Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach część V

[Lemirka]

Jestem jestem byłam wczoraj u znajomych pograć w Carcassonne - polecam wszystkim, i dziś spałam do 13 teraz wysłałam TŻta na zakupy (będzie zapiekanka z naszego wątku ).

Aragona - odsyłam - cóż ja się lubię garbić a wtedy to wygląda okropnie

Fergi - zazdraszczam relacji z mamą, ja niestety ani córeczka mamusi ani tatusia.
Moi rodzice chyba niestety nie dorośli do tego żeby być rodzicami.
No i na dodatek mam świetną pamięć do złych rzeczy - a to nie pomaga.
Teraz jestem daleko i nie widzę się z nimi za często - więc jest w miarę ok.

[kamilawu]

Napisane przez Lemirka

byłam wczoraj u znajomych pograć w Carcassonne

Cześć Lemirko
A co to?
A w ogóle niech będą ci dzięki za baby face I za dark angels Zakochałam się w tych produktach. Coal face jeszcze czeka na testy. Co ty właściwie stamtąd brałaś?

[Viollet87]

Ja trochę z innej beczki teraz pochwalić się chciałam prywatnym odkryciem.

Testuję różne róże z EDM (ta firma jak chodzi o róże podeszła mi najbardziej) - przewinęło się ich przez mój kuferek mnóstwo (śmiem twierdzić, że jakieś 70% z dostępnych kolorów, tylko w tym momencie mam 19 sporej wielkości sampli i 5 bigów nie wspominając ile jeszcze do mnie przyleci od Winly...) i stwierdzam, że znalazłam swój róż idealny! Najśmieszniejsze, że to jeden z pierwszych jakie w ogóle wpadły mi ręce: Snuggle Mam kilka ulubionych, ale tylko gdy "noszę" ten słucham masy komplementów i w ogóle jakoś tak dobrze się czuję (Sylwia, tak, Ty mi to od początku mówiłaś, miałaś rację ). Big na pewno będzie mój, nie oddam na wymiankę ani grama

[fanka_fiorda]

Napisane przez ferguusson

mama "przeżywała" wszystkie moje kolczyki...

Ferg, przyznaj się natychmiast, co i gdzie masz I mów, czy na bodymodzie jesteś Ja się napaliłam na tragusa jakiś czas temu...

Super, że masz taką rodzinkę, jesteście potwierdzeniem, że "da się"

[WinlyEm]

dzien dobry. wlasnie wrocilam od fryzjera. poszlam, zeby poprawic humor i poczuc sie lepiej. I zje*** mi sie jeszcze bardziej, bo gorzej mi spieprzyc wlosow nie mogla jakies fatum nade mna wisi czy jak ?

chcialam taki cieplutki kolorek jak ostatnio, pomiedzy brązikiem a ciemnym blondem...a mam rude czerwone masakra

jak Tż mnie zobaczy to chyba od razu mnie rzuci wiecie jak wygladam wiec mozecie sobie wyobrazic, jak wygladam w czerwonych wlosach

[ferguusson]

Lemirko-ale to naprawde ciezka praca byla i duuuzo cierpliwosci. Moi bracia juz nie maja takich relacji z rodzicami-ze mna maja super kontakt, ale z mama juz sie kloca. I wiecznie telefony: "zadzwon do Dawida i powiedz mu to i co". "Magda, zadzwon do mamy i jej wytlumacz to".. szkoda ze mnie nie ma na miejscu..

Napisane przez fanka_fiorda

Ferg, przyznaj się natychmiast, co i gdzie masz I mów, czy na bodymodzie jesteś Ja się napaliłam na tragusa jakiś czas temu...

Super, że masz taką rodzinkę, jesteście potwierdzeniem, że "da się"

niee, nie jestem na bodymodzie Tragusa juz daaawno chcialam zrobic i nadal mi sie podoba, ale jakos osłabł mi szał. wiem ze masz/miałaś w luku brwiowym-tu akurat nie miałam i jakoś mnie nie ciągneło do niego, ale w nosie tak(wyjęty już) i strasznie podobaja mi sie koło ust(tyle że ja mam tam duż o pieprzyków i srednio by to wyglądalo..za duzy bałagan..)
Teraz przez Ciebie znowu zaczne myślec o tragusie
z tego w jezyku jestem najbardziej zadowolona i nie wyjme go-tylko na praktyki wyjmowałam(szkoła podstawowa..).
tylko nie myślcie że całe ciało okolczykowane wszystko w normie, i wiem że mi "pasują"(poza tym wiekszości teraz nawet nie widać-i o to mi właśnie chodzilo)

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez WinlyEm

dzien dobry. wlasnie wrocilam od fryzjera. poszlam, zeby poprawic humor i poczuc sie lepiej. I zje*** mi sie jeszcze bardziej, bo gorzej mi spieprzyc wlosow nie mogla jakies fatum nade mna wisi czy jak ?

chcialam taki cieplutki kolorek jak ostatnio, pomiedzy brązikiem a ciemnym blondem...a mam rude czerwone masakra

jak Tż mnie zobaczy to chyba od razu mnie rzuci

pokaż się


Vio-Snuggle tak zachwalasz... hmmm... :ide sprawdzić czy mam:

ja musze Sylwii new car smell wysłać-moj ulubiony z kolei. Najpiekniejszy na ferguussonowym świecie
i dziekuje wiem ze tylko 2.. nie.. 1.5 miesiąca zostało..



aaaaaaaaaaaaa.. i jeszcze, na poprawe humoru i wolne popoludnie jeśli macie polecam moja ulubioną kreskówkę AMERICAN DAD -fenomenalna parodia amerykanskiego społeczeństwa.

[WinlyEm]

ja tez uwielbiam snuggle, jest cudowny jeden z moich faworytow. i pomyslec, ze kupilam go wylacznie ze wzgledu na promocje a pozniej sie przekonalam, ze jest super

[selene211]

Hej dziewczyny..ale zabiegana jestem...urlop mam niezły. Wreszcie ruszyłam do ludzi, byłam u jednej cioci i o dziwo o nic nie pytała , nie widziała żadnych zmian.
A co do tej tapety o która pytałam ....pojechałam do sklepu gdzie kiedys były najlepsze kosmetyki. Miałam do wyboru Revlon no i Pupa. Babka poleciła mi Revlon Color Stay. Powieedziałam że mi się skóra łuszczy i że mam wielkie czerwone gule. No to chyba był najgorszy dzien mojej skóry...Zmyłam minerały , delikatnie nałozyłam podklad na cere!!! Masakra!!!Zaczął się wałkować , kruszyć , pryszcze zaczęły jeszcze bardziej puchnąc , zrobiły mi sie strasznie czerwone. wyglaałam jakbym się błotem brazowym wysmarowała. Zmyłam to dziadostwo za 70 złotych i nigdy więcej go nałożę. Wziełam moje minerałki , połozyłam je bez primera , pędzeelkiem z BS do cieni bo np na nosie nie moge niczym innym do niemoge dociskać . Ladnie się wchłonal , stopił z moja cera , gule czerwone znikneły i sie uspokoiły. Mam nauczkę. Szkoda tylko że 70 złotych poszłlo na marne . Albo ten Revlon jest do albo po prostu ta zmaltretowana skóra nawet i tego nie przyjeła. Moja ciocia jak zobaczyła róznicę miedzy Revlonem a minerałami poprosiła żeby jej odsypała trochę . Aże miałam duzo próbek to jej oddałam wszystkie odcienie jakie miałam . Mam nadzieje że się zakocha w minerałkach tak jak ja . a ja juz primera więcej tez nie nałoże , zdecydowaniew lepiej mi się przyjmuje podkład bez...ale czemu to ja nie wiem .
Mam nadzieje że u Was dziewczynki wszystko ok . W poniedziałek juz lecę Nie chcę...

[Lemirka]

Napisane przez kamilawu

Cześć Lemirko
A co to?
A w ogóle niech będą ci dzięki za baby face I za dark angels Zakochałam się w tych produktach. Coal face jeszcze czeka na testy. Co ty właściwie stamtąd brałaś?

To

Cieszę się, że Lush Ci służy ja kupiłam dla siebie scrub cukrowy - bardzo sobie chwalę (mam oba)
Mydełko - zapach obłędny, coś do kąpieli - jeszcze nie próbowałam ale zapach cudowny, dla TŻta to
chociaż w sumie to sama używam i uważam że jest to najlepsza rzecz do golenia jaką miałam okazję stosować.
I tego śmierdziela wyrzuciłam jak tylko powąchałam.
Zastanawiam się tyko jak zrobić kolejne zakupy

Napisane przez Viollet87

Ja trochę z innej beczki teraz pochwalić się chciałam prywatnym odkryciem.

Testuję różne róże z EDM (ta firma jak chodzi o róże podeszła mi najbardziej) - przewinęło się ich przez mój kuferek mnóstwo (śmiem twierdzić, że jakieś 70% z dostępnych kolorów, tylko w tym momencie mam 19 sporej wielkości sampli i 5 bigów nie wspominając ile jeszcze do mnie przyleci od Winly...) i stwierdzam, że znalazłam swój róż idealny! Najśmieszniejsze, że to jeden z pierwszych jakie w ogóle wpadły mi ręce: Snuggle Mam kilka ulubionych, ale tylko gdy "noszę" ten słucham masy komplementów i w ogóle jakoś tak dobrze się czuję (Sylwia, tak, Ty mi to od początku mówiłaś, miałaś rację ). Big na pewno będzie mój, nie oddam na wymiankę ani grama

Też lubię ten róż

[Krystle Carrington]

Napisane przez ferguusson

Krystle-piekny avatarek. zostaw go prosze Co tanczysz..?

Kolczyków mam dużo

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------
Krystle a ja nawet nie wiem czy byłam wyczekiwana Byłam bardziej "naturalną koleją rzeczy", a moi rodzice pobrali sie młodo i teraz myśle ze bylo za młodzi. ale dali sobie radę. Tylko ze..ja.. byłam ich królikiem doświadczalnym Nie wiedzieli jak zajmować sie dzieckiem(w sensie fizycznym, czym karmić, jak przewijać, kąpać itp.. miałam silna alergie pokarmową i mama do dzis sie zadrecza ze to dlatego bo mnie karmili "dorosłym" jedzeniem ale wyrosłam na duuża i silna dziewczynkę

ależ proszę bardzo, nie zamierzam go zmieniać (na razie ). Co tańczę? Nic nie tańczę staram się podrygiwać w miarę rytmicznie i nie robić krzywdy tańczącym obok.
A jeszcze wracając do narzekania na siebie itp to ja w sumie mogę powiedzieć, że mimo wszystko jestem zadowolona z tego jak wyglądam do ideału mi daleko ale... bądźmy szczere - ideały są nudne

ja to bym chciała zrobić sobie tatuaż ale się boję

[Viollet87]

Co to jest tragus?

Krystle - ja mam tatuaż i powiem Ci jedno: chyba nie warto. Tzn nie narzekam, bo celowo zrobiłam go w takim miejscu, żeby łatwo można było ukryć (nad pośladkiem, jakby "na nerce" ), ale w bikini już widać. Ból jest taki, że po kilku latach wzór przestał mi się podobać i chętnie bym go zmieniła, ale to niemożliwe (tzn. możliwe ale bolesne, kosztowne i niefajne). Fajny bajer ale na chwilę. Kolczyk zawsze można wyjąć...

Widzę, że więcej osób lubi Snuggle w opakowaniu mnie przeraża, ale na policzkach przynajmniej na moich, Sylwia narzekała że na niej robi się zbyt pomarańczowy. Kocham też DVR Saturday, Walkee Talkee, Best Friends, Salon Fun, Theme Park, ...

Winly współczuję, jak moje włosy nie są w takim stanie jakbym sobie życzyła to cały humor mam - mówiąc łagodnie - popsuty są jakby wyznacznikiem mojego dobrego samopoczucia. Ale ale może Ty wyglądasz w tych włosach lepiej niż Ci się wydaje hm? Inny nie znaczy gorszy A serio - może się nam pokażesz? Jeśli jesteś zrozpaczona idź w pon do innego fryzjera na dekoloryzację i farbowanie. A jutro załóż czapkę i będzie

Biorę się za naleśniki i oglądam Brzydulę

[Krystle Carrington]

ja to bardziej niż bólu i tego że wzór przestanie mi się podobać boję się że jak się kiedyś roztyję to tatuaż przestanie ładnie wyglądać

[Viollet87]

To też fakt. Dlatego podziwiam dziewczyny, które robią tatuaż np. na brzuchu - wtedy w przypadku ciąży to już więcej niż pewne, że tatuaż sie zepsuje. A ból - niesamowity chyba tylko przy ostrym ataku wyrostka (zakończonym natychmiastową operacją) przeżyłam większy

[cotka]

ja bym tatuaz porownala do wyrywania wloskow depilatorem

[KKZJ]

Napisane przez Viollet87

To też fakt. Dlatego podziwiam dziewczyny, które robią tatuaż np. na brzuchu - wtedy w przypadku ciąży to już więcej niż pewne, że tatuaż sie zepsuje. A ból - niesamowity chyba tylko przy ostrym ataku wyrostka (zakończonym natychmiastową operacją) przeżyłam większy

ee, nie jest tak źle, ten ból do zniesienia jest
ale zmiana stanu skóry to fakt; znam jedną taką, która kiedyś miała na pośladku śliczną czterolistną koniczynę, teraz ma główkę sałaty

[kamilawu]

Dziewczynki, właśnie zapoznaję koleżankę z wizazem. Napiszcie coś do mnie na forum, bo ona nie wierzy, że naprawdę jesteście po drugiej stronie. Pozdrówcie bobonkę

[fanka_fiorda]

Napisane przez Krystle Carrington

ja to bym chciała zrobić sobie tatuaż ale się boję

Się nie bój, trzbea tylko iść do osoby, która Ci buraka nie zrobi. Jakby coś, mogę doradzić i za rączkę potrzymać

Napisane przez Viollet87

Co to jest tragus?

Krystle - ja mam tatuaż i powiem Ci jedno: chyba nie warto. Tzn nie narzekam, bo celowo zrobiłam go w takim miejscu, żeby łatwo można było ukryć (nad pośladkiem, jakby "na nerce" ), ale w bikini już widać. Ból jest taki, że po kilku latach wzór przestał mi się podobać i chętnie bym go zmieniła, ale to niemożliwe (tzn. możliwe ale bolesne, kosztowne i niefajne). Fajny bajer ale na chwilę. Kolczyk zawsze można wyjąć...

Widzę, że więcej osób lubi Snuggle w opakowaniu mnie przeraża, ale na policzkach przynajmniej na moich, Sylwia narzekała że na niej robi się zbyt pomarańczowy. Kocham też DVR Saturday, Walkee Talkee, Best Friends, Salon Fun, Theme Park, ...

Biorę się za naleśniki i oglądam Brzydulę

Tragus

Pozwolę sobie nie zgodzić się co do tatuaży Ból to kwestia osobnicza, w moim przypadku ponad 5h dało się przeżyć i chcę jeszcze, ale to mój motywator (będzie w nagrodę, jak mi się uda to, co zamierzam ). Dobre wykonanie to podstawa, a nawet jak się znudzi wzór, to można tak poprawić, czy przerobić, że nie się nie pozna, co było wcześniej.

Snuggle mam w moich skromnych zbiorach, ale jeszcze nie próbowałam. Chyba zatem przyjdzie jutro nań czas

Poplosę naleśnika

Napisane przez Krystle Carrington

ja to bardziej niż bólu i tego że wzór przestanie mi się podobać boję się że jak się kiedyś roztyję to tatuaż przestanie ładnie wyglądać

Napisane przez Viollet87

To też fakt. Dlatego podziwiam dziewczyny, które robią tatuaż np. na brzuchu - wtedy w przypadku ciąży to już więcej niż pewne, że tatuaż sie zepsuje. A ból - niesamowity chyba tylko przy ostrym ataku wyrostka (zakończonym natychmiastową operacją) przeżyłam większy

Jw. można poprawić

Edit: pozdrowienia dla Bobonki

[KKZJ]

Napisane przez fanka_fiorda

Się nie bój, trzbea tylko iść do osoby, która Ci buraka nie zrobi. Jakby coś, mogę coś doradzić i za rączkę potrzymać

ja chcę tego specjalistę od poprawek

i pozdrowienia dla Bonbonki

[Krystle Carrington]

Napisane przez kamilawu

Dziewczynki, właśnie zapoznaję koleżankę z wizazem. Napiszcie coś do mnie na forum, bo ona nie wierzy, że naprawdę jesteście po drugiej stronie. Pozdrówcie bobonkę

Fanko, ja tak się zastanawiam nad tym od kilku lat ale ostatnio stwierdziłam, że popracuję nad sobą trochę (w sensie ujędrnię się tu i tam ) i może się odważę na jakiś skromny tatuaż
A wsparcie się przyda

[kamilawu]

Napisane przez fanka_fiorda

eśniej.
Edit: pozdrowienia dla Bobonki

Napisane przez KKZJ

i pozdrowienia dla Bonbonki

Napisane przez Krystle Carrington

Dziękujemy za pozdrowienia

[fanka_fiorda]

Napisane przez KKZJ

ja chcę tego specjalistę od poprawek

Napisane przez Krystle Carrington

Fanko, ja tak się zastanawiam nad tym od kilku lat ale ostatnio stwierdziłam, że popracuję nad sobą trochę (w sensie ujędrnię się tu i tam ) i może się odważę na jakiś skromny tatuaż
A wsparcie się przyda

Służę uprzejmie, tylko muszę się z tym pozbierać Wyślę prv, jak tylko to ogarnę, jest wielu dziabaczy robiących tuszem takie rzeczy, że

[Lemirka]

Tatuaże fajna sprawa - ale chyba wolałabym coś co się da potem łatwo usunąć

[Olena77]

Witam Was dziewczyny !
Postanowiłam wyjść z ukrycia. Raczej się nie udzielam, ale podczytuję Was regularnie od paru dobrych miesięcy. Jestem fanką minerałów zwłaszcza EDMu, bo te odkryłam dzięki Wizażowi i bardzo mi pasują. Mam już sporą kolekcję i ciągle mi mało. Teraz dubluję pędzle. To jest jak choroba, niedługo mój mąż straci cierpliwość. Jak wielka jest radość z każdego nabytku Wiecie najlepiej. Dziękuję Wam za Wasze wątki i porady. Robicie kawał dobrej roboty!

[Viollet87]

Napisane przez KKZJ

ee, nie jest tak źle, ten ból do zniesienia jest
ale zmiana stanu skóry to fakt; znam jedną taką, która kiedyś miała na pośladku śliczną czterolistną koniczynę, teraz ma główkę sałaty

co do bólu - każdy znosi inaczej. Ja mam wysoki próg bólu (np. przy depilacji woskiem okiem nie mrugnę) a o dziwo przy tatuażu o mało nie zemdlałam

Napisane przez kamilawu

Dziewczynki, właśnie zapoznaję koleżankę z wizazem. Napiszcie coś do mnie na forum, bo ona nie wierzy, że naprawdę jesteście po drugiej stronie. Pozdrówcie bobonkę

Ja też pozdrawiam

Napisane przez fanka_fiorda

Snuggle mam w moich skromnych zbiorach, ale jeszcze nie próbowałam. Chyba zatem przyjdzie jutro nań czas

Poplosę naleśnika

Spróbuj spróbuj

Nie wiem czy z mojego tatuażu dałoby się stworzyć cos innego... ale i tak nie chcę chowam go w spodniach, a od czasu do czasu lubię więc luz. Po prostu dziś w ogóle bym się nie wytatuowała.

Naleśnik dla Ciebie właśnie się smaży

[kamilawu]

Napisane przez WinlyEm

chcialam taki cieplutki kolorek jak ostatnio, pomiedzy brązikiem a ciemnym blondem...a mam rude czerwone masakra

Reklamowałabym usługę, naprawdę.

Napisane przez ferguusson

Tragusa juz daaawno chcialam zrobic

Magdo
Co to?

Napisane przez Lemirka

Zastanawiam się tyko jak zrobić kolejne zakupy

Fergie się oferowała Jeśli podtrzyma propozycję, jak już przyjdzie co do czego, koniecznie bierz baby face. Ja chyba z pięć sztuk od razu wezmę
A ten śmierdziel faktycznie taki śmierdzący?

Jak gdzieś rzeczoną wcześniej bobonkę na forum przyuważycie, weźcie ją pod opiekę, please Strasznie zagubiona jest tutaj, a mineralnego bakcyla połknęła. Motywuję ją właśnie, żeby sama zaczęła zamawiać, bo nie może przecież całe życie na mnie polegać w tej kwestii. Usamodzielniam ją więc, ale wyobrażam sobie, że jeszcze wszystkiego tu nie ogarnia.

Olena, witaj Trzeba było szybciej wyjść ze "strefy cienia", tu jest fajnie

[Lemirka]

Witaj Olena

[fanka_fiorda]

Napisane przez Viollet87

Nie wiem czy z mojego tatuażu dałoby się stworzyć cos innego... ale i tak nie chcę chowam go w spodniach, a od czasu do czasu lubię więc luz. Po prostu dziś w ogóle bym się nie wytatuowała.

Naleśnik dla Ciebie właśnie się smaży

Na pewno by się dało

Naleśniczek (a z czym, że tak jeszcze spytam )

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Kamila podawałam linkę do tragusa parę postów wcześniej

Olena

[Viollet87]

Z szynką, papryką, kukurydzą, cebulą i cukinią zapiekany pod żółtym serem


Olena

[Lemirka]

Napisane przez kamilawu

Fergie się oferowała Jeśli podtrzyma propozycję, jak już przyjdzie co do czego, koniecznie bierz baby face. Ja chyba z pięć sztuk od razu wezmę
A ten śmierdziel faktycznie taki śmierdzący?

Pewnie będzie trzeba skorzystać z dobroci Fergi Baby face mnie swoim wyglądem przeraża
a śmierdziel - cóż wąchały go 3 różne osoby i każdemu się zbierało na wymioty, nawet trudno mi do czegoś porównać ten smród - ale aż mi się włosy na rękach zjeżyły i myślałam, że nie wytrzymam i będę biegła
Masakra - stwierdziłam, że nie ma nawet co próbować pod prysznicem bo mogę nie zdzierżyć.

[kamilawu]

Napisane przez fanka_fiorda

Kamila podawałam linkę do tragusa parę postów wcześniej

Faktycznie, już znalazłam. Ale to chyba trzeba chrząstkę przebić, no nie?

Napisane przez Lemirka

Pewnie będzie trzeba skorzystać z dobroci Fergi Baby face mnie swoim wyglądem przeraża
a śmierdziel - cóż wąchały go 3 różne osoby i każdemu się zbierało na wymioty, nawet trudno mi do czegoś porównać ten smród - ale aż mi się włosy na rękach zjeżyły i myślałam, że nie wytrzymam i będę biegła
Masakra - stwierdziłam, że nie ma nawet co próbować pod prysznicem bo mogę nie zdzierżyć.

Po co w ogóle produkują taki osobliwy kosmetyk? Bo nie wyobrażam sobie, jakie by musiały być jego właściwości, żeby zrekompensować zapach.