|
|
#61 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#62 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 273
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
heh to u mnie lepiej wylozyłam kase na panienskie i nie umiem sie teraz doprosic zwrotu kasy .......
laski udaja ze tematu nie ma |
|
|
|
|
#63 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 197
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
szaja, do twarzy Ci w tych uszach
![]() Jeżeli wiedziałabym, że panna młoda nie lubi takich gadżetów, przebieranek i nie spodoba jej się pomysł w ogóle, to bym tą organizatorkę na księżyc posłała, a konkretnie do sklepu niech zwróci te wszystkie uszy.
__________________
|
|
|
|
|
#64 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
|
|
|
|
|
#65 | ||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
- ktokolwiek zlecil tej osobie ogranizowanie czegokolwiek - jest to osoba bliska pannie mlodej Dla mnie z postu Szaji wynikalo cos innego i jak sie okazalo, mialem racje, gdyz: Cytat:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13625857] Kolejny myk: ta od uszu zna pannę młodą, i... panna młoda ma na nią alergię - między innymi z powodu takich fochów A że to osoba ściśle związana z młodym, to pojawi się na imprezie.(...) I naprawdę NAJMNIEJ chodzi tu o te nieszczęsne uszy, ale o postawę organizatorki ![]() (...) No niby wiem, ale sprawa tak kuriozalna, iż - warta utrwalenia na wizażu [/QUOTE]Normalnie bym powiedzial - lej na nia sikiem prostym, ale w takiej sytuacji, jak ktos ma taki tupet i bezczelnosc, a pozniej smie jeszcze fochy ciskac, to bym dal popalic takiej osobie; oczywiscie, dla dobra mlodej mozna odpuscic to sobie... ale znajac siebie, bym wygarnal co mysle ![]() Cytat:
Nie wiem jak niektorzy te posty czytaja - bo dla mnie po pierwszym jest jasne, ze: - Szaja jest blisko z panna mloda i jej kolezankami, a ta samowolna osoba nie (bo to Szaja ma namiary na osoby zaproszone na wieczor; to ze widziala ja dwa razy w zyciu tez o czyms swiadczy )- ta osoba wziela sie samowolnie za jakies pomysly - a tu ludzie wyskakuja z tekstami, jak to jej, jako organizatorce to czy tamto Po drugie: niewazne, czy to 3 grosze, czy 300zlotych - nikt nie ma prawa ot tak o rozporzadzac cudzymi pieniedzmi ![]() [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13629216] Siostra młodego [/QUOTE]Czyli jest na przyczepke, a nie zadna psiapsiolka Jaki tupet no ![]() Wg mnie Twoje obserwacje stoja w sprzecznosci do faktow. Cytat:
Cytat:
Jesli ktos jakis wypowiedzi nie zrozumial, to ty Szaji (a nie Szajibabysdfawegweg ) Cytat:
Ty udajesz, czy naprawde nie rozumiesz tego przykladu? Po pierwsze, nikt uszu do prostytutek nie porownuje. Piszesz sama: Cytat:
Przy czym - pytam sie dalej - z jakiej niby racji ogranizotor imprezy, a nie solenizant/jubilat/mlody/mloda zaleznie od rodzaju imprezy maja decydowac? Tym bardziej za znajomych/przyjaciol mlodej/mlodego, a nie organizatora przeciez Cytat:
Cytat:
Cytat:
Przeczytaj jej posty - przeciez nie chodzi o te uszy, tylko tupet i bezczelnosc tamtej osoby. Przeciez to jasno z tych postow wynika Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Z jakiej racji ona ma cokolwiek wymyslac? Nikt jej przeciez o to nie prosi. Drugie pogrubione - z tego co autorka napisala, to panna mloda wlasnie czegos takiego by chciala ![]() Ludzie drodzy, przy niektorych postach, to witki opadaja do ziemi Z beszczelami, ktorzy sie wszedzie mieszaja trzeba ostro jechac i tyle. Dobrze zrobilas Szaja; ja bym jej zadnych pieniedzy nie zwracal i pewnie jeszcze powiedzial, co z tymi uszami moze zrobic, moze by miala nauczke. PS. Nowy avek miazdzy
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. Edytowane przez Wyrak Czas edycji: 2009-08-07 o 15:16 |
||||||||||||||||
|
|
|
|
#66 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 640
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Każdy ma prawo do własnego zdania
![]() Spytała o to jak Ci się te uszy podobają -odpowiedziałaś... A to, że odpowiedź jej sie nie spodobała to już jej problem ![]() Jesteś ok w całej tej sytuacji. |
|
|
|
|
#67 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 125
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Mam podobną sytuację... Jutro miałam iść na wieczór panieński koleżanki (nie pójdę, gdyż przypałętał mi się problem z zębem i jestem na antybiotykach, mniejsza o to).
Natomiast w poniedziałek zostałam poinformowana przez nieznaną, obcą dziewczynę, że ona organizuje wieczór panieński naszej koleżanki, w związku z tym prosi mnie bym przelała na jej konto 50 zł na organizację ![]() edit. Szajajaba rządzisz nowym avatarem
__________________
"Każda miłość kobiety do mężczyzny i odwrotnie ma w sobie nienawiść. Bo człowiek jest związany z kimś, kogo kocha, i to mu odbiera cząstkę wolności: nie może być inaczej. A mając za złe utratę własnej wolności, usiłuje drugiego zmusić do tego, aby się swej wyrzekł całkowicie." James Jones Edytowane przez Mojitooo Czas edycji: 2009-08-07 o 15:27 |
|
|
|
|
#68 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Coraz bardziej przychylam się do opinii, że wieczorki kawalerskie i panieńskie to głupi, żenujący zwyczaj, zresztą mam dylemat, o czym dalej. Te uszy i inne tandetne gadżety są po prostu żenujące... Nie rozumiem jak dorośli ludzie mogą się tak beznadziejnie, prostacko bawić (czapki z penisem, striptizerzy itd.). Ja nie założyłabym takich uszu - i nie dlatego, że się nie umiem bawić, ale właśnie dlatego, że potrafię i nie potrzebuję do tego głupawych gadżetów i morza alkoholu. Wcale się nie dziwię, że wkurzyłaś się na tą mądralińską pomysłodawczynie uszu, a jej teksty i fochy były dziecinne, jak na 27 lat to nie popisała się zbytnią dojrzałością.
Tak przy okazji - za 2 tygodnie jest wieczór panieński koleżanki mojego męża (do której idziemy na ślub). Dostałam zaproszenie od jej siostry i powiedziałam, że przyjdę. Na następny dzień dostałam plan imprezy i "cennik". Wiec zapewniona jest loża w klubie, drinki i prezenty dla panny młodej trzeba kupić we własnym zakresie a oprócz tego mamy robić zrzutę po 100 zł na osobę na wyjazd do SPA dla panny młodej. Mam poważne wątpliwości czy iść, bo uznałam, że to lekka przesada. Policzyłam, że na taką zabawę potrzebuję wydać ok.250 zł (wliczając taksówki i to 100 zł dla panny młodej - chociaż jeszcze nie wiem jakie są ceny w klubie, do którego mamy iść...) a przecież jeszcze trzeba będzie kupić sukienkę, prezent dla młodych (lub koperta), fryzjer... w takiej perspektywie zaproszenie na wesele przestaje cieszyć (no bo co to dla mnie za radocha wydać np. 1500 zł po to żeby iść na wesele? jak będę chciała sobie zrobić imprezkę z dobrym żarciem, to zrobię ją za 1/5 tej kwoty...). A może ja przesadzam/jestem skąpa? Pytam bo ja na swoim wieczorku ograniczyłam się do zaproszenia koleżanek do domu, wypicia sporej ilości wina (które ja kupiłam) oraz pójścia na dyskotekę, gdzie ja stawiałam szampana. Nikt się dla mnie na nic nie zbierał (zresztą nie chciałabym czegoś takiego bo nie bawią mnie "prezenty" typu dmuchany lal (to męska wersja dmuchanej lali ) czy kajdanki z różowym futerkiem. Ani to fajne, ani śmieszne, ani praktyczne...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
|
|
|
#69 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
Pamietam swojego czasu - urodziny kolegi z pracy, nie jakiegos bliskiego. Obiad w restauracji, ja wpadlem z prezentem, inni zaproszeni juz nie. Restauracja droga, no ale pal licho. Inni goscie zamawiaja jakies przystawki, cuda wianki, ja tam wybralem sobie jakies danie i tyle. Zarcie - porcje male i po prostu niesmaczne; nie niesmaczne jak na droga knajpe, po prostu niesmaczne No i oczywiscie, na koncu - dzielimy rachunek po rowno, czyli ja place za to, ze innym sie nie chcialo przyniesc prezentu i za ich fanaberie przy posilku No i trudno, przyszlo zjesc zabe, ale od tamtego czasu odpuszczam cos takiego, widze sytuacje analogiczna do Twojej Klarisso. Wg mnie to nie skapstwo, tylko niechec do wyrzucania pieniedzy w bloto.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
|
|
|
|
#70 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
Klarisso, ja mam kieckę na wesele, kasa do koperty odłożona, książka zamiast kwiatów kupiona, prezent na panieński - również (we 3 złożyłyśmy się na ładny komplecik bielizny, żaden tam z futerkami, po prostu gładka koszulka z koronką i wstążeczką, do tego majteczki - rzecz do użytku a nie do szuflady), a mimo wszystko uważam - że chociaż ogólnie zajmuje się rezerwacją czy przebiegiem imprezy jedna osoba - to jej zakichanym obowiązkiem jest skonsultować się z innymi. Bo jeśli kogoś nie stać, to nie przyjdzie, a jeśli z 10 osób nie stać na takie koszta 6 osób, to na panieńskim stawią się 4 osoby. A może pannie młodej będzie cholernie przykro wówczas? Nawet na pewno będzie przykro. Ja również swój wieczór chcę zrobić w domu - bo chcę sie spotkać z koleżankami, chcę, by poznały się wszystkie przed ślubem, natomiast ani nie stać mnie na lożę w extra knajpie, ani na wymyślne drinki, ani też nie mam ochoty stawiać ich w sytuacji płacenia za coś. A teraz uwaga - wyznanie: Wyraku, kocham cię za tego posta |
|
|
|
|
|
#71 |
|
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 115
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Polecam się na przyszłość ![]() Ech, na wieczorkach panieńskich nie bywam, bom młoda, i moje koleżanki się raczej jeszcze nie zamężają, ale wyjazd do SPA to chyba lekka przesada? Jasne, że młodej ma być miło, ale może być miło bez drogich prezentów, raczej ucieszy ją to, że przyjdzie 30 osób, a nie 10, bo akurat je było stać..i jeszcze będą się cały wieczór czuły skwaszone, bo to taka droga impreza..
|
|
|
|
|
#72 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 125
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
__________________
"Każda miłość kobiety do mężczyzny i odwrotnie ma w sobie nienawiść. Bo człowiek jest związany z kimś, kogo kocha, i to mu odbiera cząstkę wolności: nie może być inaczej. A mając za złe utratę własnej wolności, usiłuje drugiego zmusić do tego, aby się swej wyrzekł całkowicie." James Jones |
|
|
|
|
#73 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cholerciu, noszę swojego (Twojego
) avatarka z dumą
|
|
|
|
|
#74 |
|
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 115
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13633088]Cholerciu, noszę swojego (Twojego
) avatarka z dumą [/QUOTE]Tylko teraz musisz uważać na zwolenników Azjatek i króliczków
|
|
|
|
|
#75 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Wyrak, szajajaba, cholernarejestracja dzięki za opinię bo tak się właśnie zastanawiałam co zrobić, ale mam wielką ochotę nie pójść. Na wesele oczywiście się wybieram (bo potwierdziliśmy obecność) ale właśnie co do tego wieczorku panieńskiego miałam poważne obiekcje, bo wg mnie to jednak sporo - jeszcze bym zrozumiała, jakby w tej kwocie był jakiś wspólny wieczorkowy prezent dla panny młodej czy jakieś drinki... Myślę, że panna młoda nie zauważy nawet mojej nieobecności, bo nie utrzymujemy jakichś super bliskich kontaktów
![]() EDIT: szajajaba czy na twoim avku te królicze uszka były od początku? Bo coś mi się wydaje, że nie
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2009-08-07 o 15:56 |
|
|
|
|
#76 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
Cytat:
A już hitem jest przyjście na obiad urodzinowy bez prezentu, chociażby drobnego, symbolicznego upominku (sytuacja Wyraka). Co się stało z ogładą? Dla mnie to zawsze było logiczne, że skoro ja organizuję imprezę, to ja za nią płacę. Można powiedzieć - ja przygotuję żarcie, a goście niech przyniosą alkohol, bo ja nie wiem co kto lubi, albo wyjść z założenia 'ja wam udzielam swojej działki, możecie na niej rozbić namioty i każdy daje 10zl, za to kupujemy żarcie i alkohol', ale to jest chore, żeby płacić za miejsce w klubie/restauracji. Skoro jest tak ekskluzywnie, to już młoda powinna zadbać, żeby goście się nie czuli oskubywani (w końcu i tak przyniosą prezent ślubny/kopertę). Odnoszę dziwne wrażenie, że ludzie dają się skubać na własne życzenie Ewentualnie rozumiem składkę dziewczyn na wieczór panieński, ale to raczej składka na prezent (jeśli młoda sama zaplanowała wieczór). Składanie się na wieczór to wtedy, kiedy młodej nie był on koniecznie potrzebny, ale dziewczyny same chciały jej go urządzić. I absolutnie nie rozumiem wykładania takiej kasy, o jakiej mówi Klarissa. Wesele ma być przyjemnością, a nie stresującym wydatkiem ze strony gości między innymi
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post45174983 LUTY wymienię Edytowane przez BrigitteBardot Czas edycji: 2009-08-07 o 16:02 |
||
|
|
|
|
#77 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Klarisso - oczywiście, że były! Do mnie uszy królika są przypięte na amen
![]() A serio - Cholercia mi je dopięła, prawda, że cudne?
|
|
|
|
|
#78 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13632989]A teraz uwaga - wyznanie: Wyraku, kocham cię za tego posta
#65 znaczy sie? No nie moge po prostu, takiemu podjesciu nie popuszcze, wrrrrrr Polecam sie na przyszlosc
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
|
|
|
#79 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 880
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Moja znajoma byla niedawno na panienskim. I tez sie znalazla taka jedna organizatorka
![]() Plan byl taki...ze dziewczyny beda sexi pielegniarkami, pm oczywiscie miala byc naj. Cala akcja w knajpie Organiztorka kupila/wypozyczyla te stroje, nie pamietam, ale tez laski musialy sie skladac Tylko glupia nie wziela pod uwage ze nie kazda nosi tak jak ona rozmiar 36, szczegolnie panna mloda... mialo byc milo...byla klotnia i placz |
|
|
|
|
#80 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13633337]Klarisso - oczywiście, że były! Do mnie uszy królika są przypięte na amen
![]() A serio - Cholercia mi je dopięła, prawda, że cudne? [/QUOTE]Ślicznie ci w nich
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
|
|
|
#81 | |||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 167
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13625857]I tu jest niewielki problem: ok, dyskusje z mamusią, ale czy faktycznie od razu mówisz osobie obgadywanej, że właśnie ją obgadałaś? Czy faktycznie w kłótnię (nawet tak idiotyczną i na gg) wciąga się osobę postronną?[/quote] e tam, ja znam dziewczyne gdzie na swoj slub przygotowania robila tylko i wylacznie ze swoimi rodzicami a nie ze swoim przyszlym mezem nawet torta wybierala z mamusia i do tej pory wszystko z rodzicami a maz jest chyba tylko od tego, zeby ona nie byla stara panna.Cytat:
Cytat:
Cytat:
ja sie boje ze na moj zostanie mi zamowiony striptizer ![]() Cytat:
e tam. Lepiej by przynajmniej czarna kominiarka wygladala niz tandetne rozowe uszy, ale to kwestia gusty ![]() [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13630730]Jeśli ma się kupę szmalu do wydania - owszem ![]() Gdybyś przeczytała cały wątek, to dowiedziałabyś się, że jedna z dziewczyn zwyczajnie nie ma tych 30zł. Inna tu dziewczyna napisała, że za 30zł ma kilkudniowe jedzenie - bywa i tak. Też miewam takie okresy w życiu. I po raz kolejny - choćby to było 5gr, to moje pieniądze i kupowanie czegokolwiek bez mojej zgody i wiedzy jest chamstwem.[/QUOTE] racja swoja droga, szajajaba swietny avatarek ![]() to ci powiem po dobroci, zrezygnuj i sie nawet nie pchaj tam, bo to co napisalas jest smiechu warte. To ze komus nie podobaja sie krolicze uszy i uwaza to za tandete nie jest rownoznaczne z tym ze sie bawic nie potrafi! co za pomysl w ogole. Powiem ci na moim przykladzie. Uwielbiam sie bawic, spedzac czas z ludzmi ale takie rozowiaste uszy to sa tandeta! jasne ![]() tragedyja. Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
__________________
|
|||||||||
|
|
|
|
#82 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
Ja na swoje panieńskie zaprosiłam siostry (z czego ostatecznie przyszła jedna, bo dwie się rozchorowały na grypę żołądkową), trzy bliskie przyjaciółki i dwie dobre znajome. Siostra, jako że dużo młodsza i mogłaby się z nami nudzić, wzięła sobie do towarzystwa dobrą kumpelę. Przeszłyśmy się spacerkiem do centrum, do klubu, przewidziałam dla każdego dwa piwa/drinki (miałam ograniczony budżet i nie chciałam przekraczać sumy kilkuset złotych), zadbałam o przekąski typu chipsy, paluszki, (pod stołem była też flaszka - coby się poczuć nieco wywrotowo), kto chciał to w pewnym momencie wyskoczył na kebaba (siostra dostała kasę, aby zapłacić za te osoby). Prezenty to były stringi, penis z miłego w dotyku tworzywa (można go fajnie ugniatać ), jakieś świeczki zapachowe i tego typu drobiazgi. Nie było presji kupowania mi czegoś drogiego. Kto chciał, to tańczył, kto chciał to siedział i gadał, kto chciał się upić, to się upił (ale już "we własnym zakresie").
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2009-08-08 o 15:33 |
|
|
|
|
|
#83 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13624642]Wątek mega absurdalny. I co ja na to poradzę...?
Sprawa wygląda tak: idę jutro na wieczór panieński. Pisze do mnie osoba, którą widziałam 2 razy w życiu (raz, gdy schlała się i wymiotowała przy stole na balu karnawałowym, drugi - przelotem w drzwiach). Otóż owa osoba zamówiła dla uczestniczek świecące USZY królicze (koszmar), jakieś różdżki dla panny młodej i jakieś coś jeszcze i wyskakuje, loża do tego i że zapłaciła daną kwotę i na osobę wychodzi to 30zł. Szczerze mówiąc -zdębiałam. Osoba spytała, co ja na to, odpisałam, że nieszczególnie mi się pomysł podoba, ale - by przykrości jutro młodej nie robić - zwrócę jej pieniądze. Osoba walnęła lekkiego focha, ale olałam. Dodałam tylko zapobiegawczo, że niech też może poinformuje inne jutro obecne o sprawie i podałam nr gg. Osoba w szoku: to co, nie możesz sama im napisać? A ja: no wiesz, chyba , skoro zorganizowałaś, to dasz radę sama dziewczyny powiadomić? (zagranie celowe: wiedziałam, że jej głupio - ale dlaczego ja mam jej ułatwiać?) Po czym za chwilę osoba pisze, że - popatrz, o, takie uszy! I pokazuje paskudztwo. Oczywiście pytanie "jak ci się podobają?". Na co ja, że WCALE Są tandetne, błyszczące i osobiście nie gustuję w uszach króliczych jako ozdobie.I usłyszałam - że jestem stara dewota, emerytka a nie młoda (a ja się pytam - co uszy mają do młodości???), że trzeba się pobawić itd. A czy ja się muszę w uszach bawić, co? Do tego teksty, jak to ja marudzę, że ona organizuje a ja utrudniam, że ją atakuję, że jak to ja mogę tak źle reagować, że ona chciała dobrze... Na koniec: osoba stwierdza, że mogła mi kupić czarną kominiarkę (skwitowałam - nie, szkoda by było moich pięknych oczek zasłaniać I teraz pytanie - która miała rację? Czy faktycznie utrudniam i focha ja walę, czy - osoba? Z ciekawości wątek, gdyż - sytuacja nietypowa Aczkolwiek nie będzie mi snu z powiek spędzała.[/QUOTE]Szaja na wstepie mowie ze fajne te uszy w avie ![]() a) nie walnelas focha a najzywczajniej zachowals sie asertywnie- bo skoro lasencja organizuje imprezke niech sie zajmie informowaniem osob zaporszonych odnosnie wlasnych widzimisie b) nie !!nie bylas niemila..zapytala czy podobaja Ci sie uszy...to powiedzialas co myslisz i kwit c) to ona byla niemila proponujac KOMINiARKE podsumowaujac...olac kobite..dobrze sie bawic na wieczorku panienskim..z racji wydanych 30 zybli ![]() edit: Klarissa ja bym najzwyczajniej nie poszla....co to wogole za zwyczaje...jesli pana mloda chce miec wieczor panienski niech sobie go zasponsoruje....przegieci e totalne z tym cennikiem...ludzie maja czelnosc posuwac sie do takich zagran to zadnym nietaktem bedzie niepojscie na taka impreze
__________________
Edytowane przez aniko 23 Czas edycji: 2009-08-07 o 17:53 |
|
|
|
|
#84 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 592
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Szaja, nie dość, że uszu założyć nie chcesz, to jeszcze i kominiarki przywdziać odmówiłaś? Jak mogłaś?
Masz stuprocentową rację, a dziewczyna niech się lepiej zastanowi nad znaczeniem słowa szacunek. Boski, w końcu wiem, skąd u Szajki nowy av ![]() Cytat:
Rozumiem, złożyć się na wspólną zabawę, kupić jakiś drobny, symboliczny prezent, ale wymaganie zafundowania pobytu w SPA?Ja byłam niedawno w takiej sytuacji. Na swój panieński chciałam zaprosić koleżanki do domu, ale świadkowa się uparła, że pobawimy się u niej. Upiekła tort, prawie każda z dziewczyn przyniosła drobny prezent (czekoladki, butelka wina etc.), po czym kazały mi się ubrać i wyciągnęły mnie do baru, gdzie obraziły się, jak zapłaciłam za swoje piwo i herbatę szwagierki. Było mi mocno niezręcznie, ale widziałam, że zorganizowanie mi panieńskiego sprawia dziewczynom przyjemność, więc odpuściłam. Jak widać nie zawsze panna młoda ma wpływ na wszystkie rzeczy. |
|
|
|
|
|
#85 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
Ja bym nie poszła, to już jest naprawdę przesada... Moim zdaniem jak kogoś nie stać na super wypasioną imprezę w drogim klubie to jej nie organizuje. A nie zwala koszta na gości, do tego jeszcze domagając się składek... Jakoś głupio by mi było oczekiwać od moich gości, że sami za wszystko zapłacą. |
|
|
|
|
|
#86 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 137
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
moim zdaniem wieczór panieński może być super i warto je organizować, ale tylko z najlepszymi przyjaciółkami i koleżankami, o których się wie, że są normalne i nie zrobią z tego wieczoru kichy....
nawet jeśli miałaby to być impreza tylko na 4 osoby ale udana i niezapomniana, to wolałabym, żeby była, niż na 20ścia, w modnym klubie, ale za to z beznadziejną atmosferą i kiczowatymi pomysłami... a swoją drogą, ja swój wieczór panieński wyobrażam sobie właśnie tylko w gronie najbliższych przyjaciółek
__________________
nałogowa leniuchowiczka |
|
|
|
|
#87 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 268
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13624642]
Na koniec: osoba stwierdza, że mogła mi kupić czarną kominiarkę (skwitowałam - nie, szkoda by było moich pięknych oczek zasłaniać Jak żyję, kominiarki właśnie pokazują oczy. [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13624642] Z ciekawości wątek, gdyż - sytuacja nietypowa Aczkolwiek nie będzie mi snu z powiek spędzała.[/QUOTE]Z ciekawości pytam, Szajajaba masz jakiś urlop czy cuś? Co drugi dzień to nowy wątek ![]() [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13629954]ZP [/QUOTE]Zły Post boli całe życie. A w temacie: nie mam zdania. Za mało absurdu do rozkminiania
__________________
|
|
|
|
|
#88 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 177
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Przeczytałam tylko pierwszy post i do niego się odniosę. Niedawno byłam w podobnej sytuacji. Wieczór panieński miał być zorganizowany na działce, więc odpadły koszty wynajmu lokalu [tak wybrały zaproszone dziewczyny]. Zrzuta początkowo po 35 zł na jedzenie, tort alkohol, inne napoje, jakiś prezent dla panny młodej [biżuteria], kubeczki, talerzyki itp. Zaproszonych było ponad 30 dziewczyn, więc wyszła z tego całkiem ładna kwota. Parę dni przed imprezą okazało się, że każda ma przynieść swoje jedzenie i napoje, bo cała kasa poszła na przystrojenie działki, stripteasera [!!!!!] i prezenty dla panny młodej, a starczyło tylko na alkohol. Na imprezie okazało się, że trzeba dopłacić jeszcze 10 zł na jakiś tam masaż dla kobiet w ciąży [panna młoda zaciążyła po miesiącu znajomości, ślub miała będąc w 4 miesiącu]. Wyszło dość żałośnie, bo wielu osobom nie spodobały się te zmiany i nie bawiły się dobrze. Na dodatek organizatorka wymyśliła konkursy o 'zabarwieniu erotycznym', w których każda musiała brać udział. Gdybym wiedziała, że wątpliwą atrakcją wieczoru będzie napakowany facet w stringach oraz rysowanie penisa na czas, a prezentami połowa asortymentu z sexshopu, to bym olała taką imprezę. Nie bawi mnie oglądanie obcego rozbierającego się kolesia, a prezent powinien być symboliczny na pamiątkę wieczoru. Nikt nic nie powiedział głośno, żeby nie robić zamieszania, ale sporo dziewczyn szybko się zwinęła.
Także rozumiem autorkę wątku, gdybym wcześniej poznała faktyczny plan imprezy, też bym powiedziała, co o tym myślę. |
|
|
|
|
#89 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
dla mnie to nie lekka a duża przesada ja bym nie pisała się na taki panieński i to koleżanki męża dla mnie zrzuta na pobyt w spa to jak prezent weselny a nie na panieński wieczór ![]() są osoby, którym bym dorzuciła 100zł na SPA, są to moje siostry i nikomu więcej
__________________
|
|
|
|
|
|
#90 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 524
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
Cytat:
też dziękuję za takie imprezy, porażka
__________________
|
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:37.




Nie - Szajibaji.
![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
Jak dla mnie - kolejna bzdura przywleczona z USA.

To miłe nie jest. Chyba, w sytuacji kiedy się nie kiwnęło nawet palcem zacisnąć zęby nawet jak się coś nam nei podoba?
)
[/QUOTE]
)
Ty udajesz, czy naprawde nie rozumiesz tego przykladu? Po pierwsze, nikt uszu do prostytutek nie porownuje.
Przeczytaj jej posty - przeciez nie chodzi o te uszy, tylko tupet i bezczelnosc tamtej osoby. Przeciez to jasno z tych postow wynika 







