Maturzystki 2010 cz. III - w oczekiwaniu na cud mobilizacji

[ladyanx]

Napisane przez visionario

Tak, rozumiem o co Ci chodzi. Rzeczywiście, jest w wosie trochę prawa i tym podobnych rzeczy i chyba tak jak piszesz jest to przedmiot dla humanistów, do których ja z kolei zdecydowanie należę Ale nie znam się natomiast zbytnio na chemii, fizyce czy biologii, więc to zależy od indywidualnych predyspozycji. Dla mnie nauka o jakichś konkretnych zagadnieniach z przedmiotów ścisłych to zwykle czarna magia, ale np. dla jakiegoś ścisłowca taką męką może być nauka o prawie, polityce, historii czy literaturze, a dla mnie z kolei to czysta przyjemność. Każdy ma swoje zainteresowania i swoje mocne strony i tak jak piszesz - trzeba na maturze wybrać mniejsze zło

Powiem Ci, ze dla mnie matematyka, fizyka czy chemia to przedmioty, w ktorych tych scislych zagadnien nie ma - to takie przedmioty z polotem gdzie mozna pokombinowac Z bio jest gorzej, bo jednak tych fachowych nazw jest huhu

[visionario]

Napisane przez elajna888

idę spać, dobranoc żuczki

Dobranoc

Napisane przez ladyanx

Powiem Ci, ze dla mnie matematyka, fizyka czy chemia to przedmioty, w ktorych tych scislych zagadnien nie ma - to takie przedmioty z polotem gdzie mozna pokombinowac Z bio jest gorzej, bo jednak tych fachowych nazw jest huhu

Właśnie dlatego napisałam, że to zależy od zainteresowań. Dla jednego coś jest banalne i lubi się tego uczyć, a dla innego to coś zupełnie abstrakcyjnego. Każdy podchodzi do tego inaczej


Też się zmywam, dobranoc bażanty

[star15]

Dzień dobry śpiochy ja jedna sama na wątku, wszystkie odsypiają

Napisane przez visionario

Tu się nie zgodzę. Historia a wos to dwa różne światy - nie mówię o samej treści, ale o ilości materiału. Z historii jest ogrom wiadomości, dat, postaci, wydarzeń i w ogóle mnóstwo informacji i faktów, z wosu zdecydowanie mniej. A podstawa z wosu jest ponoć najłatwiejszym przedmiotem do zdania, przynajmniej tak słyszałam, dużo ludzi, którzy nie wiedzą, co zdawać, bierze wos na podstawie. Rozszerzenie jest już zdecydowanie trudniejsze, ale i tak nijak ma się do historii.

A nam właśnie nauczyciel od wosu wczoraj powiedział, że układa się coraz trudniejsze matury z wosu, by odstraszyć właśnie tych, którzy 'zdają z braku laku, bo łatwo'. Podobno średni wynik w tym roku z wosu na podstawie (!) wyniósł 44%.

Napisane przez BeaS

Skoro teraz piszesz na 56 % to nie jest źle. Przyłożysz się w tym roku i 90 % spokojnie można wyciągnąć.
Ja bym się nie zastanawiała na Twoim miejscu, tylko brała

90%?! O kurde, chyba bym zwariowała ze szczęścia Chciałabym z 75% i myślę, że to wystarczy, co nie oznacza, że się obrażę, jak będę miała więcej..

Napisane przez visionario

Nie, nie odradzam, wręcz przeciwnie. Jeśli z wosem R masz większe szanse to próbuj śmiało, tym bardziej, że wos nie jest trudny. Piszę o tym dlatego, że sama się przymierzam A etnologia fajna sprawa, to musi być ciekawy kierunek

Też tak myślę, że nie będę się tam nudzić, a ogólnie chciałabym być dziennikarką i pisać do gazety, więc jeśli będę miała taką specjalność, to chyba będzie ok.
A Ty na jaki kierunek startujesz?

Wiedziałyście, że matury są układane na rok wcześniej, czyli w naszym roczniku na wosie będzie prawdopodobnie dużo o okrągłym stole, itp.? Bo była ta rocznica Wydarzenia z marca, kwietnia, maja tego roku trzeba przewertować, bo jest duże prawdopodobieństwo, że trzeba będzie się wykazać wiedzą o nich na naszej maturze. ; )

[madzioonia18w]

Dzień dobry dziunie

Napisane przez parodia

Ja właśnie teraz tego nie mam. Schudłam 1 kg od początku szkoły

U mnie wersja uaktualniona: w praktyce wyjdzie 32 godziny +wdżwr...

Jak ci fajnie, ja to wogóle nie chudne w roku szkolny i też nie tyje

U mnie 38h + fakultety...

Napisane przez BeaS

Ja też mam z bio spr. Póki co w piątek, chyba że plan się zmieni to wcześniej Mam zamiasr jutro większość ogarnąć

Ja chce biologie , już niestety skończył mi się mój ukochany przedmiot

Napisane przez elajna888

Ja to w ogóle żadnych Samsungów nie polecam

Też nie, mam już był 2 razy w naprawie, gdybym go miała jeszcze na gwarancji bym go oddała ponieważ klawiatura mi szwankuje. Ale czekam do stycznia, kończy się mamie umowa i wkońcu będe mieć normalny telefon...

Napisane przez Aneczka91

dziewczyny
mam problem za 2 tygi mam przygotować referat z geografii przed całą klasą i mam im podyktować notatkę ;D temat : "chiny - intensywnie rozwijający się kraj socjalistyczny o gospodarce rynkowej"
co mam im podyktować do zeszytu i wogle jak mam opowiadać

napweno coś tam znajdziesz, albo jakaś encyklopedia?


____

Wyspałam się i moge sobie poleżać w końcu w łóżku
Wczoraj tak mi się chciało spać że nawet nie skończyłam powtórzyć z zagadniej z PP. Nie wiem jaki temat mam wybrać na ustną, każdy wydaje mi się dziwny...
Miłego dnia życze;*

[expectation]

A jakie masz?

[elajna888]

dzień dobry myślałam, że dłużej jakos pośpię, ale obudziłam się wcześniej. Może poczytam "Wesele" jeśli je znajde gdzies w domu, ale raczej wyskocze do księgarni je kupić. Po za tym muszę wziąść się za biologię i wypr. z angola. Pierwszy weekend w roku szkolnym, a już musze zakuwać

Napisane przez madzioonia18w

Też nie, mam już był 2 razy w naprawie, gdybym go miała jeszcze na gwarancji bym go oddała ponieważ klawiatura mi szwankuje. Ale czekam do stycznia, kończy się mamie umowa i wkońcu będe mieć normalny telefon...

ja mój naprawiałam już 3 razy i mam go dość, mi konczy się umowa jakoś nastepne wakacje, ale poczekam

[blue_apple]

Dzień dobry

Napisane przez elajna888

dzień dobry myślałam, że dłużej jakos pośpię, ale obudziłam się wcześniej. Może poczytam "Wesele" jeśli je znajde gdzies w domu, ale raczej wyskocze do księgarni je kupić. Po za tym muszę wziąść się za biologię i wypr. z angola. Pierwszy weekend w roku szkolnym, a już musze zakuwać


ja mój naprawiałam już 3 razy i mam go dość, mi konczy się umowa jakoś nastepne wakacje, ale poczekam

oj nie przejmuj się, wypracowanie z angola jak przysiądziesz to szybko napiszesz pomyśl sobie ile na maturze trwa pisanie i jakoś daje się radę, więc dasz też


czemu nie przeraża mnie to, że też muszę się pouczyć?


poszłam wczoraj spać o 2
jestem wymęczona, już dziś postaram się iść spać wcześniej :P

muszę kupić wieszaki i podręcznik od biologii głupiego pwnu

[Aneczka91]

Napisane przez madzioonia18w

napweno coś tam znajdziesz, albo jakaś encyklopedia?

Wiem wiem że z googli i encyklopedii
Ale chodziło mi o to na jaką mniej więcej długość notatkę im podać i wogle ;P
Bo u mnie w szkole rzadko referaty dają ;P
Ok .. już się popytałam i wiem co i jak
Jeszcze jedno pytanie czy któraś z was miała Nokię 5220?? Albo wasi znajomi etc? I jakie wrażenia odnośnie tego telefonu mają

[BeaS]

Dzień dobry, Lamy
Wstałam o 8 i pojechałam z mamą na zakupy. Wróciłam pół godziny temu i właśnie zajadam się warzywkami na patelnię

Napisane przez frankee16

certyfikat ;0

Aż mi wstyd, że taka nieobeznana jestem

Napisane przez ladyanx

Szczerze mówiąc dla mnie ludzie, którzy zdają WOS są hardkorami... Naprawdę, przecież to prawie jak histo(e)ria. Z drugiej znow strony wiele uczelni sobie życzy WOSu;x

Dziewczyny... u mnie w pierwszakach takie ciacha, że głowa mała! Gdyby nie to, że są 2 lata młodsi, ahhh.. Edwarda Cullena nawet mamy, serio serio xd

Huhu, ja od 1.09 też już nie mam z kim, he...

Nie bijcie, że tu nie zaglądałam z 3 dni ;D

Dla mnie też, ale to dlatego, że ja jestem umysł antyhumanistyczny i dla mnie historia, wos, polski jest męczarnią



Jak się czujesz?

A masz

Napisane przez blue_apple

dziś piątek a tak mało was

Wszystkie się bawiły?

Napisane przez madzioonia18w

U mnie 38h + fakultety...

Ile?! Strasznie dużo

Napisane przez elajna888

pierwszy weekend w roku szkolnym, a już musze zakuwać

Ja tak samo

-----------

Dziewczyny, czy u Was też jest taka okropna szaro-bura pogoda?

[Nerchie]

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14073863]
u mnie w klasie gdzie mamy rozszerzenie historii zdaje ten przedmiot tylko jedna osoba
u nas dzisiaj wybieralismy samorzad. chcieli mnie wziac na gospodarza ale nie chcialam za leniwa jestem

a czemu nie idziesz jesli mozna spytac
edit: w ogole bede miala pozniej tematy na prezentacje na polski , kumpela mi przesle na poczte [/QUOTE]


Studniówka mnie nie ciszy, kiedyś to był bal, teraz odpowiednik sylwestra z polonezem na początku, żenująca, dziwna impreza, na która nie mam ochoty, mój tż swoją miał, bawił się dobrze, moją może sobie odpuścić. Nie chce się zmuszac za takie pieniądze.

Też mam rozszerzenie, ale zdaje ją chyba 9 czy 11 osób.

Napisane przez maaril

Spamery jedne!
Stwierdziłam że w koncu muszę do Was zajrzeć bo to nie może tak byc miałam wejsc wczoraj, ale tak mnie łeb bolał że już nie dałam rady... z resztą mogę Was pocieszyć, u mnie plan wygląda mniej więcej tak, że co drugi dzień mam na zerówkę i do 15-16 lekcje, dzień w dzieńoprocz wtorku kiedy mam tylko 3 lekcje nie wierze w ogóle co sie dzieje, bo maturzyści powinni miec troche wiecej luzu, a tu wychodzi na to ze mamy najwiecej wiecej godzin niz I i II klasy jakies 36 + wychowanie do zycie w rodzinie (obowiazkowe!), dodatkowe lekcje z matmy i chemii bo nauczyciele maja dodatkowa godzine ktora maja wykorzystac z jakas konkretna klasa albo maja zrobic kola dla maturzystow. Bez sensu..

[/COLOR]

dziwne, ja codziennie nie licząc fakulterów kończe o 12.25 Nie licze fakultetów, bo nie są obowiązkowe, a i religie mi odpadają.

Napisane przez star15

Na etnologię prawdopodobnie , chciałabym na UW, ale.. no i z wosem R. mam znacznie większe szanse, wiadomo. Odradzasz mi? Próbny rozszerzony zdałam na 56%, nie jest to szczyt marzeń, ale i nie tak strasznie źle.

Napisane przez elajna888

Ja mam taką pokręconą sytuację, ale spróbuje to prosto wyjaśnić.
Jestem na rozszerzonej biologii. Szłam do LO z marzeniami o studiowaniu psychologii, na której wymagana jest bio. A teraz jak sobie pomysle o tym co było w pierwszej klasie, te wszystkie roiślinki itd. To jakas masakra nic z tego nie pamiętam. Po za tym te wszystkie cykle Calvina, Krebsa..ugh...nie wspominam tego miło. Nie dam rady powtórzyć 1 klasy i nadrobić braki z 2. A w dodatku w chwili obecnej jestesmy w połowie podręcznika do 2klasy.

Po za tym pojawiła się kwestia materialna. W moim miescie nie ma psychologii, a nie wiem czy miałabym nawet kase, żeby utrzymać się w innym mieście.
Jednak ostatnio sprawy materialne przesunęłam na bok, będe startować po za moje miasto, ewentualnie na psychologię, o ile znajdę jakąś uczelnie która wymaga WOS.

Chcieć to móc, zawsze masz kretydy studenckie (płacisz po 6 latach, tzn zaczynasz spłacać), w sumie myśle, że trochę przerasta cię nowe życie w nowym mieście, a nie sama nauka i kasa. ja np. szukam pracy bo w moim mieście mogę górnictwo, awf lub angielski ino studiować. Zresztą nieznosze go ; )

Napisane przez elajna888

dzień dobry myślałam, że dłużej jakos pośpię, ale obudziłam się wcześniej. Może poczytam "Wesele" jeśli je znajde gdzies w domu, ale raczej wyskocze do księgarni je kupić. Po za tym muszę wziąść się za biologię i wypr. z angola. Pierwszy weekend w roku szkolnym, a już musze zakuwać

ja nie muszę, a zakuwam z własnej woli Starożytność powtarzam, a że czytam książki popularnonaukowe i historyczne, to z lektur słucham audiobooków jakoś to musze pogodzić. Nie szkoda ci kasy? od czego są biblioteki.

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez parodia

U mnie wersja uaktualniona: w praktyce wyjdzie 32 godziny +wdżwr...

u mnie tez wyjdzie tyle godzin. a u was wdzwr jest obowiazkowe ?

Napisane przez parodia

Po LG Shinie NIE POLECAM wysuwanych. Ale z tego, co kojarzę, to też taki miałaś albo mi się wydaje. (na fitnessie w wątkach typu "pokaż brzuch" chyba widziałam , ale może mi się wydaje)

Dlatego tylko NOKIA z KLASYCZNĄ BUDOWĄ

LG shine tez nie polecam
za to Nokie sa najlepsze

Napisane przez ladyanx

Szczerze mówiąc dla mnie ludzie, którzy zdają WOS są hardkorami... Naprawdę, przecież to prawie jak histo(e)ria. Z drugiej znow strony wiele uczelni sobie życzy WOSu;x

nie zgodze sie. ja uwazam ze Ci co zdaja historie rozszerzona sa hardcorami. WOS wg mnie jest łatwiejszy niz hist .

Napisane przez Aneczka91

Jeszcze jedno pytanie czy któraś z was miała Nokię 5220?? Albo wasi znajomi etc? I jakie wrażenia odnośnie tego telefonu mają

typowo muzyczny telefon. moja przyjaciolka ma. taki sobie telefon.

Napisane przez BeaS

Dziewczyny, czy u Was też jest taka okropna szaro-bura pogoda?

nooo , jeszcze w nocy mialam otwarte okno i obudzilam sie bo padało ;/

---
czesc
wstalam dzisiaj dosyc pozno. jakis meczacy byl wczoraj dzien.
a wypad z dziewczynami zaliczam do udanych .
posprzatalam troce, po obiedzie musze sie wziac do nauki.

w ogole w przyszlym tygodniu ide na wolontariat, bo nie wyrobie, musze jakos urozmaicic ten tydzien , bo wpadne w monotonie i bedzie zle -.-

milego dnia

[Aneczka91]

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14085929]







typowo muzyczny telefon. moja przyjaciolka ma. taki sobie telefon.


[/QUOTE]
a nokia 7373 lub 7390?

[effciaa16]

Napisane przez synesthesia

efcia - zadowolona z avili jestes?

fajny telefon, jestem zadowolona

Napisane przez blue_apple

hm, ale z podstawą z biol da radę dostać się gdzieś?

a co tam na allegro wystawiasz? ja też się przymierzam

w sumie to nie wiem czy się gdzieś na psych. dostanie. Może jest gdzieś, gdzie można zdawać podst.Ale wydaje mi się, że wynik musi być już dość dobry. Ona ogólnie chciała zdawać rozsz. W tamtym roku uczyła się ambitnie, ale stwierdziła, że za dużo materiału miałaby do nadrabiania.
wystawiłam vademecum z chemii.

Napisane przez visionario

Tu się nie zgodzę. Historia a wos to dwa różne światy - nie mówię o samej treści, ale o ilości materiału. Z historii jest ogrom wiadomości, dat, postaci, wydarzeń i w ogóle mnóstwo informacji i faktów, z wosu zdecydowanie mniej. A podstawa z wosu jest ponoć najłatwiejszym przedmiotem do zdania, przynajmniej tak słyszałam, dużo ludzi, którzy nie wiedzą, co zdawać, bierze wos na podstawie. Rozszerzenie jest już zdecydowanie trudniejsze, ale i tak nijak ma się do historii.

też mi się tak wydaje. WOS i historia to co innego. Historia to daty, postacie, to coś co trzeba wiedzieć i nie wymyślać. WOS nie ma takiego materiału.

Napisane przez elajna888

dla mnie hardkorami są ludzie którzy zdają chemię i fizykę na jakimkolwiek poziomie, a i historie też to zależy od zainteresowań itd. a WOS a historia to dwie różne bajki


doookładnie tak z ta podstawą WOSu to prawda, moi znajomi nie wiedzieli co zdać, to zdawali WOS. I jakoś zdali. Także do rozszerzenia się przyłożę i będzie dobrze.

dla mnie też.Nie zdałabym fizyki,chemii i historii.

większość tak robi, że wybiera WOS z braku laku.

Napisane przez star15

A nam właśnie nauczyciel od wosu wczoraj powiedział, że układa się coraz trudniejsze matury z wosu, by odstraszyć właśnie tych, którzy 'zdają z braku laku, bo łatwo'. Podobno średni wynik w tym roku z wosu na podstawie (!) wyniósł 44%.

to prawda. Z roku na rok jest coraz trudniejsza. Moim zdaniem przynajmniej nam nie powinni iść po górę, nie dosyć, że nam dowalili matmę to jeszcze zrobią trudniejsze testy. Tak mi się bynajmniej wydaje.

dzień dobry;*
w planie miałam wstać o 8:30, no ale nie miałam za bardzo sił i wstałam koło 10:30 Ale teraz już mykam zrobię maturę z bio. i różne takie. Wpadnę potem.
miłego dnia

[expectation]

Napisane przez BeaS

Dziewczyny, czy u Was też jest taka okropna szaro-bura pogoda?

Tak. I chyba przez nią chce mi się spac, jest mi zimno i w ogóle blee...

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14085929]u mnie tez wyjdzie tyle godzin. a u was wdzwr jest obowiazkowe ?

---
[/QUOTE]

U mnie nie jest, ale w sumie mamy raz na dwa tygodnie - zamiast lekcji WOSu, i narazie nie ma bo nauczycieli nie ma;D

Wczoraj miałam pierwszą jazdę - masakra! Instruktor na mnie dwa razy nawrzeszczał, bo cały czas mi się wydaje że musze trzymać noge na sprzęgle - bo tak będzie bezpieczniej.

[visionario]

Dzień dobry Żbiki

Napisane przez star15

A nam właśnie nauczyciel od wosu wczoraj powiedział, że układa się coraz trudniejsze matury z wosu, by odstraszyć właśnie tych, którzy 'zdają z braku laku, bo łatwo'. Podobno średni wynik w tym roku z wosu na podstawie (!) wyniósł 44%.

Też tak myślę, że nie będę się tam nudzić, a ogólnie chciałabym być dziennikarką i pisać do gazety, więc jeśli będę miała taką specjalność, to chyba będzie ok.
A Ty na jaki kierunek startujesz?

Wiedziałyście, że matury są układane na rok wcześniej, czyli w naszym roczniku na wosie będzie prawdopodobnie dużo o okrągłym stole, itp.? Bo była ta rocznica Wydarzenia z marca, kwietnia, maja tego roku trzeba przewertować, bo jest duże prawdopodobieństwo, że trzeba będzie się wykazać wiedzą o nich na naszej maturze. ; )

Tak? Możliwe, że układają trudniejsze, bo rzeczywiście sporo osób z tych, które zdają podstawowy wos zdaje go tylko dlatego, że nie ma co zdawać. A co do tego wyniku to strasznie niski, ale może z drugiej strony dużo jest osób, które myślą, że zdadzą go bez większej nauki i idą na maturę tak naprawdę bardzo słabo przygotowane i dlatego średnia jest taka niska.

Pewnie, też myślę, że etnologia byłaby ciekawą specjalnością. Ja na anglistykę lub ewentualnie politologię/stosunki międzynarodowe, coś w ten deseń

Słyszałam, że są układane wcześniej. Może rzeczywiście się coś takiego trafi, ale kto to tam wie, co siedzi w głowach układającym matury

Napisane przez blue_apple

poszłam wczoraj spać o 2
jestem wymęczona, już dziś postaram się iść spać wcześniej :P

Ja też i też mam takie postanowienie

Napisane przez BeaS

Dzień dobry, Lamy
Wstałam o 8 i pojechałam z mamą na zakupy. Wróciłam pół godziny temu i właśnie zajadam się warzywkami na patelnię

Dziewczyny, czy u Was też jest taka okropna szaro-bura pogoda?

Uwielbiam warzywa na patelnię

Tak, niestety też tak szaro

---
Dziś pracowity dzień się szykuje, sporo nauki. Ale chcę to zrobić dzisiaj i mieć jutro luźny dzień, bo w zeszłym roku zawsze odkładałam wszystko na ostatnią chwilę i nic dobrego z tego nie wychodziło. Tak więc kończę z lenistwem i niezdyscyplinowaniem

Miłego dnia dziewczyny

[zaluzja55]

Hej Przepraszam,że nie udzielałam się przez te kilka dni,ale byłam tak padnięta,że tylko Was podczytywałam
Dzisiaj muszę zacząć czytać "Ludzi bezdomnych" bo we wtorek mam spr ze znajomości lektury..Nie lubię tego.Bo nawet jak przeczytam to dostaje kiepską ocenę.Nie wiem dlaczego
Popołudniu jak nie będzie padać to wybiorę się na spacer z kumpelą A teraz typowy chillout

[star15]

Napisane przez BeaS

Dzień dobry, Lamy
Wstałam o 8 i pojechałam z mamą na zakupy. Wróciłam pół godziny temu i właśnie zajadam się warzywkami na patelnię

Dziewczyny, czy u Was też jest taka okropna szaro-bura pogoda?

Uwielbiam ! jakie masz? jak powiesz, że z brokułami jakoś to zaraz u Ciebie będę ; D

Mhm. Od rana pada, z przerwami. -_-

Napisane przez Nerchie

dziwne, ja codziennie nie licząc fakulterów kończe o 12.25 Nie licze fakultetów, bo nie są obowiązkowe, a i religie mi odpadają.

Nie chodzisz na religię?
Ja mam aktualnie kurs przedmałżeński na lekcjach religii. ;P I to jeszcze mam 30zł. za niego zapłacić!

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14085929]
nie zgodze sie. ja uwazam ze Ci co zdaja historie rozszerzona sa hardcorami. WOS wg mnie jest łatwiejszy niz hist .
[/QUOTE]

No pewnie, bez porównania!

w ogole w przyszlym tygodniu ide na wolontariat, bo nie wyrobie, musze jakos urozmaicic ten tydzien , bo wpadne w monotonie i bedzie zle -.-

milego dnia

Ja mam tak samo, muszę mieć jakieś oderwanie- dlatego chodzę na tańce.

Napisane przez effciaa16

to prawda. Z roku na rok jest coraz trudniejsza. Moim zdaniem przynajmniej nam nie powinni iść po górę, nie dosyć, że nam dowalili matmę to jeszcze zrobią trudniejsze testy. Tak mi się bynajmniej wydaje.

A ja się z Tobą zgadzam, no ale wos i gegra to najpopularniejsze 'proste' matury, które biorą ci nie wiedzący, co wziąć. I to jest dla nas niesprawiedliwe- bo ci, którzy zdają, bo im potrzebne/interesują się, mają podwyższony przez to poziom.

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez visionario

Dzień dobry Żbiki



Tak? Możliwe, że układają trudniejsze, bo rzeczywiście sporo osób z tych, które zdają podstawowy wos zdaje go tylko dlatego, że nie ma co zdawać. A co do tego wyniku to strasznie niski, ale może z drugiej strony dużo jest osób, które myślą, że zdadzą go bez większej nauki i idą na maturę tak naprawdę bardzo słabo przygotowane i dlatego średnia jest taka niska.

Pewnie, też myślę, że etnologia byłaby ciekawą specjalnością. Ja na anglistykę lub ewentualnie politologię/stosunki międzynarodowe, coś w ten deseń

Słyszałam, że są układane wcześniej. Może rzeczywiście się coś takiego trafi, ale kto to tam wie, co siedzi w głowach układającym matury

Otóż to. ; ) też wybrałaś interesujące kierunki, swego czasu zastanawiałam się nad stosunkami międzynarodowymi, ale dałam sobie spokój, chociaż jeszcze może mi się odmienić.

___

U mnie deszcz pada, ogarnęłam siebie, dom i jakoś mi tak nijako. Myślałam, żeby zacząć regularnie biegać, jak mi zejdzie odcisk z nogi , ale trudno mi namówić przyjaciółkę, a samej biegać wieczorem to trochę średnio, TŻ pracuje do 21,00 i nie miałby wieczorami już siły, no i tak to.
A teraz siedzę i piję kawę (a potem płacz, krzyk i zgrzytanie zębów, że cellulit wyłazi )

[parodia]

Napisane przez Aneczka91

dziewczyny
mam problem za 2 tygi mam przygotować referat z geografii przed całą klasą i mam im podyktować notatkę ;D temat : "chiny - intensywnie rozwijający się kraj socjalistyczny o gospodarce rynkowej"
co mam im podyktować do zeszytu i wogle jak mam opowiadać

Mogę być szczera? Wcześniej pytałaś o wypracowanie z angola. Jakby każda z nas miała tu pytać o "macie jakieś pomysły na taki referat/rozprawkę/esej itp" to trochę by to innych wkurzało

Napisane przez effciaa16

głupi komentarz.

A my się z tego 10 minut śmialiśmy

Napisane przez inc0rrect

spostrzegawcza jestes
ja mam tego LG shine (na zmiane z innym) juz 2 lata o ile dobrze pamietam, i jestem zadowolona, tylko ile mozna go miec

mam słabość do wysuwanych

Napisane przez blue_apple

dziś piątek a tak mało was

Wszystkie balowały

Napisane przez ladyanx

Powiem Ci, ze dla mnie matematyka, fizyka czy chemia to przedmioty, w ktorych tych scislych zagadnien nie ma - to takie przedmioty z polotem gdzie mozna pokombinowac Z bio jest gorzej, bo jednak tych fachowych nazw jest huhu

A ja myślałam, że to są właśnie ścisłe Biologia w gimnazjum był dla mnie typowo humanistyczna - nauczyć się nic nie rozumiejąc ale w liceum, jak dostałam świetną nauczycielkę, zrozumiałam, czemu to tez ścisły przedmiot

Napisane przez madzioonia18w

U mnie 38h + fakultety...

Brat kumpla do mnie wczoraj (1lo mat-fiz): "a R. (jego kolega) poszedł do technikum ekonomicznego. i mówię mu wczoraj, zę w piątek mam 5 lekcji, on, że ma 10 "

Napisane przez BeaS

Dla mnie też, ale to dlatego, że ja jestem umysł antyhumanistyczny i dla mnie historia, wos, polski jest męczarnią

Dziewczyny, czy u Was też jest taka okropna szaro-bura pogoda?

Dla mnie też chociaż to wszystko zależy od nauczyciela, bo akurat polski lubię

Napisane przez zaluzja55

Hej Przepraszam,że nie udzielałam się przez te kilka dni,ale byłam tak padnięta,że tylko Was podczytywałam
Dzisiaj muszę zacząć czytać "Ludzi bezdomnych" bo we wtorek mam spr ze znajomości lektury..Nie lubię tego.Bo nawet jak przeczytam to dostaje kiepską ocenę.Nie wiem dlaczego
Popołudniu jak nie będzie padać to wybiorę się na spacer z kumpelą A teraz typowy chillout

Może nie czytasz ze zrozumieniem? Myśli o czymś innym podczas czytania i nie wyłapujesz niektórych faktów?

Wstałam, zjadłam śniadanie i.. zabieram się za lekcje

Martyna, chyba i tak się opłaca z tym kursem za parę lat byś sobie pluła w brodę, że zrezygnowałaś mama zawsze mówi, że przez to, że tata nie miał, to musieli chodzić na te kursy, a to na pewno gorsze od tej religii w szkole
(mówi ktoś, to ma jedną religię na końcu i będzie tylko chodził na jedną )

A gdzie Martyna się podziała? Tż ją wykończył na tym tenisie? (teraz się będziecie mylić )

[elajna888]

Napisane przez Nerchie

Studniówka mnie nie ciszy, kiedyś to był bal, teraz odpowiednik sylwestra z polonezem na początku, żenująca, dziwna impreza, na która nie mam ochoty, mój tż swoją miał, bawił się dobrze, moją może sobie odpuścić. Nie chce się zmuszac za takie pieniądze.

Też mam rozszerzenie, ale zdaje ją chyba 9 czy 11 osób.

Chcieć to móc, zawsze masz kretydy studenckie (płacisz po 6 latach, tzn zaczynasz spłacać), w sumie myśle, że trochę przerasta cię nowe życie w nowym mieście, a nie sama nauka i kasa. ja np. szukam pracy bo w moim mieście mogę górnictwo, awf lub angielski ino studiować. Zresztą nieznosze go ; )



ja nie muszę, a zakuwam z własnej woli Starożytność powtarzam, a że czytam książki popularnonaukowe i historyczne, to z lektur słucham audiobooków jakoś to musze pogodzić. Nie szkoda ci kasy? od czego są biblioteki.

ja bym tak nie uogólniała, to zależy od towarzystwa, ja jakoś szczególnie nie ekscytuje się studniówka, ale nie narzekam, wybawię się ze znajomymi
ojj nie, mylisz się bardzo co do wyjazdu do innego miasta to bardzo bym się z niego cieszyła, wręcz nie mogę sie doczekać, kiedy wyjadę. Rodzicom od dawna mówie, że bardzo chę wyjechać, chciałabym sie usamodzielnić. Np. nie rozumiem moich braci, którzy już maja spooooro lat, stałą pracę i stac ich by było chociaz na wynajem mieszkania, a oni wolą mieszkac z rodzicami ja na ich miejscu postarałabym sie o jakiś kredyt i śmiało kupiłabym mieszkanie. Dlatego bardzo ciesze się z możliwościrozpoczęcia "nowego życia w nowym mieście" i nie mam w związku z tym obaw, wiem, że sobie poradzę.
A co do kredytów studenckich to sporo ostatnio o nich słyszałam, jednak jak wcześniej pisałam, sprawy materialne zeszły na dalszy plan, jesli się dostanę gdzies za miasto rodzine z pewności mi pomogą z kasą.

Musze w ten weekend zakuwać przedmioty które do niczego nie sa mi potrzebne, a łatwe nie są np. biologia, takze troche czasu mi nad nimi zejdzie.
A co do zakuwania z własnej woli, to mam tak z WOSem, dzisiaj się za niego też wezmę, bo to dla mnie przedmiot priorytetowy na chwilę obecną.
A co do lektur to większość mam w domu, generalnie w domu mam mnóstwo książke. W bibliotece już nie ma Ale i tak znalazłam "Wesele" w domu. W ogóle lubię mieć swoje lektury, a nie z biblioteki, taki jakiś nawyk po ojcu, on zawsze pełno książek kupował.

Napisane przez effciaa16

dla mnie też.Nie zdałabym fizyki,chemii i historii.

dla mnie to czarna magia choć niektóre fakty historyczne wiążą się z WOSe, więc musze miec orientację.

Napisane przez expectation

Tak. I chyba przez nią chce mi się spac, jest mi zimno i w ogóle blee...

Wczoraj miałam pierwszą jazdę - masakra! Instruktor na mnie dwa razy nawrzeszczał, bo cały czas mi się wydaje że musze trzymać noge na sprzęgle - bo tak będzie bezpieczniej.

U mnie tez podobna pogoda, ale ja się ciesze, że wreszcie kończą się te upały
A ja też jestem po pierwszej jeździe, następną mam we wtorek, a Ty?
Nastepnym razem będzie lepiej

Napisane przez star15

Uwielbiam ! jakie masz? jak powiesz, że z brokułami jakoś to zaraz u Ciebie będę ; D

Ja mam tak samo, muszę mieć jakieś oderwanie- dlatego chodzę na tańce.

też uwielbiam warzywa na patelnię
ja jako taką odskoczę mam basen, niestety spaliła się suszarka, a chciałam iśc na besen w poniedziałek, teraz musze iść kupić nową

[star15]

Napisane przez parodia

Brat kumpla do mnie wczoraj (1lo mat-fiz): "a R. (jego kolega) poszedł do technikum ekonomicznego. i mówię mu wczoraj, zę w piątek mam 5 lekcji, on, że ma 10 "

Omg, ja jak mam 8, to kombinuję, co by tu zrobić, by nie zwariować, a 10.. chyba bym miała regularne nieobecności, really ; )

Martyna, chyba i tak się opłaca z tym kursem za parę lat byś sobie pluła w brodę, że zrezygnowałaś mama zawsze mówi, że przez to, że tata nie miał, to musieli chodzić na te kursy, a to na pewno gorsze od tej religii w szkole
(mówi ktoś, to ma jedną religię na końcu i będzie tylko chodził na jedną )

A gdzie Martyna się podziała? Tż ją wykończył na tym tenisie? (teraz się będziecie mylić )

Dlatego zawsze się cieszyłam, że jestem/byłam jedyną Martyną w klasie
Wiem, wiem, że się opłaca z tym kursem, ale mam takiego brata od religii zupełnie nierozrywkowego i wszystko traktującego śmiertelnie poważnie, że jak słucham, co inne klasy na tych lekcjach kursu przedmałżeńskiego wyprawiają, to mi zwyczajnie szkoda, że u nas sztywno się siedzi i zero jakichś śmiechów, przynajmniej na razie.
Poza tym z tego co mi wiadomo poprzednie roczniki w mojej szkole miały ten kurs darmowy, a u nas nagle ni stąd, ni zowąd się wzięło 30zł.

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez elajna888

ojj nie, mylisz się bardzo co do wyjazdu do innego miasta to bardzo bym się z niego cieszyła, wręcz nie mogę sie doczekać, kiedy wyjadę. Rodzicom od dawna mówie, że bardzo chę wyjechać, chciałabym sie usamodzielnić. Np. nie rozumiem moich braci, którzy już maja spooooro lat, stałą pracę i stac ich by było chociaz na wynajem mieszkania, a oni wolą mieszkac z rodzicami ja na ich miejscu postarałabym sie o jakiś kredyt i śmiało kupiłabym mieszkanie. Dlatego bardzo ciesze się z możliwościrozpoczęcia "nowego życia w nowym mieście" i nie mam w związku z tym obaw, wiem, że sobie poradzę.

Dokładnie, ja też bardzo chcę już wyjechać, chcę udowodnić, że jestem już całkiem dojrzała i sprawdzić się w nowej sytuacji. Boję się tego trochę co prawda, bo wiadomo, że nie będzie kolorowo, rodzice mi finansowo pomogą, ale i tak chciałabym znaleźć sobie jakąś pracę przynajmniej na weekendy i trochę się usamodzielnić. A poza tym mój brat ma 9 lat i dzielenie pokoju ze mną mu raczej nie sprzyja, zresztą mi też nie, więc jak za rok wyjadę, na pewno będzie mu wygodniej. Fakt faktem, że ja dość mało czasu spędzam w domu, ale teraz to się pewnie zmieni- zamierzam trochę odpuścić sobie życie towarzyskie i zaprzyjaźnić bardziej z podręcznikami, w końcu to mi się opłaci w przyszłości.

też uwielbiam warzywa na patelnię
ja jako taką odskoczę mam basen, niestety spaliła się suszarka, a chciałam iśc na besen w poniedziałek, teraz musze iść kupić nową

A tak z ciekawości- ile płacisz za karnet na basen, miesięczny masz?
U mnie remontują basen i będzie gotowy dopiero w październiku, ale i tak rzadko tam chodziłam.

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez Aneczka91

a nokia 7373 lub 7390?

wydaje mi sie ze nokie 7373 na kumpela z klasy ale nie jestem pewna. nie mam zdania o tych telefonach.,

Napisane przez star15

Nie chodzisz na religię?
Ja mam aktualnie kurs przedmałżeński na lekcjach religii. ;P I to jeszcze mam 30zł. za niego zapłacić!

tez mam na relgii kurs przedmałzenski ( chcialam napisac przeciw małżenski ) ale nie musze nic za niego płacic.

-----
zrobila tabelke z WOSu bo musimy sie nauczyc ustrojow panstwa europejskich.... jeszcze musze za matme sie wziac i angielski

[maaril]

Dzień dobry

Napisane przez BeaS

A co to jest?

O nie, dlaczego nie u mnie?

Jeszcze Doda jak Doda, ale DANZEL ?!

"Don't you know, pump it up"

bedzie jazdaaaa

Napisane przez parodia

Ja właśnie teraz tego nie mam. Schudłam 1 kg od początku szkoły
Ja też chcę, ale nie mam kortów Ale tenis jest na liście "jak już pójdę na studia, do dużego miasta, to..."
Napisałam 440

Ja też Rano brak czasu na porządne śniadanie, mało jedzenia w szkole i jak jeszcze dojdzie duzo stresu to juz nie wiem co bedzie, bo w sumie ten kilogram mi wystarczy

Tez sobie powoli robie taka liste tenis, kurs tańca towarzyskiego, jakis fajny jezyk obcy...

Napisane przez elajna888

Ja sama nie jestem pewna swoich decyzji. Właśnie trochę poszperałam i znalazłam jakieś uczelnie co na psychologię przyjmują z WOSem. Z polskim nie będzie raczej problemu, mam rozszerzony, dam sobie radę.
Dzięki jakoś będe musiała dać sobie radę

Ja to w ogóle żadnych Samsungów nie polecam

Ja tez nie, strasznie mi sie nie podobają... za to moja siostra je lubi

Napisane przez blue_apple

Dzień dobry

oj nie przejmuj się, wypracowanie z angola jak przysiądziesz to szybko napiszesz pomyśl sobie ile na maturze trwa pisanie i jakoś daje się radę, więc dasz też


czemu nie przeraża mnie to, że też muszę się pouczyć?


poszłam wczoraj spać o 2
jestem wymęczona, już dziś postaram się iść spać wcześniej :P

muszę kupić wieszaki i podręcznik od biologii głupiego pwnu

Mnie o dziwo tez nie, wczoraj nawet miałam ochote sie pouczyc biologii człowieka z 2 klasy, ale ostatecznie robilam co innego

------------

W ogóle to... spałam dzisiaj do 12 ale przynajmniej sie wyspałam
Pogoda jest bez sensu, musze posprzatac w pokoju i zajac sie lekcjami...



I jescze na koniec moja ulubiona emotka

[201605040950]

Napisane przez visionario

Uwielbiam warzywa na patelnię

Dziś pracowity dzień się szykuje, sporo nauki. Ale chcę to zrobić dzisiaj i mieć jutro luźny dzień, bo w zeszłym roku zawsze odkładałam wszystko na ostatnią chwilę i nic dobrego z tego nie wychodziło. Tak więc kończę z lenistwem i niezdyscyplinowaniem

ja też

też się muszę wziąć za siebie, ale tak mi się nie chce

Napisane przez star15

Mhm. Od rana pada, z przerwami. -_-

A teraz siedzę i piję kawę (a potem płacz, krzyk i zgrzytanie zębów, że cellulit wyłazi )

dokładnie tak samo u mnie, raz pada, później się troszkę przejaśnia i znowu leje

właśnie taż się chyba napiję, bo coś mnie głowa boli

Napisane przez parodia

Brat kumpla do mnie wczoraj (1lo mat-fiz): "a R. (jego kolega) poszedł do technikum ekonomicznego. i mówię mu wczoraj, zę w piątek mam 5 lekcji, on, że ma 10 "

dzień dobry
sprzątałam a teraz muszę się wziąć za jakąś naukę

[BeaS]

Napisane przez Aneczka91

a nokia 7373 lub 7390?

Aniu, poszukaj sobie opinii o telefonach. Będziesz miała więcej informacji

Napisane przez expectation

Wczoraj miałam pierwszą jazdę - masakra! Instruktor na mnie dwa razy nawrzeszczał, bo cały czas mi się wydaje że musze trzymać noge na sprzęgle - bo tak będzie bezpieczniej.

To, że krzyczy nie jest dobre, ale dobrze, że mówi Ci od razu, że trzymanie sprzęgła jest groźne.

Miałam raz sytuację - skręcałam na wsiśniętym sprzęgle na mokrej nawierzchni z prędkością ok.10 km/h i tak mnie wyniosło, że krawężnik zaliczyłam A prędkość była naprawdę minimalna.

Napisane przez visionario

Dziś pracowity dzień się szykuje, sporo nauki. Ale chcę to zrobić dzisiaj i mieć jutro luźny dzień, bo w zeszłym roku zawsze odkładałam wszystko na ostatnią chwilę i nic dobrego z tego nie wychodziło. Tak więc kończę z lenistwem i niezdyscyplinowaniem

Tak samo zamierzam Uczę się od początku, żeby nie narobić sobie braków i żeby później nie zapie.przać 24 h/dobę

Napisane przez star15

Uwielbiam ! jakie masz? jak powiesz, że z brokułami jakoś to zaraz u Ciebie będę ; D

Z brokułami Ale jakoś mało ich napakowali

Napisane przez parodia

Brat kumpla do mnie wczoraj (1lo mat-fiz): "a R. (jego kolega) poszedł do technikum ekonomicznego. i mówię mu wczoraj, zę w piątek mam 5 lekcji, on, że ma 10 "

A gdzie Martyna się podziała? Tż ją wykończył na tym tenisie? (teraz się będziecie mylić )

10 ?! Załamać się można

No właśnie. Gdzie jest Martyna? Może dla odróżnienia będzie Ryta?

------------

Zrobiłam matmę i niemiecki Zaraz się zabieram za angielski, polski i jak zdążę to biologię A jak nie to jutro cały dzień z biologią <3

A wieczorem wychodzę z Nim

[klaudynka4]

Witam Mogę się przyłączyć? Potrzeba mi pocieszenia, bo tracę nadzieję Zdaję biologię i chemię poz. rozszerzony.. Marzę o 85%
Widzę, dużo dziewczyn z woj. lubelskiego

[maaril]

Napisane przez klaudynka4

Witam Mogę się przyłączyć? Potrzeba mi pocieszenia, bo tracę nadzieję Zdaję biologię i chemię poz. rozszerzony.. Marzę o 85%
Widzę, dużo dziewczyn z woj. lubelskiego

Hej jak masz na imię?
Witaj w klubie, bo część z nas też zdaje biologie i chemie na rozszerzeniu.

Edit: Juz widze że Klaudia

[BeaS]

Napisane przez klaudynka4

Witam Mogę się przyłączyć? Potrzeba mi pocieszenia, bo tracę nadzieję Zdaję biologię i chemię poz. rozszerzony.. Marzę o 85%
Widzę, dużo dziewczyn z woj. lubelskiego

Hej Jasne, że możesz się przyłączyć. Jak już Marta pisała, dużo z nas zdaje chemię i biologię, więc będziemy mogły się wzajemnie mobilizować do nauki

Edit: A skąd dokładnie jesteś? Bo widzę, że lubelskie (tak samo jak ja)

[klaudynka4]

Napisane przez maaril

Hej jak masz na imię?
Witaj w klubie, bo część z nas też zdaje biologie i chemie na rozszerzeniu.

Edit: Juz widze że Klaudia

Jestem Klaudyna (nie Klaudia)

Napisane przez BeaS

Hej Jasne, że możesz się przyłączyć. Jak już Marta pisała, dużo z nas zdaje chemię i biologię, więc będziemy mogły się wzajemnie mobilizować do nauki

Edit: A skąd dokładnie jesteś? Bo widzę, że lubelskie (tak samo jak ja)

Jestem z miejscowości znajdującej się dokładnie w połowie drogi między Lublinem, a Białą Podlaską Powszechnie nazywana "musztardą" Mam nadzieję, że wiecie o co chodzi Wolałabym nie mówić na głos, mogę na prv napisać

[parodia]

Napisane przez elajna888

też uwielbiam warzywa na patelnię

Ja też i dzisiaj będę jadła Zaraz idę robić

Napisane przez star15

Wiem, wiem, że się opłaca z tym kursem, ale mam takiego brata od religii zupełnie nierozrywkowego i wszystko traktującego śmiertelnie poważnie, że jak słucham, co inne klasy na tych lekcjach kursu przedmałżeńskiego wyprawiają, to mi zwyczajnie szkoda, że u nas sztywno się siedzi i zero jakichś śmiechów, przynajmniej na razie.
Poza tym z tego co mi wiadomo poprzednie roczniki w mojej szkole miały ten kurs darmowy, a u nas nagle ni stąd, ni zowąd się wzięło 30zł.

To współczuję, ja będę miała luzy

Napisane przez maaril

Tez sobie powoli robie taka liste tenis, kurs tańca towarzyskiego, jakis fajny jezyk obcy...

W ogóle to... spałam dzisiaj do 12 ale przynajmniej sie wyspałam
Pogoda jest bez sensu, musze posprzatac w pokoju i zajac sie lekcjami...

Ja tu już kiedyś wypisywałam, moja jest długaśna
Ja też... ale poszłam spać po 3

Napisane przez BeaS

No właśnie. Gdzie jest Martyna? Może dla odróżnienia będzie Ryta?

Zrobiłam matmę i niemiecki Zaraz się zabieram za angielski, polski i jak zdążę to biologię A jak nie to jutro cały dzień z biologią <3

A wieczorem wychodzę z Nim

Skąd się wgl wzięło to "Ryta"?
Ja matmę zaraz polski i angielski i szukam sobie książki do wosu i Tżtowi do matmy: piszę do ludzi ze starszego rocznika na nk
Czyli to, o czym ja wiedziałam, zanim się umówiłaś

Napisane przez klaudynka4

Witam Mogę się przyłączyć? Potrzeba mi pocieszenia, bo tracę nadzieję Zdaję biologię i chemię poz. rozszerzony.. Marzę o 85%
Widzę, dużo dziewczyn z woj. lubelskiego

Hej

Emilka, bo nie doczytałam wcześniej: mój też na początku mi powiedział, żebym nie trzymała cały czas nogi nad sprzęgłem, bo na początku tak robiłam. I żebym dociskała do końca ale jakby to krzyczał, to bym się wydarła, że ma na mnie nie krzyczeć
Kolejną mam w środę o 7

[BeaS]

Napisane przez klaudynka4

Jestem Klaudyna (nie Klaudia)

Jestem z miejscowości znajdującej się dokładnie w połowie drogi między Lublinem, a Białą Podlaską Powszechnie nazywana "musztardą" Mam nadzieję, że wiecie o co chodzi Wolałabym nie mówić na głos, mogę na prv napisać

Ale masz orginalne imię. Bardzo ładne

Nie słyszałam o nazwie 'musztarda' , ale sprawdziłam na mapie jaka miejscowość znajduję się w połowie drogi między Lublinem i Białą Podlaską, więc mogę strzelać
PW Ci napiszę