Mamusie listopadowo-grudniowe 2009, cz. 4-JESIENNO- ZIMOWE ROZDWAJANIE

[konspiracja]

Napisane przez gissh

Dzięki Dziewczyny Ja wiem że dam radę i jakoś to wszystko przetrwam bo nie mam innego wyjścia, ale naprawdę chwilami jest ciężko...
Teraz już trochę się uspokoiłam, pogadałam z TŻ-tem i odrobinę mi lepiej... Ale głowa dalej mnie boli od tych stresów...
Spakowałam torbę na jutro i zaraz się kładę bo jestem zmęczona a poza tym chciałabym się chociaż trochę wyspać - a w szpitalu ze snem mam jakoś zawsze problemy... No i jutro o 7 rano mam już być na izbie przyjęć.
Trzymajcie kciuki żeby z Małą wszystko było dobrze, żeby nic złego nas już nie czekało i żebyżmy szybko mogły wrócić do domu
Ja w szpitalu nie będę miała dostępu do internetu więc na wizażu się przez jakiś czas nie pojawię, ale mam numer do Brombusi i do Domi więc jakby co to wyślę jakiegoś smsa...
Pozdrawiam serdecznie, trzymajcie się i rozpakowujcie ładnie w terminach

Bedzie dobrze

Napisane przez malina81

A ja widziałam zdjęcie synka Kropeczki- i powiem wam ze wyglada jak Kropka- jest boski mały Kropek...

Czekamy na fotki malego Kropka

Napisane przez olalicious07

dzień dobry
Trzymamy mocno kciuki za dzisiejsze mamusie, cieeeeżki dzień przed nimi, ale później - sama słodycz
Ja wczoraj pojechałam do mojego krasnalka i po drodze spotkałam pielęgniarkę zajmującą się tą salą gdzie leży i od razu pytam - jak Blanka, kazała iść szybko sprawdzić... I już jej odłączyli respirator!!! )) Aż nie mogłam przestać się uśmiechać Ale bidulka dostaje ciągle antybiotyk i nie mieli już gdzie jej założyć wenflon to założyli w główce.. Podobno to normalne u noworodków, bo tam mają najbardziej widoczne żyły. Już bardziej ruchliwa się robi, leżała na brzuszku i oddychała dużo spokojniej. Zadzwonie o 11 i mam nadzieje, że już na stałe ją odlączyli... Jak mam tam dzwonić albo iść porozmawiać z lekarzem to mnie zimny pot zalewa i serce podchodzi do gardła ze strachu co powie

aa - wczoraj już nie pisałam - karenina i kachula - przeurocze skarby!!! ))

Cieszę się że wszystko idzie w dobrym kierunku!

Napisane przez tarasia

A mnie się dzisiaj śnił mój poród
najlepsze, że sam poród trwał chyba 3 sekundy i nic nie bolało ale cała ta otoczka - mój tz nic o porodzie nie wiedział, potem nie pozwolili mi karmić dziecka a mnie dali do jedzenia kanapkę z pomidorem - chyba byłam głodna w nocy haha
Mam nadzieję, że ten prawdziwy poród będzie nieco inny

Tarasiu, żeby sen się spelnił

Napisane przez gucia6

Nie bój się. Ja też się bałam, a teraz widzisz jak jest Ja też już po skończeniu 36 tyg odstawiłam magnez i tak i tak nadal tu siedzę zapakowana

A co do czekania, to ja nie mam ochoty jeszcze 20 dni czekać W czwartek już podrążę, żebym w poniedziałek już na wywołanie szła.
A w ogóle, to wkurza mnie to. Całą ciążę przeszłam bez najmniejszych problemów, dosłownie książkowo, a teraz tu na finiszu takie numery

Dzięki Gucia, to juz dzisiaj sobie zrobię. Filiżankę dziennie czy więcej?

I nie wkurzaj się. Właśnie - całą ciążę przeszłas jak z platka, a teraz też nie ma co panikować , przecież dopiero 2 dzien po terminie? To nawet jeszcze nie można mówić o przeterminowaniu. Te bole co wtedy miałas wszystkich zmylily i dlatego nastwaiłaś sie na wcześniejsze rozpakowanie, a tu wszystko idzie w terminie. Teraz pogadasz z lekarzem i będzie dobrze

[xpressja]

dzień dobry mamusie,

najmocniej ściskam kciuki za dzisiejsze rozpakowywanie

ola, jak dobrze ze z twoim Krasnalkiem coraz lepiej - a wkłucie u maluszków na główce jest standardowe - i spokojnie nic nie boli, choć faktycznie wygląda okropnie i serduszko aż boli!
ale mała już oddycha samodzielnie - czyli silna dziewucha! tylko patrzec jak będzie krzyczeć ile sił w płuckach, że chce do mamy

ja mam dzisiaj spadek formy, rano wstałam ze strasznymi mdłościami, myślałam że zwymiotuję... ale udało mi się to opanować.
pozycja w której czuje sie najbardziej komfortowo to dziś pozycja leżąca
i nici ze zrobienia czegokolwiek...
czuje że brzuszek jest ciężki i jakos tak...coraz silniej pobolewa.

dlatego uciekam przyjąć pozycję leżącą i bede dziś "nicnierobić"

buziaczki dla was!

[gucia6]

Napisane przez konspiracja

Dzięki Gucia, to juz dzisiaj sobie zrobię. Filiżankę dziennie czy więcej?

I nie wkurzaj się. Właśnie - całą ciążę przeszłas jak z platka, a teraz też nie ma co panikować , przecież dopiero 2 dzien po terminie? To nawet jeszcze nie można mówić o przeterminowaniu. Te bole co wtedy miałas wszystkich zmylily i dlatego nastwaiłaś sie na wcześniejsze rozpakowanie, a tu wszystko idzie w terminie. Teraz pogadasz z lekarzem i będzie dobrze

Ja piłam taki duży kubas półlitrowy dziennie

[moniam85]

Napisane przez gucia6

Ja piłam taki duży kubas półlitrowy dziennie

A co takiego pijecie???

[pietrusia]

Witam mamusie

Paczka trzymam kciukasy chociaz Ty juz pewnie jestes po

A My dzis z Kamilka zaczynamy 40 tydzien

[gucia6]

Napisane przez moniam85

A co takiego pijecie???

Herbatkę z liścia maliny

Napisane przez pietrusia

A My dzis z Kamilka zaczynamy 40 tydzien

Gratuluję kolejnego i oby ostatniego tygodnia

[tarasia]

Napisane przez pietrusia

A My dzis z Kamilka zaczynamy 40 tydzien

Gratuluje kolejnego tygodnia i oby się nie dłużyło zabardzo.
Właśnie zrobiłam kolejne pranko dla Nilci. A czeka mnie ich jeszcze chyba co najmniej 2.

Macie może jakiś sprawdzony przepis na strogonoffa?

[moniam85]

Napisane przez gucia6

Herbatkę z liścia maliny

Dzięki

Dziewczyny Gratuluje - 40 tc

[domi7ks]

Tarasia orientowalas sie czy jest takie imie Nila?

Ja mam tez ochote sobie posprzatac, poprzekladac a tu dooopa

[tarasia]

Napisane przez domi7ks

Tarasia orientowalas sie czy jest takie imie Nila?

Tak, byłam jakiś czas temu w USC i pani powiedziała, że nie będzie problemu z nadaniem takiego imienia. Co prawda w swoim marnym spisie imion go nie miała ale imię spełnia podstawowe warunki : okresla płeć, ma pisownie polską i nie jest obraźliwe

[gucia6]

Napisane przez domi7ks

Ja mam tez ochote sobie posprzatac, poprzekladac a tu dooopa

grzecznie leż. Jak chcesz mnie wyprzedzać, to musisz przynajmniej do końca 36 tyg dotrwać

Napisane przez tarasia

Tak, byłam jakiś czas temu w USC i pani powiedziała, że nie będzie problemu z nadaniem takiego imienia. Co prawda w swoim marnym spisie imion go nie miała ale imię spełnia podstawowe warunki : okresla płeć, ma pisownie polską i nie jest obraźliwe

To według takiego rozumowania Janko też mógłby być

[domi7ks]

Napisane przez tarasia

Tak, byłam jakiś czas temu w USC i pani powiedziała, że nie będzie problemu z nadaniem takiego imienia. Co prawda w swoim marnym spisie imion go nie miała ale imię spełnia podstawowe warunki : okresla płeć, ma pisownie polską i nie jest obraźliwe

No to extra
wiec mam nadzieje, ze z moja Pola ( nie Apolonia:p) tez nie bedzie problemu

Guciuniu Kochana leze leze, mozesz mi czesciej tak grozic....nie chce Cie wyprzedzic absolutnie...do 1ego grundia musze wytrwac, to jest moj cel teraz

[tarasia]

Napisane przez gucia6

To według takiego rozumowania Janko też mógłby być

wiele zależy od urzędnika USC.
Przecież jest wielu ludzi z dziwnymi imionami i przecież ktoś zezwolił na ich nadanie.
Swoją drogą może imię Janko istnieje, bo Nila na pewno. To imie pochodzenia greckiego, poularne na wschodzie

[minnie]

Dzień dobry

Napisane przez malina81

A ja widziałam zdjęcie synka Kropeczki- i powiem wam ze wyglada jak Kropka- jest boski mały Kropek...

no to teraz czekamy na Kropkę i fotki meleństwa,oby jak najszybciej

Napisane przez olalicious07

dzień dobry
Trzymamy mocno kciuki za dzisiejsze mamusie, cieeeeżki dzień przed nimi, ale później - sama słodycz
Ja wczoraj pojechałam do mojego krasnalka i po drodze spotkałam pielęgniarkę zajmującą się tą salą gdzie leży i od razu pytam - jak Blanka, kazała iść szybko sprawdzić... I już jej odłączyli respirator!!! )) Aż nie mogłam przestać się uśmiechać Ale bidulka dostaje ciągle antybiotyk i nie mieli już gdzie jej założyć wenflon to założyli w główce.. Podobno to normalne u noworodków, bo tam mają najbardziej widoczne żyły. Już bardziej ruchliwa się robi, leżała na brzuszku i oddychała dużo spokojniej. Zadzwonie o 11 i mam nadzieje, że już na stałe ją odlączyli... Jak mam tam dzwonić albo iść porozmawiać z lekarzem to mnie zimny pot zalewa i serce podchodzi do gardła ze strachu co powie
))

Olu, pięknie,że z Małą coraz lepiej. zobaczysz ani się obejrzysz a juz bedziesz miała w domu swego skarbika.
Zyczę WAm duużo zdrówka, niech nabiera sił nasza księżniczka.

Napisane przez tarasia

A mnie się dzisiaj śnił mój poród
najlepsze, że sam poród trwał chyba 3 sekundy i nic nie bolało ale cała ta otoczka - mój tz nic o porodzie nie wiedział, potem nie pozwolili mi karmić dziecka a mnie dali do jedzenia kanapkę z pomidorem - chyba byłam głodna w nocy haha
Mam nadzieję, że ten prawdziwy poród będzie nieco inny

Tarasiu aby prawdziwy poród był równie lekki co we snie(no może twać ewentuanie 3 miniuty)

Napisane przez domi7ks

Fajnie, ze Wam uwazacie ze te pufy sa fajne, bo ja w sumie nie testowalam. Tz mial mi zorbic podobno prezent jak bylam w szpitalu, ale u nas w jakims sklepie byly tylko dwa kolory i w dodatku sam fotel bez tego podnozka. Wiec kazal mi sobie wybrac kolor

Domi fajne te pufy, no i Tż jaki pomysłowy.A jaki kolor wybrałaś?, bo widziałam, że jest spory wybór.

[QUOTE=tarasia;15189089]tż się ze mnie naśmiewał rano, że w snach zawsze jest odwrotnie - czyli będzie ciężko! Nie ma to jak podtrzymać na duchu

!/QUOTE]

Wredny Tż

[

Napisane przez xpressja

dzień dobry mamusie,

ja mam dzisiaj spadek formy, rano wstałam ze strasznymi mdłościami, myślałam że zwymiotuję... ale udało mi się to opanować.
pozycja w której czuje sie najbardziej komfortowo to dziś pozycja leżąca
i nici ze zrobienia czegokolwiek...
czuje że brzuszek jest ciężki i jakos tak...coraz silniej pobolewa.

dlatego uciekam przyjąć pozycję leżącą i bede dziś "nicnierobić"

buziaczki dla was!

Miłego nicnierobienia.
Mam na dziś takie same plany,tylko ze ja z lenistwa.

Napisane przez pietrusia

A My dzis z Kamilka zaczynamy 40 tydzien

Gratulujękolejnego tygodnia i przesyłam spóźnione życzenia urodzinowe


Guciu z niecierpliwościa czakamy na Twoją królewnę, oby już nie dała nam na siebie długo czekać.

Ciekawe jak tam u Paczki...

[gucia6]

Napisane przez domi7ks

Guciuniu Kochana leze leze, mozesz mi czesciej tak grozic....nie chce Cie wyprzedzic absolutnie...do 1ego grundia musze wytrwac, to jest moj cel teraz

Mój cel to NIE dotrwać do końca tego tygodnia Ciekawe czy się w końcu uda

Idę połazić po mieście. Może córcia polubi to i da się przekonać, że poza brzuszkiem sprawia to większą frajdę

[domi7ks]

Napisane przez minnie

te pufy, no i Tż jaki pomysłowy.A jaki kolor wybrałaś?, bo widziałam, że jest spory wybór.

Ja wybralam kolor kremowy, bo taki nam bedzie pasowal do mieszkania

Takie cos to unas ise przyda, bo my w calym mieszkaniu mamy rozkladana sofe, na ktorej spimy, dwa krzesla przy stoliku, jeden przy komputerze i jeden taboret wiec nawet nei mialam gdzie karmic za bardzo...

[tarasia]

[QUOTE=minnie;15190893]

Napisane przez tarasia

tż się ze mnie naśmiewał rano, że w snach zawsze jest odwrotnie - czyli będzie ciężko! Nie ma to jak podtrzymać na duchu

!/QUOTE]

Wredny Tż
.

on uważa, że w ten sposób mnie utwardza - a sam jest porodem przerażony - faceci!

[gucia6]

Napisane przez domi7ks

Takie cos to unas ise przyda, bo my w calym mieszkaniu mamy rozkladana sofe, na ktorej spimy, dwa krzesla przy stoliku, jeden przy komputerze i jeden taboret wiec nawet nei mialam gdzie karmic za bardzo...

To rzeczywiście się wam przyda. A z ilością krzeseł i innych sprzętów tak jest na początku. My pierwsze tygodnie zanim kupiliśmy łóżko to spaliśmy na materacu dmuchanym, takim wysokim, który raz nas wystraszył w nocy, bo z wielkim hukiem rozkleiły się wewnętrzne komory

[konspiracja]

Napisane przez tarasia

wiele zależy od urzędnika USC.
Przecież jest wielu ludzi z dziwnymi imionami i przecież ktoś zezwolił na ich nadanie.
Swoją drogą może imię Janko istnieje, bo Nila na pewno. To imie pochodzenia greckiego, poularne na wschodzie

To Zbyszko też musialby istnieć
Mi się podoba Milan - popularny w Chorwacji. Ale jak Tż uslyszal to do razu było AC Milan

Domi - zapomnialam napisać bardzo fajny fotel.

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Napisane przez gucia6

Ja piłam taki duży kubas półlitrowy dziennie

acha.

Napisane przez moniam85

A co takiego pijecie???

gin z tonikiem

[tarasia]

Napisane przez konspiracja

To Zbyszko też musialby istnieć
Mi się podoba Milan - popularny w Chorwacji. Ale jak Tż uslyszal to do razu było AC Milan

Słyszałam o gościu, który miał na imię Mieszko, osobiście znam chłopaków, którzy mają na imię Jurand i Gniewosz więc...
a Milana to imię żeńskie polularne na Ukrainie

[brombusia]

Witojcie Mamuśki

Wczoraj miałam mały kryzys
Mały zasnął o 21, a o 22 się obudził I znowu głodny był, myślałam że może tylko chce sobie possać, ale nie, płakał tym swoim "głodowym płaczem" i jak się przyssał do piersi to tylko słyszałam jego przełykanie na przemian ze stękaniem. Na szczęście później obudził sie dopiero o 2.35. Czy Wam też tyle zajmuje karmienie? Bo Filip pije jakieś 30 minut, potem mu się odbija, potem trzeba przewinąć i często jeszcze chce cyca, strasznie dużo nam to zajmuje czasu, od godziny do dwóch nawet Więc jak potem obudzi się po godzinie, to ja doła łapię

Napisane przez tarasia

najlepsze, że sam poród trwał chyba 3 sekundy i nic nie bolało ale cała ta otoczka - mój tz nic o porodzie nie wiedział, potem nie pozwolili mi karmić dziecka a mnie dali do jedzenia kanapkę z pomidorem - chyba byłam głodna w nocy haha
Mam nadzieję, że ten prawdziwy poród będzie nieco inny

Życzę takiego porodu , tylko żeby Ci potem pozwolili karmić dziecko

Napisane przez kamilla123

Ja zaraz uciekam do gina więc proszę o trzymanie kciuków

Napisane przez aloy

a jeżeli chodzi o odbijanie to dziecko nosimy na ramieniu na pionowo przez 2 min. Jeżeli się nie odbije to kładziemy na brzuszku, ale wtedy ja co chwile zaglądam do dziecka, czy wszystko ok i czy się nie przekręciła na twarz, bo jak na dziecko urodzone 3 tyg wcześniej to strasznie silna jest, i boje się żeby się nie udusiła... trzeba wtedy pilnować, ale u mojej Oli działa
Ale mamy inny problem - katarek który trwa odkąd wyszliśmy ze szpitala... zakrapiam sól fizjologiczną i odsysam go... ale się martwię...
mała miewa czasami kolkę, chyba bardzo ją boli bo potrafi nie spać w nocy, a w dzień to nawet czuwa po kilka godzin!!

Ja też noszę na ramieniu,zazwyczaj szybko mu się odbija
A Ty kiedy wstawisz zdjęcie swojej księżniczki ?

Napisane przez pietrusia

A My dzis z Kamilka zaczynamy 40 tydzien

Gratulacje

Napisane przez domi7ks

Takie cos to unas ise przyda, bo my w calym mieszkaniu mamy rozkladana sofe, na ktorej spimy, dwa krzesla przy stoliku, jeden przy komputerze i jeden taboret wiec nawet nei mialam gdzie karmic za bardzo...

Nie wiem czy w takim fotelu będzie się dobrze karmić
Ja muszę mieć twarde oparcie na plecy, bo inaczej strasznie mnie bolą po 15 minutach.

Mam nadzieję, że u Paczki wszystko w porządku

Gucia życzę Ci, żebyś do końca tygodnia się "z tym" uwinęła

[konspiracja]

Napisane przez tarasia

Słyszałam o gościu, który miał na imię Mieszko, osobiście znam chłopaków, którzy mają na imię Jurand i Gniewosz więc...
a Milana to imię żeńskie polularne na Ukrainie

Ale przeciez Zbyszko to przeksztalcony Zbigniew? Ja miałam kolege Zbysia i czasem mowiliśmy na niego Zbyszko...
Mieszko chyba nawet dość popularne jest...

Brombi - no to masz głodomorka Oj, wszystko się ustabilizuje, zobaczysz.

[brombusia]

Napisane przez konspiracja

Brombi - no to masz głodomorka Oj, wszystko się ustabilizuje, zobaczysz.

Podobno jako dziecko też taka byłam
On jest straszny nerwus, jak zacznie płakać to się drapie, zanosi i zapomina jak ma ssać
A potem tak łapczywie pije i przy tym popłakuje, że nałyka sie powietrza i brzuszek go boli
Staram się do tego nie dopuszczać, ale nie zawsze się da

[pietrusia]

A mamusie zaqpomnialam, trzymajcie kciuki za mnie bo dzis mam badanie w szpitalu po 15 mam sie zglosic do gina

[moniam85]

Napisane przez pietrusia

A mamusie zaqpomnialam, trzymajcie kciuki za mnie bo dzis mam badanie w szpitalu po 15 mam sie zglosic do gina

Trzymam mocno

[sexy body]

A my zaczynamy dzisiaj 35 tydzień

Właśnie się zważyłam i wyszło, że jestem na plusie już 12 kg Coś ostatnio szybko przybieram na wadze, ale zrzuci się to wszystko

W TV mówili, że taki rodzaj otyłości, gdzie brzuch jest najszerszą częścią ciała nazywa się otyłością centralną. Chyba to mam

pietrusia trzymam kciuki!

[minnie]

[QUOTE=tarasia;15191020]

Napisane przez minnie

on uważa, że w ten sposób mnie utwardza - a sam jest porodem przerażony - faceci!

Do mojego też powoli dochodzi, że niedługo wybije godzina "0",ostatnio mu mówię, że za miesiąc możemy być już we 3 to widziałam strach w jego oczach.
Faceci...

Napisane przez brombusia

Podobno jako dziecko też taka byłam
On jest straszny nerwus, jak zacznie płakać to się drapie, zanosi i zapomina jak ma ssać
A potem tak łapczywie pije i przy tym popłakuje, że nałyka sie powietrza i brzuszek go boli
Staram się do tego nie dopuszczać, ale nie zawsze się da

No to Brombi przynajmniej wiesz po kim ten Twój nerwusek taki niecierpliwy...po mamusi

Napisane przez pietrusia

A mamusie zaqpomnialam, trzymajcie kciuki za mnie bo dzis mam badanie w szpitalu po 15 mam sie zglosic do gina

Kciukasy zaciśnięte.

Napisane przez sexy body

A my zaczynamy dzisiaj 35 tydzień

Właśnie się zważyłam i wyszło, że jestem na plusie już 12 kg Coś ostatnio szybko przybieram na wadze, ale zrzuci się to wszystko

W TV mówili, że taki rodzaj otyłości, gdzie brzuch jest najszerszą częścią ciała nazywa się otyłością centralną. Chyba to mam

Sexy,gratulacje 35 tygodnia. U mnie 36 a wagą nic się nie przejmuj, ja mam 11.5 na plusie także idzemy prawie łeb w łeb.
A z tą otyłością centralną to chyba połowa dziewczyn na wątku ją ma -niektóre już się je pozbyły.Nic się nie martw my tez niedługo "zrzucimy".

[domi7ks]

sms od Paczki:

Wiktor przyszedł na świat o 12:06 waży 3330g i mierzy 56 cm

GRATULU JEMY PACZKA

[sexy body]

Paczka najserdeczniejsze gratulacje!!!


Kolejna już rozpakowana mamusia
Ale Wam zazdroszczę

Widzę, że znowu mamy temat imion. Ja sie już poddaję w tej kwestii. Nie jestem w stanie nic wskórać, wybrać, zdecydować.

Stanęło na tym, że wymyślimy imię jak zobaczymy naszego Bączka.

[moniam85]

Napisane przez domi7ks

sms od Paczki:

Wiktor przyszedł na świat o 12:06 waży 3330g i mierzy 56 cm

GRATULU JEMY PACZKA

dołączam się do Gratulacji :jup i: