Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :) - Strona 164 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-09-17, 11:24   #4891
brombusia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 157
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez 2befree Pokaż wiadomość
Brombusiu wybacz mi tę pomyłkę

To potwierdza tylko, że książka kucharska jest potrzebna - żeby nie mylić autorek Kurczak pyszny i prosty w przygotowaniu. Tż się zajadał aż mu się uszy trzęsły!
Wybaczam
Cieszę się, że smakowało.

Ja na razie wybywam na spacerek, przewietrzyć Dzidziola
Co do obiadów, to chyba zrobię dzisiaj leczo albo naleśniki
__________________

brombusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 11:26   #4892
AsiCcccCA
Zakorzenienie
 
Avatar AsiCcccCA
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: *... Piekielny Raj*.....
Wiadomości: 5 439
GG do AsiCcccCA
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Domi heheh też nie raz łaziłam po szmateksikach i patrze takie laskik ,tak ubrane a zkoszyka sioe im wywalałao ale byłam zazdrosna
__________________
AsiCcccCA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 11:26   #4893
mountain
Raczkowanie
 
Avatar mountain
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 42
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Dzień dobry wszystkim mamusiom

Pewnie mnie już niestety nie pamiętacie. Od dwóch dni usiłuję przeczytać wszystko co napisałyście i waham się czy się w ogóle tutaj odezwać bo tak dawno nie zaglądałam na forum - zwyczajnie mi przed Wami wstyd. Stworzyłyście fajna grupę i nie wiem czy potrzebny Wam taki lewus jak ja

Mam na swoje usprawiedliwienie tylko to, że najpierw zepsuł nam się komputer, później wyjechałam do mamy na dość długo, potem z TZ byliśmy na urlopie na mazurach, a potem wylądowałam w szpitalu bo okazało się że szyjka mi się rozwiera, jest miękka i krótka - krótko mówiąc mało się nie rozpakowałam
W szpitalu w końcu podali mi sterydy na rozwój płuc dziecka i założyli pessar. Teraz jestem w domku z przykazaniem leżenia, ale trochę wolno mi już wstawać. Byle niezbyt długo chodzić i siedzieć bo wtedy jest nacisk na tę nieszczęsną szyjkę.

Postaram się zorientować co tam u Was słychać, ale nie mogę zbyt dużo czasu spędzać przed kompem. Chciałam pogratulować Bravurce synka- super, że wszystko dobrze się skończyło
a Dudziakowej życzę wytrwałości w leżeniu i żeby wytrzymała z synkiem jak najdłużej w brzuszku.

PS. Wygląda na to że potwierdzę regułę, że u grudniowych mamuś więcej córeczek bo też spodziewamy się dziewczynki. Od paru lat planowałam dać córeczce na imię Lenka, ale teraz się zastanawiamy bo robi się strasznie popularne. Na chwilę obecną można chyba tak wpisać (jeśli mnie spowrotem przygarniecie)
__________________

"Dziecko to anioł, którego skrzydła skracają się w miarę wydłużania nóg."

minął 28 tydzień
mountain jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 11:29   #4894
brombusia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 157
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
JA TEZ JESTEM ZA KSIĄŻKA KUCHARKSĄ MAMUŚ LISTOPADOWO-GRUDNIOWYCH 2009
Moze założymy taki wątek i te mamusie, które podały te super pysznosci beda wklejały przepisy, hmm???
ale to bedzie wątek tylko dla nas
To chyba trzeba by było założyć na Moim gotowaniu
Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
Poza tym trzeba myslec nad nazwa, bo podejrzewam, ze najpóźniej jutro powstanie kolejna część wątku MACIE JAKIEŚ POMYSŁY? Czy poprostu: Mamusie listopadowo-grudniowe 2009 cz.3
U mnie coś ciężko z kreatywnością dzisiaj
__________________

brombusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 11:32   #4895
Ravenne
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 330
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez dudziakowa Pokaż wiadomość
Witajcie ja niesety pisze ze szpitala

Zostaje w nim do konca ciazy..... czyli do 18.10 bo wtedy mam zaplanowane CC(1 rocznica naszego slubu) Ale ja wiem ze do tego czasu nie dotrwam.....Czuje masakrycznie psychicznie.....

Boje sie o siebie O Julka o wszystko....
MAM dosc....

buzka kochane.....
Dudziaczku trzymam mocno kciuki, żeby Julek posiedział jak najdłużej w brzuszku.

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
Hej Mamusie
Ja juz po glukozie i musze powiedzieć, ze nie było źle. Mi to przypominało bardziej plusssza (a pilam bez cytrynki). W kazdym razie byłam nastawiona, jakie to straszne a było ok. Jedynie czekac godziny mi sie nei chcialo, bo zasypialam na krzesełku.

Miałam iść do fryzjera, chce sobie postopniować włosy, bo już mi sie znudzily długie proste...Chyba pojde po południu jak mąż wróci z pracy
Widzę, że mamy takie etapy jak już jedna na coś wpadnie, to zaraz kilka innych mamuś też to robi, ja do fryzjera we wtorek się wybieram.

Wczoraj nie odyzwałam się, bo składaliśmy z mężem wielką szafę przesuwaną i zajęło to nam 6 godzin. Ale efekt jest piękny i teraz tyyyle miejsca mamy Teraz mamy już tylko takie duperelki jak lampy i karnisz, a potem przenosimy rzeczy i mamy koniec remontu. Potem muszę się zabrać za rzeczy dla małej, bo wszystko leży w torbach nierozpakowane :/

Wczoraj niestety miałam niemiłą przygodę z maścią na korzonki. Nasmarowałam męża taką rozgrzewczą, poszłam do łazienki, umyłam ręce, rozczesałam włosy, coś tam porobiłam i podmyłam się płynem do higieny intymnej, i nagle jak mnie nie zaczną piec wargi sromowe, (spanikowałam, zaraz w myślach, że zaszkodzi małej), wlazłam pod prysznic i opłukiwałam chłodną wodą i na szczęście przeszło. Normalnie jak debil czasem

Co do SN czy CC, ja raczej za SN jestem, ale także za znieczuleniem podczas porodu (sam zastrzyk w kręgosłup jest bardzo szybki i boli tylko odrobinkę), dopiero jak będzie trzeba to CC wtedy. Moja szwagierka rodziła przez CC i rana dokuczała jej, ale nie aż tak bardzo, mówiła, że jest tak nakręcona Witusiem i opieką nad nim, że o ranie zapominała. Za to nakarmić małego dopiero mogła wieczorem (mały urodził się koło 10) w pozycji oczywiście leżącej. Ogólnie ona dobrze wspomina swój poród.
Ravenne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 11:34   #4896
kachula27
Zakorzenienie
 
Avatar kachula27
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez 2befree Pokaż wiadomość
Witam dziewczynki

U nas zaczął się 27 tydzień, a ja już nie mogę się doczekać finału Wczoraj miałam test na obciążenie glukozą i na szczęście nie mam cukrzycy ciążowej Na szkole rodzenia oglądaliśmy poród i nie było aż tak źle jak się spodziewałam Najmniej fajny był widok "urodzonego" łożyska brrrr. Moment samego porodu i pierwszego spojrzenia na dzidzię wzruszający - ja na pewno będę ryczeć, ze wzruszenia i ulgi
Oglądaliśmy też film o sposobach uspokajania niemowlaków - niezły, zobaczymy, czy się sprawdzi w rzeczywistości

Poza tym, to przygotowanie wyprawki trwa. Tyle, że mam chwilowo przesyt zakupów i odłożyłam kolejny etap do października. Chyba za dużo kupiłam na raz i przestałam mieć radochę Czeka nas teraz temat wózka i części "higienicznej" zarówno dla małej jak i dla mnie. W załączeniu wrzucam zamówione meble do pokoju naszej księżniczki.

Dołączam się do postulatu Sexybody - trzeba zrobić jakąś wizażową książkę kucharską, bo przy takim tempie pisania te wszystkie pyszne przepisy giną gdzieś po drodze. Ja robiłam jak do tej pory ciasto z jabłkami i budyniem (nie pamiętam wg czyjego przepisu) - genialne, zawiozłam do teściów i poszło podczas jednego popołudnia! A przedwczoraj robiłam kurczaka w sosie cebulowo-śmietanowym wg przepisu Kachuli - pychota!!!

Wlasnie wlasnie chcialam sprostowac ze to przepis na kurczaczka to od Brombusi


DZiewczyny powiem Wam szczerze-JA JUZ MOGE RODZIC,Wlasnie wrocilam ze szkoly rodzeinia gdzie udalo nam sie wejsc na porodowke,po tej wizycie juz calkiem sie upewnilam ze w ogole nie boje sie porodu i mogla bym rodzic nawet teraz
Fajnie nam wszystko polozna pokazala omowila,oczywiscie musialam jak zwsze wiele pytan zadac na ktore odpowiedziala mi wyczerpujaco i jestem zadowolona,teraz nic tylko czekac az ciaza bedzie donoszona i maly zechce wyjsc na swiat
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png


Mateuszek jest z nami od 03,11,2009

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html


Odchudzanko od 28,01,13
Jest mnie mniej o 19,5kg
kachula27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 11:34   #4897
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

No właśnie dziewczyny, teraz się wybieramy hurtowo do fryzjera
__________________
pierwszy Skarb- 22.12.2009
drugi Skarb-8.12.2011

domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-17, 11:42   #4898
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez kachula27 Pokaż wiadomość
DZiewczyny powiem Wam szczerze-JA JUZ MOGE RODZIC,Wlasnie wrocilam ze szkoly rodzeinia gdzie udalo nam sie wejsc na porodowke,po tej wizycie juz calkiem sie upewnilam ze w ogole nie boje sie porodu i mogla bym rodzic nawet teraz
Fajnie nam wszystko polozna pokazala omowila,oczywiscie musialam jak zwsze wiele pytan zadac na ktore odpowiedziala mi wyczerpujaco i jestem zadowolona,teraz nic tylko czekac az ciaza bedzie donoszona i maly zechce wyjsc na swiat
U mnie to samo. Też mogłabym już iść i się nie boję, ale niech jeszcze te nasze maleństwa trochę w brzuchach pozostaną
Cytat:
Napisane przez mountain Pokaż wiadomość
Dzień dobry wszystkim mamusiom

Pewnie mnie już niestety nie pamiętacie. Od dwóch dni usiłuję przeczytać wszystko co napisałyście i waham się czy się w ogóle tutaj odezwać bo tak dawno nie zaglądałam na forum - zwyczajnie mi przed Wami wstyd. Stworzyłyście fajna grupę i nie wiem czy potrzebny Wam taki lewus jak ja

Mam na swoje usprawiedliwienie tylko to, że najpierw zepsuł nam się komputer, później wyjechałam do mamy na dość długo, potem z TZ byliśmy na urlopie na mazurach, a potem wylądowałam w szpitalu bo okazało się że szyjka mi się rozwiera, jest miękka i krótka - krótko mówiąc mało się nie rozpakowałam
W szpitalu w końcu podali mi sterydy na rozwój płuc dziecka i założyli pessar. Teraz jestem w domku z przykazaniem leżenia, ale trochę wolno mi już wstawać. Byle niezbyt długo chodzić i siedzieć bo wtedy jest nacisk na tę nieszczęsną szyjkę.

Postaram się zorientować co tam u Was słychać, ale nie mogę zbyt dużo czasu spędzać przed kompem. Chciałam pogratulować Bravurce synka- super, że wszystko dobrze się skończyło
a Dudziakowej życzę wytrwałości w leżeniu i żeby wytrzymała z synkiem jak najdłużej w brzuszku.

PS. Wygląda na to że potwierdzę regułę, że u grudniowych mamuś więcej córeczek bo też spodziewamy się dziewczynki. Od paru lat planowałam dać córeczce na imię Lenka, ale teraz się zastanawiamy bo robi się strasznie popularne. Na chwilę obecną można chyba tak wpisać (jeśli mnie spowrotem przygarniecie)
No chyba przygarniemy co powiecie dziewczyny? ;P

Najważniejsze jednak, że u ciebie się poprawiło, bo jeszcze nie czas na rozpakowywanie. Teraz grzecznie leż i odpoczywaj.
Widzę, że coraz więcej dziewczyn zostaje przeniesiona do pozycji poziomej. Miejmy nadzieję, że wszystkie donosimy do terminów
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"

Edytowane przez gucia6
Czas edycji: 2009-09-17 o 11:47
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 11:46   #4899
kachula27
Zakorzenienie
 
Avatar kachula27
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez brombusia Pokaż wiadomość
Wybaczam
Cieszę się, że smakowało.

Ja na razie wybywam na spacerek, przewietrzyć Dzidziola
Co do obiadów, to chyba zrobię dzisiaj leczo albo naleśniki

Milego spacerku ja chyba tez sie zaraz wybiore do Castoramy bo mam obok domu ,widzialam tam ostatnio takie kolorowe naklejeczki na sciane dla dzieci ale nie mialam czasu zeby im sie przygladac i teraz chyba wyskocze i oblukam co i ja

Nalesniki mowisz,narobilas mi smaka i chyba tez sobie kilka zaraz usmaze


Cytat:
Napisane przez AsiCcccCA Pokaż wiadomość
Domi heheh też nie raz łaziłam po szmateksikach i patrze takie laskik ,tak ubrane a zkoszyka sioe im wywalałao ale byłam zazdrosna

A co Ty Asiccccca myslalas,takie damy czasami chodza po lumpkach ze hej,ostatnio kolezanka mi opowiadala bo prowadzi swojego lumpka ze takie to najgorsze i jeszcze sie kloca zeby im przecenic


Cytat:
Napisane przez mountain Pokaż wiadomość
Dzień dobry wszystkim mamusiom

Pewnie mnie już niestety nie pamiętacie. Od dwóch dni usiłuję przeczytać wszystko co napisałyście i waham się czy się w ogóle tutaj odezwać bo tak dawno nie zaglądałam na forum - zwyczajnie mi przed Wami wstyd. Stworzyłyście fajna grupę i nie wiem czy potrzebny Wam taki lewus jak ja

Mam na swoje usprawiedliwienie tylko to, że najpierw zepsuł nam się komputer, później wyjechałam do mamy na dość długo, potem z TZ byliśmy na urlopie na mazurach, a potem wylądowałam w szpitalu bo okazało się że szyjka mi się rozwiera, jest miękka i krótka - krótko mówiąc mało się nie rozpakowałam
W szpitalu w końcu podali mi sterydy na rozwój płuc dziecka i założyli pessar. Teraz jestem w domku z przykazaniem leżenia, ale trochę wolno mi już wstawać. Byle niezbyt długo chodzić i siedzieć bo wtedy jest nacisk na tę nieszczęsną szyjkę.

Postaram się zorientować co tam u Was słychać, ale nie mogę zbyt dużo czasu spędzać przed kompem. Chciałam pogratulować Bravurce synka- super, że wszystko dobrze się skończyło
a Dudziakowej życzę wytrwałości w leżeniu i żeby wytrzymała z synkiem jak najdłużej w brzuszku.

PS. Wygląda na to że potwierdzę regułę, że u grudniowych mamuś więcej córeczek bo też spodziewamy się dziewczynki. Od paru lat planowałam dać córeczce na imię Lenka, ale teraz się zastanawiamy bo robi się strasznie popularne. Na chwilę obecną można chyba tak wpisać (jeśli mnie spowrotem przygarniecie)

Witaj Moutaim spowrotem i zagladaj do nas czesciej kochana,oszczedzaj sie i gratuluje coreczki




A ja nadal czekam na kuriera i juz mnie to wkurza bo chce miec juz to łózeczko w domu!!!!!!

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
No właśnie dziewczyny, teraz się wybieramy hurtowo do fryzjera
A no trzeba sie wypieknic przed porodem no nie
Ja tez sie wybieram ale za jakies 2-3 tygodnie bo mi starsznie szybko wloski rosna i po miesiacu juz mam odrosty ze hej wiec przemecze sie i poczekam zeby jak najblizej porodu bylo bo pozniej to nie wiadomo kiedy maly pozwoli mamie wyjsc na 2-3 godzinki do fryca

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
U mnie to samo. Też mogłabym już iść i się nie boję, ale niech jeszcze te nasze maleństwa trochę w brzuchach pozostaną

No tak jeszcze z miesiac i juz moge sie rozdwajac
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png


Mateuszek jest z nami od 03,11,2009

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html


Odchudzanko od 28,01,13
Jest mnie mniej o 19,5kg
kachula27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 11:48   #4900
kropka241
Zakorzenienie
 
Avatar kropka241
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 344
GG do kropka241 Wyślij wiadomość przez MSN do kropka241
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

ja sie musze zebrac i isc na henne.. ale sie jakos nie moge zmotywowac..

mountain no to teraz sie przylacz i pisz wiecej i napewno sie wkrecisz szybciutko

ja jestem za zwyklym tytulem watku.
faktycznie niektore dziewczyny wymyslaja fajne nazwy watkow ale niektore sa tak przekombinowane ze az glupie..
__________________
Mężczyzna pozostaje zazwyczaj bardzo długo pod wrażeniem, jakie zrobił na kobiecie..









kropka241 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 11:52   #4901
kachula27
Zakorzenienie
 
Avatar kachula27
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez kropka241 Pokaż wiadomość

ja jestem za zwyklym tytulem watku.
faktycznie niektore dziewczyny wymyslaja fajne nazwy watkow ale niektore sa tak przekombinowane ze az glupie..

Chyba cos nie doczytalam o jakim watku mowimy?o 3 czesci czy juz na odchowalnie?
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png


Mateuszek jest z nami od 03,11,2009

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html


Odchudzanko od 28,01,13
Jest mnie mniej o 19,5kg
kachula27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 11:54   #4902
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Dziewczynki to w takim razie jeszcze pare godzin pisania i bedziemy mieć trzecią część watkeczku

w takim razie zostajemy przy zwykłej nazwie ja też cenie sobie prostote
__________________
pierwszy Skarb- 22.12.2009
drugi Skarb-8.12.2011

domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 11:57   #4903
kolanosia
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 541
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez mountain Pokaż wiadomość
Dzień dobry wszystkim mamusiom

Pewnie mnie już niestety nie pamiętacie. Od dwóch dni usiłuję przeczytać wszystko co napisałyście i waham się czy się w ogóle tutaj odezwać bo tak dawno nie zaglądałam na forum - zwyczajnie mi przed Wami wstyd. Stworzyłyście fajna grupę i nie wiem czy potrzebny Wam taki lewus jak ja

Mam na swoje usprawiedliwienie tylko to, że najpierw zepsuł nam się komputer, później wyjechałam do mamy na dość długo, potem z TZ byliśmy na urlopie na mazurach, a potem wylądowałam w szpitalu bo okazało się że szyjka mi się rozwiera, jest miękka i krótka - krótko mówiąc mało się nie rozpakowałam
W szpitalu w końcu podali mi sterydy na rozwój płuc dziecka i założyli pessar. Teraz jestem w domku z przykazaniem leżenia, ale trochę wolno mi już wstawać. Byle niezbyt długo chodzić i siedzieć bo wtedy jest nacisk na tę nieszczęsną szyjkę.

Postaram się zorientować co tam u Was słychać, ale nie mogę zbyt dużo czasu spędzać przed kompem. Chciałam pogratulować Bravurce synka- super, że wszystko dobrze się skończyło
a Dudziakowej życzę wytrwałości w leżeniu i żeby wytrzymała z synkiem jak najdłużej w brzuszku.

PS. Wygląda na to że potwierdzę regułę, że u grudniowych mamuś więcej córeczek bo też spodziewamy się dziewczynki. Od paru lat planowałam dać córeczce na imię Lenka, ale teraz się zastanawiamy bo robi się strasznie popularne. Na chwilę obecną można chyba tak wpisać (jeśli mnie spowrotem przygarniecie)
Dobrze że juz jesteś i do tego nierozpakowana Dużo się u Ciebie działo, ale teraz zaglądaj do nas częściej
Co do imienia mam dokładnie to samo! od ponad 7 lat powtarzam, że jeśli będę mieć córeczkę to dam jej na imię Lenka. I wszystko pięknie, nawet lekarz potwierdza płeć, a ty,mczasem Lenek narobiło sie wkoło tyle że ho ho. ale przestałam się tym przejmować. Jeszcze dwa lata temu był szał na Julki, za rok pewnie tez coś wymyślą, a ja ze swoich marzeń nie zrezygnuję. Trudno sama mam popularne imię i jakoś żyję. Może nie będzie tak źle

Cytat:
Napisane przez kachula27 Pokaż wiadomość
Wlasnie wlasnie chcialam sprostowac ze to przepis na kurczaczka to od Brombusi


DZiewczyny powiem Wam szczerze-JA JUZ MOGE RODZIC,Wlasnie wrocilam ze szkoly rodzeinia gdzie udalo nam sie wejsc na porodowke,po tej wizycie juz calkiem sie upewnilam ze w ogole nie boje sie porodu i mogla bym rodzic nawet teraz
Fajnie nam wszystko polozna pokazala omowila,oczywiscie musialam jak zwsze wiele pytan zadac na ktore odpowiedziala mi wyczerpujaco i jestem zadowolona,teraz nic tylko czekac az ciaza bedzie donoszona i maly zechce wyjsc na swiat
Zazdroszczę nastawienia, ale może powolutku tez się jakoś psychicznie dobrze nastawię, zwłaszcza jak będę czytać takie wypowiedzi

Cytat:
Napisane przez kropka241 Pokaż wiadomość
ja sie musze zebrac i isc na henne.. ale sie jakos nie moge zmotywowac..

mountain no to teraz sie przylacz i pisz wiecej i napewno sie wkrecisz szybciutko

ja jestem za zwyklym tytulem watku.
faktycznie niektore dziewczyny wymyslaja fajne nazwy watkow ale niektore sa tak przekombinowane ze az glupie..
no rzeczywiście niektóre są dziwne, ale jakby co to zgadzam się na wszystko, byle by tylko Was podczytywać
__________________
Nasz ślub - 12.08.2006r
Lenka - 08.12.2009r magia liczb???
kolanosia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 11:59   #4904
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez kachula27 Pokaż wiadomość
Chyba cos nie doczytalam o jakim watku mowimy?o 3 czesci czy juz na odchowalnie?
Tak Kasiu, już mowa o 3 części

Dostałam właśnie wiadomość od Kareniny:
"Hej dziewczyny, chciałam tylko zameldować, że jesteśmy już po badaniach dzisiaj i wyniki są ok - skurczy bardzo mało, szyjka bez zmian Uzgodniliśmy z lekarzem, że dla bezpieczeństwa zostaję w szpitalu do przyszłego tygodnia i potem idę do domu."
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 12:08   #4905
kropka241
Zakorzenienie
 
Avatar kropka241
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 344
GG do kropka241 Wyślij wiadomość przez MSN do kropka241
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Gucia przekaz Kareninc ze za nia tesknimy

Kasiu ja tam mowie ogolnie o tytulach watkow.. i o 3 czesci na poczekalni i rozpakowanym na odchowalni

co gotujecie??
ja dzis mam placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym a na jutro bede robila golabki.. choc to juz nocna pora, jak Kachulka i tak mam ostatnio problemy z zasypianiem..
__________________
Mężczyzna pozostaje zazwyczaj bardzo długo pod wrażeniem, jakie zrobił na kobiecie..










Edytowane przez kropka241
Czas edycji: 2009-09-17 o 12:14
kropka241 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-09-17, 12:15   #4906
kachula27
Zakorzenienie
 
Avatar kachula27
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
Dziewczynki to w takim razie jeszcze pare godzin pisania i bedziemy mieć trzecią część watkeczku

w takim razie zostajemy przy zwykłej nazwie ja też cenie sobie prostote
A to juz wiem o jaki watek chodzi ja tez jestem za zostawieniem nazwy

Cytat:
Napisane przez kolanosia Pokaż wiadomość



Zazdroszczę nastawienia, ale może powolutku tez się jakoś psychicznie dobrze nastawię, zwłaszcza jak będę czytać takie wypowiedzi


A mi kazdy sie dziwi ze sie nie boje i jedna kolezanka jak zapytala mnie czy sie boje powiedzialam ze w ogole to stwierdzila ze klamie!!
Dziwna jakas,Poprostu nie boje sie porodu i ide pozytywnie nastawiona do tego wszystkiego
Powiedzialam sobie ide-urodze-wracam i co ma byc to bedzie a jak bedzie to sie okaze za jakis czas...moze wtedy zaczne sie bac,poki co nie
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png


Mateuszek jest z nami od 03,11,2009

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html


Odchudzanko od 28,01,13
Jest mnie mniej o 19,5kg
kachula27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 12:19   #4907
gissh
Raczkowanie
 
Avatar gissh
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 490
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez mountain Pokaż wiadomość
Dzień dobry wszystkim mamusiom

Pewnie mnie już niestety nie pamiętacie. Od dwóch dni usiłuję przeczytać wszystko co napisałyście i waham się czy się w ogóle tutaj odezwać bo tak dawno nie zaglądałam na forum - zwyczajnie mi przed Wami wstyd. Stworzyłyście fajna grupę i nie wiem czy potrzebny Wam taki lewus jak ja

Mam na swoje usprawiedliwienie tylko to, że najpierw zepsuł nam się komputer, później wyjechałam do mamy na dość długo, potem z TZ byliśmy na urlopie na mazurach, a potem wylądowałam w szpitalu bo okazało się że szyjka mi się rozwiera, jest miękka i krótka - krótko mówiąc mało się nie rozpakowałam
W szpitalu w końcu podali mi sterydy na rozwój płuc dziecka i założyli pessar. Teraz jestem w domku z przykazaniem leżenia, ale trochę wolno mi już wstawać. Byle niezbyt długo chodzić i siedzieć bo wtedy jest nacisk na tę nieszczęsną szyjkę.
Witaj Rzeczywiście dużo miałaś w ostatnim czasie przeżyć... Ale najważniejsze że Dzidzia cały czas w Twoim brzuszku
Pisałaś że w związku z problemami z szyjką macicy założyli Ci pessar... W którym to było tygodniu, jeśli mogę wiedzieć? I czy musisz teraz przyjmować jakieś lekarstwa w związku z tym? A te sterydy to już Ci dali tak na stałe? Pytam o to wszystko bo prowdopodobnie też mnie niebawem czeka szpital i założenie pessara - ginka mówiła coś o 28 tygodniu (czyli w zasadzie za tydzień)... No i chcialabym się czegoś na ten temat dowiedzieć...
A jak w ogóle się teraz czujesz z tym krążkiem? Długo musiałaś leżeć w szpitalu i czy dostalaś jakieś szczegółowe zalecenia do domu?

Oj, dużo mam tych pytań Ale będę bardzo wdzięczna za wszelkie informacje
__________________
Dukam
- 7,5kg


DOMINIKA - moje małe wielkie SZCZĘŚCIE
http://suwaczki.maluchy.pl/li-40048.png
gissh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 12:20   #4908
kachula27
Zakorzenienie
 
Avatar kachula27
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
Tak Kasiu, już mowa o 3 części

Dostałam właśnie wiadomość od Kareniny:
"Hej dziewczyny, chciałam tylko zameldować, że jesteśmy już po badaniach dzisiaj i wyniki są ok - skurczy bardzo mało, szyjka bez zmian Uzgodniliśmy z lekarzem, że dla bezpieczeństwa zostaję w szpitalu do przyszłego tygodnia i potem idę do domu."
Super wiesci,niech wracaja do nas jeszcze w dwupaku

Cytat:
Napisane przez kropka241 Pokaż wiadomość
Gucia przekaz Kareninc ze za nia tesknimy

Kasiu ja tam mowie ogolnie o tytulach watkow.. i o 3 czesci na poczekalni i rozpakowanym na odchowalni

co gotujecie??
ja dzis mam placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym a na jutro bede robila golabki.. choc to juz nocna pora, jak Kachulka i tak mam ostatnio problemy z zasypianiem..

Ja dzis nic nie gotuje bo nie ma tz znowu sobie pojechal w swiat wiec sama siedze ale dal siebie zrobie ze 3 nalesniki i bede miala odrazu na kolacje.Brombi mi smaka narobila

No Kropcia z zasypianiem to ja mam ostatnio coraz gorzej
Ale za to wykorzystuje ten czas na pozyteczne rzeczy i ostatnio prasowalam wszystkie ciuszki

A co do gotowania w nocy to ja uwielbiam gotowac noca,tak mi najlepiej bo mikt mi nie przeszkadza,nie marudzie,nie kreci sie po kuchni ogolnie zawsze prowadzialm zycie nocnego Marka a teraz to juz w ogole
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png


Mateuszek jest z nami od 03,11,2009

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html


Odchudzanko od 28,01,13
Jest mnie mniej o 19,5kg
kachula27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 12:25   #4909
Agusia_a9
Zadomowienie
 
Avatar Agusia_a9
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 1 463
GG do Agusia_a9
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
Ja chce ostro postopniować już mi się znudziły takie proste, nie pasują mi takie- stwierdzam


Ja sie bardzo ciesze, ze mamy taki wątek bardzo dużo do tej pory sie od Was nauczyłam i ucze ciągle i sie tu super czuje



Ja mam do pasa a widzialam ostatnio taką laskę w szmatksie, kiedy kupiłam te ciuszki, miaął tak super włosy ściete, takie długie, proste i w szpic wycieniowane i w ogole miala w kosztu tyle rzeczy nabranych, a sama była odwalona...matko- jak one umieja tak szukac no i te włosy....zachciało mi sie pocieniowanych.
Przed ciążą byłam straszną maniaczką pieknych włosów, olejkowałam je, nakładałam maseczki, odżywki, a teraz mi się nie chce o nie dbać


JA TEZ JESTEM ZA KSIĄŻKA KUCHARKSĄ MAMUŚ LISTOPADOWO-GRUDNIOWYCH 2009
Moze założymy taki wątek i te mamusie, które podały te super pysznosci beda wklejały przepisy, hmm???
ale to bedzie wątek tylko dla nas

Poza tym trzeba myslec nad nazwa, bo podejrzewam, ze najpóźniej jutro powstanie kolejna część wątku MACIE JAKIEŚ POMYSŁY? Czy poprostu: Mamusie listopadowo-grudniowe 2009 cz.3

Odgapie chyba od ciebie i tez pocieniuje/ postopniuje wloski i do tego grzywke na bok i nawilzanie.. kiedys chodzilam na nawilzanie co miesiac a w ciazy nie bylam jeszcze kurde juz mam bardzo brzydkie wlosy..:/ na 14 mam wizyte wiec juz nie dlugo

Jestem za stworzeniem naszej wlasnej ksiazki kucharskiej

a jesli chodzi o kolejna czesc watku to jestem za ta co mamy

Cytat:
Napisane przez kachula27 Pokaż wiadomość
Wlasnie wlasnie chcialam sprostowac ze to przepis na kurczaczka to od Brombusi


DZiewczyny powiem Wam szczerze-JA JUZ MOGE RODZIC,Wlasnie wrocilam ze szkoly rodzeinia gdzie udalo nam sie wejsc na porodowke,po tej wizycie juz calkiem sie upewnilam ze w ogole nie boje sie porodu i mogla bym rodzic nawet teraz
Fajnie nam wszystko polozna pokazala omowila,oczywiscie musialam jak zwsze wiele pytan zadac na ktore odpowiedziala mi wyczerpujaco i jestem zadowolona,teraz nic tylko czekac az ciaza bedzie donoszona i maly zechce wyjsc na swiat
oj zazdroszcze bo ja od poczatku ciazy sie w ogole nie balam ale teraz zaczynam:P i w ogole ustalilismy z TZtem ze ja sama rodze a on teraz mi wyskakuje ze on chce byc ze mna uhh coz za mila zmiana

ide sie szykowac do fryzjera pozniej (jak bede wygladala jak czlowiek) to wam wkleje foty moich wloskow;p no chyba ze bede wygladala jak to lepiej zebym sie tu nie pokazywala;p

Buziaki mamki Do wieczorka
__________________


'Uwielbiam ludzi, którzy umieją cieszyć się najbardziej zwykłą chwilą, ludzi którym nie potrzeba zbyt wiele.'

Fifi









Agusia_a9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 12:26   #4910
mountain
Raczkowanie
 
Avatar mountain
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 42
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez kachula27 Pokaż wiadomość

DZiewczyny powiem Wam szczerze-JA JUZ MOGE RODZIC,Wlasnie wrocilam ze szkoly rodzeinia gdzie udalo nam sie wejsc na porodowke,po tej wizycie juz calkiem sie upewnilam ze w ogole nie boje sie porodu i mogla bym rodzic nawet teraz
Fajnie nam wszystko polozna pokazala omowila,oczywiscie musialam jak zwsze wiele pytan zadac na ktore odpowiedziala mi wyczerpujaco i jestem zadowolona,teraz nic tylko czekac az ciaza bedzie donoszona i maly zechce wyjsc na swiat
Nie spiesz się tak z tym kochana, niech maluszek urośnie, dojrzeje i obrośnie w tłuszczyk. Jak byłam w szpitalu to też oglądałam porodówkę i warunki były super, ale myślę że to niestety nie wszystko. Dużo zależy na jaki dzień się trafi i jaki personel. Zresztą nastawienie masz super - bo podobno rodzi się "głową" Więc Tobie pójdzie łatwiutko

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość


No chyba przygarniemy co powiecie dziewczyny? ;P

Najważniejsze jednak, że u ciebie się poprawiło, bo jeszcze nie czas na rozpakowywanie. Teraz grzecznie leż i odpoczywaj.
Widzę, że coraz więcej dziewczyn zostaje przeniesiona do pozycji poziomej. Miejmy nadzieję, że wszystkie donosimy do terminów
Dzięki, jesteście kochane

Cytat:
Napisane przez kolanosia Pokaż wiadomość
Dobrze że juz jesteś i do tego nierozpakowana Dużo się u Ciebie działo, ale teraz zaglądaj do nas częściej
Co do imienia mam dokładnie to samo! od ponad 7 lat powtarzam, że jeśli będę mieć córeczkę to dam jej na imię Lenka. I wszystko pięknie, nawet lekarz potwierdza płeć, a ty,mczasem Lenek narobiło sie wkoło tyle że ho ho. ale przestałam się tym przejmować. Jeszcze dwa lata temu był szał na Julki, za rok pewnie tez coś wymyślą, a ja ze swoich marzeń nie zrezygnuję. Trudno sama mam popularne imię i jakoś żyję. Może nie będzie tak źle
Pewnie masz rację, ale w szpitalu wylądowałam w jednej sali z dziewczyną będącą w ciąży młodszej o tydzień i też chcą dać na imię Lanka Sama już nie wiem. Jak na placu zabaw zawołam Lenka a obróci się 5 dziewczynek to bedzie dziwnie. U mnie w rodzinie imię już "kupione" wszystkim bardzo się podoba, ale jeszcze się zastanowię - chociaż to ciągle mój faworyt.

Teraz położę się na trochę bo młoda kopie okrutnie - chyba pozycja siedząca jej nie pasuje, odzwyczaiła się skubana

Zajrzę do was popołudniu
__________________

"Dziecko to anioł, którego skrzydła skracają się w miarę wydłużania nóg."

minął 28 tydzień
mountain jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 12:33   #4911
kachula27
Zakorzenienie
 
Avatar kachula27
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez Agusia_a9 Pokaż wiadomość
Odgapie chyba od ciebie i tez pocieniuje/ postopniuje wloski i do tego grzywke na bok i nawilzanie.. kiedys chodzilam na nawilzanie co miesiac a w ciazy nie bylam jeszcze kurde juz mam bardzo brzydkie wlosy..:/ na 14 mam wizyte wiec juz nie dlugo

Jestem za stworzeniem naszej wlasnej ksiazki kucharskiej

a jesli chodzi o kolejna czesc watku to jestem za ta co mamy



oj zazdroszcze bo ja od poczatku ciazy sie w ogole nie balam ale teraz zaczynam:P i w ogole ustalilismy z TZtem ze ja sama rodze a on teraz mi wyskakuje ze on chce byc ze mna uhh coz za mila zmiana

ide sie szykowac do fryzjera pozniej (jak bede wygladala jak czlowiek) to wam wkleje foty moich wloskow;p no chyba ze bede wygladala jak to lepiej zebym sie tu nie pokazywala;p

Buziaki mamki Do wieczorka

To masz fajnie Agus bo moj owszem poszedl ze mna do szkoly rodzenia i myslalam ze sie przekona do porodu rodzinnego ale ciagle slysze od niego ze on mi tam wiec nie zmuszam go do niczego,jednak mam cicha nadzieje ze bedzie ze mna chociaz w tym najgorszym momencie jak bede miala skurcze i bede potrzebowala zeby mi np plecy pomasowal a na sam moment narodzin jak bedzie troche krwi to niech poczeka na korytarzu.poczekamy zobaczymy w kazdym razie na sile nie bede go ciagnela bo to mija sie z celem


Oczywiscie prosimy o foteczki nowej fryzurki

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Cytat:
Napisane przez mountain Pokaż wiadomość
Nie spiesz się tak z tym kochana, niech maluszek urośnie, dojrzeje i obrośnie w tłuszczyk. Jak byłam w szpitalu to też oglądałam porodówkę i warunki były super, ale myślę że to niestety nie wszystko. Dużo zależy na jaki dzień się trafi i jaki personel. Zresztą nastawienie masz super - bo podobno rodzi się "głową" Więc Tobie pójdzie łatwiutko

To sie zobaczy,zyczyla bym sobie tego aby poszlo łatwiutko,zreszta wszystkim dziewczynom tego zycze a jak bedzie naprawde to sie dopiero okaze
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png


Mateuszek jest z nami od 03,11,2009

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html


Odchudzanko od 28,01,13
Jest mnie mniej o 19,5kg
kachula27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 12:41   #4912
martaN23
Zadomowienie
 
Avatar martaN23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 472
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

witajciepioszę do was z łóżka leżę bo przeziębienie złapało mnie na maksa dzidzia na szczęście ładnie sobie ćwiczy aerobik w brzuszku i on też już nie boliza tydzień mam wizytę więc zobaczymy jak tam sie maleństwo czuje jutro wybieram się zrobić wyniki pewnie wyjdą imponującoostatn io morfologia była kiepska pewnie tym razem będzie podobnie

teraz będę was nadrabiać bo troszkę tego naskrobałyście
Trzymam mocno za Dudziakowąna pewno wszystko będzie dobrze
__________________
Listopadowa Mamusia
Oliwii
Kierowca od 25 listopada 2013
martaN23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 12:51   #4913
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
Ale wam dziewczyny zazdroszczę tego fryzjera . Moje włosy są takie, że lepiej je zostawić w spokoju. Ni to proste, ni to kręcone, jak są krótkie i odrastają, to każdy robi co chce, jak wystopniowane, to jedna strona ułoży się ładnie, a druga odstaje, a grzywka to juz jest porażka, bo skręca mi się i odstaje jak rogi
Gucia z tego co piszesz masz falowane wlosy? Moze spróbuj je podcieniowac i układac tak zeby sie bardziej kręciły? Fajnie to czasem wychodzi

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość



Ja mam do pasa a widzialam ostatnio taką laskę w szmatksie, kiedy kupiłam te ciuszki, miaął tak super włosy ściete, takie długie, proste i w szpic wycieniowane i w ogole miala w kosztu tyle rzeczy nabranych, a sama była odwalona...matko- jak one umieja tak szukac no i te włosy....zachciało mi sie pocieniowanych.
Przed ciążą byłam straszną maniaczką pieknych włosów, olejkowałam je, nakładałam maseczki, odżywki, a teraz mi się nie chce o nie dbać
ja też lubię bawić sie wlosami - jak tylko mam chwilkę to je dokarmiam.
A co do pani w sklepie to az takich drastycznych trojkątow nei lubię


JA TEZ JESTEM ZA KSIĄŻKA KUCHARKSĄ MAMUŚ LISTOPADOWO-GRUDNIOWYCH 2009
Moze założymy taki wątek i te mamusie, które podały te super pysznosci beda wklejały przepisy, hmm???
ale to bedzie wątek tylko dla nas

Poza tym trzeba myslec nad nazwa, bo podejrzewam, ze najpóźniej jutro powstanie kolejna część wątku MACIE JAKIEŚ POMYSŁY? Czy poprostu: Mamusie listopadowo-grudniowe 2009 cz.3
ja też lubię bawić sie wlosami - jak tylko mam chwilkę to je dokarmiam.
A co do pani w sklepie to az takich drastycznych trojkątow nie lubię, moja fryzjerka nazywa to ścięcie w "wiosło" i zawsze sie z tego śmiejemy. Stopniowanie delikatne tak, ale nie właśnie taki trojkat na plecach...
Domi Ty jak masz wlosy do pasa - to przemyśl to dobrze, bo takie jak Ci poszarpie to długo potem trzeba zapuszczać.

Czy potem do nazwy Mamusie listopadowo-grudniowe 2009 cz.3 - dopiszemy - Rozpakowywanie
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 13:05   #4914
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Gucia z tego co piszesz masz falowane wlosy? Moze spróbuj je podcieniowac i układac tak zeby sie bardziej kręciły? Fajnie to czasem wychodzi


ja też lubię bawić sie wlosami - jak tylko mam chwilkę to je dokarmiam.
A co do pani w sklepie to az takich drastycznych trojkątow nie lubię, moja fryzjerka nazywa to ścięcie w "wiosło" i zawsze sie z tego śmiejemy. Stopniowanie delikatne tak, ale nie właśnie taki trojkat na plecach...
Domi Ty jak masz wlosy do pasa - to przemyśl to dobrze, bo takie jak Ci poszarpie to długo potem trzeba zapuszczać.

Czy potem do nazwy Mamusie listopadowo-grudniowe 2009 cz.3 - dopiszemy - Rozpakowywanie

Konspi ROZPAKOWYWANIE dopiszemy w czwartej czesci, bo napewno takowa bedzie Ten watek w niecale dwa miesiace stworzylysmy a idziemy coraz szybciej a to dopiero wrzesien, terminy mamy od listopada, więc lepiej nie wywoływac wilka z lasu-tak myslę

Ja lece do sklepu, bo mam zamiar robic krokieciki z parówka i serem zółtym, boje sie, że 5 parówek nei wystarczy
__________________
pierwszy Skarb- 22.12.2009
drugi Skarb-8.12.2011

domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 13:13   #4915
kachula27
Zakorzenienie
 
Avatar kachula27
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez mountain Pokaż wiadomość
Nie spiesz się tak z tym kochana, niech maluszek urośnie, dojrzeje i obrośnie w tłuszczyk. Jak byłam w szpitalu to też oglądałam porodówkę i warunki były super, ale myślę że to niestety nie wszystko. Dużo zależy na jaki dzień się trafi i jaki personel. Zresztą nastawienie masz super - bo podobno rodzi się "głową" Więc Tobie pójdzie łatwiutko


Dzięki, jesteście kochane



Pewnie masz rację, ale w szpitalu wylądowałam w jednej sali z dziewczyną będącą w ciąży młodszej o tydzień i też chcą dać na imię Lanka Sama już nie wiem. Jak na placu zabaw zawołam Lenka a obróci się 5 dziewczynek to bedzie dziwnie. U mnie w rodzinie imię już "kupione" wszystkim bardzo się podoba, ale jeszcze się zastanowię - chociaż to ciągle mój faworyt.

Teraz położę się na trochę bo młoda kopie okrutnie - chyba pozycja siedząca jej nie pasuje, odzwyczaiła się skubana

Zajrzę do was popołudniu
Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
Konspi ROZPAKOWYWANIE dopiszemy w czwartej czesci, bo napewno takowa bedzie Ten watek w niecale dwa miesiace stworzylysmy a idziemy coraz szybciej a to dopiero wrzesien, terminy mamy od listopada, więc lepiej nie wywoływac wilka z lasu-tak myslę

Ja lece do sklepu, bo mam zamiar robic krokieciki z parówka i serem zółtym, boje sie, że 5 parówek nei wystarczy
Domi widze ze prawdziwa pani domu sie zrobiłas jak na swoim mieszkacie i tzciorek ma codziennie pyszny obiadek podany
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png


Mateuszek jest z nami od 03,11,2009

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html


Odchudzanko od 28,01,13
Jest mnie mniej o 19,5kg
kachula27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 13:14   #4916
katekatee
Zadomowienie
 
Avatar katekatee
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 466
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Witam mamusie Dziś zaczynamy 34tcJeszcze 4-5 tygodni i mam nadzieje Wiki będzie z nami Pozwolę sobie na napisanie mojej opini co do niektórych tematów.

Co do proszku to ja też będę prac w takim dla dzieci tylko jeszcze nie wiem jakiej firmy, a co do płynu do płukania to położna ze SR powiedziała żeby nie płukać w niczym tylko zawsze ubranka prasować więc póki co tak zamierzam robić

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość

A co do Emolium, to jestem bardzo sceptycznie nastawiona do tego typu produktów. Wszędzie są zachwalane, testowane dermatologicznie, sprzedawane tylko w aptekach.

Co do kosmetyków to ja będę używać tylko tych bez Parabenów czyli substancji konserwujących które bardzo często powodują uczulenia. Ja sama źle reaguje na zbyt dużą ilość parabenów także na to będę zwracać uwagę. Zawsze zanim coś kupię to czytam skład, najlepiej jeśli ich w ogóle nie ma. A co do emolium to słyszałam różne opinie ale ja na samym początku do mycia zamierzam używać tylko mydła Nivea.

Jadę dziś z mamą kupić łóżeczko dla Wikiego. Najprawdopodobniej będzie to Radek VII kolor sosna, kilka dziewczyn też je kupuje. Zastanawiam się tylko nad tą szufladą ale to zdecydujemy w sklepie

Życzę miłego dnia
__________________
Nasz mały Wiki

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200910201762.html




katekatee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 13:19   #4917
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Gucia z tego co piszesz masz falowane wlosy? Moze spróbuj je podcieniowac i układac tak zeby sie bardziej kręciły? Fajnie to czasem wychodzi

Czy potem do nazwy Mamusie listopadowo-grudniowe 2009 cz.3 - dopiszemy - Rozpakowywanie
Niestety z moimi włosami jest taki problem, że tył mam lekko falowany, za to przód kręci mi się w szerokie loki i po wycieniowaniu wyglada to dobrze tylko przez 15 minut jak wyjdę od fryzjera Potem jak dostanę trochę wilgoci, to już robią co chcą i wyglądam jak straszydło
A na kupowanie ton żeli i pianek i potem siedzenie w łazience przez godzinę i układanie nie mam jakoś ochoty. Zresztą po tych żelach i piankach moje włosy robią się takie matowe.

A co do tytułu nowego wątku, to zgadzam się z Domi. Nie wywołujmy wilka z lasu

Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość

Co do kosmetyków to ja będę używać tylko tych bez Parabenów czyli substancji konserwujących które bardzo często powodują uczulenia. Ja sama źle reaguje na zbyt dużą ilość parabenów także na to będę zwracać uwagę. Zawsze zanim coś kupię to czytam skład, najlepiej jeśli ich w ogóle nie ma. A co do emolium to słyszałam różne opinie ale ja na samym początku do mycia zamierzam używać tylko mydła Nivea.
Z tym mydłem jeszcze się też zastanów.
Ja już z kilku źródeł , również od mojej położnej, że na początku do kąpieli nie potrzeba używać żadnych mydeł, ani kosmetyków. Ewentualnie można dodać do wody troszkę oliwki.
Same mydła też mogą uczulać. Ja nie mogę w ogóle używać mydła w kostkach.

A na obiad dziś będzie leczo (cukinia+ pomidory+ pieczarki + kiełbaska+ ziemniaki)
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"

Edytowane przez gucia6
Czas edycji: 2009-09-17 o 13:24
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 13:23   #4918
Maria2008
Zadomowienie
 
Avatar Maria2008
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 351
GG do Maria2008
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

hej dziewczyny
Czy Was maleństwo też tak kopie po narządach? Mój pęcherz jest biedny, tak mi go naciska kopie w tym miejscu, okropne uczucie

Jakie butelki kupujecie? (jakie są dobre?) i czy kupujecie ceratki do przewijania bądź ceratke pod prześcieradło?
Maria2008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 13:28   #4919
malina81
Zadomowienie
 
Avatar malina81
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 151
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez kropka241 Pokaż wiadomość
wiesz malinko dla lekarza tez to wygodniej zrobic cc, pol godzinki i po porodzie a tak jak musi sluchac (jak np u mnie przez 16h krzykow i placzow) to pewnie glowa go boli
pamietam ze przy moim porodzie moj gin byl w szpitalu ale nie mogl zrobic cc bez zgody ordynatora a ordynator sie uparl ze bedzie sn. moj lekarz przepraszal mojego tz za to a nie mnie faceci
Zgadzam sie z tobą Kropciu- chociaz uważam że tu akurat oprócz wygody ceni się kasę Bo to nie mało kosztuje- kilka cesarek i juz można sobie na urlop polecieć
A i chciałam sie pochwalić ze robie dziś racuchy, które za mna tak chodza i to głównie przez ciebie Tz bedzie cierpiał bo nie przepada ale mi tez sie cos w końcu należy...

2befree i katekatee gratuluje rozpoczęcia kolejnych tygodni

mountain no to rózowe gratulacje
malina81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 13:32   #4920
minnie
Raczkowanie
 
Avatar minnie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 315
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

ja jestem również za zostawieniem tytułu wątku, jedynie co się zmienia to po prostu częśc 3.
I też sie wybieram do fryzjera,ale dopiero za 2 tygodnie.Muszę pocieniować trochę włosy bo mam bardzo grube i strasznie ich dużo.Teraz prawie cały czas w kucyku chodzę.

A u mnie dziś na obiad ... naleśniki z farszem z mięsa mielonego, papryki i pieczarek zapiekane z żółtym serkiem...mniam

Edytowane przez minnie
Czas edycji: 2009-09-17 o 13:33
minnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.