Panny Młode = Żonki 2009 część XIII

[martucha84]

Napisane przez kliwia

Odebrał mi wczoraj teściu akt malżenstwa
Jakos nie moge nadal uwierzyc w to

Postawnoilam ze podpis parafkę zostawiam sobie taki jaki mialam, czyli tyklko moje naziwsko w takim zamaziaju ze i tak odczytac sie nie da, a tylko czytelnie bede podpisywac sie podwojnie
No i zacznie sie skladanie dokumentow, juz dzis musialam wypisac deklaracje do zusu w zakladzie pracy, w poniedzialek do pzu, a jeszcze musze zadzownic do ofe i dowiedziec sie jak ze skarbowką, czy zglosi mnie zaklad pracy czy sama bede musiala
Juz mam wypisane dokumenty po prawo jazdy, tylko oplacic trzeba a wniosek o dowod zloze nie wiem kiedy za miesiac bede mial dzien wolny to moze wtedy.
Dowod 3 miesiacy po slubie wazny tak?

mi pani w urzedzie powiedziala ze mam 2 tygodnie na zlozenie wniosku o dowod inaczej bede placic kare bo zostaly zmienione przepisy.. i jak dostane nowy dowod to mam isc do urzedu skarbowego i zmienic dane i do bankow i dopiero zalatwiac cala reszte bo bez dowodu niemoge tego zmieniac wiec czekam

Napisane przez atomufka

Czesc Kasia
Imiona hmm ciezka sprawa .Powiem Ci jakie mi sie podobaja :
Igor,Mateusz ,Kuba,Miłosz,Franek,

nieee nie igor mateusz ii nie franek wszystkie dzieci w przedszkolu o tych imionach sa okropne nieeeeeeee prosze nierobcie tego!

Napisane przez gold-fish

nasze zdjecia są na stronie fotografa jezeli ktoś chciałby zobaczyć to proszę o info

chodziłam wczoraj i dzisiaj w czasie lunchu za bielizną i normalnie nic mi się nie poodba co można założyć do pończoch samonoscnych- lepiej komplecik czy koszulke nocną

ja chceee

[gold-fish]

Sprawdźcie swoje privy

dziekuję za miłe słowa

[ania20m]

Napisane przez anika222

dziewczyny jakie piosenki macie/miałyscie na podziękowanie tylko zeby nie ryczec takie

Ja mam piosenke Bernadety Kowalskiej "Kochani moi rodzice" bardzo sie ona podoba mojej mamie i teścioewj i jest już coś innego niż cudownych rodziców mam na którym napewno byśmy wszyscy ryczeli jak bobry

[zanetaa88]

Napisane przez anika222

goldi ja tez poproszę o link

dziewczynki na 7 miałam 2 przymiarkę i wszystko jesy super pieknie
ale w koncu staneło na tym że chyba pojde bez stanika bo suknia jest nisko na plecach a biustonosz tylko przeszkadza w czwartek mam odbiór bo jeszcze mousza delikatnie boki skrócic bo jak podepnę tren to sie boczki ciagną po ziemi

i była ze mna swiadkowa wszystko jest ok tak jak by sie nigdy nic nie stało jak by tej zadymy wogole nei bylo ....







żaneta z taka juz wszystko ok po tych trzech ciezkich tygodniach dostał jakies leki dla nowotworowców, i na poprawe krwi, na apetyt zeby sie wszybciej witaminy wchłaniały,
przestał ciagle wymiotowac wiec chyba bedzie wszystko w porządku w przyszły piatek na kompleksowe badania na naszej onkologii ktore powiedzą jak przyjął leczenie i czy jest coś lepiej i co dalej

dzien przed weselem no ale trudno tak długo czekal na te badania ze juz nie chce przenosic napozniejszy termin


goldi piekne zdjecia

dziewczyny jakie piosenki macie/miałyscie na podziękowanie tylko zeby nie ryczec takie

To bardzo się ciesze ze wszystko idzie jak w najlepszym kierunkuTo tylko badanie których może wszystkich uspokoić, że się poprawia. Jestem dobrej myśli. Kochana powiedz mi jaki to masz program do robienia karteczek z imionami na stół?

Napisane przez stokrotka24

ja tez bym chętnie obejrzała zdjecia, więc tez poprosze o link


to czekamy na relację i zdjecia. My tez jeszcze nie mamy zdjęć od fotografa, myślę, że jeszcze z tydzień. Jak się mieszka u tesciowej?

Napiszę i wkleję A jak mi się mieszka z teściową? Ja nie narzekam i ona też nie. Nigdy nie miała córki, a zawsze chciała mieć więc cieszy się prze ogromnie. Chce mnie zabierać na zakupy do sklepu z ciuchami. Nie mam póki co żadnych problemów i nie sprawdza się w mojej w kwestii teściowa z kawałów.

[stokrotka24]

GOLD-FISCH super zdjęcia. Myślała, że nasz fotograf ma super zdjecia w galeriach ale wasz jest zdecydowanie lepszy.

anika222 ja miałam tradycyjnie "cudownych rodziców mam" i ryczałam, ale rodzice byli wdzięczni, ż ewybraliśmy właśnie ta piosenkę

[śliweńka]

Napisane przez atomufka

Mnie sie bardzo podoba Matuesz ,ale strasznie oklepane jest to imie

Sliwenka nie wiem co to za bzdury w tym USC wygadauja ,bo u mnie w urzedzie bylo napisane ze odbior aktu malzenstwa najwczesniej po ok dwoch tygodniach (ja odebralam po 10 dniach), a czas na zlozenie podania o nowy dowod masz do 3 miesiecy.To jest zapisane w ustawie wiec musi obowiazywac na terenie calej Polski
Ja do teraz posluguje sie starym dowodem,bo nie ma mnie w kraju.Pani w urzedzie powiedziala ze stary dowod jest tak dlugo wazny az nie odbierze sie nowego.

no właśnie akt małżeństwa a skrócony akt ślubu jest szybciej


ja już zaczynam się stresować w żołądku mnie kręci na wszystkie strony a teściowa z teściem a może gyrosy albo sałatki a może jednak ciasto, hmm może frankfurterki zagrzać normalnie godzina 11 była a ona że na żurek mam zostać a reszta to się sama pozałatwia chciałam jej powiedzieć

jutro ma być chłodniej

[zielony_motylek]

Napisane przez kliwia

stokrotka najspieszniejsze jest to ze u mnie np. jak slub byl w tym urzedzie coi wydaja dowody to nie musze miec ze soba aktu malzenstwa

Ja też nie musiałam pokazywać aktu małzeństwa bo dane z kościoła ksiądz przesłał i mieli je u siebie

Napisane przez ktosia86

Też się zastanawiałam jak podpisywać się po ślubie. Nie używałam nigdy parafki, na liście obecności w pracy podpisywałam się pełnym nazwiskiem. Teraz podpisuję się nazwiskiem męża, bo oba by się w kratkę nie zmieściły

Ja w sumie szybko sobie wyrobiłam nowy podpis, parawke zostawiam taką jak mialam bo się do niej przyzwyczaiłam, po za tym inicjały NU wyglądają u mnie jak M więc odpuściłam

Napisane przez martucha84

mi pani w urzedzie powiedziala ze mam 2 tygodnie na zlozenie wniosku o dowod inaczej bede placic kare bo zostaly zmienione przepisy.. i jak dostane nowy dowod to mam isc do urzedu skarbowego i zmienic dane i do bankow i dopiero zalatwiac cala reszte bo bez dowodu niemoge tego zmieniac wiec czekam

No wlacha dokładnie jak u mnie
Z tym, że mi przy wypisywaniu wniosku o dowód dali też zgłoszenie aktualizacji do skarbówki więc za 1 zamachem zmieniłam te dwie rzeczy. Z prawkiem czekałam do momentu kiedy dostałam dowód a w sumie nie trzeba było, bo nigdzie się we wniosku nie podaje nr dowodu.
Reszte rzeczy mam już pozmieniane. Została mi tylko karta z NFZ'tu i nie moge sie za to zabrać...

[agulkaa]

Napisane przez gold-fish

nasze zdjecia są na stronie fotografa jezeli ktoś chciałby zobaczyć to proszę o info

chodziłam wczoraj i dzisiaj w czasie lunchu za bielizną i normalnie nic mi się nie poodba co można założyć do pończoch samonoscnych- lepiej komplecik czy koszulke nocną

Czy ja też mogę prosić?

[AgatkaL]

Gold-fish...i ja też pisze się na oglądacza zdjęć, więc poprosze o namiary Dzięx

[śliweńka]

Panny Młode z 12 września jak tam samopoczucie?????????

wszystko gotowe??

nam już goście niektórzy słyszałam kupili prezenty urodzinowe i ślubne choć liczyłam na jeden prezent ślubny


ja się martwię o pogodę :/

[Wizazanka492]

Tyle gadania o ślubie, ślubach, stresie...a u już po ślubie, zaraz minie tydzień
Ogólnie ślub i wesele udały się. Ja jako panna młoda w ogóle się nie stresowałam ani w tym dniu, ani bezpośrednio na uroczystościach (co mnie baardzo zdziwiło) . Zero stresu z mojej strony, wszystko na spontanie, luziku itp. TZ tylko bardzo się stresował, przed ślubem dzwonił do mnie , że kupił sobie jeszcze jedną parę bucików na zmianę ( a mówiąc -strasznie mu głos drżał :p ) Przy przysiędzę TZ pomylił słowa (zaraz się poprawił ), zamiast "nie opuszczę Cię aż do śmierci" - "nie odpuszczę Ci aż do śmierci".... a następnie ja usłyszawszy to również powiedziałam tak samo :P ojej ojej... potem TZ włóżył mi na mój palec swoją obroczkę...musiał się poprawiać, hehe
Mówiąc przysięge patrzył mi się cały czas prosto w oczy A gdy ja mówiłam przysięgę, to patrzył się takim fajnym wzrokiem na mnie Potem zauważyłam łezki u niego

Ogólnie wesele i ślub fajnie, tylko gtdyby nie mały incydent-spięcie jego ojca z moim ...Oboje pijani, mój ojciec zaczął gadać głupoty, a jego bez uprzedzenia uderzył go..... oj moja mama była nieźle wkurzona// i ja zresztą też..
Ogólnie to mój teść to okropny margines moralny... moje koleżanki rozmawiały z nim, to nagadał im takich głupot, że szok...podobno własnego syna nie lubi itp, a mało tego z jakimś kolegą zamawiali sobie DZIWKI na weselu, bo "brakowało im ...." ale to szczegół.... Ja nie chce widzieć tego człowieka... Jest okropny...Dobrze, że teraz wyjeżdża za granicę i nie będę go widzieć sporo czasu...
Wkurzona dziś jestem, bo TZ musiał dziś go odwozić na lotnisko do Warszawy (podobno autobusów nie ma ) a ja sprawdzałam i są .... po co kłamać??? eh...

[strippi]

hej kochane będę miała córeczkę )


a anuuula dodawała już fotki, bo widzę, że wróciła już

[śliweńka]

Napisane przez strippi

hej kochane będę miała córeczkę )


a anuuula dodawała już fotki, bo widzę, że wróciła już

będę kolejną ciocią

[groszek80]

Witajcie kochane PM-ki!! Wiem, że trochę się opuszczam w wizażu, ale teraz jest jeszcze mniej czasu, niż przed samym ślubem. Dzisiaj wreszcie zaakceptowaliśmy projekt fotoksiążki będzie do tygodnia. Okazało się, że osoba, która go przygotowywała wstępnie poszła sobie na urlop i nie raczyła nas o tym poinformować. Bez awantury się nie obeszło . Ehhh my nigdy nic normalnie nie możemy załatwić. Zainteresowanym mogę podesłać na maila.
Poza tym jest superto już 6 tydzień mężatkowania rozglądamy się za mieszkaniem, chodzimy po bankach w sprawie kredytu.Ale ceny w Krakowie to kosmos. Za tydzień targi mieszkaniowe, a nóż okażą się pomocne??Trochę Wam zazdroszę tych przygotowań. Pamiętajcie o jednym!!! Uśmiech uśmiech i uśmiech!!!

neska22, anuulaa gratulacje!!!!

Napisane przez Justyna33333

Co tam dziewuszki?

witaj mężatko!!!

kliwia musisz NIP-3 złożyć(albo NIP-1 przy działalności) ja złożę jak zmienię dowód (wyrabia się) też mam dwa nazwiska, parafka ta sama (ale ja mam taką parafkę że w ogóle nie wiadomo o co chodzi ) zmienioną mam w pracy pieczątkę i na początku było tak dziwnie, ale już się przyzwyczaiłam

kasiaher super, że maluszek rośnie zdrowo. Mnie się podoba Maksymilian.

*Agatek* wybrałabym morze ....

Napisane przez zanetaa88

Pamietacie mnie jeszcze?!

jak nie jak tak

AgatkaL A ja tam relacje z teściową??? A u mnie nic się nie zmieniło, nazwisko dłuższe i krążek na palcu może dlatego, że razem mieszkaliśmy przed ślubem i tyle lat już się znamy??? ALe jest super!!!

Napisane przez ania20m

Ja mam piosenke Bernadety Kowalskiej "Kochani moi rodzice" bardzo sie ona podoba mojej mamie i teścioewj i jest już coś innego niż cudownych rodziców mam na którym napewno byśmy wszyscy ryczeli jak bobry

u nas był mix a ja wolę moją mamę & c powie tata!! Mix zrobił furrorę i wszyscy się cieszyli, niktnie płakał.

strippi gratulacje kochana!!!

[merkaba]

hej Piękne

po pierwsze wszystkim jutrzejszym PM życzę powodzenia na ślubie, żeby się Wam wszystko udało, trzymajcie się jutro!!

Napisane przez liliputek

Wiam dziewczyny, 12 wrzesnioweczki bedzie dobrze, musi byc! Co by Was pocieszyc, ze inni maja gorzej to Wam powiem, ze zlapalam bardzo powazna infekcje i mam zwolnienie lekarskie do konca przyszlego tyg i 3 tygodnie na antybiotykach. Na wlasnym weselu łyka szampana nawet nie zrobie Eh byle tylko przestalo mnie boles to juz bedzie dobrze.

o jenki ja mam nadzieję że wszystko będzie dobrze, zdrówka życze kochana. ja niestety też raczej za dużo nie wypiję na weselu jako że też na antybiotykach jestem

Napisane przez ania20m

Ja mam piosenke Bernadety Kowalskiej "Kochani moi rodzice" bardzo sie ona podoba mojej mamie i teścioewj i jest już coś innego niż cudownych rodziców mam na którym napewno byśmy wszyscy ryczeli jak bobry

aniu a masz może ta piosenkę gdzieś u siebie??jeśli tak to czy mogłabyś mi ją zasłać? oblivium@interia.eu wszędzie jej szukam, będę wdzięczna

Napisane przez strippi

hej kochane będę miała córeczkę )


a anuuula dodawała już fotki, bo widzę, że wróciła już

gratulacje!!

Napisane przez Wizazanka492

Tyle gadania o ślubie, ślubach, stresie...a u już po ślubie, zaraz minie tydzień
Ogólnie ślub i wesele udały się. Ja jako panna młoda w ogóle się nie stresowałam ani w tym dniu, ani bezpośrednio na uroczystościach (co mnie baardzo zdziwiło) . Zero stresu z mojej strony, wszystko na spontanie, luziku itp. TZ tylko bardzo się stresował, przed ślubem dzwonił do mnie , że kupił sobie jeszcze jedną parę bucików na zmianę ( a mówiąc -strasznie mu głos drżał :p ) Przy przysiędzę TZ pomylił słowa (zaraz się poprawił ), zamiast "nie opuszczę Cię aż do śmierci" - "nie odpuszczę Ci aż do śmierci".... a następnie ja usłyszawszy to również powiedziałam tak samo :P ojej ojej... potem TZ włóżył mi na mój palec swoją obroczkę...musiał się poprawiać, hehe
Mówiąc przysięge patrzył mi się cały czas prosto w oczy A gdy ja mówiłam przysięgę, to patrzył się takim fajnym wzrokiem na mnie Potem zauważyłam łezki u niego

Ogólnie wesele i ślub fajnie, tylko gtdyby nie mały incydent-spięcie jego ojca z moim ...Oboje pijani, mój ojciec zaczął gadać głupoty, a jego bez uprzedzenia uderzył go..... oj moja mama była nieźle wkurzona// i ja zresztą też..
Ogólnie to mój teść to okropny margines moralny... moje koleżanki rozmawiały z nim, to nagadał im takich głupot, że szok...podobno własnego syna nie lubi itp, a mało tego z jakimś kolegą zamawiali sobie DZIWKI na weselu, bo "brakowało im ...." ale to szczegół.... Ja nie chce widzieć tego człowieka... Jest okropny...Dobrze, że teraz wyjeżdża za granicę i nie będę go widzieć sporo czasu...
Wkurzona dziś jestem, bo TZ musiał dziś go odwozić na lotnisko do Warszawy (podobno autobusów nie ma ) a ja sprawdzałam i są .... po co kłamać??? eh...

nie no brak mi słów...nie zazdroszczę

[anika222]

dziewczynki zmykam na moje panieńskie do jutraaaaa
stracha mam co babeczki moje wymysliły

[strippi]

Napisane przez śliweńka

będę kolejną ciocią

Napisane przez groszek80

strippi gratulacje kochana!!!

Napisane przez merkaba

gratulacje!!

dzieki dziewczyny bedzie Julia lub Ania

Napisane przez anika222

dziewczynki zmykam na moje panieńskie do jutraaaaa
stracha mam co babeczki moje wymysliły

milej imprezki

[zaaaabcia]

strippi - gratuluje cory

Jutro slubujacym zycze wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia .... duzo usmiechu i pamietajce ze chocby pogoda byla brzydka to i tak bedzie to najpiekniejszy dzien w waszym zyciu

[ddaaiissyy]

Napisane przez anika222

dziewczynki zmykam na moje panieńskie do jutraaaaa
stracha mam co babeczki moje wymysliły

CZekamy na relacje baw sie przednio

strippi gratulacje !!!!!!!!!

[gold-fish]

Gratuluję Ci Stripi

Ja juz pedzę do domu się pakować
nie zapomnijcie o mnie przez te dwa tygodnie ok?

[kasiaher]

Napisane przez strippi

hej kochane będę miała córeczkę )


a anuuula dodawała już fotki, bo widzę, że wróciła już

Napisane przez strippi

dzieki dziewczyny bedzie Julia lub Ania



milej imprezki

gratuluje
niue wiem czy pamietasz jak pisałam ci że pewnie będziesz mieć córeczkę i co.... nie pomyliłam się SUPER żeby teraz mój sie tak pokazał na USG w poniedziałek ahhh.... zobaczymy
mi dziewczyny też podoba sie imię dawid, kacper i filip ja myslałam o Szymonie ( szymek, ) albo szczepan , nie wiem jeszcze .....

ciekawa jestem jak inne nasze mamusie , napewno wszystko ok

właśnie latałam za sukienką bo mamy wesele za dwa tygodnie a ja nie mam sie w co ubrac bo mimo wszystko mam bardzo duzo takich sukienek tylko w żadną się nie zmieszczę dzisiaj znalazłam coś nie wiem czy mężowi się spodoba ale to cos w moim guście .
No i mam jeszcze jeden problem tym razem z mężęm....

[kliwia]

gold-fish boze jakie piekne zdjecia!! cuuudowne!

[martucha84]

Napisane przez gold-fish

Sprawdźcie swoje privy

dziekuję za miłe słowa

dziekuje
wygladaliscie bajecznie

Napisane przez śliweńka

Panny Młode z 12 września jak tam samopoczucie?????????

wszystko gotowe??

nam już goście niektórzy słyszałam kupili prezenty urodzinowe i ślubne choć liczyłam na jeden prezent ślubny


ja się martwię o pogodę :/

bedzi dobrze

Napisane przez Wizazanka492

Tyle gadania o ślubie, ślubach, stresie...a u już po ślubie, zaraz minie tydzień
Ogólnie ślub i wesele udały się. Ja jako panna młoda w ogóle się nie stresowałam ani w tym dniu, ani bezpośrednio na uroczystościach (co mnie baardzo zdziwiło) . Zero stresu z mojej strony, wszystko na spontanie, luziku itp. TZ tylko bardzo się stresował, przed ślubem dzwonił do mnie , że kupił sobie jeszcze jedną parę bucików na zmianę ( a mówiąc -strasznie mu głos drżał :p ) Przy przysiędzę TZ pomylił słowa (zaraz się poprawił ), zamiast "nie opuszczę Cię aż do śmierci" - "nie odpuszczę Ci aż do śmierci".... a następnie ja usłyszawszy to również powiedziałam tak samo :P ojej ojej... potem TZ włóżył mi na mój palec swoją obroczkę...musiał się poprawiać, hehe
Mówiąc przysięge patrzył mi się cały czas prosto w oczy A gdy ja mówiłam przysięgę, to patrzył się takim fajnym wzrokiem na mnie Potem zauważyłam łezki u niego

Ogólnie wesele i ślub fajnie, tylko gtdyby nie mały incydent-spięcie jego ojca z moim ...Oboje pijani, mój ojciec zaczął gadać głupoty, a jego bez uprzedzenia uderzył go..... oj moja mama była nieźle wkurzona// i ja zresztą też..
Ogólnie to mój teść to okropny margines moralny... moje koleżanki rozmawiały z nim, to nagadał im takich głupot, że szok...podobno własnego syna nie lubi itp, a mało tego z jakimś kolegą zamawiali sobie DZIWKI na weselu, bo "brakowało im ...." ale to szczegół.... Ja nie chce widzieć tego człowieka... Jest okropny...Dobrze, że teraz wyjeżdża za granicę i nie będę go widzieć sporo czasu...
Wkurzona dziś jestem, bo TZ musiał dziś go odwozić na lotnisko do Warszawy (podobno autobusów nie ma ) a ja sprawdzałam i są .... po co kłamać??? eh...

ehssss wspolczuje..

Napisane przez strippi

hej kochane będę miała córeczkę )


a anuuula dodawała już fotki, bo widzę, że wróciła już

gratuluje

kasiaher co sie dzieje?

[kupka]

Napisane przez śliweńka

Panny Młode z 12 września jak tam samopoczucie?????????

wszystko gotowe??

nam już goście niektórzy słyszałam kupili prezenty urodzinowe i ślubne choć liczyłam na jeden prezent ślubny


ja się martwię o pogodę :/

Witaj kochana ja tez mam nadzieje ze bedzie bez deszczuOgólnie jeszcze jade na salę rozstawic winietki i napompowac troche balonów i tyle....Ale mam stresa ze szokkkkkkkkkkkkkkkkkkkk:b rzydal:

[baja_86]

Napisane przez martucha84

nieee nie igor mateusz ii nie franek wszystkie dzieci w przedszkolu o tych imionach sa okropne nieeeeeeee prosze nierobcie tego!

to jest właśnie ten minus pracy z dziećmi, zaraz się dopasowuje imię do charakteru.
Kobiety chcące nadać dziecku imię Mateusz- uwaga!!! zastanówcie się raz jeszcze! Jakby co ostrzegałam z Martuchą, że Mateusze to łobuziaki

Napisane przez Wizazanka492

Tyle gadania o ślubie, ślubach, stresie...a u już po ślubie, zaraz minie tydzień
Ogólnie ślub i wesele udały się. Ja jako panna młoda w ogóle się nie stresowałam ani w tym dniu, ani bezpośrednio na uroczystościach (co mnie baardzo zdziwiło) . Zero stresu z mojej strony, wszystko na spontanie, luziku itp. TZ tylko bardzo się stresował, przed ślubem dzwonił do mnie , że kupił sobie jeszcze jedną parę bucików na zmianę ( a mówiąc -strasznie mu głos drżał :p ) Przy przysiędzę TZ pomylił słowa (zaraz się poprawił ), zamiast "nie opuszczę Cię aż do śmierci" - "nie odpuszczę Ci aż do śmierci".... a następnie ja usłyszawszy to również powiedziałam tak samo :P ojej ojej... potem TZ włóżył mi na mój palec swoją obroczkę...musiał się poprawiać, hehe
Mówiąc przysięge patrzył mi się cały czas prosto w oczy A gdy ja mówiłam przysięgę, to patrzył się takim fajnym wzrokiem na mnie Potem zauważyłam łezki u niego

Ogólnie wesele i ślub fajnie, tylko gtdyby nie mały incydent-spięcie jego ojca z moim ...Oboje pijani, mój ojciec zaczął gadać głupoty, a jego bez uprzedzenia uderzył go..... oj moja mama była nieźle wkurzona// i ja zresztą też..
Ogólnie to mój teść to okropny margines moralny... moje koleżanki rozmawiały z nim, to nagadał im takich głupot, że szok...podobno własnego syna nie lubi itp, a mało tego z jakimś kolegą zamawiali sobie DZIWKI na weselu, bo "brakowało im ...." ale to szczegół.... Ja nie chce widzieć tego człowieka... Jest okropny...Dobrze, że teraz wyjeżdża za granicę i nie będę go widzieć sporo czasu...
Wkurzona dziś jestem, bo TZ musiał dziś go odwozić na lotnisko do Warszawy (podobno autobusów nie ma ) a ja sprawdzałam i są .... po co kłamać??? eh...

super, że wesele Wam sie udało, szkoda tylko, że posuła się atmosfera między Waszymi ojcami, no ale niekiedy tak to jest jak % dają o sobie znać

Napisane przez strippi

hej kochane będę miała córeczkę )


a anuuula dodawała już fotki, bo widzę, że wróciła już

gratuluje

Napisane przez kasiaher

gratuluje
niue wiem czy pamietasz jak pisałam ci że pewnie będziesz mieć córeczkę i co.... nie pomyliłam się SUPER żeby teraz mój sie tak pokazał na USG w poniedziałek ahhh.... zobaczymy
mi dziewczyny też podoba sie imię dawid, kacper i filip ja myslałam o Szymonie ( szymek, ) albo szczepan , nie wiem jeszcze .....

ciekawa jestem jak inne nasze mamusie , napewno wszystko ok

właśnie latałam za sukienką bo mamy wesele za dwa tygodnie a ja nie mam sie w co ubrac bo mimo wszystko mam bardzo duzo takich sukienek tylko w żadną się nie zmieszczę dzisiaj znalazłam coś nie wiem czy mężowi się spodoba ale to cos w moim guście .
No i mam jeszcze jeden problem tym razem z mężęm....

co się dzieje?

[zanetaa88]

Martuchaaaaaaaaaaaaaaaaaa aa!!!
Co to masz za kolor włosów?! Jest CUDOWNYYYYYYYYYY!
Genialne fotograf je uchwycił na zdjęciach ślubnych, które są prze śliczne.
Achhhhhhhhhhhh

[Wizazanka492]

baja_86 nasi ojcowie już o wiele wcześniej mieli ze sobą spięcia...szczerze mówiąc to mój ojciec również nie należy do tych najlepszych... mają podobne charaktery, oboje lubią sobie nieźle popić i w sumie nie wiem który gorszy ??

Ja za całkiem niedługo mam badanie genetyczne ( jestem w ciąży) i może będę wiedziała, czy będzie chłopczyk czy dziewczynka

[india83]

Napisane przez strippi

hej kochane będę miała córeczkę )


a anuuula dodawała już fotki, bo widzę, że wróciła już

Gratuluję!!!


GOLD-FISCH ja też chcę zobaczyć

dziewczyny, ale jestem wkurzona!!! od lipca szukaliśmy mieszkania, załatwialiśmy kredyt... aż w końcu się udało. Znalazłam mieszkanie, które nam się spodobało, kredyt został przyznany, umowa przedwstępna podpisana a tu nagle... sprzedający chcą się wycofać z transakcji... już coś kręcą od 2 tygodni można się załamać

[kasiaher]

dzięki dziewczyny że sie tak martwicie
ehh.. to nie taki wielki problem ale mój mąż boi sie uprawiać s** i nie wiem dlaczego tak panikuje , tzn nic nie mówi tylko od miesiąca cisza , a ja robie się wredna baba bo mi brakuje nie mam zagrożonej ciązy lekarz powiedział że jak najbardziej moge a mój maż nic zero reakcji , nie wiem juz co robic naprawde mi tego brakuje i nic na niego nie działa. Zresztą teraz mam jeszcze bardziej takie wrażenie żde jestem nie atrakcyjna i wogóle . Zmieniałam się szczególnie mój wygląd nie bardzo ale jednak , może go nie podniecam kurka wodna nie wiem i co robić , rozmowy jakoś skutku nie dają a ja nie potrafię być tak bezpośrednia jeśli chodzi o te sprawy .
wiem wiem mój problem jest głupi , ale dla mnie ważny
sorki że wam tu tak zasmiecam , ale zawsze cos mi doradziłyście , i dlatego wolę tutaj pisac niz gadac np. o tym z mamą

[baja_86]

Napisane przez kasiaher

dzięki dziewczyny że sie tak martwicie
ehh.. to nie taki wielki problem ale mój mąż boi sie uprawiać s** i nie wiem dlaczego tak panikuje , tzn nic nie mówi tylko od miesiąca cisza , a ja robie się wredna baba bo mi brakuje nie mam zagrożonej ciązy lekarz powiedział że jak najbardziej moge a mój maż nic zero reakcji , nie wiem juz co robic naprawde mi tego brakuje i nic na niego nie działa. Zresztą teraz mam jeszcze bardziej takie wrażenie żde jestem nie atrakcyjna i wogóle . Zmieniałam się szczególnie mój wygląd nie bardzo ale jednak , może go nie podniecam kurka wodna nie wiem i co robić , rozmowy jakoś skutku nie dają a ja nie potrafię być tak bezpośrednia jeśli chodzi o te sprawy .
wiem wiem mój problem jest głupi , ale dla mnie ważny
sorki że wam tu tak zasmiecam , ale zawsze cos mi doradziłyście , i dlatego wolę tutaj pisac niz gadac np. o tym z mamą

Chyba każdy facet ma takie obawy, bo juz niejeden raz słyszałam podobna historię. Wytłumacz mu raz jeszcze,że dziecku to nie zaszkodzi, że dla Ciebie to ważne, że tego potrzebujesz. Myślę, że kłopot tkwi właśnie w tym, że on się boi, że zrobi krzywdę dziecku, a nie to, że jesteś dla niego mało atrakcyjna


Kobiety mam długa, czerwoną sukienkę odcinaną pod biustem dużą atłasową kokardą. sukienka jest ze zwiewnego materiału, dekolt prosty, ale na środku rozchodzą się szelki, które krzyżują się na plecach. Chcę ją ubrac na wesele do brata. Jako, że będzie to październik to potrzebuję jakiegoś żakietu, bolerka, czegokolwiek z długim rękawem, ale nie mam pojęcia jak to ma wglądac. Czy żakiet taliowany będzie pasowal?
Tu macie link do postu, w którym juz pokazywałam tę sukienkę http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=2091