|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3421 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
dziewczyny na ktorym kanale i o ktorej jest ten program o porodach?
|
|
|
|
#3422 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
O 17:30 na Zone Reality - ja oglądam powtórki o 13:00 - właśnie zaraz się zacznie
__________________
|
|
|
|
#3423 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Jak wolisz A jak jeszcze inwestycja ma się zwrócić, no no no![]() Wszystko byleby u nas był deszcz ![]() Kochana, ja też wszystkie zakupy dla dzidzi, ale to mi też sprawia niesamowitą przyjemność Większą niż bym sobie miała kupować Mąż ze mnie żartuje, że mi po prostu sprawia przyjemność wydawanie pieniędzy, nieważne co komu kupuję ale to oczywiście nieprawda Ja też stroniłam od dzieci. Jak sobie przypomnę tydzień w Ustce na plaży w zeszłym roku i irytujące przedszkole wokół naszego parawanu z powodu psa Nie mamy też z mężem dzieciatych znajomych. Dopiero teraz się jakoś wszystkim posypało Ja się wychowywałam bez ojca, same baby u nas w domu były, więc wydawało mi się, że łatwiej właśnie z córką mi będzie, że złapię z nią taki kontakt jak moja mama ze mną. Dlatego synek będzie dla mnie wyzwaniem, nie mam żadnego doświadczenia z małymi facetami
|
|
|
|
|
#3424 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
a oto moje maleństwo w 3D
na razie tylko takie ujęcie udało mi się złapać, bok główki, za główką trzyma rączkę i widać uszko
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
|
|
|
#3425 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
|
|
|
|
#3426 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Witam wszystkie Mamusie
![]() Od dawna śledzę wasze forum Bardzo przyjemnie podczytywac inne Mamusie Postanowiłam się wreszcie odezwac![]() Dziś zaczynam 35 TC, co do wagi to niestety poleciała u mnie do góry już o 14kg na co mój gin mi okropne kazania prawi bo uwaza że na całą ciążę to 8 wystarczy Stresuje mnie to strasznie no ale co mogę poradzic.. jedyne co to później będe to zrzuca i tyle...Na USG w 33TC i 4 dni dowiedzieliśmy się wreszcie że będziemy mieli synka Chłopak już całkiem spory bo go gin ocenił na jakieś 2,5-2,6 kg /ale i ja i mąz też byliśmy dużymi dziecmi (4,65 i 5,2 KG!!) więc się i całkiem sporego maluszka spodziewaliśmy![]() Ja jeszcze mam sporo rzeczy do kupienia To naprawdę wielka frajda takie zakupy robi![]() ![]() Podpowiedzcie jakie materace do łóżeczek wybrałyście? Kokosowo-gryczane, piankowe czy termoplastyczne? Nie mogę się zdecydowac ;/ Będę wdzięczna za opinie![]() Trzymajcie się cieplutko
Edytowane przez dessertt Czas edycji: 2009-08-05 o 13:16 |
|
|
|
#3427 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Bardzo ładne maleństwo jak ja bym chciała znów zobaczyć mojego chłopczyka na USG to taki piękny widok ale już nie tak długo będziemy miały je przy sobie.
|
|
|
|
#3428 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
ja tez jeszcze nie mam materacyka takze rowniez chetnie poslucham jakie polecaja inne dziewczyny
|
|
|
|
|
#3429 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
udało mi się jeszcze uchwycić profil bez rączki, widać nosek, oczko i usta
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
|
|
|
#3430 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Ja wczoraj wróciłam z małego odpoczynku na wsi od moich rodziców. Tam jakoś inaczej życie płynie tak spokojniej. Wróciłam do domu i co zastałam....bałagan bo męża zostawiłam w domu (niestety praca) i co się okazało o mały włos nie puścił mieszkania z dymem. Zostawił garnek na ogniu a sam poszedł spać. Sąsiad zobaczył dym wychodzący przez okno i dopiero obudził go. Gdyby nie sąsiad pewnie by się zadusił dymem.
|
|
|
|
#3431 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Aliisanka super ujęcia
Dessert witamy na forum - co do materacyka ja kupię kokos-pianka-gryka Idę pichcić obiadek - dziś risotto z mięsem mielonym premierowa potrawa
__________________
|
|
|
|
#3432 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
![]() Mate tez chce choc tu takie kosztuja bagatela ok 50-60eu
Edytowane przez zartownis Czas edycji: 2009-08-05 o 13:39 |
|
|
|
|
#3433 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
wlasnie przyszly koszule do karmienia:
zamowilam bezowa i rozowa: http://www.allegro.pl/item692679592_...ez_rozm_l.html jestem zadowolona dobrze ze wzielam rozmiar L (przed ciaza nosilam rozmiar M i do tej pory przytylam tylko 8 kg) i myslalam ze L bedzie za luzna (czesto ubrania dla ciezarnych maja zmieniona numeracje, ja np. wszystkie ubrania ciazowe mam w rozmiarze S ). ale te koszyle w rozmiarze L sa odpowiednie, nawet takie troche przylegajace- nie obcisle, ale tez nie za luzne. |
|
|
|
#3434 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
![]() marza juz mi sie od dawna, ale nadal nie mam maszynki do miesa![]() My tez zamierzamy otworzyc konto oszczednosciowe dla synusia ![]() Cytat:
Witamy Co do wagi to juz nie tylko sie czuje, ale i wygladam jak slonica w 21 miesiacu ciazy ![]() Na razie sie nie przejmuje, po ciazy sie zrzuci ![]() Ps nadrobilam za dzis i lece na poczte
Edytowane przez zartownis Czas edycji: 2009-08-05 o 13:42 |
||
|
|
|
#3435 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Oj, napaliłam się z tym programem, że może coś podpatrzę, czegoś się nauczę, ale po 10 min wyłączyłam. Przede wszystkim mowa tam o stracie dziecka/dzieci, o strasznym żalu i smutku. Nie chcę myśleć w kategoriach, że coś może stać się złego. Będzie dobrze i koniec kropka. Nie chcę się dołować
__________________
|
|
|
|
|
#3436 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Cytat:
![]() Ja przeżyłam atak paniki na wiesc o chłopcu... na szczęście już mi przeszło. Cytat:
Zeżarłam 2 kg arbuza na jedno posiedzenie. ![]() Usmarowałam się przy tym straszliwie, odkręcam kran... a tu wody nie ma. Siedzę sobie taka obklejona i lepka...
|
|||
|
|
|
#3437 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Alissanko ładny dzidziuś
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie Zmieniaj los - uskrzydli Cię Zanim czas pokona nas" |
|
|
|
|
#3438 | ||||||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
a jaka fajna pamiątkaCytat:
Cytat:
No to sporego bąbelka nosisz w brzuszku ... moja niunia w 31 tygodniu ważyła 1656 i lekarz powiedział, że będzie duże dziewuszysko a u Ciebie ponadn 2 kilo ...Ja materac kupiłam kokos-pianka-gryka 3w1 Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
A co do wagi, to ja tylko przed lusterkiem panikuję i to nie ze względu jak się rozroasłam, bo wagi u mnie tak strasznie nie widać ... tylko tylko brzuch jeszcze ocalał. A przecież jakoś strasznie i nie wiadomo w jakim tępie nie urosłam do wielkości słonia jestem załamana bo wyglądam jakby mnie ktoś przeorał .....I jak ja w takim stanie mam znaleść kiedyś TZ????
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ... ![]() 111 dni bez słodyczy 111 dni bez fastfoodów 111 dni systematycznych ćwiczeń 111 dni wytrwałej diety 111 dni i będzie OKEJ |
||||||
|
|
|
#3439 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
|
|
|
|
#3440 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Hmmm ... nigdy nie próbowałam ... zawsze tylko tłuczkiem je traktowałam
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ... ![]() 111 dni bez słodyczy 111 dni bez fastfoodów 111 dni systematycznych ćwiczeń 111 dni wytrwałej diety 111 dni i będzie OKEJ |
|
|
|
#3441 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
wkurzyłam się. Już miałam wszystko poodpowiadane i mi 2 razy skasowało. Więc odpowiem tak:
1. Jak można chodzić bez majtek z podkładem??? Ja już mam wizje jak mi po nogach leci. 2. Pająków nie cierpię, a właściwie panicznie sie boję. 3. Mam 2 koszule do karmienia, może wystarczą. Bo mam małe sutki, a jeden to w ogóle nie wystaje i kiepsko widzę sprawe karmienai. Ale zobaczymy. Lekarz na raziwe kazał sie nie martwić. 4. Alisanko, moje dziecię tez nie chciało buzi pokazać. Zobaczymy na jutrzejszej wizycie. 5. Dessert, witamy w gronie! 6. Ja oglądam ten program, żeby się oswoić, a mąż unika, bo nie chce się znieczulić. Ok. to tak z grubsza. Uciekam, bo burza mnie straszy i wolę wyłączyć komputer zamin walnie w niego piorun. ---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ---------- Zerknęłam na suwaczek i się przeraziłam: 39 dni do terminu... Oj, się zaczyna stresik.
__________________
Nadia Anastazja 06.09.2009 godz. 02.10 (2550g, 52cm) moje różności moje decoupage preferencje serwetki na wymianę |
|
|
|
#3442 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
podlałam kwiaty, kupiłam mięsko na grilla, poprasowałam wszystko... a teraz zajadam nektarynki i banana i popijam jogurtem...
Cytat:
kochana, to pomyśl jaką ja czasem mam pustke w głowie zyjąc nadal między trzema językami. w sumie już coraz rzadziej używam angielskiego, ale nadal czytam książki po angielsku, bo po holendersku za trudno mi jeszcze, choć gazety dla ciężarnych czytam po holendersku, potem mi łatwiej z położną i dziewczynami na sr gadać , bo mam więcej słownictwa dotyczącego ciąży. generalnie czasem też mam pustkę w głowie.... ![]() ![]() Cytat:
tak, własne dziecko to wyzwanie. być może obcowanie z innymi dziećmi faktycznie oswaja. Wcześniej myślałam, że będzie mi łatwiej kiedy będę oczekiwać własnego dziecka. Ale prawda jest taka chyba wcale nie. Przede wszystkim z powodu moich rodzinnych kłopotów, szczególnie jeśli chodzi o matke, mam mnóstwo lęków dotyczących mnie jako matki. i one wyłażą na światło dzienne i gryzą okropnie. Poza tym za dużo wiedzy i doświadczenia też nie pomaga- pewnych rzeczy czasem lepiej nie wiedzieć po prostu a z doświadczeniem jest podobnie- czasem lepiej pewnych rzeczy nie doświadczyć...jak myślę, że jeśli nasza sytuacja się pogorszy i będę musiała iść do pracy a Lena pójdzie do żłobka czy niani to mnie krew zalewa. bo wiem jak to wygląda. Miałam takie sytuacje, że dziecko robiło sceny jak wychodziłam do domu, nazywało mnie mamą, nie chciało puścić, płakało itp itd. wtedy sobie obiecałam coś... a z tym, czy dostajemy tyle ile potrafimy unieść....hm...nie wiem. też sobie powtarzam, że drzewo nie smagane wiatrem , nie wyrasta na silne, ale po tym wszystkim co przeszłam w życiu, co teraz przechodzą moje siostry, już nie wiem czy faktycznie tylko tyle dostajemy, ile możemy unieść. niestety. Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
ja co prawda korzystam z holenderskich porad ale na mnie tu popatrzyła kraamverzorgster ( takie coś w rodzaju pielęgniarko-opiekunki) dziwnie jak ją zapytałam o to i mówi, że zwykły materacyk, byle był twardy , co namniej 10 cm grubości i będzie ok. Cytat:
Cytat:
reeeeeeeeeety.....ale numer! dobrze, że nic się nie stało.....
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|||||||
|
|
|
#3443 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
).I witamy na forum ![]() Rany, dziewczyny, już tylko 2 m-ce i tydzień. Ale ten czas leci ![]() Zrobiłam ostatnio listę co trzeba jeszcze kupić takiego na "mus", co nie poczeka, tylko trzeba mieć już w domu jak się przyjedzie z dzidzią ze szpitala i wyszła karta A4 linijka w linijkę! A myślałam, że mam już sporo rzeczy, wyszło, że mam całe g... ![]() Wczoraj przy okazji załatwiania spraw w innym mieście zajechałam do pepco i załatwiłam aż całe 4 pozycje!!! Kupiłam ręcznik z kapturkiem do kąpieli, kocyk cienki (a to akurat nie planowo, muszę kupić jeszcze taki gruby), 2 butelki ze szmoczkami, trzy czapeczki smerfetki (są super i tylko 2,99zł za szt!!! A już miałam kupować w sklepie identyczne po 11,99zł ), narazie wzięłam 5 pieluch tetrowych, ale muszę dokupić conajmniej jeszcze drugie tyle... i nie pamiętam co jeszcze.A ponieważ w moim mieście dziś duży rynek, więc się wybrałam i kupiłam sobie 2 koszule do szpitala. Powiem Wam, że nie odbiegają jakoś od tych na allegro, a koszt: 16zł/jedna i odpadły koszta przesyłki
__________________
|
|
|
|
|
#3444 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Od jutra znowu ma być lato Coś jest w tej przyjemności zakupów i wydawania pieniędzy - a już nie na siebie to w ogóle człowiek czuje się rozgrzeszony i usprawiedliwiony!!! A przecież nie będę skąpić na własne dziecko ![]() Ech, u nas do tej pory nie ma dzieci wśród znajomych, choć ja od 8 miesięcy sieję propagandę i wszystkich zachęcam... Może teraz wezmą ze mnie słuszny przykład? ![]() Damy rad z tymi naszymi dzieciaczkami, co mamy nie dać ![]() Cytat:
Cytat:
Gratuluję zdrowej ciąży i wielkiego chłopaka! Materac kupiłam gryka-pianka-kokos - ponoć najzdrowszy
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
|||
|
|
|
#3445 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Ja mam ten program i moze o 17.30 skuszę się na oglądanie go chociaż bardzo nie lubie oglądać pordów.
Dzisiaj była u mnie moja kuzynka i powiedziała że w całej ciąży przytyła tylko 8 kg normalnie byłam w szoku . Fasoleczka nie wiem dokładnie jak to jest z samotnymi matkami ale znam przypadek że dziewczyna urodziła 3 miesiące temu dziecko nie pracuje, ojciec dziecka się nie przyznaje, a ona dostaje rodzinne co miesiąc plus 1000 zł co miesiąc z MOPSu
__________________
|
|
|
|
#3446 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Przypominam o przysyłaniu na PW numerów telefonów Lista jest w trakcie tworzenia – po ukończeniu lub uzupełnieniu większości podeślę ją tym, które będą chciały
__________________
|
|
|
|
|
#3447 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
a u mnie ojciec dziecka sie przyznaje, na poczatku chcial mi nawet dziecko odebrac ![]() jest upierdliwy, caly czas mnie obraza, wyzywa itd, straszy ze odbierze mi dziecko itp ale zaden sad mu dziecka nie przyzna po pierwsze nie ma warunkow, po drugie pomimo 28 lat jest niedojrzaly, nie odpowiedzialny i wogole ma pstro wglowie ... kiedys jak zapytalam, skad wezmie pieniadze na pieluchy, to powiedzial, ze bedzie wysadzal dziecko na gazete dlatego w metryce bedzie tylko jego imie, nazwisko bedzie moje ... a ja sie bede tlukla po sadach walczac o swoje prawa ![]() ---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ---------- Cytat:
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ... ![]() 111 dni bez słodyczy 111 dni bez fastfoodów 111 dni systematycznych ćwiczeń 111 dni wytrwałej diety 111 dni i będzie OKEJ |
||
|
|
|
#3448 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Nie znam Twojej sytuacji, ani Twoich sióstr... Nie chcę też się tutaj licytować z moimi doświadczeniami. Uważam, że i tak to, co każdemu się przydarza jest nieporównywalne, ponieważ jedni sobie lepiej radzą, a drudzy gorzej i to, co dla kogoś jest cennym doświadczeniem, które potrafi przekuć w siłę, dla drugiego będzie traumą do końca życia. Wiem też, jak trudno jest wyzwolić się z pewnych wdrukowanych schematów zachowań, do których przywykliśmy - nawet jeśli uznajemy je za niesłuszne i wcale nie chcemy ich powielać... Wydaje mi się, że to forum jest po to, by się wspierać w trudnych chwilach, na które powinnyśmy być przygotowane! Żebyśmy nie zwątpiły, że mimo wszystko, przy wsparciu najbliżsyzch uda nam się sensownie wychować nasze dzieci, a może nawet na szczęśliwych ludzi
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
|
|
|
|
#3449 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#3450 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
ojciec twojego dziecka zachowuje sie identycznie jak "facet mojej znajomej. dziewczyna jeden jedyny raz dala poniesc sie chwili i przespala sie z chlopakiem ktorego znala tylko z widzenia i ktory bardzo jej sie podobal. alkohol, te sprawy, jego mile slowka, adoracje, zaloty, no i poszlo. jak okazalo sie ze ona jest w ciazy to z milego faceta przeobrazil sie w wyjatkowo chamskiego, agrsywnego palanata!!!najpierw kazal by ciaze usnula, potem zeby urodzila i mu dziecko oddala wyzywal ja, obrazal, nachodzil itp. w koncu przeprowadzila sie do rodzicow i dal spokoj (widocznie juz nie byl taki bohater przy innych). a jak urodzila to nawet do szpitala przychodzil, obiecywal ze dziecko wszystko w nim zmienilo, przynosil prezenty, mowil ze chce byc ojcem, ze chce pomagac, ze wszystko sie ulozy, dawal pieniadze na dziecko itp. a ona glupia dala sie omamic (no poprostu ludzila sie ze bedzie dobrze i stowarza prawdziwa rodzine ). nawet zamieszkali razem ale was teraz zaskocze!!! w tym czasie spodzili drugie dziecko![]() ![]() on w miedzy czasie raz mial prace, raz jej nie mial (lewe raczki do pracy), pozatym prowadzil brudne interesy, itp, pieniedzy do domu nie przynosil, wiecej go w domu nie bylo niz byl.w koncu ona z dziecmi przeprowadzila sie do rodzicow a on sobie wtedy kompletnie olal ja i dzieci na calego. nawet teraz jak sa urodziny dzieci to szanowny ojciec sie nie zjawia. juz nie wspominam o lozeniu na rodzine, wiem ze ona wystapial o alimenty ale nie wiem co z tego bedzie bo go teraz nigdzie nie ma i albo siedzi albo zwial za granice echhhhhhh szkoda mi tej rodziny bo dziewczyna naprawde fajna i porzadna, a dzieciaczki jakie fajne...... |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:00.








Ja już właściwie nic nie potrzebuję i nic mnie nie interesuje... A i na dziecko jakoś mam lżejszą rękę, niż na siebie (chociaż do oszczędnych nigdy nie należałam
).
Jak wolisz







marza juz mi sie od dawna, ale nadal nie mam maszynki do miesa
a u Ciebie ponadn 2 kilo ...



