Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

[domiluk]

Napisane przez yourenglish

sincarne, zgadza sie!

W lecie mialam przyjemnosc ogladac (i dotykac, a co! ) silikonowe piersi i musze przyznac ze slicznie wygladaly! Znajoma wybrala okragly ksztalt implanta dlatego u gory byly podniesione - no po prostu piekne! W dotyku byly baardzo sprezyste (jak pileczki gumowe) i troche inaczej to bylo czuc niz "piers", ale znajoma byla bardzo zadowolona i sobie chwalila.

Osobiscie myslalam o tym od 14 roku zycia i nawet kiedys przyrzekalam, ze nie bede z nikim dopoki sobie nie "zrobie piersi" ale potem mi przeszlo. Co jakis czas mysli wracaja (zazwyczaj jak wybieram stroj kapielowy, bielizne albo ciuchy z odslonietymi plecami/duzym
dekoltem), ale na powaznie o tym nie mysle. Jakbym juz sie na to decydowala, to tylko po urodzeniu dziecka. Raz, moga urosnac Dwa, moga miec calkiem inny ksztalt i wtedy rzeczywiscie moze byc cos do poprawy. Na razie nik nie narzeka

no ja tak myślałam że po dziecku mi urosną- ale niestety w mim przypadku miałam naprawdę super piersi tylko w czasie karmienia teraz już wróciły do normy hehe
ja się właśnie śmieję że najpierw robię sobie zęby a później cycki
nie no żartuje na cycki mnie nie stać- aparat mnie wypompował z kasy

[Em_Zetka]

Witam wszystkie zdrutowane (i zdrutowanych)

Ja tez od niedawna jestem szczęsliwa posiadaczką damona

Alez się cieszę, mam wrażenie że moje zabki juz nieco lepiej wygladają (choc pewnie sobie wkręcam)

Wszystko było ok ale niestety wczoraj podczas wygłupów z narzeczonym dostałam niechcacy łokciem prosto w dwójke ktora jest koronką no i teraz sobie wkręcam że mi wypadnie ehh mam nadzieje że nic sie nie stało, pozdrawiam serdecznie

Ps.

[martenwolfen]

Domiluk slonko, mam pytanie (pewnie pisalas juz o tym wczesniej), dlaczego tak dlugo nosisz aparat i to jeszcze Damona o ile dobrze pamietam? Taki byl ustalony plan leczenia? Pozdrawiam

[domiluk]

Napisane przez martenwolfen

Domiluk slonko, mam pytanie (pewnie pisalas juz o tym wczesniej), dlaczego tak dlugo nosisz aparat i to jeszcze Damona o ile dobrze pamietam? Taki byl ustalony plan leczenia? Pozdrawiam

moje ząbki są dość oporne i bardzo ciężko było wyciągnąć górne do przodu tak żeby można było założyć zamki na dół ( bo nie było miejsca)- czekałam na łuk na dole prawie rok (11 miesięcy)- teraz jeśli chodzi o górę to mam już ostatni drut ale na dole jeszcze siedzi ten przedostatni i noszę wyciągi także góra nadal jest potrzebna.
W sumie to nie wiem dlaczego tak długo- myślę że dlatego tak jak napisałam wyżej bo moje zęby naprawdę wolno się przesuwały. Ja miałam prawie proste zęby tzn jeśli chodzi o to czy były "powykręcane" czy nie to nie były tylko naprawdę bardzo nachodziły na siebie i chyba trudno było wyciągnąć tą moją szczękę do przodu

[milutek]

Witam wszystkich po weekendzie

przeglądałam trochę forum, do którego link wkleiła Twójangielski
znalazłam tam fotkę, którą zamieszczam.

czy mi się tylko wydaje, czy ten ktoś ma mega przebarwione zamki?

[anka18]

Witam wszystkich
Jakby nie patrzeć już zaliczam się pełnoprawnie (no może jeszcze w połowie, bo dołu póki co jeszcze nie posiadam) do zadrutowanych. Więc jestem posiadaczką "metalowca w wersji mini"=>chodzi rzecz jasna o zameczki. Żyjemy już ze sobą 2 tygodnie (od 22.09) i jest nam całkiem dobrze. Szczerze mówiąc polubiłam go (on mnie chyba też, bo już się nnie drapie) i nawet mi się podoba. Kwestia przyjaźni ze sprężynką "goszczącą "nad moimi jedyneczkami jest gorsza, ale cóż. Szczerze myślałam, że będzie gorzej z przyzwyczajeniem się, jedzeniem - zasadniczo po 3 dniach wchodziło we mnie wszystko za wyjatkiem skórek od chleba.
Dziś byłam na kolejnej wizycie u orto i obdarowała mnie wspominaną wcześniej (trochę czasu temu na forum) płaszczyzną nagryzową... (Już wiem co to jest i wogóle). Jestem załamana, zupełnie nie potrafię w / z tym "czymś" mówić , pozostaje mi chyba tylko wykorzystanie języka migowego . Poza tym w piątek mam pierwszy zjazd w szkole, mam zamiar zacząć pracę. Z jedzonkiem też zapowiada się armagedon, rychły powrót diety "białe szaleństwo"tzn. serki, serki, jogurty itp, itd...
Póki co, taki kawał czegoś w buzi przewraca moje życie do góry nogami - z moim kochanym hobby mogę sie pożegnać na pół roku
Proszę o wsparcie...
Sorki za narzekania, ale...

Pzdr wszystkim wytrwałym z czymś dodatkowym w buzi oprócz druciaka.

[88Ekaterina88]

Napisane przez milutek

Witam wszystkich po weekendzie

przeglądałam trochę forum, do którego link wkleiła Twójangielski
znalazłam tam fotkę, którą zamieszczam.

czy mi się tylko wydaje, czy ten ktoś ma mega przebarwione zamki?

takie dziwne one
co nie zmienia faktu ze zabki ma prawie proste tylko trzeba górne wyciagnac do przodu a ja widze tu tylko jeden wyciąg

[milutek]

Napisane przez 88Ekaterina88

takie dziwne one
co nie zmienia faktu ze zabki ma prawie proste tylko trzeba górne wyciagnac do przodu a ja widze tu tylko jeden wyciąg

no dziwne te zameczki ma... na tym forum jest więcej zdjęć tego gościa, ale nie zwracałam uwagi na wyciągi tylko na czarne ligatury, ciekawie wyglądają

[88Ekaterina88]

nierozumem tego: człowiek bierze "nie widoczny" apara a potem bierze kolorowe "widoczne" gumki

[milutek]

Napisane przez 88Ekaterina88

nierozumem tego: człowiek bierze "nie widoczny" apara a potem bierze kolorowe "widoczne" gumki

oj Kejt, nie rozumiesz tego, bo masz inny gust. Niektórzy biorą aparat kosmetyczny i trzymają się przeźroczystych czy tam białych gumek, bo np. wstydzą się zębów i nie chcą dodatkowo zwracać na nie uwagi. a potem jak im się już wyprostują to może się zmienić, bo już nie wstydzą się uśmiechu, chcą się wszystkim pochwalić. wg mnie super wyglądają kolorki na kosmetycznych, z resztą jest więcej takich osób. są też osoby którym wydaje się to bez sensu.

[sincarne]

Napisane przez yourenglish

sincarne, zgadza sie!

W lecie mialam przyjemnosc ogladac (i dotykac, a co! ) silikonowe piersi i musze przyznac ze slicznie wygladaly! Znajoma wybrala okragly ksztalt implanta dlatego u gory byly podniesione - no po prostu piekne! W dotyku byly baardzo sprezyste (jak pileczki gumowe) i troche inaczej to bylo czuc niz "piers", ale znajoma byla bardzo zadowolona i sobie chwalila.

Osobiscie myslalam o tym od 14 roku zycia i nawet kiedys przyrzekalam, ze nie bede z nikim dopoki sobie nie "zrobie piersi" ale potem mi przeszlo. Co jakis czas mysli wracaja (zazwyczaj jak wybieram stroj kapielowy, bielizne albo ciuchy z odslonietymi plecami/duzym dekoltem), ale na powaznie o tym nie mysle. Jakbym juz sie na to decydowala, to tylko po urodzeniu dziecka. Raz, moga urosnac Dwa, moga miec calkiem inny ksztalt i wtedy rzeczywiscie moze byc cos do poprawy. Na razie nik nie narzeka

Napisane przez domiluk

no ja tak myślałam że po dziecku mi urosną- ale niestety w mim przypadku miałam naprawdę super piersi tylko w czasie karmienia teraz już wróciły do normy hehe
ja się właśnie śmieję że najpierw robię sobie zęby a później cycki
nie no żartuje na cycki mnie nie stać- aparat mnie wypompował z kasy

haha to po zakończeniu przygody z aparatem spotykamy się na forum silikonowym?

Napisane przez milutek

oj Kejt, nie rozumiesz tego, bo masz inny gust. Niektórzy biorą aparat kosmetyczny i trzymają się przeźroczystych czy tam białych gumek, bo np. wstydzą się zębów i nie chcą dodatkowo zwracać na nie uwagi. a potem jak im się już wyprostują to może się zmienić, bo już nie wstydzą się uśmiechu, chcą się wszystkim pochwalić. wg mnie super wyglądają kolorki na kosmetycznych, z resztą jest więcej takich osób. są też osoby którym wydaje się to bez sensu.

podpisuję się obiema rękami, nogami i zębami też ja na początku miałam schizę, olaboga, jak ja wyglądać będę, nic kolorowego, biel biel tylko biel! a teraz mam ochotę na jakiś błękit albo co człowiek się przyzwyczaja, prostuje, przekonuje że jest fajnie. tylko krowa nie zmienia poglądów jak mawia mądrość ludowa, a mądrości ludowych słuchać trza!

[smiechotka]

Babsztyle, ale się rozgadałyście Spuścić takie na chwilę z oczu i masz co się dzieje
Ja mam w zębolach nudy.. Wszystko już na swoim miesjcu, poza opornym kiełkiem.. Aj.. Następna wizyta 6 lidtopada..

I w ogóle zauważyłam na uczelni masę ludzi w druciakach, jak miło...

[Laity]

Witam, witam Pojechałam dziś do orto i wymieniłam te paskudne gumki i teraz chodzę tak -> Niewiarygodne jak taka pierdoła może poprawić/popsuć cały efekt.

Za samą wymianę gumasów nie płacę nic, za standardową wizytę tylko 50zł, więc jestem bardzo miło zaskoczona. Rozmawiałam z orto odnośnie tych gumek, o zapobieganiu żółknięciu itd. i pani stwierdziła, że te gumki tak mają i, że najwyżej będę częściej przyjeżdżać na ich wymianę. Także póki co zostaję przy przeźroczystych

Napisane przez yourenglish

http://www.archwired.com/phpbb2/view...=asc&start=660

12ty post od gory. Gdybym miala aparat estetyczny, wlasnie tak wygladalyby moje gumki. Sloooodkie!

Natura gora jesli o mnie chodzi. Z moich moze nie uda sie wyczarowac hollywood'u, ale to zawsze beda MOJE zeby. Anuz jakies swinstwo sie zrobi pod ta licowka! Zab zgnije a ja nawet nie bede wiedziala, ze cos zlego sie dzieje? A fuj! Ja jestem na nie, ale jak komus sie podoba - prosze bardzo.

Laity, Ty marudo jedna, juz tak nie narzekaj bo zeby masz NAPRAWDE wporzo! :P
Warto zobaczyc zdjecia na zagranicznych forach. Tam czasem mozna zobaczyc hardcor'owe przypadki. For example (10ty post od gory)
http://www.archwired.com/phpbb2/view...=asc&start=690

Jedna rzecz maja swietna: kolorowe wyciagi!

http://www.archwired.com/phpbb2/view...=asc&start=630Koniecznie zapytam sie orto czy ma a jak nie ma, to poprosze ja dla mnie sprowadzic. Przynajmniej nikt nie bedzie myslal, ze to slina sie ciagnie

A, widzieliscie juz moze kolorowe estetyczne aparaty? Moja orto wlasnie cos wspominala, ze chce takie zakupic, ale mi sie nie spodobaly. Metalowe zameczki o roznych ksztaltach byly znacznie ciekawsze.

yourenglish, lubię sobie pomarudzić czasem Jesteś niezastąpiona normalnie Przejrzałam sobie sporą część tego wątku, który podałaś i teraz przynajmniej mam obraz tego jak mniej więcej wyglądają kolorowe gumki przy kryształowych zamkach. Mnie tak średnio się to podoba, ale wiadomo każdemu podoba się co innego. A ta kombinacja różowych i niebieskich ligaturek mnie powaliła (chociaż sama bym sobie pewnie takich nie założyła). Ale naprawdę wygląda to słodko.

Napisane przez milutek

Witam wszystkich po weekendzie

przeglądałam trochę forum, do którego link wkleiła Twójangielski
znalazłam tam fotkę, którą zamieszczam.

czy mi się tylko wydaje, czy ten ktoś ma mega przebarwione zamki?

Masakrycznie to wygląda. Ale nasze się takie nie zrobią, prawda?

natewa, załączam zdjęcie gumek przed dzisiejszą wizytą u orto. Trochę coś tam widać, że są pożółkłe, ale w rzeczywistości bardziej biło to po oczach.

[rozgwiazda]

Napisane przez Laity

Witam, witam Pojechałam dziś do orto i wymieniłam te paskudne gumki i teraz chodzę tak -> Niewiarygodne jak taka pierdoła może poprawić/popsuć cały efekt.

Za samą wymianę gumasów nie płacę nic, za standardową wizytę tylko 50zł, więc jestem bardzo miło zaskoczona. Rozmawiałam z orto odnośnie tych gumek, o zapobieganiu żółknięciu itd. i pani stwierdziła, że te gumki tak mają i, że najwyżej będę częściej przyjeżdżać na ich wymianę. Także póki co zostaję przy przeźroczystych

ale Ci dobrze gratis gumasy a wizyta tylko 50 chyba się przeniosę tam gdzie Ty chodzisz!! hihihi

[milutek]

hehe ale za aparat dała 3 tys zł więc coś za coś
nigdy nie ma nic za darmo

[dziewuszka27]

Dzięki dziewczyny za odp Chodzi ktoś do przychodni Diament-Tychy? Jest to niedaleko mnie i właśnie tam wyczytałam,że jest opcja aparatu an raty ale przed raty w banku..Wie ktoś może jak to wyglada? Strasznie chciałabym zostać aparatką ;( A an uczelni i ogólnie na ulicach widzę coraz wiecej zadrutowanych;-)

[Laity]

Napisane przez milutek

hehe ale za aparat dała 3 tys zł więc coś za coś
nigdy nie ma nic za darmo

Dokładnie

[88Ekaterina88]

Napisane przez milutek

oj Kejt, nie rozumiesz tego, bo masz inny gust. Niektórzy biorą aparat kosmetyczny i trzymają się przeźroczystych czy tam białych gumek, bo np. wstydzą się zębów i nie chcą dodatkowo zwracać na nie uwagi. a potem jak im się już wyprostują to może się zmienić, bo już nie wstydzą się uśmiechu, chcą się wszystkim pochwalić. wg mnie super wyglądają kolorki na kosmetycznych, z resztą jest więcej takich osób. są też osoby którym wydaje się to bez sensu.

no wąłsnie pozostane przy tym ze to jest bez sensu
to tak jakby toro miał lingwalny i brał sobie kolorowe gumki bez obrazy toro

[yourenglish]

Em_Zetka, mysle, ze nic nie powinno sie dziac z Twoja korona. Z tego co slyszalam to zab jest przez korone dobrze chroniony, wiec spokojna glowa. Chyba ze Cie boli albo masz jakas opuchlizne. Generalnie przy okazji wizyty u dentysty zapytalabym sie o ew konsekwencje takiej "traumy".

Czekamy na zjdecia, a jakze!

anka18, az wstyd narzekac na swoj aparat, ktory jest w buzi sam jak palec przy tym, co Ty opisujesz... Wytrwalosci zycze!

Twojangielski?

Zamki na zdjeciu rzeczywiscie wygladaja na przebarwione.Podczytuje archwired.com od czasu do czasu i jak na razie nie spotkalam sie z narzekaniami na przebarwianie zamkow wiec i Was to nie powinno dotknac. Wiem tylko, ze przy zdjeciu krusza sie i lamia na miliony kawalkow, ouch!

Co do cycek, to kosztuja sporo wiecej niz cale leczenie ortodontyczne( w moim przypadku mniej wiecej 2x). Kolezanka stala sie busciasta za 12 tys w krk. Jakby cos to mamy poleconego lekarza. Tylko ja przed forum silioknowym musialabym zaliczyc jeszcze forum dla mamusiek. Przed ciaza balabym sie zmieniac.

Sorki za OT, ale wlasnie znajoma tej od silikonowego biustu zmniejszyla sobie piersi, teraz urodzila, znow jej piersi urosly nieziemsko i musi jeszcze raz poddac sie operacji! Kobitka jest niezle wkurzona, bo po 3 ciazach ma 7 dzieci! No i musi znow isc pod noz. Otoz ja poczekam

Laity, ciesze sie, ze juz po klopocie.

Pozdrawiam wszystkich.

[Laity]

Napisane przez yourenglish

Co do cycek, to kosztuja sporo wiecej niz cale leczenie ortodontyczne( w moim przypadku mniej wiecej 2x). Kolezanka stala sie busciasta za 12 tys w krk. Jakby cos to mamy poleconego lekarza. Tylko ja przed forum silioknowym musialabym zaliczyc jeszcze forum dla mamusiek. Przed ciaza balabym sie zmieniac.

Sorki za OT, ale wlasnie znajoma tej od silikonowego biustu zmniejszyla sobie piersi, teraz urodzila, znow jej piersi urosly nieziemsko i musi jeszcze raz poddac sie operacji! Kobitka jest niezle wkurzona, bo po 3 ciazach ma 7 dzieci! No i musi znow isc pod noz. Otoz ja poczekam

A no właśnie. Wydaje się, że taka operacja to raz i już wszystko pięknie i cudownie do końca życia, a tu niestety różnie w życiu bywa i z tego co się orientuję to co kilka lat implanty trzeba wymieniać.

Także yourenglish nie ma co czekać tylko pokochać to co się ma

[CatchyKathy]

Napisane przez yourenglish

[B]

Co do cycek, to kosztuja sporo wiecej niz cale leczenie ortodontyczne( w moim przypadku mniej wiecej 2x). Kolezanka stala sie busciasta za 12 tys w krk. Jakby cos to mamy poleconego lekarza. Tylko ja przed forum silioknowym musialabym zaliczyc jeszcze forum dla mamusiek. Przed ciaza balabym sie zmieniac.

Sorki za OT, ale wlasnie znajoma tej od silikonowego biustu zmniejszyla sobie piersi, teraz urodzila, znow jej piersi urosly nieziemsko i musi jeszcze raz poddac sie operacji! Kobitka jest niezle wkurzona, bo po 3 ciazach ma 7 dzieci! No i musi znow isc pod noz. Otoz ja poczekam

Laity, ciesze sie, ze juz po klopocie.

Pozdrawiam wszystkich.

Czyli miała bliźniaki x2 + jedne trojaczki?

no wąłsnie pozostane przy tym ze to jest bez sensu
to tak jakby toro miał lingwalny i brał sobie kolorowe gumki bez obrazy toro

jejku, wyobraźiłam sobie jak toro się mi chwali ' Popatrz założyłem sobie różoffe gumczashy' i pokazuje całe podniebienie i migdałki

[88Ekaterina88]

Napisane przez CatchyKathy

Czyli miała bliźniaki x2 + jedne trojaczki?




jejku, wyobraźiłam sobie jak toro się mi chwali ' Popatrz założyłem sobie różoffe gumczashy' i pokazuje całe podniebienie i migdałki

przynajmniej mógłby poszalec bo i tak nikt tego nie zobaczy

pracuje nad twoimi listkami

[yourenglish]

No, najpierw dwoje, potem troje i niedawno znowu dwoje. Godne podziwu, ze juz za drugim razem nie powiedziala swemu facetowi:basta!

Implant ma gwarancje do konca zycia (swej wlascicielki ), ale jakby cos bylo nie tak to owszem, trzeba wymieniac. Najbardziej balabym sie tego, ze cos sie stanie nieplanowanego a ja bym nie miala kasy! W tym wypadku chyba niezbyt rozsadne zapozyczanie sie na operacje. Chociaz kolezanka mowila, ze wiekszosc kobiet wlasnie tak robi - bierze pozyczki, kredyty i t.d.

Lubie to, co mam, ale wieksze lubilabym jeszcze wiecej

[wiszer]

Witajcie, ja od jakiegos czasu sobie podczytuje watek, aczkolwiek aparat nosze juz bardzo dlugo; gora - ponad 4 lata, dol - 2 lata, i za 3 tygodnie sciagam gore, a za ok. 3-4 miesiace dol. Jestem bardzo zadowolenia z leczenia, mialam bardzo krzywy zgryz, okropny kompleks, aparat zalozylam dosc pozno ale nie zaluje i polecam, bo warto sie wycierpiec. Szczerze powiedziawszy to tak sie do niego przyzwyczailam, ze zastanawiam sie czy nie przedluzyc o miesiac jego noszenia, boje sie, bo moje zeby bardzo szybko migruja, ze pokrzywia sie po jego sciagnieciu.
Ogolnie zastanawia mnie tez fakt, be wyczytalam na stronie ze z reguly za sciagniecie aparatu ortodonta nie pobiera oplat. Ja zostalam poinformowana ze sciagniecie bedzie kosztowac 200zl, plus szyna 150zl od luku, wiec samo sciagniecie gory i dolu plus szyna to 700zl!!! Mysle ze to przegiecie jesli jest tak jak piszecie, aczkolwiek poza tym to ortodonta ma bardzo konkurencyjne ceny. Moge zapytac jaki jest u Was koszt sciagniecie luku?

[rozgwiazda]

Napisane przez Laity

Dokładnie

oooo to to mi umknęło

[bab42440679247773fa7d2c59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5de35cd1]

Napisane przez wiszer

Witajcie, ja od jakiegos czasu sobie podczytuje watek, aczkolwiek aparat nosze juz bardzo dlugo; gora - ponad 4 lata, dol - 2 lata, i za 3 tygodnie sciagam gore, a za ok. 3-4 miesiace dol. Jestem bardzo zadowolenia z leczenia, mialam bardzo krzywy zgryz, okropny kompleks, aparat zalozylam dosc pozno ale nie zaluje i polecam, bo warto sie wycierpiec. Szczerze powiedziawszy to tak sie do niego przyzwyczailam, ze zastanawiam sie czy nie przedluzyc o miesiac jego noszenia, boje sie, bo moje zeby bardzo szybko migruja, ze pokrzywia sie po jego sciagnieciu.
Ogolnie zastanawia mnie tez fakt, be wyczytalam na stronie ze z reguly za sciagniecie aparatu ortodonta nie pobiera oplat. Ja zostalam poinformowana ze sciagniecie bedzie kosztowac 200zl, plus szyna 150zl od luku, wiec samo sciagniecie gory i dolu plus szyna to 700zl!!! Mysle ze to przegiecie jesli jest tak jak piszecie, aczkolwiek poza tym to ortodonta ma bardzo konkurencyjne ceny. Moge zapytac jaki jest u Was koszt sciagniecie luku?

4 lata to bardzo długo. Gratuluję wytrwałości Pochwalisz się efektami?

[kosheen]

Hej hej

Znowu mnie długo nie było i znowu nie zdążę Was nadrobić :P
Ale teraz postaram się już nie robić zaległości W moim aparatowym świecie nic ciekawego, jedynie tydzień temu poluzował mi się pierścień, więc byłam u orto i mi go ponownie zacementowała.
Postanowiłam zrobić fotki i wrzucić, żebyście oceniły postępy mojego leczenia. Chciałam już to dawno zrobić, bo myślałam że dorobię się nowego aparatu, bo stary się popsuł, ale chyba za szybko to nie nastąpi, więc zrobiłam fotki telefonem. Mam nadzieję, że będzie coś widać.
Są to ostatnie moje zdjęcia jeszcze z łukiem podniebiennym

1 zdj- Przed, reszta obecne

Aparat, jak w podpisie: górę noszę 5 m-cy a dół 4 miesiące.

P.S wybaczcie za jakość Jakieś różne dziwne kolory mi tych zdjęć powychodziły Mam nadzieję, że następne fotki już będą o wiele lepsze

[sQuaara]

o super efekty ;-))

czy masz na podniebieniu jakis drut? bo niewyraznie widac ;> )

kurcze u mnie te zabki sie tak szybko nie przesuwaja...

[kosheen]

Napisane przez sQuaara

o super efekty ;-))

czy masz na podniebieniu jakis drut? bo niewyraznie widac ;> )

kurcze u mnie te zabki sie tak szybko nie przesuwaja...

Tak mam ekspander, bo wcześniej nosiłam hyraxa. Ale już 15-go mam wizytę i będzie mi ściągać ten drut z czego się bardzo bardzo cieszę


Jeju wiecie, że ja naprawdę przed założeniem aparatu wierzyłam ludziom,którzy mówili, że moje zęby wcale nie są bardzo krzywe, pewnie gdyby nie wada zgryzu i problemy z jedzeniem wcale bym się nie zdecydowała na aparat, czego na pewno bardzo bym żałowała. Dopiero teraz jak widać różnicę zauważyłam, że moje zęby były naprawdę krzywe.

[yourenglish]

Napisane przez kosheen

Jeju wiecie, że ja naprawdę przed założeniem aparatu wierzyłam ludziom,którzy mówili, że moje zęby wcale nie są bardzo krzywe, pewnie gdyby nie wada zgryzu i problemy z jedzeniem wcale bym się nie zdecydowała na aparat, czego na pewno bardzo bym żałowała. Dopiero teraz jak widać różnicę zauważyłam, że moje zęby były naprawdę krzywe.

Hehe, my z sQuara cos wiemy na temat, nieprawdaz?

Fajne efekty po tych 5 miesiacach. Gora juz ladniusia, ladny luk. Teraz chyba bedziecie z orto pracowac nad zgryzem?