Mycie włosów odżywką

[kosmetolog1]

Napisane przez tiare

czystej

pytałam serio

[Eloe77]

Ja używam żelu pod prysznic, zawierającego SLS i SLES i inne takie, więc potem na ciele ląduje od razu balsam do ciała.

Dodam jeszcze, że w czwartek umyłam włosy odżywką Wax zagraniczną zawierającą SLS i od czwartku marzę o ponownym myciu - skóra głowy mnie ciągle swędzi - wrr!

Poza tym, Kosmetolog1, nie napisałaś mi o próbach in vivo (ilości badanych, czas trwania), a jestem szalenie ciekawa. No i może cos dobrego dla mnie z Waszego laboratorium?

[kosmetolog1]

Napisane przez Eloe77

No i może cos dobrego dla mnie z Waszego laboratorium?

o co dokładnie pytasz?

in vivo robi zazwyczaj 10 osób. powtarza się 3 albo 5 razy. dokładniejsze badania robią laboratoria typowo dermatologiczne, te które mają lepszą aparaturę. my robimy badania zmian nawilżenia, grubość błonki przed i po zastosowaniu, całą sensorykę, gęstość skóry, podatność na podrażnienia.

[kamakrk]

Witam. Mam jedno zasadnicze pytanko. Możecie polecić mi jakąś odżywkę do mycia bardzo suchych, naturalnie kręconych włosów? Bo idę na zakupy i nie wiem co przynieść do domu.

[jumaatt]

Kosmetolog1, jeśli pozwolisz, chciałabym Cię trochę pomęczyć z tematu mycia odżywką. Mam kręcone włosy i jest to dla mnie bardzo ciekawa alternatywa dla mycia szamponem, który niestety, ale wybitnie nie służy kręconym włosom (nawet takie bez SLSów).
Mam jednak sporo wątpliwości, pomimo zachęcających efektów pierwszych prób. Otóż znalazłam na forum LU informację, że "Pomysł mycia odżywką nie jest niestety najlepszy, ponieważ odżywki zawierają kationowe emulgatory, a te należą do najbardziej agresywnych i najmniej przyjaznych skórze. Najłagodniejsze są niejonowe, potem anionowe i na końcu kationowe". Info to pochodzi od pani Lidii Kobyłki z Mazideł, który dla mnie osobiście jest dużym autorytetem i skarbnicą biochemicznej wiedzy. Mogłabyś się ustosunkować do tej informacji?
Druga sprawa - piszesz dużo na temat oblepiania włosów przez odżywki i że nie jest ona w stanie zmyć brudu z włosów. Ja mam podobne wątpliwości, ale zastanawiam się, jak w takim razie wytłumaczysz fenomen Curly Girl? To cały system pielęgnacji kręconych włosów, opierający się właśnie na myciu odżywką. W krajach anglojęzycznych istnieją potężne fora na ten temat i ogrom kręconowłosych stosuje tę metodę. Włosy mają rewelacyjne!! Są galerie, gdzie dziewczyny pokazują włosy z czasów przed i po myciu odżywką i różnica jest przeogromna, oczywiście w sensie pozytywnym. Na dodatek kobitka, która tę metodę opracowała, w swojej książce rekomenduje używanie żelu z wymienionym przez Ciebie błonotwórczym PVP. Czyli reasumując, używają preparatów błonotwórczych, myją TYLKO odżywką, a włosy mają w stanie świetnym. Absolutnie nie wyglądają na brudne, niedomyte, oklapnięte itp. Jak to wytłumaczyć?

[Eloe77]

Napisane przez kosmetolog1

o co dokładnie pytasz?

Może właśnie o alternatywę dla odżywki? Nie powiem, że nie wprowadziłaś wątpliwości (mimo wyraźnych efetków działania metody odżywkowego mycia) i ciekawośc mnie zżera, czy coś z Twojego laboratorium nie mogłoby zastąpić szamponu. Ja jestem otwarta i nawet jeśli coś ewidentnie służy (jak odżywka - byle nie Wax zagraniczny) nie oznacza to, że nie można spróbować czegoś innego.

Co do in vivo to interesujące badania. Sama chętnie bym spróbowała Ale próba niewielka, więc trochę trudno ją porównywać z wieloma dziewczynami zadowolonymi z mycia odżywką.

[syrenka]

A gdyby do odżywki dodawać emulgatory stosowane w olejkach myjących (np. glyceryl cocoate)? Można by wtedy powiedzieć, że taka wzbogacona odżywka myje włosy?

[kosmetolog1]

Napisane przez jumaatt

Kosmetolog1, jeśli pozwolisz, chciałabym Cię trochę pomęczyć z tematu mycia odżywką. Mam kręcone włosy i jest to dla mnie bardzo ciekawa alternatywa dla mycia szamponem, który niestety, ale wybitnie nie służy kręconym włosom (nawet takie bez SLSów).
Mam jednak sporo wątpliwości, pomimo zachęcających efektów pierwszych prób. Otóż znalazłam na forum LU informację, że "Pomysł mycia odżywką nie jest niestety najlepszy, ponieważ odżywki zawierają kationowe emulgatory, a te należą do najbardziej agresywnych i najmniej przyjaznych skórze. Najłagodniejsze są niejonowe, potem anionowe i na końcu kationowe". Info to pochodzi od pani Lidii Kobyłki z Mazideł, który dla mnie osobiście jest dużym autorytetem i skarbnicą biochemicznej wiedzy. Mogłabyś się ustosunkować do tej informacji?
Druga sprawa - piszesz dużo na temat oblepiania włosów przez odżywki i że nie jest ona w stanie zmyć brudu z włosów. Ja mam podobne wątpliwości, ale zastanawiam się, jak w takim razie wytłumaczysz fenomen Curly Girl? To cały system pielęgnacji kręconych włosów, opierający się właśnie na myciu odżywką. W krajach anglojęzycznych istnieją potężne fora na ten temat i ogrom kręconowłosych stosuje tę metodę. Włosy mają rewelacyjne!! Są galerie, gdzie dziewczyny pokazują włosy z czasów przed i po myciu odżywką i różnica jest przeogromna, oczywiście w sensie pozytywnym. Na dodatek kobitka, która tę metodę opracowała, w swojej książce rekomenduje używanie żelu z wymienionym przez Ciebie błonotwórczym PVP. Czyli reasumując, używają preparatów błonotwórczych, myją TYLKO odżywką, a włosy mają w stanie świetnym. Absolutnie nie wyglądają na brudne, niedomyte, oklapnięte itp. Jak to wytłumaczyć?

co do związków kationowych to się zgadzam. ze wszystkich związków powierzchniowo czynnych kationowe są najbardziej agresywne. są poza tym bakteriobójcze przez co mogą zbyt silnie wybijać naszą florę bakteryjną jeśli użyte są w zbyt dużych stężeniach. nie zgodze się tylko do stwierdzenia kationowe emulgatory, bo działanie emulgujące mają raczej znikome. związki kationowe, w wodzie tworzą dodatni kation, włos ma ładunek ujemny. a jak zapewne pamiętacie z fizyki czy z chemii + i - się przyciągają. związek kationowy zostaje na włosie, ale dzięki temu zapobiega np. elektryzowaniu, wyrównuje włos, nadaje mu miękkość (kationowe związki osiadają na włosie częścią z kationem, a łańcuchy tłuszczowe "wystawiają" na zewnątrz, co nadaje włosom delikatności, głodkości, podobnie działają płyny do płukania tkanin z tym że one osiadają na tkaninie).
co do Curly Girl to jeśli dysponujesz składem to jak możesz wklej go tu. musiscie dziewczyny zdać sobie sprawę że producenci są bezwzględni, ich tak naprawde nie interesuje wasze dobro, a zysk. podlapali może bakcyla, że odżywki do mycia to może być dobry zarobek. PVP jest bardzo dobrym surowcem do stylizacji włosów. po nałożeniu na włosy szybko się sieciuje i daje długotrwały efekt (fryzura długo się trzyma). jednak trzeba go dobrze wymyć bo on na włosie daje błonkę, otoczkę, która np. zapobiega wiązaniu wody z powietrza. poza tym PVP stosowany jest zazwyczaj z alkoholem i przez to powoduje wysuszanie.

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

Napisane przez Eloe77

Może właśnie o alternatywę dla odżywki? Nie powiem, że nie wprowadziłaś wątpliwości (mimo wyraźnych efetków działania metody odżywkowego mycia) i ciekawośc mnie zżera, czy coś z Twojego laboratorium nie mogłoby zastąpić szamponu. Ja jestem otwarta i nawet jeśli coś ewidentnie służy (jak odżywka - byle nie Wax zagraniczny) nie oznacza to, że nie można spróbować czegoś innego.

Co do in vivo to interesujące badania. Sama chętnie bym spróbowała Ale próba niewielka, więc trochę trudno ją porównywać z wieloma dziewczynami zadowolonymi z mycia odżywką.

alternatywą dla odżywki i szamponów na slesie, są moim zdaniem szampony na alkilopoliglukozydach (COCO Glucoside, Decyl Glucoside) są to związki, które mają dobre właściwości myjące, a nie podrażniają skóry. są w 100% otrzymywane z surowców naturalnych (olej kokosowy + cukier z kukurydzy). nie wysuszają. inną alternatywą mogą być sarkozyniany (Sarcosianate), też bardzo delikatne związki, ale drogie niestety i jak narazie nie stanową głównych związków myjących w kosmetykach. ale np. połączenie alkilopoliglukozyd+ sarkozynian ja polecam jak najbardziej. my nie badaliśmy odżywek pod względem ich działania myjącego, ale znając składniki, ich działanie mogę powiedzieć że składniki odżywek nie usuną zanieczyszczeń z włosów tak jak nawet najgorszy szampon. wręcz przeciwnie część brudu utrwalą silniej na włosie, związki kationowe będą osiadać na włosie (przy kolejnym myciu) w jeszcze większej ilości, sebum będzie coraz grubsze, warstwa emolientów z odżywki także. w wyniku tego wam się wydaje że włosy są delikatne, miękkie, ale to w głównej mierze działanie kationowych antystatyków i emolientów. po 3-4 myciach odżwyką włos staje się przeciążony i wtedy zapewne sięgacie po szampon, żeby te coraz grubsze warstwy zmyć. kilka dziewczyn pisało że odżywką nie myje skóry głowy, czy ja mam to rozumieć że skórę pozostawiacie samą sobie bez mycia?

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Napisane przez syrenka

A gdyby do odżywki dodawać emulgatory stosowane w olejkach myjących (np. glyceryl cocoate)? Można by wtedy powiedzieć, że taka wzbogacona odżywka myje włosy?

kurcze no muszę troszkę wniknąć w fizykochemię. aby coś miało działanie myjące, to musi efektywnie zmniejszać napięcie powierzchniowe. glyceryl cocoate tego nie zrobi tak jak SLES czy alkilopoliglukozyd. jeśli między palce weźmiecie troche Slesu i zmyjecie wodą to na palcach nie zostanie nic, a jak weźmiecie trochę glyceryl cocoate, czy cetearyl alcohol (w temperaturze pokojowej są ciałem stałym, więc najpierw trzeba je stopić) i zmyjecie wodą to na palcach zostanie tłusta błonka. to samo dzieje się z waszymi włosami traktowanymi odżywką. część emolientów zostaje na włosie (na tym w końcu polega działanie odżywki) przy każdym kolejnym myciu błonka na włosie jest coraz grubsza.


jeśli którejś z was odpowiada takie "mycie" to ja przecież nie zbije was batem ale pamietajcie że nie usuwając dokładnie zanieczyszeń z włosów, czy sebum tworzycie środowisko przyjazne mikroorganizmom (na włosach tez jest pot, a jak wiadomo pot + bakterie....) tłuszcze z sebum mają też tendencję do jełczenia niestety....

[Eloe77]

Kosmetolog 1 dziękuję za podsunięcie rozwiązań Mam obawy, choć już wcześniej dziewczyny pisały że szampony zawierające Coco Glucoside czy Decyl Glucoside są wskazane. Poza tym niektóre z odżywek mają je w składzie , więc jest szansa się umyć
Co do mycia skalpu - nie, właśnie mycie odżywką już w sensie techniki polega na dokładnym masowaniu skalpu. Robi się to delikatnie, opuszkami palców, ale kilka minut. Autorka CG poleca mycie od góry, ale są zwolenniczki (do nich należę i ja), nakładające ją od potylicy ku przodowi (mniej włosów się szarpie, a dostęp do skóry lepszy).
Muszę dodać, że zgodnie z CG wskazane jest mycie włosów szamponem raz na miesiąc lub dwa, zaleca się również - ale to jeszcze rzadziej lub po użyciu oblepiaczy różnej maści - dodanie sody oczyszczonej lub aspiryny do szamponu, by dokładniej usunąć to, co zbędne.
Sama myję włosy 3 razy w tygodniu, z czego raz delikatnym szamponem (olej rycynowy nie chce inaczej zejść), ale od ostatniego mycia szamponem minęło już 5 myć (olejowałam w weekend kokosem, a ten jest łatwiejszy w zmywaniu) i włos nie jest obciążony. Gdyby tak było, na pewno zobaczyłabym nie tylko ja

[kosmetolog1]

Napisane przez Eloe77

Kosmetolog 1 dziękuję za podsunięcie rozwiązań Mam obawy, choć już wcześniej dziewczyny pisały że szampony zawierające Coco Glucoside czy Decyl Glucoside są wskazane. Poza tym niektóre z odżywek mają je w składzie , więc jest szansa się umyć
Co do mycia skalpu - nie, właśnie mycie odżywką już w sensie techniki polega na dokładnym masowaniu skalpu. Robi się to delikatnie, opuszkami palców, ale kilka minut. Autorka CG poleca mycie od góry, ale są zwolenniczki (do nich należę i ja), nakładające ją od potylicy ku przodowi (mniej włosów się szarpie, a dostęp do skóry lepszy).
Muszę dodać, że zgodnie z CG wskazane jest mycie włosów szamponem raz na miesiąc lub dwa, zaleca się również - ale to jeszcze rzadziej lub po użyciu oblepiaczy różnej maści - dodanie sody oczyszczonej lub aspiryny do szamponu, by dokładniej usunąć to, co zbędne.
Sama myję włosy 3 razy w tygodniu, z czego raz delikatnym szamponem (olej rycynowy nie chce inaczej zejść), ale od ostatniego mycia szamponem minęło już 5 myć (olejowałam w weekend kokosem, a ten jest łatwiejszy w zmywaniu) i włos nie jest obciążony. Gdyby tak było, na pewno zobaczyłabym nie tylko ja

jeśli odżywka zawiera Coco Glucoside to myć powinna, z tym że wtedy nie powinna się nazywać odżywką, a delikatnym, emulsyjnym szamponem do włosów. ale wiem że teraz nazewnictwo producenci strasznie nadużywają, nazywając np. serum coś co w rzeczywistości serum nie jest, albo tonikiem coś co nim nie jest.
musicie tylko dokładnie przeczytać skład, bo możecie znaleźć Coco GLICERYDES a to już zupełnie co innego niż Coco Glucoside (coco glicerydes to po prostu olej kokosowy)

Muszę dodać, że zgodnie z CG wskazane jest mycie włosów szamponem raz na miesiąc lub dwa, zaleca się również - ale to jeszcze rzadziej lub po użyciu oblepiaczy różnej maści - dodanie sody oczyszczonej lub aspiryny do szamponu

ja na to tylko mogę powiedzieć . a poza tym to czy soda przypadkiem nie wysusza? i czy jej zasadowy odczyn nie wpływa źle na skórę? pozatym dosypywanie jej do szamponu?? przecież szampon doskonale poradzi sobie z umyciem włosów to po co jeszcze ta soda

[jumaatt]

Napisane przez kosmetolog1

co do związków kationowych to się zgadzam. ze wszystkich związków powierzchniowo czynnych kationowe są najbardziej agresywne. są poza tym bakteriobójcze przez co mogą zbyt silnie wybijać naszą florę bakteryjną jeśli użyte są w zbyt dużych stężeniach. nie zgodze się tylko do stwierdzenia kationowe emulgatory, bo działanie emulgujące mają raczej znikome

Dzięki za odpowiedź
Zwał jak zwał - zgodnie z filozofią mycia odżywką do właśnie związki (czy też emulgatory, jak kto woli) kationowe są odpowiedzialne za efekt myjący. Skoro potwierdzasz, że są one mocno drażniące dla skóry głowy, wniosek z tego, że jeśli już, to odżywką lepiej myć tylko włosy na długości, a sam skalp delikatnym szamponem. Moje dotychczasowe doświadczenia potwierdzałby te teorię, po umyciu skóry głowy odżywką miałam wściekłe swędzenie.
Curly girl to nie jest konkretna firma, tylko raczej sposób pielęgnacji. Zalecane są odżywki takie same, jak u nas, czyli o jak najprostszym składzie, lekkie i bez silikonów.
Hmmm..ciekawostka to jest naprawdę - mnie osobiście jak najbardziej przekonuje Twoja argumentacja o tym, że odżywka teoretycznie nie może umyć, ale jak patrzę na zdjęcia włosów dziewczyn myjących odżywką, to naprawdę wyglądają świetnie
Co do sody, to nie jest ona polecana przy każdym myciu, tylko raczej jako "wstępne oczyszczenie" dla osób, które dopiero planują przejść na mycie odżywką. Szczególnie ma za zadanie oczyścić włosy z silikonów.

[kosmetolog1]

Napisane przez jumaatt

Dzięki za odpowiedź
Zwał jak zwał - zgodnie z filozofią mycia odżywką do właśnie związki (czy też emulgatory, jak kto woli) kationowe są odpowiedzialne za efekt myjący. Skoro potwierdzasz, że są one mocno drażniące dla skóry głowy, wniosek z tego, że jeśli już, to odżywką lepiej myć tylko włosy na długości, a sam skalp delikatnym szamponem. Moje dotychczasowe doświadczenia potwierdzałby te teorię, po umyciu skóry głowy odżywką miałam wściekłe swędzenie.
Curly girl to nie jest konkretna firma, tylko raczej sposób pielęgnacji. Zalecane są odżywki takie same, jak u nas, czyli o jak najprostszym składzie, lekkie i bez silikonów.
Hmmm..ciekawostka to jest naprawdę - mnie osobiście jak najbardziej przekonuje Twoja argumentacja o tym, że odżywka teoretycznie nie może umyć, ale jak patrzę na zdjęcia włosów dziewczyn myjących odżywką, to naprawdę wyglądają świetnie
Co do sody, to nie jest ona polecana przy każdym myciu, tylko raczej jako "wstępne oczyszczenie" dla osób, które dopiero planują przejść na mycie odżywką. Szczególnie ma za zadanie oczyścić włosy z silikonów.

mnie nic nie przekona do takiej metody a silikony zmyjecie z włosów najbardziej dziadowym szamponem nawet takim za 2 zł, nie potrzeba do tego sody

[jumaatt]

Napisane przez kosmetolog1

mnie nic nie przekona do takiej metody

Nie dziwię Ci się, prawdopodobnie masz proste i w miarę bezproblemowe włosy, którym szampon nie szkodzi i które świetnie wyglądają traktowane tradycyjną pielęgnacją.
Jakbym takie miała, nigdy w życiu nie babrałabym się z odżywką do mycia.
Ale uwierz mi, są włosy, którym szampon po prostu mega szkodzi i moje do takich należą. Jeśli chcę mieć zdrowe i nie wysuszone na wiór włosy, mam 2 możliwości: albo myć włosy raz na tydzień () , albo szukać alternatyw i kombinować z innymi możliwościami.
Ja raczej nigdy nie przejdę na całkowite mycie odżywką, traktuje tę metodą raczej jako sposób, żeby odświeżyć i oczyścić włosy chociażby z kurzu pomiędzy myciem szamponem (oczywiście takim bez SLSów . Czyli powiedzmy mniejsze zło

a silikony zmyjecie z włosów najbardziej dziadowym szamponem nawet takim za 2 zł, nie potrzeba do tego sody

Hehe...no bo widzisz, kobitki myjące odżywką to tak ze skrajności w skrajność: albo myjemy odżywka (czyli nie myjemy wcale) albo jedziemy po bandzie i zdzieramy sodą z włosów wszystko co się da

Pozdrawiam wszystkie myjące, niemyjące i szukające

[lady3m3r4ld]

Już było wyżej wspomniane o jakieś metodzie OMO ;> . o co tu chodzi?

[Narek]

Napisane przez lady3m3r4ld

Już było wyżej wspomniane o jakieś metodzie OMO ;> . o co tu chodzi?

Wykaż trochę chęci i skorzystaj z wyszukiwarki- ta metoda była wyjaśniania dziesiątki razy.

[Liiii]

ja jako posiadaczka lokatych wloskow przylaczam sie do tej metody

[kajolka]

Aqua, Cetrimonium Chloride, Cetyl Alcohol, Salvia Officinalis, Urtica Dioica Extract, Glyceryl Stearate, Citric Acid, Parfum, Bromonitropropanidiol, Hydroxycitronellal, Benzyl Benzoate, Hexyl Cinnamal, Hydroxymethylpentyl 3 Cyclohexenecarboxaldehyde , Eugenol, Citronellol, Alpha-Isomethylionone, Geraniol, C.I. 44045, 19140

Kosmetolog1,a czy tym można tym próbować?

[szugarbejb]

Napisane przez kajolka

Kosmetolog1,a czy tym można tym próbować?

Nie można spytać, czy można myć emulsją Glorii tylko trzeba kombinować ?

[kajolka]

nie kombinuję,chodzi mi o sprawdzenie pod kątem składu i wypowiedzenie się,czy składniki emulsji wykluczają działanie myjące Cetrimonium Chloride i Glyceryl Stearate,tak jak Kosmetolog1 wyjaśniała w którymś poście.
generalnie wiem,ze dziewczyny myjące odzywka uzywają Glorii,sama to robię.
nie rozumiem tego 'ataku'.

['Estelle']

Napisane przez kajolka

nie kombinuję,chodzi mi o sprawdzenie pod kątem składu i wypowiedzenie się,czy składniki eliminują działanie myjące,tak jak Kosmetolog1 wyjaśniała w którymś poście.
generalnie wiem,ze dziewczyny myjące odzywka uzywają Glorii,sama to robię.
nie rozumiem tego 'ataku'.

Ale przecież odpowiedź już padła, wystarczy poczytać poprzednie wypowiedzi Kosmetolog1, gdzie kategorycznie stwierdziła, że odżywki myć nie będą i nic jej do tego nie przekona. Czarno na białym. I kropka.
Zatem po co kolejny raz wałkować temat?
Wystarczy przeczytać raz jeszcze odpowiednie posty.

[kajolka]

Napisane przez kosmetolog1

co do Curly Girl to jeśli dysponujesz składem to jak możesz wklej go tu.

chodziło mi o ten fragment,myślałam,ze mimo wszystko mozna się spytać.
w końcu moje pytanie ma nieco inny charakter niz "kupiłam odzywke yung,czy nadaje sie ona do mycia?".
jeśli się mylę przyjmuje to do wiadomości i przepraszam

[sylw]

Cześć dziewczyny, dołączam do was! Przeczytałam cały wątek i dziś umyłam włosy balsamem Mrs. Potter's aloesowym. Nie powiem że nie miałam wątpliwości, uprzedzeń i w ogóle myśli typu "przecież to niemożliwe by odżywka domyła włosy" itp. Powiem tylko jedno - jestem w szoku! Tak pięknych włosów jak dziś nie miałam chyba nigdy! Są miękkie, gładkie, zero napuszenia czy obciążenia. I pokręciły się jak szalone! Jeśli jutro rano będą ciągle świeże (bo teraz właśnie takie są - wyglądem nie różnią się od włosów umytych szamponem) to jestem w niebie. Oczywiście nie zamierzam zrezygnować z "tradycyjnego" mycia włosów bo czasem zdarza mi się nałożyć coś cięższego na włosy, ale coś czuję że metoda mycia włosów odżywką to coś dla mnie

[Eloe77]

Sylw cieszę się, że masz efekt po myciu odżywką
Pamiętaj jednak, jakie stosowanie tej metody niesie ze sobą ograniczenia - uwaga na silikony i inne oblepiacze, bo z nimi odżywka sobie nie poradzi.
Poza tym pamiętaj, że potrzeba nawet kilku tygodni by włosy przyzwyczaiły się do nowej metody. Mogą być gorsze i lepsze dni dla włosów zanim naprawdę zacznie przynosić pożądane rezultaty.
Ale o tym więcej w pierwszych postach, które pewnie już dawno przeczytałaś.

Powodzenia!

[sylw]

Napisane przez Eloe77

Sylw cieszę się, że masz efekt po myciu odżywką
Pamiętaj jednak, jakie stosowanie tej metody niesie ze sobą ograniczenia - uwaga na silikony i inne oblepiacze, bo z nimi odżywka sobie nie poradzi.
Poza tym pamiętaj, że potrzeba nawet kilku tygodni by włosy przyzwyczaiły się do nowej metody. Mogą być gorsze i lepsze dni dla włosów zanim naprawdę zacznie przynosić pożądane rezultaty.
Ale o tym więcej w pierwszych postach, które pewnie już dawno przeczytałaś.

Powodzenia!

Dzięki wielkie za zainteresowanie Forum Wizażu to jedna wielka skarbnica wiedzy, nie wiem co by było z moimi włosami gdybym przez przypadek tu nie trafiła! Pewnie dalej myślałabym że moje włosy już po prostu są takie beznadziejne A tu takie zaskoczenie! Ciągle jeszcze się uczę, zwłaszcza o tych nieszczęsnych silikonach (przez dość długi czas myliłam je z SLSami i SLESami, bo mają taki podobny zapis, myślałam że to skrót) Aaaa, moje włoski wyglądają dziś super, nie przetłuściły się czego najbardziej się obawiałam. Przetrzymam je jeszcze do jutra, najwyżej jutro je zepnę. Chwała Wizażowi!!

[Iwona75]

Czy emulsja Glorii zmyje z włosów olej kokosowy?
Nie chodzi mi o olejowanie przed myciem,ale o nałożenie troszkę kokosa na końce włosów po umyciu włosów odżywką.
Ja używam kokosa zamiast jedwabiu,u mnie lepiej się sprawdza.
Dziś umyłam pierwszy raz włosy emulsją Gloria,potem nałożyłam na trzy minutki maskę Gloria,spłukałam.
Po wyschnięciu włosy wymagały jednak wygładzenia ponieważ są naprawdę suche i w dodatku po ostatnim zdegażowaniu mam pełno odstających włosów różnej długości. Maźnęłam po wierzchu kokosem i jest dużo lepiej,zastanawiam się jednak czy przy następnym myciu Glorią kokos zejdzie

[Narek]

Zejdzie zejdzie, u mnie po normalnym olejowaniu schodzi, więc taka ilość, jaką nałożyłaś na suche włosy na pewno odżywka zmyje

[Iwona75]

Napisane przez Iwona75

Czy emulsja Glorii zmyje z włosów olej kokosowy?
Nie chodzi mi o olejowanie przed myciem,ale o nałożenie troszkę kokosa na końce włosów po umyciu włosów odżywką.
Ja używam kokosa zamiast jedwabiu,u mnie lepiej się sprawdza.
Dziś umyłam pierwszy raz włosy emulsją Gloria,potem nałożyłam na trzy minutki maskę Gloria,spłukałam.
Po wyschnięciu włosy wymagały jednak wygładzenia ponieważ są naprawdę suche i w dodatku po ostatnim zdegażowaniu mam pełno odstających włosów różnej długości. Maźnęłam po wierzchu kokosem i jest dużo lepiej,zastanawiam się jednak czy przy następnym myciu Glorią kokos zejdzie

Bardzo ci dziękuję za odpowiedź
Mam nadzieję że ta metoda sprawdzi się u mnie bo w tej chwili włosy mam w koszmarnym stanie przez zdegażowanie ich .Nie dość że fryzura fatalna,to jeszcze końce suche jak wiór,kruszą się i łamią.
Gdyby były długie mogłabym ściąć,ale mam długość do brody i nie pozostaje nic jak tylko cierpliwie czekać aż odrosną.

[greenaurie]

Napisane przez jumaatt

Kosmetolog1, jeśli pozwolisz, chciałabym Cię trochę pomęczyć z tematu mycia odżywką. Mam kręcone włosy i jest to dla mnie bardzo ciekawa alternatywa dla mycia szamponem, który niestety, ale wybitnie nie służy kręconym włosom (nawet takie bez SLSów).
Mam jednak sporo wątpliwości, pomimo zachęcających efektów pierwszych prób. Otóż znalazłam na forum LU informację, że "Pomysł mycia odżywką nie jest niestety najlepszy, ponieważ odżywki zawierają kationowe emulgatory, a te należą do najbardziej agresywnych i najmniej przyjaznych skórze. Najłagodniejsze są niejonowe, potem anionowe i na końcu kationowe". Info to pochodzi od pani Lidii Kobyłki z Mazideł, który dla mnie osobiście jest dużym autorytetem i skarbnicą biochemicznej wiedzy. Mogłabyś się ustosunkować do tej informacji?
Druga sprawa - piszesz dużo na temat oblepiania włosów przez odżywki i że nie jest ona w stanie zmyć brudu z włosów. Ja mam podobne wątpliwości, ale zastanawiam się, jak w takim razie wytłumaczysz fenomen Curly Girl? To cały system pielęgnacji kręconych włosów, opierający się właśnie na myciu odżywką. W krajach anglojęzycznych istnieją potężne fora na ten temat i ogrom kręconowłosych stosuje tę metodę. Włosy mają rewelacyjne!! Są galerie, gdzie dziewczyny pokazują włosy z czasów przed i po myciu odżywką i różnica jest przeogromna, oczywiście w sensie pozytywnym. Na dodatek kobitka, która tę metodę opracowała, w swojej książce rekomenduje używanie żelu z wymienionym przez Ciebie błonotwórczym PVP. Czyli reasumując, używają preparatów błonotwórczych, myją TYLKO odżywką, a włosy mają w stanie świetnym. Absolutnie nie wyglądają na brudne, niedomyte, oklapnięte itp. Jak to wytłumaczyć?

Przyłączam się do pytania. Wystarczy przejżec chocby TEN wątek, żeby ślepo chołdowac myciu odżywką...

[losek78]

ja tez ratowalam swoje fatalnie wydegazowane wŁosy myciem samą odżywką (hegron) i stan wŁosow naprawde swietny byl, niestety na skórze gŁowy robila mi sie na drugi dzien skorupa z Łupieżu i Łoju , mam przetŁuszczjące wŁosy od zawsze i może dlatego ten problem? a swędzenie gŁowy mam niezaleznie czy myje szamponem babydream, Łagodnym, z SLS czy samą odżywką , jedynie szampon seboradin hamowaŁ troche te dolegliwosci ale wysuszaŁ też koszmarnie wŁosy , mam wŁosy takiej dŁugości że nie potrafie umyc samej skóry gŁowy tylko szamponem a reszty odzywką ,
nie wiem może gdybym dŁużej stosowaŁa tą metodę mycia samą odzywką to skóra by sie przyzwyczaiŁa w końcu ale ja szybko sie zniechęcam jak nie widze zadowalającego efektu, zwŁaszcza to swędzenie gŁowy mnie dobija i Łupież

[Eloe77]

Losek78 potrzeba czasu, by skóra głowy przyzwyczaiła się do mycia odżywką. Inna sprawa, że nie ta metoda nie służy wszystkim - po prostu jesteśmy rózni.
Kolejny problem to sposób mycia - konieczne jest długie i w miarę dynamiczne masowanie skalpu bez zbędnego naruszania włosów. dokładny masaż podczas mycia i spłukiwania pozwala dobrze oczyścić skórę. Można tez dodać brązowego cukru, by zrobic delikatny peeling.
Jeszcze - dokładne płukanie odżywki odpowiednim strumieniem wody. Ma być chłodna i do tego mieć dobre ciśnienie. Słaby strumyczek może sobie nie poradzić.
I ostatnia sprawa - dobór odżywki. Każda myjąca ma swój typ wypróbwany wśród innych. Może być tak, że Hegron Ci nie odpowiada.
sama wypróbowałam już 5 odżywek do mycia włosów i Yung różowy pasował mi najbardziej.