|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3091 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 431
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Cytat:
Madzwinia - pomidorowa na koncentracie nu nu nu ...spróbuj na puszkowych pomidorkach zrobić zobaczysz jakie cudo wychodzi Prosta pomidorowa a super smak wychodzi w puszek z pomidorami . Robimy zwykły rosołek u nas się je jeden dzień rosołek a na drugi z tego robi pomidorowa .. Bierzemy puszkę pomidorów najlepiej jak sa włoskie a nie nasze bo maja bardziej wyrazisty smak . Miksujemy to ze śmiatana , dodajemy do rosołu i gotujemy ok 15 min .. Zupka wychodzi taka pomidorowo pomidirowa ,, a pomidirki puszkowe tak samo w sumie kosztują co koncentrat .. Byłam dziś w Lidlu , nem czy bywacie ale są sliczne kocyki na promocji po 24.90 i ręczniki z kapturkiem bardzo duże bo 100 na 100 za 32 zł . Kupiłam i jedno i drugie oczywiście he he
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
||
|
|
|
#3092 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Przepis zapisany i nie wytrzymam, a spróbuję
A w lidlu bywam, nawet ostatnio pisałam o tych ciuszkowych rzechach. Ja kupiłam tylko te przytulanki milusie. Ciuszki jakoś mnie nie zachwyciły, a kocyków chyba nie wymacałam.
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png Edytowane przez mrowak Czas edycji: 2009-11-02 o 21:30 |
|
|
|
#3093 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 431
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Ja to mam zboczenie na punkcie kocyków he he .. Szymek ma chyba z 10szt a drugie ten lidlowy i jeden zamówiony u kolezanki w stanach . i napewno kupie taki hiszpański bepla akrylowy bo mi się sprawdził a grubasny bardzo . Te maskotki tez superowe bo macałam Ale nie brałam bo mam takie dwie po Szymku . Fajne tez były kombinezony ale to nie dla nas bo zimówki i więcej w sumie dla malutków nie widziałam . Ja tam tez kupuje pieluchy bo maja fajne nazywają się toujours . kosztuja 26 zł a nic nie przecieka i dla mnie bardzo dobre . na zmiane z pampkami je używam
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
|
|
|
#3094 | |||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Cytat:
http://www.bierzdotacje.pl/dotacje-n...-gospodarczej/ ja tez tak planuje,zobaczysz-wszystko sie ułoży,bedziecie mieli fajne mieszkanko i najkochanszego dzidziulka ![]() Cytat:
co do kapuśniaku to tez jest moja ulubiona zupka z prażokami,palce lizac więc tak:wstawiasz wodę(ja zawsze robię w 5l garnku)wrzucasz jakąś kosc wieprzową lub wołową,zbierasz szumowinki,wrzucam 0,5kg kapusty kiszonej z marchewką,dodaję jeszcze jedną startą marchewkę,korzen pietruszki i kawalek selera,2 grzybki suszone,przyprawy:sól,pie prz,maggi,2 kostki rosołowe z lisciem laurowym,ziele angielskie,lisc laurowy,wszystko sie gotuje no miękkosci kapusty,w trakcie gotowania przesmażam cebulkę w kostkę i kiełbasę w kostkę najlepiej na łyżce smalcu,moze by olej.Jak już zupka się ugotuje jedną częsc wkladam do zupy a drugą czesc zostawiam zeby polac prażoki.Teraz rozmieszac 2 łyżki mąki w wodzie i wlac do zupy żeby zgęstniała-gotowe zupa musi miec wyraźnie kwaśno ostrawy smak.Do tego własnie ugotowane ziemniaczki ubic dobrze z mąką,nałożyc łyżką na osobny talerzyk i polac usmażoną wczesniej cebulką z kiełbaską.Smacznego to naprawdę bardzo prościutkie.catro błagam odezwij się,czekam na wiadomosci od Ciebie jak na zbawienie co lekarz powiedzial?
Edytowane przez tylkooliwka Czas edycji: 2009-11-02 o 22:28 |
|||
|
|
|
#3095 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 125
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
madziwnia, a Ty tylko na kość w zupie tak reagujesz czy wogóle na mięsko??? Bo ja najczęściej robię zupę na plastrze karczku, kupuję mięso bez kości, kroję sobie w plastry i do zamrażarki. Potem wrzucam do zimnej wody i gotuję i na tym zupka wychodzi pyszna. A jak nie chce mi się nic więcej robić na drugie to wyciągam takie mięsko ugotowane zanim dodam warzywa do zupy, robię jakiś sosik i mam chude mięsko na drugie. Kostek unikam jak mogę, toż to same konserwanty no i sol, ale i tak czasem daję, zwłaszcza mięsną jak jakiś sosik robię. Jutro musze wymyślić coś bez mięsa, bo chwilowo mam dośc, może naleśniki?
A właśnie, źródlem żelaza jest czerwone mięso ALE trzeba go jeść popijając np. sokiem pomarańczowym, albo z surowką z papryki, kiszonej kapusty itp bo lepiej się przyswaja w towarzystwie wit.C Można też jeśc zamiast słodyczy wafle ryżowe wzbogacone żelazem posmarowane jakims dżemikiem Mi po takim jedzonku poprawiły się wyniki, choć nie jakoś drastycznie. A wogóle nie pamietam gdzie tow idziałąm, ale normy dla kobiet w ciąży są niższe niż te podawane w laboratoriach ![]() Się napracowalam z tym robieniem zdjęcia i wklejaniem a nikt nawe nie skomentował mojego posta ((((jutro mam wizytę, trzymajcie kciuki. Wyniki chyba OK, wyszły mi jakieś fosforany w moczu, ale po infekcji śladu nie ma. Morfologia też jakotako, chyba jeszcze nie będę musiała brać witamin. Ciekawe ile ważę
|
|
|
|
#3096 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
no i witam na zwolnieniu
byłam u gina powiedziałam wprost o co chodzi, pożartował sobie ze mną i dał zwolnienie do 23ego wtedy mam wizytę) i zaświadczenie o ciąży. Całą noc się biłam z myślami, czy dobrze zrobiłam...bo teraz to już przeprawa z dyrem nieunikniona...muszę jechać na 8.00, że by zawieść to zwolnienie i pogadać z nim i mu powiedzieć...tylko że dzisiaj mam jeszcze tą cholerną radę, a jutro zebranie z rodzicami no i muszę chyba na to wszystko iść...masakraale mam wyrzuty, mówię Wam... jakbym nie wiem co złego robiła! U mnie po prostu głównym problemem jest to, że kolejna umowa, którą mam w szkole jest na określony (do końca VIII) i dyr mi jej poprostu nie przedłuży...ehhh jak nie wrócę do 10ej to znaczy, że mnie dyr ![]()
__________________
K & I Edytowane przez Baobabek Czas edycji: 2009-11-03 o 06:52 |
|
|
|
#3097 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Nic się nie martw wszytsko sie ułoży, a jak cos to dyrcia przez kolano i już w porządalu będzie.
|
|
|
|
#3098 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 924
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
wogóle dziewczyny- na ile max lekarz moze wypisac zwolnienie?? na 4 tygodnie??
__________________
moje malunki ![]() ![]() i moje wypocinki fotograficzne ![]() mama aniołka *28.02.2010- [*] 17.03.2010 |
|
|
|
|
#3099 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 076
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Bede miala tylko 4 osoby plus nasza 2-ka...wiec znow duzo nie trzeba ale cos na cieplo by sie przydalo
A teraz dziewczyny moj sen : snilo mi sie ze bylam na wizycie u gina i ona robi mi usg i najpierw wychodzi jeden dzidziol z jakby taka mala gulka na brzuszku, ginka wiec przelancza widok na usg a sie okazuje ze ta gulka to drugi dzidzius tylko byl zwiniety w taki maly klebuszek i dlatego go nie bylo widac.....ten drugi dzidziol sie ladnie prostuje i sobie tak fajnie oba fikaja u mnie w brzuszku UBRANE w dzieciece ubranka Jedno ma ubranko rozowe w biale wzorki a drugiego nie widze kolorku bo to pierwsze zaslania..........heheheh ehe Nio i teraz sie caly czas zastanawiam skad te blizniaki mi sie w snie wziely???
__________________
Xawery mały zbój ale mój - 24.03.2010 Leon kochany klusek - 22.08.2013 |
|
|
|
#3100 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 114
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
czesc dziewczyny!
U mnie przez wydazenie z ostatniego tygodnia całe zycie sie zmieni a mianowicie moj małżonek dostał sie do Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie, spełniło sie jego marzenie bedzie pilotem A z tym wzdychaniem to tez tak mam masakra czsami tchu nie mozna złapac tak ciezko, tylko caly czs ktos sie mnie pyta czy sie dobrze czuje bo tak wzdycham hehe a propo mam zamiar dzisiaj zrobic sobie maly spacer do kolezanki gdzies 1,5km ciekawe czy sie doczlapie, pewnie z jezykiem na wierzchu dotre, ale musze wyjsc czasami z domu, ja tez od polowy 4mies. siedze na l4 bedzie tak juz do konca ciazy, lekarz juz chcial mi dac od poczatku ciazy bo byla troche zagrozona jechalam na duphastonie, ale jakos troche pochodzilam bo nie bylo osoby na moje miejsce w pracy.A własnie macie tak (u mnie 21 tydz. sie zaczyna), ze sa np. takie ze 2 dni kiedy dzidzius jest spokojny i odezwie sie w sesie kopnie od czasu do czasu tak delikatnie az sie zastanawiam czy wszystko ok, a pozniej ze dwa dni tak daje czadu ze jeszcze troche i reka mi bedzie podskakiwała na brzuchu ale sie dzisiaj rozpisalam jak nigdy Pozdrowionka!!!---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ---------- ja jestem na zwolnieniu i lekaz mi wypisuje co 4 tyg. wiec chyba tak |
|
|
|
#3101 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Izumi no i jak dzisiaj samopoczucie?lepiej troszkę? martuko nie widzialam aż musze sie cofnąc,jaki załącznik był ach juz widziałam-pięęęękne bodziaki,I love my mummy and daddy,jasne,że słodziutkie ![]() Ja wczoraj dostałam od koleżanki takie piekne ogrodniczki i buciki i skarpeteczki,ze napatrzec się na nie nie mogę,a mój mąż powiedział,że w te trampeczki to nie ma szans zeby nóżkę włożyc,to muszą byc tylko takie buciki na wystawę ![]() śmieszni Ci nasi faceci hihi później może Wam je pokażę.
Edytowane przez tylkooliwka Czas edycji: 2009-11-03 o 10:24 |
|
|
|
|
#3102 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
wróciłam
po rozmowie z dyrem wyzbyłam się wątpliwościno ale na rade chcę iść dzisiaj i jutro na zebranie i luuuuzik i odpoczynek zasłużony
__________________
K & I |
|
|
|
#3103 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
![]() I chciałam zauważyć, że już po 10, a Ciebie nie ma-coś Ty temu dyrektorowi zrobiła tam? ![]() A jeśli chodzi o Twoją przyszłość w tej szkole, to (nie wiem co prawda jak tam u Was z lokalnym rynkiem pracy), ale jako anglistka to chyba zawsze coś znajdziesz. Jak nie szkoła, to szkoła prywatna, kursy, korki, tłumaczenia, może jakaś firma? Tymczasem na zwolnienie marsz! Ita, no sen miałaś całkiem całkiem-bliźniaki jak bliźniaki, ale czemu ubrane? AniaP, ja też oglądałam ten kombinezon w Lidlu i bardzo milusi był, ale również nie brałam go, bo przecież w marcu przydałby mi się może ze 3-4 razy. A jak będzie faktycznie trzaskający mróz, to wtedy się coś kupi. Dziewczyny, ja dziś na wizytę. CIekawe czy to dlatego nie mogłam w nocy spać: 3,4,6,7=pobudki. O dziwo nie jestem jakoś tak baaaaardzo padnięta. Czy to możliwe, że ogranizm już na zapas przygotowuje się i trenuje nocne pobudki jak już maluch będzie po drugiej stronie brzucha? Czy aż tak ludzkie ciało to mądre nie jest? No, masz szczęście Baobabku-widać dyr mądrzejszy niż.... (ja nic nie mówiłam )
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png Edytowane przez mrowak Czas edycji: 2009-11-03 o 10:45 |
|
|
|
|
#3104 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
no właśnie izumi GDZIE JESTEŚ???
__________________
K & I |
|
|
|
#3105 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 406
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
JESTEM, JESTEM!
Ale rany boskie.... NÓG NIE CZUJE ![]() Wczoraj ostatecznie skończyłam lepić pierogi o 19:30 .... Przynajmniej jak mężczyźni do domu wrócili, to mieli świeże I dzidek (dziudziuś) chyba był zadowolony. Wreszcie cały dzień mamusia go wybujała i wykołysała, a nie jak zwykle cały dzień na dupsku ![]() Mąż był wczoraj szczęśliwy jak pierogi zobaczył.... i nawet tata był w szoku i chyba pierwszy raz był ze mnie naprawdę dumny! Wczoraj byłam mamę na dworzec z rana odprowadzić.... zahaczyłam o lumpex . Odwiedziłam ten na którym pracowałam, bo wiem jakiej jakości są tam zwykle ciuszki dziecięce... i np. jak coś wygląda na nowe...to zazwyczaj jest Mimo to nie brałam żadnych bodziaków, choć były mięciutkie, świeżutkie, czyściutkie.... i może nawet nie dlatego, że lumpexowe, ale po prostu nie było żadnych kopertowych, lub odpinanych z przodu, a jednak, to będzie zapewne dla mnie na początek bezcenne ![]() Wzięłam ogrodniczki (4,5zł), coś co nie wiem jak się nazywa, ale jest super mięciutkie w środku, jak taki ZA***IASZCZY polarek! Na rozm 64-72 (4zł) i bluzę (4,5zł) <załączniki>. I teraz tak. Ogrodniczki niby są na wyjątkowego maluszka według metki (do 3,2kg) mimo iż specjalnie do zdjęcia założyłam je na body 56-62... więc czort wie naprawdę jak to z tym rozmiarem, ale jakby co to się podzielę. A bluza jest RÓŻOWA! Ja nie wiem co nam się urodzi Więc jakby chłopiec...to też się mogę podzielić ![]() A W NOCY ŚNIŁ MI SIĘ MÓJ DZIDZIUŚ! Taki już urodzony! JAKIE ŚLICZNOŚCI! .... wiadomo, do mamusi był podobny ;D... <załącznik>Ciekawa jestem jak WY wyglądałyście jako bobaski ? Albo wasze 2-połówki ???Moja ciocia np. jak urodziła mojego kuzyna (był chudy, długi i miał garbaty nos) to go w beciku ukrywała, bo się wstydziła, ze taki paskudny. Dziś z niego niezły macho, ale chostoria go dalej biedaka prześladuje ;D hihihi Kochane... co do wczoraj... to dziękuję za wszystko co napisałyście. Nawet takie czuby jak ja czasem mają gorszy dzień, ale na szczęście..... MAM WAS! ![]() Co do kasy naszej, to może w tym m-c'u trochę zarobię. ... Zdjęcia robie jeszcze... znaczy... uczę się.... ,ale mam 2 stałe "klientki" modelki-amatorki ( ),może tak choć nasz budżet podreperuje ![]() madziwnia... NO WRESZCIE ZDJĘCIE W TEJ SUKIENCE! Teraz to dopiero fajnie wygląda A z tym płaszczykiem to również gratuluje udanego zakupu!martuko .... po ile te bodziaczki były? Słodziutkie, a ja wiem gdzie u nas jest 5-10-15 ;D Ciężko jest znaleźć takie mniejsze rozmiary??? Bo ja przyznam że w większości sklepów widziałam tylko od 56. U nas tylko w coccodrillo widziałam kilka mniejszych. Fasolka73... dziękuję słoneczko . Mam nadzieję, że my nie będziemy takie dla naszych dzieci jak nasi dla nas byli . Historia z guzem niesamowita. Może takie coś na duchu podnieść!Baobabek, masakra jakaś z tą grypą O_o. Kochana TOBIE NIE WOLNO CHOROWAĆ! Jeśli jakiś głupi dyr tego nie rozumie, to mu Dżadża uciąć i łot! Sam chyba też ma żonę i dzieci i jest chyba w stanie zrozumieć? Burak.... . Niech nawet nic nie próbuje! Ja kiedyś miałam fajnego kierownika w pracy. Właśnie rozmawialiśmy o kwestii kobiety w pracy i on mówi, że jakby miał dobrą pracownicę, która chciałaby mieć dzieci, to by jej nie robił problemów, tym bardziej, że wiadomo, że później jak wróci do pracy to będzie dawać z siebie wszystko, bo ludzie nie chcą młodych matek zatrudniać i że na pewno będzie jej zależeć i firma tylko zyskać może, a nie stracić. (...) Szkoda, że już nie pracujemy razem ![]() megi-megi! Śliczne ciuszki! Ale wydaję się duże. Jakie to rozmiary? ... Chociaż jakie by nie były to i tak się przyda a 150zł za 40szt... no umiesz interes robić ;D Nie ma co ;Dmrowak... wiem, macie rację Póki się kochamy to jest wszytsko dobrze. Ja złapałam dołka, bo w sumie mój TŻ naprawdę haruje jak wół i wyszło na to (znaczy, tak mi zasugerowano), że to wszystko przeze mnie. ... Bo to, że kasy nie ma, to że miejsca tu nie mamy... wcześniej się z tego śmiałam, bo to akurat... do przeskoczenia temat. Ale zasugerować, że przeze mnie mój mąż wyprówa sobie flaki było co najmniej okrutne..... . Będę się mścić do końca życia ![]() Kurcze.... piszecie o tych zupkach, przepisach...... DLACZEGO MÓJ OJCIEC NIE JE NIC Z TEGO CO WY PISZECIE??!??!?!! Grrrr ....... . AniaP, widziałam tą reklamę z Lidla i już nawet mrowak pisała, ze była i oglądała. Ale... hmmm.... ja nie mam pojęcia o tych ręcznikach. Byłam w sklepie z rzeczami dzieciowymi i chciałam kupić RĘCZNIK.... chodzę, chodzę, a tam same OKRYCIA KĄPIELOWE!? No i.... nie kupiłam Bo nie wiedziałam czy to to samo czy jak??? W ogóle to macałam je. I jedne są takie mięciutkie, inne takie włochate, ale raczej twarde, inne są ale frotte, a inne prawie jak normalny ręcznik ...... JAKIE SĄ NAJLEPSZE? Wiem, że maluszka się nie wyciera z wody, tylko osusza delikatnie, ale to jaki rodzaj materiału nada się do tego najlepiej?????tylkooliwka na pewno będę coś kombinować, bo to tak nie będzie, żeby mi ktoś mówił, że z mojej winy mój chłopina sobie flaki wyprówa! P.S. czekamy na zdjęcia! ![]() ita83, może ten sen to Twoja podświadomość woła, żeby nie na tym dzidziolku nie poprzestawać, tylko następne sobie zmachać? ![]() ilkia24 będzie dobrze! Trzeba się cieszyć, że się jego marzenie spełniło, a to dodatkowo poprawi waszą sytuację! A Ty sobie na pewno poradzisz. Mój mą już nie raz próbował wrócić do wojska, ale tam gdzie by chciał zawsze brakuje etatów. Był pancerniakiem. Jeździł czołgiem. Wiem, że wojsko to jego 2 miłość.... zaraz po mnie, dzidzi i komputerze I gdyby się zdarzyło, że by teraz jakimś cudem mógł na nowo był czarnym beretem, to bym go na pewno wspierała! Wcześniej jak był widzieliśmy się raz na 2 tyg, jak był dobry miesiąc, bo to jednak było 200km odległości. Ale i tak byliśmy szczęśliwi Zobaczysz! Będzie super!Zazdroszczę kopsniaków. Ja od tygodnia nie czuję zupełnie nic i brzuch przestał rosnąć (mierzę), gdyby nie to że krzyże zaczęły mnie boleć, to pewnie bym ze strachu umarła
Edytowane przez Izumi Czas edycji: 2009-11-03 o 11:14 |
|
|
|
#3106 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
A ja też dzisiaj bedę lepić pierożki z serem. Zrobiłam już blok, oczywiscie nie wiem dlaczego ale mi sie polewa zważyła i już mam nerwy. Nic tam i tak sie zje ważne zeby cukrem i kakaem pachniało.
Te ogrodniczki są piękniusie. Ja nie wiem gdzie wy wygrzebujecie takie fajne łaszki, ja ostatnio weszłam do jakiegos lumpka i była jedna sukieneczka jeansowa ale kosztowała 13 zł, to jak za uzywaną wydawało mi sie troche za dużo. Musze chyba gdieś indziej popatrzec. |
|
|
|
#3107 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
ale na radę i zebranie idęco do pracy to niby nie ma problemu, ale językowe odpadają, pracowałam przez 3 lata jednocześnie z państwową szkołą i masakra - wyzysk jak cholera...Firma ni bardzo bo w naszych wolą ludzi po niemieckim.(transporty na zachód) Tłumaczenia...kiedyś robiłam prywatnie ale jakoś mnie to nie kręci, może dlatego, że skończyłam taką specjalizację i się natłumaczyłam za wszystkie czasy chyba....zostają niezawodne korki... No wreszcie Izumi:-*
__________________
K & I Edytowane przez Baobabek Czas edycji: 2009-11-03 o 11:41 |
|
|
|
|
#3108 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 406
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
DZIEWCZYNKI! Która pisała o tych kołysankach prenatalnych????
Bo ja nie wiem jak nie odpisałam od razu, ale JAAAA CHCE!!!!! ....... popjosiem ... bajdzio popjosiem ...... shigatsu@wp.pl |
|
|
|
#3109 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 125
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
ja tylko na chwilkę bo chciałam jeszcze przed wizytą lumpki zaliczyć. Mam taką uliczkę że jest kilka obok siebie, może sobie kupię jakiś Tshircik do ozdobienia
![]() Baobabek, a miałam Ci napisać,że jeszcze CIę dyr zaskoczy, A Ty to już na radę nie idź jesteś na zwolnieniu w związku z tym nie wolno CI iść do pracy, nawet pracodawca by miał nieprzyjemności że się pojawiasz jak masz być w domu! Jeszcze Cię tam jakie nauczycielki czymś zarażą.izumi, bodziaczki miały kosztować niby 24,90 a przy kasie się okazalo że 19.90. To nie są wcale takie male bo 56, ale były i większe. a Twoje ciuszki też śliczne, to drugie to chyba własnie rampersik ( na pewno takie bez stópek, tylko nie wiem czy musi być rękawek) izaizula, o są różne szmateksy - takie gdzie są droższe rzeczy i takie gdzie są tańsze. Poszukaj czasem po mniej uczęszczanych miejscach
|
|
|
|
#3110 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 406
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
A tam gdzie byłam widziałam PRZEŚLICZNE sukieneczki... ale nie brałam.... no bo płci nie znam. Ale jakby co napisz co Ci się podoba, poszukam przy okazji Najwyżej się wyśle
|
|
|
|
|
#3111 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Dziewczyny, może założymy sobie jakiś link z samymi przepisami naszymi, co??? bo kurde szukam przepisu na zupę pomidorową z pomidorów puszkowych, któraś z was pisała o takiej, gdzie się miksuje te pomidory ze śmietaną, czy jakoś tak....grr gdzież ten przepis
__________________
K & I |
|
|
|
#3112 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 400
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
martuko - przesliczne te bodziaki
Izumi - slodziuchne ciuszki a Ty jako maly berbec sliczniutka ![]() ja dzisiaj od rana zaliczam lekarzy w dodatku boli mnie brzuchol tak kluje nawet spazmofen nie pomaga ;( ryczec mi sie chce ale jestem szczesliwa slyszalam bijace srerduszko mojego dzidziusia dzisiaj spotkalo sie dwoch lekarzy i dumali nad moim cukrem i wiecie co boje sie strasznie bo mam stosowac diete < zapowiedzialam mezowi ze ma mi kupowac kilogram bananow dziennie hihi by podniesc cukier > mam jesc cukry zlozone a jak to nie pomoze to poloza mnie za miesiac do szpitala by to zdiagnozowac hlip hlip hlip ja nie cierpie szpitali wieczorem jade do gina na wizytew i po zwolnienie mi daje co 3 tygodnie i tak tez wyznacza wizyty mam nadzieje ze podejze dzisiaj dzidzie na usg bo sie stesknilam ![]() przyszly tez moje zakupy z allegro 3 sukienki i 1 tunika najzabawniejsze ze kosztowaly grosze bo od 1 zlotego za granatowa w kwiatki sztruksowa do 15 zlotych za swetrowa < zalaczniki > a i wklejam wcczorajsze zakupki dla dzidzi
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech. nasz mały wielki cud |
|
|
|
#3113 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
"Niuńka" no przecie wisi na początku tej strony jak wół
"Prosta pomidorowa a super smak wychodzi w puszek z pomidorami . Robimy zwykły rosołek u nas się je jeden dzień rosołek a na drugi z tego robi pomidorowa .. Bierzemy puszkę pomidorów najlepiej jak sa włoskie a nie nasze bo maja bardziej wyrazisty smak . Miksujemy to ze śmiatana , dodajemy do rosołu i gotujemy ok 15 min .. Zupka wychodzi taka pomidorowo pomidirowa ,, a pomidirki puszkowe tak samo w sumie kosztują co koncentrat .." Zdecydowanie potrzebujesz zwolnienia- hihihihihi!
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
|
|
#3114 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Izumi, jak się cieszę ,że nastrój lepszy i taka "energetyczna" dzisiaj jesteś
A ciuszki super, kocham takie ogrodniczki!! Baobabek chyba Ci o te przepisy chodziło?: (Madziwni) Garnek wody tyle kostek ile litrów wody chyba 1 kostka na 1/2 l marchewki daje duzo w talarki lub kostke pokrojona bo inaczej sie dłuzej gotuje + 1-2 liście laurowe . Gotujesz marchewke na kostkach juz az bedzie miękka... potem zestawiasz juz z ognia zupę i doprawiasz juz na boku I tak : W osobnym naczyniu (ja mam palstikowy dzbanek szeroki.. ) wlewasz ze 3-4 wazówki tego wywaru dajesz koncentrat pomodorowy i gęsta kwaśna smietanę 18% ewent. łyżke mąki i wszystko mieszasz żeby grudek nie było i na jednolita konststencję... Potem wlewasz do gara z wywarem mieszasz dodajesz pieprz ( sól juz nie bo kostki sa słone.. ) ewent. ja doprawiam magi w płynie ta... i szczypta ziół suszonych jak lubisz.. ja daję zioła prowasalskie ale tak po troszku i np. oregano albo bazylie I NAJWAŻNIEJSZE CZOSNEK.... bez tego nie ma pomidorowej.. ja dodaję albo granulowany albo ten w mini kostkach... a czasami jak nie mam granulowanego to jak sie marchew gotuje to z marchwia świeże 3-4 zabki dodaję... Makaron nitki i ja lubie śiewżą pietruszkę!!!! a tu drugi: (Ani P) Prosta pomidorowa a super smak wychodzi w puszek z pomidorami . Robimy zwykły rosołek u nas się je jeden dzień rosołek a na drugi z tego robi pomidorowa .. Bierzemy puszkę pomidorów najlepiej jak sa włoskie a nie nasze bo maja bardziej wyrazisty smak . Miksujemy to ze śmiatana , dodajemy do rosołu i gotujemy ok 15 min .. Zupka wychodzi taka pomidorowo pomidirowa ,, a pomidirki puszkowe tak samo w sumie kosztują co koncentrat .. |
|
|
|
#3115 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
__________________
K & I |
|
|
|
|
#3116 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 406
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Cukrzyca ciążowa jest dość częsta dlatego rutynowo się robi test cukrowy. Dietka powinna pomóc, chociaż na początku może być problem wyczuć ile, jak i o której, ale to tylko kwestia wprawy. A w razie czego to i szpitala się nie bój. Nikt Ci tam krzywdy zrobić nie da
|
|
|
|
|
#3117 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
(skrzywienie po mamusi-polonistce, Baobabku wybacz )
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
|
|
|
#3118 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 796
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Ale ja już się uspokoiłam - wczoraj rozmawiałam z lekarzem telefonicznie, powiedział, że mam się nie denerwować, że nic z tym na razie nie będziemy robić, tylko że możliwe że będę miała poród przyspieszany. Ale przyznam się Wam, że wczoraj po rozmowie z lekarzem zajrzałam do internetu - poczytałam sobie sporo historii z happy endem i już z powrotem jestem optymistką! Ja to jak kot, zawsze w końcu spadam na cztery łapy, więc z Olą też na pewno będzie bardzo dobrze PS ale przed przyszłotygodniową wizytą i tak pewnie będę umierała ze strachu i będę Was zadręczała ![]() Izumi już chciałam Cię pocieszać, ale widzę, że dziewczyny już skutecznie to zrobiły, ja tylko dodam, że jesteś wspaniałą dziewczyną i nie daj się wkręcić w jakieś poczucie winy! Cytat:
Przepisami na zupę się nie dzielę, bo sama umiem ugotować niewiele: rosół (na kurze/jej kawałku), pomidorową (zazwyczaj na rosole/na wołowinie), no i kalafiorową, pieczarkową, ogórkową (to zazwyczaj na skrzydełkach). Znaczy się miszczem kuchni nie jestem, ale mogę coś podpowiedzieć. Zup-kremów nie potrafię, nawet nie wiem, czym to trzeba zakręcić, żeby gęste było
|
||
|
|
|
#3119 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
|
|
|
#3120 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 796
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:34.









zupa musi miec wyraźnie kwaśno ostrawy smak.
to naprawdę bardzo prościutkie.
co lekarz powiedzial?






hehe a propo mam zamiar dzisiaj zrobic sobie maly spacer do kolezanki gdzies 1,5km ciekawe czy sie doczlapie, pewnie z jezykiem na wierzchu dotre, ale musze wyjsc czasami z domu, ja tez od polowy 4mies. siedze na l4 bedzie tak juz do konca ciazy, lekarz juz chcial mi dac od poczatku ciazy bo byla troche zagrozona jechalam na duphastonie, ale jakos troche pochodzilam bo nie bylo osoby na moje miejsce w pracy.

)
. Mam nadzieję, że my nie będziemy takie dla naszych dzieci jak nasi dla nas byli

