Zmieniam życie na zawsze! Odchudzanie od teraz! Dołączcie się! ;)

[eMisss]

Napisane przez BunnyZukino333

A ile czasu zajęło ci zrzucenie tylu kg??

3 tygodnie. stosowałam diete odchudzanie na zawołanie (turbo).

[BunnyZukino333]

Napisane przez eMisss

3 tygodnie. stosowałam diete odchudzanie na zawołanie (turbo).

I 12kg schudłaś w 3 tygodnie??

[eMisss]

Napisane przez BunnyZukino333

I 12kg schudłaś w 3 tygodnie??

nieee.. 6 kg w 3 tygodnie tylko że 1 kg wrócił więc można powiedzieć że 5 kg .

[BunnyZukino333]

Napisane przez eMisss

nieee.. 6 kg w 3 tygodnie tylko że 1 kg wrócił więc można powiedzieć że 5 kg .

Nawet te 5 kg w 3 tygodnie to już jest dużo.Chciała bym już mieć za sobą z miesiąc diety i ćwiczeń i widzieć już jakieś motywujące efekty

[Marvola88]

Napisane przez BunnyZukino333

Nawet te 5 kg w 3 tygodnie to już jest dużo.Chciała bym już mieć za sobą z miesiąc diety i ćwiczeń i widzieć już jakieś motywujące efekty

Spokojnie, masz do zrzucenia naprawdę niewiele, w sumie to prawie nic, więc za miesiąc powinnaś być już zadowolona z efektów

A ja przyzwyczaiłam organizm do wczesnego wstawania na uczelnię i teraz, mimo że mam na 17, wstałam o 7 i nie mogłam dalej spać...
Ale tym oto sposobem jestem po pierwszym śnaidanku ONZ(ciemne pieczywko z pomidorkiem i ogórkiem + jedna magdarynka) i planuję sobię właśnie resztę dzisiejszego menu, popijając czerwoną herbatę.

[Aangel86]

Dzień doberek

Napisane przez Marvola88

A ja przyzwyczaiłam organizm do wczesnego wstawania na uczelnię i teraz, mimo że mam na 17, wstałam o 7 i nie mogłam dalej spać...
Ale tym oto sposobem jestem po pierwszym śnaidanku ONZ(ciemne pieczywko z pomidorkiem i ogórkiem + jedna magdarynka) i planuję sobię właśnie resztę dzisiejszego menu, popijając czerwoną herbatę.

Ja to samo-przestawiłam się na wczesne wstawanie, bo mój TŻ wstaje o 6 no i ja mimo wszystko się budzę, no i robię mu śniadanko hehe taka dobra jestem a później to już mi się spać nie chce biorę kąpiel i siadam na wizaż a dopiero później śniadanko właśnie zjadłam pół jogurtu owocowego zmieszanego z kefirem z łyżeczką lnu mielonego+2wafle ryżowe i do tego herbatka miętowa no i wcześniej była kawa a zaraz jadę na dworzec kupić bilety do domciu bo mnie autobus nie weźmie w piątek... <szok> mam nadzieję, że kupię
Do usłyszenia kochane

[vilema]

Dzieńdobry dziewuszki
Ja dzisiaj mniej pracy więc wezmę się za sprzątanie w domu, bo ruszać się trzeba
Jak już wczoraj pisałam, dzisiaj dzień małego oczyszczania organizmu, jogurty, kefirki itp.
No ale jak to ja już musiałam ten organizm zaśmiecić kawą no trudno, miało być "małe " oczyszczanie więc i śmieci też się trafią

[Rock4ever]

Cześć, cześć
Własnie wróciłam ze szkoły... W szkole wypiłam jedną szklankę soku tymbark z kaktusem ;/ (ale to w sumie tylko ok.50 kcal, gorzej z cukrem ;/)
A zaraz obiad- zupa kalafiorowa i ugotowane w niej mięsko- żeberko
Miłego dnia

[gosiafoteczki]

dzisiaj postanowiłam zjeść normlanie i zobaczyć po tygodniu efekt... bo życie na płatkach ... jogurtach.. to mi nie wyjdzie napewo na dłuższy czas ta dieta... więc.. korzystając z okazji zaszalałam
Ś- 2 naleśniki jakieś 150 g - 253,50kcal
O- pomidor jajka 3 gotowane ;D i bułka grahamka z masłem ;> wyszło mi że ok 560,20 kcal...
kalorie liczę na stronie tabele kalorii...
Jestem dzisiaj w lepszym nastroju bo najedzona ))) pozostało do 1200 kcal .. 386,5 więc przed 18 coś przegryzę !! Dla mnie odchudzanie to trudna praca...już jest postęp... że mniej jem i żyję bez słodyczy ..
Poza tym spacerek około 70 minut zaraz steper - 30 minut przysiady i brzuszki więc nie jest źle...
Buziaki :->

[Aangel86]

Napisane przez vilema

Dzieńdobry dziewuszki
Ja dzisiaj mniej pracy więc wezmę się za sprzątanie w domu, bo ruszać się trzeba
Jak już wczoraj pisałam, dzisiaj dzień małego oczyszczania organizmu, jogurty, kefirki itp.
No ale jak to ja już musiałam ten organizm zaśmiecić kawą no trudno, miało być "małe " oczyszczanie więc i śmieci też się trafią

U mnie tez kawa wpadła ale ja bez niej żyć nie potrafię ja chyba też sobie zafunduję oczyszczanie- jutro a jak się czujesz?? da się przeżyć??

[Rock4ever]

Byłam u babci, miałam do wyboru ciastka i suszoną żurawinę Zjadłam... trochę żurawinki i popiłam zieloną herbatką ;D
A zaraz podwieczorek- sałata, pomidor polane jogurtem ;D
Pozdrawiam ;D

[Aangel86]

Napisane przez Rock4ever

Byłam u babci, miałam do wyboru ciastka i suszoną żurawinę Zjadłam... trochę żurawinki i popiłam zieloną herbatką ;D
A zaraz podwieczorek- sałata, pomidor polane jogurtem ;D
Pozdrawiam ;D

Czyli nie jest źle
Ja właśnie też jem podwieczorek: zaszalałam normalnie activia śliwkowa z kromką wasy, a do tego kawka z mlekiem

[vilema]

Napisane przez Aangel86

U mnie tez kawa wpadła ale ja bez niej żyć nie potrafię ja chyba też sobie zafunduję oczyszczanie- jutro a jak się czujesz?? da się przeżyć??

Nawet niezle się czuję a najważniejsze że wogóle nie odczuwam głodu.
Zaraz wypiję jeszcze jeden kefirek truskawkowy i na dzisiaj koniec z jedzeniem
Udało się, może nie w 100% bo grzeszki malutkie były ale jestem z sibie dumna

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Napisane przez Rock4ever

Byłam u babci, miałam do wyboru ciastka i suszoną żurawinę Zjadłam... trochę żurawinki i popiłam zieloną herbatką ;D
A zaraz podwieczorek- sałata, pomidor polane jogurtem ;D
Pozdrawiam ;D

Kochana, gratulację za silną wolę ja to bym pewnie skusiła się na babcine ciasto
Brawo

[gosiafoteczki]

Hej laseczki u mnie hardcorowy dzień ... ;/
Ś- naleśniki 2 z serem =150g
O- 3 jajka grahamka pomidor... odrobinkę masełka na grahamkę...
K- niedawno .. ;/ 2 paszteciki z grzybkami małe pewnie tak ze 150 g... góra 200g...

ech słodyczy nie jadłam no ale za to jedzenia lekkiego nie było...;/ ale ćwiczyłam 30 minut na steperze .. 70 minut spacer 30 brzuszków i 30 przysiadów.... aj chyba za dużo tych kalorycznych potraw dzisiaj???;/

[eMisss]

dzisiaj poszło fatalnie ;/
na śniadanie pół talerze zupy pomidorowej.
w szkole zjadłam jabłko i tylko to wzięłam do szkoły bo miałam wcześnie kończyc, a był jeszcze trening siatkówki i wróciłam do domu dopiero o 17.30. byłam taka głodna że szok. ale nic nie chciało mi się robić do jedzenie, to znowu zjadłam pomidorową no i aktivie .
dzień fatalny ;/ może jutro będzie lepiej.

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Napisane przez gosiafoteczki

Hej laseczki u mnie hardcorowy dzień ... ;/
Ś- naleśniki 2 z serem =150g
O- 3 jajka grahamka pomidor... odrobinkę masełka na grahamkę...
K- niedawno .. ;/ 2 paszteciki z grzybkami małe pewnie tak ze 150 g... góra 200g...

ech słodyczy nie jadłam no ale za to jedzenia lekkiego nie było...;/ ale ćwiczyłam 30 minut na steperze .. 70 minut spacer 30 brzuszków i 30 przysiadów.... aj chyba za dużo tych kalorycznych potraw dzisiaj???;/

no może tylko te naleśniki nie pasują i masełko .
reszta ok

[gosiafoteczki]

Hm... mówisz .. a mama mówił weś sobie naleśnika zjedz na kolację ;D u ciebie widzę dobrze ważne że ruch był.. i bez słodyczy !
oj.... kurcze chyba nie ma się co załamywać. jutro zjem coś lekkiego a nie wszystko.. takie z patelni

[eMisss]

Napisane przez gosiafoteczki

Hm... mówisz .. a mama mówił weś sobie naleśnika zjedz na kolację ;D u ciebie widzę dobrze ważne że ruch był.. i bez słodyczy !
oj.... kurcze chyba nie ma się co załamywać. jutro zjem coś lekkiego a nie wszystko.. takie z patelni

ta.. jak grałam to myślałam że zdechne tak mi energii brakowało ;p
własnie . trzeba pamiętać że jutro zawsze będzie lepiej

[Rock4ever]

Gratuluję wszystkim dzisiejszego dnia..
Ja o 19 zjadłam chudą jajecznice z dwóch jajek i 1 kromkę WASY bez masła ;D
Do jutra! Jestem wykończona!

[SharMea]

Witam dziewczynki ;*

Ja jeszcze brzuszki i spać, dzień zaliczam do udanych . upatrzyłam piękne spodnie sobie, ale chyba ich nie kupię na razie, bo (aż sama się sobie dziwię) przyzwyczaiłam się do diety, no i w sumie dobrze się czuję po 18 dniu więc jeżeli schudnę, to co ja później z nimi zrobię?
Za 6 dni najbardziej zacznie tłuszczyk uciekać z organizmu, bo z tego co pamiętam to chyba aż 85% wagi to będzie tłuszczyk

Z jedzenia jestem zadowolona
Pozdrawiam Was ;*

[Rock4ever]

A co tutaj tak cicho?! Ja zaraz do szkoły, tylko wpadłam powiedzieć, że na śniadanko zjadłam: 2 kromki WASY z masłem, sałatą, szynką i pomidorem Miłego dnia życzę kochane!

[Aangel86]

Dzień dobry!
Rzeczywiście cicho i pusto ja niedawno wstałam, wzięłam prysznic i idę zrobić sobie kawę i śniadanko ale jestem głooooodna
miłego dnia wszystkim

[gosiafoteczki]

jakoś cichutko mój dzień mleko i płatki i na uczelnie 50 brzuszków a jak Wam idzie dziewczyny \?
ja wczoraj za dużo się najadłam dzisiaj będzie lepiej

[Aangel86]

Napisane przez gosiafoteczki

jakoś cichutko mój dzień mleko i płatki i na uczelnie 50 brzuszków a jak Wam idzie dziewczyny \?
ja wczoraj za dużo się najadłam dzisiaj będzie lepiej

Idzie powoli... staram się jeść rozsądnie bez grzeszków... hmmm nie zawsze wychodzi, ale się nie poddaję
Jasne, że dzisiaj będzie lepiej, grunt to pozytywne myślenie

[Marvola88]

Napisane przez gosiafoteczki

jakoś cichutko mój dzień mleko i płatki i na uczelnie 50 brzuszków a jak Wam idzie dziewczyny \?
ja wczoraj za dużo się najadłam dzisiaj będzie lepiej

Napisane przez gosiafoteczki

Hej laseczki u mnie hardcorowy dzień ... ;/
Ś- naleśniki 2 z serem =150g
O- 3 jajka grahamka pomidor... odrobinkę masełka na grahamkę...
K- niedawno .. ;/ 2 paszteciki z grzybkami małe pewnie tak ze 150 g... góra 200g...

ech słodyczy nie jadłam no ale za to jedzenia lekkiego nie było...;/ ale ćwiczyłam 30 minut na steperze .. 70 minut spacer 30 brzuszków i 30 przysiadów.... aj chyba za dużo tych kalorycznych potraw dzisiaj???;/

Ej no, nie róbcie leniuchom kompleksów, co? Też musze jakieś brzuszki na sobie wymusić, ale to jak mi się okres skończy, bo na razie nie narażę mojego brzucha na żadną aktywność fizyczną
Za to muszę się pochalić, że wczoraj bardzo grzecznie I do tego jeszcze byłm na koncercie, więc się wyskakałam za wszystkie czasy. I wykrzyczałam... ciekawe, czy krzycząc się spala kalorie...

[vilema]

Hej dziewczynki,
Przyznaje się że wczoraj zbytnio się na forum nie udzielałam, bo pochłonęła mnie książka i tak jakoś zleciało i dobrze bo o jedzonku nie myślałam
Dzisiaj jak do tej pory też nie jest zle, grzechów na koncie - zero !!!

[monkalot1]

hej coraz chudsze dziewczyny!
ostatnio troche mało się odzywałam ale to dlatego,że jestem chora.i leże sobie z moja 2 letnią Oliwią pod kocykiem.diete oczywiście trzymam ale ćwiczenia musiałam sobie odpuścić bo niemam sił
ale obiecuje że jak wyzdrowieje to sie biore za ćwiczenia,już nawet zamówiłam steper,bedzie jak znalazl gdy wyzdrowieje.
waga pewnie w tym tygodniu za dużo niespadnie,ale zdrowie najważniejsze!!!
trzymajcie sie ciepło i oczywiście ZDROWO

[Rock4ever]

W końcu ktoś się odezwał Witajcie
Własnie zjadłam obiad: pół talerza zupy kalafiorowej, 2 łyżki ziemniaków, surówka z kiszonej i kotlet schabowy... Dużo, ale musi mi wystarczyć aż do kolacji !
Lecę do kościoła, bo spotkanie mam . Buziaki

[Aangel86]

Hey
Ależ mnie ciągnie do czegoś słodkiego jeszcze mnie TŻ prosi żebym mu zrobiła jakiś deser no ja go chyba... przecież ja nie zdzierżę tego widoku...! pomocy!!!!!

[gosiafoteczki]

Bilans dnia :
Ś- szklanka mleka + płatki ..
O- 13... 3 małe paszteciki pól kubka... barszczyku ..
K- 17.30 grahamka masło 2 plasterki szybki 1 plaster sera + pomidor z pieprzem ziołowym hhe
i tyle może ze 3 herbaty czerwone
rano brzuszki 50 + 50
zero słodyczy od 19.10.09r... nawet ciachaaaa.... malutkiego landrynki.. nic.. <dumna> : oby tak dalej .. jem w miarę normalnie to co dzisiaj zjadłam wystarczyło mi .. dalej czuję się najedzona ogólnie mam zakwasy czuję jak chodzę każdy ruch pewnie od tego steperka

[vilema]

Napisane przez gosiafoteczki

Bilans dnia :
Ś- szklanka mleka + płatki ..
O- 13... 3 małe paszteciki pól kubka... barszczyku ..
K- 17.30 grahamka masło 2 plasterki szybki 1 plaster sera + pomidor z pieprzem ziołowym hhe
i tyle może ze 3 herbaty czerwone
rano brzuszki 50 + 50
zero słodyczy od 19.10.09r... nawet ciachaaaa.... malutkiego landrynki.. nic.. <dumna> : oby tak dalej .. jem w miarę normalnie to co dzisiaj zjadłam wystarczyło mi .. dalej czuję się najedzona ogólnie mam zakwasy czuję jak chodzę każdy ruch pewnie od tego steperka

No brawo, kochana to się chwali Hmmmm ja zakwasów nie czuję, bo dupskiem mało co ruszam (jak mi się zachcę). Ale diety się twardo trzymam, słodkiego już od 11 dni nie jadłam .
Teraz idę sobie zrobić czerwoną herbatkę i zaraz wracam.