Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka 2009 - Strona 86 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-10-12, 20:39   #2551
WrednaAfrodyta
Zadomowienie
 
Avatar WrednaAfrodyta
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 426
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Eleeri może jeszcze nastaną dla nas dobre czasy....

Przygotowania do ślubu idą pełną parą, ciagle latamy i cos zalatwiamy. Mam nadzieje ze wszystko dobrze pojdzie i ze moj Maluszek wytrzyma bez mamy cala noc
__________________
Nasz synek Tomuś od 18.08.2009 jest już z nami
WrednaAfrodyta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-12, 20:54   #2552
groszkolino
celebriti
 
Avatar groszkolino
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 966
GG do groszkolino
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez magi77 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczątka

Dziękuję za ciepłe słowa. Czasami brakuje mi sił wewnętrznych... Nie dopuszczam do siebie tej ostatecznej myśli - operacja. Nie wyobrażam sobie jak ja zniosę fakt, że zabiorą mi synka, uśpią i będą operować. To jest coś co mnie przeraża, a zbliża się wielkimi krokami... Nie mam weny do pisania, przepraszam.
bedzie dobrze! zobaczysz.

Cytat:
Napisane przez elita343 Pokaż wiadomość
Hej Mamusie, pomocy... Dawno tu nie zaglądałam, bo Mała daje popalić... Ma teraz 2,5 m-ca i musze przestawić ją na butelkę, bo od listopada musze wrócić do pracy... Dramat jest straszny, pluje jedzeniem, drze się jak opętana i mi serce pęka... Wiem, że smoczek i butla sa ok, bo z nich chętnie jadła, jak ja np. gdzieś wychodziłam, ale stale nie chce z nich jeść i się drze... Nawet mojego pokarmu z butli nie chce jak się wkurzy... Pomóżcie, błagam..
a probowalas na przemian? polecam butle dr browns. moja ja uwielbia. avent ma za duza dziurke mimo wszystko i za duzo leci, a w tej o ktorej mowie naprawde musi sie pomeczyc.

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
dziewczyny jestem.....niestety potwierdzily sie moje obawy to polpasiec
biedny Eryk ma takie skupiska ropni, ze nawet nie chcialybyscie tego widziec
ale jest dzielny - mamy smarowac pudrem w plynie, dawac wapno i wit C a w piatek do kontroli

Eryk oczywiscie zostal juz przewieziony do moich rodzicow (z czego sie bardzo cieszy bo uwielbia byc z dziadkiem) i bedzie u nich przynajmniej do konca tyg

podejrzewam, ze jak mielismy sie juz zarazic to sie zarazilismy ale najbardziej boje sie o malego - bo to dopiero bedzie katastrofa ehh ciagle cos

bylam wlasnie w tesco i kupilam mojemu biedaczkowi superowego magnetycznego gormita, dwa mniejsze, kolorowanki, kukurydze, ktora uwielbia, soczki, danonki, paroweczki i zaraz jade do rodzicow mu zawiezc wszystko
napewno sie bardzo ucieszy z nowych zabawek

biedny tak mi go zal
trzymaj sie, biednaczek ten Twoj Eryk

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
A mój mały śpi, wykąpany, najedzony
ciekawe jak długo będzie spał
przy cycu oczywiście spędził pół godziny i jak na razie spi kwadrans

no i po spaniu

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

No tak,
jak moje dziecię śpi i ja mam chwilkę to oczywiście nikogo nie ma

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

i widzę, że wizaz ma coś pokićkane z godziną

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Eee, to spadam

hahahha, zawsze jak to napiszesz to jest syrena
__________________
Cytat:
robię dobre naleśniki i parówki.. to moze naleśniki i parówki?!
wiesz co, zaczynam bać się oddychać


groszkolino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-12, 21:49   #2553
eleeri
Zakorzenienie
 
Avatar eleeri
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 454
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Ej, ja jestem ale juz zmykam na "M jak miłość"



Cytat:
Napisane przez WrednaAfrodyta Pokaż wiadomość
Eleeri może jeszcze nastaną dla nas dobre czasy....

Przygotowania do ślubu idą pełną parą, ciagle latamy i cos zalatwiamy. Mam nadzieje ze wszystko dobrze pojdzie i ze moj Maluszek wytrzyma bez mamy cala noc
ja już się nawet nie łudzę

myslisz że wytrzyma jak budzi się co chwilke
nie chcę być pesymistką ale czarno to widzę u Ciebie, bo masz takiego maluszka jak mój

Cytat:
Napisane przez groszkolino Pokaż wiadomość
hahahha, zawsze jak to napiszesz to jest syrena
no własnie, znowu zasiadłam przed kompem i znowu ryk z pokoju obok
już cycki mnie bolą, Mati zrobił sobie z nich smoczka
__________________
Nie dyskutuj z głupim.
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem

http://suwaczki.maluchy.pl/li-38235.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72900.png

eleeri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-12, 21:57   #2554
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 255
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
no wracam już w styczniu

nam ten szampon nie pomaga


A zostawiasz pianę na główce przez 1-2 minuty? U nas działa

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
dzień dobry

troche mnie tu nie było ... ale mam natłok obowiązków ... nie dośc że Bartek marudzi ... to małż w delegacji i budowa na mojej głowie ... dobrze, ze mam na chwile tatę pod ręką, to czasem zostanie z Bartkiem

u nas nic nowego ... o nieeee ... jest jedna nowość - w sobotę kupilismy łóżeczko ... i nawet sie Bartkowi w nim podoba

... wczoraj znów był krzyk przy kąpieli - ale zaczęło sie zanim włozyliśmy go do wanienki ... i to bez marudzenia - od razu była histeria! Włozylismy go do wanienki - myslałam, ze sie uspokoi, ale :doopa: ... wiec szybko namydliłam, w ręcznik, małż włączył suszarke i na dwie minuty był spokój ... potem wnów kzyk - więc zawinęłam go w kocyk i do cyca ... zjadł i dopiero wtedy go ubierałam
Dzielna dziewczynka

Wiem, o czym piszesz , chociaż taka mega histeria zdarzyła nam się raz, to ciągle się boję, że się powtórzy A najgorsze jest to, że nie wiadomo co robić

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
idę szykować kąpiel bo później może mi nie pozwolić
Tak wcześnie się kąpiecie?

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Miramej, obyś sie nigdy nie przkonała na czym polega różnica w piciu kaszki z butelki i jedzeniu łyżeczką!
Rozumiem, że chodzi o łatwość, z jaką dostaje się jedzenie? Czy o coś innego? Naprawdę nie wiem

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Wyczytałam, że ten Cebion polecają lekarze mamom butelkowym
Żeby dziecko nie miało niedoborów witamin. Wiec tym bardziej kupie Nie powinno zaszkodzic.
My jesteśmy "piersiowi" , ale też mamy brać - na zmianę: jeden miesiąc ja będę brała witaminy dla karmiących, drugi - Kubuś Cebion Multi, bo sam Cebion to witamina C.

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
dziewczyny jestem.....niestety potwierdzily sie moje obawy to polpasiec
biedny Eryk ma takie skupiska ropni, ze nawet nie chcialybyscie tego widziec
ale jest dzielny - mamy smarowac pudrem w plynie, dawac wapno i wit C a w piatek do kontroli

Eryk oczywiscie zostal juz przewieziony do moich rodzicow (z czego sie bardzo cieszy bo uwielbia byc z dziadkiem) i bedzie u nich przynajmniej do konca tyg

podejrzewam, ze jak mielismy sie juz zarazic to sie zarazilismy ale najbardziej boje sie o malego - bo to dopiero bedzie katastrofa ehh ciagle cos

bylam wlasnie w tesco i kupilam mojemu biedaczkowi superowego magnetycznego gormita, dwa mniejsze, kolorowanki, kukurydze, ktora uwielbia, soczki, danonki, paroweczki i zaraz jade do rodzicow mu zawiezc wszystko
napewno sie bardzo ucieszy z nowych zabawek

biedny tak mi go zal
biedny Eryk, ucałuj Go od wizażowej ciotki. I trzymam kciuki, żeby Marcel się nie zaraził

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
A mój mały śpi, wykąpany, najedzony
ciekawe jak długo będzie spał
przy cycu oczywiście spędził pół godziny i jak na razie spi kwadrans

no i po spaniu

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

No tak,
jak moje dziecię śpi i ja mam chwilkę to oczywiście nikogo nie ma

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

i widzę, że wizaz ma coś pokićkane z godziną

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Eee, to spadam
Ty lepiej korzystaj i też uderzaj w kimono

Cytat:
Napisane przez WrednaAfrodyta Pokaż wiadomość
Przygotowania do ślubu idą pełną parą, ciagle latamy i cos zalatwiamy. Mam nadzieje ze wszystko dobrze pojdzie i ze moj Maluszek wytrzyma bez mamy cala noc
A z kim zostanie?


Moi chłopcy już śpią, ja też uciekam, dobranoc
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-12, 22:07   #2555
eleeri
Zakorzenienie
 
Avatar eleeri
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 454
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
A zostawiasz pianę na główce przez 1-2 minuty? U nas działa

Tak wcześnie się kąpiecie?

Ty lepiej korzystaj i też uderzaj w kimono

Moi chłopcy już śpią, ja też uciekam, dobranoc
Tak i mimo to nie działa
ja to muszę oliwkować i drapać

teraz się kapiemy koło 19, tylko ja dużo wczesniej szykuje wszystko (mały wtedy spi i nie musze się nim wtedy zajmować)
już 2 tydzień kapię go sama i musze mieć wszystko przygotowane bo nikt mi nie poda jak mały będzie na stole

a kiedy będę siedzieć na wizazu ?
coś za coś

moi nie spią więc i ja nie mogę, a już bym się położyła
__________________
Nie dyskutuj z głupim.
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem

http://suwaczki.maluchy.pl/li-38235.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72900.png

eleeri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-12, 23:12   #2556
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 895
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
To nie zapomnij

mój mały śpi, ciekawe jak długo
idę szykować kąpiel bo później może mi nie pozwolić
ok
ja teraz też szykuję kapiel wcześniej, bo małż w delegacji i muszę sobie sama radzić
Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Aniu, dzielna kobieta ściskam mocno.

A dziś mam dobry humor. Za oknem słońce, spacer zaliczony, a Antoś grymasił tylko rany. Teraz czekam aż się obudzi, kąpanie, mleko i spanie.
I mąż wrocił wcześniej z pracy. Zaraz zjemy wspólnie obiad


cieszę się ze miałaś udany dzień
Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
dziewczyny jestem.....niestety potwierdzily sie moje obawy to polpasiec
biedny Eryk ma takie skupiska ropni, ze nawet nie chcialybyscie tego widziec
ale jest dzielny - mamy smarowac pudrem w plynie, dawac wapno i wit C a w piatek do kontroli

Eryk oczywiscie zostal juz przewieziony do moich rodzicow (z czego sie bardzo cieszy bo uwielbia byc z dziadkiem) i bedzie u nich przynajmniej do konca tyg

podejrzewam, ze jak mielismy sie juz zarazic to sie zarazilismy ale najbardziej boje sie o malego - bo to dopiero bedzie katastrofa ehh ciagle cos

bylam wlasnie w tesco i kupilam mojemu biedaczkowi superowego magnetycznego gormita, dwa mniejsze, kolorowanki, kukurydze, ktora uwielbia, soczki, danonki, paroweczki i zaraz jade do rodzicow mu zawiezc wszystko
napewno sie bardzo ucieszy z nowych zabawek

biedny tak mi go zal
ojej! Bedny ... i również trzymam zeby nikt z Was się nie zaraził!

Cytat:
Napisane przez WrednaAfrodyta Pokaż wiadomość
Przygotowania do ślubu idą pełną parą, ciagle latamy i cos zalatwiamy. Mam nadzieje ze wszystko dobrze pojdzie i ze moj Maluszek wytrzyma bez mamy cala noc
napewno to będzie wyjątkowy dzień! i wszystko się uda!

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Dzielna dziewczynka

Wiem, o czym piszesz , chociaż taka mega histeria zdarzyła nam się raz, to ciągle się boję, że się powtórzy A najgorsze jest to, że nie wiadomo co robić

My jesteśmy "piersiowi" , ale też mamy brać - na zmianę: jeden miesiąc ja będę brała witaminy dla karmiących, drugi - Kubuś Cebion Multi, bo sam Cebion to witamina C.


u nas ta histeria już była drugi raz ... masz rację, nie wiadomo co robić

my też jesteśmy "piersiowi" i bierzemy CebionMulti z zalecenia pediatry


No to uciekam już spać ... sama
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-12, 23:28   #2557
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 555
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Dużo zdrówka dla Eryczka od Wizażowej cioci . Biedny chłopczyk...

Cass, mały został przebadany wzdłuż i wszerz. Nie znaleziono nic, przypuszczają, że cofa mu się sok żołądkowy i to powoduje dyskomfort, takie "kwaśne odbijania". Na siatce centylowej, gdzie ma zapisywaną wagę widać, jak spadł z 75 na 25 centyl (to wciąż w normie) i jak przez dwa ostatnie miesiące przyrost wagi jest statyczny. (wiem, że to źle brzmi, ale wiecie o co chodzi)
Cieszę się, że twój Kuba tak ładnie je kaszki. Też kiedyś próbowałam bananową, ale było wielkie plucie, bo słodka.

Miramejku, kaszka w butelce jest rzadsza, właściwie to nie kaszka, tylko zagęszczone mleko, jak Antoś sobie łyknie przez większą dziurkę ciut za dużo, to już nie je dalej, a przez mniejszą się smok zatyka. Kaszka/kleik podawany łyżeczką jest gęsty, Antoś dostaje odrobinę "przeżuwa" i połyka, nie dławi się tak, jak płynną kaszką. Kombinacje wszystkich butelek i różnych smoczków już zostały przerobione, najlepiej leży mu Dr Brown.
Mam nadzieję, że Twoje szczęście będzie piło i jadło wszystko pod każdą postacią

Dziś będę chwalić Antosia, nawet ładnie jadł i nawet obudził sie 2 godziny po wieczornym mleku, porozrabiał trochę i jeszcze ciut dojadł

Wszystkim życzę spokojnej nocy, szczególnie Eleeri i innym mamom nieśpiących bobasów.
__________________
O książkach

Edytowane przez mariolasl
Czas edycji: 2009-10-12 o 23:30
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-12, 23:38   #2558
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 642
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

dzieki dziewczyny
najbardziej zal mi Eryka - biedny sie meczy, wie, ze nie moze drapac i powstrzymuje sie ze lzami w oczach
a te bable.....eh wyglada to okropnie
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 07:41   #2559
Tulipfever
Rozeznanie
 
Avatar Tulipfever
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 803
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Svinecko wspolczuje takich przezyc
Mocno zaciskam kciuki, aby kuracja szybko zadzialala i by Eryk juz nie cierpial (a Ty z Nim )


Cytat:
Napisane przez WrednaAfrodyta Pokaż wiadomość
Cześć Mamusie!

Dawno mnie nie było, Tomuś praktycznie w ogole nie spi w dzien. Max 2 h łacznie tlo takie drzemki po 15 min do pol h. Juz nie wiem czy to normalne.....

W nocy budzi sie co 2 h to juz standard....A myslalam ze jakos sie unormuje to jego spanie, a narazie jest coraz gorzej.

Jeszcze teraz we wtorki jezdze do Warszawy na studia i nie ma mnie w domu od 5 do 20, jak wracam to az płacze na widok mojego Szkraba. A piersi sa tak pelne mleka ze malo co nie eksploduja.
To się wyżalilam
Rany, Wredna, ciezkie masz te poczatki. A na spacerach Tomek spi?
Moze da sie w te wtorki zamknac w toalecie i odciagnac troche mleka, aby Cie troche "odciazyc"?

Hej dziewczyny! U nas minal najgorszy dzien tygodnia, czyli poniedzialek zawsze wtedy cos nam wypadnie nie tak. Wczoraj mialam krotka pogadanke z mezem, bo cos chyba Go rozleniwilam W weekendy jest super, wszystko przy Ani zrobi, wykapie, pobawi sie, przebieze. Ale tydzien przychodzi- a checi odchodza. Faktem jest, ze maz jest zmeczony, wraca kolo 18, czasem pozniej do domu po calym dniu pracy. Ale niestety, Ania tego nie rozumie i nie pojdzie spac po cichutku, aby tatus mogl sobie poogladac tv Juz i tak robie wszystko, dom sprzatam, zakupy robie, obiad ugotuje, po nim posprzatam, kawe pod nos podsadze- jednak oczekuje, ze mnie wieczorem choc troche odciazy, bo przeciez nie siedze caly dzien i nie ogladam telenoweli, tylko latam przy Aneczce. A tu mowie , zeby wzial corcie na krotki spacer "och, taki jestem zmeczony", mowie, ze trzeba Anie wykapac "musimy? przeciez nie trzeba tak codziennie" A pozniej w lozku sie skarzy, ze Ania tylko przy mnie sie smieje i do mnie gaworzy, i ze Go nie poznaje (nieprawda, przesadza ). Ech mezczyzni

Kiedy wracacie do pracy? Macie ustalony miesiac, czy "zobaczycie, jak to bedzie"?
__________________
Kocham mojego Meza
Kocham moja Coreczke
Ania 28.08.2009
Tulipfever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 08:29   #2560
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 255
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cześć

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
Tak i mimo to nie działa
ja to muszę oliwkować i drapać

teraz się kapiemy koło 19, tylko ja dużo wczesniej szykuje wszystko (mały wtedy spi i nie musze się nim wtedy zajmować)
już 2 tydzień kapię go sama i musze mieć wszystko przygotowane bo nikt mi nie poda jak mały będzie na stole
To nie wiem od czego to zależy, ja już zapomniałam, co to ciemieniucha (odpukać) i teraz tylko myję główkę i czeszę normalnie włoski.

A czemu sama kąpiesz od 2 tygodni? Podziwiam Cię, ja bym nie dała rady wykąpać Kuby sama

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość


u nas ta histeria już była drugi raz ... masz rację, nie wiadomo co robić

my też jesteśmy "piersiowi" i bierzemy CebionMulti z zalecenia pediatry
U nas wczoraj znów jakoś poszło, trochę zaczynał już płakać, ale udało mi się Go zagadać, ufff...

My bierzemy teraz Cebion, a potem dojdzie jeszcze Multi

Czy Twój Bartek też nie lubi witaminy K? Mój na początku pił, a teraz pluje , dobrze, że tylko do końca października muszę ją dawać.

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Cass, mały został przebadany wzdłuż i wszerz. Nie znaleziono nic, przypuszczają, że cofa mu się sok żołądkowy i to powoduje dyskomfort, takie "kwaśne odbijania". Na siatce centylowej, gdzie ma zapisywaną wagę widać, jak spadł z 75 na 25 centyl (to wciąż w normie) i jak przez dwa ostatnie miesiące przyrost wagi jest statyczny. (wiem, że to źle brzmi, ale wiecie o co chodzi)
Cieszę się, że twój Kuba tak ładnie je kaszki. Też kiedyś próbowałam bananową, ale było wielkie plucie, bo słodka.

Miramejku, kaszka w butelce jest rzadsza, właściwie to nie kaszka, tylko zagęszczone mleko, jak Antoś sobie łyknie przez większą dziurkę ciut za dużo, to już nie je dalej, a przez mniejszą się smok zatyka. Kaszka/kleik podawany łyżeczką jest gęsty, Antoś dostaje odrobinę "przeżuwa" i połyka, nie dławi się tak, jak płynną kaszką. Kombinacje wszystkich butelek i różnych smoczków już zostały przerobione, najlepiej leży mu Dr Brown.
Mam nadzieję, że Twoje szczęście będzie piło i jadło wszystko pod każdą postacią

Dziś będę chwalić Antosia, nawet ładnie jadł i nawet obudził sie 2 godziny po wieczornym mleku, porozrabiał trochę i jeszcze ciut dojadł :jupi
Dzięki za wyjaśnienie o co chodzi z butelką i łyżeczką

Mariola teraz rozumiem, czemu się martwisz, że Antonio mało je, może to cofanie soku żołądkowego samo minąć?
Cieszę się, że chociaż dziś ładnie zjadł, zawsze coś

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
najbardziej zal mi Eryka - biedny sie meczy, wie, ze nie moze drapac i powstrzymuje sie ze lzami w oczach
a te bable.....eh wyglada to okropnie
Ale mi Go szkoda

Cytat:
Napisane przez Tulipfever Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! U nas minal najgorszy dzien tygodnia, czyli poniedzialek zawsze wtedy cos nam wypadnie nie tak. Wczoraj mialam krotka pogadanke z mezem, bo cos chyba Go rozleniwilam W weekendy jest super, wszystko przy Ani zrobi, wykapie, pobawi sie, przebieze. Ale tydzien przychodzi- a checi odchodza. Faktem jest, ze maz jest zmeczony, wraca kolo 18, czasem pozniej do domu po calym dniu pracy. Ale niestety, Ania tego nie rozumie i nie pojdzie spac po cichutku, aby tatus mogl sobie poogladac tv Juz i tak robie wszystko, dom sprzatam, zakupy robie, obiad ugotuje, po nim posprzatam, kawe pod nos podsadze- jednak oczekuje, ze mnie wieczorem choc troche odciazy, bo przeciez nie siedze caly dzien i nie ogladam telenoweli, tylko latam przy Aneczce. A tu mowie , zeby wzial corcie na krotki spacer "och, taki jestem zmeczony", mowie, ze trzeba Anie wykapac "musimy? przeciez nie trzeba tak codziennie" A pozniej w lozku sie skarzy, ze Ania tylko przy mnie sie smieje i do mnie gaworzy, i ze Go nie poznaje (nieprawda, przesadza ). Ech mezczyzni

Kiedy wracacie do pracy? Macie ustalony miesiac, czy "zobaczycie, jak to bedzie"?
Tu leży sedno sprawy
Mój też sporo pracuje, ale żeby pobyć z Kubą i pomóc mi, wraca wcześniej i odpracowuje to o 4 rano. Co prawda myślę, że na dłuższą metę to będzie ciężkie, bo wyspać się trzeba, ale na razie nie znalazł innego sposobu, a wiem, że zależy Mu i na pracy (bo lubi) i na Kubusiu

Ja będę siedziała z Małym, ile się da.

=========================


A moje dziecię dzisiaj zrobiło rodzicom niespodziankę i wstało już o 1. Całe szczęście druga pobudka była już wtedy, gdy i my wstawaliśmy
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 08:55   #2561
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 555
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cześć

Antonio wstał dziś o 6, czym uszczęśliwił tatusia, bo mógł go zobaczyć i poprzytulać przed wyjściem do pracy
Sama się dziwię, że moje dziecię nigdy nie budzi się z płaczem, tylko stęka i woła po swojemu kogoś , a pojawienie się znajomej twarzy wita szerokim uśmiechem

Miramej, mam nadzieję, że minie z czasem
__________________
O książkach

Edytowane przez mariolasl
Czas edycji: 2009-10-13 o 08:56
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 09:22   #2562
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 317
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

hej mamusie
szukam kombinezonu dla Amelki bo zapowiadają już opady śniegu z deszczem więc czas na zakup. znalazłam kilka i mam do was prośbę zerknijcie i poradźcie który wziąć. takie 2 częściowe są fajne ale chyba mało praktyczne bo trzeba jeszcze dokupić butki i rękawiczki. a tu od razu są. kurtkę Amelka od babci dostała to ma taką ciepła. ok wstawiam linki i proszę o pomoc
http://www.allegro.pl/item773210445_...zon_4love.html
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=762477823
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=775771207
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=771421522
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=775041140

jeden ma chyba rozmiar 80. nie wiem czy to nie za duże i czy 74 wystarczy, jak myślicie??

a i jeszcze te dwa
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=772853079
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=772769113

Edytowane przez skierka1981
Czas edycji: 2009-10-13 o 09:26
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 09:28   #2563
eleeri
Zakorzenienie
 
Avatar eleeri
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 454
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cześć,
a moje dziecko wczoraj znowu poszło spać po północy
i to chyba dlatego, że dostało czopek w zadek i przy cyciu ostatecznie zasnęło, by zbudzić się za 2 godziny

teraz śpi (pukam w niemalowane ) a ja spokojnie i w normalnym tempie jem śniadanko

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Dziś będę chwalić Antosia, nawet ładnie jadł i nawet obudził sie 2 godziny po wieczornym mleku, porozrabiał trochę i jeszcze ciut dojadł

Wszystkim życzę spokojnej nocy, szczególnie Eleeri i innym mamom nieśpiących bobasów.
Fajnie, że jesteś dziś zadowolona z apetytu Antonia
co do nocy to dziękuję ale już straciłam nadzieję że się w końcu wyśpię więcej niż te nieszczęsne i magiczne 2 godziny

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
dzieki dziewczyny
najbardziej zal mi Eryka - biedny sie meczy, wie, ze nie moze drapac i powstrzymuje sie ze lzami w oczach
a te bable.....eh wyglada to okropnie
ale mi go żal
miejmy nadzieję że szybko mu to przejdzie

Cytat:
Napisane przez Tulipfever Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! U nas minal najgorszy dzien tygodnia, czyli poniedzialek zawsze wtedy cos nam wypadnie nie tak. Wczoraj mialam krotka pogadanke z mezem, bo cos chyba Go rozleniwilam W weekendy jest super, wszystko przy Ani zrobi, wykapie, pobawi sie, przebieze. Ale tydzien przychodzi- a checi odchodza. Faktem jest, ze maz jest zmeczony, wraca kolo 18, czasem pozniej do domu po calym dniu pracy. Ale niestety, Ania tego nie rozumie i nie pojdzie spac po cichutku, aby tatus mogl sobie poogladac tv Juz i tak robie wszystko, dom sprzatam, zakupy robie, obiad ugotuje, po nim posprzatam, kawe pod nos podsadze- jednak oczekuje, ze mnie wieczorem choc troche odciazy, bo przeciez nie siedze caly dzien i nie ogladam telenoweli, tylko latam przy Aneczce. A tu mowie , zeby wzial corcie na krotki spacer "och, taki jestem zmeczony", mowie, ze trzeba Anie wykapac "musimy? przeciez nie trzeba tak codziennie" A pozniej w lozku sie skarzy, ze Ania tylko przy mnie sie smieje i do mnie gaworzy, i ze Go nie poznaje (nieprawda, przesadza ). Ech mezczyzni

Kiedy wracacie do pracy? Macie ustalony miesiac, czy "zobaczycie, jak to bedzie"?
Cóż chcesz przecież to facet

ja już pisałam, że wracam w styczniu

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
To nie wiem od czego to zależy, ja już zapomniałam, co to ciemieniucha (odpukać) i teraz tylko myję główkę i czeszę normalnie włoski.

A czemu sama kąpiesz od 2 tygodni? Podziwiam Cię, ja bym nie dała rady wykąpać Kuby sama

U nas wczoraj znów jakoś poszło, trochę zaczynał już płakać, ale udało mi się Go zagadać, ufff...

Mój też sporo pracuje, ale żeby pobyć z Kubą i pomóc mi, wraca wcześniej i odpracowuje to o 4 rano. Co prawda myślę, że na dłuższą metę to będzie ciężkie, bo wyspać się trzeba, ale na razie nie znalazł innego sposobu, a wiem, że zależy Mu i na pracy (bo lubi) i na Kubusiu

Ja będę siedziała z Małym, ile się da.
=========================
A moje dziecię dzisiaj zrobiło rodzicom niespodziankę i wstało już o 1. Całe szczęście druga pobudka była już wtedy, gdy i my wstawaliśmy
Ech, Ty to masz dużo szczęścia

No kąpię, bo małż ma teraz popołudnia w pracy i wraca koło 21, dawniej tak kąpałam ale potem nam brakowało czasu na kąpiel, na kolację, itp
a teraz przynajmniej mogę wywietrzyć pokoje przed nocą
Dałabyś radę, dała
a kto u Was kapie małego ?

To co to za pracę ,a ten Twój Mąż że ją lubi ?

Tzn ile będziesz siedziała, nie wracasz do pracy ?

He, he pierwsza w nocy powiadasz, gdyby nie wczorajszy czopek to mój może poszedłby dopiero spać o tej porze
__________________
Nie dyskutuj z głupim.
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem

http://suwaczki.maluchy.pl/li-38235.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72900.png

eleeri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 09:48   #2564
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 255
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Miramej, mam nadzieję, że minie z czasem


Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
hej mamusie
szukam kombinezonu dla Amelki bo zapowiadają już opady śniegu z deszczem więc czas na zakup. znalazłam kilka i mam do was prośbę zerknijcie i poradźcie który wziąć. takie 2 częściowe są fajne ale chyba mało praktyczne bo trzeba jeszcze dokupić butki i rękawiczki. a tu od razu są. kurtkę Amelka od babci dostała to ma taką ciepła. ok wstawiam linki i proszę o pomoc
http://www.allegro.pl/item773210445_...zon_4love.html
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=762477823
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=775771207
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=771421522
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=775041140

jeden ma chyba rozmiar 80. nie wiem czy to nie za duże i czy 74 wystarczy, jak myślicie??

a i jeszcze te dwa
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=772853079
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=772769113
skierko ja wybierając kombinezon biorę pod uwagę tylko te, w których butki są przyszyte, a nie przypinane. Kuba i tak grymasi przy ubieraniu grubszych rzeczy . Z tych, które wstawiłaś podoba mi się 4., ten Baby Mac . Co do rozmiaru nie pomogę, ja mam jeden jesienny na 68, jeden zimowy na 68 i jeden zimowy na 74, na razie ten na 68 jest OK dla nas.

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
Cześć,
a moje dziecko wczoraj znowu poszło spać po północy
i to chyba dlatego, że dostało czopek w zadek i przy cyciu ostatecznie zasnęło, by zbudzić się za 2 godziny
(...)
Ech, Ty to masz dużo szczęścia

No kąpię, bo małż ma teraz popołudnia w pracy i wraca koło 21, dawniej tak kąpałam ale potem nam brakowało czasu na kąpiel, na kolację, itp
a teraz przynajmniej mogę wywietrzyć pokoje przed nocą
Dałabyś radę, dała
a kto u Was kapie małego ?

To co to za pracę ,a ten Twój Mąż że ją lubi ?

Tzn ile będziesz siedziała, nie wracasz do pracy ?

He, he pierwsza w nocy powiadasz, gdyby nie wczorajszy czopek to mój może poszedłby dopiero spać o tej porze
A jaki czopek? Viburcol?


Też myślę, że z Kubą nam się poszczęściło (i mnie z Małżem też), ale swoje w doopę w życiu dostałam


No my kąpiemy o 20., a o 22. idziemy spać, więc czasu potem mało, dlatego ja biorę prysznic przed kąpielą Kuby, a Małż, gdy posprząta po kąpieli, w czasie. gdy ja karmię i usypiam Malucha.


Nie dałabym rady , On się tak wierci, że nie odważyłabym się. U nas Małż trzyma dzidzia i polewa wodą, pluska itd., a ja myję.


Mój Małż to pracoholik - naukowiec , nie znosi tylko zajęć ze studentami . Dlatego też może sobie pozwolić na pracę w domu i pracowanie w tych godzinach, które Mu odpowiadają (oprócz wspomnianych nieszczęsnych zajęć )


Siedzieć z Małym będę pewnie co najmniej 3 lata, tym bardziej, że nie mam dokąd wracać, bo przed zajściem w ciążę byliśmy przez rok za granicą.


Ale nocny Marek z tego twojego syneczka
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 10:27   #2565
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 858
GG do czekoladka21
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Hejka
mamuski nie wiem o co chodzi tej mojej dziecinie- dotychczas lubila sie kapac ale od 2 dni jest jeden placz w kapieli-zaczyna sie jak wloze ja do wanienki i wtedy nie wiem czy ja myc czy wyjacbo tak mi jej zal......



Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość






O mamo...rozmiar 36 kiedy ja takie miałam... w młodości

I tak ładnie je Weroniczka nie masz co sie martwić. Ona jest sporo młodsza od Kuby.
jestem przykladem ze mozna po ciazy wygladac dobrze zwlaszcza ze przytylam 24kg!!! wiec jesli sie chce to sie da zrzucic to co zbedne
poki co specjalnej diety nie mam tylko cwicze codziennie na orbim i mam nadzieje ze za jakies 2 mce juz wejde w moje 34

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość

Gratuluję wszystkim w rozmiarze 36 i 34
Nawet się nie wypowiadam na temat wagi, bo przed ciążą ważyłam więcej niż wiekszość wątkowych mam w 9 miesiącu ciąży. , a gdy kiedyś ważyłam 58 kg, to już wyglądalam jak chodzący szkielet.
Z kilogramami naturalnie walczę, ale jeszcze długa droga przede mną...
zycze wytrwalosci w walce z kg

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość



czekoladko spróbuj tego szamponu Musteli w piance, u nas zadziałał od razu i teraz już nie pamiętam, co to ciemieniucha, może i Wam pomoże?
jakos nigdzie go nie ma -pytalam juz w kilku aptekach

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość

... wczoraj znów był krzyk przy kąpieli - ale zaczęło sie zanim włozyliśmy go do wanienki ... i to bez marudzenia - od razu była histeria! Włozylismy go do wanienki - myslałam, ze sie uspokoi, ale :doopa: ... wiec szybko namydliłam, w ręcznik, małż włączył suszarke i na dwie minuty był spokój ... potem wnów kzyk - więc zawinęłam go w kocyk i do cyca ... zjadł i dopiero wtedy go ubierałam

ehhh nie wiem kiedy Was nadrobię ... może wieczorkiem, bo teraz lecę jakiś obiad zrobic
Aniu u nas ostatnio jest placz w kapieli i nie wiem czemu- Weronika lubila sie kapac az nagle zaczal sie krzyk, tak samo wszystko wyglada nic nie zmienilam wiec nie wiem czemu tak placze

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
dziewczyny jestem.....niestety potwierdzily sie moje obawy to polpasiec
biedny Eryk ma takie skupiska ropni, ze nawet nie chcialybyscie tego widziec
ale jest dzielny - mamy smarowac pudrem w plynie, dawac wapno i wit C a w piatek do kontroli

Eryk oczywiscie zostal juz przewieziony do moich rodzicow (z czego sie bardzo cieszy bo uwielbia byc z dziadkiem) i bedzie u nich przynajmniej do konca tyg

podejrzewam, ze jak mielismy sie juz zarazic to sie zarazilismy ale najbardziej boje sie o malego - bo to dopiero bedzie katastrofa ehh ciagle cos

bylam wlasnie w tesco i kupilam mojemu biedaczkowi superowego magnetycznego gormita, dwa mniejsze, kolorowanki, kukurydze, ktora uwielbia, soczki, danonki, paroweczki i zaraz jade do rodzicow mu zawiezc wszystko
napewno sie bardzo ucieszy z nowych zabawek

biedny tak mi go zal
duzo zdrowka dla synka
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 10:51   #2566
eleeri
Zakorzenienie
 
Avatar eleeri
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 454
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
hej mamusie
szukam kombinezonu dla Amelki bo zapowiadają już opady śniegu z deszczem więc czas na zakup. znalazłam kilka i mam do was prośbę zerknijcie i poradźcie który wziąć. takie 2 częściowe są fajne ale chyba mało praktyczne bo trzeba jeszcze dokupić butki i rękawiczki. a tu od razu są. kurtkę Amelka od babci dostała to ma taką ciepła. ok wstawiam linki i proszę o pomoc
http://www.allegro.pl/item773210445_...zon_4love.html
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=762477823
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=775771207
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=771421522
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=775041140

jeden ma chyba rozmiar 80. nie wiem czy to nie za duże i czy 74 wystarczy, jak myślicie??

a i jeszcze te dwa
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=772853079
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=772769113
Mi się podobaja wszystkie, a co do rozmiaru to wziełabym 80
czytałam że dziewczyny kupują 2-częściowe żeby np w samochodzie łatwiej zdjąć górę
do wózka z kolei lepszy jest 1-częściowy
__________________
Nie dyskutuj z głupim.
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem

http://suwaczki.maluchy.pl/li-38235.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72900.png

eleeri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 10:54   #2567
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 453
GG do Rzabba
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Mariolu Helenie tez sie cofalo, ulewalo, chlustalo, meczyla ja zgaga. Jadla male ilosci (ok 60 ml) ale czesciej (co ok 1,5-2h) sama tak sobie ustalila i duzo mniej meczyla sie w takim systemie
Spadla z 93 centyla na ok 40. Po jakims czasie zauwazylam, ze objawy sie nasilaly kiedy pozwalam sobie na troche wiecej mleka krowiego w diecie.

Jak bedziesz miala dosc albo bedziesz chciala pogadac czy pomilczec, to zapraszam
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 11:08   #2568
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 255
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Hejka
mamuski nie wiem o co chodzi tej mojej dziecinie- dotychczas lubila sie kapac ale od 2 dni jest jeden placz w kapieli-zaczyna sie jak wloze ja do wanienki i wtedy nie wiem czy ja myc czy wyjacbo tak mi jej zal......
(...)
jakos nigdzie go nie ma -pytalam juz w kilku aptekach

Aniu u nas ostatnio jest placz w kapieli i nie wiem czemu- Weronika lubila sie kapac az nagle zaczal sie krzyk, tak samo wszystko wyglada nic nie zmienilam wiec nie wiem czemu tak placze
Zmówiły się te nasze dzieciaki, czy co? My też zawsze wszystko tak samo, a jednego dnia jest płacz, drugiego nie

Ja go kupiłam w aptece internetowej (ale z Gdańska), są też na allegro , tylko, że Mateuszowi eleeri nie pomógł

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
Mi się podobaja wszystkie, a co do rozmiaru to wziełabym 80
czytałam że dziewczyny kupują 2-częściowe żeby np w samochodzie łatwiej zdjąć górę
do wózka z kolei lepszy jest 1-częściowy
A czemu aż taki duży?


Zapomniałam Wam napisać - Karola się odezwała . Mają się z Zuzią świetnie , jutro ma sprawę o alimenty, prosiła o kciuki . Obiecała, że wpadnie po rozprawie i nam wszystko opowie.


A u nas pada grad , włożyłam Kubę do wózka w domu, żeby Go trochę oszukać, że niby spacer, ale chyba się nie dał nabrać
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.

Edytowane przez Miramej
Czas edycji: 2009-10-13 o 11:21
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 11:24   #2569
syla39
Wtajemniczenie
 
Avatar syla39
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 633
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Sama się dziwię, że moje dziecię nigdy nie budzi się z płaczem, tylko stęka i woła po swojemu kogoś , a pojawienie się znajomej twarzy wita szerokim uśmiechem
To tak jak moja Lenka. Nie placze tylko steka a raczej wydaje dziwne odglosy, trudno mi je nazwac.
Mam nadzieje ze cos sie odmieni i Antonio zacznie ladnie jesc

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
hej mamusie
szukam kombinezonu dla Amelki bo zapowiadają już opady śniegu z deszczem więc czas na zakup. znalazłam kilka i mam do was prośbę zerknijcie i poradźcie który wziąć. takie 2 częściowe są fajne ale chyba mało praktyczne bo trzeba jeszcze dokupić butki i rękawiczki. a tu od razu są. kurtkę Amelka od babci dostała to ma taką ciepła. ok wstawiam linki i proszę o pomoc
http://www.allegro.pl/item773210445_...zon_4love.html
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=762477823
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=775771207
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=771421522
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=775041140

jeden ma chyba rozmiar 80. nie wiem czy to nie za duże i czy 74 wystarczy, jak myślicie??

a i jeszcze te dwa
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=772853079
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=772769113
Mi podoba sie ten ostatni. Dla mnie wazne jest tak jak dla Miramej zeby stopki byly w calosci z kombinezonem.

Svinecka buziaki dla Eryczka. Jejku taka paskudna choroba mu sie przytrafila. mam nadzieje ze nie pozarazal was.

Opryszczka mi sie robi. Nie bede mogla calowac Lenki. Obym jej nie zarazila
__________________
Nasze szczęście Lenka ur.18.08.2009

syla39 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 11:28   #2570
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 255
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez syla39 Pokaż wiadomość
Opryszczka mi sie robi. Nie bede mogla calowac Lenki. Obym jej nie zarazila
Syla
Kochana uważaj bardzo, jak jeszcze byłam w ciąży, to Małż gdzieś przeczytał, czy usłyszał, że dziecko zarażone opryszczką dotknął paraliż . U nas to On musi uważać, bo ja nie miewam.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 11:49   #2571
syla39
Wtajemniczenie
 
Avatar syla39
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 633
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Syla
Kochana uważaj bardzo, jak jeszcze byłam w ciąży, to Małż gdzieś przeczytał, czy usłyszał, że dziecko zarażone opryszczką dotknął paraliż . U nas to On musi uważać, bo ja nie miewam.
O Boziu. Dlaczego musiala mi sie zrobic.
Calowalam ja rano jak jeszcze nie czulam ze mi sie robi. Tym razem nic nie swedzialo, poczulam dopiero jak sie mylam

Pokaze wam moja Lenke i moje kochane stopki: uwielbiam je calowac.

Załącznik 2580792 Załącznik 2580793
__________________
Nasze szczęście Lenka ur.18.08.2009

syla39 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 11:50   #2572
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 642
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez Tulipfever Pokaż wiadomość
Svinecko wspolczuje takich przezyc
Mocno zaciskam kciuki, aby kuracja szybko zadzialala i by Eryk juz nie cierpial (a Ty z Nim )
Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Ale mi Go szkoda
Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
ale mi go żal
miejmy nadzieję że szybko mu to przejdzie
Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
duzo zdrowka dla synka

Cytat:
Napisane przez syla39 Pokaż wiadomość
Svinecka buziaki dla Eryczka. Jejku taka paskudna choroba mu sie przytrafila. mam nadzieje ze nie pozarazal was.
dzieki dziewczyny
Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Zapomniałam Wam napisać - Karola się odezwała . Mają się z Zuzią świetnie , jutro ma sprawę o alimenty, prosiła o kciuki . Obiecała, że wpadnie po rozprawie i nam wszystko opowie.
super, ze u niej wszystko ok
i trzymam kciuki za sprawe
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 11:54   #2573
magi77
Wtajemniczenie
 
Avatar magi77
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 359
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Dzień dobry!
Miramej, p4w, Cass, katarzynka, eleeri, mariola, Svinecka, czekoladka, Ania, Groszkolino
dziękuję Wam bardzo. Dla mnie to b.trudne, ale staram się być silna i pogodna dla synka, bo On odczuwa mój niepokój. I tak jak pisała Kasia - matka potrafi wiele znieść. Te wszystkie badania i późniejsze diagnozy
Mój Małż jest dla mnie wsparciem, tylko On przeżywa wszystko bardzo to uzewnętrzniając, a ja odwrotnie - duszę w sobie...
Cass, operacja jest prawie pewna. Piszę pewna, bo jeszcze nie ma ostatecznej decyzji. Pod koniec listopada powtórzymy wszystkie badania i ... Teraz, po renoscyntygrafii okazało się, że Jego l.nerka pracuje na 41%, a od 40% w dół już operują Od porodu poszerzenie bardzo narasta i nie ma co liczyć na cud. Usg pokazuje, że jest w przedziale poszerzenia, w którym operują co drugie dziecko.
Wiem, że operacja ma mu pomóc, ale przeraża mnie sama myśl o niej. Będzie ciężko, ale dam radę, bo nad życie kocham mojego Smefra. Nawet nie jestem w stanie wyrazić tego słowami.
Niestety Maciek jest płaczliwym dzieckiem i czasami zastanawiam się, tak było wczoraj, czy jak popłakuje cały dzień, to nie jest wynikiem chorej nerki. Tak bardzo chciałabym Mu pomóc a nie mogę.

Svinecko zdrówka dla Eryczka. Bidulek
__________________

Zawsze trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro...

MACIEJKA SYNEK KOCHANY
20-07-2009
magi77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 12:06   #2574
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 255
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez syla39 Pokaż wiadomość
O Boziu. Dlaczego musiala mi sie zrobic.
Calowalam ja rano jak jeszcze nie czulam ze mi sie robi. Tym razem nic nie swedzialo, poczulam dopiero jak sie mylam

Pokaze wam moja Lenke i moje kochane stopki: uwielbiam je calowac.

Załącznik 2580792 Załącznik 2580793
Syla ja nie chciałam Cię straszyć, to był jednostkowy przypadek, ale zapadł mi w pamięć, bo Małż często ma opryszczkę, jak zaczyna się robić zimno. Są takie plasterki do przyklejania, może sobie kup? Zawsze to trochę odetnie wirusa

Lenka śliczności

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
dzieki dziewczyny
Jak się miewa dzisiaj Twój starszy synek?

Cytat:
Napisane przez magi77 Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Miramej, p4w, Cass, katarzynka, eleeri, mariola, Svinecka, czekoladka, Ania, Groszkolino
dziękuję Wam bardzo. Dla mnie to b.trudne, ale staram się być silna i pogodna dla synka, bo On odczuwa mój niepokój. I tak jak pisała Kasia - matka potrafi wiele znieść. Te wszystkie badania i późniejsze diagnozy
Mój Małż jest dla mnie wsparciem, tylko On przeżywa wszystko bardzo to uzewnętrzniając, a ja odwrotnie - duszę w sobie...
Cass, operacja jest prawie pewna. Piszę pewna, bo jeszcze nie ma ostatecznej decyzji. Pod koniec listopada powtórzymy wszystkie badania i ... Teraz, po renoscyntygrafii okazało się, że Jego l.nerka pracuje na 41%, a od 40% w dół już operują Od porodu poszerzenie bardzo narasta i nie ma co liczyć na cud. Usg pokazuje, że jest w przedziale poszerzenia, w którym operują co drugie dziecko.
Wiem, że operacja ma mu pomóc, ale przeraża mnie sama myśl o niej. Będzie ciężko, ale dam radę, bo nad życie kocham mojego Smefra. Nawet nie jestem w stanie wyrazić tego słowami.
Niestety Maciek jest płaczliwym dzieckiem i czasami zastanawiam się, tak było wczoraj, czy jak popłakuje cały dzień, to nie jest wynikiem chorej nerki. Tak bardzo chciałabym Mu pomóc a nie mogę.
magi strasznie Ci współczuję , jestem z Wami całym sercem
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 12:06   #2575
eleeri
Zakorzenienie
 
Avatar eleeri
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 454
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
A jaki czopek? Viburcol?

Też myślę, że z Kubą nam się poszczęściło (i mnie z Małżem też), ale swoje w doopę w życiu dostałam

No my kąpiemy o 20., a o 22. idziemy spać, więc czasu potem mało, dlatego ja biorę prysznic przed kąpielą Kuby, a Małż, gdy posprząta po kąpieli, w czasie. gdy ja karmię i usypiam Malucha.

Nie dałabym rady , On się tak wierci, że nie odważyłabym się. U nas Małż trzyma dzidzia i polewa wodą, pluska itd., a ja myję.

Mój Małż to pracoholik - naukowiec , nie znosi tylko zajęć ze studentami . Dlatego też może sobie pozwolić na pracę w domu i pracowanie w tych godzinach, które Mu odpowiadają (oprócz wspomnianych nieszczęsnych zajęć )

Siedzieć z Małym będę pewnie co najmniej 3 lata, tym bardziej, że nie mam dokąd wracać, bo przed zajściem w ciążę byliśmy przez rok za granicą.

Ale nocny Marek z tego twojego syneczka
Tak Viburcol

Współczuję
ale było, minęło, masz teraz grzecznego synka i może tym los chce Ci teraz to wynagrodzić

Ja przed małego kąpielą nie mogę się kąpać bo z reguły przy tej jego kąpieli się spocę, albo zostanę obsikana

dałabyś radę zapewniam Cię, ja też myślałam że sobie nie poradzę, zwłaszcza, że młody coraz bardziej ruchliwy i się mocno wygina, ale jeżeli ja go nie wykąpię to nikt tego nie zrobi (małż zapowiedział że najwcześniej wykąpie młodego jak ten będzie siedział )
małz tylko później wylewa wodę z wanienki, bo ja bym pewnie wylała po drodze

nawet sprzątam po kąpieli bo jak małż to robi to później nic nie mogę znaleźć

Och, zazdroszczę Ci nie tylko grzecznego synka ale i małża

To że nocny Marek to na bank po nas, ale że nie lubi spać, to nie wiem po kim ma
bo my z małżem to bardzo lubimy spać (nawet nasz pies lubi )

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
jakos nigdzie go nie ma -pytalam juz w kilku aptekach

Aniu u nas ostatnio jest placz w kapieli i nie wiem czemu- Weronika lubila sie kapac az nagle zaczal sie krzyk, tak samo wszystko wyglada nic nie zmienilam wiec nie wiem czemu tak placze
to nie pytaj tylko zamów
u nas jak czegoś nie maja to się zamawia i na drugi dzień już jest

__________________
Nie dyskutuj z głupim.
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem

http://suwaczki.maluchy.pl/li-38235.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72900.png

eleeri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 12:16   #2576
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 317
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

dzięki za rady chyba zdecyduję się na jednoczęściowy i w rozmiarze 74, powinno wystarczyć.

magi, musisz być dobrej myśli. jeśli konieczna będzie operacja to dla dobra maluszka i potem będzie tylko lepiej, razem będziecie szczęśliwi. wiem że łątwo mi pisać ale nie wiem jak cię pocieszyć i wesprzeć
svinecko, dużo zdrówka dla synka
syla, Lenka prześliczna a jakie oczka ma super co do opryszczki to nie całuj małej i smaruj czymś żeby szybciej zagoiło

a tutaj dzisiejsze zdjęcie Amelki udało mi się zrobić jak się uśmiechała i jedno zdjęcia kombinezonu, babka mi wysłała ma na sprzedaż taki, co myślicie??

Załącznik 2580851 Załącznik 2580852

Edytowane przez skierka1981
Czas edycji: 2009-10-13 o 12:20
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 12:22   #2577
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 642
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez magi77 Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Miramej, p4w, Cass, katarzynka, eleeri, mariola, Svinecka, czekoladka, Ania, Groszkolino
dziękuję Wam bardzo. Dla mnie to b.trudne, ale staram się być silna i pogodna dla synka, bo On odczuwa mój niepokój. I tak jak pisała Kasia - matka potrafi wiele znieść. Te wszystkie badania i późniejsze diagnozy
Mój Małż jest dla mnie wsparciem, tylko On przeżywa wszystko bardzo to uzewnętrzniając, a ja odwrotnie - duszę w sobie...
Cass, operacja jest prawie pewna. Piszę pewna, bo jeszcze nie ma ostatecznej decyzji. Pod koniec listopada powtórzymy wszystkie badania i ... Teraz, po renoscyntygrafii okazało się, że Jego l.nerka pracuje na 41%, a od 40% w dół już operują Od porodu poszerzenie bardzo narasta i nie ma co liczyć na cud. Usg pokazuje, że jest w przedziale poszerzenia, w którym operują co drugie dziecko.
Wiem, że operacja ma mu pomóc, ale przeraża mnie sama myśl o niej. Będzie ciężko, ale dam radę, bo nad życie kocham mojego Smefra. Nawet nie jestem w stanie wyrazić tego słowami.
Niestety Maciek jest płaczliwym dzieckiem i czasami zastanawiam się, tak było wczoraj, czy jak popłakuje cały dzień, to nie jest wynikiem chorej nerki. Tak bardzo chciałabym Mu pomóc a nie mogę.

Svinecko zdrówka dla Eryczka. Bidulek
dzieki

napewno wszystko bedzie dobrze, musisz wierzyc w to bardzo mocno - Twoj Smerfik jest napewno silny i dzielny i wszystko bardzo ladnie zniesie, bede trzymac kciuki z calej sily aby operacja (jesli bedzie) sie powiodla i zeby juz bylo tylko lepiej
Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Jak się miewa dzisiaj Twój starszy synek?
nie jest najgorzej, bawi sie i oglada bajki - moja mama w pracy, ojciec mowil, ze tylko wiercil sie cala noc i nie mogl spac ale tak to jest ok - tylko trzeba uwazac zeby nie drapal
no i nie ma za bardzo apetytu ale to normalne jak sie jest chorym

a ja juz rano kupilam mu nowego bionicla i wieczorem zawioze mu zeby sie pobawil oczywiscie w tajemnicy przed TZ bo krzyczy na mnie ciagle, ze go rozpieszczam ale mi go tak zal jak jest chory i przez to caly czas mu cos kupuje zeby choc troche zlagodzic mu cierpienie
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 13:12   #2578
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 317
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

ciekawa stronka
http://twoj-niemowlaczek.com.pl/miesiac3.php
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 13:21   #2579
eleeri
Zakorzenienie
 
Avatar eleeri
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 454
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
A czemu aż taki duży?

Zapomniałam Wam napisać - Karola się odezwała . Mają się z Zuzią świetnie , jutro ma sprawę o alimenty, prosiła o kciuki . Obiecała, że wpadnie po rozprawie i nam wszystko opowie.

A u nas pada grad , włożyłam Kubę do wózka w domu, żeby Go trochę oszukać, że niby spacer, ale chyba się nie dał nabrać
Bo mój Mateusz nosi rozmiar 68 i 74, a zima u nas trwa długo więc żeby był na całą zimę wzięłabym 80

trzymamy kciuki

ty oszustko

a u nas od rana pada śnieg
jest zimno i ponuro
a w zeszłym roku o tej porze było tak pięknie, na dowód tego zdjęcia

Cytat:
Napisane przez syla39 Pokaż wiadomość
Opryszczka mi sie robi. Nie bede mogla calowac Lenki. Obym jej nie zarazila

nie wiem co to, na szczęście mnie omija

Cytat:
Napisane przez syla39 Pokaż wiadomość
Pokaze wam moja Lenke i moje kochane stopki: uwielbiam je calowac.
śliczna
ja też ubóstwiam stópki
mój jeszcze je tak fajnie rozczapierza

Cytat:
Napisane przez magi77 Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Miramej, p4w, Cass, katarzynka, eleeri, mariola, Svinecka, czekoladka, Ania, Groszkolino
dziękuję Wam bardzo. Dla mnie to b.trudne, ale staram się być silna i pogodna dla synka, bo On odczuwa mój niepokój. I tak jak pisała Kasia - matka potrafi wiele znieść. Te wszystkie badania i późniejsze diagnozy
Mój Małż jest dla mnie wsparciem, tylko On przeżywa wszystko bardzo to uzewnętrzniając, a ja odwrotnie - duszę w sobie...
Cass, operacja jest prawie pewna. Piszę pewna, bo jeszcze nie ma ostatecznej decyzji. Pod koniec listopada powtórzymy wszystkie badania i ... Teraz, po renoscyntygrafii okazało się, że Jego l.nerka pracuje na 41%, a od 40% w dół już operują Od porodu poszerzenie bardzo narasta i nie ma co liczyć na cud. Usg pokazuje, że jest w przedziale poszerzenia, w którym operują co drugie dziecko.
Wiem, że operacja ma mu pomóc, ale przeraża mnie sama myśl o niej. Będzie ciężko, ale dam radę, bo nad życie kocham mojego Smefra. Nawet nie jestem w stanie wyrazić tego słowami.
Niestety Maciek jest płaczliwym dzieckiem i czasami zastanawiam się, tak było wczoraj, czy jak popłakuje cały dzień, to nie jest wynikiem chorej nerki. Tak bardzo chciałabym Mu pomóc a nie mogę.

bądź dobrej myśli w końcu to dla jego zdrowia
__________________
Nie dyskutuj z głupim.
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem

http://suwaczki.maluchy.pl/li-38235.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72900.png

eleeri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-13, 13:56   #2580
Tulipfever
Rozeznanie
 
Avatar Tulipfever
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 803
Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka

Magi77 mocno Cie , badz dobrej mysli, takie mlode organizmy szybko regeneruja sily po chorobach/operacjach.

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość

Zapomniałam Wam napisać - Karola się odezwała . Mają się z Zuzią świetnie , jutro ma sprawę o alimenty, prosiła o kciuki . Obiecała, że wpadnie po rozprawie i nam wszystko opowie.


A u nas pada grad , włożyłam Kubę do wózka w domu, żeby Go trochę oszukać, że niby spacer, ale chyba się nie dał nabrać
Trzymam kciuki za Karolke . Miramej, dzieki za info!
Grad? No niezle, zima juz sie do was skrada. U nas dzisiaj pieknie, 15 stopni, slonko.

Cytat:
Napisane przez syla39 Pokaż wiadomość
Opryszczka mi sie robi. Nie bede mogla calowac Lenki. Obym jej nie zarazila
Syla natychmiast to posmaruj- z opryszczka trzeba dzialac blyskawicznie. I nie martw sie, gdy bylam w szpitalu (Ania miala 2 tygodnie), to z choroby zrobila mi sie opryszczka, ale doslownie na cale usta, w zyciu tak wielkiej nie mialam . zaczelam smarowac od razu gdy poczulam swedzenie- po 5-6 dniach zeszlo. Pamietaj, zeby nie dotykac okolicy ust i czesto myc rece, gdy bedziesz brala Lenke. Podobnie jak dla Ciebie, dla mnie najciezszy byl zakaz calowania coreczki . Ale nie martw sie, to minie!
A fotki sliczne!!

A u nas kapiemy na zmiene- raz maz, raz ja. Szczerze mowiac, na poczatku sie balam, bo mam male dlonie, ale polozna nauczyla mnie solidnego chwytu i jakos sie przemoglam.

Ja do pracy wracam od stycznia. Ale tylko na jeden dzien, Ania bedzie wtedy w zlobku. Nie wiem, jak to przezyje...

Zauwazylam, ze Aneczka robi sie coraz bardziej komunikatywna. Duzo sie smieje, guga, zauwaza juz niektore zabawki, wczoraj nawet jedna trzymala w raczce. Jest tak slodka, Jej usmiech doslownie topi mi serce- moge byc nie wiem jak zmeczona- a Jej jeden usmiech wynagradza wszystko Gdy rano podchodze do Jej lozeczka, gdy patrzy mi gleboko w oczy- doslownie zakochuje sie na nowo. Cos pieknego byc mama

I fotka mojej coreczki
__________________
Kocham mojego Meza
Kocham moja Coreczke
Ania 28.08.2009
Tulipfever jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.