć. Popołudniu znowu zaczęło się na nowo, ale już nie tak boleśnie. Cały dzień przeleżałam. Na szczęście mąż dzisiaj ma wolne, więc mi usługuje Nie mogę się doczekać jutrzejszej wizyty u lekarza. Dobrze, że mały rusza się bez zarzutu i wiem, że z nim w porządku.




Żartowniś zdjęcia są bombowe, albo mały tak ułożony albo super sprzęcior gina, bo jeszcze nie widziałam tak wyraźnych zdjęć z 4d. Przesłodki Aniołek



Passat B6
Piękniutki jest, tylko ma prawie 5 m długości, więc muszę potrenować parkowanie

To sie wystraszylas i mnie teraz tez


Gratuluje autka, nasze tez dlugie, ale ma z tylu sensory parkowania i nawet taki gupol jak ja potrafi tym zaparkowac


Co do zdjec to ja mysle, ze i sprzecior pomogl i maly lezal ladnie
Zdjecia sa faktycznie super poprostu nie moge sie na malego napatrzec

[malin30]

Napisane przez nnowaa

Malin30 na kiedy masz termin??
Ja mam na 20 września i boję się dużo rzeczy kupować wczesniej żeby nie zapeszyć.
A mam wielką ochotę, tyle pięknych rzeczy

Termin mam między 7 a 14 października (pierwszy termin z USG, drugi według ostatniej @), czyli przede mną niecałe 3 miechy.

Napisane przez Shine01

to ja jestem w 7 miesiacu (13pazdziernik) i sie martwie ze nie mam jeszcze wszystkiego....
i ciesze sie strasznie ze zajelam sie ta wyprawka wczesniej, bo naprawde tych dupereli jest pelno i jak sie nie chce kupowac byle czego i przez internet to to kosztuje strasznie duzo wysilku... latanie po sklepach i wybieranie co najlepsze

Czyli podobnie do mnie, ale jakoś się nie przejmuję, że nie mam wszystkiego. Malymi kroczkami dochodzę do kompletnej wyprawki. Najważniejsze, że wózek zamówiony, a łóżeczko po 15 sierpnia kupimy na Allegro.

Napisane przez nnowaa

A jeszcze chciałam spytać czy kupujecie już wszystko, tzn. butelki, smoczki, itp, czy narazie same ubranka, pościel i takie grubsze rzeczy.
Wypatrzyłam ostatnio na allegro sprzedawce co ma właśnie wszystkie różne pierdołki, tj butelki, smoczki, nożyczki i niewiem czy już zamawiać.
Jeszcze teraz ten pessar.
A jak z drugiej strony będę czekać na ostatnią chwilę i nie zdążę ze wszystkim.
Ja chyba oszaleje!!

Nożyczki na pewno kupię, co do reszty, to jeszcze nie wiem. Czekam na szkołę rodzenia. Co do smoczka jest tylko wielki znak zapytania - raczej jestem na nie.

Napisane przez Shine01

wozek zostawiam po porodzie, ale wybiore sobie gdzie konkretnie i jaki kupuje wczesniej

Co do wózka, to ja bym tak nie ryzykowała. Czasem wybrany model i kolor nie jest na stanie w sklepie i trzeba zamawiać, a to wymaga czasu.
Wózek przyda się w domku już po porodzie. Ja w każdym razie póki dziecka nie będę mogła nosić tradycyjnie w chuście, to będę kładła je do wózka i przewoziła w miejsce, w którym aktualnie będę coś robiła, np. w kuchni czy łazience. Mam te pomieszczenia za małe, by bawić się w kładzenie dziecka w leżaczku, bo gdzie ja go postawię?

Napisane przez Katarina081

Malin30 co zamówiłaś z Glucka? Oni mają dosyć fajne rzeczy, ja ostatnio kupiłam z tej firmy rożek, ale on bardziej przypomina becik, bo ma usztywniany dół i jest okrągły u góry... Postaram się zrobić zdjęcia to Wam pokażę. Jest słodki i różowy

Na Allegro kupiłam pościel z ochraniaczem, a w firmie bezpośrednio falbanę maskującą. Z rożka zrezygnowałam, bo ten akurat nie był usztywniany.

Napisane przez miss.hot

A zapomniałabym - Aniago została przyjęta do szpitala, na szczęście leży na sali, nie korytarzu, jutro mają jej zrobić glukozę i mierzyć cały dzień i od tych wyników zależy ile będzie leżała

za szybką diagnozę, wypisanie ze szpitala i żeby wszystko się dobrze skończyło.

Napisane przez Kikunia81

W nocy jak wróciliśmy do domu, mizialiśmy się z mężem i poleciała mi krew Strasznie się zdenerwowałam, ale wyczytałam że w zaawansowanej ciąży może się to zdarzyć. Na szczęście we wtorek mam wizytę u mojego gina. Mąż powiedział, że do końca ciąży już mnie nie dotknie, mi zresztą też przeszła ochota.

Całą niedzielę się oszczędzałam, byliśmy na obiadku, potem na deserze, a pozostały dzień przeleżałam i wszystko było ok, aż do dzisiaj do 5 rano, kiedy obudził mnie okropny ból brzucha. Myślałam, że oszaleje, nie wiedziałam czy to skurcze czy zatrucie. Ból powtarzał się cyklicznie, aż mi się niedobrze zrobiło i wymiotowałam. Pomyślałam, że może coś w restauracji zjadłam nieświeżego, tylko że ból nasilał się i odpuszczał, do tego napinał mi się cały brzuch. Jak już zaczęłam się szykować, żeby na pogotowie jechać to skurcze ustały i udało mi się zasnąć. Popołudniu znowu zaczęło się na nowo, ale już nie tak boleśnie. Cały dzień przeleżałam. Na szczęście mąż dzisiaj ma wolne, więc mi usługuje Nie mogę się doczekać jutrzejszej wizyty u lekarza. Dobrze, że mały rusza się bez zarzutu i wiem, że z nim w porządku.

Ojej! Brzmi poważnie. Dobrze, że masz jutro wizytę. Koniecznie lekarz musi Cię przebadać. Daj znać jutro, jak będziesz po wizycie!

Napisane przez Kikunia81

Passat B6
Piękniutki jest, tylko ma prawie 5 m długości, więc muszę potrenować parkowanie

Fakt, długie to bydle My mamy volvo V40 i też do krótkich nie należy. Mąż czasem musi się natrudzić, żeby zaparkować.

Napisane przez Kikunia81

Rzeczywiście jak się tyle na siedzisz to lepiej jak potem trochę pospacerujesz. A do kiedy chcesz pracować? Ja kiedyś mogłam siedzieć całe dnie w pracy, ciągle zostawałam dłużej, a teraz się taki leniuch zrobiłam, że wygodnie mi w domku na zwolnieniu.

Chcę pracować tak długo, jak długo będę mogła. Wszystko zależy od moich pleców, szyjki macicy, a potem od lekarza

Napisane przez ja88

Dziewczynki chciałam Wam powiedzieć, że jutro mam 4 podejśćie na prawo jazdy Trzymajcie za mnie kciukasy
Jutrop Was podczytam, bo teraz lece potrenowac łuk na placu z misiem mym

Napisane przez DDosiek

a z becikowego pójdzie na kolejne pampersy, bo dwie paczki na długo nie starczą

Myślisz, że tak szybko dadzą Wam pieniądze?

Napisane przez Shine01

Wlasnie w H&M to juz dawno sa wyprzedaze... tylko tam jest tak ze co chwila przeceniaja z dzieciecych cos nowego.. wiec trzeba tam lazic co jakis czas, ja juz wlasnie sporo ubranek tam kupilam
[...]

czapeczki mam dopiero 2 ale niech mi ktos wytlumaczy po co wam na zime spodniczki i po co wam tyle butow dla lezacego dziecka?

To zależy od sklepu H&M. U mnie kiepsko jest z wyprzedażą na dziale z ciuszkami dla najmłodszych dzieci.

Ja mam jedną welurową i 3 bawełniane czapeczki. Butów nie kupuję.

[precious_81]

Napisane przez nnowaa

precious_81 niestety gin zalecil mi lezenie, ze wzgledu na skracanie sie szyjki macicy. jedynie jutro jade na umówione juz wczesniej usg. tak wiec zostaje mi raczej allegro

W takiej sytuacji allegro to świetne rozwiązanie

Napisane przez Katarina081

precious_81 A gdzie kupowałaś te półśpiochy?? One są super można nawet je zakładać do sukieneczek, ja mam kilka par po kuzynce, ale w sklepie takich nie widziałam.

W Smyku i H&M są na pewno, chyba widziałam też w C&A.

Napisane przez miss.hot

A zapomniałabym - Aniago została przyjęta do szpitala, na szczęście leży na sali, nie korytarzu, jutro mają jej zrobić glukozę i mierzyć cały dzień i od tych wyników zależy ile będzie leżała

Dobrze, że nie musi leżeć na korytarzu no i najlepiej jakby nie zabawiła tam za długo.
Pozdrów ją

Napisane przez ja88

Dziewczynki chciałam Wam powiedzieć, że jutro mam 4 podejśćie na prawo jazdy Trzymajcie za mnie kciukasy
Jutrop Was podczytam, bo teraz lece potrenowac łuk na placu z misiem mym

Już zaciskam

Napisane przez Shine01

tak ogolnie kupowanie ubranek to jakis horror, nie mam pojecia czego ile... moja siostra nosila prawie odrazu 62rozmiar(mama zaleca kupowanie wiekszych), przyjaciolka ubierala 57cm corke w ubranka na 50/52, a po pol roku dopiero 62, a inna przyjaciolka w 56, ale krotko.... zalamka

Zgadzam się, jak coś kupuję to ciągle sie zastanawiam na jaki lepiej wziąć rozmiar

[zartownis]

Napisane przez Katarina081

Przesyłam Wam kilka fotek, przykładowych ubranek dla mojej Księżniczki
Wszystkiego Wam nie pokażę bo stwierdziłybyście, że raczej normalna to ja nie jestem Moje dziecko ma juz 13 par butow, trzy kombinezony na zime i dwie kurtki, jakies 20 par jeansów, sukienek, spodni, kupe sweterków i koszulek z długim rękawem... Oczywiscie śpioszki, body i pajacyki też mam.
Mąż już nie chce ze mną jechać na zakupy, a słyszałam, ze w H&M i w Zarze są już przeceny

Sliczne i faktycznie masz sporo ciuszkow

Napisane przez ja88

Dziewczynki chciałam Wam powiedzieć, że jutro mam 4 podejśćie na prawo jazdy Trzymajcie za mnie kciukasy
Jutrop Was podczytam, bo teraz lece potrenowac łuk na placu z misiem mym

Napisane przez miss.hot

Moje dzisiejsze zakupki

Sliczniutkie, ja musze mojemu cos cieplego kupic na wyjscie ze szpitala

Napisane przez Kikunia81

Gratulacje

Dziekuje

Napisane przez DDosiek

Nie wieszaj maleństwa!!! Pierwsze skojarzenie, jakie mi się nasunęło, jak czytałam Twój post
.

Malenstwo nie zawislo, bo zapomnialam, ze dzis poniedzialek i sklep z ramkami zamkniety, jutro nadrobimy

[precious_81]

Napisane przez malin30

Co do wózka, to ja bym tak nie ryzykowała. Czasem wybrany model i kolor nie jest na stanie w sklepie i trzeba zamawiać, a to wymaga czasu.
Wózek przyda się w domku już po porodzie. Ja w każdym razie póki dziecka nie będę mogła nosić tradycyjnie w chuście, to będę kładła je do wózka i przewoziła w miejsce, w którym aktualnie będę coś robiła, np. w kuchni czy łazience. Mam te pomieszczenia za małe, by bawić się w kładzenie dziecka w leżaczku, bo gdzie ja go postawię?

A może leżaczek zajmie Ci mniej miejsca niż wózek? My niby mamy dosyć spore mieszkanie i pokoje, ale przedpokój to typowa "elka" - długi na 5 metrów i wąski na 3 więc ciężko manewrować wózkiem między pokojami kuchnią czy łazienką

[malin30]

Druga partia ciuszków wyprana. Tym razem najpierw w persilu. Za dwa dni wpadnę do rodziców znowu i wszystko wypiorę drugi raz w loveli, ale użyję też płynu do płukania. Jakieś szorstkie te ubranka

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez precious_81

A może leżaczek zajmie Ci mniej miejsca niż wózek? My niby mamy dosyć spore mieszkanie i pokoje, ale przedpokój to typowa "elka" - długi na 5 metrów i wąski na 3 więc ciężko manewrować wózkiem między pokojami kuchnią czy łazienką

Ale gdzie ja go postawię? W kuchni na małym stole, gdy stół będzie potrzeby? W łazience na pralce, nad którą są wieszaki na ręczniki i suszarka podwieszana? Na podłodze na pewno nie postawię, bo mam kota.

[Shine01]

Napisane przez malin30

Co do wózka, to ja bym tak nie ryzykowała. Czasem wybrany model i kolor nie jest na stanie w sklepie i trzeba zamawiać, a to wymaga czasu.
Wózek przyda się w domku już po porodzie. Ja w każdym razie póki dziecka nie będę mogła nosić tradycyjnie w chuście, to będę kładła je do wózka i przewoziła w miejsce, w którym aktualnie będę coś robiła, np. w kuchni czy łazience. Mam te pomieszczenia za małe, by bawić się w kładzenie dziecka w leżaczku, bo gdzie ja go postawię?

a gdzie ja przejade tym wozkiem ? mam duze mieszkanie, ale zagracone i ledwo sama przechodze przez drzwi (wina rodzicow, maly zacznie chodzic to im posprzata ) na lezak mamy odlozone polowe i z nastepnej wyplaty jeszcze polowa i kupujemy bo nam sie wybralo taki ladny akurat obydwojgu sie spodobal i najtaniej chodzi po 300zl

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez precious_81

A może leżaczek zajmie Ci mniej miejsca niż wózek? My niby mamy dosyć spore mieszkanie i pokoje, ale przedpokój to typowa "elka" - długi na 5 metrów i wąski na 3 więc ciężko manewrować wózkiem między pokojami kuchnią czy łazienką

5, na 3, to prawie jak moj pokoj

Napisane przez malin30

Druga partia ciuszków wyprana. Tym razem najpierw w persilu. Za dwa dni wpadnę do rodziców znowu i wszystko wypiorę drugi raz w loveli, ale użyję też płynu do płukania. Jakieś szorstkie te ubranka

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Ale gdzie ja go postawię? W kuchni na małym stole, gdy stół będzie potrzeby? W łazience na pralce, nad którą są wieszaki na ręczniki i suszarka podwieszana? Na podłodze na pewno nie postawię, bo mam kota.

ale sie wscieklam ostatnio, w biedronce byl proszek loveli z plynem gratis za 16 zl!!! ale ja jeszcze nie wiedzialam po ile sa proszki, moj powiedzial ze jeszcze w sumie nie potrzeba i nie kupilismy

a Ty juz pranie robisz? nie za wczesnie z praniem?
przyjaciolka ma dwa koty i stawia na podlodze, mala ma juz kilka miesiecy, odkad zaczela bawic sie kotami to jej unikaja....

[aliisanka]

proszę bardzo
oto przepis dla początkujących, w pieczeniu chlebka


Składniki
500 g maki (uzywamy jakiej chcemy) oprocz ziemniaczanej
450 ml cieplej wody
2 lyzeczki soli
2 lyzki octu winnego ( lub zwyklego jesli nie dysponujemy winnym)
40 g drozdzy

ew. 150 g dodatkow (slonecznik, dynia, rodzynki itp.)

wykonanie:
1. Drozdze rozpuszczamy w cieplej wodzie, dodajemy pozostale skladniki i wyrabiamy ciasto.

2. Gotowe przekladamy do wysmarowanej tluszczem formy do pieczenia i wstawiamy do zimnego piekarnika.

NIE ZOSTAWIAMY CIASTA DO WYROSNIECIA

3. Pieczemy w ustawionym na 200°C piekarniku 60 minut ( termoobieg 50 minut przy 170°C). Po tym czasie wyłączamy piekarnik, i dajemy dość chlebkowi do siebie

[karamari]

Napisane przez malin30

Tego żelu nie miałam, ale wąchałam piling do ciała z tej serii i jakoś mnie nie zachęcił. Wolę Palmolive z algami.

Chyba mi się coś pomyliło, bo wkleiłaś link do płynu micelarnego z tej serii, a ja zafiksowałam się na żelu pod prysznic? Jakoś zachciało mi się chyba morza w to lato w mieście

A ja w ogóle rozważam możliwość używania mojego micela do przecierania pupci niemowlaka w razie potrzeby Nie jestem pewny, czy to będzie potrzebne, ale skład ma taki, że nie zaszkodzi. Na pewno bezpieczniejszy niż chusteczki nawilżane

Napisane przez malin30

Ten kremik chyba był. Szukałaś w aptekach internetowych?

Napisane przez DDosiek

Ale na stronie piszą, że wypróbowano na dzieciach powyżej 1 roku życia. Chyba, że coś żle zrozumiałąm. Czyli nie jest dla noworodków? No i ciężko go dostać. Nie widziałam go nigdzie w sklepach ani aptekach.

Jeszcze nie patrolowałam aptek - zakupy apteczne hurtem jeszcze przede mną Na razie dzisiaj przyszły wszystkie pieluszki Czekam na kocyki i mazidła... Potem będzie apteka

Napisane przez malin30

Dostałam wiadomość, że pościel z ochraniaczem i kocyk dzisiaj wyszły przesyłką priorytetową. W środę powinnam odebrać paczki Ciekawe, czy od Glucka też już wyszła paczka? Ale nikt do mnie się nie odzywa... Na szczęście płacę przy odbiorze.

PS. "Język niemowląt" też dziś wysłano

Skąd ja to znam - codziennie nowa paczka Dzisiaj odebrałam też DVD z masażem niemowląt 'Dotyk miłości' - może sobie obejrzę na dobranoc

DDosiek, dzięki za informację. Może przyda się później
Dzisiaj Mama mi mówiła, że ja pieluszkowana tetrowo + ceratka nie miałam odpieluszkowego zapalenia skóry... Może się więc wcale nie przyda

Napisane przez DDosiek

Nam położna na szkole rodzenia mówiła, że jak się pojawią skurcze bez wód to mamy czekać do regularnych co 5-10minut (zależnie jak daleko mamy do szpitala). Ale jak wody odejdą,nawet bez skurczy, to jechać do szpitala. a jak wody sa zielonkawe, to do szpitala pędzić.

Ewidentnie coś pokręciłam

Napisane przez nnowaa

Malin30 na kiedy masz termin??
Ja mam na 20 września i boję się dużo rzeczy kupować wczesniej żeby nie zapeszyć. A mam wielką ochotę, tyle pięknych rzeczy

Ja nie Malin, ale wg OM też mam termin na 20 września i strasznie się stresuję, że jeszcze tylu rzeczy nie mam
Nie boję się, że urodzę wcześniej, choć i to warto brać pod uwagę... Po prostu nie chcę zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę. W sierpniu z wielkim brzuchem może być mi już ciężko, no a po porodzie chcę się cieszyć pierwszymi chwilami z dzieckiem i koncentrować tylko na niej, a nie zostawiać ją, by jeszcze coś w pośpiechu i stresie kupować

Napisane przez miss.hot

Jestem po wizycie - babka jest naprawdę konkretna i do niej będę już chodziła
Ze mną i syniem wszystko ok, więc bardzo się cieszę
Byłam przy okazji w lumpku i kupiłam dla synia śpiworek polarowy i ciepły kaftanik (zdjęcia potem)

Miss.Hot, gratuluję nowej ginki!!!
Ale śliczny śpiworek - też taki chcę Właściwie wszystko jedno jaki, ale w sklepie żadne mi się nie podobają, bo ja mam spaczony gust
Przez to nie mam też rożka

Napisane przez Katarina081

Mąż już nie chce ze mną jechać na zakupy, a słyszałam, ze w H&M i w Zarze są już przeceny

Katarino, piękna kolekcja!
A na wyprzedażach już nic nie zostało, nie masz po co jechać

Napisane przez ja88

Dziewczynki chciałam Wam powiedzieć, że jutro mam 4 podejśćie na prawo jazdy Trzymajcie za mnie kciukasy
Jutrop Was podczytam, bo teraz lece potrenowac łuk na placu z misiem mym

[Fasoleczk4]

Napisane przez Shine01

a ja widzialam w H&M


Wlasnie w H&M to juz dawno sa wyprzedaze... tylko tam jest tak ze co chwila przeceniaja z dzieciecych cos nowego.. wiec trzeba tam lazic co jakis czas, ja juz wlasnie sporo ubranek tam kupilam ;] wlasciwie to mam tylko ze szmatexu, ze smyka 4 pary spiochow(super sa, takie mieciutkie i rozpinane cale) normalnie sa po 40zl, ja kupowalam po 27(jedne nawet z maskotka idealna dla malutkiego dziecka), z 51 na 31 byly przecenione z kubusiem puchatkiem, i kombinezon ze smyka i kurtke na 62rozmiar. a reszte ubranek mam z H&M. no i jeszcze kilka ze zwyklych supermarketow(biedronka, auchan).

czapeczki mam dopiero 2 ale niech mi ktos wytlumaczy po co wam na zime spodniczki i po co wam tyle butow dla lezacego dziecka?

tak ogolnie kupowanie ubranek to jakis horror, nie mam pojecia czego ile... moja siostra nosila prawie odrazu 62rozmiar(mama zaleca kupowanie wiekszych), przyjaciolka ubierala 57cm corke w ubranka na 50/52, a po pol roku dopiero 62, a inna przyjaciolka w 56, ale krotko.... zalamka

Nie wiem po co ... ale ja ich nie kupiłam! Dostałam Sama kupiłam tylko dwie pary skarpetek. A spódniczki? w domu rajsotpki a na to spódniczka ... będzie cudowna królewna ...
Moja córeczka

Napisane przez zartownis

Dziekuje juz sie nie moge docekac zdjec maluszka


Sliczna


No to na co czekasz? Czekam








Tylko przez trzy dni? My zima (jak poszla pompa) nie mielismy ze dwa tyg ani cieplej ani zimnej wtedy bylo fajnie

Wyglada przepysznie:zarlok :



To sie wystraszylas i mnie teraz tez


Gratuluje autka, nasze tez dlugie, ale ma z tylu sensory parkowania i nawet taki gupol jak ja potrafi tym zaparkowac


Co do zdjec to ja mysle, ze i sprzecior pomogl i maly lezal ladnie
Zdjecia sa faktycznie super poprostu nie moge sie na malego napatrzec

Są niesamowite!!!!

[nnowaa]

karamari a wiesz już co będziesz miała?
Chłopiec czy dziewczynka?

[malin30]

Napisane przez Shine01

a Ty juz pranie robisz? nie za wczesnie z praniem?

Mam dwie torby ciuszków z lumpeksów. Mają specyficzny zapach, więc wolę je wreszcie wyprać i wyprasować, a potem poukładać w szafce. Tam się nie zabrudzą, a ja nie będę musiała męczyć się nad deską do prasowania we wrześniu, gdy pewnie głównie będę leżała po pracy.

Napisane przez karamari

A ja w ogóle rozważam możliwość używania mojego micela do przecierania pupci niemowlaka w razie potrzeby Nie jestem pewny, czy to będzie potrzebne, ale skład ma taki, że nie zaszkodzi. Na pewno bezpieczniejszy niż chusteczki nawilżane

Jeszcze nie patrolowałam aptek - zakupy apteczne hurtem jeszcze przede mną Na razie dzisiaj przyszły wszystkie pieluszki Czekam na kocyki i mazidła... Potem będzie apteka

Na stronie z pieluszkami wielorazowymi widziałam, że można dostać jakieś specjalne chusteczki do pupci bez alkoholu i innych specyfików jak te zwykłe nivea czy pampers. Może je wypróbuję?

Pochwal się pieluszkami

[precious_81]

Napisane przez malin30

Ale gdzie ja go postawię? W kuchni na małym stole, gdy stół będzie potrzeby? W łazience na pralce, nad którą są wieszaki na ręczniki i suszarka podwieszana? Na podłodze na pewno nie postawię, bo mam kota.

No tak, ja kota nie mam więc mam do dyspozycji całą podłogę

Napisane przez aliisanka

proszę bardzo
oto przepis dla początkujących, w pieczeniu chlebka


Składniki
500 g maki (uzywamy jakiej chcemy) oprocz ziemniaczanej
450 ml cieplej wody
2 lyzeczki soli
2 lyzki octu winnego ( lub zwyklego jesli nie dysponujemy winnym)
40 g drozdzy

ew. 150 g dodatkow (slonecznik, dynia, rodzynki itp.)

wykonanie:
1. Drozdze rozpuszczamy w cieplej wodzie, dodajemy pozostale skladniki i wyrabiamy ciasto.

2. Gotowe przekladamy do wysmarowanej tluszczem formy do pieczenia i wstawiamy do zimnego piekarnika.

NIE ZOSTAWIAMY CIASTA DO WYROSNIECIA

3. Pieczemy w ustawionym na 200°C piekarniku 60 minut ( termoobieg 50 minut przy 170°C). Po tym czasie wyłączamy piekarnik, i dajemy dość chlebkowi do siebie

Całkiem prosty ten przepis, może jutro mnie najdzie ochota na pieczenie

[Shine01]

no tak, a ja mam tylko 1 pare rajstopek na 56 i dwie na 62, myslicie ze za malo? bo cos mi sie wydaje ze zeby w brzuszek nie uwieralo to starszemu raczej... do body... , a tak to podobno najlepiej spiochy

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

jak ja nienawidze sie zastanawiac nad potrzebnymi ubrankami

[karamari]

Napisane przez Kikunia81

No proszę Ledwo dowiedziała się, że będzie córka i już z różykami szaleje

Kika, a Ty uważaj dziewczynko na siebie! Też mi to wygląda na skurcze przepowiadające - nasienie zawiera prostogladnyny, które mogą wypływać na wywołanie porodu Dlatego seks nie jest wskazany, ale dopiero od 6 tyg przed planowanym terminem porodu...

A z kolorami - takie lubię i takie mi pasują do wszystkiego - ścian pokoju i ubranek, których większość kupiłam właśnie czekoladowych, mokka, beż i do tego czerwony albo ostry róż Mąż się śmiał dzisiaj, jak przyszły pieluszki, w tym jedna malinowo-różowa, że wiedziałam wcześniej, że będzie dziewczynka

Napisane przez Tysiak7

matka maniak fotografi to musi mieć w czym fotografowac laski
aprops fotografowania własnie mam mokre plecy bo dziadek przed chwila powiedział Werze ze jest TĘCZA i musielismy Werze z tym cudem natury uwiecznić

Lubię te Twoje historie fotograficzne

Właśnie obserwowany przeze mnie używany wózek sprzedał się na allegro za 2700 To jest chyba ta sytuacja, w której wolałabym dołożyć kilka stówek i kupić nowy

[Shine01]

nigdy nie robilam zakupow dla dzieci, nie mam pojecia co sie przyda, a moja natura i charakter nienawidza kupowac niepotrzebnych dupereli... i nie miec wszystkiego dopracowanego a wrrrrk.

[karamari]

Napisane przez nnowaa

karamari a wiesz już co będziesz miała?
Chłopiec czy dziewczynka?

Na USG widać było ewidentnie, że dziewczynka
Ale po dzisiejszej dyskusji w wątku na tena temat, to już sama nie wiem, co myśleć

Napisane przez malin30

Na stronie z pieluszkami wielorazowymi widziałam, że można dostać jakieś specjalne chusteczki do pupci bez alkoholu i innych specyfików jak te zwykłe nivea czy pampers. Może je wypróbuję?

Pochwal się pieluszkami

Jakoś dużo tego wyszło Ale strasznie się wkręciłam w temat pieluszkowania wielorazowego Planowałam wersję ekonomiczną, więc do noworodka w planie na piersi wybrałam kilka rodzajów tetry organicznej (po 10 szt. różnych producentów), na później kilka pieluch frotte i konopnych, a do tego otulacze PUL, bawełna i wełna (żeby wypróbować, co nam się sprawdzi).
Do tego wkłady typu 'sucha pielucha' na noc lub spacer, wkładki jdwabne i wełna lecznicza na wypadek odparzenia, środki do prania.
Na zaś dwie kieszonki na wyjścia - żeby nie płacić dwa razy za wysyłkę
A na wszelki wypadek paczka eko wielorazówek - gdyby jednak trzeba było do szpitala, albo z braku sił...
Ale przy takiej wyprawce pieluszkowej po prostu nie mogę zrezygnować z wielorazówek Poza tym, głowa mi na pampersy nie pozwala

Chwalić się będę już w praktyce - jak sobie radzę

Teraz jeszcze muszę dokształcić się chustowo
Czemu dzisiaj pisałaś, że wózka będziesz używać na począatku zamiast chusty po domu?

[miss.hot]

Ojj zaczęło mi się ziewać już... dobranoc

[aliisanka]

Kochane, czy USG połówkowe można wykonać 3/4D?
bo 30 lipca mam właśnie połówkowe, i zastanawiam czy czy można sobie 3/4D zrobić to badanko

[Shine01]

mozna, kazde w sumie mozna, ale lepiej widac i bardziej sie oplaca jak dziecko jest starsze, wlasnie np, polowkowe.
dobranoc! jutro mnie raczej nie ma kochanie ma narescie 1 dzien wolny

[Kikunia81]

Napisane przez karamari

No ale TŻ drży o mnie i o maluszka i jak znam jego tok myślenia, to by sobie nie wybaczył, że nie dopilnował, by wszystko odbywało się w najbezpieczniejszych warunkach

Ach, no właśnie, w tym szpitalu nie ma osobnej sali do porodów rodzinnych
Ja też wolałabym ustronne miejsce - jestem dosyć ekspresyjna w seksie i myślę, że przy porodzie mogę ostro dawać czadu A nie chcę się kogoś wstydzić obok i całego oddziału Mnie z kolei też może rozpraszać jakaś rodząca obok kobieta

Mój mąż też jest mega przejęty. Chciał mi nawet opłacić przewóz karetką do szpitala, bo obawia się, że nie będzie w stanie mnie dowieźć. Na szczęście wybiłam już mu to z głowy i wytłumaczyłam, że za dużo filmów się naoglądał

Ja też się obawiam mojej ekspresji przy porodzie, z tym że ja jestem panikara i mogę nie zapanować nad zdenerwowaniem. Może być głośno... W ogóle nigdy nie byłam w szpitalu, nie miałam nic szytego, złamanego, żadnych poważnych urazów, tym bardziej nie wiem czego mogę się spodziewać

Napisane przez precious_81

Dobrze, że pomylił się z wagą w tą stronę - ostatnio znajoma z pracy jak rodziła to lekarz prowadzący zaniżył jej wagę o 1 kg i strasznie ją porozrywało nawet w środku. Gdyby w szpitalu wiedzieli, że dziecko nie waży 3,5 tylko 4,5 to zrobiliby jej od razu cesarkę, a tak dziecko utknęło w kanale i musiała się biedna męczyć.


A jeszcze mnie zastanawia po co we wszystkich takich malutkich bluzach są kaptury. Chciałam kupić takie bawełniane ale cieplejsze bluzy (w 5-10-15 były śliczne zielone, różowe i żółte) i wszystkie mają kaptury, a dziecku chyba trochę niewygodnie na tym leżeć.

Straszna historia

Ja mam dwie bluzy z kapturem, zamierzam zakładać je na spacer, tak żeby główka była w kapturze. Swoją drogą rzeczywiście ciężko znaleźć bluzy bez kaptura.

Napisane przez Katarina081

Dziewczyny wy tez miałyście lub macie takie parcie na słodycze? Ja przez całe swoje życie nie zjadłam tyle słodkiego co w całym szóstym miesiącu Momentami mnie to przeraża, a lody to normalnie pochłaniam i to te najbardziej słodkie z toffi i czekoladą...
Na szczęscie nie idzie mi to w , udaje mi się spalać

Wy też tak macie????

Ja w pierwszym trymestrze miałam olbrzymie nudności i jedynymi potrawami, które mi ładnie pachniały były słodycze. Chleb jadłam tylko z dżemem, słodkie jogurty, kisiele, budynie itd. Teraz zaczęłam 8 miesiąc i jem niewiele, synuś zajął prawie cały mój brzuch pozostawiając niewiele miejsca dla żołądka

Napisane przez malin30

Dostałam wiadomość, że pościel z ochraniaczem i kocyk dzisiaj wyszły przesyłką priorytetową. W środę powinnam odebrać paczki Ciekawe, czy od Glucka też już wyszła paczka? Ale nikt do mnie się nie odzywa... Na szczęście płacę przy odbiorze.

PS. "Język niemowląt" też dziś wysłano

Kurcze muszę się zabrać za resztę wyprawki, bo ostatnio naprawdę sobie odpuściłam, a zostały już tylko 62 dni.

Napisane przez nnowaa

Malin30 na kiedy masz termin??
Ja mam na 20 września i boję się dużo rzeczy kupować wczesniej żeby nie zapeszyć.
A mam wielką ochotę, tyle pięknych rzeczy

Kochana, to jak Ty chcesz potem zdążyć ze wszystkim? Przecież np wózki nie są dostępne od ręki. Ja też mam termin na 20 września i ciągle się przejmuję, ze jeszcze tylu rzeczy nie mam. Poza tym nie wyobrażam sobie kupić całej wyprawki w ciągu kilku dni, portfel mojego męża chyba by osiwiał

Napisane przez Shine01

ooo rany nie strasz mnie skurczami lydek, mnie tylko raz zlapal w czasie ciazy i az zaczelam sie bac panicznie porodu. brrrrrrrrr jak ja sie boje skurczy!! chyba jak niczego na swiecie. chyba tez bede brac rano i wieczorem po jednej, wczoraj wzielam jedna bo lyknelam jeszcze elevit... no i to drugie tez narazie biore po 1 dziennie

wozek zostawiam po porodzie, ale wybiore sobie gdzie konkretnie i jaki kupuje wczesniej

Ja po dzisiejszych ekscesach z moim brzuchem też zaczęłam się bać porodu. Jak sobie pomyślałam, że ból porodowy będzie silniejszy od tego porannego to mi się odechciało.

Napisane przez karamari

Kika, a Ty uważaj dziewczynko na siebie! Też mi to wygląda na skurcze przepowiadające - nasienie zawiera prostogladnyny, które mogą wypływać na wywołanie porodu Dlatego seks nie jest wskazany, ale dopiero od 6 tyg przed planowanym terminem porodu...

A z kolorami - takie lubię i takie mi pasują do wszystkiego - ścian pokoju i ubranek, których większość kupiłam właśnie czekoladowych, mokka, beż i do tego czerwony albo ostry róż Mąż się śmiał dzisiaj, jak przyszły pieluszki, w tym jedna malinowo-różowa, że wiedziałam wcześniej, że będzie dziewczynka

Właśnie obserwowany przeze mnie używany wózek sprzedał się na allegro za 2700 To jest chyba ta sytuacja, w której wolałabym dołożyć kilka stówek i kupić nowy

Oj uważam już, uważam Leżałam plackiem cały dzionek. Jutro do wizyty też będę leżeć. Na szczęście to plamienie było tylko jednorazowe, wyczytałam, że w zaawansowanej ciąży może się zdarzyć. Oczywiście po fakcie wyczytałam również, że powinniśmy użyć prezerwatywy. Przestraszył mnie ten ból brzucha nie na żarty, normalnie myślałam już, że rodzę Dopiero jak zaczęłam się szykować, żeby pojechać na izbę przyjęć, skurcze się uspokoiły.
Do lekarza nie dzwoniłam, bo wyszłam z założenia, że i tak przez telefon mi nie pomoże. Gdyby mały się mniej ruszał albo gdybym plamiła, wtedy bym się nie zastanawiała.

Napisane przez aliisanka

Kochane, czy USG połówkowe można wykonać 3/4D?
bo 30 lipca mam właśnie połówkowe, i zastanawiam czy czy można sobie 3/4D zrobić to badanko

Można, ale lepiej poczekać kilka tygodni i zrobić ok. 25 tygodnia. Maluch będzie wtedy ładniejszy

[Tequillla]

Dzień dobry!!
Wybieram się do laboratorium na badanie krwi, ale ono jest czynne dopiero od 8, a ja nie śpie od 6 i już taaaaka głodna jestem!

Napisane przez Shine01

jak ja nienawidze sie zastanawiac nad potrzebnymi ubrankami

ja przeciwnie, uwielbiam wybierać ubranka, przeglądac na allegro, buszować w sklepach dla dzieci... i nie mogę się doczekać, kiedy będę w nie ubierać dzidziusia.

[miss.hot]

Dzień dobry
Jakąś kiepską noc miała, co chwile budziły mnie koszmary i nie mogłam się ułożyć
A zaraz zmykam z mamą do miasta i na uczelnię muszę podjechać
Apropo nie pisałam jeszcze - wczoraj miałam na uczelni właśnie załatwić ostatnie rzeczy - obiegówkę, zdjęcia i opłatę za dyplom donieść, no i zadowolona po odebraniu zdjęć, jadę praktycznie na drugi koniec miasta, wysiadam, idę i sobie pomyślałam dopiero, że ja nic nie wzięłam I dziś muszę jechać

Napisane przez aliisanka

Kochane, czy USG połówkowe można wykonać 3/4D?
bo 30 lipca mam właśnie połówkowe, i zastanawiam czy czy można sobie 3/4D zrobić to badanko

Można, można - ja swoje połówkowe miałam właśnie jako 3/4D w połowie 24 tc

Napisane przez Tequillla

ja przeciwnie, uwielbiam wybierać ubranka, przeglądac na allegro, buszować w sklepach dla dzieci... i nie mogę się doczekać, kiedy będę w nie ubierać dzidziusia.

Też tak mam

[malin30]

Napisane przez karamari

Jakoś dużo tego wyszło Ale strasznie się wkręciłam w temat pieluszkowania wielorazowego Planowałam wersję ekonomiczną, więc do noworodka w planie na piersi wybrałam kilka rodzajów tetry organicznej (po 10 szt. różnych producentów), na później kilka pieluch frotte i konopnych, a do tego otulacze PUL, bawełna i wełna (żeby wypróbować, co nam się sprawdzi).
Do tego wkłady typu 'sucha pielucha' na noc lub spacer, wkładki jdwabne i wełna lecznicza na wypadek odparzenia, środki do prania.
Na zaś dwie kieszonki na wyjścia - żeby nie płacić dwa razy za wysyłkę
A na wszelki wypadek paczka eko wielorazówek - gdyby jednak trzeba było do szpitala, albo z braku sił...
Ale przy takiej wyprawce pieluszkowej po prostu nie mogę zrezygnować z wielorazówek Poza tym, głowa mi na pampersy nie pozwala

Chwalić się będę już w praktyce - jak sobie radzę

Teraz jeszcze muszę dokształcić się chustowo
Czemu dzisiaj pisałaś, że wózka będziesz używać na począatku zamiast chusty po domu?

Może podeślesz mi linki, co konkretnie zamówiłaś? Ułatwiłoby mi to śledzenie stron dla "tetrowców".

Wyczytałam ostatnio, że do 4 miesiąca życia dziecko należy nosić w pozycji na "fasolkę", a to jest możliwe przy chuście z kółkiem lub takim specjalnym bocznym nosidle. Dopiero od 4 miesiąca dziecko nosić można w pozycji pionowej, czyli w zwykłej chuście. Ponieważ wszystkie te rzeczy kosztują ok. 200 zł każda, nie mogę pozwolić sobie na kupienie obu rodzajów chust, tylko na jedną - ta, która mi najdłużej posłuży.

[aliisanka]

Napisane przez Kikunia81

Można, ale lepiej poczekać kilka tygodni i zrobić ok. 25 tygodnia. Maluch będzie wtedy ładniejszy

to będzie już 22 tydzień, to może będzie już dobrze hm?

[zartownis]

Napisane przez aliisanka

proszę bardzo
oto przepis dla początkujących, w pieczeniu chlebka


Składniki
500 g maki (uzywamy jakiej chcemy) oprocz ziemniaczanej
450 ml cieplej wody
2 lyzeczki soli
2 lyzki octu winnego ( lub zwyklego jesli nie dysponujemy winnym)
40 g drozdzy

ew. 150 g dodatkow (slonecznik, dynia, rodzynki itp.)

wykonanie:
1. Drozdze rozpuszczamy w cieplej wodzie, dodajemy pozostale skladniki i wyrabiamy ciasto.

2. Gotowe przekladamy do wysmarowanej tluszczem formy do pieczenia i wstawiamy do zimnego piekarnika.

NIE ZOSTAWIAMY CIASTA DO WYROSNIECIA

3. Pieczemy w ustawionym na 200°C piekarniku 60 minut ( termoobieg 50 minut przy 170°C). Po tym czasie wyłączamy piekarnik, i dajemy dość chlebkowi do siebie

dziekuje, sprobuje jeszcze pewnie w tym tyg. Moja mama kiedys taki piekla z maki pszennej z odrobina cukru i taka fajna bula wychodzila, tez jedlismy jeszcze cieply z maselkiem.
Tylko musze jakis przelicznik na drozdze znalezc, bo u nas tylko w proszku

Napisane przez Shine01

jak ja nienawidze sie zastanawiac nad potrzebnymi ubrankami

hihihi ja tez nie, a musze wszystko podliczyc, bo widze, ze na 56 mam sporo, ale cos malo na 62

Napisane przez karamari

Właśnie obserwowany przeze mnie używany wózek sprzedał się na allegro za 2700 To jest chyba ta sytuacja, w której wolałabym dołożyć kilka stówek i kupić nowy

A mozesz zdradzic co to za wozek?
Bo nawet Quinny czy Maxi-cosi kupisz nowy juz za ta sume

Napisane przez karamari

Chyba mi się coś pomyliło, bo wkleiłaś link do płynu micelarnego z tej serii, a ja zafiksowałam się na żelu pod prysznic? Jakoś zachciało mi się chyba morza w to lato w mieście

A ja w ogóle rozważam możliwość używania mojego micela do przecierania pupci niemowlaka w razie potrzeby Nie jestem pewny, czy to będzie potrzebne, ale skład ma taki, że nie zaszkodzi. Na pewno bezpieczniejszy niż chusteczki nawilżane

Ja kupilam chusteczki Biolane (francuska firma) na ktorych pisze, ze sa nasaczone czysta woda H2O i nie zawieraja alkoholu
Wszystkie produkty tej firmy sa hipoalergiczne dlatego chce ich sprobowac, a co bedzie zobaczymy

U nas dzis swieto TZ w domu, moze pojedziemy gdzies na spacerek no i TZ chce dzis do kina, mozemy isc, bo duzo czasu nam do narodzin nie zostalo potem to bedzie mogl zapomniec o kinie

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Napisane przez aliisanka

Kochane, czy USG połówkowe można wykonać 3/4D?
bo 30 lipca mam właśnie połówkowe, i zastanawiam czy czy można sobie 3/4D zrobić to badanko

Jesli chcesz polowkowe "medyczne" zeby zobaczyc czy maluch ma wszystko na swoim miejscu to gin Ci zrobi 2D, a USG 3/4D mozesz zrobic w kazdym momencie ciazy, a nawet kilka razy

Napisane przez Kikunia81

Można, ale lepiej poczekać kilka tygodni i zrobić ok. 25 tygodnia. Maluch będzie wtedy ładniejszy

Oczywiscie im pozniej USG 3/4D tym wyrazniejszy obraz

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Aliisanko tu masz stronke gdzie mozesz sobie zobaczyc jak wygladaja zdjecia 3D z poszczegolnych tyg ciazy. My wlasnie u tego goscia bylismy
http://www.kijknou.net/

Jak widze musisz sobie sama kliknac po lewej stronie w "Van week tot week"