Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

[caaalajaa]

nie mam innego wyjścia wszystkie zaliczenia zwaliły mi się na jeden dzień. i to na poniedziałek.. ja z TŻ swoim spędzamy ze sobą tylko weekendy.. ewentualnie jakieś dni wolne.. dlatego chcę teraz się pouczyć żeby nie zabierać do niego sterty książek )

a żeby mi się dziś lepiej uczyło.. postanowiłam zjeść śniadanko.. do tej mojej kawki zrobiłam sobie kanapeczki - bułeczka pełnoziarnista z chudym twarogiem i miodem )

[henieczka]

Dobrze, ze ja mam juz szkole za soba

Mam dzis dzien wolny i powinnam wylegiwac sie w wyrku, a obudzilam sie przez 7 i nie moglam juz usnac..

Jem wlasnie sniadanie - owsianka z bananem, miodem i cynamonem. Na drugie, jak moj TZ wstanie, beda jajka na miekko z jakas kanapeczka. Dzis czeka nas dzien zakupowy, trzeba zrobic prezenty swiateczne i wyslac paczke do Polski do moich tesciow. W sumie dopiero listopad, ale w grudniu ceny paczek porazaja.
Jak przyjdziemy ugotujemy pyszny dietetyczny ( lub mniej ) obiadek, bo moj TZ tez postanowil troche sie odchudzic.

[SharMea]

Ja jeszcze mam wiele przed sobą co do nauki ;D

[henieczka]

Napisane przez SharMea

Ja jeszcze mam wiele przed sobą co do nauki ;D

W zasadzie to fajnie..studiujesz? Ja, gdybym mogla cofnac czas, zupelnie inaczej pokierowalabym swoja edukacja..
Obecnie marzy mi sie bycie florystka i czeka mnie mnostwo kursow do zrobienia.

[SharMea]

A gdzie tam, dopiero 2liceum matura za rok dopiero, ale myślę, że później spróbuje na studiach PR wszystko zależy od nieszczęsnej matematyki...

[caaalajaa]

Napisane przez SharMea

A gdzie tam, dopiero 2liceum matura za rok dopiero, ale myślę, że później spróbuje na studiach PR wszystko zależy od nieszczęsnej matematyki...

e to Ty młodziutka jeszcze jesteś.. wszystko przed Tobą;D zazdroszczę tez bym się chciała cofnąć do liceum.. wspaniałe czasy )
a matma nie jest taka zła.. gdybyś zobaczyła jaką ja matme mam na studiach

[henieczka]

Napisane przez SharMea

A gdzie tam, dopiero 2liceum matura za rok dopiero, ale myślę, że później spróbuje na studiach PR wszystko zależy od nieszczęsnej matematyki...

Liceum..potem sie je wspomina jako najlepsze czasy bosssze, gadam jak stara baba

Dobra, ide stad, juz mnie dupka boli od siedzenia. Mezus wstal i robi sniadanko. I zmywa.

No, matma to tragedia...kiedys mnie wywalili po pierwszym semestrze ze studiow...a uczylam sie nocami, korki mialam..

caaalajaa - a co studiujesz?

[caaalajaa]

Napisane przez henieczka

caaalajaa - a co studiujesz?

edukację techniczno-informatyczną

[mariend]

Witam!

Wstałam dzisiaj o 6:00 z wielkim zapałem do ćwiczeń , jeżdziłam 30 minut na rowerku i jestem z siebie zadowolona po mimo, że wszystko mnie boli. Wczoraj miałam doła, więc się obżerałam, ale dzisiaj jakoś inaczej patrze na świat... może to dlatego, że w mojej miejscowości od rana świeci słoneczko

[SharMea]

Zobaczymy jak będzie, na prawdę się cieszę, że dopiero za rok ta matma, bo po tym roczniku maturalnym teraz mogę zobaczyć co mnie czeka ;]

Zjadłam o 8 śniadanie i już głodna jestem, a jestem u TŻ i nie mam co zjeść ;|

[gosiafoteczki]

Napisane przez SharMea

Zobaczymy jak będzie, na prawdę się cieszę, że dopiero za rok ta matma, bo po tym roczniku maturalnym teraz mogę zobaczyć co mnie czeka ;]

Zjadłam o 8 śniadanie i już głodna jestem, a jestem u TŻ i nie mam co zjeść ;|

moim zdaniem wiarygodna waga wieczorem.. rano zawsze waga pokaże mniej... nie mogę czekać tak pytacie o wagę hehe;> zważyłam się 78,6 ... w niedziele i jeszcze w poniedziałek było 80,4 i przez cały tamten tydzień stała ... czysta proteiny robią swoje;> spadło -1,8 od poniedziałku...a może też wiąże się z tym że w tamtym tyg..stała... nie wiem ale ta dieta mówi że tłuszcze w danym pokarmie to 5% ja aż tak rygorystycznie do tego nie podeszłam ... wczoraj nawet zjadłam schabowego;D

[SharMea]

To i tak imponujący wynik ;*. gratuluje Kochana ;**

[gosiafoteczki]

Napisane przez SharMea

To i tak imponujący wynik ;*. gratuluje Kochana ;**

dziękuję ;* jeszcze przed nami weekend.........

[SharMea]

No ja się go boję, ale przetrwam. Słodyczom na pewno nie ulegnę, ale smażone to będzie mój koszmar...

[gosiafoteczki]

Napisane przez SharMea

No ja się go boję, ale przetrwam. Słodyczom na pewno nie ulegnę, ale smażone to będzie mój koszmar...

nio ja już dzisiaj nie jem przejadłam się
Fajnie Ci sporo schudłaś praktycznie 7 kg u mnie dziewczyny częstują mnie na uczelni wszystkim i pytają czego nie jem... nom to w końcu powiedziałam że się odchudzam... zawsze jak mówiłam to nigdy nie wychodziło nie wiem czy teraz nie będę żałować... mam koleżankę pseudo... który ja się odwróciła i się śmiała ;/ hm.. do tego bierze ode mnie zeszyty...;/ a ja głupia daje... bo ona nie chodzi na wykłady ma wytłumaczenie że dziecko.. poza tym po ciąży jest chuda... także się tym szczyci.. ;/ pewnie dlatego chciałaby ze mną ciągle gdzieś wyjść... bo ja grubas to ona będzie w centrum... moja mama mówi na nią lisica..;/ że wykorzystuje mnie .... ciężko mi odmówić komuś .. ale chyba muszę się zawziąć ona nigdy nic mi nie pomogła :/
więc motywacja większa opadnie jej kopara ;/ muszę schudnąć ona waży tak z 52 kg..;/ więc ja przy niej to słoń!!

[henieczka]

U mnie dzien bylby super, gdyby nie te nieszczesne zakupy - zjedzony hamburger z Mc i troche frytek. Ale chodze tam baaaardzo rzadko, wiec sie nie zalamuje.

Przed chwila rowerek - 23min ( o 3 dluzej niz wczoraj )

Napisane przez gosiafoteczki

nio ja już dzisiaj nie jem przejadłam się
Fajnie Ci sporo schudłaś praktycznie 7 kg u mnie dziewczyny częstują mnie na uczelni wszystkim i pytają czego nie jem... nom to w końcu powiedziałam że się odchudzam... zawsze jak mówiłam to nigdy nie wychodziło nie wiem czy teraz nie będę żałować... mam koleżankę pseudo... który ja się odwróciła i się śmiała ;/ hm.. do tego bierze ode mnie zeszyty...;/ a ja głupia daje... bo ona nie chodzi na wykłady ma wytłumaczenie że dziecko.. poza tym po ciąży jest chuda... także się tym szczyci.. ;/ pewnie dlatego chciałaby ze mną ciągle gdzieś wyjść... bo ja grubas to ona będzie w centrum... moja mama mówi na nią lisica..;/ że wykorzystuje mnie .... ciężko mi odmówić komuś .. ale chyba muszę się zawziąć ona nigdy nic mi nie pomogła :/
więc motywacja większa opadnie jej kopara ;/ muszę schudnąć ona waży tak z 52 kg..;/ więc ja przy niej to słoń!!

Nie cierpie takich ludzi, ja pewnie bym sie do niej nie odzywala. Albo odzywala tak jak ona do mnie Kto wie czy jak juz bedziesz chuda nie przyczepi sie do czegos innego..

Napisane przez caaalajaa

edukację techniczno-informatyczną

Brzmi..hmmm...przerazajac o

[brosandi]

Napisane przez SharMea

Ja jeszcze mam wiele przed sobą co do nauki ;D

ja mam jutro kolokwium;/ trzymajcie kciuki

ehh.. nie ma to jak sobotnie koła na studiach dziennych;/;p

[henieczka]

Stanelam dzis na wage, a tam 61.6kg. Pewnie to tylko woda, ale i tak cieszy

Na sniadanko dzis dwie kromki ciemnego chleba z serkami i wedlinkami z pomidorem i ogorkiem. Teraz zagryzam waflem ryzowym o smaku jablka z cynamonem, a co tam, do wieczora sie spali

Napisane przez brosandi

ja mam jutro kolokwium;/ trzymajcie kciuki

ehh.. nie ma to jak sobotnie koła na studiach dziennych;/;p

Daj znac jak poszlo

[brosandi]

już po wszystkim i to chyba jedyny plus koło jakieś dziwne- punkty ujemne o_O i jakiś dziwny algorytm do przeliczania wynikow;p

ehh... dzisiaj chyba przybedzie nadprogramowych kalorii ze spozycia alkoholu, ale jakos sobie trzeba odbic te koło

[turkusowa_lampa]

Klub Dzieci i Dorosłych "Turkusowa Lampa" na Bielanach zaprasza na Dni Pełne Niespodzianek!

14 listopada w godzinach od 12:00 do 16:00- zapraszamy do wspólnej zabawy!

Odwiedzą nas: OTYLIA JĘDRZEJCZAK oraz LIPSKEE, finalista 1 edycji "MAM TALENT".

Tego dnia odbędą się darmowe zajęcia dla dzieci i dorosłych: taniec, fitness oraz zajęcia plastyczne i edukacyjne dla najmłodszych.

Wygraj zaproszenie na program "MAM TALENT", oraz wiele innych nagród. Każdy, kto do 14 listopada wykupi karnet na zajęcia w Turkusowej Lampie, weźmie udział w losowaniu dwuosobowego zaproszenia na program "MAM TALENT" oraz karnetów na ulubione zajęcia. Tego dnia czeka Was wiele niespodzianek.

nasza strona interenetowa: http://www.turkusowalampa.pl

ul. Żeromskiego 77

01-882 Warszawa

tel. 22 353 22 77

kom. +48 500 700 404

e-mail: klub@turkusowalampa.pl

[mariend]

Dzisiaj jest tydzień jak walczę z wagą, właśnie się zważyłam i spektakularnych efektów nie ma 53,5 kg ale i tak się cieszę bo dużo podjadałam w tygodniu.

Dziś odbyło się to moje babskie popołudnie z przyjaciółkami i nie dałam się skusic nawet na odrobinkę słodkości

[sarenka168]

witam
do przodu 71,3 kg po calym dniu...czyli jest koło 70 !
włączyłam dziś do menu pieczywo, bo dostrzegłam na etykiecie ze jest ono mniej kaloryczne niż pieczywo chrupkie ( dziwne, ze każą nim sie zywic na dietach ). Smak pieczywa po tylu tygodniach nie jedzenia go...bezcenne zupelnie inaczej smakuje

[vikula]

Cześć dziewuszki... dawno mnie nie było. Padam po dzisiejszym dniu: od 7 na uczelni do 19 !!! Jutro znowu maratonik od 7:50 do wieczora z 5-godzinną przerwą i ani wracać do domu, ani nic... wrrr

A w kwestii jedzeniowej to uległam kosteczce czekolady przed chwilą. Endorfinki podskoczyły i dlatego nie żałuję Po całym dniu czekoladka mmm pychota !
Analizując wasz system ważenia stwierdziłam, ze również spróbuję i wygrzebałam wagę elektroniczną (bo normalnie mam tylko taka ze wskazówką) i chyba padły w niej baterie, bo jednego dnia wieczorem pokazała 6,02 kg a następnego 55,8 kg haha niestety wskazówkowa jest znacznie bliżej wersji pierwszej - a szkoda

[mariend]

Napisane przez sarenka168

witam
do przodu 71,3 kg po calym dniu...czyli jest koło 70 !

Ja przestawiłam się z bułeczek grahamek na chlebuś który nazywa się omega. Jest ciemny i ma w sobie płatki owsiane,ziarno słonecznika,soi, otręby owsiane błonnik i oleje rybie omega3 i najważniejsze jest bardzo smaczny.

od wczoraj zrobiłąm kolejny krok i przestałąm słodzic kawę i używam już tylko mleczka w wersji light

[sarenka168]

ja wczoraj zaczelam jesc tez ciemny chlebek, bo wnioskuje ze lepiej i zdrowiej niz meczyc sie z tymi chrupkami
co do slodzenia to herbaty juz kilka lat nie slodze, ale z kawa jest ciezej...obecnie nie slodze lub tylko pol lyzeczki, ale to i tak zdecydowanie lepiej bo kiedys walilam dwie lyzeczki :/

[brosandi]

w jednym z moich podręczników znalazłam fajny wzór na obliczenie podstawowej przemiany materii i całkowitego zapotrzebowania energetycznego może się komuś przyda:

dla kobiet
PPM= 10*masa ciała(kg) + 6,25*wzrost(cm) - 5*wiek(lata)- 161

współczynnik aktywności:
1,4- 1,5- niewielka aktywność
1,7- umiarkowana aktywnośc
2- duza aktywnosć

całkowite zapotrzebowanie energ.= PPM* współczynnik aktywności

"od otrzymanej wartosci nalezy odjąć 1000kcal- w ten sposób uzyska się wartośc energetyczna diety pozwalajacej na zmniejszenie masy ciała pacjenta o 1kg/tydz."
;*

[niuniulka1989]

ja jakos nie moge zrzucic... nie mam wagi w miescie gdzie studiuje i pozostaje mi wazyc sie na siłowni.... a ostatnio waga pokazała mi kilo wiecej ni tydzien temu moze to dlatego ze mialam okres...


tak wiec od jutra jem tylko kisielki i jabłka. piernicze- musze do sylwka wazyc 65 kilo... wiec 10 kilo przede mną;(

[caaalajaa]

Napisane przez mariend

Dzisiaj jest tydzień jak walczę z wagą, właśnie się zważyłam i spektakularnych efektów nie ma 53,5 kg ale i tak się cieszę bo dużo podjadałam w tygodniu.

Dziś odbyło się to moje babskie popołudnie z przyjaciółkami i nie dałam się skusic nawet na odrobinkę słodkości

gratuluje))

Napisane przez sarenka168

witam
do przodu 71,3 kg po calym dniu...czyli jest koło 70 !
włączyłam dziś do menu pieczywo, bo dostrzegłam na etykiecie ze jest ono mniej kaloryczne niż pieczywo chrupkie ( dziwne, ze każą nim sie zywic na dietach ). Smak pieczywa po tylu tygodniach nie jedzenia go...bezcenne zupelnie inaczej smakuje

no no ładny wynik kochana ;* byle tak dalej

Napisane przez mariend

Ja przestawiłam się z bułeczek grahamek na chlebuś który nazywa się omega. Jest ciemny i ma w sobie płatki owsiane,ziarno słonecznika,soi, otręby owsiane błonnik i oleje rybie omega3 i najważniejsze jest bardzo smaczny.

od wczoraj zrobiłąm kolejny krok i przestałąm słodzic kawę i używam już tylko mleczka w wersji light

o fajnie brzmi ten chlebek;D muszę go poszukać u siebie ;D

Napisane przez niuniulka1989

ja jakos nie moge zrzucic... nie mam wagi w miescie gdzie studiuje i pozostaje mi wazyc sie na siłowni.... a ostatnio waga pokazała mi kilo wiecej ni tydzien temu moze to dlatego ze mialam okres...


tak wiec od jutra jem tylko kisielki i jabłka. piernicze- musze do sylwka wazyc 65 kilo... wiec 10 kilo przede mną;(

wydaje mi się że taka dieta to nie jest dobry pomysł.. więcej ruchu i będzie okej. chociaż -10 kg do sylwestra to chyba za wysoka poprzeczka

ja właśnie wróciłam od TŻta i jestem nawet zadowolona, najgorzej nie podpasowały mi obiadki ale babcia robila więc musiałam zjeść.. ) nie było tak tragicznie. mniejsze porcje troszeczke ruchu i jest ok;d
dziś się nie zważę wybaczcie.. ale wole podczas okresu tego nie robić żeby się nie dołować;D

[sarenka168]

caaalajaa dziekuje bardzo ale to dobiero troszke ponad 3 kg wiec nie ma jeszcze szalu takiego mimo to dziekuje za mile slowa a propo Sylwka... to ciekawe swoja droga jak bede wygladala do sylwestra hehehe

a jesli chodzi o to kisielki i jablka to jest wrecz tragiczny pomysl !!! takim czyms niuniulka tylko sobie zaszkodzisz i znowu zamkniesz sie w blednym kole :/

[niuniulka1989]

ale ja planuje narazie tylko przez tydzien tak jeść żeby żołądek skurczyć, a potem sie zobaczy