Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III - Strona 110 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-08-04, 11:26   #3271
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

a wogóle zapomniałam Wam napisać, że następną wizytę mam za 2 tygodnie i teraz będę już miała wizyty tak często co dwa tygodnie a potem co tydzień....
napięcie rośnie hahaha


wczoraj z kobietkami na szkole rodzenia rozmawiałam, jedna z nich miała to odwracanie dziecka w szpitalu, bo jej się nie przewróciło i mówi, że to straszna robota i bolało. i co gorsza...lekarzowi się udało, dziecko odwrócili a na kolejnej wizycie okazało się, że dzidzia z powrotem się odwróciła w poprzek....

jak mi dziś położna powiedziała, że mała jest głową w dół to mi taaaaki kamień spadł z serca...byle już tak została....
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 11:31   #3272
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 4 861
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

wiecie co? chyba ta waga w której teraz jestem jest dla mojego organizmu o wiele za duża. Od miesiąca bardzo bolą mnie kolana a jak wstaję z łóżka to stopy mi odpadają z bólu nie mogę stanąć na nogi. Czemu się tak spasłam przed ciążą
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 11:37   #3273
woman31
Zadomowienie
 
Avatar woman31
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
a wogóle zapomniałam Wam napisać, że następną wizytę mam za 2 tygodnie i teraz będę już miała wizyty tak często co dwa tygodnie a potem co tydzień....
napięcie rośnie hahaha


wczoraj z kobietkami na szkole rodzenia rozmawiałam, jedna z nich miała to odwracanie dziecka w szpitalu, bo jej się nie przewróciło i mówi, że to straszna robota i bolało. i co gorsza...lekarzowi się udało, dziecko odwrócili a na kolejnej wizycie okazało się, że dzidzia z powrotem się odwróciła w poprzek....

jak mi dziś położna powiedziała, że mała jest głową w dół to mi taaaaki kamień spadł z serca...byle już tak została....
no wlasnie- ja tez slyszalam ze takie przewracanie maluszka nie nalezy do przyjemnosci. a tak w ogole to czlowiek nawet jak sie dowiaduje tydzien przed terminem ze dziecko jest ulozone prawidlowo to nie moze byc pewnym ze tak zostanie. nasz kolega juz pare razy opowiadal ze on sam caly czas byl ulozony glowka do dolu i na kazdym badniu lekarz chwalil jak to dziecko ladnie sie uklozylo juz do porodu, nawet w przeddzien porodu byl nadal glowka w dol. az tu nagle w dniu porodu obrocil sie w druga strone i skonczylo sie na cesarce
no i ten moj kolega sam juz ma 2 synkow i zawsze smiejemy sie jak oni opowiadaja relacje z tych 2 porodow i ze najczesciej zadawane przez Grzeska pytanie to czy dziecko sie napewno nie obrocilo i czy nie grozi cesarka
woman31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 11:39   #3274
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość

kochana, ja się nie kłócę, jak lekarz każe tak trzeba robic, jedynie dzielę się doświadczeniami holenderskiej opieki prenatalnej i postnatalnej.

a co do przestarzałych metod, niektóre stare metody są lepsze niż nowoczesne wynalazki.
Też się nie kłócę

A co do starych metod to fakt, niektóre się sprawdzają

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
a wogóle zapomniałam Wam napisać, że następną wizytę mam za 2 tygodnie i teraz będę już miała wizyty tak często co dwa tygodnie a potem co tydzień....
napięcie rośnie hahaha


wczoraj z kobietkami na szkole rodzenia rozmawiałam, jedna z nich miała to odwracanie dziecka w szpitalu, bo jej się nie przewróciło i mówi, że to straszna robota i bolało. i co gorsza...lekarzowi się udało, dziecko odwrócili a na kolejnej wizycie okazało się, że dzidzia z powrotem się odwróciła w poprzek....

jak mi dziś położna powiedziała, że mała jest głową w dół to mi taaaaki kamień spadł z serca...byle już tak została....
Kochana, wydaje mi się, że już to pisałaś A ja Ci na to odpisałam, że nadal mam co miesiąc i dopiero ostatnie dwie wizyty we wrześniu będę miała tydzień po tygodniu.

Mój synek też był już główką w dół na ostatniej wizycie i mam nadzieję, że w takiej pozycji siedzi nadal w brzuchu

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
wiecie co? chyba ta waga w której teraz jestem jest dla mojego organizmu o wiele za duża. Od miesiąca bardzo bolą mnie kolana a jak wstaję z łóżka to stopy mi odpadają z bólu nie mogę stanąć na nogi. Czemu się tak spasłam przed ciążą
A kręgosłup Cię boli?

Ja walczę cały czas z opuchniętymi stopami. Niby już upałów nie ma, a kostek nie widać.
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 11:46   #3275
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 4 861
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
Też się nie kłócę

A co do starych metod to fakt, niektóre się sprawdzają



Kochana, wydaje mi się, że już to pisałaś A ja Ci na to odpisałam, że nadal mam co miesiąc i dopiero ostatnie dwie wizyty we wrześniu będę miała tydzień po tygodniu.

Mój synek też był już główką w dół na ostatniej wizycie i mam nadzieję, że w takiej pozycji siedzi nadal w brzuchu


A kręgosłup Cię boli?

Ja walczę cały czas z opuchniętymi stopami. Niby już upałów nie ma, a kostek nie widać.
boli i w sumie nie wiem czy to przez wagę czy przez te moje wady kręgosłupa pewnie jedno i drugie...
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 11:56   #3276
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
wiecie co? chyba ta waga w której teraz jestem jest dla mojego organizmu o wiele za duża. Od miesiąca bardzo bolą mnie kolana a jak wstaję z łóżka to stopy mi odpadają z bólu nie mogę stanąć na nogi. Czemu się tak spasłam przed ciążą

Pinky, a może umów wizytę u fizjoterapeuty? pokaże ci jak się kłaść, siadać, stawać, sprawdzi co jest problemem i jak można ci ulżyć... zawsze to jakaś fachowa porada, bo po co masz tak cierpieć?

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
no wlasnie- ja tez slyszalam ze takie przewracanie maluszka nie nalezy do przyjemnosci. a tak w ogole to czlowiek nawet jak sie dowiaduje tydzien przed terminem ze dziecko jest ulozone prawidlowo to nie moze byc pewnym ze tak zostanie. nasz kolega juz pare razy opowiadal ze on sam caly czas byl ulozony glowka do dolu i na kazdym badniu lekarz chwalil jak to dziecko ladnie sie uklozylo juz do porodu, nawet w przeddzien porodu byl nadal glowka w dol. az tu nagle w dniu porodu obrocil sie w druga strone i skonczylo sie na cesarce
no i ten moj kolega sam juz ma 2 synkow i zawsze smiejemy sie jak oni opowiadaja relacje z tych 2 porodow i ze najczesciej zadawane przez Grzeska pytanie to czy dziecko sie napewno nie obrocilo i czy nie grozi cesarka
o jezu, proszę cię...nie strasz mnie, bo ja i tak cały czas się martwię o to, sama nie wiem czemu. mam nadzieje, że maleńka zostanie już w tej pozycji buuuuuuuuuuu plisssssssssss

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
Też się nie kłócę

A co do starych metod to fakt, niektóre się sprawdzają



Kochana, wydaje mi się, że już to pisałaś A ja Ci na to odpisałam, że nadal mam co miesiąc i dopiero ostatnie dwie wizyty we wrześniu będę miała tydzień po tygodniu.

Mój synek też był już główką w dół na ostatniej wizycie i mam nadzieję, że w takiej pozycji siedzi nadal w brzuchu


A kręgosłup Cię boli?

Ja walczę cały czas z opuchniętymi stopami. Niby już upałów nie ma, a kostek nie widać.
nie nie, wcześniej pisałam, że mam już co 3 tygodnie wizyty, a teraz już co 2 tygodnie....brrrrr no a potem co tydzień... ssssstressss hihihi

ja tam nie wiem , czy ona naprawdę jest główką w dół bo położna mnie tylko obmacała, znaczy brzuch, i stąd stwierdziła. ja myślałam, że to co czuję u góry po lewej stronie to główka a ona mówi, że to dupka...i tak może być. muszę jej zaufac , innego wyjścia nie mam...
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 12:00   #3277
katarzinka
Wtajemniczenie
 
Avatar katarzinka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 772
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Mi zostało 51 dni
leci ten czas zabójczo

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
W szpitalu, w którym będę rodzić, mierzy się dzieciom 2 razy dziennie temperaturę pod paszką, czyli też temperaturę skóry, a jest to szpital uniwersytetu medycznego, więc nie wydaje mi się, żeby używali tu przestarzałych metod.

Z kolei na moim termometrze jest taka informacja:
Jak dziaΠa ThermoScan?
Termometr Braun ThermoScan mierzy ciepΠo (promieniowanie
podczerwone) emitowane przez bΠon´ b´benkowà i otaczajàce jà
tkanki.
Aby uniknàç ró˝nic w pomiarze temperatury, czujnik osiàga temperatur
´ zbli˝onà do temperatury ludzkiego ciaΠa. Umieszczony w uchu
termometr kontroluje promieniowanie podczerwone. Po dokonaniu
pomiaru wΠaÊciwy wynik zostaje wyÊwietlony.
Dlaczego mierzymy temperatur´ w uchu?
Celem termometrii jest pomiar temperatury wewn´trznej ciaΠa,
która jest temperaturà wa˝nych ˝yciowo organów wewn´trznych
czΠowieka. Temperatura mierzona w uchu dokΠadnie odzwierciedla
temperatur´ wewn´trznà ciaΠa, poniewa˝ ucho jest wspólnie unaczynione
z oÊrodkiem regulacji temperatury w mózgu, tj. podwzgórzem.
W wyniku tego, zmiany temperatury wewnàtrz ciaΠa mo˝na wczeÊniej
i dokΠadniej stwierdziç przy bΠonie b´benkowej ni˝ w innych
miejscach.
• Pomiary wykonywane pod pachà odzwierciedlajà temperatur´
skóry i dlatego nie mogà byç wiarygodnym wskaênikiem temperatury
wewn´trznej ciaΠa.
• WartoÊci temperatury mierzone w jamie ustnej zmieniajà si´ pod
wpΠywem jedzenia, picia i oddychania.
Zmiany temperatury mierzonej w odbytnicy sà opóênione w
stosunku do dynamiki temperatury wewn´trznej, a ponadto istnieje
ryzyko zaka˝enia.

Nie chciało mi się już poprawiać na polskie znaki, ale myślę że łatwo się domyślić o jakie znaki chodzi.

Mój mąż niestety z temperaturą został dzisiaj w domu. Biegam z herbatkami i słucham jęków.
no tak - choroba facetów - choć mój zgrywa twardziela na początku, a potem i tak oddaje się chorowaniu, choć nie umiera jak ma katar (na szczęscie )

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
wiecie co? chyba ta waga w której teraz jestem jest dla mojego organizmu o wiele za duża. Od miesiąca bardzo bolą mnie kolana a jak wstaję z łóżka to stopy mi odpadają z bólu nie mogę stanąć na nogi. Czemu się tak spasłam przed ciążą
nie martw się teraz i tak juz na wagę zadna z nas nic nie poradzi, a po ciąży będzie trzeba się zabrać za siebie i juz głowa do gory, a poza tym jak piszesz masz dodatkowo problem z kręgosłupem wiec to tez Cię obciąza, ale zniesiesz to dzielnie, bo czego się nie robi dla dzidziusia
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli Cię
Zanim czas pokona nas"
katarzinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 12:19   #3278
woman31
Zadomowienie
 
Avatar woman31
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
o jezu, proszę cię...nie strasz mnie, bo ja i tak cały czas się martwię o to, sama nie wiem czemu. mam nadzieje, że maleńka zostanie już w tej pozycji buuuuuuuuuuu plisssssssssss
kochana tylko prosze takimi rzeczami to Ty sie nie przejmuj!!!! wiadomo ze takie rzeczy sie zdarzaja ale bardzo rzadko i wcale to ciebie nie musi dotyczyc- ja poprostu juz tylu rzaczy sie nasluchalam o ciazy i o porodach ze juz chyba nic nie jest w stanie mnie zaskoczyc. ja jestem przygotowana psychicznie ze wszystko sie moze zdarzyc i lepiej mi z tym.bo jak bym zakladala ze wszystko bedzie idealnie, ksiazkowo to przy kazdym "odchyleniu" juz bym zeszla z niepokoju
woman31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 12:31   #3279
belfegoreczka
Raczkowanie
 
Avatar belfegoreczka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Górny- Śląsk
Wiadomości: 260
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Nie wiem co się ze mną dzieje musiałam się położyć bo zaczynam miewać zawroty głowy i nie wiem dlaczego, może przez ta pogodę.
Też tak macie?
belfegoreczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 12:47   #3280
woman31
Zadomowienie
 
Avatar woman31
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez belfegoreczka Pokaż wiadomość
Nie wiem co się ze mną dzieje musiałam się położyć bo zaczynam miewać zawroty głowy i nie wiem dlaczego, może przez ta pogodę.
Też tak macie?
ja nie mam zawrotow glowy, ale moze faktycznie u ciebie to przez ta pogoda.

jestem troche uspokojona poniewaz w swojej ksiazce przeczytalalam ze gwaltownych zmian nastrojow (od uczucia totalnej beznadziejnosci, zlosci, wybuchow placzu po odczucie maxymalnej radosci i szczescia) doswiadcza wiekszosc kobiet wlasnie pod konic ciazy takze jak dzisiaj maz wroci z pracy pokaze mu ze jestem calkiem normalna

kurcze ostatnio czuje sie jak pasozyt bo nic nie robie tylko leze i albo cos ogladam, albo siedze na necie, albo cos podczytuje bo jakakolwiek praca fizyczna bardzo mnie meczy, a pozatym dostalam ostrzezenie od lekarza zebym sie nie przemeczala i jak najwiecej lezala bo skoro wczesniej mialam ostre klocia w podbrzuszu i teraz mam twardnienie brzucha i pobolewania jak na okres- to grozi przedwczesnym porodem.

ale tak czy siak nie czuje sie z tym dobrze bo zawsze bylam pracus i nie moglam siedziec bezczynnie
woman31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 13:11   #3281
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
kochana tylko prosze takimi rzeczami to Ty sie nie przejmuj!!!! wiadomo ze takie rzeczy sie zdarzaja ale bardzo rzadko i wcale to ciebie nie musi dotyczyc- ja poprostu juz tylu rzaczy sie nasluchalam o ciazy i o porodach ze juz chyba nic nie jest w stanie mnie zaskoczyc. ja jestem przygotowana psychicznie ze wszystko sie moze zdarzyc i lepiej mi z tym.bo jak bym zakladala ze wszystko bedzie idealnie, ksiazkowo to przy kazdym "odchyleniu" juz bym zeszla z niepokoju
nie no spokojnie HOPE FOR THE BEST - PLAN FOR THE WORST , miej nadzieję na najlepsze, ale planuj na najgorsze
będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez belfegoreczka Pokaż wiadomość
Nie wiem co się ze mną dzieje musiałam się położyć bo zaczynam miewać zawroty głowy i nie wiem dlaczego, może przez ta pogodę.
Też tak macie?
oj w zeszłym tygodniu mi się dwa dni zdarzyły, które prawie przeleżałam, bo czułam się po prostu słabo... też nie wiem czemu, podejrzewam, że to normalne.
odpoczywaj sobie

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
ja nie mam zawrotow glowy, ale moze faktycznie u ciebie to przez ta pogoda.

jestem troche uspokojona poniewaz w swojej ksiazce przeczytalalam ze gwaltownych zmian nastrojow (od uczucia totalnej beznadziejnosci, zlosci, wybuchow placzu po odczucie maxymalnej radosci i szczescia) doswiadcza wiekszosc kobiet wlasnie pod konic ciazy takze jak dzisiaj maz wroci z pracy pokaze mu ze jestem calkiem normalna

kurcze ostatnio czuje sie jak pasozyt bo nic nie robie tylko leze i albo cos ogladam, albo siedze na necie, albo cos podczytuje bo jakakolwiek praca fizyczna bardzo mnie meczy, a pozatym dostalam ostrzezenie od lekarza zebym sie nie przemeczala i jak najwiecej lezala bo skoro wczesniej mialam ostre klocia w podbrzuszu i teraz mam twardnienie brzucha i pobolewania jak na okres- to grozi przedwczesnym porodem.

ale tak czy siak nie czuje sie z tym dobrze bo zawsze bylam pracus i nie moglam siedziec bezczynnie
hahahaha, nie no jak zobaczy w książce napisane to napewno już nigdy nie pomyśli, że coś z tobą nie tak

ja też tak mam, wychodzę do ogórdka popracowac i po 30 minutach już padam... robię może 20 % normy w porównaniu do tego co wcześniej.

ale z drugiej strony koleżanka, która rodziła miesiąc temu powiedziała mi: kochana, odpcozywaj, leż, leń sie, nie miej wyrzutów sumienia. poród to ciężka praca, a potem opieka nad dzieckiem też kosztuje dużo wysiłku i energii.

więc sobie nie żałuję
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 13:17   #3282
belfegoreczka
Raczkowanie
 
Avatar belfegoreczka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Górny- Śląsk
Wiadomości: 260
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
ja nie mam zawrotow glowy, ale moze faktycznie u ciebie to przez ta pogoda.

jestem troche uspokojona poniewaz w swojej ksiazce przeczytalalam ze gwaltownych zmian nastrojow (od uczucia totalnej beznadziejnosci, zlosci, wybuchow placzu po odczucie maxymalnej radosci i szczescia) doswiadcza wiekszosc kobiet wlasnie pod konic ciazy takze jak dzisiaj maz wroci z pracy pokaze mu ze jestem calkiem normalna

kurcze ostatnio czuje sie jak pasozyt bo nic nie robie tylko leze i albo cos ogladam, albo siedze na necie, albo cos podczytuje bo jakakolwiek praca fizyczna bardzo mnie meczy, a pozatym dostalam ostrzezenie od lekarza zebym sie nie przemeczala i jak najwiecej lezala bo skoro wczesniej mialam ostre klocia w podbrzuszu i teraz mam twardnienie brzucha i pobolewania jak na okres- to grozi przedwczesnym porodem.

ale tak czy siak nie czuje sie z tym dobrze bo zawsze bylam pracus i nie moglam siedziec bezczynnie
To tak jak ja, mnie tez twardnieje brzuch i mam zagrozenie przedwczesnym porodem a w ktorym jestes tygodniu ciazy?
belfegoreczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 13:17   #3283
precious_81
Wtajemniczenie
 
Avatar precious_81
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Ale Mamusie modelki nam się ujawniły na wątku

Ciekawe jak Malin przeżyła słodkiego drinka.

Zaraz zmykam do dentysty - także nadrabiam te trzy strony od wczoraj pobieżnie, ale wieczorkiem sie pojawię.

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
dziewczyny pobolewa mnie dzisiaj brzuch jak na okres!!!!nie jest ten bol silny no ale dokuczliwy- to skurcze??? i co one moga oznaczac???
Podobno to skurcze, mnie przez kilka dni tak pobolewał brzuch zawsze rano, ale ostatnio przeszło.

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
wow wlasnie przyszedl wozek i fotelik- poprostu boski
kupilismy wozek espiro gtx- fioletowy. juz pisalam wczesniej ze jak bylismy w sklepie to sprzedawca bardzo go polecal- mowil ze schodza jak swierze buleczki. zdecydowalismy sie na niego bo spelnial wszystkie nasze wymagania tj. lekki, pompowane kola, duza gondole, wersje spacerowa mozna ustawic przodem lub tylem do jazdy, pakowny kosz na zakupy, torba na eksesoria, no i w kolorze fioletu (to taki moj ciazowy kaprys hihihiih).
jak wrocilismy do sklepu po 2 tygodniach zeby zamowic ten wozek okazalo sie ze nie ma i nie wiedza kiedy w ogole bedzie mozna go zamowic poniewaz tak rozeszly sie te wozki ze producent nie wyrobil sie z produkacja no wiec ja jeden jedyny taki sam znalazlam na allegro i szybko go kupialam z czego sie batrdzo ciesze. kurcze ze tez nie moge go wam pokazac musze zmusic meza zeby w koncu zmobilizowal sie i kupil nowy aparat!!!obiecal ze przed porodem to zrobi
SUper, najważniejszy zakup za Wami

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
wiecie co? chyba ta waga w której teraz jestem jest dla mojego organizmu o wiele za duża. Od miesiąca bardzo bolą mnie kolana a jak wstaję z łóżka to stopy mi odpadają z bólu nie mogę stanąć na nogi. Czemu się tak spasłam przed ciążą
A jak coś podnosisz albo się po coś schylasz to kucasz i wstajesz na nogach (jak się zaleca)? Bo ja tak właśnie robię i wydaje mi się, że od tego właśnie pobolewają mnie kolana, ale za to nie boli mnie kręgosłup od schylania się do dołu plecami
precious_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 13:20   #3284
sorejna
Zadomowienie
 
Avatar sorejna
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 008
GG do sorejna
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

hej Mamusie - powoli staram się Was dogonić.

Pamiętacie jak pisałyśmy o ruchliwości naszych szkrabów ... otóż właśnie wczoraj w ogóle nie czułam ruchów Witka, fakt byłam bardzo ruchliwa, bo tu rozpakowywanie, spacery, ciągle coś ale nawet po wieczornym grillu go nie czułam zaczęłam poważnie się martwić aż do teraz jestem po śniadanku siedzę i Was czytam a mały zaczyna harcować, co prawda nie jest taki aktywny jak w domu ale za to ja chodzę jak nakręcona. Więc potwierdza się teoria, że im my bardziej ruchliwe, tym dziecko spokojniejsze.

Malin, masz super koleżankę ciekawa jestem skąd ona bierze te ciekawe teorie
Mój synek będzie paradował w różowych śpioszkach a co, jego tatuś lubi różowe koszule...ja za to nie noszę się w różu, czy to znaczy, że jestem facetem

Jeśli chodzi o moją piesie, to ona nigdy w świecie nie załatwi się nawet na swoim podwórku, nawet będąc na działce muszę z nią wychodzić gdzieś dalej. Poza tym jest bardzo komunikatywna i bez problemu odgadujemy o co jej chodzi.

joannah widzę, ze się zdecydowałaś na wyjazd - zobaczysz nie będziesz żałować

Jeśli chodzi o wózki, to my mamy wózek używany i długo eksploatować go nie zamierzam, dlatego myślę, że za rok Witek będzie jeździł w nowej bryce.

wracam do czytania jestem na str. 107
sorejna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 13:24   #3285
woman31
Zadomowienie
 
Avatar woman31
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość

hahahaha, nie no jak zobaczy w książce napisane to napewno już nigdy nie pomyśli, że coś z tobą nie tak
no tak bo maz niby zorientowany jest jakie "uboczne skutki" niesie za soba ciaza ale jak przychodzi co do czego to zachowuje sie jakby nigdy o czyms takim nie slyszal. i nawet jak wczoraj dalam niezly popis swoim zachowaniem to on pod koniec dnia niby zartem zapytal "a ty mnie jeszcze w ogole kochasz"?:ha haha:
takze jak mu w ksiazce pokaze to moze latwiej mu bedzie znosic te moje fochy

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
ja też tak mam, wychodzę do ogórdka popracowac i po 30 minutach już padam... robię może 20 % normy w porównaniu do tego co wcześniej.

ale z drugiej strony koleżanka, która rodziła miesiąc temu powiedziała mi: kochana, odpcozywaj, leż, leń sie, nie miej wyrzutów sumienia. poród to ciężka praca, a potem opieka nad dzieckiem też kosztuje dużo wysiłku i energii.

więc sobie nie żałuję
tak to prawda- mi wszystkie kobiety ktore maja dzieci non stop to powtarzaja- zebym korzystala do bolu z lezenia, leniuchowania i beztroskiego odpoczywania bo przez najblizszych pare lat nie bede wiedziala co to jest
woman31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 13:30   #3286
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 675
GG do miss.hot
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez belfegoreczka Pokaż wiadomość
Nie wiem co się ze mną dzieje musiałam się położyć bo zaczynam miewać zawroty głowy i nie wiem dlaczego, może przez ta pogodę.
Też tak macie?
O dziś to masakra dla mnie - chodzę jak cień, dwa razy już drzemałam, co wcale mi nie pomogło i ogólnie jestem jakaś rozdrażniona

A przed chwilką oglądałam "Opowieści o narodzinach" i był poród - całkowicie się rozkleiłam jak się dzidzia urodziła - pewnie na niecałe 3 miesiące też się popłaczę jak już zobaczę synia
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 13:31   #3287
woman31
Zadomowienie
 
Avatar woman31
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez belfegoreczka Pokaż wiadomość
To tak jak ja, mnie tez twardnieje brzuch i mam zagrozenie przedwczesnym porodem a w ktorym jestes tygodniu ciazy?
ja jestem w 31 tygodniu, a ty?
woman31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 14:39   #3288
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
u nas też są tanie i drogie. ja mam póki co w domu dla siebie bardzo tani termometr a mimo to jest super, dzidzi kupię droższy , wybór jest spory
Ja po prostu kupię dobry termometr w aptece-niekoniecznie przeznaczony tylko i wyłącznie dla dziecka.
A my w domu nie mamy termometra. Swego czasu zwinęłam go razem z opakowaniami po lekach i wywaliłam i jakoś tak się nie składa, żeby kupić następny
Zresztą przynajmniej małż mi nerwów nie psuje-tak jak mówiłam (pisałam) hipochondryk z niego i jak termometr był to ten wariat co chwilę sprawdzał czy aby przypadkiem gorączki nie ma
Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Mi zostało 51 dni
A mnie 41 dni zostało.
Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
Co do oddychania, ja też odczułam, że od jakiegoś czasu mam problemy, nie mogę nabrać więcej powietrza. A także maluszek ugniata mi już żołądek i nie mogę jeść tylko jak wróbel więc staram się jeść mniej ale częściej.
Ja przez to gorsze oddychanie pokasłuje... takie jakieś napady mam...

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Ja też muszę kupić jeszcze pare rzeczy ... ale jakoś niwe mam weny, żeby zrobić liste ... nawet nie wiem ile jakich ciuszków mam ... może dzisiaj poukładam je w szafie, policzę i od razu zrobię zdjęcia
Ja listę mam-w końcu się zebrałam-ale przez to, że małż nie dostał wolnego to musiałam zakupy na później odłożyć.
Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
wow wlasnie przyszedl wozek i fotelik- poprostu boski
Całkiem fajny ten wózek.
Ja za to dzisiaj co chwila kartkuje katalog z Tako i nie mogę się na kolor zdecydować. Korci mnie, żeby wziąć pomarańczowy, ale z drugiej strony jasnozielony też mi się podoba... Jak małża przycisnęłam, żeby doradził to powiedział, że i ten i ten ładny
Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Ja to już od 2 miesięcy tak mam - nie mogę jeść na raz dużo tylko po trochu
Ale może to i lepiej niż napchać się, że ciężko człowiekowi chodzić

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------


Ja ciuszków już chyba nie będę kupowała, najwyżej jak coś będzie potrzebne to się dokupi na bieżąco
Z listy brakuje mi najwięcej rzeczy higieniczno-kosmetycznych - ale to po trochu uzupełnię
No i łóżeczko - to gdzieś za miesiąc, wózek + fotelik w połowie lub pod koniec września
Ja też małe porcje wcinam-chociaż przed ciążą myślałam, że mniej się jeść nie da to teraz zjadam połowę porcji
U nas łóżeczko w przyszłym tygodniu będzie
A wózek tak jak mówiłam-będzie sobie na dzidziusia w Tako czekał. Jak się młody urodzi to odbierzemy.
Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
a co do przestarzałych metod, niektóre stare metody są lepsze niż nowoczesne wynalazki.


---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
ale z drugiej strony koleżanka, która rodziła miesiąc temu powiedziała mi: kochana, odpcozywaj, leż, leń sie, nie miej wyrzutów sumienia. poród to ciężka praca, a potem opieka nad dzieckiem też kosztuje dużo wysiłku i energii.

więc sobie nie żałuję
Mnie mama tak mówiła i namawiała mnie na zwolnienie z pracy. Owszem, z początku nie wiedziałam co ze sobą zrobić, ale teraz cenię sobie bardzo ten wolny czas a jeszcze bardziej cenię ten który mi został do rozwiązania.
Cytat:
Napisane przez sorejna Pokaż wiadomość
Pamiętacie jak pisałyśmy o ruchliwości naszych szkrabów ... otóż właśnie wczoraj w ogóle nie czułam ruchów Witka, fakt byłam bardzo ruchliwa, bo tu rozpakowywanie, spacery, ciągle coś ale nawet po wieczornym grillu go nie czułam zaczęłam poważnie się martwić aż do teraz jestem po śniadanku siedzę i Was czytam a mały zaczyna harcować, co prawda nie jest taki aktywny jak w domu ale za to ja chodzę jak nakręcona. Więc potwierdza się teoria, że im my bardziej ruchliwe, tym dziecko spokojniejsze.

Jeśli chodzi o moją piesie, to ona nigdy w świecie nie załatwi się nawet na swoim podwórku, nawet będąc na działce muszę z nią wychodzić gdzieś dalej. Poza tym jest bardzo komunikatywna i bez problemu odgadujemy o co jej chodzi.
Mój malutki też jak jestem aktywna to sobie śpi. Za to jak odpoczywam to nadrabia
Dzisiaj suńka mnie zaskoczyła. Od paru dni już na balkonie nie narobiła i dzisiaj jak wyszłyśmy z rana na dwór nie w głowie jej było załatwianie wszelkich potrzeb. Hasała w koło mnie, bawiła się czym popadnie więc po dłuższej chwili uznałam, że załatwiać się nie zamierza i udałyśmy się do domu. Pod samą klatką jednak zrobiła w tył zwrot śmignęła na trawę siurnęła i walnęła klocka, po czym wkroczyła do klatki.
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 15:07   #3289
joannah
Rozeznanie
 
Avatar joannah
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 700
GG do joannah
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
a wogóle zapomniałam Wam napisać, że następną wizytę mam za 2 tygodnie i teraz będę już miała wizyty tak często co dwa tygodnie a potem co tydzień....
napięcie rośnie hahaha


wczoraj z kobietkami na szkole rodzenia rozmawiałam, jedna z nich miała to odwracanie dziecka w szpitalu, bo jej się nie przewróciło i mówi, że to straszna robota i bolało. i co gorsza...lekarzowi się udało, dziecko odwrócili a na kolejnej wizycie okazało się, że dzidzia z powrotem się odwróciła w poprzek....

jak mi dziś położna powiedziała, że mała jest głową w dół to mi taaaaki kamień spadł z serca...byle już tak została....
Ja sie obawiam że moja malutka sie nie przekręci i bedzie czekać mnie cesarka 12 sierpnia mam wizyte, zobaczymy może sie przekręciła

Cytat:
Napisane przez sorejna Pokaż wiadomość
joannah widzę, ze się zdecydowałaś na wyjazd - zobaczysz nie będziesz żałować
Juz sie niemoge doczekać wyjazdu, mysle że wszystko bedzie ok i nie bede żałować, tylko mam dylemat czy brać ze sobą spakowaną torbę do szpitala?? Będzie to już 34 tydz.

Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość
U nas łóżeczko w przyszłym tygodniu będzie
My wczoraj złożyliśmy łóżeczko, znaczy TŻ złożył ale niech stoi i czeka do wrzesnia

Wczoraj zamówiłam tą pościel
http://www.allegro.pl/item699308499_...20_milpol.html
mam nadzieje że będzie z nią wszystko ok

A dziś kupiłam kocyk bawełniany, czapeczke bawełnianą, łapki niedrapki, pieluchy tetrowe(juz sie piorą ), stojak pod wanienke, dla siebie koszule do karmienia rozpinaną na guziczki i łuk Tiny Love http://www.allegro.pl/item695549894_..._lezaczek.html

Jeszcze z wyprawki zostało mi do kupienia przewijak i zakupy w aptece i spirytus w monopolowym

A mi zostało 45 dni

Edytowane przez joannah
Czas edycji: 2009-08-04 o 15:08
joannah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 15:07   #3290
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

moja mała dziś wogóle nie śpi.... zaczęła rano jak się obudziłam, położną też skopała, cały dzień się wierci, nawet jak spacerowałam teraz w mieście to tańczyła... właśnie usiadłam do kompa z moim jogurtowym smoothie i .. mała urządza tańce..

w sklepie usłyszałam ludzi , którzy o mnie rozmawiali
-zij is zwanger... ( ona jest w ciązy)
-neeeeee ( nieeeee)
-jawel, zwanger! ( własnie tak, w ciąży)



dopiero jak się bezczelnie odwróciłam i na nich spojrzałam to sie skapnęli, że 1. jestem w ciąży 2. nie jestem głucha.

moje urocze miasteczko jest nie do poznania....turyści wszędzie , przebić się przez ulicę nie można, wszędzie sceny poustawiane a kafejki rozrosły się niezmiernie i mają stoliki nie tylko na chodniku ale gdzie się da..


Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
no tak bo maz niby zorientowany jest jakie "uboczne skutki" niesie za soba ciaza ale jak przychodzi co do czego to zachowuje sie jakby nigdy o czyms takim nie slyszal. i nawet jak wczoraj dalam niezly popis swoim zachowaniem to on pod koniec dnia niby zartem zapytal "a ty mnie jeszcze w ogole kochasz"?:ha haha:
takze jak mu w ksiazce pokaze to moze latwiej mu bedzie znosic te moje fochy


tak to prawda- mi wszystkie kobiety ktore maja dzieci non stop to powtarzaja- zebym korzystala do bolu z lezenia, leniuchowania i beztroskiego odpoczywania bo przez najblizszych pare lat nie bede wiedziala co to jest
hahahahaha dobrze, że mój jest cierpliwy i wyrozumiały, bo ja choleryk

oj tam parę lat...nie przesadzałabym. na pewno pierwsze miesiące zanim życie rodzinne się nie ustabilizuje są trudne i męczące, ale potem jest już raczej coraz lepiej.
wiadomo, że to nie ten sam beztroski żywot , ale z dzieckiem da się odpoczywac, podróżować , cieszyć sobą.
nie przepadam za robieniem z macierzyństwa takiej martyrologii.

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
O dziś to masakra dla mnie - chodzę jak cień, dwa razy już drzemałam, co wcale mi nie pomogło i ogólnie jestem jakaś rozdrażniona

A przed chwilką oglądałam "Opowieści o narodzinach" i był poród - całkowicie się rozkleiłam jak się dzidzia urodziła - pewnie na niecałe 3 miesiące też się popłaczę jak już zobaczę synia
hormonki....

a co to są "opowieści o narodzinach"???

PS: ja też bęczę jak oglądam porody

Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość
Ja po prostu kupię dobry termometr w aptece-niekoniecznie przeznaczony tylko i wyłącznie dla dziecka.
A my w domu nie mamy termometra. Swego czasu zwinęłam go razem z opakowaniami po lekach i wywaliłam i jakoś tak się nie składa, żeby kupić następny
Zresztą przynajmniej małż mi nerwów nie psuje-tak jak mówiłam (pisałam) hipochondryk z niego i jak termometr był to ten wariat co chwilę sprawdzał czy aby przypadkiem gorączki nie ma

Mnie mama tak mówiła i namawiała mnie na zwolnienie z pracy. Owszem, z początku nie wiedziałam co ze sobą zrobić, ale teraz cenię sobie bardzo ten wolny czas a jeszcze bardziej cenię ten który mi został do rozwiązania.
u nas wyszło tak, że 2 tyg przed przeprowadzką do innego miasta dowiedziałam się , że jestem w ciąży. poprzednią pracę musiałam rzucić, bo przeprowadzaliśmy się 200 km dalej, semestr na uczelni ze studentami musiałam skończyć , a potem zdecydowaliśmy, że i tak chcę zostać z dzieckiem w domku, więc nie ma po co szukać nowej pracy.
i cieszę się z tego bardzo - z tego czasu , który teraz mam i wykorzystuję na maksa.

ja też kupię po prostu dobry termometr i już...


jeeezu... nie no....puszczam małej delfiny czy coś, bo mam dośc, usiedzieć nie mogę..co jej dzisiaj jest????
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 15:10   #3291
sorejna
Zadomowienie
 
Avatar sorejna
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 008
GG do sorejna
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

fasoleczk4 świetna sesja - będzie miła pamiątka i gdzie Ty masz te kilogramy

martusia, jak Królowa na tronie piesio pocieszny, czyżby się tak słodko do Ciebie przytulał?

karmari no nie wiem, kto tu teraz zasługuje na miano miss wątku

alisanka brzuszek masz, jakbyś była na finiszu

(jeśli pomyliłam się w imionach to przepraszam - piszę z pamięci )

o termometrze jeszcze nie myślałam, więc nie wiem, który jest be, a który cacy. Poczekam jeszcze to może któraś z Was poleci mi tani i skuteczny i czy będę mierzyć w pupie czy w uszku, na czole...w tej chwili jakoś nie zaprzątam sobie tym głowy

na początku zamierzam kąpać małego w tym jakże przereklamowanym płynie oilatum (lub samej parafinie) później przerzucę się na płyn do mycia hipp bodajże (do ciała i włosków)

okij zmykam na spacer
sorejna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 15:22   #3292
woman31
Zadomowienie
 
Avatar woman31
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez joannah Pokaż wiadomość

Wczoraj zamówiłam tą pościel
http://www.allegro.pl/item699308499_...20_milpol.html
mam nadzieje że będzie z nią wszystko ok
koniecznie daj znac jak juz ja dostaniesz poniewaz zamierzam kupic taka sama- bezowa w misie, a ty ktora zamowilas? no tylko ze ja musze zamowic ta ktora bedzie pasowala do lozeczka owymiarach 140x70
woman31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 15:25   #3293
belfegoreczka
Raczkowanie
 
Avatar belfegoreczka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Górny- Śląsk
Wiadomości: 260
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
ja jestem w 31 tygodniu, a ty?

Ja w 32, w czwartek zacznie się 33, strasznie mi sie dluzy i boje sie ze pojde rodzic za wczesnie bo na ost wizycie dowiedzialam sie ze szyjka mi sie skrucila
belfegoreczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 15:28   #3294
woman31
Zadomowienie
 
Avatar woman31
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez belfegoreczka Pokaż wiadomość
Ja w 32, w czwartek zacznie się 33, strasznie mi sie dluzy i boje sie ze pojde rodzic za wczesnie bo na ost wizycie dowiedzialam sie ze szyjka mi sie skrucila
a chociaz lezysz? nie przemeczasz sie? bo jak sie bedziesz oszczedzala to wszystko bedzie ok- tylko sie nie stresuj bo to szkodzi
woman31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 15:30   #3295
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez joannah Pokaż wiadomość
My wczoraj złożyliśmy łóżeczko, znaczy TŻ złożył ale niech stoi i czeka do wrzesnia

Jeszcze z wyprawki zostało mi do kupienia przewijak i zakupy w aptece i spirytus w monopolowym

A mi zostało 45 dni
Ja już się łóżeczka doczekać nie mogę
Też śmignełam na szybko do sklepu i kupiłam część z tego co potrzebne do szpitala, przy okazji w ramach wąchania oliwki strzeliłam nią sobie w twarz -nacisnęłam opakowanie, żeby zapaszek do mnie doleciał a tu bach-jak mi w twarz nie pryśnie... myślałam, że padnę ze śmiechu, aż mi się ochrona zaczęła przyglądać
Też muszę aptekę i monopolowy zaliczyć
Ja przewijaka nie kupuję-małż ma sam wykonać pod moim nadzorem. Chciałam sama zrobić, ale nie pozwolił mi wyrzynarki używać w ciąży
Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
moja mała dziś wogóle nie śpi.... zaczęła rano jak się obudziłam, położną też skopała, cały dzień się wierci, nawet jak spacerowałam teraz w mieście to tańczyła... właśnie usiadłam do kompa z moim jogurtowym smoothie i .. mała urządza tańce..
jeeezu... nie no....puszczam małej delfiny czy coś, bo mam dośc, usiedzieć nie mogę..co jej dzisiaj jest????
Moje dziecię też zawsze po wizytach jest nadzwyczajnie pobudzone Ciekawe czemu?


Sorejna-nasza suńka to taki przytulak, z rana tylko czeka aż ktoś oko otworzy i już jest pełna radości, że wreszcie wstajesz i jest okazja, żeby mogła zwrócić na siebie uwagę. Jak ktoś przyjdzie to wskakuje na niego i się tuli-ogólnie od początku jak ją wzięliśmy to najlepiej jej na rączkach było.
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 15:30   #3296
margolcia1006
Rozeznanie
 
Avatar margolcia1006
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Witajcie Kochane

Od wczoraj próbuję Was nadrobić i w końcu mi się udało Litości, nie piszcie tak dużo

Nie wiem co się ze mną dzieje ale od 3 dni chodzę jak naćpana. Mogłabym spać 24h na dobę i ciągle mi mało. Aż się boję co będzie po porodzie

Wczoraj miałam boski sen! Śniło mi się że karmię moją Michalinkę piersią i mam tyle mleka że aż kącikiem ust się małej wylewa. To było takie realistyczne! A najfajniejsze było to że jak się nad ranem przebudziłam to miałam całą koszulę mokrą na wysokości sutków Takie dwie wielkie plamy!


Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Wkleję Wam zdjęcie mojego kumpla - położna środowiskowa chyba by zawału dostała, gdyby to zobaczyła

Zdjęcie super! Muszę pokazać mężowi jak wróci z pracy

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
Dobre
i ta mina "nie przeszkadzaj"

Ja też nie zamierzam separować psa od synusia. Zresztą pies jeździł już kilka razy w wózku i testował łóżeczko

Właśnie wróciłam z maratonu po trzech centrach handlowych. Efekt: opuchnięte stopy i dłonie. Chciałam kupić w ikei jakieś koszyczki ma komodę dla dziecka, ale żadne mi nie podeszły. Chcieliśmy kupić też karuzelkę i matę edukacyjną dla małego, ale nic ciekawego nie znaleźliśmy, a jeżeli już to ceny z kosmosu. Byliśmy w Kiddie, Smyku i Glucku. Na ciuszki mąż nie pozwolił mi patrzeć W końcu kupiliśmy w ikei trochę pierdołek, w tym zabawkę dla psa i grzechotkę dla dzieciula.
Poszukam maty i karuzelki na Allegro.
O rety ja wogóle o takich zakupach jeszcze nie myślę Taka mata to chyba dla min 4-miesięcznego dziecka jest czyli dopiero w przyszłym roku się przyda.


Cytat:
Napisane przez eloteteie Pokaż wiadomość
Ja też mam jutro wizytę
Zawsze ważę się w domu przed wizytą, a teraz popsuła się waga i nie wiem czy pomiar z innej będzie obiektywny... Ale obstawiam 13kg na plusie od początku ciąży. Pocieszam się tylko tym, że po 34tc waga już tak nie leci w górę...

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------



A co to za fotelik?
Bo jestem na etapie poszukiwań
A skąd taka teoria? W 8 i 9 miesiącu przecież dziecko najwięcej na wadze przybiera



Cytat:
Napisane przez aliisanka Pokaż wiadomość
Kochana, wyczytałam dziś w mojej książce o ciąży i dzieciach, że badania wykazały że pępek dzieciątka szybciej się goi, jeśli nie jest przemywany niczym

u mnie dziś znów kiepsko ze zdrowiem, rano w kościele po 15 minutach wyszłam bo nie mogłam złapać powietrza, a pod wieczór dostałam biegunki
Nie zgadzam się z tą teorią podobnie jak większość dziewczyn Spirytus wysusza a tym samym pępek szybciej odpada ....

Cytat:
Napisane przez precious_81 Pokaż wiadomość
Aliisanka dobrze, że już czujesz się lepiej i oby tak pozostało


Ja mam nadzieję, że do dwóch latek spacerówka nam starczy, a później zobaczymy czy będzie nam potrzebna następna i kupimy wtedy mniejszą i lżejszą parasolkę.
W sumie patrząc na cenę Tako to nawet nie będzie szkoda kupić drugiej spacerówki.


O, to jakaś nowa teoria.


Ja na spanie nie narzekam jak się kładę wieczorem tak wstaję dopiero jak mężuś się szykuje do pracy. Śpi mi się wygodnie i nawet na siusiu nie wstaję.

Ja na pewno o złoty medal walczyć nie będę Mam zamiar wytrwać jak najbliżej wyznaczonego terminu i mam nadzieję, że wszystkie nasze Bobaski będą czekały na swój termin

My nawet jak kupiliśmy wózek to powtarzaliśmy Małej, że ma już furkę, ale ona spokojnie poczeka to września i niech się nie śpieszy, żeby się nią przejechać


U nas tak samo - jak dla mnie super pogoda
Pada deszczyk, temperatura spadła i można wreszcie jakoś oddychać, bo wczoraj było strasznie.


Ja jeszcze nie, ale póki co jesteśmy na nią zdecydowani właśnie przez te delikatne wzorki - na pewno będziemy brać beżową z misiem na chmurce albo na księżycu
Jeszcze wahamy się nad podobną tylko z żyrafkami http://allegro.pl/item693848142_3413...ve_gratis.html


Dobrze dobrze niech mały rozrabia
A miałaś robione jakieś wyniki w związku z tym puchnięciem? Ja odkąd biorę leki jest zdecydowanie lepiej - już nie pamięam co do opuchnięte i bolące nogi.
Dziewczyny nie szkoda Wam wydać tyle kasy na pościel? Dla mnie to czyste szaleństwo! 100 zł to max.




Dziewczyny super zdjęcia!
__________________
Michalinka jest już z nami
margolcia1006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 15:39   #3297
belfegoreczka
Raczkowanie
 
Avatar belfegoreczka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Górny- Śląsk
Wiadomości: 260
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
a chociaz lezysz? nie przemeczasz sie? bo jak sie bedziesz oszczedzala to wszystko bedzie ok- tylko sie nie stresuj bo to szkodzi

Staram sie lezec, ale nie zawsze mi to wychodzi bo zanudzam sie na smierc jedynie co to zagladam do was, staram sie nie wychodzic bo mieszkam na 2 pietrze a moj lekarz mi powiedzial ze mam nie za duzo chodzic po schodach, a po zatym gotuje obiady, to chyba nie duzo?
A ze stresem jest roznie
belfegoreczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 15:41   #3298
karamari
Rozeznanie
 
Avatar karamari
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Hej, dziewczynki!
U nas znowu buro i ponuro
A zamawiałam słoneczko i upały

Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość
Co do Johnsona to lubi wywoływać alergie.
Ja aktualnie na sobie używam Babydreama z pompką i powiem szczerze, że takiej fajnej skóry dawno nie miałam. Nie stosuję żadnych dodatkowych mazideł (poza olejkiem przeciw rozstępom) a skóra wreszcie jest nawilżona i się nie łuszczy-także coś w tym jest, że im krótszy skład tym lepiej.
Z tego co mi wiadomo to Oilatum jest przeznaczone głównie dla osób z AZS.
Karamari to tak jak z używaniem mazideł na odparzenia kiedy odparzeń nie ma-skóra przyzwyczaja się i jak przychodzi co do czego to nie ma czego zastosować bo na wszystko dziecko jest uodpornione.
Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
Czyli co polecasz do kąpieli dla malucha?
Martusiu, psinka cudna!!!

Ja też mam BD z pompką, ale zapach mnie odrzuca Może zużyję na dziecia, a na razie sprawdza się do golenia nóg
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13945

Do kąpieli dla dzidzi kupiłam na razie plyn z serii Extrasensitive:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=30180

Sama używam HiPP, ale ma bardzo intensywny zapach:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=23709

Tez z nagietkiem Baby Dream też wygląda fajnie, ale sama nie próbowałam:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=30800

A parafina, z której w ponad połowie składa się Oilatum, to olej mineralny - odpad przemysłu ropowydobywczego, popularny w kosmetyce składnik, bo tani, ale potencjalnie podrażniający i potencjalnie toksyczny - ja nie stisuję, jak nie muszę. Zgadzam się z Martusią, że Oilatum można stosować jako lekarstwo w AZS, a nie tak po prostu do codziennej pielęgnacji. W ogóle dla mnie to jest jakaś schiza stosowanie tych wszystkich preparatyów przeciwzapalnych na zdrową skórę No, ale każdy chowa dziecia, jak chce

W produktach dla dzieci Johnsona są same agresywne detergenty, SLS, konserwanty i perfumy - nie rozumiem, dlaczego IMiDz pozytywnie zaopiniował te kosmetyki No, ale ja wielu rzeczy o tym świecie nie rozumiem.
karamari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 15:42   #3299
joannah
Rozeznanie
 
Avatar joannah
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 700
GG do joannah
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
koniecznie daj znac jak juz ja dostaniesz poniewaz zamierzam kupic taka sama- bezowa w misie, a ty ktora zamowilas? no tylko ze ja musze zamowic ta ktora bedzie pasowala do lozeczka owymiarach 140x70
Dam znać napewno ja zamówiłam różową w misie

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie szkoda Wam wydać tyle kasy na pościel? Dla mnie to czyste szaleństwo! 100 zł to max.
Mi było troche szkoda, ale przy synku nie mogłam sobie pozwolic na taką posciel bo on miał łóżeczko turystyczne więc teraz nadrabiam
joannah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 15:44   #3300
bea83
Rozeznanie
 
Avatar bea83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
Witajcie!!!
wracam od położnej.
wszystko dobrze , ciśnienie 117/90 najwyższe w całym moim dotychczasowym życiu,
badanie krwi na żelazo 7,5 - nie znam się ale położna mówi, że bardzo dobrze,
maleńka obrócona główką w dół!!!! położna pomacała i mówi, że leży jak trzeba, ale jeszcze może się obrócić. ale może już tak zostanie....
To super, ze wszystko u was w porzadku
Ciekawa jestem jak moje malenstwo jest obrocone I do wrzesnia musze czekac w tej niepewnosci

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
przejrzałam swego czasu również polskie strony z informacjami na temat mierzenia temperatury ciała noworodkom i na wielu pisało, że miarodajny wynik osiąga sie przez mierzenie w pupci, pod paszką ( tyle , że małemu dziecku trudno pod paszką zmierzyć) i w ustach.
Ja wlasnie temp. swojemu synkowi zawsze mierzylam termometrem elektronicznym w pupie
__________________
Jesteśmy małżeństwem

Mój synek - Szymon

Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm
http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png
bea83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.