Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009 - Strona 39 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-10-08, 11:36   #1141
Agape007
Zadomowienie
 
Avatar Agape007
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 480
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
albo Eugenia.
Hahaha o tym nie pomyślałam - muszę zaproponowac mężowi.

Cytat:
Napisane przez mona_ja Pokaż wiadomość
No właśnie, jest jakoś tak "powszednio". Wczoraj po kąpieli ide przez salon, mój mąż ogląda telewizję. Ide do sypialni a on mnie woła że mam przyjść na chwilkę. Myślałam że każe mi zdjąć z siebie ręcznik czy coś takiego, a on do mnie"zgaś światło i zamknij za sobą drzwi bo jak suszysz włosy to telewizora nie słysze".
Przepraszam, ale uśmiałam się jak to przeczytałam. No wiesz, facetom tez czasami się nie chce... poza tym wczoraj była środa - pewnie jakiś mecz leciał
__________________
Oleńka: http://suwaczki.maluchy.pl/li-45443.png

58 57,5 57 56,5 56 55,5 55!!
Agape007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 11:40   #1142
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość

My chyba przestaliśmy się starać. Pisalam Wam ostatnio co mi tż powiedział w chwili uniesienia. Wczoraj się mnie pytał pod prysznicem czy się gniewam, a nawet nie tak tylko czemu zła jestem. A ja jestem ale cholernie smutna, nie potrafię mu powiedzieć że jest mi smutno z tego powodu, już się zaczęłam cieszyć tym że będziemy mieć dziecko za jakiś czas
No ale nie może być tak, że ja chcę a on nie.
ja nie wiem o co chodzi, musiało mi umknąć.
Cytat:
Napisane przez mona_ja Pokaż wiadomość
No właśnie, jest jakoś tak "powszednio". Wczoraj po kąpieli ide przez salon, mój mąż ogląda telewizję. Ide do sypialni a on mnie woła że mam przyjść na chwilkę. Myślałam że każe mi zdjąć z siebie ręcznik czy coś takiego, a on do mnie"zgaś światło i zamknij za sobą drzwi bo jak suszysz włosy to telewizora nie słysze".
nieźle....

My narazie tez musimy mieć abstynecję, bo się lecze, juz 3,5 tyg bez niczeczego
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 11:41   #1143
MAGiALENA
Zakorzenienie
 
Avatar MAGiALENA
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 336
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez mona_ja Pokaż wiadomość
Wczoraj po kąpieli ide przez salon, mój mąż ogląda telewizję. Ide do sypialni a on mnie woła że mam przyjść na chwilkę. Myślałam że każe mi zdjąć z siebie ręcznik czy coś takiego, a on do mnie"zgaś światło i zamknij za sobą drzwi bo jak suszysz włosy to telewizora nie słysze".
dobrze, że nie powiedział, ze go głowa boli.
__________________

aniołek Gabrysia/Gabryś: 21.08.2010
Kacperek: 2o.09.2011
MAGiALENA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 11:46   #1144
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

oo coś mi się przypomniało

Wiecie, że TZ nazwisko kiedyś inaczej brzmiało?? jeszcze 5 pokoleń wcześniej było to Piechotka (dobrze, ze tak nie zostało). Dopiero ze 4 pokolenia temu w papierach ktoś zrobił błąd i wyszło te nazwisko co teraz ma TZ z czego baaaardzo się cieszę
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 11:49   #1145
Agape007
Zadomowienie
 
Avatar Agape007
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 480
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
oo coś mi się przypomniało

Wiecie, że TZ nazwisko kiedyś inaczej brzmiało?? jeszcze 5 pokoleń wcześniej było to Piechotka (dobrze, ze tak nie zostało). Dopiero ze 4 pokolenia temu w papierach ktoś zrobił błąd i wyszło te nazwisko co teraz ma TZ z czego baaaardzo się cieszę
To rozumiem, że teraz ma Pychotka
__________________
Oleńka: http://suwaczki.maluchy.pl/li-45443.png

58 57,5 57 56,5 56 55,5 55!!
Agape007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 11:49   #1146
MAGiALENA
Zakorzenienie
 
Avatar MAGiALENA
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 336
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Wiecie, że TZ nazwisko kiedyś inaczej brzmiało?? jeszcze 5 pokoleń wcześniej było to Piechotka (dobrze, ze tak nie zostało). Dopiero ze 4 pokolenia temu w papierach ktoś zrobił błąd i wyszło te nazwisko co teraz ma TZ z czego baaaardzo się cieszę
nazywa Cię swoją "Pychotką?
__________________

aniołek Gabrysia/Gabryś: 21.08.2010
Kacperek: 2o.09.2011
MAGiALENA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 11:55   #1147
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Agape007 Pokaż wiadomość
To rozumiem, że teraz ma Pychotka

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
nazywa Cię swoją "Pychotką?
nie hehe


wiecie, wczoraj był listonosz z poleconym. i wiecie jak sie podpisałam?? starym nazwiskiem jak zwykle zapomniałam
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 11:59   #1148
Agape007
Zadomowienie
 
Avatar Agape007
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 480
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Hehehe to Cię mężuś skusił swoją Pychotką
Moja koleżanka nazywa się Słodka (to tak apropo nazwisk)

Ja bardzo szybko nauczyłam się swojego nowego nazwiska, bo oba zaczynają się na "Pi". Poza tym w pracy z każdym dzwoniącym telefonem musiałam się przedstawiac, więc szybko weszło mi w krew.
__________________
Oleńka: http://suwaczki.maluchy.pl/li-45443.png

58 57,5 57 56,5 56 55,5 55!!
Agape007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:00   #1149
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 949
GG do anika222
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Ja sie w pracy przedstawiam raz tak a raz tak

szef sieszmieje ze mam sie w koncu zdecydowac
bo sie klienci plączą nie wiedza z kim w koncu rozmawiac
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:03   #1150
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Agape007 Pokaż wiadomość
Hehehe to Cię mężuś skusił swoją Pychotką
Moja koleżanka nazywa się Słodka (to tak apropo nazwisk)

Ja bardzo szybko nauczyłam się swojego nowego nazwiska, bo oba zaczynają się na "Pi". Poza tym w pracy z każdym dzwoniącym telefonem musiałam się przedstawiac, więc szybko weszło mi w krew.
hehe
TZ siostra na porpawinach podeszła do mnie i tak niby poważnie mówi: ja wiem dlaczego za niego wyszlas??" ja: a ona" Wszystko dla nazwiska " i teraz tak sie utarło, że to nie z miłości a dla fajnego nazwiska. nawet tesciowej to powiedziałysmy

a ja nie pracuję i nie ma mi kiedy wejść w nawyk nowe nazwisko.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:05   #1151
MAGiALENA
Zakorzenienie
 
Avatar MAGiALENA
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 336
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Agape007 Pokaż wiadomość
Ja bardzo szybko nauczyłam się swojego nowego nazwiska, bo oba zaczynają się na "Pi". Poza tym w pracy z każdym dzwoniącym telefonem musiałam się przedstawiac, więc szybko weszło mi w krew.
Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
Ja sie w pracy przedstawiam raz tak a raz tak
a ja jak się podpisuję, to nowym. z kolei jak się przedstawiam (tak było na przykład jak poszłam we wrześniu na rozmowę w sprawie pracy) to mówię dokłanie tak: "Magdalena Sss... - tu się zacinam na chwilę i dopieor i podaję nowe nazwisko - P....
__________________

aniołek Gabrysia/Gabryś: 21.08.2010
Kacperek: 2o.09.2011
MAGiALENA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:05   #1152
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

świetne zdjęcia , mi tez podoba sie to pierwsze

wiecie jest bardzo dużo kobiet które bardziej myślą o karierze niż o dziecku , tak było ze mną w sumie to tak myślałam " oo za nim ja zajdę to pewnie juz będę miała świetna pracę i skończę drugie studia " a tu proszę , wyszło to tak że stwierdzilismy że nie ma co jak będzie to super jak nie to będziemy działac dalej aż w końcu się uda, nic na siłę , i tak mineło jakieś nie całe pół roku za nim zaszłam , także nie ma co czekać , ja tabletek nie biore od 4 lat albo nawet dłużej i przez ten cały czas nie zaszłam, owszem tż uważał ale często zdarzało się że tż się zapominał a od grudnia ( jakoś tak) po rozmowach doszlismy do tego że nie będziemy wogóle uważać nich sie dzieje " wola boska" i tu ciach dzidzi jest. Ciesze się chociaż powiem szczerze że i tak jestem tym wszystkim przerażona , czy jednak dam radę.Wiecie zostało mi jeszcze 1 rok studiów, a w tym zawodzie co ja pracuje przepisy się zmieniają, ciągle jakieś zmiany , i teraz tak naprawdę jestem w tyle, ale mam zapał i szybko wszystko nadrobię. Studia mam zaoczne więc problemu nie będzie jak zaliczenie będę mieć to mama moja chętnie na tę parę godzinek wpadnie i się zaopiekuje malcem, z reszta też dam rade.
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:10   #1153
Agape007
Zadomowienie
 
Avatar Agape007
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 480
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez kasiaher Pokaż wiadomość
po rozmowach doszlismy do tego że nie będziemy wogóle uważać nich sie dzieje " wola boska" i tu ciach dzidzi jest. Ciesze się chociaż powiem szczerze że i tak jestem tym wszystkim przerażona , czy jednak dam radę.Wiecie zostało mi jeszcze 1 rok studiów, a w tym zawodzie co ja pracuje przepisy się zmieniają, ciągle jakieś zmiany , i teraz tak naprawdę jestem w tyle, ale mam zapał i szybko wszystko nadrobię. Studia mam zaoczne więc problemu nie będzie jak zaliczenie będę mieć to mama moja chętnie na tę parę godzinek wpadnie i się zaopiekuje malcem, z reszta też dam rade.
Oj strach ma wielkie oczy. Na pewno sobie poradzicie - przecież jest was dwoje, do tego rodzice. U mnie na studiach było dużo mamusiek i zdawały egzaminy z bardzo dobrymi wynikami.
Będzie dobrze i jeszcze będziesz się śmiała sama z siebie, że miałas takie myśli.
__________________
Oleńka: http://suwaczki.maluchy.pl/li-45443.png

58 57,5 57 56,5 56 55,5 55!!
Agape007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:11   #1154
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 949
GG do anika222
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

kasia a w jakim zawodzie pracujesz? bo chyba nei wiem
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:12   #1155
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez kasiaher Pokaż wiadomość
świetne zdjęcia , mi tez podoba sie to pierwsze

wiecie jest bardzo dużo kobiet które bardziej myślą o karierze niż o dziecku , tak było ze mną w sumie to tak myślałam " oo za nim ja zajdę to pewnie juz będę miała świetna pracę i skończę drugie studia " a tu proszę , wyszło to tak że stwierdzilismy że nie ma co jak będzie to super jak nie to będziemy działac dalej aż w końcu się uda, nic na siłę , i tak mineło jakieś nie całe pół roku za nim zaszłam , także nie ma co czekać , ja tabletek nie biore od 4 lat albo nawet dłużej i przez ten cały czas nie zaszłam, owszem tż uważał ale często zdarzało się że tż się zapominał a od grudnia ( jakoś tak) po rozmowach doszlismy do tego że nie będziemy wogóle uważać nich sie dzieje " wola boska" i tu ciach dzidzi jest. Ciesze się chociaż powiem szczerze że i tak jestem tym wszystkim przerażona , czy jednak dam radę.Wiecie zostało mi jeszcze 1 rok studiów, a w tym zawodzie co ja pracuje przepisy się zmieniają, ciągle jakieś zmiany , i teraz tak naprawdę jestem w tyle, ale mam zapał i szybko wszystko nadrobię. Studia mam zaoczne więc problemu nie będzie jak zaliczenie będę mieć to mama moja chętnie na tę parę godzinek wpadnie i się zaopiekuje malcem, z reszta też dam rade.
Kasiu no niby fakt. Ale wiesz, masz pracę, twój TZ tez ma. macie mieszkanie. a to już co innego. My np. nie mamy mieszkania, pracy tak samo. najprawdopodobniej za miesiąc pojedziemy do Holandii na ile?? sama nie wiem. a tam napewno nie chce mieć dziecka. i tak będą leciały te lata. Biorę tabletki, nie mam zamiaru ich odstawiać. a mamy z TZ po 25 lat. coś czuję, ze zanim się nam zachce i zanim będziemy mogli to miną lata.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:14   #1156
zielony_motylek
Rozeznanie
 
Avatar zielony_motylek
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 896
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
tak. ja, moi rodzice i siostra, TŻ, teściowie i szwagierka mają po dwa. zresztą, ja od czasów zabaw lalkami wymyślam po dwa imiona.
a Wy macie drugie imiona? jeśli tak to napiszcie obydwa.
Ja mam Natalia Barbara, a TŻ Łukasz Jan

Cytat:
Napisane przez Agape007 Pokaż wiadomość
Co do drugiego imienia - chciałam dac córce dwa imiona, ale mam w głowie słowa mamy, że to kłopot. Ja mam jedno. I pytanie do was - faktycznie takie problemy sa z tymi dwoma imionami?
Hmm ja tam nigdy nie zauważyłam z tym zadnego kłopotu.. na śląsku (a przynajmniej w moim otoczeniu) praktycznie każdy ma 2 imie i to jest normlane, choć ja uzywam go tylko w dokumentach.

Cytat:
Napisane przez Agape007 Pokaż wiadomość
Piszesz, że już tak nie szalejecie za sobą - chyba takie uroki ciągłego przebywania ze sobą i tak juz chyba będzie. Codziennośc wkrada się w życie - trzeba sobie to otwarcie powiedziec (takie jest moje zdanie, a co niektóe wizażanki pewnie mnie za to zlinczują)
U nas też się wiele nie zmieniło od czasów 'przed ślubem' choć teoretycznie tak całkiem to ze sobą nie mieszkaliśmy wtedy. Jedynie ostatnio też TŻ był na wyjeździe i rano dostaje sms 'rachunki trzeba zapłacic' ale mu zaraz odpisałam, że a gdzie 'dzien dobry kochanie, jak się spalo' tylko o rachunkach mi tu zaraz hehe no wiadomo codzienność, ale ja jak tak sobie czasem rozmyślam, albo rozmawiam z TŻ'tem i on zrobi jakąś mine słodką, albo gest to poprostu aż mnie chwyta za serce i sobie myśle jak ja go strasznie kocham i szaleje za nim cały czas tylko wiadomo samą miłością człowiek nie wyżyje i musi być czas też na inne rzeczy.
__________________
zielony_motylek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:14   #1157
moniqac
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 1 544
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez aniaaa84 Pokaż wiadomość

Moniqac śliczne fotki, bardzo podoba mi się ta pierwsza na której jesteś Ty jest taka subtelna, fotogeniczna osoba z Ciebie
dzięuje chcociaz kłóciłabym sie co do fotogeniczności mojej

Cytat:
Napisane przez Agape007 Pokaż wiadomość
Ślicznie Powiedz cóż Ty miałaś za suknię? Sincerity? Bo bardzo podobna do mojej...
nieee.... cosmobella 7322 - zupełnie inaczej na mnieniż na fotce z modelką

Cytat:
Napisane przez mona_ja Pokaż wiadomość
No właśnie, jest jakoś tak "powszednio". Wczoraj po kąpieli ide przez salon, mój mąż ogląda telewizję. Ide do sypialni a on mnie woła że mam przyjść na chwilkę. Myślałam że każe mi zdjąć z siebie ręcznik czy coś takiego, a on do mnie"zgaś światło i zamknij za sobą drzwi bo jak suszysz włosy to telewizora nie słysze".
przepraszam, ale to prawda, że czasami facetom sie poprostu nie chce ... choć wydawało mi sie to na początku dziwne.... a poza tym .... to zupełnie normalne, że rzeczy, życie "normalnieje" ... my wprawdzie mieszkaliśmy ze sobą 1,5 przed ślubem ... i już widać było, że normalnieje ... więc nie zaskoczyło mnie nic po ślubie - przywyczaj sie i nie myśl że coś złego sie dzieje ... faceci jakoś tak mają, że nie myślą o tym tak jak my - bo gdyby myśleli to codziennie dostawałybyśmy kwiatki ... kolacje przy świecach ... itp.

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
moniqac te oczyyyyyyyyyyy czy te oczy mogą kłamać

bosko wygladliscie

małego boryska

masakra dlatego poki sie nei pobudujemy a to jeszcze ze 3 lata to nie moze byc mowy a ja juz tak bym chciała mimo ze sie cholernie boję

matko 30-tka na karku a ja sie boje bycia matką
dziekuje... i nieeeee.... nie mogą kłamać

ja też.... prawie 30stka i chce... bardzo chce.... TZ starsznie chce ... codziennie słysze o tym ... ale boje sie podołamy

i świetnie imie!!!!! Borysek

Cytat:
Napisane przez kasiaher Pokaż wiadomość
świetne zdjęcia , mi tez podoba sie to pierwsze
dziękuje.
zazdroszcze podejścia - ja jakoś nie moge sie "wyzluzować" tak w kwestii dziecka ... chyba jestem poprostu za stara i ta odpowiedzialność mnie przeraża ....no i ciągle sie zastanawiam co z pracą ... ych. moze za niedługo, za kilka miesięcy ... odstawie. może
__________________
***
męzatka od ... 12.09.2009

Mamusia Szymusia od 27.04.2011 .
moniqac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:20   #1158
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 949
GG do anika222
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Borysek raczej nei damy bo by było masło maślane

hehe a ja na mojego mowie Borys mimo ze tak nei ma na imie to zdrobnienie od nazwiska
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:23   #1159
Agape007
Zadomowienie
 
Avatar Agape007
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 480
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
najprawdopodobniej za miesiąc pojedziemy do Holandii na ile?? sama nie wiem. a tam napewno nie chce mieć dziecka. i tak będą leciały te lata.
A dlaczego tam nie chcesz miec dziecka? Przyjaciółka wyjechała z mężem do Holandii jak mały miał niecały rok i ona bardzo sobie chwaliła. Zwłaszcza służbe zdrowia, np. miał tam wszystkie szczepionki za darmo, które u nas słono kosztują....
Ale wiadomo, że nie będziecie celowo starali się o dziecko w Holandii, bo szczepionki sa darmowe...
__________________
Oleńka: http://suwaczki.maluchy.pl/li-45443.png

58 57,5 57 56,5 56 55,5 55!!
Agape007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:27   #1160
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Agape007 Pokaż wiadomość
A dlaczego tam nie chcesz miec dziecka? Przyjaciółka wyjechała z mężem do Holandii jak mały miał niecały rok i ona bardzo sobie chwaliła. Zwłaszcza służbe zdrowia, np. miał tam wszystkie szczepionki za darmo, które u nas słono kosztują....
Ale wiadomo, że nie będziecie celowo starali się o dziecko w Holandii, bo szczepionki sa darmowe...
Bo tam chcemy jechac aby pracowac. a nie widzi mi się to, że ja bede w ciązy (tak, ze juz pracowac nie bede mogła, bo wiadomo, to raczej siedzenie za biurkiem nie jest) a TZ by musiał zarabiac na nas dwoje + dziecko. a tam zycie nie jest takie tanie. poza tym by byla tam sama. bez nikogo kto by mi mógł pomóc.

No i wiele czytałam o porodach w Holandii... dziękuję bardzo
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:31   #1161
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

madzialenka tż ostatnio w trakcie zbliżenia zapytał czy chcę dziecko, później zapytałam go czy on chce bo zaniepokoiło mnie jego pytanie. On powiedział że nie wie czy by sobie poradził i że się boi i w ogóle. No i ja doszłam do wniosku że nie będziemy się starać kiedy tylko ja chcę dziecko, a on jego nie chce a robi to tylko dla mnie. Dziecka muszą chcieć dwie osoby a nie tylko jedna, a druga spełni jej "zachciankę". Zasugerowałam tż że trzeba iść do apteki a on po co? no to mówię że po prezerwatywy. A on do mnie że po co nam prezerwatywy, no to mówię że jeżeli nie chcemy dziecka to trzeba się zabezpieczać, a nie lecieć na żywioł. Nie zabezpieczaliśmy się z myślą o dziecku ale teraz.
ehh wylewam swoje żale.
Ostatnio w ogóle mam jakieś zmiany nastroju. DO tego boli mnie brzuch i moje jajeczko się marnuje


mojego szwagra bratowa rodziła ostatnio w Holandii i sobie chwaliła porób, szpital i w ogóle. Bardzo szybko wyszła ze szpitala, chyba na drugi dzień, co jakiś czas dostaje dobre kosmetyki dla dziecka w takiej ilości że nie da rady ich zużyć no ale wiadomo że tak jak w Polsce bywają różne szpitale.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb

Edytowane przez bzyczka1
Czas edycji: 2009-10-08 o 12:35
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:32   #1162
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Agape007 Pokaż wiadomość
Oj strach ma wielkie oczy. Na pewno sobie poradzicie - przecież jest was dwoje, do tego rodzice. U mnie na studiach było dużo mamusiek i zdawały egzaminy z bardzo dobrymi wynikami.
Będzie dobrze i jeszcze będziesz się śmiała sama z siebie, że miałas takie myśli.
dokładnie grunt to myślec pozytywnie

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
kasia a w jakim zawodzie pracujesz? bo chyba nei wiem
pracowałam w kadrach, ale moja praca ogólnie zmienia się ze wzgledu na zmiany stanowisk, ostatnio pracowałam w dziale inwestycji, ale to wszystko było związane z finansami i księgowością, ale przez kryzys spadłam z dobrego stanowiska inspektora na sekretarkę, naszczęście mam możliwości powrotu na swoje stanowisko pracy , oczywiście dopiero jak podchowam maluszka

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Kasiu no niby fakt. Ale wiesz, masz pracę, twój TZ tez ma. macie mieszkanie. a to już co innego. My np. nie mamy mieszkania, pracy tak samo. najprawdopodobniej za miesiąc pojedziemy do Holandii na ile?? sama nie wiem. a tam napewno nie chce mieć dziecka. i tak będą leciały te lata. Biorę tabletki, nie mam zamiaru ich odstawiać. a mamy z TZ po 25 lat. coś czuję, ze zanim się nam zachce i zanim będziemy mogli to miną lata.
ja skończyłam 25 lat a tż 26 także jestesmy w podobnym wieku, zawsze stawiam na pozytywne myslenie że jednak wszystko sie uda i tak małymi kroczkami doszlismy do tego co mamy teraz , nic odrazu . Mam znajomych którzy aktualnie sa w Holandii i ona jest w ciąży tam ma zamiar rodzic poniewaz tam ma prace i ubezpieczenie , dlatego jakby tu wróciła przed porodem i to by nic nie miała , zresztą pewnie później wróci ale póki co zostaje tam.

Napewno oboje znajdziecie pracę i mieszkanie może jakieś zobaczysz wszystko będzie dobrze i zobaczysz nawet się nie obrócisz a będziesz mieć wszystko.

Cytat:
Napisane przez moniqac Pokaż wiadomość
dzięuje chcociaz kłóciłabym sie co do fotogeniczności mojej



nieee.... cosmobella 7322 - zupełnie inaczej na mnieniż na fotce z modelką



przepraszam, ale to prawda, że czasami facetom sie poprostu nie chce ... choć wydawało mi sie to na początku dziwne.... a poza tym .... to zupełnie normalne, że rzeczy, życie "normalnieje" ... my wprawdzie mieszkaliśmy ze sobą 1,5 przed ślubem ... i już widać było, że normalnieje ... więc nie zaskoczyło mnie nic po ślubie - przywyczaj sie i nie myśl że coś złego sie dzieje ... faceci jakoś tak mają, że nie myślą o tym tak jak my - bo gdyby myśleli to codziennie dostawałybyśmy kwiatki ... kolacje przy świecach ... itp.



dziekuje... i nieeeee.... nie mogą kłamać

ja też.... prawie 30stka i chce... bardzo chce.... TZ starsznie chce ... codziennie słysze o tym ... ale boje sie podołamy

i świetnie imie!!!!! Borysek



dziękuje.
zazdroszcze podejścia - ja jakoś nie moge sie "wyzluzować" tak w kwestii dziecka ... chyba jestem poprostu za stara i ta odpowiedzialność mnie przeraża ....no i ciągle sie zastanawiam co z pracą ... ych. moze za niedługo, za kilka miesięcy ... odstawie. może
tak dokładnie praca to podstawa aby zapewnić byt dziecku. każda kobieta do odpowiedzialności dojrzewa to samo przychodzi, w momencie kiedy nagle w twoim życiu pojawia się mała istotka to znikają wszelkie wątpliwości , wiesz ja nawet sama do tej pory boje sie czy dam rade z tym wszystkim z wychowaniem i wogóle, ale patrze na moje koleżanki młodsze i starsze i one dają rade to czemu ja mam sobie nie poradzić.... wiesz każda kobieta w ciąży ma takie obawy ale jak zobaczy maluszka to wszystko mija ( tzn wszyscy mi tak mówią) a ja im wierzę, myslę że z pomocą męża i rodziców damy radę
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:36   #1163
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
madzialenka tż ostatnio w trakcie zbliżenia zapytał czy chcę dziecko, później zapytałam go czy on chce bo zaniepokoiło mnie jego pytanie. On powiedział że nie wie czy by sobie poradził i że się boi i w ogóle. No i ja doszłam do wniosku że nie będziemy się starać kiedy tylko ja chcę dziecko, a on jego nie chce a robi to tylko dla mnie. Dziecka muszą chcieć dwie osoby a nie tylko jedna, a druga spełni jej "zachciankę". Zasugerowałam tż że trzeba iść do apteki a on po co? no to mówię że po prezerwatywy. A on do mnie że po co nam prezerwatywy, no to mówię że jeżeli nie chcemy dziecka to trzeba się zabezpieczać, a nie lecieć na żywioł. Nie zabezpieczaliśmy się z myślą o dziecku ale teraz.
ehh wylewam swoje żale.
Ostatnio w ogóle mam jakieś zmiany nastroju. DO tego boli mnie brzuch i moje jajeczko się marnuje
ale moze TZ chce to dziecko, tylko najzwyczajniej boi??
Cytat:
Napisane przez kasiaher Pokaż wiadomość


ja skończyłam 25 lat a tż 26 także jestesmy w podobnym wieku, zawsze stawiam na pozytywne myslenie że jednak wszystko sie uda i tak małymi kroczkami doszlismy do tego co mamy teraz , nic odrazu . Mam znajomych którzy aktualnie sa w Holandii i ona jest w ciąży tam ma zamiar rodzic poniewaz tam ma prace i ubezpieczenie , dlatego jakby tu wróciła przed porodem i to by nic nie miała , zresztą pewnie później wróci ale póki co zostaje tam.

Napewno oboje znajdziecie pracę i mieszkanie może jakieś zobaczysz wszystko będzie dobrze i zobaczysz nawet się nie obrócisz a będziesz mieć wszystko.
jak już bede miała pracę i mieszkanie (a nie pomieszkiwanie u rodziców) i bede na stałe mieszkala w Polsce, to wtedy odstwię tabletki. TYlko wtedy
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:47   #1164
Justyna33333
Zakorzenienie
 
Avatar Justyna33333
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 16 448
GG do Justyna33333
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
tak. ja, moi rodzice i siostra, TŻ, teściowie i szwagierka mają po dwa. zresztą, ja od czasów zabaw lalkami wymyślam po dwa imiona.
a Wy macie drugie imiona? jeśli tak to napiszcie obydwa.


u mnie jest tez śmiesznie:
- obaj moi dziadkowie to Eugeniusze
- mój tata i brat mamy to Dariusze
- moja teściowa to x x Magdalena
- moja szwageirka to x Magdalena x
- ja Magdalena x x
Ja mam Justyna Katarzyna, mąż Grzegorz Michał
A na trzecie, powiem o nim, bo w końcu wybrane przeze mnie i lubię je - mam Klara

I też już chciałabym dzidziusia. Ale trzeba poczekać. Rozmawialiśmy z Tż-tem o tym wczoraj. I ustaliliśmy, że zaczniemy się starać w przyszłym roku. Oby tylko nic sie przez tą moją prolaktynę nie pokomplikowało.
A tabletek nie biorę już jakieś 9 miesięcy i tyle też czasu biorę kwas foliowy.

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Cytat:
Napisane przez kasiaher Pokaż wiadomość
ja używałam Pharmaceris balsam na rozstępy , ale tak normalnie to używam balsamy z Dove są najlepsze dla mnie .
Jesli chodzi o karmienie to jak najbardziej chcę karmić naturalnie, mam nadzieje że wszystko będzie mi to umożliwiać.

No jesli chodzi o imię dla naszego synka to jest troszkę zamieszania , wogóle się nie zgadzamy z tż , jemu żadne imie nie odpowiada bo mu się kojarzy z jakimś głupim kolegą albo poprostu mu się nie podoba . Więc m u powiedziałam że wybiorę sama i nawet mu nie powiem
Kasieńko, a pokażesz jakieś zdjęcia ciążowe?
__________________
Justyna33333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 12:54   #1165
mona_ja
Wtajemniczenie
 
Avatar mona_ja
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 2 564
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez moniqac Pokaż wiadomość


przepraszam, ale to prawda, że czasami facetom sie poprostu nie chce ... choć wydawało mi sie to na początku dziwne.... a poza tym .... to zupełnie normalne, że rzeczy, życie "normalnieje" ... my wprawdzie mieszkaliśmy ze sobą 1,5 przed ślubem ... i już widać było, że normalnieje ... więc nie zaskoczyło mnie nic po ślubie - przywyczaj sie i nie myśl że coś złego sie dzieje ... faceci jakoś tak mają, że nie myślą o tym tak jak my - bo gdyby myśleli to codziennie dostawałybyśmy kwiatki ... kolacje przy świecach ... itp.
Najpierw byłam na niego troche zła ale potem też mnie to rozbawiło, tak to już jest że kobiety są z wenus a mężczyźni z marsa!
__________________
Dawidek 18.10.2012 57cm i 3340g szczęścia


Nasz Ślub 30.05.2009
mona_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 13:03   #1166
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 512
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cześć

ania i moniqac ale macie śliczne zdjecia

Cytat:
Napisane przez Agape007 Pokaż wiadomość
Co do drugiego imienia - chciałam dac córce dwa imiona, ale mam w głowie słowa mamy, że to kłopot. Ja mam jedno. I pytanie do was - faktycznie takie problemy sa z tymi dwoma imionami?
mam dwa ale wszędzie używam jednego. Jedynie jak sie wypisuje jakieś deklaracje, umowy, papiery w urzędach to trzeba pamietać o wpisaniu drugiego

Cytat:
Napisane przez Agape007 Pokaż wiadomość
Ja w sumie już przed ślubem traktowałam TŻa jak męża, więc nie widzę teraz dużej róznicy. Mieszkaliśmy już razem przed ślubem, a teraz jest odwrotnie - bo TZ pracuje na delegacji i od pn do pt mieszka w Warszawie, a na weekend przyjeżdza do domu. Wtedy cieszymy się każda chwilą.
Piszesz, że już tak nie szalejecie za sobą - chyba takie uroki ciągłego przebywania ze sobą i tak juz chyba będzie. Codziennośc wkrada się w życie - trzeba sobie to otwarcie powiedziec (takie jest moje zdanie, a co niektóe wizażanki pewnie mnie za to zlinczują)
My już mieszkamy razem 3 lata. Powiem krótko: lubię tę naszą codzinność to że go znam coraz lepiej, że znam jego nawyki.

Ale się nakręcamy na te dzieci Przez Was nawet ja zaczęłam powoli o tym mysleć Wczoraj sie pytam TŻ co robimy na naszą 6-stą rocznicę (za 10 dni ) a on: Juniora oczywiscie nie wziełam tego poważnie.
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 13:08   #1167
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Justyna33333 Pokaż wiadomość
Ja mam Justyna Katarzyna, mąż Grzegorz Michał
A na trzecie, powiem o nim, bo w końcu wybrane przeze mnie i lubię je - mam Klara

I też już chciałabym dzidziusia. Ale trzeba poczekać. Rozmawialiśmy z Tż-tem o tym wczoraj. I ustaliliśmy, że zaczniemy się starać w przyszłym roku. Oby tylko nic sie przez tą moją prolaktynę nie pokomplikowało.
A tabletek nie biorę już jakieś 9 miesięcy i tyle też czasu biorę kwas foliowy.

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------



Kasieńko, a pokażesz jakieś zdjęcia ciążowe?
Załącznik 2570017
to zdjęcie z wesela ( juz wklejałam w poprzednim wątku)
Załącznik 2570018
a tu mały
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 13:10   #1168
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Ale się nakręcamy na te dzieci Przez Was nawet ja zaczęłam powoli o tym mysleć Wczoraj sie pytam TŻ co robimy na naszą 6-stą rocznicę (za 10 dni ) a on: Juniora oczywiscie nie wziełam tego poważnie.
hehe masz rację
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 13:11   #1169
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

moniaq piękne cudniaste!
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-08, 13:12   #1170
mona_ja
Wtajemniczenie
 
Avatar mona_ja
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 2 564
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Ja też mam dwa imiona, ale używam tylko jednego, nawet pism urzędowych nie podpisuje dwoma, podawałam oba tylko jak wymieniałam dokumenty. Mam ciocie która nie lubie swojego pierwszego imienia(choć uważam że jest normalne) i każe do niej zwracać się tylko drugim.
__________________
Dawidek 18.10.2012 57cm i 3340g szczęścia


Nasz Ślub 30.05.2009
mona_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.