Ateizm..

[marrellic]

Napisane przez _Anusia_

na tej samej zasadzie mogłabym zapytać Ciebie co lub kto stworzył Boga?

To Ty niewiesz że on był ZAWSZE?

[***luna]

Napisane przez aniko 23

poziom tej duskusji siegnal dna...z wieloma ateistami na wizazu rozmawialo sie na wysokim poziomie, ale czesc Was osmiesza ludzi niewierzacych ze o wierzacych juz nie wspomne.

zgodzę się w zupełności.
Niestety nie można dyskutować z osobami,, których wiedza jest tak powierzchowna.
Wyłączam subskrypcję.

[cerveza]

Napisane przez _Anusia_

na tej samej zasadzie mogłabym zapytać Ciebie co lub kto stworzył Boga?

ludzie stworzyli Boga - nie mieli Internetu, nudziło im się w domu

[_Anusia_]

Napisane przez marrellic

To Ty niewiesz że on był ZAWSZE?

no wiem i siedział z rysikiem nad biurkiem i projektował świat na wielkiej, boskiej kartce. a później pstryknął i wszystko się stało.
a niech to! chrzanić procesy chemiczne, fizyczne i ewolucyjne.

[Wyrak]

Napisane przez marrellic

Sam fakt że Adam se żył 800 lat i napłodził pokaźną gromadkę jest dla mnie tak śmieszny, że zastanawiam się co za inteligencja to pisała?

A dlaczego Ciebie to smieszy?

Napisane przez cerveza

Prawda to Ci Zaprawdę powiadam Wam, Pismo Św., jak i przykładowo Mitologia Grecka to zbiór bajek, pisanych ku pokrzepieniu serc tych, którzy muszą żyć z wiarą w cokolwiek

A ja zaprawde powiadam Ci, nie masz racji. Wot, pogadali Przykre, ze coniektorzy ateisci z wizazu nie odrozniaja opinii ktore im pasuja od faktow.

Napisane przez marrellic

Zdecydowanie PŚ to bajka ku pokrzepieniu serc. Ludzie wierzyli w to dawno, dawno jak nie było racjonalnego wytłumaczenia sensu wiata. Teraz jest XX! wiek wszystko jest już w miarę logicznie wyjaśnione a większość dalej brnie...

Napisane przez _Anusia_

nie bóg stworzył człowieka tylko człowiek boga.

No coz, ile ludzi tyle opinii, a jak cos to sie przekonamy po zejsciu z padolu lez.

Napisane przez ***luna

co jest przyczyną swiata?
co lub kto stworzył, a wcześniej zaprojektował świat?

Napisane przez marrellic

TY serio pytasz??

Napisane przez marrellic

Myślę że o początkach wszechświata możesz przeczytać np, na internecie. Uwierz mi, takie wyjaśnienie bardziej do mnie przemawia.

A paradoksalnie, dzieci w podstawówce siedzą na religii i uczą się jak powstał człowiek, a na następnej lekcji idą na przyrodę gdzie dowiadują się że jednak jest inaczej. Woda z mózgów.

Tak, serio sie pyta. Co z tego, ze w internecie jest napisane to czy tamto? Bez obrazy, ale to, ze jakas teoria Ci pasuje, nie czyni jej rzeczywistoscia

[cerveza]

Napisane przez ***luna

zgodzę się w zupełności.
Niestety nie można dyskutować z osobami,, których wiedza jest tak powierzchowna.
Wyłączam subskrypcję.

wiedza spora, aczkolwiek wiara powierzchowna tudzież zerowa

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez Wyrak

A ja zaprawde powiadam Ci, nie masz racji. Wot, pogadali Przykre, ze coniektorzy ateisci z wizazu nie odrozniaja opinii ktore im pasuja od faktow.

to ja fakty raz poproszę

[_Anusia_]

Napisane przez Wyrak

A dlaczego Ciebie to smieszy?

nie śmiałbyś się, gdybym Ci powiedziała że mój dziadek żył 800 lat?

[Wyrak]

Napisane przez cerveza

wiedza spora, aczkolwiek wiara powierzchowna tudzież zerowa

Nie wiem jaka wiedza, ale dotad zaprezenowano jej 0

Napisane przez cerveza

to ja fakty raz poproszę

Nie nie, to ja fakty poprosze

Napisane przez _Anusia_

nie śmiałbyś się, gdybym Ci powiedziała że mój dziadek żył 800 lat?

Gdybys mi powiedziala, ze Twoj dziadek tyle zyl, tak. Gdybys mi powiedziala, ze ludzie tyle zyli w okresie ktory jest bardzo malo poznany, a o takim mowa - to cos innego. Zdaje sie szkieletow wczesnych ludzi za duzo nie ma...

[cerveza]

Napisane przez _Anusia_

nie śmiałbyś się, gdybym Ci powiedziała że mój dziadek żył 800 lat?

mój żył 800 lat. no co Ty nie wierzysz?

Napisane przez Wyrak

Nie nie, to ja fakty poprosze

Sam rzuciłeś negację pierwszy, to rzuć pierwszy fakty. Chyba, że ich nie masz.

[Wyrak]

Napisane przez cerveza

Sam rzuciłeś negację pierwszy, to rzuć pierwszy fakty. Chyba, że ich nie masz.

O nie, to Ty rzucilas swoja opinie jako fakt najpierw

[cerveza]

Napisane przez Wyrak

O nie, to Ty rzucilas swoja opinie jako fakt najpierw

Tak, rzuciłam :

"Prawda to Ci Zaprawdę powiadam Wam, Pismo Św., jak i przykładowo Mitologia Grecka to zbiór bajek, pisanych ku pokrzepieniu serc tych, którzy muszą żyć z wiarą w cokolwiek "

Więc teraz proszę o Twój fakt bo go jeszcze nie widziałam.

[marrellic]

Napisane przez Wyrak

Nie wiem jaka wiedza, ale dotad zaprezenowano jej 0



Nie nie, to ja fakty poprosze



Gdybys mi powiedziala, ze Twoj dziadek tyle zyl, tak. Gdybys mi powiedziala, ze ludzie tyle zyli w okresie ktory jest bardzo malo poznany, a o takim mowa - to cos innego. Zdaje sie szkieletow wczesnych ludzi za duzo nie ma...

Jasne i napewno wtedy żyli po 800 lat. Z tego co wiem to wcześniej ludzie zawsze żyli krócej z powodu nie rozwiniętej techniki. Nie było lekarstw szczepionek etc. Tego uczą w podstawówce. Więc jeżeli wtedy ludzie żyli po 800 lat... to pewnie nie którzy z nich znają się z Mieszkiem I.

[Ivi 1988]

Napisane przez illuvies

Nie da się podchodzić do wiary niepersonalnie. To zbyt osobista sprawa, której zbadać nie można, podobnie jak sny. Nie da się ich zbadać, bo konkrety dotyczą jednostek, nie mogą być zaprezentowane ogółowi.

I wyluzuj, bo tylko podsunęłam hipotezę, nie czyniłam żadnej aluzji do inteligencji blablabla.

Zastanawia mnie, dlaczego sama nie poszukasz inf. nt. tego serca, tylko zrzucasz to na innych?

czasem pytania nie oczekuja odpowiedzi,tylko zastanowienia sie nad nimi

gdybys sama byla naukowcem lub wielkim uczonym, nie wzielabys sie za "wyjasnianie" wszystkiego dookola, a szczegolnie kontrowersyjnych spraw jaimi sa religia i wiara w sposob czysto naukowy?

widac, ludzie wchlaniaja takie wyjasnienia

[illuvies]

Nie do końca wiem, co tu jest do wyjaśnienia w religii i wierze. Wierzysz, albo nie, potrzebujesz tego - żeby życie miało sens, żeby było lżej, żeby było się do kogo zwrócić - albo nie.
Co jest na zewnątrz - jak podany wcześniej wiatr, czy deszcz, czy słoneczna pogoda - podlega zbadaniu. Jest to dostępne większej grupie ludzi. A jak zbadasz czyjąś wiarę? Wariografem? Czy uwierzysz na słowo? Gdzie tu kontrowersja?
Bardziej kontrowersyjna jest kwestia, czy człowiek homo się rodzi, czy staje homo?

[Ivi 1988]

Napisane przez illuvies

Nie do końca wiem, co tu jest do wyjaśnienia w religii i wierze. Wierzysz, albo nie, potrzebujesz tego - żeby życie miało sens, żeby było lżej, żeby było się do kogo zwrócić - albo nie.
Co jest na zewnątrz - jak podany wcześniej wiatr, czy deszcz, czy słoneczna pogoda - podlega zbadaniu. Jest to dostępne większej grupie ludzi. A jak zbadasz czyjąś wiarę? Wariografem? Czy uwierzysz na słowo? Gdzie tu kontrowersja?
Bardziej kontrowersyjna jest kwestia, czy człowiek homo się rodzi, czy staje homo?

chodzilo mi bardziej o wyjasnienia dot istnienia Boga a stworzenie czlowieka. Naukowcy twierdza,ze czlowiek powstal z materii i takie tam- bo skoro zajmuja sie badaniami tylu innych rzeczy, czemu nie zaczac wysuwac twierdzenia negujace istnienie sily wyzszych,skoro wszystko da sie nauka wytlumaczyc?

to bylo tylko kwestia czasu kiedy zajma sie "udowadnianiem" teorii nt ewolucji itp, i widac,ze ludzie w to wierza, ze w dzisiejszych czsach nauka to nasza wiara,hehe

a co do homo- moim zdaniem nie kazdy homo jest zadowolony i dumny,ze jest kim jest- po prostu czuja,ze nie moga zyc inaczej.
Wydaje mi sie,ze wiekszosc w okresie dojrzewania i dorastania sobie "to" uswiadamiaja . Wiec staje sie homo- moim zdaniem. Bo gdyby sie taki urodzil, to by rodzice byliby w szoku widzac, jak 4latek bawi sie lalkami etc a zwykle dowiaduje sie o tym,jak syn jest nastolatkiem najwczesniej,prawda?

[hihi]

Napisane przez Ivi 1988

chodzilo mi bardziej o wyjasnienia dot istnienia Boga a stworzenie czlowieka. Naukowcy twierdza,ze czlowiek powstal z materii i takie tam- bo skoro zajmuja sie badaniami tylu innych rzeczy, czemu nie zaczac wysuwac twierdzenia negujace istnienie sily wyzszych,skoro wszystko da sie nauka wytlumaczyc?

to bylo tylko kwestia czasu kiedy zajma sie "udowadnianiem" teorii nt ewolucji itp, i widac,ze ludzie w to wierza, ze w dzisiejszych czsach nauka to nasza wiara,hehe

Ale o czym Ty piszesz w ogóle?
Jakbys sie tematem choc troszkę zainteresowała, to byś wiedziała, że zajęcie się"udowadnianie" teorii nt. ewolucji" miało miejsce bardzo dawno temu i nie jedna praca, nie jeden artukył i nie jeden naukowiec są byli i sa temu poświęceni, naprawdę.

Natomiast pierwszej częsci Twojej wypowiedzi nie rozumiem wcale, bo napisana jest bez składu i ładu, więc w ogóle się do niej odnosić nie będę.

Pragnę przypomnieć tylko, że to wątek pod tytułem "ateizm..." więc prośby o "wyjaśnianie dot. istnienia Boga a stworzenia człowieka" to raczej nie tutaj trzeba skladać. I inaczej pytania zadawać...

[Ivi 1988]

Napisane przez hihi

Ale o czym Ty piszesz w ogóle?
Jakbys sie tematem choc troszkę zainteresowała, to byś wiedziała, że zajęcie się"udowadnianie" teorii nt. ewolucji" miało miejsce bardzo dawno temu i nie jedna praca, nie jeden artukył i nie jeden naukowiec są byli i sa temu poświęceni, naprawdę.

Natomiast pierwszej częsci Twojej wypowiedzi nie rozumiem wcale, bo napisana jest bez składu i ładu, więc w ogóle się do niej odnosić nie będę.

Pragnę przypomnieć tylko, że to wątek pod tytułem "ateizm..." więc prośby o "wyjaśnianie dot. istnienia Boga a stworzenia człowieka" to raczej nie tutaj trzeba skladać. I inaczej pytania zadawać...

alez nikt Cie nie prosi i nie blaga i nie kaze,zebyc czytala moje posty, rany... daj mi ignora i bedziesz miala mniej nerwow, ciagle taka dostojna chodzisz? wyluzuj troche, kto by forum jakies traktowal smiertelnie powaznie

[hihi]

Nie ma to jak dyskusja na poziomie.

Jak nie się nie umie odpowiedzieć na zadane pytanie to polecieć kilkoma pseudo - prześmiewczymi tekstami?

To ty zadałaś pytania ludziom. A jak Ci ludzie starają się na nie odpowiedzieć, zrozumieć o co ci chodzi, to ty nagle juz nie jestes zainteresowana odpowiedzią?

Nie pochlebiaj sobie myśląc, że jesteś w stanie mnie zdenerwować, rzucając kilka tego typu zdań.

I nie, nie chodzę. Póki co to siedzę.

[illuvies]

Napisane przez Ivi 1988

chodzilo mi bardziej o wyjasnienia dot istnienia Boga a stworzenie czlowieka. Naukowcy twierdza,ze czlowiek powstal z materii i takie tam- bo skoro zajmuja sie badaniami tylu innych rzeczy, czemu nie zaczac wysuwac twierdzenia negujace istnienie sily wyzszych,skoro wszystko da sie nauka wytlumaczyc?

Bo nie da się ich doświadczyć zmysłami, a jeśli już, doświadczenie jest dostępne jednostce. Czytałam o sytuacjach, w których ludzie czuli zapach róż, a żadnych róż dookoła nie było. Mówi się, że to znak od anioła stróża.
Nie wiesz, co widzi człowiek w hipnozie, dopóki tego nie powie, nie wiesz, co się komu śni, dopóki tego nie powie. Nie wiesz, czy w tej właśnie chwili medium widzi duchy krążące dookoła Ciebie, i nie da się tego zbadać, czy medium je faktycznie widzi, czy tylko zmyśla.

Napisane przez Ivi 1988

to bylo tylko kwestia czasu kiedy zajma sie "udowadnianiem" teorii nt ewolucji itp, i widac,ze ludzie w to wierza, ze w dzisiejszych czsach nauka to nasza wiara,hehe

"Udowadnianiem"? A jak wg Ciebie było? Wyznajesz kreacjonizm?

Napisane przez Ivi 1988

a co do homo- moim zdaniem nie kazdy homo jest zadowolony i dumny,ze jest kim jest- po prostu czuja,ze nie moga zyc inaczej.
Wydaje mi sie,ze wiekszosc w okresie dojrzewania i dorastania sobie "to" uswiadamiaja . Wiec staje sie homo- moim zdaniem. Bo gdyby sie taki urodzil, to by rodzice byliby w szoku widzac, jak 4latek bawi sie lalkami etc a zwykle dowiaduje sie o tym,jak syn jest nastolatkiem najwczesniej,prawda?

Dopóki nie zdałam sobie sprawy że jestem dziewczynką byłam obojnakiem?
Skąd się wzięło "to", co sobie uświadomił? Musiało być w nim wcześniej, ale dopiero w tym konkretnym wieku pojawiły się warunki sprzyjające uświadomieniu "tego". Bo skąd się wzięło? Wychowanie przez rodziców homo czy molestowanie przez opiekunkę w przedszkolu?

[Wyrak]

Napisane przez marrellic

Jasne i napewno wtedy żyli po 800 lat. Z tego co wiem to wcześniej ludzie zawsze żyli krócej z powodu nie rozwiniętej techniki. Nie było lekarstw szczepionek etc. Tego uczą w podstawówce. Więc jeżeli wtedy ludzie żyli po 800 lat... to pewnie nie którzy z nich znają się z Mieszkiem I.

Z tego co wiemy, to najpewniej tak. Tyle, ze jest sa to czasy na tyle stare, ze sila rzeczy sa nie do zbadania.

Skoro np. w starozytnej Babilonii medycyna mogla stac na wysokim poziomie, to dlaczego nie mialaby byc wczesniej jakas cywilizacja, ktora jakis poziom medycyny miala ? Osobiscie nie mam podstaw by przypuszczac, ze faktycznie taka byla, ale...

Nie mowiac o tym, ze uwarunkowania biologiczne mogly sie zmienic, niezaleznie od poziomu techniki.

To taka dygresja odosnie wyciagania wnioskow nt czasow o ktorych stosunkowo malo wiemy, a nie odnosnie tych 800lat nawet, bo to bym widzial jako liczbe umowna.

Z tym Mieszkiem to bez sensu tekst, bo mowimy o czasach paleolitu srodkowego czy gornego

[TmargoT]

Napisane przez Wyrak

Margo Ty naprawde nie kumasz? Czy dla Ciebie stwierdzenie, ze ST zawiera alegorie jest powodem do wysnucia wniosku, ze caly ST jest alegoria ?

.ja zadałam pytanie,ale nikt mi rzeczowo nie odpowiedział.nie stwierdzam faktów tylko zapytuję

być może nie tylko ja nic nie kumam
I
I
I
V

Napisane przez marrellic

TmargoT Adam i Ewa to ludzie stworzeni jako pierwsi. Nikt nie powiedział, że Bóg zaprzestał na nich tworzenie człowieka. Tylko ich losy są zapisane w PŚ jako losy pierwszych ludzi.

Sam fakt że Adam se żył 800 lat i napłodził pokaźną gromadkę jest dla mnie tak śmieszny, że zastanawiam się co za inteligencja to pisała?

-poczekam dalej,najwyżej będe żyć w niewiedzy

[Wyrak]

Margo, ja Ci dwa razy juz odpowiedzialem na to pytanie

[TmargoT]

Napisane przez Wyrak

Margo, ja Ci dwa razy juz odpowiedzialem na to pytanie

że to alegoria,a alegoria to wymyślony tekst.

w co wierzyć,no w co wierzyć,no w co?

[chusteczkahaftowana]

Co do tych 800 lat, to nam ksiądz na religii mówił,że prawdopodobnie w tamtych czasach lata liczyło się trochę inaczej niż obecnie stąd tacy "wiekowi" wszyscy byli

[Wyrak]

Napisane przez TmargoT

że to alegoria,a alegoria to wymyślony tekst.

w co wierzyć,no w co wierzyć,no w co?

Margo, takie sa skutki korzystania z wikipedii

alegoria «w literaturze i sztuce: postać, motyw lub fabuła mające poza znaczeniem dosłownym stały umowny sens przenośny»

Zrodlo: Slownik jezyka polskiego PWN

Teraz jasne?

[hihi]

Już w podstawówce jak męczyłam Panią od religii pytaniami typu "i niby jak w 7 dni to wszystko zbudował?" "że niby co? od Adama i Ewy wszyscy ludzie na swiecie powstali? To w rodzinie się ze sobą wiązali...?" to mi Pani powiedziała, że Biblii nie czyta się dosłownie, bo to Alegoria i należy rozumieć ją szerzej Tak samo jak w w bajce o kapturku wilk jest reprezentacją złego lumpa, który czai się za rogiem w drodze do sklepu, tak 7 dni w Biblii oznacza kolejne etapy tworzenia świata

[Ivi 1988]

Napisane przez hihi

Nie ma to jak dyskusja na poziomie.

Jak nie się nie umie odpowiedzieć na zadane pytanie to polecieć kilkoma pseudo - prześmiewczymi tekstami?

To ty zadałaś pytania ludziom. A jak Ci ludzie starają się na nie odpowiedzieć, zrozumieć o co ci chodzi, to ty nagle juz nie jestes zainteresowana odpowiedzią?

Nie pochlebiaj sobie myśląc, że jesteś w stanie mnie zdenerwować, rzucając kilka tego typu zdań.

I nie, nie chodzę. Póki co to siedzę.

chyba najwidoczniej Cie irytuje,wiec

to nie byly pseudo teksty, jesli tak je odebralas- zycze Ci wiecej luzu w podejsciu do pewnych spraw

[aniko 23]

proponuje niektorym by odswiezyli wiedze z j.polskiego -zakres podstawowki



edit: jak sie nie rozumie podstawowych pojec jak alegoria to nic dziwnego ze Biblia wydaje sie smieszna i przeznaczona dla idiotow

[TmargoT]

Napisane przez Wyrak

Margo, takie sa skutki korzystania z wikipedii


Zrodlo: Slownik jezyka polskiego PWN

Teraz jasne?

a prosiłam o wyjaśnienie dla "blondynki" .
zresztą ,jak zwał tak zwał.stary testament to przenośnia...a ja myślałam,że fakty

[rapifen]

czasem pytania nie oczekuja odpowiedzi,tylko zastanowienia sie nad nimi

gdybys sama byla naukowcem lub wielkim uczonym, nie wzielabys sie za "wyjasnianie" wszystkiego dookola, a szczegolnie kontrowersyjnych spraw jaimi sa religia i wiara w sposob czysto naukowy?

widac, ludzie wchlaniaja takie wyjasnienia

heloł napisałam ci...

a co do homo- moim zdaniem nie kazdy homo jest zadowolony i dumny,ze jest kim jest- po prostu czuja,ze nie moga zyc inaczej.

jasne. To tak jakby "nie każdy hetero jest zadowolony i dumny że jest kim jest po prostu czują że nie mogą żyć inaczej"
no proszę cię


Alegoria - mowa przenośna, obrazowa. Powiedzmy że symbol, symbolika. Np ojczyzna jako matka - wiele razy spotykało się wypowiedzi typu "i ty, POLAKU, nie idziesz własnej matki ratować? Twej kochanej która cię wychowała??!!?!"
To jest właśnie alegoria.