|
|
#2821 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
drcron ...tu musi być BOSKIE widzieć coś takiego!
|
|
|
|
#2822 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
moja mama tez krawcowa kiedys szyła teraz tylko cxzasami bo czasu brak:
duże dzieci duzy kłopot hihihi mwię o sobie i bracie
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. Pola ur. 3 czerwca 2014!
|
|
|
|
#2823 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Ja także wczoraj wybrałam się na zakupy i wydałam sporo na „ciuszki” dla dzieci. Ale nie kupowałam dla siebie tylko dla dzieci mojej siostry (3 córki). Kupiłam niewiele: jedna sukienka (na 120czm), jedna bluzka i jedna tunika (na 140), i dwie bluzy (na 158). Za wszystko zapłaciłam ponad 500 PLN. I otrzymałam kartę stałego klienta w Wójciku. Ale dla swojego to trochę się jeszcze obawiam kupować. Co prawda teraz moje zakupy się być może zwrócą i otrzymam je z powrotem. O ile ich moja siostra już nie wydałam.
Dracron – ale z Ciebie laska. Jak ja Ci zazdroszczę że jesteś taka chuda. A ja mam chyba depresje z powodu moich kilogramów. Co wejdę na wagę to coraz więcej. A te kilogramy to nie tylko na brzuchu ale i na biodrach i udach i w ogóle wszędzie. Ja jestem załamana. A Twoje zdjęcia minie tylko dobijają. A jeszcze jedno .. sukienka świetna. Fasolka – jak tam Twoje wyniki i samopoczucie. Jakoś faktycznie się nie odzywasz. A kto to taki ten Zawitkowski? Piszecie o nim w samych superlatywach a ja o nim pierwszy raz słyszę. Gdzie go można posłuchać/ poczytać?
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr) Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr) |
|
|
|
#2824 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
To chyba lenistwo ciążowe nas ogarnia.
Ja dzisiaj w pracy nie mam czasu pracować W kółko ktoś na kawkę wpada, ciacho przynosi i jak tu funkcjonować???????? ![]() No i ruchy malucha W pracy dzisiaj wszystkim pokazywałam, jak bluzka mi się rusza na brzuchu Mały daje czadu
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png Edytowane przez megi-megi Czas edycji: 2009-10-29 o 13:18 |
|
|
|
#2825 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
A podaj linka do tych rzeczy z napisami po angielsku, pliiiz. Tra la la la-odwołuję alarm wizytowy. Ja się nie dam tak łatwo przerzucić na tydzień później-tak się nie robi ciężarówce. Wcisnęłam się.... o dzień WCZEŚNIEJ A w dodatku jakimś cudem udało mi się jeszcze na dziś dostać do swojego rodzinnego, który mi wypisze skierowanie i nie będę musiała płacić za te wszystkie badania przed ginem. A jest to cud, bo do niego się piekielnie trudno dostać- jak rejestracja osobista zaczyna się w przychodni od 7, a telefoniczna od 8 to z góry wiadomo, że nie ma co dzwonić, bo miejsc na 200% już nie ma na ten dzień. A tu dzisiaj w przychodni pani mówi, że może mnie jeszcze na dziś wpisaćWięc dziś po skierowanie, a w poniedziałek zbieram siku i lecę na tę przeklętą glukozę- pani laborantka powiedziała, że z cytrynki nici więc trzymajcie kciuki, żeby mnie tak nie wykręciło. Ale tak się cieszę, że udało mi się z tą wcześniejszą wizytą, że żadna glukoza mi nie strasznaDziewczyny, dzisiaj w Lidlu są dzieciowe rzeczy- są bodziaki, ale takie w dotyku niespecjalne, ale są fajne kombinezony takie zimowe i dość przyjemne-tyle tylko, że ja nie wiem czy akurat nam się przydadzą w marcu, kwietniu, bo kombinezon taki gruby dość, ale jak macie jakieś znajome rodzące w zimie to można im podpowiedzieć. Są też ręczniczki z kapturkiem, ale też jakość do mnie nie przemawia. Kupiłam za to takie CUŚ http://www.lidl.pl/pl/home.nsf/pages....p.Przytulanki - bardzo milusie i nie mogłam się oprzeć- 2 sztuki za 20 zł to nie tragedia jeszcze
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
|
|
|
#2826 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
I tak chwalicie tego Zawitkowskiego, że właśnie zamówiłam tę książkę http://www.rozwojdziecka.pl/
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png |
|
|
|
#2827 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Izumi- przyłaczam sie do prośby
__________________
moje malunki ![]() ![]() i moje wypocinki fotograficzne ![]() mama aniołka *28.02.2010- [*] 17.03.2010 |
|
|
|
#2828 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
A ja się zastanawiam czy w sprawie książki Zawitkowskiego nie szepnąć co nieco Mikołajowi, który co roku pyta co byśmy chcieli, no to ja wiem co chcę.
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
|
|
#2829 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 076
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
hej kobitki, a czy slyszalyscie kiedys o czyms takim:
http://parenting.pl/portal/teksty/po...aciecia-krocza hmmmm brzmi przekonywujaco, tylko czy ktos to sprawdzil juz na wlasnej skorze bo w sumie fajnie by bylo gdyby to dzialalo...choc jak mi pozwola w wodzie rodzic to i tak naciecia sie raczej nie wykonuje.....
__________________
Xawery mały zbój ale mój - 24.03.2010 Leon kochany klusek - 22.08.2013 |
|
|
|
#2830 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
ita83, szczerze mówiąc nie mam pojęcia cóż to za ustrojstwo. Ale słyszałam od położnej o czym innym co może uelastycznić skórę na tyle by bez nacięcie/pęknięcia się obeszło. Sposób bardzo prosty .... Masaż
Położna tłumaczyła, żeby za pomocą oliwki i witaminy E masować sobie okrężnymi ruchami "krocze" ok. 15 min dziennie. Co prawda nie tłumaczyła tego bezpośrednio mi, ja tylko podsłuchałam, przez co nie do końca wsłuchałam się w szczegóły... ale to w sumie dosyć logiczne by było. Skoro smarujemy się Oliwkami po brzuchach i cyckach, żeby uelastycznić skórę, żeby nie robiły się rozstępy... to w sumie... takie rozwiązanie jest dość logiczne . Tylko trzeba się dokładnie zapytać o sposób tego masażu, bo ja tylko zasłyszałam, że 2 palcami, okrężnymi ruchami.....Dziewczynki.... ja te ubranka, to część widziałam w sklepie, a tylko to co ostatnie pisałam na allegro . Ale drcron wcześniej podawała linka do takich gdzie samemu można sobie napis zrobić .. tylko kolory ubranek trochę biedne jak na mój gust - http://www.allegro.pl/item788570092.htmlA ja... SIĘ NUDZĘ.... BUUUU! Efekt w załączniku
|
|
|
|
#2831 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 410
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
P0P70 - nie jest fajnie byc chuda wiele razy probowalam przytyc i nic teraz kazdy kilogram jest drogocenny
maz sie smieje ze bynajmniej teraz wygladam jak kobietka wczesniej sama skora i kosci ![]() ---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ---------- jeszzce jest jeden link do kolorowych dzieci Izumi moze te kolorki bardziej Ci sie spodobaja ![]() http://www.allegro.pl/item788588018_..._rekaw_62.html w ulubionych mam jeszcze to http://www.allegro.pl/item788583892_...r.html#gallery kiedys tez natknelam sie na linka gdzie mozna bylo projektowac samemu koszulki moze bodziaki tez mozna ?? musze poszukac no i w realu tez mozna zamowic boby z nadrukiem w realfoto
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech. nasz mały wielki cud |
|
|
|
#2832 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Kochane mamuśki fasolka się melduje
Wczoraj jak wróciłam byłam taka padnięta,że tylko coś zjadłam i poczytałam sobie Was. Sorki,że nic nie pisałam Z nami wszystko dobrze. Tzn. dzidzia ma się dobrze, widziałam na usg bijące serduszko. Pytałam moją ginkę czy może zerknąć na płeć (koniec 17 tyg.), a ona nawet nie próbowała, tylko lakonicznie stwierdziła,że to za wcześnie . Blee... Ja wczoraj w ogóle byłam nią zdegustowana. Mówię, że czuję ruchy (poważnie, wyraźnie czuję, jak małe się tam przekręca, fika i rozróżniam ruchy jelit od tego), ona na to to wykluczone, to za wcześnie! Pytam o szkołę rodzenia, ona-to za wcześnie. Ja jej na to,że ta szkoła, gdzie ja chcę to trzeba wcześniej się zgłaszać. Ona,no to może Pani. Pytam, czy nie mam przeciwwskazań,bo słyszałam, że trzeba mieć zaświadczenie od lekarza. Ona- nie, nie trzeba takiego zaświadczenia. Ja dzisiaj patrzę na stronę tej szkoły, a tam jak byk pisze, że trzeba mieć zaśw. od lekarza, czy nie ma przeciwwskazań do ćwiczeń praktycznych. A żeby było śmieszniej, to ta szkoła jest w klinice, gdzie ona pracuje. Pytam ją jeszcze, czy powtórzyć badanie na tarczyce tsh, bo ostatnio miałam obniżone. "No, tak, można powtórzyć" ( na mój koszt oczywiście) -usłyszałam. Chodzę do niej na NFZ to może dlatego taka łacha(ona ma klinikę prywatną). Ogólnie to miła jest i delikatnie bada, ale taka jakaś nieobecna.... I nawet mi się nie chciało o tym wczoraj pisać... Idę za 3 tyg. (na połówkowe) na usg 4d prywatnie, tam gdzie byłam w 12 tyg. i tam spokojnie przez pół godziny sympatyczny pan doktor obmierzy, obada i da płytkę cd. Bez łaski. Poza tym czuję się dobrze , siły wróciły i chęć do pracy. Ja mam chyba na odwrót, jak większość. Wybyczyłam się przez pierwsze 4 miechy, a teraz do pracy mi się chce Izumi ubranka świetne, linki sobie zbieram, bo na razie jeszcze nie kupuję za wiele. Talent to ty masz kobieto i aż trudno mi uwierzyć, że taka ładna i pomysłowa dziewczyna nie ma wiary w siebieWeź przeeestań..... A w razie czego pamiętaj, że my tu wszystkie wierzymy w ciebie!!! drcron ślicznie wyglądasz i sukienka suuper ![]() ania p BARDZO WIELKIE DZIĘKI ZA TE RADY I LISTY RZECZY POTRZEBNYCH!!!! Bardzo są cenne, ja wszystko notuję i linki zapisuję. (ale mi się napisało ita83 bardzo ciekawy ten sprzęcior.... Hmmmm.... napaliłam się na to, bo ja okropnie boję się nacinaia i pękania i tych wszystkich przyjemności... ![]() Już zapomniałam co miałam do której napisać, lepiej na bieżąco.... Pozdrawiam Was i brzuszki!!!! Edytowane przez fasolka73 Czas edycji: 2009-10-29 o 15:19 |
|
|
|
#2833 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
drcron Ot to to
Już lepiej ten pomarańczowy bardzo ładny DZIĘKUJĘ!!!!!! ![]() fasolka ... ależ bym się wkurzyła na tą ginkę Co jej mąż w domu nie daje, że taka opryskliwa??? Ruchy dzidziusia nawet według MEDYCZNYCH danych można czuć NAWET od 14tc... więc co ona taka jakaś wredna? A z płcią to tyle już u nas lasek wie... a u Ciebie jest za wcześnie, żeby w ogóle spróbować sprawdzić? Grrr... daj mi na nią namiary to ją zbesztam Pasude! A jak następnym razem nie będzie milsza i nie przeprosi, to zapowiadam Ci moja droga że zmieniasz lekarza!!! Nie pozwole żebyś do takiej Wredniochy chodziła! No!A wiary w siebie nie mam bo tak mnie wychowano ![]() Jak zbierasz linki koniecznie tutaj sobie zajrzyj: http://www.dzieciowo.pl/search/label...ica-debiutanta bardzo dużo informacji, które przyjemnie się czyta
Edytowane przez Izumi Czas edycji: 2009-10-29 o 15:19 |
|
|
|
#2834 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Cytat:
![]() z tym masazem tez cos slyszalam,ale wlasnie nie wiem dokladnie gdzie chyba chodzi o to miejsce pomiędzy odbytem a sromem,ze tak nie ładnie napiszę soreczki ![]() dzsiaj bylam w bibliotece i wreszcie dostalam "Ciężarówką przez 9 m-cy"ale babka ma poczucie humoru,PoP poczytaj to Ci przejda doły na temat wagi,niczym się nie przejmuj wszystko później wróci do normy i jak szłam to przypadkiem odkrylam nowy sklep,ktory jeszcze nie jest otwarty,dopiero szykują ale pan mnie nie wygonił z wózkami,kołyskami,łóżeczk ami itd.narazie maja tylko coneco,ale ma byc wiecej![]() a teraz piekę ciasto,to cynamonowe i wiecie co odwaliłam?zapomnialam dodac proszku do pieczenia,ciekawe czy cos z tego wyjdzie
|
||
|
|
|
#2835 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Izumi dzięki
Od razu lżej się robi. I dzięki za linka, już czytam. A ja znalazłam takie oto nowiny o metodach relaksacji przy porodzie i o porodach orgazmicznych. Słyszałyście o tym? YouTube - Orgasmic Birth Movie Trailer YouTube - ORGASMIC LABOUR BIRTH! YouTube - Wyciszenie_1_PL poród http://www.rodzicpoludzku.pl/Aktualn...-ekstazie.html http://www.rodzicpoludzku.pl/Wokol-p...an-porodu.html Też chcę tak! Mozna przeżyć orgazm podczas porodu, to możliwe? Edytowane przez fasolka73 Czas edycji: 2009-10-29 o 15:38 |
|
|
|
#2836 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 410
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
fasolka73 - wspolczuje takiego lekarza ja bym jej zapytala dlaczego sie tak zachowuje i czy moze powinnam zmienic lekarza skoro ona taka niedostepna?? dobrze ze ja nie mam takich problemow bo bym chyba zagryzla lekarza
to i ja wam cos podzuce do poczytania troszke mnie to zdziwilo co tam pisze no ale coz warto moze sie nad tym zastanowic ?? http://www.bankier.pl/wiadomosc/Uzyw...i-1710002.html ---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ---------- a ja jaki numer kiedys odwalilam hihi pieklam ciacho i zamiast cukru wsypalam szklanke soli ciasto upieklo sie wysmienicie ale nawet pies nie chcial go jesc ciekawe dlaczego hihi
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech. nasz mały wielki cud |
|
|
|
#2837 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 329
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
o jej jak dobrze bylo was znalesc
ja tez bede mamusia juz w kwietniu tzn 14.04.2010 .... a juz sie balam, ze nie bede miala sie kogo poradzic w jakie ciuszki najlepiej inwestowac na ten okres....dobrze ze jestescie dziewczynki
|
|
|
|
#2838 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 318
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Właśnie obejrzałam film z linka wklejonego przez Fasolkę73. Coś niesamowitego! (poród w wodzie, pod wpływem płytkiej hipnozy). Popłakałam się na samą myśl o bólu podczas porodu
To jest ta część bycia szczęśliwą kobietą ciężarną, której obawiam się najbardziej. Z jednej strony zdaję sobie sprawę, że przede mnie rodziły miliony kobiet, z drugiej... nie potrafię wyzbyć sie tego potwornego lęku. Od kilku dni leżę plackiem, bo mnie coś okrutnie kłuje w lewym pośladku. Po wczorajszej wizycie u przypadkowego lekarza (u mojego ginekologa wizytę mam za 2 tyg., ostatnio byłam u niego 22.10) oraz internisty - żadnych konkretnych wskazówek. Nie wiem, co robić. Boli mnie tak... nieprzyjemnie Mam kłopotu z chodzeniem, leżeniem i staniem Czy któraś z Was miała podobne dolegliwości?
|
|
|
|
#2839 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 329
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
|
|
|
|
|
#2840 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 318
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Wczoraj byłam w stanie dokładnie określić miejsce bólu, dzisiaj mnie po prostu kłuje i już
Jutro mam spotkanie ze znajomym ortopedą, może on wypowie się na temat mojego pośladka Zastanawiam się, czy może mieć to związek z tym, że przed zajściem w ciążę bardzo aktywnie spędzałam czas, codziennie godzina na siłowni plus dwie na stepie lub czymś podobnym, a teraz... dwa miesiące temu miałam nieprzyjemny szpitalny epizod i byłam zmuszona leżeć w łóżku. Dostałam przykaz - żadnych ćwiczeń do odwołania. Potem znów pozwolenie na wysiłek fizyczny i klops - grypa Grr... Jak tylko to się skończy, idę na basen i jogę. Zaczynam się rozglądać za fitnesem dla kobiet z brzuchem
|
|
|
|
#2841 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
mloda1981 i sponsa_bella, to temat już tu wałkowany ;D. Główną przyczyną takich bóli może być po prostu rozszerzanie się miednicy. Inną jest rwa kulszowa, ale to raczej... na tym etapie to chyba jeszcze rzadkość. Tak czy inaczej... kilkadziesiąt stron temu to chyba wszystkie żeśmy na to narzekały ..... ja dalej narzekam ale już tylko w myślach
![]() ---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ---------- Cytat:
Zapraszamy
|
|
|
|
|
#2842 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Tak,tak to były sławne strony o "bólu w tyłku ", ilustrowane przez Izumi
tylkooliwka a jak tam Twoje ciasto cynamonowe? mniaam... mloda1989 witamy nową Mamusię! Edytowane przez fasolka73 Czas edycji: 2009-10-29 o 16:56 |
|
|
|
#2843 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Fasolka... zabiło mnie o tych porodach.... ciekawe ile w tym prawdy, a ile autosugestii..... tak czy inaczej, zabiło mnie to. A najgorsze, że z czystej ciekawości oczywiście pootwierałam tysiące innych filmików z porodami ... i jak zobaczyłam jak baba rodzi łożysko ...... poczułam, że..... DŁUUUUUGO będę w ciąży, bo rodzić mi się odechciało
.... i już nie chce mojego męża przy mnie!!!! Znaczy.. Tak... w szpitalu niech będzie. W jednym pokoju może być przy porodzie.... ale ma NIC A NIC NIE WIDZIEĆ! I podejść mu wolno dopiero jak urodzę! O!....drcron... z tymi ciuszkami dla dzieci z lumpów.... cóż. Nie zastanawiałam się co prawda nad kupieniem body z lumpa .... głównie dlatego, ze te sklepowe BARDZIEJ mi się podobają, a ja w lumpach nie umiem grzebać. Są co prawda takie lumpy, że mają wsio na wieszakach (pracowałam tam nawet), ale ubrania typu body, śpiochy itd. uznawane były za "bieliznę dziecięcą i wkrzucane do koszy, nie na wieszakach. Butów też bym nigdy używanych nie kupiła! Natomiast jeśli chodzi o rzeczy typu jakieś koszuleczki, bluzy dl amaluszków... to przyjamniej mi to nie przeszkadza .... . No ale ciężko powiedzieć jakie by było moje zdanie gdybym miała np. inną sytuację. Ale uważam, ze skoro np. w realu można za 2zł kupić nowe body, w innych sklepach za 9-14zł, to nie są to takie straszne pieniądze? Tym bardziej, ze teściowa była ostatnio na szmateksie i mi zachwalała właśnie "jakie piękne ubranka! Body dziecięzie już za 10zł można kupić!" ... za 10zł to ja mam nówkę ze sklepu. Ale np. tam gdzie ja pracowałam.... body dzięcięce potrafiły i 50gr kosztować...do 3zł max. ehhhhhh. No i tak.... rozpisałam się i nic z tego nie wynikło tak na dobrą sprawę W LO miałam 5 za "wodolejstwo" ;] .....
Edytowane przez Izumi Czas edycji: 2009-10-29 o 17:45 |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2844 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 796
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Cytat:
Głupia wzięłam sobie ekstra zlecenie i już nie starczało czasu na aktywne wizażowanie. Na szczęście już mogę po pracy się byczyć w piżamce i pisać z Wami A i boskie ciuszki - najbardziej mi się podobają te body(??) z ptaszkiem i pieskiem Cytat:
Fajno, że wszystko z dzidzią ok, ale ta ginka to jakaś niefajna jest - niby każdy może mieć gorszy dzień, ale to jej zachowanie to już pod olewactwo podchodzi. Sprawia wrażenie, jakby wolała, żebyś sama sobie ciąże prowadziła. |
|||
|
|
|
#2845 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
W przerwie między zajęciami napiszę tylko tyle, że chyba zaraz za plecami Izumi otworzymy jej jakąś działalność rysunkowo-projektorską i nie będzie już miała wyjścia! Dziewczyno, ja zaraz pozbieram pomysły i walę do Ciebie jak w dym- będziemy ubijać czarny interes
![]() Sławny już "ból w tyłku' mam nadal, codziennie, głównie wieczorem i w nocy jak się przewracam z boku na bok, albo wyleguję na plecach. Wkurza mnie strasznie, ale póki co żaden magnez nie pomaga. Zniknęły mi natomiast bóle krzyża-dobre i to. A dziś u lekarza rodzinnego, który się nota bene bardzo ucieszył na mój widok mówiąc "ojej, pani Olu, ale pani fajnie w tej ciąży wygląda" , dowiedziałam się, że na jego oko to mało przybrałam na wadze (lubię go jeszcze bardziej Idę na tę wizytę we wtorek i po raz kolejny spytam czy już mogę na jakąś gimnastykę uderzyć, bo ponad 90kg to może jednak niekoniecznie...Dostałam skierowanko, kupiłam glukozę i jestem gotowa na poniedziałkowe przygody pobraniowo-badaniowe.
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
|
|
#2846 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
cześć babolki,
a ja tak sobie pomyślałam, że jak nasza kochana Ania P nam super listę niezbędników sporządziła, to może mogłybyśmy cie jeszcze poprosić żebyś podzieliła się z nami wiedzą tajemną na temat ile czego potrzebujemy w kwestii ubranek dziecięcych. Ile bodziaków, pajaców, spiochów, sweterków.....itp. potrzeba na początek? ile w rozmiarze 56 (czy w ogóle?) ile w większych? czy noworodkowi potrzebne są rajstopki? (bo słyszałam że brzuszek uciskają- czy to prawda?) Dasz się namówić Aniu?
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić
|
|
|
|
#2847 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 269
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
wczoraj byłam prywatnie u gina. po moim odklejonym łożysku już nie ma śladu, póki co wszystko oki. zapytałam o wyniki z toksoplazmozy IgM mam wporzdku, natomiast pojawił się problem z IgG, mam wynik dodatni. zalecił wykonanie kolejnego badania ma to być jakaś awidoczność IgG. jestem przerażona po tym, jak przeczytałam jakie konsekwencje są z toksoplazmozy (wodogłowie, małogłowie....)
![]() jutro zorientuję się jak to wygląda z tym badaniem, ile się czeka na wyniki.
|
|
|
|
#2848 | |||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Cytat:
niczym się nie różniło od poprzednich,więc doszłam do wniosku,ze nawet mozna z niego zrezygnowac ![]() Cytat:
|
|||
|
|
|
#2849 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
![]() Cytat:
Rożek Ci tego nie da![]() Cytat:
A zaświadczenie byćmusi ale przynosi sie je na pierwsze zajęcia więc się zapisz a potem weźmiesz i postaw babe przed dokonanym że się zapisałaś i ma być Cytat:
Cytat:
Ogólnie jakbym miała kupic nowe a nie miałabym mega ilości kasy to chyba bym kupiła tak ok 7 szt body z długim 7 z krótkim pajace bawełniane 5 szt półspiochy ze 4 szt jakies pajace welurowe 3-4 szt takie na wyjście na spacer np. Jakies dresiki polarowe czy bawełniane zalezy od pogody 1-2 szt spodenki takie dresowe ze 2-3 szt rajstopki 2 pary czapeczki takie bawełniane po kąpieli 2 szt czapkę na wyjście 1lub 2 skarpetki 4-5 szt patrzcie na sciągacze wiele skarpet uciska nózki musza być lużne a jak nie obcina się te ściagacze kombinezon gruby lub takie polarkowy zalezy od pogody dla dziewczynki jakąś sukienkę dla chłopca jakieś jeansy takie na wyjście bluzki bawełniane z długim lub krótkim 3-4 szt Myślę że to taki zestaw wystarczajacy jak na jeden rozmiar ale ogólnie jak pisałam ciezko jest to obliczyć sa rzeczy które się nosi długo i nie wyrastaja szybko dzieci Np spodenki takie dresiki czy bawełniane , mój śpi w takich na pół roczku ma 3/4 w piżamce mi to wcale nie przeszkadza , rajstopki tez nosił cała zimę i były dobre . a są takie rzeczy że pochodzi chwilkę i wyrasta . Bodziaki tez moga być luźniejsze bo chyba dziecku w takich wygodniej będzie niedrapki trzeba nabyć tez 2 pary i jak już dziecko będzie bez kombinozonu w wózku to jakies buciki z materiału co by biedne w samych skarpetach nie było ![]() Myślę ze mając tyle można prać az na 4-5 dni . dzieci lubią się zasikac ulac itp ![]() Zawsze można coś na lumpie dokupić żeby było awaryjnie szczególnie rzeczy do spania które nie musza być jakies drogie , wypasione
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny Edytowane przez ania p Czas edycji: 2009-10-29 o 21:33 |
|||||
|
|
|
#2850 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
tylkooliwka, właściwie to nie wiem czemu z cytrynki nici. Z tą panią miałam już nie raz do czynienia przy pobieraniu krwi i innych badaniach i jakoś zołzą mi się nie wydaje. Nawet jej nie zapytałam czemu nie wolno, bo tak się cieszyłam, że nagle mi się wszystko w dwa dni uda załatwić i trzeciego do gina. Będę twarda, a co! A jak im tam po tym ulepku
to będzie na nią, bo nie pozwoliła Powiedziała, że potrzymają mnie tam z 20 minut po wypiciu, a potem uzgodniłam, że mogę iść do domku na 1,5 godziny, bo mieszkam po drugiej stronie ulicy i nie będę tam wysiadywać.Cytat:
Powiedz powiedz powiedz- jak w chuście, czego nie robić, jak podnosić i te inne. Powieeeeeedz
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:17.




W pracy dzisiaj wszystkim pokazywałam, jak bluzka mi się rusza na brzuchu 
A w dodatku jakimś cudem udało mi się jeszcze na dziś dostać do swojego rodzinnego, który mi wypisze skierowanie i nie będę musiała płacić za te wszystkie badania przed ginem. A jest to cud, bo do niego się piekielnie trudno dostać- jak rejestracja osobista zaczyna się w przychodni od 7, a telefoniczna od 8 to z góry wiadomo, że nie ma co dzwonić, bo miejsc na 200% już nie ma na ten dzień. A tu dzisiaj w przychodni pani mówi, że może mnie jeszcze na dziś wpisać
więc trzymajcie kciuki, żeby mnie tak nie wykręciło. Ale tak się cieszę, że udało mi się z tą wcześniejszą wizytą, że żadna glukoza mi nie straszna




bo w sumie fajnie by bylo gdyby to dzialalo...
. Ale drcron wcześniej podawała linka do takich gdzie samemu można sobie napis zrobić .. tylko kolory ubranek trochę biedne jak na mój gust -

. Blee... Ja wczoraj w ogóle byłam nią zdegustowana.
A żeby było śmieszniej, to ta szkoła jest w klinice, gdzie ona pracuje.
i aż trudno mi uwierzyć, że taka ładna i pomysłowa dziewczyna nie ma wiary w siebie


Co jej mąż w domu nie daje, że taka opryskliwa??? Ruchy dzidziusia nawet według MEDYCZNYCH danych można czuć NAWET od 14tc... więc co ona taka jakaś wredna? A z płcią to tyle już u nas lasek wie... a u Ciebie jest za wcześnie, żeby w ogóle spróbować sprawdzić? Grrr... daj mi na nią namiary to ją zbesztam Pasude! 



to będzie na nią, bo nie pozwoliła
