Ateizm.. - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Pokaż wyniki sondy: jestem:
niewierzący/niewierząca 345 44,57%
wierzący/wierząca 255 32,95%
wierzący niepraktykujący/ wierząca niepraktykująca 174 22,48%
Głosujący: 774. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-07-10, 23:44   #841
MadameBovary
Raczkowanie
 
Avatar MadameBovary
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 350
Dot.: Ateizm..

Tak, przeglądałam ten watek, ale tam rozmowa toczy sie głównie na temat czy ona byla chora czy jednak opentana. Mnie chodzi raczej o stosunek osób niewierzacych do egzorcyzmów - niekoniecznie tych katolickich, bo egzorcyzmy istnieją tez w innych religiach
__________________
64/88 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=335375

"Jak dalece jesteśmy wszyscy naznaczeni piętnem pani Bovary?Jak głęboko ów bowaryzm,owo marzenie o lepszym życiu,o romantycznej miłości tkwi w naszych duszach?Jak mocno popycha nas ku ruinie obecnego życia w imię ułudnych nadziei?"
MadameBovary jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-11, 10:33   #842
Mini82
Zakorzenienie
 
Avatar Mini82
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Lejos de aqui
Wiadomości: 9 096
GG do Mini82
Dot.: Ateizm..

Nie wiem czy zaraz nie zostanę zjechana - ale wątek jest o ateizmie - wiec - jak najbardziej dodaje czym on dla mnie jest.
Ateizm daje mi to, co niegdys odbierała mi religia - wolnośc myslenia. Dowolność decyzji, sama wyznaczam zakazy i sama bariery norm mojego postępowania.
Mini82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-11, 13:53   #843
asiulkaa
Zakorzenienie
 
Avatar asiulkaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 831
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Napisane przez MadameBovary Pokaż wiadomość
Tak, przeglądałam ten watek, ale tam rozmowa toczy sie głównie na temat czy ona byla chora czy jednak opentana. Mnie chodzi raczej o stosunek osób niewierzacych do egzorcyzmów - niekoniecznie tych katolickich, bo egzorcyzmy istnieją tez w innych religiach
Co do egzorcyzmów to tak jaki z wszelkiej maści znachorami, bioenergoterapeutami itp. uważam że jak komuś to pomaga i jest mu z tym dobrze to niech sobie stosuje takie metody leczenia, chyba ze miało by to spowodować rezygnację z konwencjonalnych metod leczenia. Ale nie wierzę że to opętanie, po prostu organizm sam się leczy, tak jak przy placebo, a te rytuały są rodzajem katalizatora który pomaga zwiększa siłę walki danej osoby.
__________________
asia
asiulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 21:46   #844
season
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 254
Dot.: Ateizm..

a ja zagłosowałam jako osoba wierząca, praktykująca.
Aczkolwiek chodze do kościoła wtedy kiedy czuję taką potrzebę, zdarza się to jednak często
Nie wierzę ślepo we wszystko co mówi kościoł, na przykład antykoncepcja czy metoda in vitro.
Wierzę jednak w Boga a nie w ''coś" jak to jedna z wizażanek napisała jakoś na początku wątku, i staram się postępowac zgodnie z przykazaniami.
Osobiście, nie wyobrażam sobie zycia bez wiary w Boga, niekoniecznie tego w którego ja wierzę i wyznaję. Nie wyobrażam sobie świadomości że gdy umrę nie będzie już nic, lub gdy na przykład umrze mi ktoś bliski [odpukac] wolę wierzyć, że kiedyś go zobaczę, bądź że teraz jest w lepszym swiecie.
Może ktoś napisze, że to egoistyczne, być może tak. Ale kto egoistą nie jest, niezależnie od sprawy
pozdrawiam
__________________


Raz na jakiś czas, człowiek Cię zaskoczy, i raz na jakiś czas człowiek może nawet zaprzeć Ci dech w piersiach. '


60 - 59- 58 -57-56-55
season jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 19:07   #845
Latiha
Zakorzenienie
 
Avatar Latiha
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 727
Dot.: Ateizm..

Ja jestem "poszukująca"...
Nie mam sumienia nazwać się "wierzącą" bo to byłoby czyste kłamstwo, ale także nie całkiem "niewierzącą" bo w coś tam wierze... ale nie w Boga pod jakąś konkretną postacią... po prostu w jakąś Siłę Wyższą, w Dobro.
Od małego wychowywano mnie w duchu chrześcijaństwa, chrzest, komunia, coniedzielne chodzenie do kościoła - chora czy zdrowa - ciągłe pytania: a pacież odmówiłaś??? U spowiedzi byłaś???
Nosz normalnie...Ale mała dziewczynka bała się zbuntować... Ale bierzmowanie przeciążyło szalę!!!
Znów zmuszanie do chodzenia do kościoła, na jakieś spotkania na których walono tylko smuty, comiesięczne spowiedzi byle tylko mieć podpis księdza, wkuwanie bezsensownch treści na pamięć nierzadko ich nie rozumiejąc i ciągłe straszenie księdza, że nie dopuści do bierzmowania - powiedziałam DOŚĆ. Dla mnie to chore.
Chora jest dla mnie także spowiedź - kim jest niby ten nędzny ksiądz, żeby wysłuchiwać moich grzechów i decydować czy mi je odpuści czy nie??? (Jeden ksiądz nie odpuści, idziesz do drugiego - odpuszcza), a poza tym mój proboszcz miał rodzinę w innym mieście - wszyscy o tym wiedzieli ale i tak go uwielbiali, inny wikary zrobił dziecko takiej pannie ze wsi i go oddalono, innego przeniesiono bo poszedł odprawiać pogrzeb pijany.... I TO SĄ LUDZIE KTÓRZY POWINNI BYĆ DLA NAS PRZYKŁADEM hahaha no żal jak dla mnie !!!
Chodzę na religię - niby mam wybór - a tu straszą człowieka, że jak zrezygnuje to poinformują jego parafię i ksiądz w ogłoszeniach ogłosi, że pani XY zrezygnowała ze wspólnoty !!! A moja katechetka to normalnie... Obłakana jakaś. Gada swoje pierdoły a jak ktoś zapyta: a czemu tak???? To mówi tylko: Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli. Jak mam uwierzyć w coś praktycznie nie do udowodnienia??? Jak ktoś mi powie jakąś głupotę to też mam w to wierzyć ???
Jeśli chodzi o osobę Jezusa - ponoć Jego istnienie zostało udowodnione historycznie - i ok, ja tego nie neguję - ale żeby od razu był synem Bożym??? Prorokiem, kimś szczególnie naznaczonym - jak najbardziej, ale SYNEM BOGA ??? Jak Ktoś, kto nie ma postaci, może mieć syna... jak Go może urodzić DZIEWICA ??? Tosz to z biologicznego punktu widzenia nie możliwe... Jak ewangeliści mogą cytować słowa Jezusa, skoro nie byli mu współcześni i spisywali swe ewangelie kilkanaście/kilkadziesiąt lat po Jego śmierci??? A co z innymi ewangeliami... Ponoć było więcej niż 4, ale wykreślono te które pokazywały Jezusa jako zwykłego człowieka...Tego już nie jestem pewna, tylko spekuluję. Ale skąd się biorą takie pomówienia... A nuż widelec coś w nich jest...???
Niedawno zainteresowałam się bardzo Islamem. Uważam Go za religię pokoju, a Muzułmanów za bardzo dobrych i otwartych ludzi... Ich świat nie jest tak zepsuty jak nasz. Niektórzy mówią że Islam to terroryści.... Nie, nie... To Ci którzy źle interpretują słowo Allaha... W końcu także Biblia - ile osób tyle interpretacji. a Koram nie nakazuje zabijać. Jestem na etapie studiowania go. Nie mówię, że zostanę Muzułmanką, bo oczywiście pewne aspekty tej wiary nie podobają mi się i nie wiem czy mogłabym się do nich dostosować - ale żywię ogromny szacunek dla tej wiary i jej wyznawców.
Nie chcę, żeby to zabrzmiało jako że poznaję różne religie i wybieram tą, która mi odpowiada - tak nie jest. Poznaję owszem, bo się tym interesuję, rzekłabym pasjonuje mnie to. Ale jak już napisałam nie wierzę w Boga pod konkretną postacią.
A tak wogóle - jakby wyglądałby świat gdyby ludzie w nic nie wierzyli, panowałaby anarchia??? Ludzie nie odróżniali by dobra od zła, każdy by robił co chciał... Ktoś by się krzywo spojrzał - to cyk, pochodzę zabijam i zjadam na obiad Ludzie muszą w coś wierzyć... i to w sumie dobrze, bo to, a dokładnie to ten strach przed życiem po życiu - piekło, niebo - ich mobilizuje to "bycia lepszymi". Uważam tylko, że potrzeba więcej trzeźwego myślenia, więcej dystansu. Nie bezmyślna wiara w to co powie ksiądz!!! Ludzie nie są marionetkami, ludzie mają zdolność myślenia i dociekania, jakby tak nie było Bóg stworzyłby nas jako jakieś zaprogramowane roboty, a my mamy rozum więc korzystajmy z niego. Ludzie powinni przynajmniej próbować zrozmumieć to w co chcą wierzyć/każe im się wierzyć. A nie przyjmować wyjaśnienia, że błogosławieni....... nooo!!! To jest moja personalna opinia.
__________________
moja wymianka
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1261940


moja fragrantica
http://www.fragrantica.com/member/213446/



Arabistka, w sercu i na papierze


...ماتت قلوب الناس ماتت بنا النخوة

Edytowane przez Latiha
Czas edycji: 2009-10-04 o 19:24
Latiha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 19:51   #846
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Ateizm..

Z tego co piszesz wychodzi na to, ze jestes agnostyczka.

Cytat:
Napisane przez Latiha Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o osobę Jezusa - ponoć Jego istnienie zostało udowodnione historycznie - i ok, ja tego nie neguję - ale żeby od razu był synem Bożym??? Prorokiem, kimś szczególnie naznaczonym - jak najbardziej, ale SYNEM BOGA ??? Jak Ktoś, kto nie ma postaci, może mieć syna... jak Go może urodzić DZIEWICA ??? Tosz to z biologicznego punktu widzenia nie możliwe...
Nie no, mamy Boga wszechmogacego a Ty piszesz o punkcie widzenia biologii? Jak jest wszechmogacy, to fizyka, biologia itd. takiego bytu nie obowiazuja...

Cytat:
Napisane przez Latiha Pokaż wiadomość
Jak ewangeliści mogą cytować słowa Jezusa, skoro nie byli mu współcześni i spisywali swe ewangelie kilkanaście/kilkadziesiąt lat po Jego śmierci???
W jaki niby sposob jedno wyklucza drugie ?

Cytat:
Napisane przez Latiha Pokaż wiadomość
A co z innymi ewangeliami... Ponoć było więcej niż 4, ale wykreślono te które pokazywały Jezusa jako zwykłego człowieka...Tego już nie jestem pewna, tylko spekuluję. Ale skąd się biorą takie pomówienia... A nuż widelec coś w nich jest...???
O apokryfach byla obszerna dyskusja w tym temacie, poczytaj wstecz.

Cytat:
Napisane przez Latiha Pokaż wiadomość
Niedawno zainteresowałam się bardzo Islamem. Uważam Go za religię pokoju, a Muzułmanów za bardzo dobrych i otwartych ludzi... Ich świat nie jest tak zepsuty jak nasz. Niektórzy mówią że Islam to terroryści.... Nie, nie... To Ci którzy źle interpretują słowo Allaha... W końcu także Biblia - ile osób tyle interpretacji. a Koram nie nakazuje zabijać. Jestem na etapie studiowania go. Nie mówię, że zostanę Muzułmanką, bo oczywiście pewne aspekty tej wiary nie podobają mi się i nie wiem czy mogłabym się do nich dostosować - ale żywię ogromny szacunek dla tej wiary i jej wyznawców.
Przede wszystkim, to tak jak negatywne uogolnienia nt. Islamu sa bezsensu, tak samo pozytywne, ze sa dobrzy otwarci i juz tez.

Aha, nie ma to jak powiedziec, ze fanatycy islamscy to Ci, ktorzy zle interpretuja Koran. Fajnie, tyle, ze Ci fanatycy zwykle spedzili pol zycia w medresie i wyszli za takimi a nie innymi wnioskami, a Ty ile tenze Islam postudiowalas?

Jak juz pisalem, nie ma co uogolniac, ale tym bardziej nie ma co zamiatac pod dywan tego, ze Islam wydal wahabitow, talibow i swiat islamski jakos za duzo sobie z tego nie robi.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 21:38   #847
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 506
Dot.: Ateizm..

Ateizm - przeczenie że bóg istnieje
Deizm - przekonanie że bóg owszem był/jest stworzył świat ale kompletnie nie ingeruje w jego sprawy
Agnostycyzm - pogląd wg którego nie da się dowieść istnienia bądź nie istnienia boga. Ale nie wyklucza się ani tego ani tego.

To takie trzy grosze ode mnie.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 22:31   #848
BigGirlsDontCry2
Rozeznanie
 
Avatar BigGirlsDontCry2
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Święte miasto
Wiadomości: 574
Dot.: Ateizm..

Jakie bzdury. nie doczytalam pierwszej strony z postu bo mnie skrecilo. 50% nie wierzacych?? myslicie ze jest taka moda na ateistow, i wystarczy sie podporzadkowac zeby byc fajnym ciekawa jestem ile z Was przyjeło chrzest pierwsza komunie, bierzmowanie? a nawet slub. i nadal czuja sie ateistkami.
Co w ogole znaczy poszukujaca?
dla mnie osoby wierzacaej & praktykujacej, to karygodne. Ale ponoc o gustach sie nie rozmawia.
Religia=Moda. Gratulacje i powodzenia.
__________________
Wymienię:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=693962
BigGirlsDontCry2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 22:34   #849
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 506
Dot.: Ateizm..

Wiesz nie sądzę żeby w czasie chrztu człowiek miał wpływ na to co się dzieje. Biorąc komunię bo rodzice chcą nie jesteśmy w wieku 8 lat na tyle świadomi i zainteresowani wiarą w boga żeby ją podważać.
Przemyślenia przychodzą później, nie wiem co w tym karygodnego że ludzie po pewnych sakramentach opuszczają kościół?
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 23:17   #850
Queen Of The Damned
Zadomowienie
 
Avatar Queen Of The Damned
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 885
Dot.: Ateizm..

Hmm sama nie wiem jako określić moją wiarę. Niby chodzę na religię w szkole, ale nie zgadzam się z wieloma wierzeniami w kościele katolickim. Otórz wierzę w Boga, w to ,że Jezus jest jego synem. Nie wierzę w to,że dusza jest nieśmiertelna. Nie wierzę ani w niebo ani piekło. Mówiąc o matce Jezusa na religii mówię Maryja, a gdy słyszę "matka boska" to mnie skręca, bo Maryja nie była matką Boga tylko Jezusa. Co do chrztu i komunii uważam,że powinien to być w pełni nasz świadomy wybór, a nie naszych rodziców. I paranoją jest dla mnie pozostawanie przy wierze kościoła katolickiego,gdy niezgadzamy się z jego naukami, tylko dlatego, że dziadkowie i rodzice są katolikami.
__________________
Osiągnięcie szczęścia to kwestia motywacji

09.05.2003 - cukrzyca t.1
26.06.2012 - sarkoidoza
172cm- 53 kg
Queen Of The Damned jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 23:20   #851
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 506
Dot.: Ateizm..

Po prostu wierzysz w boga ale nie jesteś katoliczką. To tak może działać.

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

A sonda zaiste źle skonstruowana...
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 02:52   #852
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Napisane przez Queen Of The Damned Pokaż wiadomość
Hmm sama nie wiem jako określić moją wiarę. Niby chodzę na religię w szkole, ale nie zgadzam się z wieloma wierzeniami w kościele katolickim. Otórz wierzę w Boga, w to ,że Jezus jest jego synem. Nie wierzę w to,że dusza jest nieśmiertelna. Nie wierzę ani w niebo ani piekło. Mówiąc o matce Jezusa na religii mówię Maryja, a gdy słyszę "matka boska" to mnie skręca, bo Maryja nie była matką Boga tylko Jezusa. Co do chrztu i komunii uważam,że powinien to być w pełni nasz świadomy wybór, a nie naszych rodziców. I paranoją jest dla mnie pozostawanie przy wierze kościoła katolickiego,gdy niezgadzamy się z jego naukami, tylko dlatego, że dziadkowie i rodzice są katolikami.
Wedlug Chrzescijanstwa (pomijajac arian) to sie zgadza, bo Jezus jest Bogiem. W ramach ludzkiego pojecia to ciezko sobie poukladac troche nieraz...
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 07:10   #853
eloi
Rozeznanie
 
Avatar eloi
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 830
Dot.: Ateizm..

Latiha , piszesz , że jesteś poszukująca . Zatem bądź poszukująca , ale nie idealizuj innych wyznań tylko dlatego , że ich ... jeszcze nie znasz . Ludzie , niezależnie od wiary - nie-wiary , wykonywanych zawodów , poziomu wykształcenia , rasy , rodzaju i poziomu cywilizacyjnego postępują wszędzie w takim samym stopniu dobrze lub źle .
Może najpierw warto by było się zastanowić , czy potrzebujesz identyfikacji wyznaniowej , poczucia przynależności do jakiejś religii ? Określić wyraźnie swoje oczekiwania , poglądy i potem sprawdzić , czy istnieje już pasująca wspólnota ? Uprzejmie informuję , iż jest to mozolna sprawa , dużo czytania i jeszcze więcej pytania . A może się okaże , iż wcale nie potrzebujesz "przynależeć" . Że uczyć się cennych wartości można od ludzi niezależnie od ich zapatrywań na istnienie boga i "jedynej słusznej wiary" ? I że to , co tak naprawdę jest ważne , to to , jak TY postępujesz w życiu .
BigGirlsDontCry2 , zostałam ochrzczona , "skomunizowano " mnie i następnie w wieku 15 lat bierzmowano - wszystko to , zanim zaczęłam pytać i zastanawiać się , w jakim stopniu identyfikuję się z Kościołem i Jego naukami . Ale w końcu zaczęłam dociekać i szukać odpowiedzi na pojawiające się pytania . Nie ograniczyłam prób poznania do tej jednej , pierwszej religii . W moim przypadku zakończyło się to świadomą rezygnacją z przynależności do jakiegoklowiek wyznania . Odkryłam , że nie potrzebuję identyfikacji tego rodzaju , nie potrzebuję rytmu życia wyznaczanego przez liturgię określoną przez kapłanów danej religii . Jestem dumna z tego , iż zamiast udawać pełną akceptację jakiegoś wyznania , wybrałam własną drogę .

Natomiast w sondzie nie wzięłam udziału , bo nie znalazłam tam opcji dla siebie .

Edytowane przez eloi
Czas edycji: 2009-10-05 o 07:11
eloi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 16:01   #854
Latiha
Zakorzenienie
 
Avatar Latiha
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 727
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Napisane przez eloi Pokaż wiadomość
Latiha , piszesz , że jesteś poszukująca . Zatem bądź poszukująca , ale nie idealizuj innych wyznań tylko dlatego , że ich ... jeszcze nie znasz . Ludzie , niezależnie od wiary - nie-wiary , wykonywanych zawodów , poziomu wykształcenia , rasy , rodzaju i poziomu cywilizacyjnego postępują wszędzie w takim samym stopniu dobrze lub źle .
Może najpierw warto by było się zastanowić , czy potrzebujesz identyfikacji wyznaniowej , poczucia przynależności do jakiejś religii ? Określić wyraźnie swoje oczekiwania , poglądy i potem sprawdzić , czy istnieje już pasująca wspólnota ? Uprzejmie informuję , iż jest to mozolna sprawa , dużo czytania i jeszcze więcej pytania . A może się okaże , iż wcale nie potrzebujesz "przynależeć" . Że uczyć się cennych wartości można od ludzi niezależnie od ich zapatrywań na istnienie boga i "jedynej słusznej wiary" ? I że to , co tak naprawdę jest ważne , to to , jak TY postępujesz w życiu .
BigGirlsDontCry2 , zostałam ochrzczona , "skomunizowano " mnie i następnie w wieku 15 lat bierzmowano - wszystko to , zanim zaczęłam pytać i zastanawiać się , w jakim stopniu identyfikuję się z Kościołem i Jego naukami . Ale w końcu zaczęłam dociekać i szukać odpowiedzi na pojawiające się pytania . Nie ograniczyłam prób poznania do tej jednej , pierwszej religii . W moim przypadku zakończyło się to świadomą rezygnacją z przynależności do jakiegoklowiek wyznania . Odkryłam , że nie potrzebuję identyfikacji tego rodzaju , nie potrzebuję rytmu życia wyznaczanego przez liturgię określoną przez kapłanów danej religii . Jestem dumna z tego , iż zamiast udawać pełną akceptację jakiegoś wyznania , wybrałam własną drogę .

Natomiast w sondzie nie wzięłam udziału , bo nie znalazłam tam opcji dla siebie .
Nie zrozumiałaś mnie zupełnie. Nie idealizuje Islamu, mówię tylko to co WYDAJE mi się, na podstawie tego co już WIEM, a nie wiem wszystkiego bo za specjalistke się nie uważam. Swoje zdanie wyrażać mogę i właśnie to zrobiłam. Podoba mi się Islam jako wspólnota i to, że ktoś powie Islam to terroryści, zamachy, bomby itd to mojego zdania nie zmieni i to chciałam zaznaczyć !!! I nie chcę na siłe do "czegoś" przynależeć. Może kiedyś znajdę coś z czym się na 100% utożsamię, ale narazie określam się jako poszukująca i tyle. Czy się komuś podoba czy nie To w ramach sprostowania. Pozdrawiam




Cytat:
Napisane przez Latiha
Jeśli chodzi o osobę Jezusa - ponoć Jego istnienie zostało udowodnione historycznie - i ok, ja tego nie neguję - ale żeby od razu był synem Bożym??? Prorokiem, kimś szczególnie naznaczonym - jak najbardziej, ale SYNEM BOGA ??? Jak Ktoś, kto nie ma postaci, może mieć syna... jak Go może urodzić DZIEWICA ??? Tosz to z biologicznego punktu widzenia nie możliwe...

Nie no, mamy Boga wszechmogacego a Ty piszesz o punkcie widzenia biologii? Jak jest wszechmogacy, to fizyka, biologia itd. takiego bytu nie obowiazuja...


Wg. mnie właśnie religia i nauka powinny iść w parze, a nie się wykluczać. Ale to jest MOJE ZDANIE, a jeśli dla Ciebie nauka w obliczu Boga nic nie znaczy to jest to TWOJE ZDANIE i nie będę go negować.


Cytat:
Napisane przez Latiha
Jak ewangeliści mogą cytować słowa Jezusa, skoro nie byli mu współcześni i spisywali swe ewangelie kilkanaście/kilkadziesiąt lat po Jego śmierci???

W jaki niby sposob jedno wyklucza drugie ?

Ano w taki, że ja nie potrafię zacytować słowo w słowo czegoś, co moja koleżnaka rzekła mi dziś przed godziną, a co dopiero co ktoś rzekł 50 lat temu. (Eh mnie tam nawet na świecie nie było) A potem mówi się Jezus rzekł..."..." a tak naprawdę może rzekł to inaczej a oni źle zapamiętali i spisali. Bho nie rozumiem tego i tyle.
__________________
moja wymianka
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1261940


moja fragrantica
http://www.fragrantica.com/member/213446/



Arabistka, w sercu i na papierze


...ماتت قلوب الناس ماتت بنا النخوة

Edytowane przez Latiha
Czas edycji: 2009-10-05 o 16:08
Latiha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 16:31   #855
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Napisane przez BigGirlsDontCry2 Pokaż wiadomość
Jakie bzdury. nie doczytalam pierwszej strony z postu bo mnie skrecilo. 50% nie wierzacych?? myslicie ze jest taka moda na ateistow, i wystarczy sie podporzadkowac zeby byc fajnym ciekawa jestem ile z Was przyjeło chrzest pierwsza komunie, bierzmowanie? a nawet slub. i nadal czuja sie ateistkami.
Co w ogole znaczy poszukujaca?
dla mnie osoby wierzacaej & praktykujacej, to karygodne. Ale ponoc o gustach sie nie rozmawia.
Religia=Moda. Gratulacje i powodzenia.
już ci odpowiadam.

chrzest mam,ponieważ tak zadecydowali rodzice(chyba to logiczne dla ciebie)
komunia-tak samo
bierzmowanie-bo tak trzeba było
slub kościelny-bo wypadało (nasik rodziny)

dziś uważam,że jako dorosły człowiek mam rozum i prawo wyboru.nie kieruje się modą,czy lansem,tylko swoim rozumem.

ciekawa jestem,jak ty odpowiedziałaś na sondę
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 16:55   #856
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Ateizm..

Hm, wlasny rozum i prawo wyboru, ale slub wziety "bo tak wypada". Nie tyle, ze pije do Ciebie Margo, ale duzo tego - mam wolny wybor i do kosciola nie chodze... ale slub koscielny jest Dysonans jak dla mnie.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 16:59   #857
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Hm, wlasny rozum i prawo wyboru, ale slub wziety "bo tak wypada". Nie tyle, ze pije do Ciebie Margo, ale duzo tego - mam wolny wybor i do kosciola nie chodze... ale slub koscielny jest Dysonans jak dla mnie.
wiesz,żeby kogoś ocenić trzeba poznac jego motywy i relacje w rodzinie.
tak,wzięłam ślub kościelny,aby komuś zrobić przyjemność,komus na kim mi bardzo zależało.
dziś tej osoby nie ma i nareszcie mogę żyć dla siebie,nie dla innych.
czasem ferowac wyroki jest łatwo,gorzej żyć nie tylko dla siebie,ale i dla innych.mnie osobiście nie było różnycy,ale dla tej osoby była wielka radość.

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2009-10-05 o 17:00
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 17:07   #858
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
wiesz,żeby kogoś ocenić trzeba poznac jego motywy i relacje w rodzinie.
tak,wzięłam ślub kościelny,aby komuś zrobić przyjemność,komus na kim mi bardzo zależało.
dziś tej osoby nie ma i nareszcie mogę żyć dla siebie,nie dla innych.
czasem ferowac wyroki jest łatwo,gorzej żyć nie tylko dla siebie,ale i dla innych.mnie osobiście nie było różnycy,ale dla tej osoby była wielka radość.
Ja nie feruje wyrokow, tylko wydaje mi sie, ze jesli ktos odrzuca czy to kosciol, czy religije w ogole, to powinien to zrobic, a nie ze odrzuca gdy to pasuje, ale wezmnie koscielny sakrament, zeby w rodzinie byl spokoj. Oczywiscie, zdaje sobie sprawe, ze to latwiej powiedziec, niz zrobic, ale czy dana postawa nie ma jakis okreslonych konsekwencji?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 17:09   #859
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Ja nie feruje wyrokow, tylko wydaje mi sie, ze jesli ktos odrzuca czy to kosciol, czy religije w ogole, to powinien to zrobic, a nie ze odrzuca gdy to pasuje, ale wezmnie koscielny sakrament, zeby w rodzinie byl spokoj. Oczywiscie, zdaje sobie sprawe, ze to latwiej powiedziec, niz zrobic, ale czy dana postawa nie ma jakis okreslonych konsekwencji?
owszem,ma konsekwencje,jednak tylko kościelne,naktórych mi nie zależy.
poza tym ,kazdy człowiek ma chwile zwątpienia.czy nie ma możliwości zmiany swojego stanowiska?

o stawianiu wyroków miałam na myśli post BigGirlsDontCry2
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 17:25   #860
asiulkaa
Zakorzenienie
 
Avatar asiulkaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 831
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Napisane przez Latiha Pokaż wiadomość
A tak wogóle - jakby wyglądałby świat gdyby ludzie w nic nie wierzyli, panowałaby anarchia??? Ludzie nie odróżniali by dobra od zła, każdy by robił co chciał... Ktoś by się krzywo spojrzał - to cyk, pochodzę zabijam i zjadam na obiad Ludzie muszą w coś wierzyć... i to w sumie dobrze, bo to, a dokładnie to ten strach przed życiem po życiu - piekło, niebo - ich mobilizuje to "bycia lepszymi".
Kolejny raz powtarzanie tego samego kłamstwa. W takich Czechach 2/3 ludności określa się jako ateiści a jakoś przestępczość tam wcale nie jest wyższa, za to w Polsce gdzie podobno jest około 96% katolików, poziom korupcji jest znacznie wyższy niż w zateizowanych krajach europy zachodniej, kradzieży i innych przestępstw również mamy sporo.
Gdyby tak było jak piszesz to zwierzęta które nie są wierzące zabijały by się bez powodu, a robią to w obronie albo z głodu.


Cytat:
Napisane przez BigGirlsDontCry2 Pokaż wiadomość
Jakie bzdury. nie doczytalam pierwszej strony z postu bo mnie skrecilo. 50% nie wierzacych?? myslicie ze jest taka moda na ateistow, i wystarczy sie podporzadkowac zeby byc fajnym ciekawa jestem ile z Was przyjeło chrzest pierwsza komunie, bierzmowanie? a nawet slub. i nadal czuja sie ateistkami.
Co w ogole znaczy poszukujaca?
dla mnie osoby wierzacaej & praktykujacej, to karygodne. Ale ponoc o gustach sie nie rozmawia.
Religia=Moda. Gratulacje i powodzenia.
Widać po prostu że wielu ateistów zagląda na ten wątek.
Poza tym chyba zapomniałaś że w kwestii chrztu nie ma się wyboru, rodzice narzucają to dziecku, zresztą z komunią i bierzmowaniem jest podobnie bo nadal się jest niepełnoletnim, więc nic nie stoi na przeszkodzie żeby taka osoba czuła się ateistką. Nawet po katolickim ślubie można zmienić zdanie i przestać wierzyć w Boga.
__________________
asia
asiulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 17:26   #861
aniko 23
Zakorzenienie
 
Avatar aniko 23
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 502
GG do aniko 23
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Napisane przez Mini82 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy zaraz nie zostanę zjechana - ale wątek jest o ateizmie - wiec - jak najbardziej dodaje czym on dla mnie jest.
Ateizm daje mi to, co niegdys odbierała mi religia - wolnośc myslenia. Dowolność decyzji, sama wyznaczam zakazy i sama bariery norm mojego postępowania.
a czy ustalanie tych granic, jest uzaleznione od powszechnie przyjetych norm?? np spolecznych?? masz jakis punkt odniesienia gdy wyznaczasz swoje "wlasne" granice ? na czym sa one oparte..?
__________________

...noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu).

aniko 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 20:19   #862
Mini82
Zakorzenienie
 
Avatar Mini82
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Lejos de aqui
Wiadomości: 9 096
GG do Mini82
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Napisane przez aniko 23 Pokaż wiadomość
a czy ustalanie tych granic, jest uzaleznione od powszechnie przyjetych norm?? np spolecznych?? masz jakis punkt odniesienia gdy wyznaczasz swoje "wlasne" granice ? na czym sa one oparte..?
Nie. Moje granice są uzależnione tylko i wyłącznie od wlasnego ,,ja".
Jaki punkt odniesienia? Od mojego wlasnego poczucia dobra i zła. Tego co się powinno i tego co nie wypada.
Tak sobie żyje, ale nikomu nigdy nie narzucałam i nie mam zamiaru narzucac mojego pkt widzenia Moim zdaniem, najwazniejsze zyc w zgodzie z sobą. A czy bedziemy wierzyc w boga, allaha, jahwe czy niebieską chmurke na niebie - jesli bedziemy w porzadku wb. drogiego czlowieka - nikomu nic do naszej wiary.
__________________
Żyję po raz drugi ... teraz wszystko musi być na 100% !!!
Mini82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 21:56   #863
BigGirlsDontCry2
Rozeznanie
 
Avatar BigGirlsDontCry2
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Święte miasto
Wiadomości: 574
Dot.: Ateizm..

ciekawa jestem,jak ty odpowiedziałaś na sondę
wierzaca
bez poszukiwan i tego calego chłamu

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Po prostu wierzysz w boga ale nie jesteś katoliczką. To tak może działać.
: hahaha:
to tak samo jak bys pila kawe z pustej filizanki. Gratulacje pomyslodawczyni

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

slub kościelny-bo wypadało (nasik rodziny)
same sobie zaprzeczacie. Po co przyzekac przed kims w kogo nie wierzy sie istnienie?? mozna wziasc cywilny, a koscielny tylko bo ladnie wyglada sie w kosciele w bialej sukni? nie moge ogarnąć.
__________________
Wymienię:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=693962
BigGirlsDontCry2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 22:02   #864
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 506
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Po prostu wierzysz w boga ale nie jesteś katoliczką. To tak może działać.
: hahaha:
to tak samo jak bys pila kawe z pustej filizanki. Gratulacje pomyslodawczyni
Faktycznie chyba dziewczyno nie masz żadnego pojęcia o filozofii i tym co się wytworzyło po wielu latach przemyśleń teologów.
Bóg to pojęcie istoty nadprzyrodzonej, dla każdego z nas może oznaczać co innego.
Dla kogoś może to być Allah a dla kogoś istota która stworzyła świat.
Chociaż wiesz, po tym co piszesz widzę że raczej rozmowy z tobą nie nawiążę.

Cytat:
same sobie zaprzeczacie. Po co przyzekac przed kims w kogo nie wierzy sie istnienie??

...
Rozumiem że jesteś typową fanatyczką, twierdzisz że Bóg jest jeden i to ten katolicki cała reszta to kłamstwa i oszczerstwa a ludzie nie mają prawa w to wierzyć?:d
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 22:22   #865
Nija_
Zakorzenienie
 
Avatar Nija_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 196
Dot.: Ateizm..

No i gdzie jest te 95-98% katolików w Polsce?

Pozwoliłam sobie zaznaczyć opcję 2. wierząca. Moje praktykowanie to oglądanie w niedzielę rano nabożeństwa ewangelicko-augsburskiego z kościoła z Wisły. Transmisja na żywo, polecam Myślę o oficjalnej zmianie wyznania i konwersji na luteranizm, bo jestem pewna, że nie chcę być dalej katoliczką

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Cytat:
Napisane przez BigGirlsDontCry2 Pokaż wiadomość

Po prostu wierzysz w boga ale nie jesteś katoliczką. To tak może działać.
: hahaha:
to tak samo jak bys pila kawe z pustej filizanki. Gratulacje pomyslodawczyni
Proponuję poszerzyć horyzonty i uznać fakt istnienia innych wyznań chrześcijańskich. Istnieją nawet inne religie
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
Nija_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 23:00   #866
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Napisane przez Mini82 Pokaż wiadomość
Nie. Moje granice są uzależnione tylko i wyłącznie od wlasnego ,,ja".
Jaki punkt odniesienia? Od mojego wlasnego poczucia dobra i zła. Tego co się powinno i tego co nie wypada.
Tak sobie żyje, ale nikomu nigdy nie narzucałam i nie mam zamiaru narzucac mojego pkt widzenia Moim zdaniem, najwazniejsze zyc w zgodzie z sobą. A czy bedziemy wierzyc w boga, allaha, jahwe czy niebieską chmurke na niebie - jesli bedziemy w porzadku wb. drogiego czlowieka - nikomu nic do naszej wiary.
Fajnie, tyle ze to nie dziala. Tj. w Twoim osobistym przypadku pewnie dziala, ale zawsze znajdzie sie jakis Attyla, Iwan Grozny, czy Pol Pot na tym swiecie z wlasnym poczuciem zla i dobra...
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 23:38   #867
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Napisane przez Latiha Pokaż wiadomość
!

Niedawno zainteresowałam się bardzo Islamem. Uważam Go za religię pokoju, a Muzułmanów za bardzo dobrych i otwartych ludzi...
pytanie skąd wynika twoje zainteresowanie ?bo mam pewne podejrzenia
religie pokoju ?proponuje postudiowac jeszcze głębiej.


Cytat:
Napisane przez Latiha Pokaż wiadomość
!
A tak wogóle - jakby wyglądałby świat gdyby ludzie w nic nie wierzyli, panowałaby anarchia??? .
sa kraje z malym % wierzacych i jak im sie zyje ?

nie trzeba wierzyć aby wiedziec ze zamordowanie czy kradziez sa czyms zlym.

W PL trudno nie byc "skażonym" KK ,bogiem itp ,skoro od malego wciela sie nas do KK.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 23:55   #868
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
pytanie skąd wynika twoje zainteresowanie ?bo mam pewne podejrzenia
religie pokoju ?proponuje postudiowac jeszcze głębiej.
Dobre pytanie

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
sa kraje z malym % wierzacych i jak im sie zyje ?

nie trzeba wierzyć aby wiedziec ze zamordowanie czy kradziez sa czyms zlym.

W PL trudno nie byc "skażonym" KK ,bogiem itp ,skoro od malego wciela sie nas do KK.
Tak, tyle, ze ich prawodastwo i normy sie z powietrza nie wziely. To zupelnie inne zagadnienia - moralnosc tam gdzie teraz nie ma religii, a jakby ona wygladala, gdyby religii w ogole nie bylo.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-06, 05:47   #869
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 546
GG do santos
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Napisane przez BigGirlsDontCry2 Pokaż wiadomość
Jakie bzdury. nie doczytalam pierwszej strony z postu bo mnie skrecilo. 50% nie wierzacych?? myslicie ze jest taka moda na ateistow, i wystarczy sie podporzadkowac zeby byc fajnym ciekawa jestem ile z Was przyjeło chrzest pierwsza komunie, bierzmowanie? a nawet slub. i nadal czuja sie ateistkami.
Krzyczalam, ale i tak mnie ochrzcili :P ;-). Z komunia tez nie mialam nic do gadania. Bierzmowania nie mam, bo nie zyczylam sobie. SLubu katolickiego nie wezme. I co?

Cytat:
Napisane przez BigGirlsDontCry2 Pokaż wiadomość
Co w ogole znaczy poszukujaca?
dla mnie osoby wierzacaej & praktykujacej, to karygodne. Ale ponoc o gustach sie nie rozmawia.
O inteligencji tez nie, twoje szczescie. Za to uswiadomie cie: sa ludzie, ktorzy sie nawrocili! Zanim sie nawrocili musieli poszukiwac. Gdyby nie bylo poszukujacych nie byloby chrzescijanstwa. Jezus TEZ sie nawrocil po "byciu poszukujacym" bo , uwaga, wazna informacja o TWOJEJ RELIGII: urodzil sie ZYDEM
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-06, 07:00   #870
Eva ID
ForceIsStrongInThisOne...
 
Avatar Eva ID
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: أبو ظبي
Wiadomości: 7 401
GG do Eva ID
Dot.: Ateizm..

Cytat:
Napisane przez Latiha Pokaż wiadomość
Niedawno zainteresowałam się bardzo Islamem. Uważam Go za religię pokoju, a Muzułmanów za bardzo dobrych i otwartych ludzi... Ich świat nie jest tak zepsuty jak nasz. Niektórzy mówią że Islam to terroryści.... Nie, nie... To Ci którzy źle interpretują słowo Allaha... W końcu także Biblia - ile osób tyle interpretacji. a Koram nie nakazuje zabijać. Jestem na etapie studiowania go.
Nauka o islamie jest w pewien sposób niebezpieczna dla młodej osoby przepełnionej buntem, bo przyjmuje wszelkie informacje bezkrytycznie.

Mam Koran w domu i w sumie przeczytałam go więcej niż tylko kilka razy, lecz Biblię czytałam więcej i często do niej właśnie sięgam także w ciagu dnia.

Islam NIE jest religią pokoju, jest religią o potężnej mechanice władzy nad ludźmi, ta religia jest religią WALKI, także określenie Dżihad odnosi się właśnie do sensu ich wierzeń.

Mówiąc "Koran nie nakazuje zabijać" powtarzasz tylko to, co ktoś Tobie powiedział, ale niestety to zdanie jest w pewnym sensie błędne.


Rozumiem poszukiwanie swojej religii, lecz NIGDY nie zrozumiem europejskich kobiet, które zauroczone śniadym ciałem i czarnymi oczami muzułmańskiego chłopaka, radośnie zmieniają religię na islam.
Kiedyś już o tym pisałam, taka kobieta niestety nic sobą nie reprezentuje, potwierdza tylko, że gdyby na swej drodze spotkała buddystę, przeszła by na Buddyzm a jeśli Agnostyka, nagle przestałaby w ogóle wierzyć. Naprawdę uważam te kobiety za żałośne.



O Ateizmie mogę powiedzieć tylko tyle, że to też jest w pewnym sensie wiara, jest to wiara w człowieka bez Boga i znam ateistów, którzy swoją postawą i stylem życia zawstydziliby wielu wierzących ludzi.

Jestem wierzącą katoliczką.
__________________
Wealth, Income & Power

I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką



55 kg
Eva ID jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-14 19:49:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.