Ostatnio testowałam cz.II - Strona 82 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-11-10, 11:39   #2431
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez MeryJane Pokaż wiadomość
ja czarnego serżyka uwielbiam - może przyszłościowo flachę we dwie??A co do testowania to ja teraz Kardynała morduję- na mnie takie "łupiące", konkretne i minimalistyczne składnikowo zapachy jednak się sprawdzają.
hm, niezła propozycja
ale po ostatnich zakupach Kardynała i Avignon kompletnie się spłukałam
i obiecałam sobie już zadnych zakupów perfumowych nie robić
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 12:04   #2432
KasiaxQ
Zakorzenienie
 
Avatar KasiaxQ
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 609
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez asia_102 Pokaż wiadomość


ale ja nie mogę, mam takiego devila na jednym ramieniu, a aniołka na drugim i obaj mówią to samo... pomóż koleżankom i wklej link skuś je, skuś...
No i co mam robić

A w temacie Wild Woods Coty - w pierwszych nutach waleriana/hydroksyzyna, potem BC z dodatkiem OI, a na koniec OI z kroplą BC. Niestety nie trwa zbyt długo, a szkoda, bo byłoby pięknie

i żeby nie było... za niecałe 30 pln http://www.fragrancex.com/products/_..._products.html
Hmmm, ciągle ktoś kusi Wild Woods. Chyba w końcu ulegnę
Jak bardzo nietrwałe one są?
__________________
Przygarnę Meharees


KasiaxQ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 12:06   #2433
asia_102
Wtajemniczenie
 
Avatar asia_102
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 356
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez KasiaxQ Pokaż wiadomość
Hmmm, ciągle ktoś kusi Wild Woods. Chyba w końcu ulegnę
Jak bardzo nietrwałe one są?
na moim nadgarstku do 4h max, niestety
asia_102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 15:20   #2434
LouLou25
Zakorzenienie
 
Avatar LouLou25
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 843
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez asia_102 Pokaż wiadomość
a na mnie taki smrodek... tym bardziej się cieszę, że Ci przypadł do gustu

ps.
tu jest setka za niecałe 80pln... http://www.fragrancex.com/products/_..._products.html

gracje juz wczoraj szukalam (moje chciejstwo nie zna granic ) tylko, ze wszedzie sa EDT, a ten probas to EDP , wiesz cos moze na temat roznic? Nie chce zeby mi jakis popluczyn przylecial...
__________________

sure. fine. whatever.


LouLou25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 18:00   #2435
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez MeryJane Pokaż wiadomość
ja czarnego serżyka uwielbiam - może przyszłościowo flachę we dwie??A co do testowania to ja teraz Kardynała morduję- na mnie takie "łupiące", konkretne i minimalistyczne składnikowo zapachy jednak się sprawdzają.
skoro u mnie z powodu kasy zakup odpada, to może... wymianka? Za Kardynała?
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 18:06   #2436
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez asia_102 Pokaż wiadomość




A w temacie Wild Woods Coty - w pierwszych nutach waleriana/hydroksyzyna, potem BC z dodatkiem OI, a na koniec OI z kroplą BC. Niestety nie trwa zbyt długo, a szkoda, bo byłoby pięknie

i żeby nie było... za niecałe 30 pln http://www.fragrancex.com/products/_..._products.html

na mnie jeszcze jest wanilia na końcu
ja sie skuszę-to juz pewne ,ale będę usiłowała nakłonic małza do uzywania-fajny na zimę będzie

Edytowane przez Polly_
Czas edycji: 2009-11-10 o 18:07
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 18:44   #2437
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Dzisiejsze testy sponsoruje Polly I chyba z tego względu zebrało mi się na dziwne porównania.

Cinnabar - młodszy kuzyn YDAN. Równie gorące, pikantno-goździkowe, orientalno-paczulowe, dające nieśmiałe skojarzenie z indyjskim kadzidełkiem zgaszonym moczem Wbrew pozorom - podoba mi się jako zapach-po-domu, z przyjemnością zużyję w zimowe wieczory.

Shalimar EDT - łolaboga, toć to zakurzona wanilia w mokrym kartonie rodem z Patchouli 24 Le Labo! Cytruski prześlizgują się jedynie jako wspomnienie brudnej podłogi niedbale przetartej cytrusowym płynem do dezynfekcji. Reasumując: syntetyczna wanilia + gruba warstwa kurzu, ciekawe.
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-10, 18:57   #2438
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
Dzisiejsze testy sponsoruje Polly I chyba z tego względu zebrało mi się na dziwne porównania.

Cinnabar - młodszy kuzyn YDAN. Równie gorące, pikantno-goździkowe, orientalno-paczulowe, dające nieśmiałe skojarzenie z indyjskim kadzidełkiem zgaszonym moczem Wbrew pozorom - podoba mi się jako zapach-po-domu, z przyjemnością zużyję w zimowe wieczory.
oj to i tak ładnie bo na mnie to obleśny kfisieluszek

Cytat:
Shalimar EDT - łolaboga, toć to zakurzona wanilia w mokrym kartonie rodem z Patchouli 24 Le Labo! Cytruski prześlizgują się jedynie jako wspomnienie brudnej podłogi niedbale przetartej cytrusowym płynem do dezynfekcji. Reasumując: syntetyczna wanilia + gruba warstwa kurzu, ciekawe.

a nie wychodzi na tobie WD ? (taki smar do czegos chyba w aucie)?

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

a nie testował ktoś Wild Spice Coty?
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 19:00   #2439
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
a nie wychodzi na tobie WD ? (taki smar do czegos chyba w aucie)?
Kiepskie mam doświadczenie w kwestii smarów... Nie, raczej nie, bo smar byłby gęsty i oleisty, nie? A u mnie to kurz, ewentualnie mokry ale nie oblepiający karton. Jeszcze potestuję
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 19:12   #2440
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
Kiepskie mam doświadczenie w kwestii smarów... Nie, raczej nie, bo smar byłby gęsty i oleisty, nie? A u mnie to kurz, ewentualnie mokry ale nie oblepiający karton. Jeszcze potestuję

ja musze dorwac Shalimar edp- kiedys testowałam i wydawał mi sie berdzo ładny i taki "z wyższych sfer" od razu mi sie pomyslało ze tak musiały pachnieć laski na Titanicu
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 19:18   #2441
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
ja musze dorwac Shalimar edp- kiedys testowałam i wydawał mi sie berdzo ładny i taki "z wyższych sfer" od razu mi sie pomyslało ze tak musiały pachnieć laski na Titanicu
szkoda tylko, że Shalimar powstal parę lat po...
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-10, 19:21   #2442
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
szkoda tylko, że Shalimar powstal parę lat po...
trudno
następne skojarzenie miałam takie ze jakbym wybierała sie kiedyś na audiencję do brytyjskiej kólowej to sie wypachnie shalimarem
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 19:42   #2443
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
trudno
następne skojarzenie miałam takie ze jakbym wybierała sie kiedyś na audiencję do brytyjskiej kólowej to sie wypachnie shalimarem
i jej sztandarowym zapachem żabojadów wprost do nosa buchnąć? chyba by się z tronu sturlala
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 19:55   #2444
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
ja musze dorwac Shalimar edp- kiedys testowałam i wydawał mi sie berdzo ładny i taki "z wyższych sfer" od razu mi sie pomyslało ze tak musiały pachnieć laski na Titanicu
Ale cóż z tego miały skoro skończyły pachnąc bardziej w stylu Santa Maria Novella Maszkarella?
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 20:04   #2445
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
Ale cóż z tego miały skoro skończyły pachnąc bardziej w stylu Santa Maria Novella Maszkarella?

oj nie... w maszkarelii () jest suchy trup...nad mokrym muszę pomyśleć

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

mam- Bois d'Ombrie- ale to raczej topielec wyciągnięty z bagna ew. płytkiego jeziorka, topielec z oceanu to nie mam pojęcia

edit -może Cool Water
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 20:10   #2446
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
mam- Bois d'Ombrie- ale to raczej topielec wyciągnięty z bagna ew. płytkiego jeziorka, topielec z oceanu to nie mam pojęcia
Czyli dziś cały dzień waniałam mokrym trupem, mmm

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
edit -może Cool Water


Może Sushi Demeter tak pachnie?
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 20:29   #2447
porzeczki
Zadomowienie
 
Avatar porzeczki
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 093
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
Cinnabar - młodszy kuzyn YDAN. Równie gorące, pikantno-goździkowe, orientalno-paczulowe, dające nieśmiałe skojarzenie z indyjskim kadzidełkiem zgaszonym moczem Wbrew pozorom - podoba mi się jako zapach-po-domu, z przyjemnością zużyję w zimowe wieczory.
Cinnabar jest starszy od YDAN o dobre 25 lat
za to jest młodszy od klasycznego Youth Dew. Również o 25 lat.

Ale cieszę się, że Ci się podoba. Mało komu się podoba, bo nie ma tam łatwo przyswajalnego cynamonu (tak myślę), mimo że widnieje on w nutach.
Gdy pierwszy raz je testowałam to spodziewałam się czegoś w stylu OI albo Tygrysa. A tu nieco bardziej mroczne YD mi wyskoczyło
Czasami zapodam sobie nadgarstkowo, bo mam sporą próbkę. Zapach bardzo mój;
traktuję go jako nieco psychodeliczną odskocznię od szyprów, irysków i porzeczek.
__________________

porzeczki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 20:36   #2448
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez porzeczki Pokaż wiadomość
Cinnabar jest starszy od YDAN o dobre 25 lat
za to jest młodszy od klasycznego Youth Dew. Również o 25 lat.

Ale cieszę się, że Ci się podoba. Mało komu się podoba, bo nie ma tam łatwo przyswajalnego cynamonu (tak myślę), mimo że widnieje on w nutach.
Gdy pierwszy raz je testowałam to spodziewałam się czegoś w stylu OI albo Tygrysa. A tu nieco bardziej mroczne YD mi wyskoczyło
Czasami zapodam sobie nadgarstkowo, bo mam sporą próbkę. Zapach bardzo mój;
traktuję go jako nieco psychodeliczną odskocznię od szyprów, irysków i porzeczek.
No proszę Myślałam o młodszym w kategoriach "ciężkości" zapachu (choć oczywiście i tak nie miałam pojęcia kiedy powstały poszczególne zapachy - no dobra, wiem, że YDAN było po YD), wydaje mi się jakby bardziej noszalny, cywilizowany...
A cynamon jest właśnie taki jak lubię - ponury, zakopcony...
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 20:42   #2449
skarbiatko
Zakorzenienie
 
Avatar skarbiatko
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
Safari- za cięzko,za słodko,zbyt mdląco,nie dała bym rady pobyć z tym zapachem dłużej.

Patchouli Le Labo- pisałam już w wątku "zapachowe bliźnieta" -dla mnie jest to taka sama woń jak Bonifre,upalone liście,tlące mokre or wędzonka na jabłoniowym drzewie ,spalony sznurek którym spętana jest szynka albo inszy baleron we wędzarni-różnie różnie jest ,raz bardziej czuję liście raz wędzonka ,niemniej taki sam jak Bonifre.
Kajam się w sprawie Safari z czasem pięknieje i pachnie ślicznie
__________________
blog ( nie dla sztywniaków )

skarbiatko jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-10, 21:47   #2450
agnes_bdg
perfumowy zawrót głowy
 
Avatar agnes_bdg
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 045
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

IL PROFVMO, Chocolat - zdecydowanie jedna z najładniejszych czekoladek, które wąchałam. Idealny na jesień, zimę, bliźniak Angela ale cieplejszy. Testy nadgarstkowe mnie urzekły

Angel, Garden of Stars, Pivoine - piwonia jest, a jak, gra wszak pierwsze skrzypce, czuję inne kwiaty, czuję coś zielonego, brak mi jednak elementu, który ociepliłby zapach, dał mu jakąś milszą nutę.

Serge Lutens, Sa Majeste, La Rose - jestem na tak, kolejny zakup w ciemno, ale róża mnie nie zawiodła, Róża jest tu mięsista, tłusta, wilgotna, esencjonalna, bardzo wiernie oddana.Trwałość przyzwoita.

CdG, Jaisalmer - miłe kadzidło, ale łagodne, czuję kardamon i nutki czegoś miętowego. Za słaby, za ulotny, żeby był mój.

CdG, Ourzazate - tu lepsza trwałość, ale za ostre, dosłownie kręci w nosie. Mniej kadzidła, więcej przypraw a nie o to mi chodziło, ale będę jeszcze testować.
__________________

Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice



agnes_bdg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 22:52   #2451
KasiaxQ
Zakorzenienie
 
Avatar KasiaxQ
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 609
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez asia_102 Pokaż wiadomość
na moim nadgarstku do 4h max, niestety
ee, myślałam, że gorzej

Testowałam dzisiaj Desnudę. To pierwszy od dawna zapach, który uważam za nijaki. No, chyba że mydlaność to już "jakoś".
__________________
Przygarnę Meharees


KasiaxQ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 22:59   #2452
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
nieśmiałe skojarzenie z indyjskim kadzidełkiem zgaszonym moczem
Aaaaaa

Szybciutko dzisiejsze testy, zanim mi uciekną:
Elixir Penhaligon's - bliskie skojarzenia z Incense Rose Choć u Tauera wali prosto między oczy, a tutaj jest subtelniej. Jednak połączenie róży z kadzidłem frankońskim źle działa na mój żołądek, choć niewątpliwie jest ładne, ciekawe i szlachetne. Do tego czuję fragmenty Jaisalmera.

Royal Pavillon - tu już niczego dobrego nie powiem Zapach zupełnie nie mój - kwiatowy. Jaśmin z ylang-ylang (i jakbym jeszcze tu kwiat pomarańczy czuła), do tego robi to co wiele zapachów typowo kwiatowych na mnie - daje efekt starawego bukietu w wazonie, gdy woda zaczyna już być galaretowata... Lepiej sobie tego nie wyobrażajcie

Tendre Poison - na samiutkim początku wydawało mi się nawet, że czuję konwalijki ale to pewnie te hiacynty, narcyzy czy inne cebulki. Do tego ostrość mydła i jeszcze jakiś kwiat bardziej mięsisty i biały. Zapach szlachetny, wytworny, z chęcią przebywałabym w towarzystwie tak pachnącej osoby Jednak nie w moim stylu, choć bardzo staram się oswoić i przyswoić niektóre z podobnych klasycznych perfum

Lilac YR, czyli Bez - naprawdę udał im się ten zapach Jest dokładnie to, co ma być: wiernie i bardzo naturalnie oddana woń kwiatów bzu. Bardzo wdzięczny, wiosenny, chyba większości się dobrze kojarzy. A ja widzę go na kobiecie o delikatnej urodzie i dziewczęcym stylu (takiej a la Ania z Zielonego Wzgórza ). Na sobie niestety go nie widzę

Chamade, czyli blada próba podejścia do wielkiego klasyka Gdy go pierwszy raz testowałam (dzięki Restless ) wyczułam przede wszystkim surową (ale wyprawioną) skórę i wydał mi się typowo męskim zapachem. Teraz już widzę go inaczej, zobaczyłam więcej składników, zajrzałam przez dziurkę od klucza wgłąb jego struktury.
To prawdziwy klasyk, nieodrodne dziecko Guerlaina
Wizerunkowo pasowałby do klasycznie ubranej kobiety, stonowanej, zawsze kulturalnej i pogodnej.
Struktura Chamade wydaje mi się bardzo złożona, ale mam wrażenie, że jest trójwymiarowa i można zajrzeć do jej wnętrza, a nawet znaleźć się w środku tej skomplikowanej sieci nut. Nic tu nie jest przypadkowe, kompozycja starannie przemyślana, ale nie nudna. To zapach, który można odkrywać przez lata.
A jak pachnie?
Na początku nie wydaje się szczególnie przyjazny - jest raczej surowy, szorstki, z dystansem, alkoholowy jak koniak. W ciągu godziny łagodnieje i pod szorstką powłoką, na pozór szczelną, przy głębszym oddechu docieramy do drugiego dna A tam króluje piękny kwiat, czysty i aksamitny (wydaje mi się, że to nietypowo brzmiący jaśmin). Czuję też ślady bazowych składników, najbardziej sandał.
Zapach na tyle intensywny, że nieszczególnie obficie potraktowane nim nadgarstki czułam mocniej niż naszyjną 5 Eau Premiere. Trwałość też świetna.
Czuję, że mam tu jeszcze wiele do odkrycia, koniec zapachu na razie mi umyka...
Gdybym miała go porównać do innych perfum byłoby to Mitsouko i Youth Dew.

Ale żem pojechała
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-10, 23:10   #2453
porzeczki
Zadomowienie
 
Avatar porzeczki
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 093
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
(..)

Chamade, czyli blada próba podejścia do wielkiego klasyka Gdy go pierwszy raz testowałam (dzięki Restless ) wyczułam przede wszystkim surową (ale wyprawioną) skórę i wydał mi się typowo męskim zapachem. Teraz już widzę go inaczej, zobaczyłam więcej składników, zajrzałam przez dziurkę od klucza wgłąb jego struktury.
To prawdziwy klasyk, nieodrodne dziecko Guerlaina
Wizerunkowo pasowałby do klasycznie ubranej kobiety, stonowanej, zawsze kulturalnej i pogodnej.
Struktura Chamade wydaje mi się bardzo złożona, ale mam wrażenie, że jest trójwymiarowa i można zajrzeć do jej wnętrza, a nawet znaleźć się w środku tej skomplikowanej sieci nut. Nic tu nie jest przypadkowe, kompozycja starannie przemyślana, ale nie nudna. To zapach, który można odkrywać przez lata.
A jak pachnie?
Na początku nie wydaje się szczególnie przyjazny - jest raczej surowy, szorstki, z dystansem, alkoholowy jak koniak. W ciągu godziny łagodnieje i pod szorstką powłoką, na pozór szczelną, przy głębszym oddechu docieramy do drugiego dna A tam króluje piękny kwiat, czysty i aksamitny (wydaje mi się, że to nietypowo brzmiący jaśmin). Czuję też ślady bazowych składników, najbardziej sandał.
Zapach na tyle intensywny, że nieszczególnie obficie potraktowane nim nadgarstki czułam mocniej niż naszyjną 5 Eau Premiere. Trwałość też świetna.
Czuję, że mam tu jeszcze wiele do odkrycia, koniec zapachu na razie mi umyka...
Gdybym miała go porównać do innych perfum byłoby to Mitsouko i Youth Dew.

Ale żem pojechała
Wspaniała recenzja, Agnysko
umieść ją prooooszę na KWC, bo tam recenzji klasyków jak na lekarstwo

aż zachęciłaś mnie do powtórnych testów ostatniej kropelki Chamade, która mi się gdzieś mi się po pudle pałęta.
__________________

porzeczki jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-11-11, 00:23   #2454
LouLou25
Zakorzenienie
 
Avatar LouLou25
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 843
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Safari RL - koszmar kwasno-slodki, pudrowo-aldehydowy gnieciuch, powietrza przeokrutnie syfiasta tona brudnych mydlin...

Jardins de Bagatelle Guerlain - kwiatowa kakofonia z tuberoza na czele, przyjemna, slodkawo-miodowa, zmienna, ciekawa ale raczej nie moja
__________________

sure. fine. whatever.


LouLou25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 10:05   #2455
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez porzeczki Pokaż wiadomość
Wspaniała recenzja, Agnysko
umieść ją prooooszę na KWC, bo tam recenzji klasyków jak na lekarstwo

aż zachęciłaś mnie do powtórnych testów ostatniej kropelki Chamade, która mi się gdzieś mi się po pudle pałęta.
Ale mi pochlebiłaś Dziękuję Jeszcze nie mam żadnej recenzji w KWC, ale może czas zacząć?
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 11:57   #2456
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Tesori D'Oriente Ambra Indiana - całkiem przyjemny początek, mimo że połączenie dentysty, męskiej wody kolońskiej ,dymu i wanilii , szybko wgryza się w skórę , delikatnieje i znika, na krótko umila dzień.
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 13:59   #2457
Twitter
Zakorzenienie
 
Avatar Twitter
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lover Silesia
Wiadomości: 4 684
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Aż się muszę tu wpisać...
PG Fellanilla (Janioł )- takiej wanilii jeszcze nie wąchałam. Początek to wejście do starej apteki, gdzie witryna i wnętrze jest zrobiona ze starego, mocno brązowego drewna, na podłodze są secesyjne płytki, a kontuar i połączona z nim lada jest przeszkolny kwadratowymi, szklanymi kaflami. W wiekowej aptece pachnie gorzkimi ziołami, kamforą i różnymi syropami na kaszel
Dalej jest glicerana i jakiś taki składnik, który jest w dobrych pomadkach i ładnie pachnie
Najlepsze jest zakończenie, ponieważ to dziecięcy puderek Johnson'n'Johnson, miły, przytulny, jak kokon z czegoś dobrego.
Kurcze, wanilii brak, albo poszła na spacer
__________________
Wymiany kosmetyczne?
Twitter jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-11-11, 14:13   #2458
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Lilac YR, czyli Bez - naprawdę udał im się ten zapach Jest dokładnie to, co ma być: wiernie i bardzo naturalnie oddana woń kwiatów bzu. Bardzo wdzięczny, wiosenny, chyba większości się dobrze kojarzy. A ja widzę go na kobiecie o delikatnej urodzie i dziewczęcym stylu (takiej a la Ania z Zielonego Wzgórza ). Na sobie niestety go nie widzę
a na czarodziejce lub czarownicy? Yennefer pachniała bzem (i agrestem)
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 17:24   #2459
asia_102
Wtajemniczenie
 
Avatar asia_102
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 356
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez LouLou25 Pokaż wiadomość
gracje juz wczoraj szukalam (moje chciejstwo nie zna granic ) tylko, ze wszedzie sa EDT, a ten probas to EDP , wiesz cos moze na temat roznic? Nie chce zeby mi jakis popluczyn przylecial...
Na temat różnic nie mam pojęcia faktycznie edt może nie być taka zawiesista...
asia_102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-12, 09:09   #2460
waniliowe_ciastko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 44
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Amen Pure Malt - testowałam i sie zakochałam. Piękny słodki, trwały, zupełnie pozbawiony meskich nut. Musze go mieć.
waniliowe_ciastko jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.